taje Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 18:23 Natomiast pozytywna wiadomość, że w ciągu dwóch lat liczba mieszkań bez ustępu spadła o 50%. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 18:29 Nie, nie spadła liczba mieszkań, tylko mieszkańców. Mogli umrzeć, wyjechać, przeprowadzić się. Odpowiedz Link Zgłoś
taje Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 18:32 Bez znaczenia. Efekt końcowy pozytywny - o połowę mniej ludzi mieszka w mieszkaniach bez ustępu. Odpowiedz Link Zgłoś
hermenegilda_zenia_is_back Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:00 Bo pewnie wyburzono te mieszkania bez ustępu, większość to rozpadające się rudery z czasów Niemca i sprzed wojny Odpowiedz Link Zgłoś
reinadelafiesta Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:22 Czy ja wiem? To tak, jakby twierdzić, że w służbie zdrowia poprawiło się, bo kolejki do sanatoriów są krótsze (są, bo dużo starszych osób w pandemii zmarło). Odpowiedz Link Zgłoś
taje Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:40 Nie do końca. Negatywem by było, gdyby spadek o 50% liczby osób mieszkających w mieszkaniach bez toalety był spowodowany śmiercią w wyniku deficytów higienicznych spowodowanych przez tenże brak toalet. W każdym innym przypadku to pozytywna wiadomość - o połowę mniej osób mieszka w warunkach urągających godności (brak toalety). Odpowiedz Link Zgłoś
kokosowy15 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 13:20 Bezrobocie zmalało, bo obywatele wyemigrowali. To rzeczywiście postęp. Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:06 Jak z czasów Niemca, to miały toalety. Ich brak odnotowuje się na terenach, które pamiętają czasy Ruska. (Mówię o zaborach) Odpowiedz Link Zgłoś
melikles Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:11 Te kamienice we Wrocławiu z jednym kiblem na piętro i te w Szczecinie z budką na zapleczu? mama-ola napisała: > Jak z czasów Niemca, to miały toalety. Ich brak odnotowuje się na terenach, któ > re pamiętają czasy Ruska. (Mówię o zaborach) Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:13 W moim mieście jest bardzo dużo poniemieckich kamienic w których toaleta jest na półpiętrze, czesto dla całego pietra czyli 2-3 mieszkan. Sama w takiej kiedys mieszkałam. Wczesniej na piętrze bylo jedno wielkie mieszkanie zrobiono po wojnie z niego trzy. W dwóch w tym w moim dqlo się zrobić łazienki ale ci ze środkowego musieli chodzić na klatkę, jakis prysznic sobie zrobili w kuchni ale na kibel miejsca nie było. Wiele jest tez takich ze wszyscy biegają na półpiętro lub wręcz na podwórze a nie wyburza tego bo zdrowe i do tego zabytki . Inna rzecz to domy w wioskach na terenie Podgórskim gdzie nie ma wodociągów i kanalizacji i nigdy nie będzie. W starych domach gdzie mieszkali mlodzi zrobiono modernizacje ale tam gdzie mieszkają starzy i biedni ludzie nie ma szans. Odpowiedz Link Zgłoś
mava1 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 16:04 >większość to rozpadające się rudery z czasów Niemca i sprzed wojny no raczej przed wojną były mieszkania z ustępami. Moja osobista rodzina mieszkała w mieszkaniu od "przed wojny", w Warszawie, i ustep był. Rodzina ojca, w Wielkopolsce, mieszkała w poniemieckim budynku/kamienicy, też sprzed wojny, i ustep był. Choc w obu była tylko zimna woda... Chyba bardziej mowa o domach a nie mieszkaniach. Sądzisz że w mieszkaniach, w miastach, ludzie latali do wychodka? gdzie niby te wychodki miałyby być? A to, ze w prywatnych starych domach nie ma "ustępu" to też często nie wina infrastuktury tylko własnie takich chałup, w których własciciel sam musiałby wyremnontowac swój dom i łazienke (z ustepem) zrobić. Trudno żeby robiło to za niego społeczeństwo, z własnej kieszeni. Mam kolezankę, w Falenicy pod Warszawą (heca mogłaby cos powiedzieć...), która mieszka w swoim rodzinnym przedwojennym domu. I tam łazienki nie było a na podwórku była pompa z wodą i, oczywiscie, wychodek. W końcu kolezanka zebrała się i sprawiła sobie łazienkę z prawdziwego zdarzenia, z "ustępem", doprowadzając do niej wode stamtad, gdzie dochodziła do pompy. Z tym ze musiała to zrobić na swój koszt, bo niby czyj? wszak to jej dom był/jest i tanie to nie było. Odpowiedz Link Zgłoś
kokosowy15 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 19:00 Oczywiście, były. Były także kamienice z ustepami na podwórku, woda z kranu tam że, o metrażu 12 - 15 m kw. Dotychczas są tysiące takich mieszkań, prywatnych i samorządowych. Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 19:11 Wiele tych poniemieckich kamienic, jak pisałam mialo mieszkania ktore zajmowały cale piętro i z nich po wojnie wykrojono 2-3 mieszkania. Tam gdzie byly piony kanalizacyjne czyli pierwotnie znajdowała się toaleta lub kuchnia mozna bylo zrobić łazienki, w niektórych nie było takiej możliwości. Pisalam ze w większości toalety są też wspólne dla całego pietra na klatce schodowe, na półpiętrze. W biednych kamienicach, niegdyś zajmowanych przez robotników niestety toalety byly na dworze jako domek z serduszkiem lub w ciągu tzw komorek a pod nimi szambo. Jeszcze w latach 70tych w niektórych miasteczkach w domach nie było łazienek a ludzie pod koniec tygodnia chodzili kapać się do miejskiej ładniej np w wiezy cisnien gdzie w ten dzień podgrzewano wode do tego celu. Moja ciotka mieszkała w okazałej willi poniemieckiej ktora została przeznaczona na lesniczowkę. Chyba jeszcze przed wojną w doklejonej przybudówce zrobiono toalety bo łatwo było do niej doprowadzić kabalizacje ale łazienkę dorobiła dopiero pod koniec lat 70tych kosztem czesci obory ktora przylegała do domu . W innym poniemiecki domu w sporym gospodarstwie źródłem bieżącej wody e domu byl.. strumyk górski wpuszczony do pomieszczenia kuchennego w specjalnie wymurowanym korycie miedzy fundamentami. Do celów spożywczych brano wode zevstudni, w korytku ze strumykiem mozna bylo umys naczynia lub siebie ale tylko w zimnej wodzie. We wsiach Podgórskich to juz wogole masakra. Można spotkać takie chałupy, połączone z pomieszczeniami dla zwierząt jakich gdzie indziej nie widziałam od lat 60tych Odpowiedz Link Zgłoś
default Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 19:15 "Nasz nowy dom" - czasem oglądam ten program i nie dowierzam, że ludzie obecnie żyją w takich warunkach, bez łazienki, bez wody, bez szamba nawet. Niektórzy nie mają nawet studni, pamiętam odcinek, gdzie pani nosiła wodę w baniakach z hydrantu odległego o kilometr. Odpowiedz Link Zgłoś
martishia7 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 20:04 Mocno otwierający oczy program, lubię sobie czasami zrobić serię jak mam potrzebę tanich wzruszeń. Dałabym wszystkim działaczom KO do oglądania, może by coś zrozumieli. Odpowiedz Link Zgłoś
leosia-wspaniala Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 20:22 A to od 8 lat rządzi nami KO...? Chyba coś przegapiłam. Odpowiedz Link Zgłoś
laluna82 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 21:37 Daj pooglądać pisdowcom, w końcu to w ich złodziejskich łapach jest ten kraj od 8 lat. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 11:17 Tak, to na pewno wina Tuska, że ludzie mieszkają bez łazienek od czasów, gdy Tuska nie było na świecie. Odpowiedz Link Zgłoś
tiffany_obolala Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 15.09.23, 20:24 W Warszawie, półtora kilometra w linii prostej od Biblioteki Uniwersyteckiej, dwa kilometry od Zamku Królewskiego, w 2021 r było ok 1000 mieszkań komunalnych bez toalety. Bez toalety i bez bieżącej wody rok temu było 225 mieszkań. Mówimy tu tylko o tych w gestii miasta, zapewne są też kamienice, których prywatny właściciel nic z nimi nie robi (a ludzie mieszkają). No i takie mieszkania są nie tylko na Pradze, w innych dzielnicach też...Z tym, że o ile wiejska chałupina ze sławojką, w polu, w pobliżu metra Wileńska, istniejącą jeszcze kilka lat temu (dziś już jej nie ma i pola nie ma, jest osiedle) niezbyt szokowała, to jednak wychodki na podwórku ogromnej kamienicy były mocnym doświadczeniem. Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 01:25 Tyle ze paradoksalnie łatwiej jest zrobić instalację wodnokanalizacyjne w chałupce niz w kamienicach z setkami mieszkań. Łatwiej by chyba bylo wyburzyc i postawić nowe tylko za co i co z ludźmi Odpowiedz Link Zgłoś
mae224 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 09:16 czytam właśnie ogólnie o planowaniu miast i budownictwie, padła cyfra 6%, pamiętam, że widziałam statystykę dla Rosji - 30% Odpowiedz Link Zgłoś
mae224 Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 09:18 przy czym chyba 80% Rosjan uważa swój kraj za mocarstwo. Odpowiedz Link Zgłoś
okruchlodu Re: Nie do uwierzenia że aż tyle... 16.09.23, 18:46 Ja kilka lat temu zakochałam się od pierwszego wejrzenia w osiedlu z XIX wieku i postanowiłam, że kiedyś na nim zamieszkam. Gdy je budowano było super nowoczesne. Musiało takie być, żeby ściągnąć na to zadudzie z Niemiec specjalistów do pracy w pobliskiej kopalni/ hucie. Nowoczesność polegała na tym, że była dociągnięta woda (na każdym piętrze był wspólny kran, żeby mieszkańcy nie musieli chodzić do studni). Później dobudowano wspólne kibelki na każdym piętrze. Kiedyś był to szczyt marzeń dla małżeństw (dla kawalerów był osobny budynek-hotel pracowniczy). W części mieszkań nie ma do tej pory toalet, w połowie są zrobione nielegalnie. Na szczęście udało mi się kupić takie z łazienką. To kosmos, jak zmieniły się standardy w przeciągu tych 150 lat. Kiedyś ludzie jak w Konopielce chodzili pod płot. Teraz w mieszkaniach buduje się po kilka toalet a ludzie marudzą, że za mało lub czegoś brakuje. Odpowiedz Link Zgłoś