kozaki_za_kolano
20.09.23, 13:27
Debata publiczna dawno u nas zeszła na psy.
Eleganckie panie forumki, ę ą, bułkę przez bibułkę, elita że tak powiem. Dobrze sytuowane, dobrze wykształcone.
Wypowiedzi z wątku obok, opinie o konkretnym znanym z imienia i nazwiska człowieku, który nie zabił, nie zgwałcił, nie nakradł, nie brał udziału w rozboju, nie jest niealimanciarzem, itd.
Ale ma odmienne poglądy od emamy:
Cyt. "psychol, idiota, chory człowiek, dziadziowi odklepało, kretyn, debil"
Nie znam tego pana, ale czytając te słowa byłam zażenowana. Chyba nadszedł time to say goodbye