Dodaj do ulubionych

D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli

19.11.23, 13:22
Chodzą plotki, że D.Tusk chce startować w wyścigu na stanowisko obecnie zajmowane przez Urszulę v.d.L. Ponoć nawet oświadczył to swoim współpracownikom. A w międzyczasie, żeby się nie nudzić, będzie premierował w Polsce.

Co eamatka o tym sądzi?
Obserwuj wątek
    • angazetka Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:29
      Że już Korniz się o to pultała.
      • heca7 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:30
        Właśnie chciałam to napisać wink Niech pogada z Korniz, znajdzie bratnią duszę tongue_out
        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:33
          Jaki tytuł wątku?
          • heca7 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:58
            forum.gazeta.pl/forum/w,567,176941824,176941824,Do_roku_ma_byc_u_nas_euro.html
    • iwles Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:31

      A ty te plotki znasz z...?
      • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:33
        takie " plotki" to sa ustalenia podejmowane lata wczesniej

        jak pewnie Donakd jest pupilkiem niemieckich starszych kobiet
        • livia.kalina Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:40
          Niemieckie starsze kobiety są pupilkami (i sukcesem!) pisu!
          • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:46
            eh to byly czasy kiedy kobiety dostawaly wysokie stanowiska

            po 15 pazdziernika to sie skonczylo
            • livia.kalina Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 21:03
              Pis odebrał Ursuli dane wcześniej stanowisko?
      • zalamana_50 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:19
        iwles napisała:

        >
        > A ty te plotki znasz z...?
        >
        >
        Z przekazu dnia 🤣
    • snajper55 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:31
      demodee napisała:

      > Chodzą plotki, że D.Tusk chce startować w wyścigu na stanowisko obecnie zajmowa
      > ne przez Urszulę v.d.L. Ponoć nawet oświadczył to swoim współpracownikom. A w m
      > iędzyczasie, żeby się nie nudzić, będzie premierował w Polsce.
      >
      > Co eamatka o tym sądzi?

      To tylko marzenie Kaczyńskiego.

      S.
      • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:39
        snajper55 napisał:

        > To tylko marzenie Kaczyńskiego.

        Kaczyński jest nie do uratowania. Tak samo Ziobro i Morawiecki.
        Nawet zniknięcie Tuska nic nie zmieni.
        • snajper55 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:58
          bistian napisał:

          > Nawet zniknięcie Tuska nic nie zmieni.

          Tak się wydawało gdy obejmował stanowisko przewodniczącego RE.

          S.
        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 19:33
          > Kaczyński jest nie do uratowania. Tak samo Ziobro i Morawiecki.

          J.Kaczyński jest już niemłody. Może chcieć zakończyć karierę polityczną, która jednak wymaga żelaznego zdrowia. Ale Z.Ziobro i M.Morawiecki? Oni wyglądają na pełnych sił.
          • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 19:42
            Wylądują gdzieś pewnie całkiem korzystnie.
            • livia.kalina Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 21:08
              Zapewne w celi, gdzie ich miejsce. Obaj to zupełne zera, bez dobrego wykształcenia, ledwo przepchnięci przez studia. Ziobro nie zdał testu na aplikację. Morawiecki to magister historii, swą "karierę" w banku zawdzięcza tylko temu, ze kumpelo jego ojca był w tym czasie ministrem nauki i tylko dlatego WBK "wygrał przetarg" na wyłączną obsługę kont pracowniczych i studenckich na UAM.

              Co oni mieliby robić na "wolnym rynku" bez przepychania i korupcji politycznej- pojęcia nie mam. Obaj sie do niczego nie nadają.
              • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 09:30
                Poczekaj, a przekonasz się, że nie zginą.
                • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 09:30
                  A za czasów Ziobry egzamin na aplikację nie zależał od wiedzy, a pochodzenia (on ma chyba z 50 lat?).
      • stasi1 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:43
        Czemu marzenie? Ursula ma jeszcze rok pracy, teoretycznie może startować na drugą kadencję. I zapewne ją dostanie pomimo tego że pewnie PiS już na nią nie zagłosuje, jak poprzednim razem. Więc Tusk może liczyć dopiero za 6 lat na to stanowisko, wtedy to Kaczyński to bedzie zły sen w polsce i co on sobie pomyśli o tym to nikogo nie będzie interesowało
        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:45
          Czyli D.Tusk nie ma szans na stołek po Urszuli?
          • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:47
            A jak myślisz?
            • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:56
              > A jak myślisz?

              Myślę, że koncepcja "rotacyjnych" stanowisk ma służyć temu, żeby D.Tusk zmienił pracę, tym razem bez utraty twarzy.
              • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:11
                Nie umiesz odpowiedzieć na proste pytanie? Powtórzę - czy uważasz, że Tusk ma szanse na stołek po, jak to się byłaś łaskawa wyrazić, "Urszuli"?
                • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:12
                  nie chodzi czy ma szanse ale czy sie to oplaca niemcom i francuzom i czy uzgoni rzeczy niekorzystne dla nowych panstw czlonkowskich
                  czego ty nie rozumiesz?
                  • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:14
                    Ależ demodee zadała pytanie o szanse. Czego nie rozumiesz? Nie potrafisz odpowiedzieć?
          • stasi1 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 21.11.23, 18:58
            Ma,za 6 lat. Jak każdy inny premier. On ma większe jednak szanse bo jest znany w UE, że powstrzymał dyktatorskie zapędy
        • snajper55 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:01
          stasi1 napisał:

          > Czemu marzenie? Ursula ma jeszcze rok pracy, teoretycznie może startować na dru
          > gą kadencję.

          W marzeniach Prezesa Tusk zastępuje Ursule juz za rok i znika z polskiej sceny politycznej.

          S.
    • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:32
      jejku
      przeciez mateusz to mowil jeszcze przed wyborami
      nic nowego
      • snajper55 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:03
        krolewska.asma napisała:

        > jejku
        > przeciez mateusz to mowil jeszcze przed wyborami
        > nic nowego

        Czego to Mateusz nie mówił...

        S.
        • livia.kalina Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:41
          Mateusz jest znany z prawdomówności!
          • snajper55 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 00:32
            livia.kalina napisała:

            > Mateusz jest znany z prawdomówności!

            Tak ja Prezes z elegancji a Terlecki z urody.

            S.
    • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:41
      A czy ematka popiera D.Tuska w tych planach? Czy wolałaby, żeby jednak rządził w Polsce?
      • iwles Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:45

        Najważniejsze, żeby to nie był nikt od Kaczyńskiego ani konfy.
      • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:46
        Ale jak Tusk ma rządzić w Polsce? To nie Morawiecki jednak, nie lider partii, która wygrała wybory?! Co to za sianie defetyzmu?
        • iwoniaw Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:50
          lella_two napisała:

          > Ale jak Tusk ma rządzić w Polsce? To nie Morawiecki jednak, nie lider partii, k
          > tóra wygrała wybory?! Co to za sianie defetyzmu?
          >

          Prawda? Mateusz "formuje rząd", a tu jakieś oczekiwania, zeby Tusk rzadził? 🤣🤣🤣
          • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:58
            Aż nasuwają się człowiekowi brzydkie podejrzenia, że ktoś tu cichaczem opuszcza tonący okręt...
          • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:59
            To, że foruje, nie znaczy, że sformuje. Jest duże prawdopodobieństwo, że D.Tusk będzie premierem. Pytanie - jak długo?
            • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:04
              Dlaczego Morawiecki miałby nie sformować rządu? Nie rozumiem tych twoich wątpliwości.
              • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:13
                No właśnie. Demodee nie wierzy w zapewnienia Morawieckiego i Dudy? Skąd taki pesymizm? Odniesiesz się, demodee? Dlaczego nie wierzysz Morawieckiemu?
                • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:24
                  > Dlaczego nie wierzysz Morawieckiemu?

                  Po prostu liczba posłów głosujących za sformowanym przez niego rządem może być niższa niż posłów głosujących przeciw. Teraz M.Morawiecki "formuje rząd" czyli prowadzi rozmowy z posłami i ich przekonuje do swojej wizji. W dniu głosowania może się okazać, że przekonał odpowiednią liczbę "szabel", czego bym sobie życzyła. Albo że nie.

                  W demokracji to normalne.
                  • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:28
                    Czyli:
                    1. Morawiecki oszukał Dudę
                    albo
                    2. Duda wie, że Morawiecki kłamie, ale oszukuje polski naród
                    albo
                    3. Morawiecki/Duda są ograniczeni umysłowo i nie potrafią wykonać prostych działań arytmetycznych.

                    I z jakimi "posłami" Morawiecki prowadzi rozmowy? Bo nawet posłowie z SP twardo twierdzą, że Morawiecki z nimi nie rozmawia big_grin
                    • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:05
                      > Czyli:
                      1. Morawiecki oszukał Dudę
                      albo
                      2. Duda wie, że Morawiecki kłamie, ale oszukuje polski naród

                      Skąd te wnioski?

                      Prezydent RP jest odpowiedzialny za ciągłość władzy wykonawczej w Polsce. I jeśli kończy się kadencja jednego rządu, to musi zorganizować inny. Ma prawo wskazać kogo chce na premiera. Może wskazać nawet mnie, gdyby był przekonany, że będę dobrą premierką. Ale się nie zgłosiłam do niego. Zgłosili się tylko M.Morawiecki i D.Tusk. Plan dalszego rządzenia miał M.Morawiecki, D.Tusk nie miał wtedy nawet podpisanej umowy koalicyjnej, więc występował tylko jako szef PO. Kogo w tej sytuacji wybrałaby ematka, gdyby była prezydentką?

                      > 3. Morawiecki/Duda są ograniczeni umysłowo i nie potrafią wykonać prostych działań arytmetycznych.

                      Dlaczego? Nowy rząd musi być przegłosowany przez posłów w parlamencie. Jeden z kandydatów ma za sobą 194 głosy, drugi kandydat 157. Który ma większą szansę na zwycięstwo w głosowaniu? (Pakt koalicyjny opozycji nie był wtedy jeszcze podpisany i D.Tusk tylko twierdził, że inne partie go poprą).
                      • natalia.nat Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 21.11.23, 08:59
                        demodee napisała:

                        > Prezydent RP jest odpowiedzialny za ciągłość władzy wykonawczej w Polsce. I jeś
                        > li kończy się kadencja jednego rządu, to musi zorganizować inny. Ma prawo wskaz
                        > ać kogo chce na premiera.

                        Wskazuje na premiera osobę, która ma szansę stworzyć rząd. Morawiecki nie ma takiej szansy.
                        "W myśl art. 154 Konstytucji, Prezydent desygnuje Prezesa Rady Ministrów. Jest to zazwyczaj osoba wskazana przez większość parlamentarną."
                        www.prezydent.pl/prezydent/kompetencje/desygnowanie-i-powolywanie-premiera-i-rady-ministrow
                        >Plan dalszego rządzenia miał M.Morawiecki, D.Tusk nie miał wtedy
                        > nawet podpisanej umowy koalicyjnej, więc występował tylko jako szef PO.

                        Nie musiał mieć podpisanej żadnej umowy koalicyjnej. A jeżeli od Tuska byłaby ona wymagana, to również i od Morawieckiego, bo PiS nie uzyskało większości parlamentarnej do utworzenia rządu.

                        >Kogo w tej sytuacji wybrałaby ematka, gdyby była prezydentką?

                        Tego, kto miałby szansę utworzyć rząd. Granie na zwłokę nie jest w interesie Polski.

                        > Dlaczego? Nowy rząd musi być przegłosowany przez posłów w parlamencie. Jeden z
                        > kandydatów ma za sobą 194 głosy, drugi kandydat 157. Który ma większą szansę na
                        > zwycięstwo w głosowaniu?

                        Z tymi głosami żaden z nich nie miałby szansy (nie ma znaczenia liczba głosów), ale tylko drugi ma koalicję, aby uzyskać votum zaufania. Pakt koalicyjny nie jest żadnym wymogiem. Nie był zawierany dla prezydenta.
                        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 22.11.23, 15:02
                          > "Jest to zazwyczaj osoba wskazana przez większość parlamentarną."

                          W dniu desygnowania premiera pewne były tylko głosy popierające M.Morawieckiego (większość) i popierające D. Tuska (mniejszość). Co do reszty posłów, to prezydent prowadził rozmowy z liderami pozostałych partii, ale najwyraźniej nie opowiedzieli się zdecydowanie po stronie rządu D.Tuska. Postąpił więc logicznie - desygnował tego, który miał większość pewnych głosów.

                          > Nie musiał mieć podpisanej żadnej umowy koalicyjnej.

                          Nie musiał i nie miał i nie został desygnowany.

                          > A jeżeli od Tuska byłaby ona wymagana, to również i od Morawieckiego, bo PiS nie uzyskało większości parlamentarnej do utworzenia rządu.

                          Przed podpisaniem umowy koalicyjnej (czyli wiadomo było, że rząd D.Tuska poprą tylko jego posłowie) PiS większość miał. Czy prezydent miał desygnować kandydata z mniejszym zapleczem politycznym (reszta posłów się nie zdeklarowała jako jego poplecznicy)?

                          > ale tylko drugi ma koalicję, aby uzyskać votum zaufania.

                          Teraz ma, ale w dniu powoływania rządu nie miał.

                          > Pakt koalicyjny nie jest żadnym wymogiem.

                          Wymogiem jest pewność, że większość parlamentarna poprze nowy rząd.

                          > Nie był zawierany dla prezydenta.

                          A dla kogo?
                          • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 22.11.23, 17:28
                            demodee napisała:

                            > Przed podpisaniem umowy koalicyjnej (czyli wiadomo było, że rząd D.Tuska poprą
                            > tylko jego posłowie) PiS większość miał. Czy prezydent miał desygnować kandydat
                            > a z mniejszym zapleczem politycznym (reszta posłów się nie zdeklarowała jako je
                            > go poplecznicy)?

                            PiS nie miał większości, co najwyżej, mógł próbować powołać rząd mniejszościowy PiS.
                            Mniejsza z tym, prezydent ma prawo tak zadecydować, tak samo, jak cesarz mógł zrobić konia senatorem, też miał takie prawo, ale my nie mamy tak dobrej sytuacji, jak było w tamtym momencie za Juliusza Cezara
                          • natalia.nat Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 22.11.23, 19:34
                            demodee napisała:

                            > > "Jest to zazwyczaj osoba wskazana przez większość parlamentarną."
                            >
                            > W dniu desygnowania premiera pewne były tylko głosy popierające M.Morawieckiego
                            > (większość) i popierające D. Tuska (mniejszość).

                            Znasz w ogóle pojęcie większości parlamentarnej
                            Nie, PiS w dniu desygnowania premiera, nie miał większości parlamentarnej, nie miał jej nigdy po wyborach. Taką większość miała koalicja demokratyczna (PO, TD, Lewica)


                            > Nie musiał mieć podpisanej żadnej umowy koalicyjnej.

                            >> Nie musiał i nie miał i nie został desygnowany.

                            Nie został desygnowany nie dlatego, że nie miał umowy koalicyjnej.
                            Żadna taka umowa nie jest wymagana w konstytucji ani w żadnej ustawie.


                            > > A jeżeli od Tuska byłaby ona wymagana, to również i od Morawieckiego, bo
                            > PiS nie uzyskało większości parlamentarnej do utworzenia rządu.

                            >> Przed podpisaniem umowy koalicyjnej PiS większość miał.

                            Nie. PiS nie miał większości parlamentarnej. Doucz się podstawowych pojęć.

                            >Czy prezydent miał desygnować kandydata z mniejszym zapleczem politycznym (reszta posłów się nie zdeklarowała jako jego poplecznicy)?

                            Tak właśnie ostatecznie zrobił. A miał desygnować tego kandydata, który gwarantował większość parlamentarną, czyli tego z większym zapleczem. Przecież Prezydent rozmawiał z liderami wszystkich ugrupowań koalicji demokratycznej i dostał zapewnienia, że jest stabilna większość. Było więc dokładnie przeciwnie niż piszesz (nie wiem czemu manipulujesz?), reszta posłów się zadeklarowała jako jego (Tuska) poplecznicy.

                            > > ale tylko drugi ma koalicję, aby uzyskać votum zaufania.
                            >
                            > Teraz ma, ale w dniu powoływania rządu nie miał.

                            Oczywiście że miał, Koalicja była zawarta przed wyborami, i po wyborach cały czas istniała. I taką gwarancję dostał Prezydent.

                            > > Pakt koalicyjny nie jest żadnym wymogiem.
                            >
                            > Wymogiem jest pewność, że większość parlamentarna poprze nowy rząd.

                            No i taka pewność była ze strony Koalicji. PiS nigdy nie miał nawet cienia szansy na większość parlamentarną.

                            > > Nie był zawierany dla prezydenta.
                            >
                            > A dla kogo?

                            Dla wyborców. Poczytaj, przecież jest to zapisane w umowie koalicyjnej.

                            Jeżeli się nic nie wie, nie rozumie, nie zna podstawowych pojeć, to się nie dyskutuje.
                            • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 22.11.23, 19:41
                              A poseł Matecki się pyta, co ma ivf wspólnego z leczeniem bezpłodności 🤯
                              • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 25.11.23, 22:39
                                ayelen40 napisała:

                                > A poseł Matecki się pyta, co ma ivf wspólnego z leczeniem bezpłodności 🤯

                                Co oznacza akurat tyle, że nie zna skrótu "ivf".
                            • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 25.11.23, 10:18
                              Wszystko się zgadza. W wyborach parlamentarnych 2023 nikt nie zdobył większości parlamentarnej. Jednak większość głosów zdobył PiS. Większość na tle innych partii, które zdobyły tych głosów mniej. "Większość głosów" to nie znaczy, że miał/ma większość parlamentarną, bo gdyby ją miał, to by nie było dyskusji.

                              Większości parlamentarnej nie zdobyło także KO, którego przewodniczący, zdaniem ematki, powinien zostać premierem. Co jest nielogiczne, bo jeśli już miałby zostać ktoś bez większości parlamentarnej, to raczej ten, który zdobył więcej głosów. Czyli nie D.Tusk, bo zajął na podium drugie miejsce.
                              • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 25.11.23, 12:02
                                demodee napisała:

                                > Wszystko się zgadza. W wyborach parlamentarnych 2023 nikt nie zdobył większości
                                > parlamentarnej. Jednak większość głosów zdobył PiS.

                                Może wróćmy do 1 klasy SP. Jeżeli masz 10 jabłek, a ja zabiorę 4, to nie wziąłem większości jabłek. Jeżeli pozostałe jabłka zostały podzielone między innych, to i tak nikt nie ma większości, pomimo że Jasiu ma aż trzy jabłka.
                                Kto ma najwięcej jabłek? Ja, bo mam 4, ale nie mam większości.
                                Jasiu z kolegami ma 6 jabłek i już większość jabłek mają, bo mówią, że usiądą i razem zjedzą.
                                • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 25.11.23, 12:48
                                  > Jasiu z kolegami ma 6 jabłek i już większość jabłek mają, bo mówią, że usiądą i razem zjedzą.

                                  Nie ma żadnego "Jasiu z kolegami"!

                                  Jest Jaś z 3 jabłkami, Ewa z 2 , Mirek z 1 i Ty z 4. Jaś by chciał, żeby Ewa i Mirek usiedli przy nim i razem z nim zjedli jabłka, ale nie zdołał ich do siebie na tyle przekonać, żeby to obiecali. Mirek może usiąść przy Tobie, wtedy razem zjecie 5 jabłek (4 Twoje i 1 Mirka), to jest remis z Jasiem i Ewą (3+2=5). Oraz wiele innych konfiguracji.

                                  Nie mając pewności, kto poprze kogo, prezydent delegował tego, kto zdobył najwięcej głosów. A D.Tusk znowu coś obiecał i nie dotrzymał, a raczej dotrzymał z opóźnieniem. Ale do tego już się wszyscy przyzwyczailiśmy.
                            • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 27.11.23, 16:30
                              > Dla wyborców.

                              Wybory odbyły sie dn.15.10. Pakt koalicyjny został podpisany 10.11. czyli prawie miesiąc po wyborach. Dla jakich wyborców pakt został podpisany?

                              Co prawda D.Tusk obiecywał, że koalicja już jest i jutro pakt będzie podpisany, przyszło jutro, pakt nie ma, ale na pewno w weekend się zbiorą, przysiądą i podpiszą, minął weekend, paktu nie ma, no, do piątku to będzie na pewno i wreszcie, wreszcie udało im się uzgodnić, że więcej mają wspólnego niż sprzecznego, więc - podpisali. Prawie miesiąc to trwało, ale się udało.

                              Taka jest siła, charyzma i przywództwo D.Tuska jako lidera opozycji...
                  • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:34
                    Nie no, to że Elżbieta Witek nie została marszałkinią, nie powinno być powodem do snucia teorii spiskowych. To, jak sama piszesz, normalne w demokracji. Trochę zaufania do wielkiego stratega, który chyba wie, co robi, prawda?
      • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:46
        A czy ty popierasz pomysł, żeby Kaczyński został emerytowanym zbawcą narodu? Podobno o tym marzy od lat.
        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:00
          > A czy ty popierasz pomysł, żeby Kaczyński został emerytowanym zbawcą narodu?

          W sensie, żeby pobierał emeryturę? A teraz nie pobiera?
          • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:12
            Masz duże problemy ze zrozumieniem protego tekstu big_grinbig_grinbig_grin
            • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:17
              > Masz duże problemy ze zrozumieniem protego tekstu

              Nie mam problemu ze zrozumieniem, tylko z odpowiedzią na pytanie.

              Ja nie wiem, czy teraz J.Kaczyński jest emerytem tzn. czy pobiera emeryturę. Może nie pobiera, bo przecież emerytura jest prawem, nie obowiązkiem, więc może z tego prawa nie korzysta?
              • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:25
                Bardzo nieładnie, tak w ogóle nie rozumieć wypowiedzi swojego guru big_grin

                I co ma do tego pobieranie czy nie emerytury? Jest tym zbawcą czy nie?
                • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:08
                  > I co ma do tego pobieranie czy nie emerytury?

                  Nie mam pojęcia. To Ty zaczęłaś temat emerytury J.Kaczyńskiego pisząc: "żeby Kaczyński został emerytowanym zbawcą narodu"
              • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:48
                Czy już wyjaśniono dlaczego Donald przyszedł sobie na wcześniejszą emeryturę a dla nas zmienił przepisy że musimy pracować o wiele dłużej
                • mdro Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:27
                  Mówisz, że Tusk zmienił w Niemczech (czy gdzie ty tam siedzisz) przepisy i musisz pracować o wiele dłużej? (Dłużej w porównaniu do czego, tak nawiasem).
                  • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:32
                    67 dla obu płci aktualnie, a docelowo 70 pewnie.
      • krolewska.asma [...] 19.11.23, 13:56
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • berber_rock Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:59
          No i cool.
          Za Bismarcka to się jednak WKP mocno rozwinelo
          • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:12
            A za Hitlera?
        • demono2004 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:20
          krolewska.asma napisała:

          > jak to "rzadzil"
          >
          > czy w brukseli czy w warszawie pod plaszczykiem donalda beda rzadzic niemcy
          >
          > dla nas szaraczkow nie ma roznicy
          >



          One cie tu zaraz zakrzyczą, ze to nieprawda big_grin
          • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:35
            demono2004 napisała:

            > One cie tu zaraz zakrzyczą, ze to nieprawda big_grin


            Krzyczec mozna, tylko po co? Krzycza ludzie bezradni albo agresywni. Prawda jaka jest, kazdy widzi.
            • demono2004 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:43
              malgosiagosia napisała:

              > demono2004 napisała:
              >
              > > One cie tu zaraz zakrzyczą, ze to nieprawda big_grin
              >
              >
              > Krzyczec mozna, tylko po co? Krzycza ludzie bezradni albo agresywni. Prawda jak
              > a jest, kazdy widzi.



              Tylko ze redaktoreczki z gazeta.pl/agory/.wyborczej, zbyt czesto są agresywne. Tylko po co i w jakim celu, skoro wszyscy jedziemy na tym samym wózku?
    • nena20 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:50
      Sądzę że dobrze robi. Najpierw sprzeda Niemcom regiony przygraniczne dopiero poniżej z już z poziomu UE sprzeda całą PL. Będzie dokładnie tak jak powiedział taki jeden z cesarstwa, który jest niezwykle biegły w sprawach międzynarodowych.
      • natalyaxx Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:58
        Czekaj, Tusk nas sprzeda? Ja ze Szczecina, będę należeć do Niemiec? Jezu, cudownie!
        • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:59
          Nastepna

          chyba na wiecu w poznaniu to oglosil o ile sie nie myle

          nie ma tu jakiejs milosniczki donalda ktora zna na wyrywki jego przemowienia ???
        • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:07
          zachwalal was tak jak sie chwali konia czy jalowke na sprzedaz

          \ Donald Tusk podczas swojego wystąpienia w Pile zasugerował, że Wielkopolska i Pomorze zawdzięczają dużo „wpływom kultury Zachodu”.
        • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:23
          Skąd ten mit, że Niemcy to kraina miodem i mlekiem płynąca? Znasz chociaż niemiecki? Bez tego będziesz nikim w Niemczech.
          • demono2004 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:32
            ayelen40 napisała:

            > Skąd ten mit, że Niemcy to kraina miodem i mlekiem płynąca? Znasz chociaż niemi
            > ecki? Bez tego będziesz nikim w Niemczech.



            Dokładnie. Nawet na opiekunkę w DE, wymagany jest dziś język niemiecki . Pracodawca woli podwładnego, z którym midzie sie jednak dogadać.
            Członkowie mojej rodziny od lat mieszkają w Niemczech i jednym z warunków, który postawił im pracodawca, to nauka języka niemieckiego. Bez tego równie dobrze mogli zawijać sie do Polski.
          • no_name33 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:46
            ayelen40 napisała:

            > Skąd ten mit, że Niemcy to kraina miodem i mlekiem płynąca? Znasz chociaż niemi
            > ecki? Bez tego będziesz nikim w Niemczech.

            Srata ta ta.
            Jedyny fakt, ze trzeba znać język.
            JKos nikt z moich znajomych nie zamierza wracać, żeby tu klepać bidę za najniższą.
            Poziom życia nieporównywalny.
            • demono2004 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:56

              > Srata ta ta.
              > Jedyny fakt, ze trzeba znać język.
              > JKos nikt z moich znajomych nie zamierza wracać, żeby tu klepać bidę za najniżs
              > zą.
              > Poziom życia nieporównywalny.



              Jaką masz gwarancje, ze znajomi mowia ci prawdę? Nie powiedzieli ci, ze jakosc zycie w DE, spada? Ze wszystko podrozało? Znajomy moze ci wcisnąc kazdy kit .Ty im uwierzysz bo ciebie tam nie ma i nie jesteś w stanie tego zweryfikować.
              • iwoniaw Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:07
                Jak to dobrze, ze ty tam jestes i wiesz! Opowiedz nam coś o Niemczech z pierwszej ręki! 🤣🤣🤣
                • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:35
                  To do mnie? Ja miałam "dziadka w Wehrmachcie". Jestem u siebie.
                  • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:07
                    Dziadek w wermachcie to od kiedy obwód do dumy?
                    • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:33
                      To po prostu fakt w biografii.
            • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:12
              no_name33 napisała:

              > Srata ta ta.
              > Jedyny fakt, ze trzeba znać język.
              > JKos nikt z moich znajomych nie zamierza wracać, żeby tu klepać bidę za najniżs
              > zą.
              > Poziom życia nieporównywalny.

              Gdy pracujesz, to tak. Gdy idziesz na emeryturę niemiecką, już nie jest tak kolorowo. Ludzie mają niewiele ponad 800 euro emerytury, a wynajem mieszkania to często ponad to. Emeryci zbierają puszki po koszach, dorabiają na część etatu i proszą rodzinę o pomoc.
              • babcia47 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 05:34
                bistian napisał:

                > no_name33 napisała:
                >
                > > Srata ta ta.
                > > Jedyny fakt, ze trzeba znać język.
                > > JKos nikt z moich znajomych nie zamierza wracać, żeby tu klepać bidę za n
                > ajniżs
                > > zą.
                > > Poziom życia nieporównywalny.
                >
                > Gdy pracujesz, to tak. Gdy idziesz na emeryturę niemiecką, już nie jest tak kol
                > orowo. Ludzie mają niewiele ponad 800 euro emerytury, a wynajem mieszkania to c
                > zęsto ponad to. Emeryci zbierają puszki po koszach, dorabiają na część etatu i
                > proszą rodzinę o pomoc.
                Hmm... tak sobie siedzę pid kocykiem a przez okno widzę światła po niemieckiej stronie granicy. Mieszkam tu juz pol wieku, emerytow grzebiących po śmietnikach nie widuję za to czesto mijam miedzy regałami w markecie. Po tamtej stronie praktycznie w każdym sklepie mówią po polsku. Wiele Polaków pracuje po tamtej stronie na normalne etaty bo mają dwa razy wyższe pensje z wszystkimi doatkami, ubezpieczeniem. Mlodsi którzy skończyli studia po tamtej stronie , np corka sąsiadki od lat pracuje w banku, inna na poczcie, syn znajomej jest piekarzem mimo ze słabo zna niemiecki. W szkołach i przedszkolach sa klasy,boddzialy wspolne polsko- niemieckie. Miasta ze sobą współpracują od dziesiecioleci na wielu polach w naszej prasie w ofercie kin czy imprez kulturalnych są wymieszane oferty 8 repertuqry jak z jednego miasta. Nie wiem jak teraz ale 4 lata temu ich strona byla tak wyludniona ze kamienice można było kupic w cenie nalego mieszkania w warszawie. Akurat sama czegoś szukałam u nas i ciągle mi wyskakiwały ich oferty, jedna z sąsiadek kupiła sobie duże mieszkanie jako inwestycję. Czesc i to zamożnych Niemców mieszka po naszej stronie, ja mam sąsiada przez płot. Po tamtej stronie prowadzi salon samochodowy u nas mieszka. Jedynie w okresie pandemi ruch graniczny byl ograniczony ale wtedy pracodawcy na swoj koszt wynajmowali mieszkania dla polskich pracowników by nie musieli przedzierać się przez kłopoty na granicy. Mnie to straszenie Niemcami bawi do rozpuku bo mam z nimi do czynienia na codzień i są to bzdury do sześcianu ale rozumiem nieobeznanych z realiami. Ps. Mimo ze to tzw Niemcy wschodnie to emeryci zawsze byli bardzo zadbani i eleganccy, aż różnica klola w oczy. Teraz to się zamazało. To narod zapobiegliwy o oszczedny. Emerytury państwowe maja moze niewysokie ale od dawna maja nawyk osobistego gromadzenia oszczędności na emeryturę i dużo wcześniej niż u nas mieli wiele różnych narzedzi by to robić tak ze biedy nie maja choc zawsze moze zdarzyć się ktos komu w życiu powinęła się noga lub.. przepuścił. Pizatym maja cały szereg pomocy i doplat w razie gdy im nie starcza emerytury.
                • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 08:47
                  Niemcy wschodni elegancy 😂😂😂. Taa, zwłaszcza te świńskie blondynki z czerwoną farbą na głowie. Tu, gdzie mieszkam, też jest parę przybyszów z tzw nowych landow. Od razu można ich poznać po wyglądzie i paskudnym dialekcie. Naprawdę nie spotkałaś się z pogardą, jaką zwłaszcza landy wschodnie żywią do Polaków? No to widać ich nie znasz.
                  • babcia47 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 16:58
                    W czasach nrdowka widac bylo duza różnica między wschodnimi a zachodnimi Niemcami ale jeszcze wiekszabmiedzy naszymi babciami a ichniejszymi. Bywaly animozje, głównie w czasach kartkowych u nas gdy wykupywalismy co się dało ale bywalo tez odwrotnie. Po roku 90tym gdy u nas poprawiła się sytuacja w handlu i oni musieli zacząć zabiegać o polskich klientów. Wszędzie sa ludzie i swinir ale jakis ogolnych niechęci nigdybjir bylobtym bardziej ze ścisła współpraca zaczęła się właśnie w latach 90tych jeszcze w okresievnassego okresu przygotowawczego. Wczrsniej oni z nami tez nie zawsze mieli różowo bo Polacy to ostatni narod ktory da się poniżać a zmuszanie Niemców do modlenia sie " za Kurasia" tez bywalo wink. Mieszkam obok tego wschodniego landu jak pisałam juz ponad 50 lat. Większość sensacji o pogardzie, poniżaniu to bajki wyolbrzymiane przez osoby które pewnie same zachowywała się niekulturalnie i tym samym im odpłacono. W codziennym kontakcie Niemcy sa wrecz ugrzeczjieni a przy bliższym kontakcie również zyczliwi i pomocni, nawet ci wschodni. Rownie dobrze możemy się dziwić ze z powodu jakiejś tam ilości zlodzieji, chamow i pijaków wszyscy tak byliśmy długo traktowani na zachód od Odry i to nie tylko w Niemczech
                • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 16:40
                  babcia47 napisała:

                  > Hmm... tak sobie siedzę pid kocykiem a przez okno widzę światła po niemieckiej
                  > stronie granicy. Mieszkam tu juz pol wieku, emerytow grzebiących po śmietnikach
                  > nie widuję za to czesto mijam miedzy regałami w markecie.

                  Przejedź się do Berlina, a zobaczysz. Ludzie szukają puszek i butelek, żeby sobie dorobić, w końcu to 25 centów zupełnie za darmo. Schludnie ubrani, można być w szoku za pierwszym razem, ale widać, że inni to znają i już ich to nie szokuje, zostawiają puszkę po napoju obok śmietnika albo podają do ręki. Jest to objaw troski o drugiego człowieka, nie zobaczysz śmiechów nawet u młodych.

                  > Wiele Polaków pracuje po tamtej st
                  > ronie na normalne etaty bo mają dwa razy wyższe pensje z wszystkimi doatkami, u
                  > bezpieczeniem.

                  Niemcy też to mają, dopóki pracują. Gdy przechodzą na emeryturę, muszą się liczyć z tym, że będą mieli połowę normalnej kwoty, często trochę mniej. We dwoje, daje się żyć, w pojedynkę już jest ciężko.
                  Jeżeli zmarł rodzic i pracuje tylko jeden, a dzieci jest kilkoro, choćby dwójka, to już nie jest kolorowo. Ludzie mają stare domy budowane w sytuacji, gdy rodziny były liczne, teraz mają naprawiony dach i wstawione ogrzewanie olejowe, bo na to były tanie kredyty, ale poza to niewiele zrobili z braku środków i mają teraz olbrzymi problem z ogrzaniem tego, a ze sprzedaży tego domu nie kupią nic lepszego, choćby małego.

                  > Nie wiem jak teraz ale 4 lata temu ich strona
                  > byla tak wyludniona ze kamienice można było kupic w cenie nalego mieszkania w
                  > warszawie.

                  Tam, gdzie są tanie domy i tanie mieszkania, nie ma pracy. Potrzebny jest samochód, żeby dojechać do pracy, często po 70 km i więcej.

                  > Czesc i to zamożnych Niemców mieszka po naszej stronie, ja mam sąsiada przez płot. Po tamtej
                  > stronie prowadzi salon samochodowy u nas mieszka.

                  U nas jest taniej. Niektórzy wyjeżdżają na emeryturę gdzieś do Azji, bo tam jest dużo taniej.

                  > Emerytury państwowe maja moze niewysokie ale od dawna maja nawyk
                  > osobistego gromadzenia oszczędności na emeryturę i dużo wcześniej niż u nas mie
                  > li wiele różnych narzedzi by to robić tak ze biedy nie maja choc zawsze moze zd
                  > arzyć się ktos komu w życiu powinęła się noga lub.. przepuścił. Pizatym maja c
                  > ały szereg pomocy i doplat w razie gdy im nie starcza emerytury.

                  Oni sprzedają domy, żeby się utrzymać na emeryturze albo zamieszkać na osiedlach dla osób starszych, gdzie jest opieka. Jeżeli ktoś nie miał domu na sprzedaż, a zarabiał sporo poniżej 2 tys. euro na rękę, to nic nie odłożył i ma problem, dlatego emeryci niemieccy dorabiają na część etatu, a jak się da, to zbierają te puszki na sprzedaż.
                  Wysokie emerytury to już przeszłość.
                  • babcia47 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 17:18
                    U mnie praca jest tylko nie ma młodych ludzi do pracy stad tych chętnie pozyskują do tego Polaków. Juz w latach 70tych widac bylo jak malo jest dzieci. Panie z przedszkoli i żłobków na spacer woziły całą swoją grupę takim jakby wózkiem drabiniastym i wszystkie dzieci sie w nim mieściły. Dzis w dużym mieście znakomita większość to osoby starsze a wiele opuszczone bo najemcy wymarli. Tak Niemcy sa bardzo oszczedni o pragmatyczni. Gdy maja możliwość zaoszczędzić lub zarobić to zrobić to i nie będą się wstydzili schylić po puszkę lub dorobić. Jak wygląda sytuacja starszych osób wiem bo ci którzy mają podwójne obywatelstwo i mogli się starać u nas o kredyt w banku czesto to robili wiec mialam dostep do ich pełnej dokumentacji by ocenić zdolność. Podstawowa emerytura nieduza na granicy mozliwosci utrzymania się ale w przypadku większych potrzeb emeryt dostaje przydział navdarmowy opał, dopłatę lub zniżkę na czynsz i inne oplaty. Dostaje tez okresowe zasiłki na odzież, vwymiane niektorych mebli a nawet na święta i wiele z tego to zasiłki stale. Zasymilowani Polacy nie mieli nawyku oszczędzania na starość a ci którzy zdążyli się tego nauczyć nue potrzebowali kredytu na coś extra. Byc moze takie warunki dla osób starszych zaleza od tego jak działają lokalne władze lub w danym landzie i nie jest to standardem w całym kraju ale ja spotkałam się akurat z takimi. Tak przy okazji znałam starą Polkę, osobę bardzo dobrze sytuowana i z dobra emerytura ktora w ramach codziennych spacerów przeglądała wszystkie śmietniki na ich trasie i miejsca lubiane przez meneli i codziennie do pobliskiego sklepu przynosiła conajmniej jedną reklamowe butelek zwrotnych a potem szla do skupu oddać puszki.
            • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:34
              A nie mówili, że lawirują na granicy zasiłków socjalnych? Całe multum tu takich "ludzi sukcesu". No chyba że to informatycy, lekarze albo urzędnicy.
              • babcia47 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 17:26
                Nie nie mówili, bywałam tez w niektórych domach u znajomych znajomych lub dalekich krewnych. Żyli w różnych warunkach socjalnych i lokalowych, miewali różne losy. Bywali ludzie niezamożni którzy musieli liczyć się z groszem, nie stać ich bylo na wycieczki zagraniczne czy wymianę mebli co trzy lata ale bywali też tacy ktorych bylo na to stać. Wobec nieznanych Polaków zachowywali naturalna rezerwę, szczegolnie ze my tez nie cieszyliśmy się dobra sława. W stosunku do znanych lub " poleconych" sa bardzo pomocni i okazują pełne zaufanie. Tak jest też w przypadku sąsiada o którym pisalam wyzej.
      • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 13:58
        juz w kampanii zachwalal przeciez te regiony zachodnie ze sa ladniejsze i czystsze, tam gdzie przebiegala granica zaborow

        gdzie bylas jak on wyglaszal swoje przemowienia?
        • gulcia77 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:01
          Więcej powiem! Zachodnie części Polski zaczynają wreszcie odkrywać swoje dziedzictwo. Choćby upamiętnienie księżnej Daisy w Wałbrzychu, czy pamięć o Matce Ewie, Ignatzu Hakubie , Grundmannie w Bytomiu, o Karolu Goduli w Rudzie śląskiej.
          • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:06
            No właśnie
            Dlaczego nie chcecie się przyłączyć do Niemiec ?
            • gulcia77 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:10
              Mnie byłoby to w zasadzie obojętne. Ale mogę się wypowiadać tylko w swoim imieniu.
            • konsta-is-me Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:13
              Ja bym wolała stworzyć Unię z Czechami i Slowacja jak cos.
          • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:25
            gulcia77 napisała:

            > Więcej powiem! Zachodnie części Polski zaczynają wreszcie odkrywać swoje dziedz
            > ictwo.

            Kto odkrywa swoje dzidzictwo? Repatrianci ze wschodu i ich potomkowie?
            • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:28
              Ojej, to już nie są prastare piastowskie ziemie?
              • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:36
                Pytam Gulci77 kto odkrywa swoje dziedzictwo?
                • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:50
                  Ja mieszkam na Ziemiach Zachodnich i jestem żywo zainteresowana, co sądzisz na temat piastowskiej przeszłości tych terenów.
                  • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:55
                    lella_two napisała:

                    > Ja mieszkam na Ziemiach Zachodnich i jestem żywo zainteresowana, co sądzisz na
                    > temat piastowskiej przeszłości tych terenów.
                    >
                    No ale co mam sadzic? Jesli nie wiesz, wyguglaj sobie mape ziem piastowskich.
                • gulcia77 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 19:07
                  Hanysy. Choćby zbór luteran jeśli chodzi o Matkę Ewę. Wiesz, tu jednak sporo autochtonów zostało.
              • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:45
                nie lubie szczecina ani poznania wiec ja nie bede po nich plakac
                • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 16:58
                  krolewska.asma napisała:

                  > nie lubie szczecina ani poznania wiec ja nie bede po nich plakac
                  >
                  Poznan nie nalezy do Ziem Zachodnich.
                  • krolewska.asma Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 17:00
                    ale blisko i Donald moze go chciec tez przehandlowac
      • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 00:51
        nena20 napisała:

        > Sądzę że dobrze robi. Najpierw sprzeda Niemcom regiony przygraniczne dopiero po
        > niżej z już z poziomu UE sprzeda całą PL. Będzie dokładnie tak jak powiedział t
        > aki jeden z cesarstwa, który jest niezwykle biegły w sprawach międzynarodowych.

        Z jakiego cesarstwa? I dlaczego niby Niemcy miałyby być nami zainteresowane?
        >
        • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 00:54
          taki-sobie-nick napisała:


          dlaczego niby Niemcy miałyby być nami zainteresowane?


          Z tego samego powodu co w 1939 roku.
          • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 00:57
            Możesz rozwinąć? Bo chyba jestem niedouczona, jeśli chodzi o historię.

            I co, dołączą tak 36 milionów do swoich 80 mln ludności?

            • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:00
              taki-sobie-nick napisała:

              > Możesz rozwinąć? Bo chyba jestem niedouczona, jeśli chodzi o historię.
              >
              To sie doucz.
              • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:02
                Nie zachęcasz do dyskusji, a nawet wprost przeciwnie. Sama zaczynasz temat, a potem foch i czepialstwo.
                • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:20
                  Zapewniam Cie, ze jestem najmniej zfochowanym czlowiekiem na tym swiecie. Zreszta tak mowi moj osobisty maz.
                  I jak mozna dyskutowac z kims, kto nie zna historii?
                  Mozemy pogadac o pieczeniu sernika. Bardzo mi sie udal.
                  • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:26
                    Twój osobisty mąż jest nieobiektywny jako mąż.

                    Zwyczajnie: wyjaśnisz mi w w dwóch słowach, PO CO Niemcom była Polska. Nie jakie postawiły żądania, nie jaki pakt podpisały i z kim - tylko PO CO.

                    Pieczenie sernika mnie nudzi. Jedzene co innego.
                  • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:28
                    I jak można dyskutować z kimś, kto nie zna polskiego? Sfochowanym!
                    • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:33
                      Nie dyskutuj zatem, jeslii moj polski Ci nie odpowiada.
                      • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:34
                        Po prostu strawestowałam twoją uwagę. Widzisz, jak to miło?
                        • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:43
                          taki-sobie-nick napisała:

                          > Po prostu strawestowałam twoją uwagę. Widzisz, jak to miło?

                          Widze smile Jak tobie milo, to...mnie tez milo.
                      • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:35
                        A a propos historii - to z map wynika, że nasze ziemie zachodnie bardzo często bywały niemieckie/czeskie etc.
                        • malgosiagosia Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:44
                          To co za problem? Oddajmy je Czechom i Niemcom.
                          • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:45
                            No wiesz, skoro się tak powołujesz na historię...
                            • melikles Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 08:09
                              Z tego samego powodu co w 1939 roku.

                              W 1939 III Rzesza uważała Polskę za "bękarta traktatu wersalskiego" zajmującego należną Rzeszy przestrzeń życiową, a Polaków za rasę słowiańskich podludzi, których częściowo należy eksterminować, a częściowo wytresować do służby aryjskim nadludziom.

                              Podtrzymujesz swoje twierdzenie, że powody są takie same?
                            • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 21:31
                              No i nie doczekałam się odpowiedzi od Małgosigosi, a bardzo byłam ciekawa.
              • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 01:48
                No to poproszę jakieś źródło. Bo wszędzie piszą, jakie Niemcy stawiali warunki i co podpisali, ale po co im była Polska - tego nie.
          • langsam Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 09:25
            Rilli? Ponieważ mają nadmiar ludności, wierzą, że muszą produkować więcej żywności plus nie lubią ruskiej komuny i koniecznie chcą obalić ZSRR? No i jeszcze jest kwestia korytarza do Prus wschodnich, jasne, nie zapominajmy o tym.
      • taki-sobie-nick Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 20.11.23, 00:58
        Tak, tak, a każdy Niemiec ma czołg typu leopard w garażu.
    • demono2004 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:15
      Tusk miał sam o tym powiedzieć, ale lile w tym prawdy, nie wiem. Ktoś jest tym faktem zdziwiony? Ja nie.
      Tym, co w niego tak wierzyli, dobrze im tak.
    • ayelen40 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:22
      Że to prawda.
    • nick_z_desperacji Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:23
      Zarzucającym Tuskowi brak twarzy przypominam tylko, że Słońce Narodu przez 8(!) lat nie miało na tyle odwagi cywilnej, żeby zostać premierem i samemu odpowiadać za swoje decyzje. Inna spraw, że premier czasami wyjeżdża za granicę, a to jak widomo przerasta przewodza.
      • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:29
        > nie miało na tyle odwagi cywilnej, żeby zostać premierem

        Ja też uważam, że osoba sprawująca władzę ustawodawczą nie powinna sprawiać władzy wykonawczej.

        > samemu odpowiadać za swoje decyzje

        Polityk odpowiada za swoje decyzje przed wyborcami. Jak jego decyzje nie podobają się wyborcom, to nie zostanie wybrany w najbliższych wyborach.
        • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 14:37
          Na szczęscie decyzje się podobały i PiS wybory wygrał!
          • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:19
            > Na szczęscie decyzje się podobały i PiS wybory wygrał!

            Tylu ludziom się podobały te decyzje, że zagłosowali na Prawicę i KO nie ma większości w parlamencie i musi sobie koalicjantów zjednywać.
            • lella_two Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 21:34
              Ojej, to KO teraz biega i szuka koalicjantów? Nie Morawiecki jednak?
        • nick_z_desperacji Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:08
          Pan przewódz tak odpowiadał za te decyzje, że na wszelki wypadek morda nie świecił, bo głupio na konferencjach prasowych aż tak cenzurować pytania, a wiadomo, że i bez pytań potrafi pomylić brutto z netto. Jak się nie obrócisz, to rządzenie z tylnego fotela jest brakiem odwagi cywilnej.
          • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:22
            J.Kaczyński szybko się zorientował, że mimo doświadczeń aktorskich, nie jest medialny, więc wydelegował inne osoby do występowania przed kamerami.
            • bistian Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:59
              demodee napisała:

              > J.Kaczyński szybko się zorientował, że mimo doświadczeń aktorskich

              Potrafisz mimowolnie rozbawić big_grin
              Swoją drogą, to nawet będąc dzieckiem, musiał mieć protekcję
            • iwles Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 21:11
              demodee napisała:

              > J.Kaczyński szybko się zorientował, że mimo doświadczeń aktorskich,



              Diswiadczenie to nauczylo go kraść.


      • gorzkie.nic Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:03
        nick_z_desperacji napisała:

        > Zarzucającym Tuskowi brak twarzy przypominam tylko, że Słońce Narodu przez 8(!)
        > lat nie miało na tyle odwagi cywilnej, żeby zostać premierem i samemu odpowiad
        > ać za swoje decyzje

        Przecież Słońce Peru było premierem, tylko uciekło do Belgii.
        • iwles Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:57

          Słońca ci się pomyliły 😝
          • livia.kalina Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 21.11.23, 21:52
            Blady strach na mnie padł! Jak można w ogóle napisać, że Polskę olśniewa jakiś inny blask niż Jarozbawa?
    • gorzkie.nic Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:02
      demodee napisała:

      > Chodzą plotki, że D.Tusk chce startować w wyścigu na stanowisko obecnie zajmowa
      > ne przez Urszulę v.d.L. Ponoć nawet oświadczył to swoim współpracownikom. A w m
      > iędzyczasie, żeby się nie nudzić, będzie premierował w Polsce.
      >
      > Co eamatka o tym sądzi?

      Zważywszy na to co już taz zrobił, czyli spiep... z Polski na ciepłą posadkę? Bardzo prawdopodobne, nie ufam mu za grosz
      • profes79 Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 15:22
        O ciepłej posadce to chrzanią głownie ci, których nigdy poważnie by nie rozważano na takie stanowisko.
        • demodee Re: D.Tusk i jego nowa posada w Brukseli 19.11.23, 20:24
          > O ciepłej posadce to chrzanią głownie ci, których nigdy poważnie by nie rozważano na takie stanowisko.

          No tak, posada D.Tuska w Brukseli to była ciążka harówka za marne pieniądze i dlatego nikt inny jej nie chciał.