Dodaj do ulubionych

Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste!

28.09.23, 09:27
Nie ma ich gdzie umieścić. Polikwidowano duże domy dziecka, poniekąd słusznie, ale chętnych rodzin, które chcą zostać rodzicami zastepczymi nie ma. Małe domy dziecka, w postaci mieszkań dla 8-10 dzieci funkcjonują świetnie, opiekun zmienia się co 12 h, ale takie mieszkania kosztują, a wynagrodzenie dla opiekunów z wyższym wyksztalceniem, to najniższa krajowa. Gdzie trzeba pracować również w nocy, w święta, Sylwestra, trzeba zajmować się dziećmi jak swoimi, chodzić po lekarzach, logopedach i użerać się z patorodziną. Więc nie ma chętnych na tą robotę. Rodziny zastępcze muszą upychać kolejne, wciskane im dzieci we własnych mieszkaniach i też dostają goowniane pieniądze.
Znajome dziecko, nastolatka, sierota zupełna, została własnie umieszczona w domu dziecka kilkadziesiąt km od domu, zabrana ze szkoły, środowiska i babci, która jest za stara żeby się nią zajmować i dojechać do tego domu dziecka. To jest niewyobrażalna krzywda, ale w moim miescie czeka na pieczę zastępczą, w swoich patorodzinach, kilkadziesiąt dzieci. Mogą nawet nie dożyć domu dzuecka czy RZ. Dlaczego opieka nad ludźmi: dziećmi, osobami niepełnosprawnymi, starymi, obłożnie chorymi, to opieka tak nisko wyceniona, że nikomu się nie opłaca? Tak wiem, bo sprawują ją kobiety. Państwo z dykty.
Obserwuj wątek
    • nellamari Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:30
      Obawiam się, ze nie jest to tylko polski problem. Jest jeszcze jeden aspekt - kim są opiekunowie, „ rodzice” w rodzinach zastępczych …
      • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:35
        A kim są? Bo w Polsce jednak muszą przejśc dość długie szkolenie, są badani przez psychologów. Wiadomo, wpadki się zdarzają i są bardzo nagłaśńiane, ale jednak są to wyjątki.
        • klaviatoorka3.0 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:18
          panna.nasturcja napisała:

          > A kim są? Bo w Polsce jednak muszą przejśc dość długie szkolenie, są badani prz
          > ez psychologów. Wiadomo, wpadki się zdarzają i są bardzo nagłaśńiane, ale jedna
          > k są to wyjątki.


          Te "wyjątki" są jednak częstsze, niż myślisz. Pracuję z takimi rodzinami, nie wiem, jakim cudem niektórzy przeszli weryfikację
          • sol_13 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 19:12
            A czy rodzinami zastępczymi nie są najczęściej krewni dzieci? Znałam dwie, jedna to była babcia (mamusia dzieci poszła w długą a tatuś-syn tej babci-do paki), a druga pelnoletnia siostra dzieci, która miała już własnego męża i dzieci.
        • nellamari Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 07:16
          Chodzi o motywację finansową z jednej strony i historię dzieciństwa tych opiekunówz drugiej strony. Wielu rekrutuje się z dysfunkcyjnych rodzin i coś tam próbuje wyleczyć u samych siebie.

          Nie generalizuję, bo wiele RZ ma naprawdę odpowiednia motywację, ale nie wszystkie, wiec nie ma co idealizować. To jest po prostu trudny temat.
          • danaide2.0 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 19:06
            Ha. Pierwszy raz w życiu zobaczyłam plakaty reklamujące zostanie rodzicem zastępczym właśnie w jakiejś odnodze MOPS-u. Taki chów wsobny. Ewentualnie nie mieli czego powiesić na pustych ścianach.
    • login.na.raz Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:31
      Zmroziło mnie, gdy przeczytałam, że dziecko wylądowało w domu dziecka, bo nie miał się kto z rodziny nim zająć. Straszne i bardzo bardzo przykre.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:35
        Bardzo przykre, ale byłoby mniej przykre, gdyby zostało w swoim mieście, szkole, blisko babci, przyjaciół, ale niestety miasta nie stać. Miasto za to stać na wiele innych rzeczy, bardziej atrakcyjnych niż opłacenie opieki nad jakimiś sierotami.
      • husky_cat Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:36
        Może nie ma żadnej rodziny poza babcią staruszka
        • hrabina_niczyja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 10:08
          Babcia staruszka jest o niebo lepsza niż do dziecka. Chore to jest właśnie, że zamiast dać rodzinie asystenta, monitorować, pomóc to zabiera się dzieciaka do placówki.
          • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 10:11
            Babcia jest schorowana i odmówiła.
            • hrabina_niczyja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 10:14
              O qwa 🙄 Biedna mała 😒
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:37
            Daje się asystenta. Obecnie asystent pracuje z rodziną średnio 26 miesięcy (10 lat temu było to 8) i ok. 50% przypadkow jest całkowicie nieskuteczna bez względu na czas pracy asystenta.
          • asia_i_p Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:10
            No jeżeli jest ryzyko, że to nie babcia będzie się dzieckiem zajmowała tylko dziecko babcią, a po pół roku ona umrze mu na rękach, to niekoniecznie jest o niebo lepsza.
          • lauren6 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 09:44
            Gdybyś miała własne dzieci to byś wiedziała, że rodzicielstwo to ciężka praca, a starsi ludzie mają święte prawo do odpoczynku. Kiedyś babcią zostawało się w wieku 40-50 lat. Dzisiaj babcie są często schorowanymi kobietami 70+ i ostatnie czego potrzebują to opieki nad wnukiem 24/7.
            • memphis90 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 07:49
              Tu chyba mowa o nastolatce, a nie przedszkolaku…?
      • asia_i_p Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:12
        Zdarza się niestety. Pamiętam przestrach niani mojego dziecka, kiedy jej wyszło, że w razie jej śmierci córka trafi do domu dziecka. Ona była jedynaczką, ojciec dziecka - nieżyjący albo w stuprocentach wyobcowany był jedynakiem, co więcej, jej nieżyjący rodzice też byli jedynakami, tam nie było nawet kuzynów.
        • sol_13 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 19:15
          My też oboje jesteśmy jedynakami, na brak rodzeństwa raczej nic się nie poradzi. Nie ma też żadnej gwarancji, że rodzeństwo zajmie się Twoimi dziećmi w razie czego.
          • login.na.raz Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 20:06
            Ale jest szansa, w normalnych rodzinach tak to właśnie działa.
    • leosia-wspaniala Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:35
      >Dlaczego opieka nad ludźmi: dziećmi, osobami niepełnosprawnymi, starymi, obłożnie chorymi, to opieka tak nisko wyceniona, że nikomu się nie opłaca? Tak wiem, bo sprawują ją kobiety. Państwo z dykty.

      Państwo z dykty to jedno, ale chyba w żadnym państwie nie są to zajęcia wysokopłatne i pożądane, w bogatych krajach starszymi ludźmi zajmują się głównie imigrantki. Nie słyszałam jeszcze, żeby Niemcy czy Duńczycy tratowali się w wyścigu o posadę opiekuna/opiekunki osoby starszej czy z niepełnosprawnością.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:39
        Mówisz o prywatnej opiece w domu, opłacanej przez dzieci staruszka czy kilkulatka, tu zawsze ktoś to musi opłacić z własnej pensji, wiec szuka tanio. Ja mówię o opiece instytucjonalnej, w przypadku dzieci, chodzi o wychowanie kolejnego pokolenia. Tymczasem dzieci "psują się" mieszkając latami z przemocowymi alkoholikami i patusami, bo nie ma co z nimi zrobić. I potem kończą albo jak Kamilek albo jak rodzice.
        • arwena_111 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 12:34
          Wiesz, nigdy nie wiadomo czy w RZ nie skończą jak dzieci z Pucka.
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:39
            Brednia, to był wyjątek i dokładnie tak samo kończą czasem dzieci w rodzinie biologicznej.
            Takie sprawy się nagłaśnia, ale są to wyjątki.
            Natomiast tysiące dzieci doznaje codziennie przemocy, krzywdy, molestowania i zaniedbania w rodzinach biologicznych a państwo nie robi z tym nic, daje kolejne szanse rodzicom, ale nie dzieciom.
            • arwena_111 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 15:19
              Jak to wygląda w rodzinach zastępczych też do końca nie wiesz. Dopóki nie wydarzy się tragedia. Dokładnie tak samo jak w rodzinach bio.
              Problemem jest brak nadzoru/kontroli.
              • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 15:25
                Nieprawda. Rodziny zastępcze mają nadzór i kontrolę.
                Pojęcia nie masz o temacie, ale jak zwykle szczujesz jak coś Ci się nie podoba.
                • arwena_111 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 15:33
                  I dasz głowę, że zawsze i wszędzie jest kontrola?
                  Tam gdzie jest czynnik ludzki - nigdy nie masz 100% pewności.
                  • asia_i_p Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:14
                    Ale w rodzinach biologicznych, z których się chce zabrać dzieci, najczęściej masz 100% pewności, że się NIE nadają, więc ja bym jednak zaryzykowała.
                  • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:26
                    Ale w rodzinie biologicznej czynnik ludzki występuje dokładnie tak samo a biologiczne nie mają kontroli, szkoleń, kwalifikacji.
                    Tak, dzieci z przemocowych rodzin należy zabierać jak najszybciej, by miały szansę na więź z opiekunami i normalne życie.
    • runny.babbit Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:36
      Koszmarna sytuacja, niestety nie tylko typowa dla Polski. Żyjemy w świecie, w którym wartość jest wyznaczana przez pieniądz. Jak wiadomo edukacja, opieka nad starymi, niepełnosprawnymi, dziećmi, zwierzętami zysku nie przynosi, a wręcz przeciwnie. Toteż logiczne, że piłkarz zarabia mnóstwo, a opiekunka grosze.
    • berdebul Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:37
      I nie ma żadnej rodziny, przyjaciół rodziny, rodziców chrzestnych?
      Państwo już dawni się wycofało z pewnych obszarów, w końcu opieka kosztuje a kasa na drzewach nie rośnie.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 09:40
        Niestety nie ma, dziecko pochodzi z niezbyt wydolnej rodziny.
      • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 11:39
        Ale wiesz, że nawet jeśli są, to nie mają takiego obowiązku i mogą nie mieć chęci?
        • berdebul Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 13:52
          Dobro dziecka, chrześnicy, nie wiem siostrzenicy/bratanicy/kuzynki/whatever jest dla mnie wyżej niż „nie ma obowiązku, niech kibluje w DD”. Dzieciak stracił rodziców, babcia odmówiła, została wyrwana ze szkoły, środowiska, nie ma żadnego wsparcia. Co może pójść nie tak.
          • daniela34 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:11
            A dla nich nie jest. Bywa. Bywają też rodzice, którzy nie chcą sprawować opieki nad swoimi dziećmi.
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:41
            Rodzice chrzestni są formalnie ludźmi obcymi i by dziecko mogło do nich trafić muszą przejść szkolenie na rodzinę zastępczą, które trwa i na ogół się na nie czeka, muszą być niekarani, mieć warunki mieszkaniowe, finansowe, przejśc badania psychologiczne. I dopiero mogą dostać kwalifikację na rodzinę zastępczą.
            A to wszystko trwa oraz nie każdy ma na to czas i jest gotowy na rozmowy z psychologami, testy itd.
            To jest proste wyłącznie na papierze.
          • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 17:38
            Dla ciebie. A dla mnie nie. Nie mam rodzeństwa, ale mam kuzynów, dwójka z nich ma małe dzieci. Nie wzięłabym ich do siebie, tak jak żadnych innych dzieci i tak jak swoich dzieci nie mam. Ale mam potrzebę wygody i komfortu oraz sporo zdrowego egoizmu - mam wrazenie, że rzeczy obcych większości kobiet starszych, niż współczesne trzydziestolatki.
            • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:27
              Ale serio nie wzięłabyś dziecka kuzynki i skazała je na dd dla swojego komfortu?
              • triss_merigold6 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:46
                Gdyby stanowiło to jakiekolwiek ryzyko dla moich dzieci to nie.
                • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:49
                  Pytam osobę bezdzietna, drzewko ogarnij.
                  Że Ty byś nie zrobiła nic co zaburza Ci spokój to jest akurat pewne.
                  • triss_merigold6 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:08
                    Robię rzeczy, które zaburzają mój spokój i nie mam miejsca na kolejne problemy.
                    • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:12
                      Nie pisalam do Ciebie, komentowałam wpis osoby bezdzietnej,
                      Ciebie o działanie na rzecz innych nigdy bym nie posądziła.
              • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:59
                Nie no, jako typowa kobieta poświęcająca się dla wszystkich powinnam mieć swój komfort w odwłoku, prawda? To taka nieistotna pierdoła, co mi tam wziecie sobie na glowę jakiegoś dziecka. Faceci rozwodzący się jednocześnie z żoną i dziećmi czy zostawiający rodzinę gdzie są dzieci niepełnosprawne to norma, a z drugiej strony normą są kobiety o poczuciu własnej wartości szorujacym po dnie, które żyją tylko kiedy robią coś dla innych kosztem siebie. Dlaczego do rownouprawnienia daleko? Wlaśnie dlatego. Pamiętam przerażajacy wątek na ematce sprzed roku-dwóch, o aborcji w chcianej ale ryzykownej ciąży. Zdecydowana większość napisała w nim, że usunęlaby tylko gdyby miała już jakieś dzieci, a jeśli nie miałaby, to ryzykowalaby swoim życiem dla płodu. Sorry za dosadność, ale same macie się za szmaty, to będziecie jak szmaty traktowane. Niech jednak ten PiS z Konfą rządzi, może niektórym otworzą się oczy.
                • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:11
                  Nie, po prostu nie mieści mi się w głowie, że w sytuacji, gdy dzieci z rodziny straciły rodziców i mają iść do dd można wyżej postawić swój komfort.
                  Reszta twojego postu to takie brednie, że szkoda słów.
                  Nikt mnie za szmatę nie ma, może dlatego, że sama się szanuję.
                  • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:45
                    Ależ wierzę, że nie mieści ci się to w głowie, a dlaczego, to już napisałam.
                    • lauren6 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 09:55
                      Swoim wpisem, w którym nazywasz kobiety z silnie rozwiniętym instynktem macierzyńskim szmatami, wystawiłaś sobie laurkę zwykłej chamki.

                      Obrażając inne kobiety i wyśmiewając ich wybory starasz się odwrócić dyskusję od twojego skrajnego egoizmu i wdupiemania innych ludzi. Ok, możesz sobie tak żyć, twój wybór. Nie dziwi się jednak, że jako jednostka pozbawiona podstawowej empatii, aspołeczna będziesz spostrzegana w negatywny sposób. Nie dlatego, że jesteś kobietą, tylko dlatego jakich wartości sobą nie reprezentujesz.
                      • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 13:28
                        > Swoim wpisem, w którym nazywasz kobiety z silnie rozwiniętym instynktem macierz
                        > yńskim szmatami

                        Nie napisalam tak. Ale może zastanów sie, dlaczego tak to zinterpretowałaś.

                        > Obrażając inne kobiety i wyśmiewając ich wybory starasz się odwrócić dyskusję
                        > od twojego skrajnego egoizmu i wdupiemania innych ludzi.

                        Nie zabraniam tobie ani nikomu innemu stawiania siebie i swoich potrzeb na ostatnim miejscu. Serio. Tylko bierzcie na klatę konsekwencje zamiast płakać.
                        • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 13:37
                          Aha, ja wiem, że boli uświadomienie sobie tego, że ma się siebie za nic. Ale lepiej to przepracować niż wypierać.
                          • bulzemba Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 13:55
                            To nie "manie siebie za nic" tylko mózg wyżarty przez instynkt rozrodczy. To geny. Ewolucja. Nazwij to jak chcesz - to dziki, zwierzęcy przymus przedłużenia gatunku. I tak dobrze że niektóre samice ludzkiego rodzaju są na tyle świadome by wiedzieć że małoletnie potomstwo potrzebuje opieki bo inaczej mielibyśmy plagę małoletnich sierot.
                            • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 15:32
                              Pytanie, czy przy takim braku instynktu samozachowawczego i otumanieniu, jak piszesz - instynktem, mamy jeszcze do czynienia ze świadomą, zdolną np. do czynności prawnych osobą.
                  • samawsnach Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 06:53
                    panna.nasturcja napisała:

                    > Nie, po prostu nie mieści mi się w głowie, że w sytuacji, gdy dzieci z rodziny
                    > straciły rodziców i mają iść do dd można wyżej postawić swój komfort.

                    Nasturcja, sorry, ale brzmisz jak naiwna nastolatka. To nie jest kwestia odstąpienia sypialni na tydzień i przespania się na kanapie, tylko CAŁKOWITEGO przeorganizowania własnego życia i życia swoich bliskich.
                    I poruszajaco to brzmi " dzieci z rodziny", ale równie dobrze może to oznaczać okrągłe zero relacji i jakiejkolwiek więzi.
                    • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 07:19
                      O, to to. Mam miejsce w mieszkaniu żeby ktoś sobie przekimał przez jakiś czas, w kryzysowej sytuacji. Ale kuźwa, z jakichś powodów nie mam własnych dzieci, a cudze to przez pryzmat tych powodow jeszcze gorzej.
                      No i po raz kolejny, naprawdę przykre, że własny komfort życiowy jest uważany za takie nieistotne byle g... Dla mnie to jedna z podstaw mojego funkcjonowania w życiu tak, żebym była z tego życia zadowolona.
                    • 35wcieniu Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 07:25
                      Właśnie chciałam to pisać. Spoko brzmi deklaracja że w razie czego oczywiście przyjmie się dzieci z rodziny. W praktyce - często po prostu nie ma warunków. Już widzę jak np. bezdzietna singielka mieszkająca w kawalerce i pracująca do późnego popołudnia albo na zmiany ochoczo "bierze" dzieci, kupuje większe mieszkanie, zmienia pracę i wszystko jest super.
                      O tym że można kompletnie nie mieć żadnych uczuć do obcych dzieci i nie da się tego zdobyć samą chęcią to już nawet nie wspominam.
                      • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 30.09.23, 07:38
                        Będę jak zdarta płyta - przede wszystkim chęci lub ich brak, późnej warunki.
    • seeview Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 11:37
      Pierwotny problem jest taki, że patoli zachęca się do rozmnażania zamiast zniechęcać.
    • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:34
      Chętnych na rodziny zastępcze zawsze było więcej niż gminy chciały szkolić. I zawsze były rodziny zastępcze gotowe przyjąć dzieci a gmina wolała dać je do dd.
      Oraz problem permanentny czyli w jednej gminie wolna rodzina w innej dzieci, ale gminy nie chcą sobie nawzajem zapłacić.
      Co jest o tyle chore, że pomijając już dzieci, dd jest najdroższą formą utrzymania dziecka.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 15:46
        Problem jest w tym, że nawet w dd nie ma miejsc.
      • nick_z_desperacji Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:07
        Problemem jest też 168736 szans dla rodziny biologicznej. Do adopcji w końcu prawnie "nadaje się" dziecko starsze, zdewastowane psychicznie i zaniedbane, z którym przeciętna rodzina sobie nie poradzi.
        • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:28
          Dokładnie tak, napisałam to, szansę daje się rodzicom, nie dzieciom.
        • bulzemba Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 13:59
          A weź pod uwagę że za adopcję biorą się ludzie najczęściej ludzie pokiereszowani własnym dramatem bezpłodności ...
    • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 14:43
      Polecam profil Anny Krawczak na facebooku, może trochę Wam się zmieni optyka jak poczytacie jak to naprawdę wygląda a nie jak Wam się wydaje, że jest.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:53
        Która Anna Krawczyk? Może linka wstaw.
        • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:55
          KrawczAK, nie Krawczyk
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:55
            Jako pierwsza wyskakuje w googlach po prawidłowym wpisaniu nazwiska
            • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:00
              Ok, dzięki
              • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:03
                Kobieta naprawdę wie o czym pisze, znam osobiście i ręczę, że się na tym zna, poza tym sama była RZ.
    • cegehana Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:38
      Odpowiedzialas sobie sama świetnie: nie ma ich gdzie umieścic. Nikomu opieka nad dziećmi z patologicznych rodzin się nie opłaca bo dzieci z patologicznych rodzin nie mają środków na jej opłacenie.
      • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:43
        To po co robić wielkie halo, że Kamilka nie odebrano rodzicom? Trzeba wprost mowić: nie odbieramy bo nie mamy co z nimi zrobić.
        • cegehana Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 16:54
          Ja nie robiłam żadnego halo, zresztą dobrze sobie zdawałam sprawę czemu go nie zabrano z przemocowej rodziny.
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:29
            Nie, absolutnie przyczyną NIE jest brak pieniędzy.
            • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:42
              Jak to nie jest brak pieniedzy? W moim mieście jest dom dziecka w postaci mieszkań dla ok 8 dzieci ze zmieniającymi się opiekunami. Powiedz dlaczego nie ma tych mieszkań wiecej, tak żeby pomieścić wszystkie potrzebujące dzieci? Chyba że masz na myśli to, że kasa jest ale na świateczne światełka i inne pierdy.
              • panna.nasturcja Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:52
                Najtańszą firmą opieki są rodziny zastępcze, nie domy dziecka, ani małe, ani duże.
                System ochrony społecznej w Polsce nie wspiera takiej formy opieki, bo dziecko nie jest w nim postacią nadrzędną. Ważniejsze są pensje, miejsca pracy, sprawozdania.
                W Polsce są rodziny zastępcze po przeszkoleniu czekające na dzieci. Dzieci też są. I jakoś nie działa.
                • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 18:55
                  W moim mieście kolejne dzieci dopycha się kolanem do RZ, biora dzieci nadprogramowe, DD też jest pełny a dzieci czekają w kolejce w rodzinnych domach.
                • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:07
                  Aha, żeby nie było. Nie mówię tu o sytuacji, w której rodzicom biologicznym daje się kolejne szanse. Mówię o sytuacji, w którym jest postanowienie sądu o umieszczeniu dziecka w instytucjonalnej pieczy zastępczej a dziecko jest dalej w domu, bo nie ma go fizycznie gdzie umieścić.
                  • nick_z_desperacji Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:12
                    Ale problem jest właśnie w nieuregulowanej sytuacji prawnej tych dzieci. "W pieczy zastępczej" to nie to samo co gotowy do adopcji. A jak już jest adopcyjny, to zazwyczaj ma 10+ i RAD, czyli de facto jest nieadopcyjny, bo rozwali praktycznie każdą rodzine.
                    • larix_decidua77 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:18
                      Temat jest o odbieraniu dzieci a nie o adpcji. Dzieci nieadopcyjne też mają prawo dorastać w spokoju.
                      • nick_z_desperacji Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:33
                        Większość tych dzieci byłaby adopcyjna, gdyby nie przeświadczenie, że rodzina biologiczna jest najlepsza, nawet jak mamusia pije, a tatuś bije. Poza tym, zawodowa rodzina zastępcza to...zawód. Nie każdy, kto byłby gotowy na adopcję chce rezygnować ze swojej pracy czy jest w stanie ogarnąć kilkoro dzieci, z których spora część ma duże problemy. Prawo dzieci niewiele tu wnosi, bo nie możesz ludzi zmusić do tego typu pracy.
                        • cegehana Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 28.09.23, 19:56
                          Moim zdaniem to nie jest szczere przeświadczenie tylko brak pomysłu na inne rozwiązanie. Mamusia pije, tatuś bije ale gdzie te dzieci wywieziesz? Potopisz humanitarnie czy każesz im czekać w poczekalni placówek opiekuńczych? Dzieci potrzebują opieki tu i teraz, dzisiaj trzeba dać im jeść, wysadzić na nocnik i wysłuchać ich zmartwień, a nie za fefnascie lat jak dogonimy kraje rozwinięte (bo wtedy dzieci nie będą już dziećmi i będą wytwarzac kolejne pokolenia patologii).
                          • nick_z_desperacji Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 16:57
                            Rodzice powinni mieć max. pół roku na ogarnięcie się, potem dziecko idzie do adopcji. Na adopcję dziecka do 3 r.ż. jest akurat sporo chętnych.
                        • lauren6 Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 10:16
                          Smutnym studium jak działa system jest córka Ely Gawin, Marysia.

                          Gdy dziewczynka miała 3 lata matka chlała od rana do wieczora, a dziecko żywiło się ptasim mleczkiem. Lata zaniedbań, ludzi zgłaszających rodzinę do mopsu. Dopiero rok temu sprawa ruszyła i Marysia została odebrana matce w wieku 12 lat.
                          Aktualnie dziewczynka przebywa w DD. Tnie się, wchodzi na discorda i tam czyta jak matka pisze, że nigdy jej nie kochała i bardzo dobrze, że dziecko zabrano. Dziewczynka wdaje się w pyskówki z kochankami matki, wskroś przesiąkła całą tą patologią.

                          Gdyby ją zabrano jako małe dziecko i wychowywała się w normalnej rodzinie pewnie miała duże szanse by w dorosłym życiu wyjść na prosto. Obecnie nie wiem czy da się tę dziewczynkę wyciągnąć z patologii. Obawiam się, że w wieku 18 lat wróci do matki i będzie powielać wzorce rodzinne, zaczynając od prostytucji, na alkoholizmie skończywszy. Naprawdę szkoda, że system tak zawiódł to dziecko.
              • runny.babbit Re: Dlaczego nie odbierają dzieci patolom? Proste 29.09.23, 10:11
                Oczywiście, na stadiony, wodotryski, święto lasu i kościół. Na to kasa jest, na dzieci nie ma. Może uważają, że te dzieci to i tak patola, więc nie opłaca się...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka