buty typu barefoot-najnowsze odkrycie: ale ulga :)

[quelquechose]

Mam stopy hobbita Takie palce raczej krotkie i szeroko rozstawione. Cale zycie zmagam sie z butami, ktore znecaja sie nad moimi stopami i palcami w szczególności. Odciski, pecherze i tego typu przyjemnosci. Marzylo mi sie nie cierpiec i znalezc buty szerokie w palcach. No i odkrylam buty barefoot (sa rozne marki) i jestem w siódmym niebie Jedyny minus to cena i to tylko mnie powstrzymuje przed wymiana wiekszosci posiadanego obuwia. OK, moze nie sa rownie stylowe (bo zaznaczam sa plaskie! i maja ten charakterystyczny ksztalt, ktory moze nie kazdy uznawac za elegancki), ale mozna znalezc cos sportowego, do sukienki, do pracy, kozaki itp.
Planuje stopniowo nabywac na kazda okazje

Tak sie tylko chcialam podzielic, jesli ktos ma ten sam problem.

Wstawiam zdjecie pogladowe

[eglantine]

Pierwsze słyszę, a po szybkim przejrzeniu sieci widzę, że trend wcale nie taki nowy.
A jak z amortyzacją? Łatwo się przestawić, nic nie boli przy dłuższym chodzeniu?
Szczerze mówiąc od razu pomyślałam sobie o mojej mamie, która ma haluksy i zawsze narzeka, że przody butów za wąskie. Muszę jej podrzucić linki.

[szeptucha.z.malucha]

Mój chłop nosi od paru lat i jest zachwycony. Nawet po górach w takich łaził.

[quelquechose]

No wlasnie nie taki nowy, stad calkiem duzy wybor.
Podobno osoby, ktore sa przyzwyczajone do chodzenia na obcasach (nawet niskich), musza sie troche powoli przestawiac, bo noga sie zdeformowala, zeby dostosowac sie do obuwia. Ja poki co nie mam problemu, ale na mega dlugi spacer sie w nich nie wybralam - ale na pewno sprobuje
Dla niektorych to cala filozofia, ale ja niekoniecznie musze radykalnie. Mysle, ze mamie warto podrzucic. Dobry pomysl, moja mama tez ma haluksy (to wlasnie od tych zwezajacych sie butow).
Na razie mam 3 pary: sandaly, sportowe i takie za kostke.

[bistian]

eglantine napisała:

> A jak z amortyzacją? Łatwo się przestawić, nic nie boli przy dłuższym chodzeniu?

Trzeba się przygotować, na początku będzie ciężko. Teraz jest też moda na chodzenie boso, takim jest łatwo.

[nick_z_desperacji]

Chodzenie boso jest ok, jak się chodzi po trawie, ziemi czy piachu, na betonie to masakra.

[kira_03]

Lub po chodniku np z rozbitym szkłem 😔

[kropkacom]

Myślę o tym typie butów dla syna. Ma straszny problem z butami. Ma szeroko tam gdzie inni maja wąsko. No i rozmiar niski jak na faceta. Żal mi go. Chociaż ja tez nie mam lekko.

[princesswhitewolf]

bardzo ladne. Kiedys takie nosilam ale cos kiepskie mialy podeszwy i jakby pieta, czyli to co nad obcasem szybko siadlo. Tylko ze ja mialam ksztalt w kierunku szpiczastym bo mam grecka stope a nie rzymska. W tej bym miala cale zewnetrzne strony od palcow puste i by mi z czasem noga latala

ale bardzo ladne sa.

[quelquechose]

Podobno wlasnie palce powinny byc swobodne w bucie. Ale na pewno masz latwiej z waskimi palcami

[princesswhitewolf]

no ale ja mam palce ukladajace sie w szpic. Nie kupuje ciasnych tylko luzne. Natomiast takie polokragle to w bucie lataja jesli jest chocby mala przerwa miedzy paluchem a koncem buta.

[abecadlowa1]

Ja mam stopy bardzo wąskie i ciężko mi dobrać buty minimalistyczne. Ale też uwielbiam od pierwszego przymierzenia.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Hmm, no nie wiem. Jak idę kamienistą drogą, to w tenisówkach bolą mnie podeszwy, w takich butach chyba bym zeszła z bólu...

[quelquechose]

Buty do hikingu maja nieco grubsza podeszwe, dostosowana do terenu, ale zdaje sie i tak bedzie ciensza i bardziej elastyczna niz w normalnych butach. Mysle, ze na pewno nie powinno sie zaczynac od ciezkiej trasy, tylko po miescie, albo w biurze.

[mysiulek08]

jesli chodzi o szerokosc to ok ale plaska ale idea barefoot kompletnie nie podoba sie moim stopom, to juz na boso wole

jak szukasz szerokich, wygodnych, solidnych to moje stopy polecaja berkemany, byly wybawieniem przy haluksie i tak juz zostalo

[mikams75]

popatrz jeszcze na buty altra. Wprawdzie to nie sa barefoot ale sie reklamuja, ze maja szerokie noski i miejsce na wszystkie palce.

[ib_k]

Takie buty miałam 25 lat temu z Ecco. Całkiem wygodne były ale bez szału.

[ykke]

Tez sie czaję na jakieś trekkingi barefootowe.
"Adidasy" Altra tez mają bardzo szeroki, anatomiczny przód, ale podeszwe grubą jak normalny, sportowy but. Dla mnie jednak zbyt kolorowe.

[mikams75]

wlasnie sie na nie czaje, ale sklep, gdzie bym je mogla przymierzyc jest mi zupelnie nie po drodze.

[nightdream]

Odkryłam barefooty jakieś pół roku temu! Rewelacja!
Też mam hobbicie stopy, szerokie i do tej pory w każdych butach było mi wąsko - jakbym miała o jeden palec za duzo 🙈
Do tego uwielbiam chodzić boso…
Kupiłam na lato dwie pary sandałów barefoot i są genialne. Mam już też trampki (zamawiane z Czech), pewnie przed zimą kupię magical shoes bo wyglądają cudownie
W życiu nie założę innych butów.
W barefootach chodziłam po Bieszczadach w te wakacje. Do tej pory w każdych trekingach bolały mnie stopy, miałam obtarcia, nie ważne czy buty za 300 czy 800 zł. W barefoot po zejściu z trasy nie czułam w ogóle zmęczenia stóp ❤️

Tak się zachwycam ale dla mnie to rewolucja, nigdy moje stopy nie czuły się tak dobrze

[iberka]

Podlinkujesz te "bieszczadzkie"?

[melmire]

i te sandaly!

[iberka]

Odkryłam rok temu, po awarii nogi. Przed zakupem powstrzymuje mnie tylko brak jakiejkolwiek amortyzacji.

[nammkha]

Fajne buty zdrowe dla stopy, ale ceny zą nieadekwatne do polskich zarobków... także jak zwykle na zdrowie stać tylko najbogatszych...

[iberka]

No można kupić 2/3 a może i 5 par marketowych tylko czy warto.

[szeptucha.z.malucha]

Tylko jest jedna rzecz, na którą małżonek narzeka - przecierają się podeszwy. co roku/co pół roku kupuje więc nowe.

[dwa_kubki_herbaty]

Koreanskie ciapki, tez mam, bo mi się podobają, paluchy mam dlugie, stopy waskie.

[al_sahra]

Trend istnieje od jakiegoś czasu. Podobne ma np. amerykańska firma Everlane; moim zdaniem są wygodne.

www.everlane.com/products/womens-day-glove-scarab