Dodaj do ulubionych

Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzienie

17.09.23, 15:25
warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,30185386,palil-jak-smok-mial-zawal-i-romans-czy-dzisiejsi-czterdziestolatowie.html
Jak pisałam ostatnio, że mentalnie większość facetów w tym wieku jest nie do zniesienia to właśnie to miałam na myśli. Marudzenie, brak chęci do życia, brak siły, narzekanie ale bez woli zmian.

Mężowie i partnerzy ematek wiadomo że pełni energii wink Ale możemy obgadac kumpli i cudzych mężów. Też tak zdziadzieli na 40? Moi niestety w dużej mierze tak. Rówieśniczki się wydają o dychę młodsze przy nich.
Obserwuj wątek
    • slonko1335 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 15:28
      W naszym towarzystwie wrecz przeciwnie. Dzieciaki wreszcie w takim wieku, że teraz większość się rozkręca.
      • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 15:44
        Czyli można nie być upasionym o bez siły do życia smile
        • arthwen Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:50
          Mój mąż, swieżo po 40, zawziął się i schudł 25 kg w ciut więcej niż pół roku. Wysoki jest (prawie 2m), ale te nadmiarowe kg było już widać, sport 3 razy w tygodniu na to nie pomagał specjalnie, za to zaczęły się trochę kontuzje pojawiać.
      • longina84 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:51
        Tez mam wrażenie, że w mojej banieczce życie zaczyna sie ok. 40. Bardzo dużo zresztą z tych ludzi mówi, że czują ulgę, bo najczęściej mogą, a nie muszą.
      • panna.nasturcja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:00
        O, to dokładnie to. Jakby więcej życia w nich było.
    • hermenegilda_zenia_is_back Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 15:43
      Faceci niestety tak, kobiety wręcz przeciwnie i w tym upatruje główny powód rozwodów wśród tej grupy wiekowej. większość zaczyna mieć już odchowane albo samodzielne dzieci i więcej czasu jest do zagospodarowania w inny sposób. Babki są i chcą być aktywne, a 90% facetow wrasta w kanapę i szybko staje sie jasne, ze król jest nagi. Nie mówiąc o problemach ze zdrowiem, w tym erekcja.

      • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 15:58
        Król jest nagi, zmęczony i boli go kręgosłup
        • panna.nasturcja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:01
          Trzeba było wybrać na męża faceta z mózgiem.
          • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:12
            Ale że ja? Po pierwsze nie mam męża, po drugie w życiu nie byłam z facetem bez mózgu
          • niemcyy Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:12
            Nasturcja, ty to jak łysy grzywką...
      • caponata75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:26
        Pełna zgoda.
      • bene_gesserit Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:18
        Podobno to kwestia hormonów. Jak słyszałam, poziom testosteronu u kobiet wzrasta, a u facetów maleje.
    • primula.alpicola Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 15:58
      Mój zdziadział, ale jest 50+, to może i ma prawo.
      Przywykłam, no trudno. Ja z nim na kanapie nie będę siedzieć.
      • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:04
        Mu nas dopiero 55 się objawiło spadkiem energii ale mimo wszystko nie osiągnął poziomu tych czterdziestolatków z artykułu. Ja poczułam się pozbawiona energii od samego czytania o nich
        • primula.alpicola Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:05
          Przyznaję, że nie czytałam. Leżę na łące i gapię się na chmu🌥
        • seeview Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:31
          > Ja poczułam się pozbawiona energii od samego czytania o nich

          Właśnie czytam. To jest serio o 40-latkach? Mój ojciec 70+ jest mniej zdziadziały od nich.
        • alfa36 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:56
          Nie czytałam artykułu, ale w mojego po 50 wstąpiła energia, która po kilku latach spadła do minimum. Każda impreza /spotkanie wieczorne to na bank kolejny dzień na kanapie plus w tygodniu przy normalnej 8 godzinnej pracy podobnie. W sumie to czasem dla świętego spokoju chyba rusza z tej kanapy. Rozważam większą samodzielność w aktywności, choć po prostu nie lubię sama (pomijam fitnesy, tu samodzielna jestem).
      • stephanie.plum Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:06
        mój zdziadział ostatnio, ale zwalam winę na fakt, że spędza 3h za kierownicą, do tego dość stresująca praca.

        przychodzi weekend, a on leży jak trup. a potem jęczy z żalem, że "znowu weekend przeleciał, on chciał na wycieczkę pojechać, to i tamto pozwiedzać, na górę wejść, jezioro przepłynąć..."

        mam tak jak Ty (chyba?), uznaję, że może ma prawo, ale nie dołączę, oszalałabym, gdybym tak miała leżeć i nic.
        • szarmszejk123 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:11
          "mój zdziadział ostatnio, ale zwalam winę na fakt, że spędza 3h za kierownicą, do tego dość stresująca praca."

          Dokładnie to "zdziadziało " mojego.
          Dobrze, że się w porę obudził i wprowadził większy work-life balance+ schudł I powoli zaczyna się ruszać z kanapy :p
          Trochę go w tym motywuje ja, bo widzi, że odkąd schudłam, ćwiczę i jem zdrowo to po prostu więcej mogę i on mi tego na pewno trochę zazdrości i też chce moc więcejwink
          • beaucouptrop Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 15:45
            Odpowiedz jest prosta. Więcej możesz i masz więcej energii, bo poswiecasz mniej czasu na pracę zawodową niż twój mąż.
            Odpowiedzialna i stresująca praca i długie dojazdy ogromnie drenuja energię.
            • szarmszejk123 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 15:55
              No oczywiście, wiem o tym, on tez o tym wie, dlatego dążył do zmiany miejsca pracy na takie bliżej domu i w końcu się udało. Teraz dojazd zajmuje mu mniej niż połowę czasu, który poświęcał na dojazdy wcześniej, to ogromna różnica.

              Ale to, o czym ja piszę, to " mogę więcej", to ja miałam na myśli, że mogę więcej w sensie sprawności fizycznej.
              Bo akurat czasu mi nie przybyło odkąd zaczęłam o siebie dbać, raczej przeciwnie :p
        • beaucouptrop Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 15:48
          》uznaję, że może ma prawo, ale nie dołączę, oszalałabym, gdybym tak miała leżeć i nic.《
          Ma prawo. A stresująca pracę ma, bo tak lubi czy dlatego, że w zasadzie nie ma innego wyjścia, bo ktoś musi utrzymać rodzinę?
      • igge Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 23:25
        Hi hi. Mój partner może by i sobie posiedział przed jakimś kryminalnym serialem ale nie ma kiedy. Żeby jakoś specjalnie zdziadział nie zauważyłam. Też już przekroczył 50tkę. Szczupły i wysportowany jest.
        Zastanawiam się czy wrednie się starzejewink. Ale nie.
        On to pewnie prędzej padnie niż zdziadzieje.
    • tanebo001 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:04
      O czym ty pleciesz? Robią coś dla siebie. dzięki temu dłużej żyją!
      • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:04
        Co dla siebie? Mas na myśli to picie piwa i tuczenie się? To faktycznie dłużej pożyje...
        • grey_delphinum Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:29
          No nie wiem, mój mąż ma 50+ i jest zaprzeczeniem opisywanych panów.

          Bynajmniej nie zalega na kanapie - prawie codziennie ma jakąś aktywnosc: chodzi na treningi sztuk walki (z synem), zajęcia związane z hobby (dość niszowe, też z synem), siłownię i basen.

          Od jakiegoś czasu obydwoje prawie zupełnie zrezygnowaliśmy z alkoholu, więc piwnego brzucha nie ma 😉, a i w sypialni nie narzekam 😉

          Przy tym jest programistą, więc niejako z zasady powinien być nieruchawym nerdem 😉
        • hanusinamama Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:56
          Wsród znajomych raczej wieczne treningi. Raczej koleżanki narzekają, ze mąz i ojciec do tej pory poprawny cały czas przeznacza na swoje pasje. Na FB tez widze co chwile a to jakiś bieg, półmaraton i inne takie.
          • grey_delphinum Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:07
            hanusinamama napisała:

            > Wsród znajomych raczej wieczne treningi. Raczej koleżanki narzekają, ze mąz i o
            > jciec do tej pory poprawny cały czas przeznacza na swoje pasje.

            I to jest właśnie to, czego mojemu m. udało się uniknąć, bo sporo aktywności ma razem z synem.
            • hanusinamama Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:37
              Jeden nie trafił na żaden mecz córki bo sam wtedy medale zdobywał. Nie jest zawodowym sportowcem.
              Drugi popierdziela na wszystkim co się da...ale nie ma czasu dziecka nauczyc jeździć na rowerze.
              • grey_delphinum Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 22:09
                Przykre.
              • volta2 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 03:20
                O, znam takiego, od rana do wieczora sport, a dzieci zaniedbane ruchowo na maxa. Matka to samo, biega, ćwiczy, aktywna bardzo. Ale z mężem, nie dziećmi.
    • seeview Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:18
      Na razie nie czytalam artykułu, ale mogę obgadać kolesia lat 43, którego poznałam na początku tego roku. Spojrzałam na gościa i prawie piorun sycylijski. Wysoki brunet, może nie ciacho z plakatu, ale fajny i w moim typie. Kontaktowy, wyluzowany, inteligentny, z poczuciem humoru. A później zaczęliśmy się poznawać... Pan wszedzie wozi dupę samochodem lub transportem publicznym. 10 kg mógłby zrzucić, ale on nie lubi ćwiczyć. Jest na jakichś dietach, ale sam nie gotuje, była żona zawsze gotowała. Generalnie nic mu sie nie chce, na pracę narzeka (a ma dosyć wysokie stanowisko w ktorym chyba sie sprawdza - nie, to nie branża gdzie stres cię zżera), a jeśli wstanie lewą nogą, to nie porozmawiasz o niczym. Nie pamiętam kiedy miałam tak szybkie przejście od "ściągam majtki przez głowę" do "głowa mnie boli".
    • bi_scotti Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:24
      No idea. Stary Bi_scott jest workaholic z extra hobby ciaglego uczenia sie czegos nowego - jesli zdziadzieje to moze po 90tce surprised Ale to tez nie jest perfect, zapewniam! Facet, ktory nie umie odpoczywac albo odpoczywa dokladajac sobie na taczki extra work potrafi niezle umeczyc ... nie tylko siebie wink Honestly, nie mialabym nic przeciwko temu zeby chociaz raz w tygodniu spedzal cale popoludnie na kanapie ... Maybe one day big_grin Cheers.
      • caponata75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:34
        Jest różnica między spędzaniem jednego dnia na kanapie i nie ruszania się z niej wcale. Szczerze, nie myślałam, że nasze style życia się tak rozjadą. Od kilku lat próbowałam go namówić do jakiejkolwiek aktywności, ale ostatnio machnęłam ręką.
        • bi_scotti Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:47
          Nam sie rozjechalo czytanie sad Bi_scott kiedys czytal prawie nonstop, all the time, averywhere & anything. Az tak wlasnie pomiedzy 40tka a 50tka zaczal czytac tylko magazines, newspapers, po czym i tego zaprzestal. Owszem, czyta news online ale z ksiazek to chyba wylacznie tourist guides przed kolejnymi podrozami uncertain Nie bede zaprzeczac, przeszkadza mi to. Sure, to jest bardzo fajne, ze "sie rusza" w kazdej porze roku, ze jest active fizycznie & intelektualnie (wciaz sie czegos nowego uczy) ale uwiera mnie to, ze nie czyta takich old-fashion (choc nowych wink) powiesci, non-fiction, nawet tych gazet juz nie czyta ... Well, jak zawsze - nobody's perfect wink Cheers.
    • ichi51e Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 16:33
      Jestem ciekawa ile lat miał autor tego artykułu. Pamietam jak w tv leciał 40latek i na pewno nikt go nie postrzegał jako człowieka sukcesu w dzisiejszym rozumieniu. Już raczej „człowieka sukcesu”
    • ekstereso Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:06
      Ja na szczęście nie doświadczam. Mąż właśnie wrócił z gór, był tydzień, regularne treningi, wspólne pasje.
      Natomiast mąż mojej przyjaciółki zdziadzial ponoć i widzę jak jej to ryje psyche.
      • ekstereso Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:08
        Acha, my jesteśmy 50 i dlatego twierdzę, że absolutnie za wcześnie na takie kapcanienie a 40tka to już młodość prawie, bez żartów.
        • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:14
          Z drugiej strony był tu ostatnio wątek, że 40 to już łoooo słabo, najlepsze za nami
          • po_godzinach_1 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:17
            ggrr.ruu napisała:

            > Z drugiej strony był tu ostatnio wątek, że 40 to już łoooo słabo, najlepsze za
            > nami

            Słabo czy mocno, ale to już nieomal półmetek, od 45. to już z górki.

            Ale 40 lat to bardzo dobry wiek - można zacząć korrzystać z tego, co zbudowało się dotychczas. No i dobry czas zawodowo.
          • ekstereso Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:20
            No wiesz ta szklanka już pełniejsza nie będzie więc albo widzisz to co jest albo czego nie ma, nawet jeśli było. Z tym, że w tej mojej ciągle jakieś niespodzianki wypływają.
          • koko8 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 18:01
            ggrr.ruu napisała:
            > Z drugiej strony był tu ostatnio wątek, że 40 to już łoooo słabo, najlepsze za
            > nami


            Ale to był wątek w założeniu o wyglądzie i niewątpliwie przemijajacej urodzie, a ludzie zaczęli opisywać swoje życiowe osiągnięcia i fenomen stoicyzmu, i wątek stracił urok (i sens).
            Bo urodowo (jeśli dla kogoś ma to znaczenie) - po 40 najlepsze juz za nami ;p
            • 152kk Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 09:55
              Nie wiem jaki urok i sens ma narzekanie, że najlepsze za nami ( urodowo) i poszukiwanie obsesyjne coraz to nowych metod, które pozwolą rzekomo zachować młody i "świeży" wygląd. Dla mnie takie wątki są smutne bo świadczą o tym,jak można na własne życzenie zatruwac sobie życie.
              • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 10:44
                Można nie narzekać a jednocześnie korzystać ze sposobów na dobry wygląd
                • thank_you Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 11:11
                  Można to także lubić 🙄😃
      • bywalec.hoteli Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 09:10
        ekstereso napisała:

        > Ja na szczęście nie doświadczam. Mąż właśnie wrócił z gór, był tydzień, regular
        > ne treningi, wspólne pasje.
        > Natomiast mąż mojej przyjaciółki zdziadzial ponoć i widzę jak jej to ryje psyche.

        Idealna odpowiedź w stylu ematki big_grin big_grin big_grin
        Na pewno wszystko to prawda wink
        • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:06
          Tydzień w górach o regularne treningi to takie nieprawdopodobne?
          • bywalec.hoteli Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:43
            Nie, ze mój mąż to sportowiec z pasja nie to co mąż koleżanki zdziadzialy
    • mayaalex Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:26
      Moj ma 53 lata i nie jest zdziadzialy bo ma swoje pasje. Ale rzeczywiscie nie sa to pasje zwiazane ze sportem, ja jestem zdecydowanie bardziej usportowiona i w zwiazku z tym to ja ogarniam sporty dzieci, co czasem mnie meczy (ale wiedzialam, co biore i wole taka opcje niz pasjonata sportow). Ostatnio jest zmeczony, ja tez - mamy duzo spraw na glowie a dzieci jeszcze na tyle male, ze wymagaja sporo naszej energii. Mamy fajne plany na przyszlosc, czasami sie boje, ze ktores z nas moze tego momentu nie dozyc, albo ze zdrowie nie bedzie dopisywac. Staramy sie jak najwiecej fajnych rzeczy robic teraz, nie czekajac na emeryture czy cokolwiek tam - ale poniewaz roboty duzo, dzieci jeszcze nie samodzielne i energochlonne, rodziny na miejscu nie mamy - to jestesmy zmeczeni. No ale w tej chwili niespecjalnie widzimy jakies wyjscie z sytuacji, trzeba jeszcze pare lat sie pomeczyc w tym kieracie, starajac sie o chocby drobne przyjemnosci-osladzacze zycia.
      Maz czasem marudzi, nie ma sily, narzeka (ja tez) - no ale obiektywnie wciaz jestesmy w takim troche trudnym okresie, musimy to przezyc i tyle.
    • 35wcieniu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:29
      Nie widzę w otoczeniu. Chyba za wcześnie za zdziadzienie. Ci, którzy są dziadami to byli nimi i przed 40.
      • bi_scotti Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:49
        35wcieniu napisał(a):

        > Ci, którzy są dziadami to byli nimi i przed 40.
        >

        Very true. A jesli juz nstapila zmiana (wsrod mnie znanych osobnikow) to the other way - z leniwca na kanapie co poniektorzy stali sie uprawaczami czegos tam ... chocby ogrodka wink co tez potrafi byc calkiem porzadnym workout big_grin Cheers.
      • panna.nasturcja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:04
        Prawda. To jest często mentalność, nie wiek.
      • waleria_bb Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 22:03
        Lubię to. Niektórzy są tacy od młodości, przecież różnimy się poziomem energii, nie każdy lubi sport i aktywny tryb życia. Ja to jestem 'dziadem' od dziecka zatem, bo zawsze lubiłam pospać, posiedzieć nakryta kocykiem i czytać/oglądać i generalnie lenić się zamiast aktywności. Nie mam specjalnej potrzeby dostarczania sobie wrażeń i nie wiażę tego z dziadzieniem, taki mam temperement.
    • bazia_morska Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:46
      Mój prawie 50, ale to ja muszę z wysiłkiem ruszać dupę z kanapy, on jest duuużo bardziej zdyscyplinowany i systematyczny. Zaczął dbac o siebie w okolicach 36-40 lat i na nowo odkrył swoje stare pasje.
    • mia_mia Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 17:52
      Wręcz przeciwnie, wielu wygląda lepiej niż kiedyś, zaczęli uprawiać sporty, rzucili palenie, część zrezygnowała z alkoholu, biegają maratony, umawiają się na siłowni, a nie w pubie. Oczywiście nie wszyscy zmienili się na plus, ale jednak znaczna część tak.
      • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 18:42
        Nie wiem co gorsze zdziadziały czy taki co ma nagle potrzebę udawadniać wszystkim że się jeszcze może ruszać.
        Ucieka w aktywności żeby się tylko nie konfrontować z problemami i życiem. Nie znoszę tego typu facetów a jest ich obecnie wysyp.
        • ekstereso Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:07
          Koło 50 to taki czas, że tych problemów chwilowo nie musi być za dużo. W pracy ułożone, dzieci odchowane, rodzice jeszcze sobie radzą ( wszystko w pozytywnym splocie okoliczności i może minąć w sekundę), własne zdrowie jeszcze ok.
        • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:08
          Czym się różni bycie aktywnym od uciekania w aktywność?
          • alina460 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:56
            Niczym, głupia nowmowa i tyle.
            • ichi51e Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:59
              No nie do końca. Aktywny ojciec zabiera dzieci na rowery, nakręca żonę żeby poszli na basen, nie może usiedzieć wiec psa i dziecko bierze do lasu. Uciekający w aktywność ćwiczy do ultramaratonu wiec dziecko mu przeszkadza, pływa tylko w otwartym akwenie wiec najlepiej bez zony, i owszem biega ale w samotności bo wtedy słucha sobie podcastu.
              • seeview Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:08
                Chyba jeszcze częstsze jest uciekanie w pracę. Ojcowie dzieciom, szczególnie małym, lubią posiedzieć po godzinach i to wcale nie dlatego, że muszą.
              • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:13
                Ale to się nie musi wykluczać. I naprawdę bycie rodzicem nie musi oznaczać, że ogranicza się do aktywności odpowiednich dla dzieci
                • ichi51e Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:18
                  Nie musi ja tylko tłumacze czym się rozni aktywny rodzic od rodzica uciekającego w aktywnosc
                • niemcyy Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:29
                  Od pewnego momentu sie wyklucza, bo doba ma tylko 24 godziny.
                  • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:36
                    Ale style życia są różne. Jeden pracuje 8 godzin z dojazdem godzinę w jedną stronę, inny ma elastycznie, jeden siedzi i ogląda seriale, inny wstanie rano i pójdzie na basen. Mam koleżankę, która regularnie pływa właśnie o poranku - na 6:30 jeździ 5 razy w tygodniu. Myślisz, że dzieci są jakoś poszkodowane przez aktywność matki? Nawet osoby biegające amatorsko maratony nie trenują przez kilka godzin dziennie przecież.
          • panna.nasturcja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:05
            Motywacją.
          • angazetka Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:18
            Chyba tym, czym wypicie kieliszka wina od uciekania w alkohol.
          • mikams75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:31
            uciekanie w aktywnosc to wg mnie celowe zagluszanie innych problemow, uciekanie od nich. Jedni popadaja w alkoholizm, inni uciekaja w aktywnosc a niewielu szuka sensownego rozwiazania problemow.
            • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:37
              A jak ktoś nie ma problemów?
              • niemcyy Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 21:02
                To od nich nie ucieka.
              • mikams75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 21:08
                to je znajduje wink
            • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 23:39
              No tak jedni zagłuszają się alkoholem a inni biegają maratony albo trzaskają crosfity
              inna sprawa że wbrew temu co się wydaje te maratony dla zdrowia dobre nie są, okazuje się że spada testosteron, siada sex, osobny temat
              • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 23:49
                Różnica jest taka że za jedne rzeczy w tym świecie dostaniesz społeczne głaski, są za to gratyfikacje społeczne np za te maratony, nadmiarową aktywność czy pracę a za inne nie a motywacje psychologiczne dlaczego się pewne rzeczy robi są takie same.
                • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 23:52
                  * np pracoholika się podziwia.
                  • marta.graca Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:03
                    W jakiej galaktyce podziwia się pracoholików?
                    • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:08
                      Gdy zyjesz w kulturze zap..lu to naturalne że dostajesz wzmocnienia od świata, gdy dużo pracujesz a teraz to się powoli zmienia.
                    • mikams75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:59
                      w galaktyce szefostwa
                • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 00:02
                  A jakie znaczenie ma motywacja? Jeden czuje się lepszym człowiekiem jak pomaga jako wolontariusz, a drugi jak walnie sobie małpkę. Nic dziwnego, że pierwszy dostaje społeczne głaski a drugi nie.
                  • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 01:22
                    Nie zrozumiałaś.
                    • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 01:28
                      Ależ zrozumiałam - ta sama niezaspokojona potrzeba/problem mogą u różnych ludzi wywoływać różne strategie radzenia sobie. Jedne są neutralne, inne destrukcyjne, a jeszcze inne pozytywne. Dlatego motywacja ma dużo mniejsze znaczenie niż zachowanie.
                      • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 01:34
                        Neutralne, pozytywne? Nie, to wszystko jest szkodliwe i pracoholizm i nadmiarowy sport i alkoholizm, zakupoholizm oraz inne za późno by wymieniać.
                        • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:08
                          A kto definiuje nadmiarowość sportu?
                          • suki-z-godzin Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:45
                            ggrr.ruu napisała:

                            > A kto definiuje nadmiarowość sportu?

                            taniax, ze swojej sofy.
                          • taniax Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:04
                            To dla przykładu ten typ który występuje dość często, trzaska maratony, doprowadza swoje ciało do ciągłego stresu a kotyzol obniża mu testosteron, ma przez to problemy ze zdrowiem, z seksem, pcha go do tego pewien mechanizm. Piszę o typie facetów którzy za swoje sportowe wyczyny dostają wzmocnienia, głaski a nie powinni.
                          • 152kk Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 10:04
                            Już wyżej wyjaśniono o co chodzi. Jeśli dzieci mają tyle kontaktu z rodzicem, ile potrzebują, to może ten rodzic trenować sobie do maratonów czy czego tam chce. Ale są ludzie, którzy właśnie na sport poświęcają wiele godzin dziennie, a mają też inne absorbujace aktywności niedzieciowe ( np. praca) I tego czasu z dziećmi po prostu jest malo. Chodzi o zachowanie proporcji i nadmiarowość definiują bliscy, w szczególności dzieci. Jeśli żona/ maz / partner mowia ci, że zaniedbujesz kontakt z dziecmi, a dzieci ciagle pytaja " gdzie jest mama/ tata" to coś jest na rzeczy.
                  • po_godzinach_1 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:54
                    ggrr.ruu napisała:

                    > A jakie znaczenie ma motywacja?

                    No właśnie - jakie ma znaczenie czy ktoś pracuje po godzinach, bo ma dużo pracy czy dlatego, żeby opóźnić powrót do domu.

                    W miejsce pracuje po godzinach można wstawić dowolny powód wyjścia z domu, na przykład uprawianie sportu.
                    • 152kk Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 10:07
                      Takie ma znaczenie, że jeśli ktoś robi cos z musu (np. ekonomicznego), ale wie, że to nie jest dobre (dla niego,dla rodziny) to próbuje to zmienić. Jeśli ktos coś robi "dla siebie" / z powodu psychicznego przymusu I jeszcze dostaje głaski, to nic nie zmieni, ewentualnie na gorsze.
        • suki-z-godzin Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 07:27
          A moze to nie jest uciekanie od problemow?
          A moze sport jest najlepszym znanym (poza swiatem ematkowych lekomanek) sposobem obnizenia kortyzolu?
          • pade Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:18
            Sport czy spacer?
            Podczas ćwiczeń siłowych czy biegania pozom kortyzolu wzrasta.
            • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:00
              pade napisała:

              > Podczas ćwiczeń siłowych
              Po 45 minutach na siłowni.

              > czy biegania pozom kortyzolu wzrasta.
              Tu po ponad godzinie.

              • pade Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:10
                Nieprawda, specjalnie teraz sprawdziłam i poziom kortyzolu mocno wzrasta wraz z rozpoczęciem treningu. Potem się stabilizuje i znów wzrasta po ok. 50 minutach.
                • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:15
                  No to sorry skoro musiałaś gdzieś tam zweryfikować i zawierzyć temu źródłu zamiast potwierdzić własnym długoletnim doświadczeniem to jednoznacznie kwalifikuje Cię do kategorii "nie znam się, ale się wypowiem".
                  • po_godzinach_1 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:26
                    netlii napisała:

                    > No to sorry skoro musiałaś gdzieś tam zweryfikować i zawierzyć temu źródłu zami
                    > ast potwierdzić własnym długoletnim doświadczeniem to jednoznacznie kwalifikuje
                    > Cię do kategorii "nie znam się, ale się wypowiem".

                    Serio uważasz, że korzystanie ze źródeł jest czymś złym?

                    I że własne doświadczenie ma większą wartość od wyników badań?
                    • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:37
                      Korzystanie ze źródeł + obserwacja wydolności własnego ciała ma najwyższą wartość poznawczą.
                      Inaczej zamieniamy się w teoretyczkę.
                      I później stawiamy niezbyt odważne tezy, że bieganie samo w sobie jak również ćwiczenia siłowe z zasady podnoszą poziom kortyzolu.
                      • pade Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:21
                        może zapoznaj się z tym źródłem: biotechnologia.pl/biotechnologia/kortyzol-sprzymierzeniec-czy-wrog-sportowca,16824
                        a co do obserwacji, to nie wiem skąd wniosek, że nie użyłam ich do sformułowania wniosku, jasnowidzem jesteś?
                        sprawdziłam tylko konkretne wartości, natomiast to, że wzrasta od początku ćwiczeń jest jasne jak słońce, tak samo jak to, że wzrasta ciśnienie (a potem spada)
                        ćwiczyłaś w ogóle kiedyś?big_grin
                        • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:31
                          pade napisała:

                          > ćwiczyłaś w ogóle kiedyś?big_grin
                          >

                          Tak, ponad 25 lat. Tobie też polecam sprawdzić temat empirycznie.
                          Nie będziesz wówczas powielać szkolnych błędów, że ćwiczenia siłowe jak również bieganie z zasady powodują wyrzuty kortyzolu. Sprawdza się jedynie w momencie długotrwałego wysiłku. W przypadku ograniczonej czasowo aktywności wręcz przeciwnie redukują stres.


                          • pade Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:54
                            Sorry, ale to Ty powielasz jakieś bzdury, które nawet koło edukacji szkolnej nie stały. Własne obserwacje to za mało, gdy nie ma się podstawowych informacji na temat fizjologii człowieka. Osobniczy jest wyłącznie poziom wzrostu, a nie to, czy kortyzol podczas ćwiczeń wzrasta czy nie wzrasta.
            • primula.alpicola Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 16:04
              pade napisała:

              > Sport czy spacer?
              > Podczas ćwiczeń siłowych czy biegania pozom kortyzolu wzrasta.
              >
              Dzięki regularnym, odowiednio dopasowanym treningom (podkreślam to, bo się zaraz zacznie jatka: treningi umiarkowanie forsowne, poprawiajace stan zdrowia, sprawnosci, samopoczucia, snu, libido) pięknie redukują koryzol a w zamian oferują serotoninę, testosteron i HGH.
      • afro.ninja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 07:00
        Moim zdaniem niewielu facetów, wyglada lepiej niż kiedyś, ale tak się zdarza. No ja na jednej ręce mogę policzyć znane mi przypadki.

        Ludzie po czterdziestce mają juz swój bagaż doświadczeń i zwyczajnie się starzeją, odkrywają to wlaśnie wtedy, tę nieuchronność i stąd kryzysy, rozwody, proby ratowania zdrowia, nowe hobby. Mozna oczywiście zacząć uprawiać sport i zbudować formę, nabrać chęci do życia, ale nadal jestesmy ludźmi w średnim wieku i będziemy się starzeć. Te przywary, dotyczące danego peselu, wcale nie znikną. Mam kontakt z mężczyznami i kobietami po czterdziestce. Mężczyźni robią się tacy jak starzy wujkowie- ja wiem lepiej i to udowodnię. Nawet jeśli sprawa dotyczy błahostki.
        Kobiety po czterdziestce mają więcej luzu, są bardziej otwarte, o wiele bardziej niż młodsze.
        • bene_gesserit Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 07:39
          Eee tam. Wystarczy popatrzeć na inżyniera Karwowskiego: szara skóra od papierosów, zawał Jakby tak go postawić obok dzisiejszych czterdziestolatków, wyglądałby co najmniej 10 lat więcej. Mężczyźni zaczęli uprawiać sporty i dbać o siebie, to się nie kończy po czterdziestce.
          • afro.ninja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:44
            Ale ta nerwowość i chęć udowodnienia sobie, że może, a nie mógł, jest charakterystyczna dla znanych mi czterdziestolatków.
            • bene_gesserit Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 16:31
              Ale czy to jest postawa tylko u facetów?! Po niemiecku mówi się panika zamykających się drzwi i to jest to. Coś się powoli zaczyna po czterdziestce kończyć. Oczywiście,w latach 70. kończyło się bardziej i szybciej, ale i teraz niektórzy - i niektóre - strasznie przeżywają okrągłe rocznicę. I tak, facet sobie kupi czerwony kabriolet, motor albo chociaż superobcisle czerwone spodnie, ale to samo jest u kobiet, chociaż tu najpewniej będzie chodzić o serię zabiegów odmładzających.
    • rzymska-bogini Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 18:49
      My zdziadzielismy, ale już koło 30 tki.
    • panna.nasturcja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 19:59
      Nie, zdecydowana większość nie.
      Kwestia środowiska pewnie. Wręcz mam wrażenie, że jakoś więcej energii mają niż 20 lat wcześniej, ale ja piszę o pięćdziesięciolatkach, jakoś tego kryzysu średniego nie mieli.
      • suki-z-godzin Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 07:31
        Dokladnie, kwestia banieczki. Podobnie jak opowiadanie o mega aktywnych i dbajacych o siebie paniach - jasne, widac na ulicach i w statystykach otylosci, jak o siebie dbaja i jedni i drudzy.
        • thank_you Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:35
          Myśle, ze to dokładnie widac na forum - zafiksowanych ma
          Figurze i sporcie jest kilka. Zapewne podobnie wyglada to w zyciu. smile
        • waleria_bb Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 14:59
          No otóż. Jakoś na ulicy tych fit kobiet w średnim wieku nie widać na skalę masową.
    • mikams75 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 20:34
      z moich obserwacji zdziadzienie dotyczy facetow 50+, a moze nawet bardziej 55+.
    • 18lipcowa3 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 17.09.23, 21:09
      Znam kilku zdziadzialych ale oni zawsze tacy byli . Po 20, po 30.
      Mój osobisty zdziadzialy nie jest, w środowisku w którym pracuje mam samych facetów 40+ i zero zdziadzienia.
      To nie.wiek, to charakter.
    • obrus_w_paski Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 00:30
      Oczywiście jak u rasowej ematki nie dotyczy to mojego faceta, on jest (pół) zawodowym sportowcem i trenuje po 2-4h dziennie (na szczescie najczęściej ok 4am żeby nie kolidowało to z życiem rodzinnym) i ogólnie raczej trudno mu usiedzieć na kanapie. Ale fakt- ostatnio często chodzę na urodziny innych dzieci i jestem w szoku jak wyglądają ojcowie dzieci. Tak z 50% jest otyłych, łysiejących i z telefonem przylepionym do ręki. Szczytem był facet na jakiś trampolinach, który chyba wszedł do zamku/ trampoliny żeby poskakać z maluchem ale się zapomniał i siedział na tej skaczącej podłodze z nosem w telefonie
      • kropkacom Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:07
        A co ma do tego łysienie? big_grin
        • suki-z-godzin Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:57
          kropkacom napisała:

          > A co ma do tego łysienie? big_grin

          łysa głowa podkreśla atrybuty, zarówno korzystne (jason statham) jak i niekorzystne
          • kropkacom Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 20.09.23, 10:43
            No i jest związana z genami a nie dbaniem o siebie.
    • nostalgia81 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 05:54
      Też to widzę sad niestety po swom.

      A byłam wczoraj na musicalu z linku, polecam gorąco <3 chociażby dla cudownej Madzi.
    • taniarada Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 06:14
      Tak kobiety 40 + młodnieją z każdym dniem .Widać na tym forum jakie są zgryźliwe .Choć nie jest to odzwierciedleniem . Życie ucieka .
    • anku1982 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:09
      Już tu kiedyś pisałam - wszyscy moi koledzy z pracy koło 50 wyglądają na po 40-tce. Panie wyglądają też na 10 lat młodsze. Kolega lat 63, na po 50tce, najbardziej postarza ciężka fizyczna praca.
    • triismegistos Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 08:51
      Mój mąż zdziadział jeszcze przed 40, na szczęście również przed 40 zdołał się ogarnąć.
      Z otoczenia mam naprawdę różnorodne obserwacje.
    • lucky80 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:07
      to zależy od człowieka, ale tak, widze dużo zaniedbanych mężczyzn po 40, podczas gdy żona wygląda świetnie. Odwrotnie też się zdarza, ale rzadziej, przynajmniej w mojej wielkomiejskiej banieczce. Mój M ma b. obciążające czasowo hobby, sport, ale oczywiście wykonywany samodzielnie i na wyjazdach. Jest zadbany. Więc wpisuje się w to, że nie dba o sportowienie się dzieci, tylko własne. Niestety. Ja próbuje dzieciaki ograniać w tym zakresie, no ale widze że jednak syn by wolał z tatą jeździć na rowerze itd
      • jahelena Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 11:40
        W drugą stronę widać wielu normalnych facetów, może nie mistrzów ultramaratonów i bywalców siłowni, ale nieźle wyglądających i wysportowanych, z paniami wyglądającym jak woźne z filmów Barei - nadwaga, kiepski makijaż, postarzały wygląd.
    • imponderabilia22 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:45
      Ja obserwuje więcej zdziadzialych, zaniedbanych kobiet tak 45-50.

      Z kolei pokolenie moich rodziców, współcześnie 60+ jawi mi się jako bardzo aktywne (ci co zdrowie im pozwala), często nawet bardziej niż moi rówieśnicy. Większość rodziców moich znajomych, co chwila słyszę - tu byli w górach, tu na grzyby, tu na gongi, tu na pilates. Myślę, że moje pokolenie jest i będzie bardziej leniwe, wygodne w tym wieku.
      • triss_merigold6 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:46
        Yyy... mają czas i środki + zero zobowiązań.
    • marianna1960 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 10:56
      Najgorzej jak taki, trafi na taką dziunię goniącą króliczka, wiecznie młoda, wyżej s.. niż d. ma, przechlapane ma, chłop nie może się nawet położyć, obejrzeć TV.
      • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:11
        Dlaczego nie może? Ludzie mięsa że sobą skuci kajdankami, jak jedna osoba trenuje druga może leżeć na kanapie
        • afro.ninja Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:16
          Ale ktoś sie musi dziećmi zajmować, a wiele par po czterdziestce ma całkiem małe dzieci. Więc jeden partner regularnie popyla na siłownię, a drugi zostaje z dzieckiem,.bo czesto i gęsto nie ma nikogo do pomocy.
          • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:24
            A ile można na tej siłowni ćwiczyć? Przecież to nie są wielogodzinne sesje i nie codziennie bo trzeba się kiedyś regenerować
          • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:52
            Ich interesy nie są sprzeczne. Rodzic, który i tak preferuje kanapę zostaje na ten czas z dziećmi gdy drugi idzie na siłownie (z reguły i tak nie bywa tam codziennie ze względu na regeneracje) i następuje wymuana w zakresie opieki by kanapowiec mógł porobić co mu pasuje. Albo po prostu spędzają czas rodzinnie.
            • bywalec.hoteli Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:04
              No nie wiem, jak wychodziłem sobie na treningi to małżonka zostająca z dziećmi miała o nich negatywne zdanie smile
              • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:15
                Pytanie na ile znikałeś, na pół dnia? Czy odwzajemniałeś się opcją samodzielnego czasu spędzonego przez żonę (a Ty w tym czasie ogarniasz dzieci i mieszkanie)?
                • bywalec.hoteli Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:20
                  To nie takie proste. Trening niby trwał 1,5h czy 2h ale z całym opakowaniem typu przygotowanie, podróż, rozgrzewka, powrót, kąpiel, rozpakowanie rzeczy to się robiło 4-5h
                  • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:38
                    Ło Panie to ja regularnie kursowałam na trasie warszawkie Bródno-Forty Bema komunikacją miejską (metra jeszcze wtedy nie było) i w życiu nie było to eskapada na 4 czy też 5 h.
                    Trening 1,5 h.
                    Nie mogłeś znaleźć sekcji bliżej domu?
                    • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:42
                      Pewnie długo szukał tej najdalszej od domu 😀
                      • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 14:08
                        Być może big_grin
                        Niemniej mi tak prywatnie byłoby szkoda dnia i z automatu rozpoczęłabym poszukiwania sekcji bliżej miejsca zamieszkania. Inna sprawa, że ja nie mam wyszukanych aktywności sportowych i w Warszawie byłam w stanie znaleźć w każdej dzielnicy odpowiednie dla mnie miejsce.
                        • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 14:09
                          Ja w dodatku mieszkam w takim miejscu, że w zasadzie jakikolwiek sport sobie wymyślę, to mogę go uprawiać w okolicy, więc nie ma wymówek smile
                          • netlii Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 14:27
                            Nie wiem w jakim mieście mieszka bywalec, acz jeśli pasjonowałby się dajmy na to zjazdami z Górki Szczęśliwickiej a mieszkał na Kobiałce to faktycznie 4-5h wyjęte z życiorysu jest realne.
                            Z facetem jesteśmy dla siebie wyrozumiali pod względem spędzania czasu wolnego w sposób satysfakcjonujący, ale gdyby któreś z nas chciało przeforsować zwyczaj znikania na pół dnia kilka razy w tygodniu to jednak awantura byłaby gwarantowana.
              • ggrr.ruu Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 13:20
                Może jakby sama trenowała zamiast marudzić to byś nie czepiał się potem aktywnych kobiet
      • szarmszejk123 Re: Czterdziestolatkowie w kryzysie czyli dziadzi 18.09.23, 12:14
        Dlaczego nie może? Zrośnięci są z dziunią?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka