Dodaj do ulubionych

USG zamiast badania gin?

28.09.23, 06:56
Już trzeci raz mi się zdarzyło. Nie mam stałego lekarza, nic się nie dzieje, wizyty doroczne czysto kontrolne, i na fotel wchodzę do pobrania cytologii. Tylko i wyłącznie. Potem USG. Badania palpacyjnego nie ma. To teraz norma?
Obserwuj wątek
    • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:00
      Norma nie jest ani badanie palpacyjne ani usg gdy nic sie nie dzieje. Czemu robisz ta cytologie (nie test HPV?) tak czesto?
      • triss_merigold6 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:04
        Kontrolnie pani, kontrolnie.
        Cytologia w ramach profilaktyki raka szyjki macicy.
        • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:10
          Cytologia? Teraz pani robi sie test HPV a nie cytologie.
          A badania ginekoloiczne w tym usg to jest diagnostyka czyli gdy sa przeslanki pani. Ale jak widac niektore niespokojne jesli raz w roku nie beda mialy usg i badania palpacyjnego oraz cytologii. Tyle ze nijak to nie ma wplywu na statystyki tego raka szyjki macicy w pl
          • triss_merigold6 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:11
            Na statystyki ma wpływ brak wykonywania badań przez badań przez bardzo wiele kobiet.
            • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:21
              triss_merigold6 napisała:

              > Na statystyki ma wpływ brak wykonywania badań przez badań przez bardzo wiele ko
              > biet.

              Dokladnie. Test HPV co 3 lata a pozniej 5 jest wystarczajacy, nie potrzeba corocznych przegladow palpacyjnych ani usg zeby rak szyjki byl trzymany w ryzach.
              • triss_merigold6 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:33
                Taki przegląd wychwytuje wiele innych zmian, nie tylko jeden typ nowotworu.
                • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:40
                  triss_merigold6 napisała:

                  > Taki przegląd wychwytuje wiele innych zmian, nie tylko jeden typ nowotworu.

                  Gdyby tak bylo to byloby to w puli badan tzw przesiewowych, a nie jest.
                  • hanusinamama Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:47
                    O mamusiu...
              • hanusinamama Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:49
                Najma ale wiesz, ze mozna nie mieć HPV a mieć raka szyjki macicy?
                Co 3 lata?? Brawo wy. W tym czasie możesz się też zarazić i moze ci urosnąc dośc spory nowotwór.
                Co jak co ale działaniem NHS to chyba nie ma co się chwalić...
                • beaucouptrop Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:05
                  Cytologia co 3 lata to ogólnoświatowe zalecenia na podstawie badań. W Belgii też jest zalecana co 3 lata a jakoś chyba nie mają gorszych wyników w wykrywaniu i leczeniu raka szyjki macicy niż w Polsce.
                  • gorzka.gorycz Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:08
                    Cytologi co trzy lata tylko przy idealnych wynikach. Przy jakichkolwiek odstępstwach co rok.
                  • snakelilith Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:40
                    beaucouptrop napisała:

                    > Cytologia co 3 lata to ogólnoświatowe zalecenia na podstawie badań.

                    Ale tylko przy prawidłowym wyniku cytologii (nie każdy wynik oznacza od razu leczenie, są stany wymagające obserwacji) negatywnym teście HPV, oraz braku innych przesłanek do zakwalifikowania do grup ryzyka. To powinna nawet najma wiedzieć. W innym przypadku cytologię zaleca się częściej, pewnie nawet w UK. Ale najmie przez głowę nie przechodzi, że kobiety mogą mieć jakieś problemy wymagające wizyty u ginekologa, a co dopiero częstszej cytologii.
              • kk345 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:13
                ritual2019 napisał(a):

                > triss_merigold6 napisała:
                >
                > > Na statystyki ma wpływ brak wykonywania badań przez badań przez bardzo wi
                > ele ko
                > > biet.
                >
                > Dokladnie. Test HPV co 3 lata a pozniej 5 jest wystarczajacy, nie potrzeba coro
                > cznych przegladow palpacyjnych ani usg zeby rak szyjki byl trzymany w ryzach.

                I ten test wykrywa też mięśniaki, problemy z endometrium i jajnikami? Ależ ta technologia w UK poszła do przodu!
              • cosmetic.wipes Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:36
                ritual2019 napisał(a):

                > Dokladnie. Test HPV co 3 lata a pozniej 5 jest wystarczajacy, nie potrzeba coro
                > cznych przegladow palpacyjnych ani usg zeby rak szyjki byl trzymany w ryzach.


                Pomijając, że nie wszystkie taki szyjki macicy spowodowane są zakażeniem HPV, zapytam czy nie stosuje się u was profilaktyki raka np. jajnika? Pójdziesz do lekarza dopiero jak ci wywali wodobrzusze? Bo wtedy będzie jakby pozamiatane.
                • memphis90 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 07:39
                  Niestety, jakkolwiek nie neguję sensu wykonywania badań usg, to w przypadku raka jajnika nawet przy regularnym badaniu usg + markery jest bardzo trudny do wykrycia we wczesnym stadium…
              • gorzka.gorycz Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:54
                Ale wiesz, najma, że rak szyjki macicy bierze się nie tylko z HPV?
                • hanusinamama Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:46
                  Nie, nie wie.
                • panna.nasturcja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:43
                  Oraz, że istnieje rak jajników i inne nieonkologiczne problemy, które można wykryć w czasie badania i usg.
                  • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:44
                    panna.nasturcja napisała:

                    > Oraz, że istnieje rak jajników i inne nieonkologiczne problemy, które można wyk
                    > ryć w czasie badania i usg.

                    Na tym forum wiekszosc ma problem z odroznieniem badan przesiewowych od diagnostycznych.
                • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:45
                  gorzka.gorycz napisała:

                  > Ale wiesz, najma, że rak szyjki macicy bierze się nie tylko z HPV?

                  Ponad 95% przypadkow to wlasnie wirus HPV.
          • girasole01 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 09:02
            Chyba Cię pogięło, nie pisz takich bzdur, bo jeszcze ktoś uwierzy. Nie każdy rak szyjki macicy ma związek z HPV. Mój nie miał. Jakbym nie robiła cytologii to by mnie już tu nie było. Nie chcesz się badać to się nie badaj, ale nie rozsiewaj głupot.
      • gorzka.gorycz Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:07
        Może w UK, Najma. Tam wystarczy paracetamol na wszystko.
        • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:11
          gorzka.gorycz napisała:

          > Może w UK, Najma. Tam wystarczy paracetamol na wszystko.

          Oczywiscie, tanio i skutecznie 🤣
          Nie to co w pl, cytologia, badania palpacyjne i usg co roku i tak nie wystarcza.
          • kk345 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:45
            Strasznie nam zazdrościsz tych badań, wlazisz w każdy wątek o ginekologu w Polsce. Może przyjedź i się przebadaj, uspokoisz się
            • hanusinamama Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 07:50
              I ona za każdym razem zdziwiona, że u nas się robi cytologię. Bilobil na skrelozę trzeba chyba łykać.
              • panna.nasturcja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:43
                smile
            • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:28
              kk345 napisała:

              > Strasznie nam zazdrościsz tych badań, wlazisz w każdy wątek o ginekologu w Pols
              > ce. Może przyjedź i się przebadaj, uspokoisz się

              Nie martw sie, jestem przebadana, dwa razy usg w przeciagu 6 m-cy to drugie bo lekarz chcial byc absolutnie safe. Wiem, smuteczek dla ciebie 🤣
              • kk345 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 14:09
                >Wiem, smuteczek dla ciebie 🤣

                Kotek, chciałabyś mieć taki pakiet medyczny, jak ja...
                • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 16:12
                  kk345 napisała:

                  > >Wiem, smuteczek dla ciebie 🤣
                  >
                  > Kotek, chciałabyś mieć taki pakiet medyczny, jak ja...

                  🤣
          • larix_decidua77 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:22
            A jak się u was wykrywa mięśniaki, torbiele, guzy jajników, nowotwory sromu i trzonu macicy? Wszystko testem na hpv?
            • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:30
              Nowotwory sromu sa badaniem przesiewowym, kazdy 60 plus dostaje zaproszenie. Usg nie jest badanien przesiewowym w pl takze. Miesniaki daja objawy wtedy sie diagnozuje. Wiedza o miesniakach ktore sa bezobjawowe jest bez znaczenia
              • princy-mincy Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:53
                Ale bzdura. Miesniaki daja objawy jak juz sa bardzo duze.
                Mam miesniaka od 3 lat, nie daje rzadnych objawow, byl wykryty podczas usg. Cuda panie, cuda!
                • princy-mincy Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:54
                  zadnych, nie rzadnych, oczywiscie
                • sloneczna_paraolka1 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:54
                  princy-mincy napisała:

                  > Ale bzdura. Miesniaki daja objawy jak juz sa bardzo duze.
                  > Mam miesniaka od 3 lat, nie daje rzadnych objawow, byl wykryty podczas usg. Cud
                  > a panie, cuda!

                  I co w związku z tym ze o nim wiesz?
                  Robisz coś z nim, leczysz?
                  • panna.nasturcja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:45
                    Obserwuje i sprawdza czy rosną częściej niż by chodziła na usg nie mając mięśńiaków.
                    Przynajmniej ja mam takie zalecenia, usg co pół roku. A objawy mam bardzo delikatne i mogące oznaczać milion innych rzeczy, więc bez usg bym nie wiedziała.
                  • princy-mincy Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 11:19
                    Obserwacja co 6 mcy czy sie nie powieksza. Powiekszal sie az do zmiany tabletek. Od czasu zmiany przestal rosnac.
                • abidja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 16:57
                  princy-mincy napisała:

                  > Ale bzdura. Miesniaki daja objawy jak juz sa bardzo duze.
                  > Mam miesniaka od 3 lat, nie daje rzadnych objawow, byl wykryty podczas usg. Cud
                  > a panie, cuda!

                  Ja mam 2 male miesniaki, wykryte pod czas 3. ciazy. Kontroluje je co roku. Nie rosna ale i poziom moich hormonow spada ( menopauza).
                  Niestety wplywaja na bolesnosc miesiaczkowa.
              • gorzka.gorycz Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:56
                Nie właśnie nie. Ale ty wiesz na pewno lepiej.
              • larix_decidua77 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:31
                Znowu bieda u ciebie wychodzi. Korzystasz tylko z badań przesiewowych? Ona nie służą jednostce tylko ogółowi społeczeństwa. Nic ci nie dadzą badania przesiewowe, jeśli zachorujesz zanim osiągniesz odpowiedni wiek. Na raka piersi, sromu, jelita grubego, wątroby, jajnika, trzonu macicy można zachorować w wieku 35 lat i żaden test hpv tych chorób nie wykryje.
      • sueellen Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 12:32
        ritual2019 napisał(a):

        > Norma nie jest ani badanie palpacyjne ani usg gdy nic sie nie dzieje. Czemu rob
        > isz ta cytologie (nie test HPV?) tak czesto?

        Może ona już ma HPV. To dość popularny wirus. Wtedy robią cytologię.
        • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 12:53
          Robi się i to, i to przecież.
        • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 12:56
          sueellen napisała:

          > ritual2019 napisał(a):
          >
          > > Norma nie jest ani badanie palpacyjne ani usg gdy nic sie nie dzieje. Cze
          > mu rob
          > > isz ta cytologie (nie test HPV?) tak czesto?
          >
          > Może ona już ma HPV. To dość popularny wirus. Wtedy robią cytologię.

          W Pl robi sie cytologie a HPV to ewentualnie dodatkowo.
          • szafireczek Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 13:18
            Teraz w PL robi się cytologię na podłożu płynnym - to jest nowa generacja cytologii.
            W ramach badania na tym samym materiale, gdy pojawiają się jakiekolwiek symptomy - wykuje się jednocześnie HPV.
            Jeśli po cytologii płynnej wynik jest prawidłowy - kolejne badanie jest standardowo wyznaczane za 5 lat!
            • szafireczek Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 13:19
              * wykonuje
            • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 13:37
              szafireczek napisała:

              > Teraz w PL robi się cytologię na podłożu płynnym - to jest nowa generacja cytol
              > ogii.


              Nowa? Moze w pl.

              > W ramach badania na tym samym materiale, gdy pojawiają się jakiekolwiek symptom
              > y - wykuje się jednocześnie HPV.

              Jak wiadomo ponad 95% przypadkow raka szyjki macicy jest powodowane HPV dlatego obecnie wykonuje sie test na obecnosc HPV natomiast cytologia jest juz badaniem diagnostycznym a nie przesiewowym
              • szafireczek Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 14:07
                Dziewczyno, kompletnie mylisz pojęcia.

                Zarówno badanie na obecność HPV, jak i cytologia to są badania diagnostyczne.
                Oba polegają na laboratoryjnej analizie wymazu pobranego od pacjenta. U kobiet jest to wymaz z dróg rodnych – pobranie materiału do HPV nie różni się od standardowego badania cytologicznego. Natomiast w odróżnieniu od badania standardowego cytologicznego jest aktualnie badanie cytologiczne molekularne - na podłożu płynnym. I jest to najnowocześniejsza metoda w odróżnieniu od tradycyjnej! (są dwie: standardowa - molekularna, więc chyba prawie dla każdego logiczne jest podkreślenie).

                Badanie diagnostyczne dotyczy jednostkowego pacjenta, dysponującego konkretnym zleceniem na badanie.

                Natomiast badanie przesiewowe to programowe badania wykonywane w całej populacji lub tylko w grupach wysokiego ryzyka! Przedmiotem takiego badania jest potencjalne schorzenie, które stanowi istotny problem zdrowia publicznego i są dowody na to, że leczenie schorzenia we wczesnej (bezobjawowej) fazie ma wpływ na stan pacjenta w odległej przyszłości!

                Oczywiście, że są badania przesiewowe mające w zakresie cytologię, jak i HPV, finansowane przez NFZ.



                • panna.nasturcja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:47
                  Perły przed …
    • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:57
      Na USG widać też przy datki. Warto wiedzieć, że się nie ma zmian na jajnikach.
    • 35wcieniu Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 08:59
      Nie wiem czy norma ale zwykle mam identycznie, na fotel na cytologię, później na kozetkę na usg. Zakładam że usg nie przeoczy tego co mogłoby wykazać badanie palpacyjne.
      Co i tak nie ma znaczenia bo oddajmy głos najmie, która napierdzieli 300 wpisów o tym jak ZNOWU jest zdziwiona polską cytologią i żaden inny wpis z odpowiedzią na pytanie się nie przebije.
      • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:29
        U mnie cyto, HPV, badanie i USG od razu na fotelu.
    • kachaa17 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:46
      Ja się z tym nie spotkałam, zawsze byłam badana palpacyjnie ale ostani raz u ginekologa byłam 2,5 roku temu.
      • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 14:09
        To pogratulować.
        • kachaa17 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 17:02
          Czego chcesz pogratulować? Że powinnam częściej?
          • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 17:19
            A jak myślisz?
            • kachaa17 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 17:46
              No nie wiem, cytologię się robi raz na 3 lata a jak nic się nie dzieje to po co mam iść?
              Był czas, że byłam co parę dni u ginekologa a nawet codziennie jak była taka potrzeba ale teraz jakoś zleciało. Może i dobrze pójść raz w roku na kontrolę ale tak się złożyła, że przychodnia, do której byłam zapisana została rozwiązana i nie znalazłam nowego lekarza.
              • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:03
                Dobrze sprawdzić przydatki od czasu do czasu. I piersi.
                • kachaa17 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 22:28
                  Piersi lekarz mi badał może 2 razy w życiu podczas wizyty. Jeden z tych razów to był jak eyczułam jakieś zgrubienie. Więc chyba trzeba specjalnie poprosić.
                  • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 06:21
                    O Matulu. Pisałam już, że moja mama też ma takie doświadczenie, że w Polsce gin to od dołu, a piersi po macoszemu, to mnie dziewczyny tu wyśmiały. Piersi lekarz powinien badać przy każdym badaniu, sam z siebie. A taki, co łaskę robi, to nawet doświadczenia w badaniu nie ma i co on tam wyczuje.
                    • kachaa17 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 07:28
                      Tak chyba niestety jest. Ja jak już pisałem były lata, że chodziłam do ginekologa bardO często, nawet kilka lub kilkanaście razy w miesiącu. Ogólnie to chodzę do ginekologa od 17 r. ż. i od początku z różnymi problemami. I na tyle lat i tyle wizyt to właśnie ze 2 razy lekarz badał piersi.
                    • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 07:52
                      Piersi to masz badac sobie sama. Wiekszosc nowotworow w piersiach jest wykrywana samobadaniem.
                      • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 08:36
                        Tak, jak są już zaawansowane.
                        • ritual2019 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 08:40
                          ayelen40 napisała:

                          > Tak, jak są już zaawansowane.

                          Nieprawda. Takie sa fakty czy tobie sie podoba czy nie.
                          • ayelen40 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 11:02
                            Nowotwór ok 1 cm to już nie "młodziak", a dopiero takie się ewentualnie wymaca. Mój miał prawie 2 i był absolutnie niewyczuwalny (przede wszystkim umiejscowiony za głęboko na to). Piszę, bo wiem z doswiadczenia. Należy się samobadac, ale to nie wystarczy.
              • igge Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 21:32
                Chciałam córkę zapisać tak profilaktycznie ale ginekolog powiedział, że jak nic się nie dzieje to nie zapisywać.
                Oczywiście i tak mogę, akurat mój ulubiony ginekolog ma stosunkowo krótkie terminy ale...darowałyśmy sobie.
    • piataziuta Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 09:58
      U mnie zawsze palpacyjne plus co druga wizyta (chodzę co 6 mies) usg.
      Cytologii chwilowo nie robię, bo miałam negatywny wynik testu na hpv.
    • angazetka Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 10:11
      Nie, zawsze mam palpacyjne.
    • abidja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 16:52
      Ja robie cytologie 1 w roku. Wczesniej co 2-3 lata.
      W tym roku wszedl nowy program oceny materialu, najpierw test HPV, potem ocena komorkowa. Jesli wynik jest negatywny zaleca sie nastepne badanie co 5 lat.
      Dodatkowo od stycznia tego roku probka padana jest pod katem DNA, co ma pomoc wykluczyc 12 roznych wirusow (?)wywolujacych raka.
      Badanie palpitacyjne mialam chyba podczas porodu. I chwala za istnienie USG.
      Jutro mam akurat wizyte u mojej ginekolozki w sprawie HTZ. Pewnie palpitacyjnego nie bedzie.
      • panna.nasturcja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 18:48
        Paliptacyjnego nie będzie na pewno.
        • dominika9933 Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 19:18
          Po wielu latach zmieniłam ginekolog i ta do której chodzę od trzech lat (raz w roku) właśnie tak robi. Tylko cytologia na fotelu, potem USG i umówienie się na badanie piersi (ale z tego nie korzystam, bo chodzę do poradni onkologicznej na badanie i USG piersi). I też zaczęło mnie to zastanawiac. No, ale jak piszecie, że to nie jest wyjątek, a wyniki mam ok, to spoko.
        • abidja Re: USG zamiast badania gin? 28.09.23, 20:04
          panna.nasturcja napisała:

          > Paliptacyjnego nie będzie na pewno.

          😃🙃👍
          • memphis90 Re: USG zamiast badania gin? 29.09.23, 08:18
            Moja pierwsza ginekolog była aż tak bardzo zła*, ze palpitacje miałam już przed wejściem do gabinetu…

            *bylam młoda i głupia i sądziłam, ze badanie po prostu musi być nieprzyjemne i bolesne i nie da się inaczej

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka