Czym sobie ostatnio poprawilyscie humor?

[lilia.z.doliny]

Jeśli w ogóle było wam.potrxebne takie zagranie?
Ja kupiłam tiszert. Idealny na te.moje czasy..

[karmelowa_nowa]

Zjadłam… puszkę słodzonego mleka skondensowanego. A miało być do Barraquito🤷‍♀️.
Ale humor mi poprawiło🤣.

[lilia.z.doliny]

Bo to niestety poprawia humor.

[karmelowa_nowa]

Tzn, nie puszkę tylko jej zawartość😁.

[mysiulek08]

wynikiem cytologii
juz sie mentalnie przygotowywalam (tzn snulam czarne wizje) a tu sie po raz kolejny okazalo, ze jestem nie do zabicia 🤣🤣

[lilia.z.doliny]

Mysiulek, u ciebie nie tak dawno puściły tamy, więc pewnie nadmiarowo lecisz z emocjami. Ale fakty są nieubłagane- jestes zdrowa

[mysiulek08]

mam tak od zawsze, najpierw jest czarna wizja (nie tylko w kwestiach zdrowia), a potem nastepuje spokoj, ale dzieki temu jeste zawsze przygotowana na najgorsze i nic mnie nie zaskoczy

[mallard]

mysiulek08 napisała:

> wynikiem cytologii
> juz sie mentalnie przygotowywalam (tzn snulam czarne wizje) a tu sie po raz kolejny okazalo, ze jestem nie do zabicia 🤣🤣

Mysiulku, nie znam Cię, ale coś mi mówi, że nasze poglądy na wiele spraw bardzo się różnią. Tym niemniej bardzo, bardzo się z tego cieszę! Pozdrawiam! 🙂

[daniela34]

Nabyłam dżinsową sukienkę i beżowe zamszowe szpilki.
Wczoraj zeżarłam kwadraty z ciasta francuskiego z gruszką i serem pleśniowym a dziś wypiłambisle wino.
Humor nawet niezgorszy.

[lilia.z.doliny]

Niech wrzuci szpilki. Szpilek.mi trzeba inspiracyjnych.

[daniela34]

A takie

www.venezia.pl/zamszowe-czolenka-1686-cam-cuoio

[karmelowa_nowa]

daniela34 napisała:

> A takie
>
> www.venezia.pl/zamszowe-czolenka-1686-cam-cuoio
Piękne!

[trampki-w-kwiatki]

Umiesz w takie wysokie szpilki 😳
Zazdroszczę 🥺

[daniela34]

trampki-w-kwiatki napisała:

> Umiesz w takie wysokie szpilki 😳
> Zazdroszczę 🥺


Do 12 cm bez najmniejszego problemu

[zona_mi]

daniela34 napisała:

>
> Do 12 cm bez najmniejszego problemu

Bo Ty jesteś prawdziwą damą.

[daniela34]

😘😘😘

[zona_mi]

daniela34 napisała:

> 😘😘😘

Zaś fałszywa dama z pewnością by się na tych szpilkach wypieprzyła

[daniela34]

Właśnie! 🤣 a ja się nigdy na szpilkach nie przewróciłam

[kocynder]

Piękne! Acz dla mnie byłyby śmiercionośne...

[lilia.z.doliny]

Piękne! Ja się szykuje na szare, też weneckie

[daniela34]

I ja temu bardzo kibicuję, Lilia.

[alewcale]

syn Łozińskiej zmarł od skręconej kostki, tak mi się skojarzyło tylko

[daniela34]

Rozumiem. Obiecuję, że mój syn nie będzie chodził w szpilkach.

[turbinkamalinka]

daniela34 napisała:

> Rozumiem. Obiecuję, że mój syn nie będzie chodził w szpilkach.

Co z ciebie za matka syna. Chciaż mu takie kup
deezee.pl/deezee-niebieskie-czolenka-na-slupku-mimosa-3

[daniela34]

Ja jestem matka wyrodna 😃

[turbinkamalinka]

Urodzi się z pozwem w rączce przeciwko rodzicelce

[kropkaa]

Od zaniedbania w szpitalu - nie podano mu zastrzyków przeciwzakrzepowych.
"Skręcił nogę, wysiadając z autobusu. Wydawało się, że to nic groźnego, lekarze założyli mu gips. Zapomnieli jednak podać leków przeciwzakrzepowych. W nocy, gdy Tomasz Olejniczak spał, jeden ze skrzepów oderwał się i wywołał zator."

[kropkaa]

Piękne! Podziwiam, że umiesz chodzić, ja na razie od szatni na widownię i z powrotem

[ekstereso]

Ja to bym wolała sukienkę

[daniela34]

Sukienka z Zary.

www.zara.com/pl/pl/sukienka-jeansowa-sredniej-d%C5%82ugosci-p02449045.html?v1=267139667&v2=2290847

[lady.madrugada]

Jest z cienkiego czy takiego grubszego dżinsu?

[daniela34]

No nie jest to taki cienki, miękki dżins. Raczej grubszy. Ale jest "miła" I fajnie leży. Tylko - uwaga dla biodrzastych jak ja lub biuściastych jak nie ja - brać rozmiar większy niż normalnie nosicie (jest to zresztą zaznaczone w aplikacji).

[ekstereso]

A jak się układa? Chyba pytam o to samo o co madrugada.

[daniela34]

Dobrze się układa. Pasek w talii robi robotę. Jeśli masz aplikację Zary to możesz obejrzeć modelkę (bo na stronie nie ma zdjęć z "wsadem ludzkim" ale w aplikacji są) - w realu bardzo podobnie jak na modelce (surprise!)

[ekstereso]

O! Fajnie

[ophelia78]

"Wsad ludzki"
Daniela uwielbiam Cię!

[daniela34]

😘

[ekstereso]

Zamówiłam "ruskie" pierogi z tofu i zjadłam wszystko ruskie po raz pierwszy odkąd wykryto u mnie uczulenie na mleko. Mniam! Że też wcześniej na to nie wpadłam. Za to zamówiłam 2kg i mam pełno w szufladzie zamrażarki .

[lilia.z.doliny]

Z tofu!

[ekstereso]

Pycha. Doskonale przyprawione, oczywiście z ziemniakami i cebulką, cieniutkie ciasto i omasta z boczku. I co???

[lilia.z.doliny]

No i bą apeti!

[ekstereso]

😋

[jkl13]

Właśnie zrobiłam klasyczną sałatkę jarzynową i zeżarłam cały talerzyk. Matko, jakie to jest dobre...

[lilia.z.doliny]

Dobre, fakt

[annaboleyn]

Nie odpuściłam planka pierwsza z grupy
Zachwyciłam rezultatami swojej pracy i zebrałam milion komplementów za oneż.
Schudłam
(To chyba bardziej się liczy jako "co wam wyszlo, a czego się nie spodziewałyście, no ale pucuję się tym, co mam...)

[ekstereso]

Wiedziałam, że dojdzie do tego, że napiszesz: schudłam. Byłam na stówę pewna.

[annaboleyn]

A ja właśnie nie i nadal się boję, że to się zaraz odwróci!

[ekstereso]

Można by się założyć.

[annaboleyn]

ekstereso napisała:

> Można by się założyć.

A, wiesz, jak to jest, w jakimś tam wieku to już różnie bywa. Ale przysięgam, że już zaczęłam się powoli godzić z tym, że ten cały wysiłek nie spowoduje niczego, poza poprawą kondycji. Uznałam, że chociaż tyle i zapieprzałam dalej. Tyle dobrego, że w końcu weszłam w fazę uzależnienia od ciągłego ruchu, bo nie dałabym rady tyle czasu robić czegoś zupełnie wbrew sobie. No i jednak całkiem lubię pokonywać kolejne własne słabości

[princesswhitewolf]

ja schudlam najwiecej i to trwale jak przestalam jesc chleb, cokolwiek z bialej czy ciemnej maki, makaron, ryz i ziemniaki (+ oczywiscie slodyczy i ciast sie nie jada)

Poza tym jesz co chcesz. Naprawde sie na tym chudnie. Stopniowo ale bardzo skutecznie

[primula.alpicola]

princesswhitewolf napisała:

>+ oczywiscie slodyczy i ciast sie nie jada)



🤣🤣🤣🤣

Ty nie jadasz, a nie "się nie jada". Owszem, się jada.

[lilia.z.doliny]

[mid.week]

Ooo brawo! Szacun za konsekwencje, nie kazdy daje rade.
Nadal bez nabiału jedziesz, czy troszkę sobie poluzowałaś?

[annaboleyn]

A skąd, od początku miałam w rzyci i konksekwentnie (a dziekuję, dziękuję ) mam. Co więcej - ku mojej radości kolejny lekarz wyśmiał tamten zakaz i kazał nabiałowwać ile wlezie. Zawsze byłam zwolenniczką metody: "jeden rabin powie tak, drugi nie, a ja posłucham tego, który mi pasuje do nastroju" )
Wdrażam kolejne etapy ćwiczeń, bo Primula jest w tej kwestii baardzo stanowcza i przekonująca. Po pierwszym wdrażaniu płakałam dwa dni
Właśnie mija dziewąty miesiąc mniej więcej regularnych ćwiczeń, liczę, że owoc tych dziewięciu miesięcy będzie nie mniejszą inwestycją w przyszłość, niż bombelki
Jeden bombelek ostatnio całkiem serio pochwalił mojego bicka!

[primula.alpicola]

annaboleyn napisała:

> A skąd, od początku miałam w rzyci i konksekwentnie (a dziekuję, dziękuję ) m
> am. Co więcej - ku mojej radości kolejny lekarz wyśmiał tamten zakaz i kazał na
> białowwać ile wlezie. Zawsze byłam zwolenniczką metody: "jeden rabin powie tak,
> drugi nie, a ja posłucham tego, który mi pasuje do nastroju" )
> Wdrażam kolejne etapy ćwiczeń, bo Primula jest w tej kwestii baardzo stanowcza
> i przekonująca. Po pierwszym wdrażaniu płakałam dwa dni
> Właśnie mija dziewąty miesiąc mniej więcej regularnych ćwiczeń, liczę, że owoc
> tych dziewięciu miesięcy będzie nie mniejszą inwestycją w przyszłość, niż bombe
> lki
> Jeden bombelek ostatnio całkiem serio pochwalił mojego bicka!


No. I nie licz na żadną litość czy tam empatię, ani na ojj to nie idz jak Ci się nie chce, możesz raz odpuścić. Nie.

[annaboleyn]

NIe liczę, sniff. Tylko na "i tak juz do konca życia, pamiętaj, leniwa buło!"
(Primula, ja Cię nie chcę martwić, ale Ty mi okazałaś całkiem dużo empatii, jak Ci powiedziałam, na którym ćwiczeniu poległam, CAŁKIEM DUŻO!)

[primula.alpicola]

Nie kłam. To była merytoryczna ewaluacja, a nie żadna tfu empatia. 🤪

[annaboleyn]

Może Ty masz z posądzeniem o empatię tak, jak ja z reakcjami na "masz dobre serce"?

[primula.alpicola]

annaboleyn napisała:

> Może Ty masz z posądzeniem o empatię tak, jak ja z reakcjami na "masz dobre ser
> ce"?


TAK!!!! Nie życzę sobie bycia uważaną za empatyczną i posiadającą dobre serce!

[annaboleyn]

This, ja zawsze słyszę "jesteś taką poczciwą przygłupiną" Primulo, oświadczam Ci, że jesteś bez litości, bez uczuć, a zamiast serca masz hantelek <3

[primula.alpicola]

annaboleyn napisała:

> This, ja zawsze słyszę "jesteś taką poczciwą przygłupiną" Primulo, oświadcza
> m Ci, że jesteś bez litości, bez uczuć, a zamiast serca masz hantelek <3

Love ya😎

[mid.week]

To jest swietna metoda, ta z rabinami, tez stosuje Grunt to spotkac odpowiedniego, takiego co dobrze godo.
Ja zaniechalam silowe, ruja i probostwo mnie dopadły, ale od przyszłego miesiąca koniec bycia kanapowczyniom!

[annaboleyn]

Ja już mam zryty beret, siłowe muszą być, bez siłowych zwiędnę i sflaczeję, a moje luźne mięśnie będą za mną powiewać, jak psie uszy.
Primula jest niezła w tym ryciu beretu, przysięgam!

[mid.week]

Primulaaaa! Zryj mi beret!!!

[annaboleyn]

Oooo, nawet nie zdążysz antenki wyprostować!

[primula.alpicola]

mid.week napisała:

> Primulaaaa! Zryj mi beret!!!


À votre service, Madame😈

[majenkirr]

annaboleyn napisała:
> Schudłam


Podła 😭😭😭😭

[annaboleyn]

To na pewno, ale dlaczego akurat w tym aspekcie??

[mid.week]

Bo chude sa wredne!

[annaboleyn]

Ach, to ja sie unoszę nad tymi polami chudych jak autonieciałopozytywny anioł pełen niedobrowolnej łagodności zatem
Ale dajcie mi jeszcze pół roku, hoho, tak, tak.

[majenkirr]

Bo ja też chcę!

[annaboleyn]

Podpowiem - wjedź tak jak ja w całkiem sporą nadwagę, wtedy się łatwiej zrzuca!
(Żartuję, nie rób tego.)

[primula.alpicola]

majenkirr napisała:

> Bo ja też chcę!
>


Ty tylko chcesz, od lat, a królowa wzięła i zapier.dala.

[annaboleyn]

Ale Majenkir jest chyba szczupła, nie? Ja mysle, ze jak ktos nie ma motywacji w postaci nadwagi, to mu znacznie trudniej sie zabrac.

[annaboleyn]

Plus, ale to też motywacja pochodząca od nadwagi - ja mam dwójkę dzieci, nie zamierzam im za dekadę zafundować niesprawnej matki, którą będą musiały sprowadzać ze schodków do taksówki do szpitala bo od braku ruchu i nadmiaru sadła sypnie się jej wszysgtko, co może.
Znaczy, jak wpadnę pod samochód albo pośliznę się na kocie, to oczywiście, niech sprowadzają. Ale nie z powyższych powodów, wolałabym.

[primula.alpicola]

annaboleyn napisała:

> Ale Majenkir jest chyba szczupła, nie? Ja mysle, ze jak ktos nie ma motywacji w
> postaci nadwagi, to mu znacznie trudniej sie zabrac.


No jest, ale chyba ma otyłe zwoje mózgowe, bo od lat jęczy że chce schudnąć.

[majenkirr]

Chcę, ale nie mogę 😢

[magdallenac]

Przecież wyraźnie jest na tych lodach napisane - że są na core. Im więcej jesz, tym masz lepszy core. Lecę do sklepu ich poszukać.

[majenkirr]

Leć! Jak nie lubię B&J, to te sa super.

[pepsi.only]

Przeczytałam kilka luźnych wątków z archiwum emamy,
np. jak Andaba zgubiła miskę

[ewa_2009]

i co z tą miską - bo wątek pamiętam?

[majenkirr]

Link!

[brenda_bee]

Kupiłam sobie cudne spodnie- czarne w białe gwiazdki.
Weszłam w dżinsy z ubiegłego roku😁😁

[rosapulchra-0]

Pochwal się spodniami!

[brenda_bee]

Proszę 😁

[majenkirr]

Jak dla czarodziejki😌

[rosapulchra-0]

Jak to czym?? Zaczęłam chodzić jak normalny człowiek, nawet po schodach! W poniedziałek jadę na fizjo, będę się chwalić sukcesem 😅

[mama-ola]

Super, Rosa. Niech Ci się dobrze chodzi

[princesswhitewolf]

brawo. wrocily ci kolorki

[majenkirr]

Super!

[kora.bez.loginu]

Upiekłam ciasto z cukinii. Własne, urodzinowe. Ale jak pomyślałam ile z niego odłoży mi się na brzuchu, to cały efekt poprawy humoru poszedł się pasać 🤔

[magdallenac]

Chyba nic mnie tego lata bardziej nie ucieszyło, niż kupno huśtawki ogrodowej. Jak ja mogłam bez niej żyć przez tyle lat?

[annaboleyn]

Awww Czy kot Ci już ją zaanektował?

[magdallenac]

Ta huśtawka jest postawiona po dzikiej stronie domu, tam kot nie może wychodzić, bo by go porwał orzeł, albo zadzióbała kaczka.

[annaboleyn]

Rozumiem orla, ale kaczka?
Skrzyzowana z orlem, czy co?

[magdallenac]

Śmieszne, nieśmieszne. Ostatnio kaczka matka zaatakowała z lotu 8 letnie dziecko w naszym parku, cholera wie dlaczego. Dziewczynka z obrażeniami trafiła do szpitala. Te kaczki są pi…nięte, kiedy mają małe.

[annaboleyn]

Brrr. Nie znoszę ptaszorów. Wiedziałam że jest powód! Już się nie śmieję!

[berdebul]

Co to za kaczki 🫣

[primula.alpicola]

Świrnięte kaczki!

[daniela34]

Zawsze mówiłam, żeby nie ufać kaczkom...

[primula.alpicola]

Czy cierpisz na anatidefobię? 🦆

[daniela34]

😀 Ja to niespecjalnie lubię ptaszki, zwłaszcza te dzikie.

[kocynder]

Koraliki są fajne. Trzy rodziny mieszkają w mojej okolicy, przylatują do "stołówki", dra dzioby, śmigają po ścianie głową w dół i mam za oknem kino domowe. W sumie przeddomowe... Ale kowaliki nieduże.

[turbinkamalinka]

U mnie atakują kawki. Co roku zakładają gniazdo w kominie sąsiada. A w Warszawie jak mieszkałam atakowały te szare wrony. Blee nie znoszę ptaków.

[majenkirr]

Kamizelkę trzeba kupić .

[magdallenac]

🤣🤣🤣

[mid.week]

U nas jedna kaczka a caly kraj w ruinie 🙄

[annaboleyn]

A jak się trzyma dobrze, fujka.

[daniela34]

Kaczka nie do zdarcia 😃

[berdebul]

Zapisałam się i czekam na pierwszą część wyzwania hafciarskiego związanego ze świetami. Nitki przygotowane, mulina nawinięta, materiał gotowy.

[lilia.z.doliny]

Wow!

[gama2003]

Jaaaaa Cieeeeee
Brzmi kusząco.

[berdebul]

Co miesiąc przychodzi kawałek wzoru na mejla. W tym roku wioska świąteczna, w zeszłym roku był kalendarz adwentowy.

[gama2003]

Jestem pewna, że to cudeńko będzie. Pochwal się jak skończysz 🙏

[berdebul]

Haft to mój lek uspokajający lepiej dźgać materiał niż wkurzających ludzi.

[gama2003]

No cudo.
Prześliczne.

[panna.nasturcja]

To jest myszka?

[majenkirr]

No przecież! Na kawałku serka 🥹

[berdebul]

Dokładnie tak

[ekstereso]

Mega

[kocynder]

Chciałabym, ale jakoś mam obawy, bo nie lubię wyszywać "na czas".... Ale pochwal się jak skończysz!

[tokyocat]

Milla karemelowa i dwie kawy.

[mid.week]

Kupilam sobie kiecke ślubną 😁

[lilia.z.doliny]

Na własny ślub?

[mid.week]

lilia.z.doliny napisała:

> Na własny ślub?
>

Na imprezę 😁

[gama2003]

Chono zeznać na zapleczu !!!

Kupiłam dracenę, czekała na mnie.
Znaczy chwilowo jest bardzo uszczęśliwiona.

[mid.week]

Moje okoliczne Biedry nadal mają pelno dracen, te z różowymi tez sa!

[gama2003]

Ale takiej nie ma ! Najbardziej okazała ❤
I w tej biedronie zostala tylko moja, wcisnięta w kącik. Więc ją wzięłam przygarnęłam no i jest ! To jest dracena z Krakowa do tego !

[astomi25]

Ja nie na temat, bo nic sobie nie kupilam.
Ale dzis udalo sie w koncu moja corke wybudzic ze spiaczki. Wychodze z czarnego dolu i nastroj jakby lepszy...

[heca7]

O matko! Trzymam kciuki aby już było tylko lepiej

[brenda_bee]

astomi25 napisała:

>
> Ale dzis udalo sie w koncu moja corke wybudzic ze spiaczki.
>
I tu się te wszystkie kupione kiecki, wypite szampany i zjedzone pyszności chowają😙
Bardzo się cieszę, chorujące dzieci- koszmar..

[astomi25]

Dzieki.
Dzis tez po raz pierwszy od niedzieli cos zjadlam. Bylam 6 dni na samej kawie ( i adrenalinie).

[gama2003]

Krew mi w stopy odpłyneła.

Nie ma nic nad to w kwestii poprawiania humoru...zdrowia i spokoju 🍀.

[primula.alpicola]

O kurde!! Zdrowia dla córki!!

[lilia.z.doliny]

Jezu. Z jakiej śpiączki? Coś niefajnego się wydarzyło....
Ściskam.was, całuję, ślę fluidy

[astomi25]

Tak. Cos bardzo niefajnego.
Mloda od 15.09 byla w spiaczce. Podlaczona do respiratora, z wkluciem centralnym przez ktore szlo pierdylion lekow, z podlaczona sonda. W zyciu nie widzialam tylu kablow i laczen naraz.
W czwartek corka miala 22 urodziny, wtedy podjeto pierwsza probe wybudzania (niestety nieudana).
Dzis sie udalo.
Teraz czekamy az badania pokaza, jakie szkody poczynilo to w organizmie.
Niestety doszlo do niedokrwienia mozgu.

[majenkirr]

O kurcze, trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło. ❤️

[lilia.z.doliny]

Bardzo, najbardziej was ściskam. Dzielne dziewczyny .
Życzę wam z serca poprawy, choćby po maleńkim.kroczku, ale codziennie do przodu. Chocby tyci tyci, ale niech idzie ku lepszemu.

[astomi25]

Dziekuje.

[grey_delphinum]

Matko jedyna, koszmar... Dobrze, że najgorsze już za, Wami. Trzymam kciuki za jak najszybszy powrót Twojej córki do zdrowia.

Jeśli możesz, to napisz, proszę, co się stało, że zapadła w śpiączkę.

[astomi25]

Hipokaliemia.
Doszlo do zatrzymania krazenia.

[gama2003]