Dodaj do ulubionych

Pożyczanie pieniędzy facetowi

26.09.23, 22:44
Temat na kanwie sąsiedniego wątku. Czy pożyczałyście kiedykolwiek pieniądze swojemu facetowi?
Jeśli tak, czy oddał i jak się z tym czułyście?
Jeśli nie, to co pomyślałybyscie o facecie, który od was pożycza pieniądze.

Jakoś sobie nie przypominam, żeby któryś z moich facetów chciał kiedykolwiek ode mnie pożyczyć pieniądze. Ale gdyby tak było, chyba trochę słabo i niemęsko. Chyba, że byłaby to naprawdę wyjątkowa sytuacja typu: zablokowana karta płatnicza, a on nie ma gotówki albo coś naprawdę ważnego.
Obserwuj wątek
    • 35wcieniu Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:15
      Alinka jak żanetka.
      Tak, alinko. Niemęsko. Tylko kobieta moze pożyczać od kogoś pieniądze. Pożyczanie jest damskie, jasna sprawa.
    • abidja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:16
      Tak, pozyczalam i pozyczam mojemu mezowi.
      Mam oszczednosci, on nie. Jesli potrzebuje na cos super ekstra pozyczam.
      Mamy rozdzielnosc majatkowa, wspolne konto z ktorego oplacamy rachunki,zakupy i wszystko zw z domem i dziecmi.
      Wyplata,kazdy ma wlasna. Wplacamy % naszych zarobkow na wspolne konto.
      U nas sie sprawdza.
      • abidja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:17
        Zapomnialam dodac: jak maz pozycza ode mnie to penis mu nie odpada.
        • jkl13 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:51
          A oddaje te pożyczki?
          • abidja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:18
            jkl13 napisała:

            > A oddaje te pożyczki?

            Tak, i wtedy tez mu nie odpada.
    • auksencja15 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:19
      Zwykle jak już komuś bliskiemu „pożyczę” większa kwotę to nie chce zwrotu, na zdrowie. Z mężem sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, mamy wspólny budżet.
    • angazetka Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:20
      Pożyczanie jest niemęskie? Aha.
      • szmytka1 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:10
        Nie zrozumialas, że chodzi o pożyczanie od swojej kobiety. Nie jako takie.
        • bene_gesserit Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:24
          Noi?
        • angazetka Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:11
          Zrozumiałam, dlaczego miałabym nie?
    • vivi86 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:22
      To samo co o kobiecie pożyczającej pieniądze. Czasami trzeba.
    • panna.nasturcja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:38
      Nie wiem o jaki wątek chodzi, więd może dlatego nie rozumuem: jak swoejmu facetowi? My mamy wszystkie poeniądze i elementy majątku wspólne, nawet te, które zasadniczo wspólne nie są (spadek, darowizna).
      Więc pożyczanie jest jakby bez sensu.
      • angazetka Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:39
        Chodzi raczej o wcześniejsze etapy związku.
        • koronka2012 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:53
          Na wczesnym etapie związku proszenie o pożyczkę jest mocno nie na miejscu i pachnie scammem na odległość
        • panna.nasturcja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:13
          Raczej nie, doczytałam sąsiedni wątek i oni są razem trzy lata i w zasadzie razem żyją.
          Na tym etapie to dla mnie pieniądze już są wspólne i decyzje o tym na jakie wakacje nas stać także.
          Ale to ja tak myślę, bo dla mnie cały majątek jest wspólny, tylko taką sytuację w związku akceptuję.
          • koronka2012 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 11:22
            No cóż najwidoczniej pieniądze pana wspólne nie są, bo pan ma oszczędności a nie zamierzał z nich skorzystać na sfinansowanie własnych przyjemności, tylko wykorzystał naiwność partnerki a teraz rżnie głupa że ciężko mu będzie oddać
      • igge Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:12
        Ale rozumiesz, że nie wszyscy realizują Twój model życia i związku?
        Ludzie są różni. Związki różne są.
        Podejście do finansów w związkach też się różni. Pierdyliard wątków o tym już było.
        • panna.nasturcja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:14
          A Ty, jak zwykle, nie umiesz czyta i nie zauważyłaś, źe napisałam jak jest u mnie i jak ja to widzę w swoim wątku?
          • panna.nasturcja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:14
            *związku (nie wątku)
    • borsuczyca.klusek Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:40
      Tak pożyczyłam i w ogóle nie rozkminiałam tego w takich kategoriach. Była taka potrzeba i już 🙄
    • princesswhitewolf Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 26.09.23, 23:57
      Ale jakie pozyczanie? W moim domu to ja rzadze gotowka swoja i jego. Zreszta to nie czlowiek ktory musialby cos pozyczac
      • igge Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:17
        Model mojej teściowej małżeńskich finansów. Nie taki wcale rzadki.

        U nas tak było w pierwszych latach małżeństwa.
        • princesswhitewolf Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:27
          My nie malzenstwo. Jemu sie nie chce myslec o pieniadzach.
      • trampki-w-kwiatki Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:08
        Miałam tak w pierwszym małżeństwie i bardzo to sobie chwaliłam smile
      • hanusinamama Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:52
        To też nie jest model któym się można chwalić...jak mozesz rządzić gotówką dorosłego człowieka?
        • angazetka Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:12
          Jeśli ten człowiek chce...?
        • princesswhitewolf Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 12:17
          moj ojciec tez taki byl.

          Zwyczajnie niektorym chlopom sie nie chce myslec o pieniadzac. Uwazaja chodzenie na zakupy za kare. Co sie zapytam czy woli taka czy taka umywalke to mowi: ty wybierz. A wakacje: Zrob mi niespodzianke.

          No sa skupieni na robocie, zabawie z dzieckiem a nie na swiecie zakupow i planow. I ok.
          • abidja Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 12:21
            To nie skupienie na robocie tylko lenistwo i zrzucenie obowiazkow i odpowiedzialnosc na druga osobe, w teorii "ukochana".
    • igge Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 00:09
      Polemizowałabym z niemęskowink.

      Ale faktycznie, nigdy nie pożyczałam facetowi kasy.
      Sama ostatnio pożyczałam i to kilka razy.
      Od dorosłego dziecka i od swojej mamy. Od roku nigdy nie mam gotówki przy sobie, tylko kartę. No i już że 4 razy w teatrze czy w filharmonii czy w innej operze miałam little problem bo zawsze chcę mieć kupiony program, a oni nie mieli terminali. Zapominam o tym, że trza gotówkę mieć i to w niewysokich nominałach bo z tym też problem.
      Raz nawet jakiś cudzoziemiec kupił mi w prezencie program bo wcześniej pani wydała mu jako resztę wszystkie banknoty. Raz też miłe zaskoczenie bo jakąś pani zaproponowała zapłacenie swoją gotówką za książki w teatralnej szatni sprzedawane tylko za gotówki i żebym zrobiła jej przelew. Całą przerwę w spektaklu przez to na mnie i moje zakupy zmarnowała. Ludzie, obcy ludzie czasem nieoczekiwanie są ponadstandardowo i bezinteresownie mili.
      Jak już pamiętam by mieć gotówkę z bankomatu to na dzieciora potrzeby idzie. ( Koń jest tylko za gotówkę, 150 zł jazda, jakieś zakupy w bazarku charytatywnym itp.)
      No i potem zapominam i znowu nie mam gotówki. To pożyczam.
    • ekstereso Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 06:48
      Nie pozyczałam, bo żaden nie prosił, ale pożyczyłabym z określonym okresem oddania.
    • trampki-w-kwiatki Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:17
      Nie wiem czemu pożyczanie pieniędzy ma według ciebie jakikolwiek związek z narządami rodnymi, że uważasz, że jest niemęskie.
      Ja pożyczałam pieniądze mojemu niegdysiejszemu narzeczonemu przez całe studia, bo utrzymywać się musiał w stolicy a kasą nie śmierdział. Pożyczałam byłemu mężowi, gdy stracił dochód w czasie pandemii. Jak wiem, że ktoś godny zaufania i potrzebuje na podstawowe potrzeby to nie mam dylematów.

    • bene_gesserit Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:21
      alina460 napisała:

      > Jakoś sobie nie przypominam, żeby któryś z moich facetów chciał kiedykolwiek od
      > e mnie pożyczyć pieniądze. Ale gdyby tak było, chyba trochę słabo i niemęsko.

      Masz wizję męskości na poziomie toksycznym, czyli najniższym z możliwych.
    • eagle.eagle Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:26
      Kiedyś pożyczałam,... partnerowi... to za duże słowo , raczej chłopakowi, bo choć on miał już koło czterdziestki to byliśmy razem kilka miesięcy zaledwie. Więc, pożyczałam jemu lub jego mamie. Cały paradoks polegał na tym że on pracował, jego mama, co prawda już 70+ wtedy, ale ciągle aktywna pani prawnik a ja bezrobotna samotna matka ...
      Oczywiście wszystko oddawał, a jego mama później mi pomogła jak mi komornik wszedł na kw mieszkania za długi eks męża.
    • hanusinamama Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 07:50
      Nie pożyczałam od faceta ani facet ode mnie.
      Nie widzę w tym nic "niemeskiego" ale lubię ludzi rozsądnych, szczególnie jeżeli chodzi o kasę.
      Nie stać mnie, nie jade na drogie wakacje...nie pożyczam. Odkładam wcześniej.
      Ale też żaden chłop nie był nigdy w sytuacji podbramkowej. Koleżance pożyczyłam kiedyś na prawko.
      Chciała zrobić szybko bo z prawkiem miałaby duzo lepszą pracę. Zdała i oddała po jakimś czasie.
      Gdyby to był kolega (tak samo mi bliski i godzien zaufania jak koleżanka) też bym pożyczyła.
    • palacinka2020 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:21
      Tak, kiedys gdy nie byl mezem to mu pozyczylam duza kwote na kilka dni. Mial juz zamowiony samochod ktory mial byc odebrany konretnego dnia i okazalo sie, ze nie moze wykonac przelewu, bo ma jakies limity ktore mozna odblokowac tylko osobiscie stawiajac sie do placowki. Strasznie sie denerwowal i wcale nie chcial ode mnie tych pieniedzy, Spisal ze mna wtedy umowe o pozyczke i oddal po tygodniu z odsetkami (nie prosilam o odsetki).
    • netlii Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:27
      Pewien delikwent zakodował mi, że w obrębie związku pożyczać nie warto.
      Albo przynajmniej dokładnie znać podwód braku płynności finansowej.
      Omawiany przypadek płakał, że z wysokością wypłaty go oszukali i łolaboga nie ma na jedzenie. No to pożyczyłam na jedzenie. Zamiast zakupów spożywczych biegiem poleciał do KDT celem kupna sobie super dresu Lonsdale za kilka stów i wmawiał otoczeniu, że wcale go nie oszukali i to na 100% oryginał. Problem pustego żołądka też się rozwiązał, gdyż tatuś i mamusia przysłali słoiki a i jeszcze babcia na rosół i schabowe zaprosiła. Oddał oczywiście, a ja miałam nauczkę.

      W okresie narzeczeństwa i w trakcie małżeństwa sprawę pożyczek traktuje nieco inaczej, gdyż i tak kocioł jest wspólny.
    • bulzemba Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 08:33
      Wiele zależy od tego czy pan ma jaja. Jeśli jest prawdziwym mężczyzną po prostu odda ci pieniądze. Jeśli jest tylko chłoptasiem z kompleksami i wybujałym ego nigdy ci tego nie wybaczy i jeszcze będziesz żałować że miałaś czelność być w lepszej pozycji niż on.
      • figa_z_makiem99 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 11:15
        Można po prostu powiedzieć: słuchaj Ziuta, nie stać mnie na wyjazd wakacyjny i wtedy Ziuta może zadecydować, czy chce zapłacić za wyjazd. Manipulacje są obleśne.
    • kaki11 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 09:08
      Nie wiem na jakim etapie związku był wątek obok, ale tak- w małżeństwie nie. Czasem przelewam mężowi ze swojego na jego konto jak mu na jakieś rzeczy braknie i nie, nie oddaje mi bo też bez sensu żeby mi oddawał. Większe pieniądze mamy wspólne. Natomiast na początku związku mu pożyczyłam, wypadł nam niespodziewany wyjazd na narty (okazja aby go odkupić niedługo przed wyjazdem) on akurat nie miał tyle wolnych środków więc mu dorzuciłam te 500 czy 600zł bo ja akurat miałam, z tych nart wróciliśmy zaręczeni, i w sumie zaczęliśmy inwestować w projekt i budowę domu oraz organizacje wesela, podróż poślubną, więc ucięłam temat oddania mi tych kilku stów bo i tak wszelkie posiadane większe pieniądze czy jakaś dorobiona kasa szła na wspólne cele.
      Zdarzyło mi się też pożyczyć pieniądze kiedyś jednemu z poprzednich chłopaków, pożyczałam bratu, pożyczałam przyjacielowi - kwoty od kilku stów po kilka tysięcy. Oddawali. Nie uważam, że w którymkolwiek przypadku to jest niemęskie.
    • arthwen Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 09:13
      W zasadzie to nie miałam szansy pożyczać facetowi większej kasy, bo wyszłam za mąż w wieku 24 lat, oboje z mężem byliśmy wtedy jeszcze na studiach, więc niespecjalnie mieliśmy po prostu co pożyczać sobie wzajemnie - a potem to już mieliśmy wspólne finanse, więc wydatki ustala się wspólnie, a nie pożycza sobie nawzajem.
      A wcześniejsze związki były z definicji wcześniej, więc pożyczać to mogłam może 50 zł (i tak, w tamtych czasach to nieoddanie takiej kwoty by mnie bolało, bo nie miałabym co jeść przez 2 tygodnie wink )
    • figa_z_makiem99 Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 11:06
      Kiedyś na początku gdy poznałam męża, stracił pracę, trochę mu wtedy pomagałam ale nigdy nie pożyczałam, zaraz znalazł pracę zresztą. Ludzie mogą się znajdować w trudnych sytuacjach, ale nigdy nie pożyczałam pieniędzy, bo pan ma fanaberię, dla mnie to niemęskie zachowanie.
    • bazia_morska Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 11:10
      Noszenie spodni jest nieżeńskie!
    • greatbarrierreef Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 12:13
      Od pożyczania są banki. Jak mnie nie stać, to nie kupuję. Na sytuacje awaryjne jest linia kredytowa. I nie, nie pożyczałam facetowi, ani on mi. Raz w życiu pożyczyliśmy wspólnie, sporą dla nas kwotę, komuś z rodziny. Mieliśmy pisemną umowę, ale i tak ta osoba ociągała się ze spłatą. Od tej pory nikomu (z 2 wyjątkami, ale to akurat na wyrost, bo nie potrzebują i nie chcą, ale jakby co, to pożyczymy lub damy).
    • mama-ola Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 15:44
      Chyba nie miałam w życiu takiej sytuacji, żeby ktoś mnie prosił o pożyczkę, czy to facet, czy kobieta. Z mężem mam wspólne pieniądze, więc niczego się nie pożycza, ładujemy wszystkie przychody na wspólne konto i z niego bierzemy.
    • seeview Re: Pożyczanie pieniędzy facetowi 27.09.23, 15:52
      Z definicji nie pożyczam pieniędzy w kwocie wyższej niż stówa. Na szczęście nie miałam w życiu sytuacji, kiedy ktoś bardzo bliski potrzebował jakiejś znacznej kwoty i nie musiałam sprawdzać jak mi z tym. Aha, oczywiście sama też nie pożyczam od nikogo pieniędzy. Nie byłabym zachwycona gdyby facet chciał pożyczyć ode mnie kasę.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka