ida_listopadowa
21.09.23, 20:00
Po pierwsze dla wrazliwych - nie sprawdzać w google tego robala, moze sie przysnic. Wtyk to gigantyczny (z odnozami 3-4 cm) latający karaluch, ktory od jakis trzech lat stał się plagą i pcha się do domow, w tym do mojego mieszkania.
Te robale są strasznie nieugięte i włażą i wlatują przy każdej chwili nieuwagi.
Teraz mam w oknach siatki, ale one potrafia sie wkrecic do domu przez uszczelki. Zakleiłam uszczelki taśmą, nie otwieram balkonu w ogole, obserwuje, czy sie gdzies nie czają, ale juz dzis jednego znalazlam - na klatce na szczescie.
Macie jakis dobry patent? Moze jest cos, czym mozna spryskac drzwi i okna, zeby nie wchodzily?
Od trzech lat pazdziernik to dla mnie stresujacy czas, bede wdzieczna za porady!