riki_i
22.10.23, 19:34
Jak mi wiadomo ze stosownych lektur oraz przeprowadzonych rozmów, orgazm kobiecy może być nieskorelowany z pożądaniem danego męskiego osobnika.
Innymi słowy - facio nie wzbudza żadnych większych emocji, a tu bach! nagle jest z nim Wielki Orgasmus.
Zjawisko to ma także swoją ciemną stronę w postaci orgazmów, które zdarzyły się niektórym kobietom nawet podczas gwałtu. <brrrrr>
Ale ja nie o takich ekstremalnych wydarzeniach, tylko lajtowo. Czy zdarzył się wam taki całkiem niespodziewany orgazm, z człowiekiem którego byście o to nie posądzały? no i co było dalej?
Koleżanka , która zwierzyła mi się z faktu, że gość z którym poszła do wyra tylko dlatego, że był namolny i nadskakujący, a ona "potrzebowała akurat plastra na ranę po gościu, który ją po wielu latach porzucił", zeznała, że ów człek zafundował jej znienacka orgazmy, jakich wcześniej nigdy nie przeżyła. Natomiast powiedziała też, że ponieważ nic do niego nie czuła , uważała go za człeka z innej bajki, drażnił ją życiowo i nie miała z nim o czym rozmawiać, no to po pewnym czasie mu jednak podziękowała.