alina460
21.09.23, 07:47
Minął ponad rok od wprowadzania kosmetycznych reform, a efektu brak.
Włosy suche, łamliwe, sztywne, każdy włos w swoją stronę. Gniotą się. Nie poddają się modelowaniu na suszarko-lokówce ani prostownicy.
Zrezygnowałam z silikonowych szamponów, przeszłam na OnlyBio, Arwena lub Alterra. Efekt: podczas mycia suche, sztywne włosy, a w zasadzie kołtun. Używałam też Rypacza.
Sytuację ratowały odżywki i maski: Only Bio i Arwena. Dzięki nim dało się ten kołtun opanować i rozczesać.
Do tego olejowanie zazwyczaj jeden raz w tygodniu. Najpierw olejki z OnlyBio, potem olej lniany. Wzasadzie brak efektu.
Tarczyca tak sobie, mam guzki, ale wyniki tarczycowe z krwi są w porządku.
Żelazo, potas, sód - w normie. Staram sie dość dobrze odżywiać, wysypiam się, piję wodę.
Co mam z tymi okropnymi włosami dalej zrobić? Doradzicie?