pierwsze urodziny

[gosia1510]

dziewczyny jak wyprawiałyście pierwsze rodzinki swojego dziecka?
dużo osób było? Co zrobiłyście do jedzonka..

[mama.macieja]

my podzielilismy gosci na dwa turnusy... no bo oczywiście moi teściowie nie
mieli czasu przyjechać wtedy co inni goscie (zrezsta i tak przyjechała tylko
moja tesciowa, a tesc miał dojechac wtygodniu...do tej pory go nie widze)

byla najblizsza rodzinka, pradziadkowie, bliska ciocia z dwoma kuzynami.

no i był torcik, jakies tam sałatki , ciasto.

szczrze to bez hucznej imprezy, barzdo skromnie. Maciej i tak nie wiedział o co
chodzi...

ale drugie urodzinki beda wyyyypasione 21 luty 2008!

a wy kiedy macie impreze?

[gosia1510]

22 września, ja też myślę o skromnej imprezie bo Majeczka jeszcze mała

[mama.macieja]

wiesz, mi to sie marzy takie KInder party, z balonami, wielkim tortem,
przebierancami...ale to za kilka lat..

[siniera]

Koreczki sledziowe, koreczki z oliwka, serem, wedlina i papryczka, salatka
gyros, salatka grecka, makaron zapiekany, canelloni, apple pie, tort
smietanowy. Sama z mezem to wszystko zrobilam. imprezy byly dwie

[kamisia04]

Na Madzi 1urodzinkach było ok 45 osób, ale że Madzi ma urodzinki 1 lipca to
akurat zawsze jest śliczna pogoda i robimy wielkie ognisko i grilla. Na na
urodzinach był wielki tort z bitej śmietany, cuda z grilla, gyros sałatka
jarzynowa, koreczki i słodkości.

[mama.macieja]

kamisia zazdroszcze ci...
tez bym takie barbecue chciała...
ale cóz, moj syn z lutego, ja z grudnia, a mąż z listopada.

[anulkas86]

Ja mieszkam z rodzicami i rodzeństwem, więc oni jużz góry byli zaproszeni.
Dodatkowo zaprosiłam teściów i rodzeństwo męża (mieszkają razem- 6 osób) i
mojego wujka z zoną i 2 dzieci. Przygotowałam 2 sałatki, tort, ptysie, babeczki
toffi, galaretkę z bitą śmietaną i owocami. Do tego kupiłam jakieś ciastka,
soki, wędlinę. Orobiłam się jak głupia przy tym, bo większość musiałam robić
sama, a chciałam żeby dla wszystkich wystarczyło. Umówiliśmy się że goście
przyjdą na godź 15. Domownicy wszyscy w domu byli, wujek z rodzinką też
przyjechał. A do teściów w końcu mój mąż zadzwonił kiedy będą. A oni co
"urodziny? chyba nie przyjedziemy" Opier.... wszystkich z góry do dołu i w końcu
teściowa mówi że przyjadą. Więc czekamy z tortem. Dzwonimy znowu, bo ile można
czekać. "Nie przyjedziemy, może innym razem, gdzieś na tygodniu". Myślałam że
ich pozabijam. A szczególnie dlatego że nie mieszkają tak daleko (nie całe 20
km), mają dwa samochody, a nawet dojeżdża do nich autobus miejski od nas. W
dodatku mogli powiedzieć wcześniej żebym nie przygotowywała się, a nie jak
dzwoniliśmy do nich 2 dni wcześniej t mówią że na pewno będą.

A co teściu powiedział jak mu powiedziałam że mogli powiedzieć wcześniej że ich
nie będzie to nie przygotowywałabym się że przyjdą i nie zap... bym trzy dni jak
głupia?: "E tam dużo Was jes tw domu to nic się nie zmarnuje"

No i moja decyzja odnośnie drugich urodzin jest taka że im z góry powiem że ich
nie zapraszam. Oczywiście tort itd będzie. Ale teściów na pewno nie zaprosze.

[gosia1510]

no to faktycznie teście cię nieźle urządzili...
Ja swojego teścia nie trawię więc, go wcale nie zapraszam.
ale my z nim wcale kontaktu nie mamy, Maje ostatnio widział jak miała z 0,5
roku. Taki dupek z niego i tyle

[aniulek87]

my Kubusiowi teraz w sobotev wyprawiamy urodzinki9a konczy 17)i
bedzie obiad(barszcz devolayje kotlety palki golonka)salatki
wedlinka bigos galart tor jakies ciasta napoje.