Dodaj do ulubionych

Jesteście zabezpieczone na wypadek

17.09.23, 11:40
nieszczęśliwego zdarzenia?
Czytam o tych wypadkach gdy ginie cała rodzina, albo obydwoje rodzice. Co wtedy? Jesteście zabezpieczone na taką ewentualność? Jak się zabezpieczyć żeby cały majątek nie trafił do skarbu państwa, pieniądze nie utknęły na koncie w banku, żeby najbliższa rodzina mogła z tego skorzystać. Jak macie to rozwiązane?
Obserwuj wątek
    • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 11:45
      Mam. I to w różnych krajach (bo inne prawa) łącznie z ustanowieniem opiekuna dla córki, funduszem powierniczym i zarządca majątkiem w imieniu córki do 21 roku życia, plus wskazanie beneficjentów polis na życie i funduszy emerytalnych.

      Różnie się to załatwia. W Polsce przez notariusza, za granicą przez prawnika. Plus przez ubezpieczycieli.
      • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 11:46
        No i oczywiście wszystkie hasła do kont wszelakich zapisane na kartce w tzw. bezpiecznym miejscu. Za co dostałam zjebke na forum ostatnio 😀
        • m_incubo Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 11:52
          Nie, nie dostałaś za to zjebki, tylko część (spora część) forum wyśmiała twoje śmiałe tezy, jakoby 90 % ludzi miało kartkę z hasłami do banku przyklejoną na monitorze.
          • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:23
            "forum wyśmiała twoje śmiałe tezy, jakoby 90 % ludzi miało kartkę z hasłami"

            Ależ nic takiego nie napisałam. Zasugerowalam tylko ze MOZE facet ma hasło gdzieś zapisane, bo WIELU ludzibtak robi.
      • jahelena Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 12:02
        Słabo, u mnie o wszystko dba zespół prawników międzynarodowej kancelarii.

        brenya78 napisała:

        > Mam. I to w różnych krajach (bo inne prawa) łącznie z ustanowieniem opiekuna dl
        > a córki, funduszem powierniczym i zarządca majątkiem w imieniu córki do 21 roku
        > życia, plus wskazanie beneficjentów polis na życie i funduszy emerytalnych.
        >
        > Różnie się to załatwia. W Polsce przez notariusza, za granicą przez prawnika. P
        > lus przez ubezpieczycieli.
        • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:23
          "Słabo, u mnie o wszystko dba zespół prawników międzynarodowej kancelarii.
          "

          Ciesze się twoim szczęściem.
          • kk345 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 14:39
            Jeśli zabezpieczyłaś dzieci z taką samą znajomością prawa, jaką wykazujesz się w wątku o tortach i braku zaliczki to słabo widzę ich los po twoim ewentualnym zejściu. Po pogrzebie przeczytają papiery i okaże się, ze wszystko przez pomyłkę dziedziczy pies Fafik od sąsiadów, bo mamusi się wydawało, ze rozumie, co podpisuje big_grin
            • brenya78 [...] 17.09.23, 15:44
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
            • krisdevalnor Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:56
              kk345 napisała:

              >Po pogrzebie przeczytają papiery i okaże się, ze wszystko przez pomyłk
              > ę dziedziczy pies Fafik od sąsiadów, bo mamusi się wydawało, ze rozumie, co pod
              > pisuje big_grin
              🤣🤣
    • daniela34 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 11:57
      Dlaczego majątek miałby trafić do Skarbu Państwa? Do tego to dość daleka droga. Musieliby też wymrzec wszyscy kuzyni i ich dzieci (do 14 listopada) albo wszyscy kuzyni (od 15 listopada). Aż takiej "hakatumby" jak mawia Patryk Jaki to się nie spodziewam.
      • 35wcieniu Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:12
        U Jakiego to była hatakumba.
        Hakatumba to już chyba Twoja autorska xD
        • daniela34 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:15
          Aaaa, to tego też się nie spodziewam 😁
          • taniarada Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:49
            daniela34 napisała:

            > Aaaa, to tego też się nie spodziewam 😁
            Akurat wychowanie synka z zespołem Downa nie jest powodem do śmiechu .
        • mizantropka_20 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:50
          Mówimy o DOKTORZE Jakim? Toż to hakuna matata!!!!
      • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:45
        Danielo, czy mogłabyś się prosze wypowiedziec w wątku "jestem zla" o torcie?
        • magdallenac Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:14
          Taje, która też jest prawniczką wypowiedziała się w tamtym wątku dość wyczerpująco, a Ty jej odpowiedziałaś, że bredzi.
          • niemcyy Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:17
            Marta.graca chyba tez jest prawniczka i tam pisala.
            • magdallenac Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:13
              A, rzeczywiście. To ja bym proponowała, aby w tym wątku wypowiedziała się jakaś sędzia. I jeszcze ta co pracuje w Parlamencie Europejskim. Nie zaszkodziłoby też ściągnąć przedstawicieli mediów. Mamy tu chyba jakichś ludzi z Onetu, a Riki pracował kiedyś w telewizji.
              • panna.nasturcja Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:17
                I dziennikarkę mamy smile
                • magdallenac Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:26
                  A kogo my tu nie mamy?😃
              • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:34
                Ale to chyba oczywiste że żaden jeden prawnik nie ma monopolu na prawdę. W przeciwnym razie sądy by były niepotrzebne, a żadna ze stron nie miałaby swojego prawnika, reprezetujacego ODMIENNE poglady na sprawe. Wystarczyloby wszakze wziąć pierwszego lepszego z ulicy i powiedzieć "on ma rację, a wszyscy inni to idioci". No a jednak się tak nie dzieje...

                Poprosiłam onwypowiedz Daniele bo ona udziela merytorycznych rad, czego inne panie prawniczki nie zrobiły.
          • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:31
            "Taje, która też jest prawniczką wypowiedziała się w tamtym wątku dość wyczerpująco"

            Ależ żadna z nich nie wytłumaczyła ani wyczerpujaco ani merytorycznie, tylko ogólnikowo. Nawet kiedy poprosiłam o dokładne wytłumaczenie ważności umowy i roli zaliczki w ważności umowy. No żadna nie odpowiedziala merytorycznie, z podaniem np. odpowiednich przepisów, a po konkretnej prośbie o to, obie zamilkły. Więc...
            • black.emma Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 22:15
              Może po twoim wpisie, że wykonawca nie musi wystawić faktury bo ta jest dobrowolna, stwierdziły, ze nie ma co się kopać z koniem…
              • brenya78 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 23:09
                "Może po twoim wpisie, że wykonawca nie musi wystawić faktury bo ta jest dobrowolna,"

                A gdzież ja coś takiego napisałam???!!??
    • palacinka2020 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:17
      Nie. Dlaczego niby po mojej smierci rodzina mialaby miec latwy dostep do moich kont? Jesli zginelabym ja, maz i dzieci, to juz reszta mnie nie obchodzi.
      • shule_aroon Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:20
        palacinka2020 napisała:

        > Nie. Dlaczego niby po mojej smierci rodzina mialaby miec latwy dostep do moich
        > kont? Jesli zginelabym ja, maz i dzieci, to juz reszta mnie nie obchodzi.
        Gdyby zostały same dzieci, to chyba już nie.
      • bi_scotti Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 16:31
        palacinka2020 napisała:

        > Jesli zginelabym ja, maz i dzieci, to juz reszta mnie nie obchodzi.

        Same here. Gdybysmy wszyscy (ja, maz, 3 dzieci, wnucze + partners moich dzieci) przepadli z powodu this or that "hakuna matata" (BTW, skoro hakuna matata = no worries, to jak najbardziej dotyczy tego co "po" wink), jest mi totalnie wszystko jedno kto, jak & dlaczego przejmie cokolwiek po nas pozostanie - no issue. Cheers.
    • aqua48 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:28
      Wychodzę z założenia, że nie da się zabezpieczyć na każdą ewentualność. Mam napisany testament.
    • asfiksja Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:43
      Jak najbliższa rodzina mogłaby skorzystać, skoro w zadaniu jest, że ginie cała rodzina? Chyba chodzi ewentualnie o dalekich krewnych/przyjaciół/fundacje, które wspieramy i wolelibyśmy, żeby skorzystali oni, a nie skarb państwa?
      • panna_lila Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:24
        Najbliższa rodzina to dla mnie rodzice i rodzeństwo.
        • panna.nasturcja Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:45
          No to przecież oni właśnie dziedziczą, przy założeniu, że giniesz wraz z mężem i dziećmi. Więc skąd skarb państwa Ci się wziął?
    • czarna_kita Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:51
      Jak ginie cała rodziną to mnie wtedy już nic nie obchodzi.
      Ale jeśli zginiemy oboje i zostaną dzieci same to tak, mam je w miarę zabezpieczone.
    • ga-ti Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:52
      Jedno z dzieci mam pełnoletnie, drugie prawie, więc jakbym miała zginąć ja i mąż to mam nadzieję, że się najmłodszym zajmą i majątkiem się podzielą. Mam rodzinę, która pomoże.
      To tyle, nie mam innych wytycznych co do kasy i nieruchomości.
    • mizantropka_20 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 13:54
      Mam testament w depozycie u notariusza i złożone (w bankach) dyspozycje na wypadek śmierci.
    • larix_decidua77 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 14:34
      A po co? Przwcież istnieje dzidziczenie ustawowe. Jak umrzemy a zostaną dzieci, to dostaną dzieci, jak dzieci też umrą to rodzice. Dlaczego coś mialby dostać skarb państwa?
    • andallthat_jazz Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:20
      Hehhh. To raczej nie dla Ciebie rozwiazanie (bo piszesz o zabezpieczeniu rodziny), ja jako bezdzietna lambadziara z powalona rodzina spisalam testament u notariusza i wszystko po mnie idzie na austriackie schronisko dla kotow (musialam podac dwa, gdyby jedno padlo zanim odejde w zaswiaty). Nikt oprocz 2 przyjaciol nie wie. Nie wiem, co musialaby przyniesc przyszlosc, zebym zmienila ostatnia wole. Na razie sobie tego nie wyobrazam. 🙂
    • tt-tka Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:29
      Jestesmy zabezpieczone. Przez kodeks.
    • panna.nasturcja Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:42
      A dlaczego mój majątek miałby trafić do skarbu państwa? Nie masz naprawdę żadnego spadkobiercy ustawowego?
      Nie wiem kogo masz na myśli pisząc o najbliższej rodzinie. U mnie najbliższy jest mąż, konta mamy wspólne, testament jest na niego, więc miałby dostęp do wszystkiego.
      Natomiast gdyby coś się stało nam oboju jednocześnie to dalsza rodzina może chwilę poczekać na załatwienie spraw formalnych, skoro dziś żyje bez mojego majątku to i miesiąc po mojej śmierci pożyje załatwiając sprawy spadkowe.
    • yenna_m Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 15:46
      Jest dziedziczenie ustawowe. Po co ta histeria?
      • mia_mia Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:33
        Bo często sytuacja jest bardziej skomplikowana.
    • vasaria Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:08
      Dzieci mam młode, ale pełnoletnie. My z mężem mamy Ubezp na życie, dość wysokie, policzyłam kiedyś, że za naszą dwójkę dzieci dostałaby dobrze ponad 2 mln zł. Uposażone do polis są obydwa syny po 50%.
    • mia_mia Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:32
      Mam spisany testamentsmile
    • jkl13 Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 19:52
      Z jakiego powodu majątek miałby trafić do skarbu państwa? Dziedziczenie ustawowe bardzo to ogranicza i gmina dziedziczy niezwykle rzadko, jeśli jest jakikolwiek majątek. Jeśli giniesz razem z mężem i dzieckiem, dziedziczą po tobie twoi rodzice i rodzeństwo oraz ich dzieci. Jeśli ich nie ma, to rodzeństwo twoich rodziców i ich dzieci i wnuki. Byłoby bardzo niezwykle, gdybyś po tragicznej śmierci nie miała żadnego spadkobiercy ustawowego. A jeśli nawet tak by się zdarzyło, to powinno być ci wszystko jedno, kto odziedziczy twój majątek.
    • ekstereso Re: Jesteście zabezpieczone na wypadek 17.09.23, 20:05
      Nie. My nie mamy jakichś złożonych majątków ani nieletnich dzieci, zatem ustawowe dziedziczenie wystarczy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka