shellerka 24.06.09, 10:58 nie, nie chodzi o moją skórę, a o skórzaną sofę i fotele W ramach rozrywki i wyszukiwania sobie zajęć wyszorowałam właśnie jasny komplet mydłem biały jeleń... efekt piorunujący!!! Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
szyszunia11 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 11:03 jak narzekasz na brak zajęc, to może byś jeszcze u mnie coś wyszorowała? Odpowiedz Link Zgłoś
wczorajsza77 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 11:04 Zwykłym szarym mydłem? W ramach rozrywki? Jestem z Ciebie dumna! Odpowiedz Link Zgłoś
aluc Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 11:05 mam sofę do wyszorowania, jeśli się nudzisz Odpowiedz Link Zgłoś
kotbehemot6 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 11:06 Wpadnij do mnie)) a tak serio- na mokro czy wcierałas na "półsuchO???? Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 11:37 na mokro, a raczej wilgotno. w sensie najpierw zwilzylam w miseczce kostke mydla, natarłam nim sofe, potem taka gabka do mycia naczyc, ta szorstką stroną wyszorowałam, potem wytarłam ręcznikami papierowymi i potem przejechałam wilgotną szmatką, zeby spłukać to mydło. i pachnie mi teraz taką świeżością. tak. w kwestii środków do czyszczenia można o mnie powiedzieć, że jestem eko Odpowiedz Link Zgłoś
margotka28 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 12:46 shellerka napisała: > tak. w kwestii środków do czyszczenia można o mnie powiedzieć, że jestem eko skład mydła: Skład: Sodium Tallowate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Sodium Cocoate, Aqua, Glycerin, Tetrasodium Etidronate, Sodium Hydroxide, Alcohol, Parfum, DMDM Hydantoin Sama natura normalnie : Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 12:53 to skład mydła szarego? serio??? nawet jeśli, to porównaj sobie ten skład ze składem chemicznych srodków do czyszczenia i co? poza tym, czesc z tych związkow ktore wymienilas tylko brzmia strasznie mowiac eko, mialam na mysli to, ze nie uzywam plynu do mycia podłóg, tylko wody z octem, kabine myje sie u mnie octem, do toalety od czasu do czasu wlewam pepsi zeby usunac osad, jako usuwacz zapachu w lodowce stosuje przekrojone na pól jabłko, do zmywarki wkładam polowke zuzytej wczesniej cytryny - nie smierdzi mi wtedy, jak naczynia stoja w niej ze dwa dni, nie stosuje zadnych pronto, kretów itp. jedynym silnie działającym środkiem u mnie w domu jest takie specjalne cos do czyszczenia szyby kominka. Odpowiedz Link Zgłoś
margotka28 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 13:30 shellerka napisała: > > mowiac eko, mialam na mysli to, ze nie uzywam plynu do mycia podłóg, tylko wody > z octem, kabine myje sie u mnie octem, do toalety od czasu do czasu wlewam peps > i > zeby usunac osad, jako usuwacz zapachu w lodowce stosuje przekrojone na pól > jabłko, z tego wszyskiego co tutaj wymieniłaś pod "eko" można podciągnąć jabłko. Buahahaha Odpowiedz Link Zgłoś
beniusia79 Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 11:40 akurat ostatnio zastanawialam sie, czym potraktowac nasz skorzany komplet wypoczynkowy? problem w tym, ze mamy czarna skore. moge tez umyc czarna skore szarym mydlem? Odpowiedz Link Zgłoś
zawsze_wolna_nilka Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 12:03 Oczywiście, że tak, tylko tym "Czarny jeleń". Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 12:17 możesz możesz przecież mydło nie barwi, tylko myje - jest przecież najdelikatniejszym detergentem, a jednocześnie świetnie usuwa wszystkie zabrudzenia. Serio! Mnie tak wzięło, bo w sobote byli u nas znajomi i trochę nabrudzili (tu coś rozlane, tam coś roztarte) i mąz coprawda przetarł wszystko na wilgotno, ale samą wodą wiadomo nie ma takiego efektu, a komplet ma juz prawie 5 lat i byl tylko raz czyszczony w ten sposób. Ja wogóle jestem maniaczką takich babcinych sposobów, a moją biblią jest PERFEKCYJNA PANI DOMU Anthei Turner Odpowiedz Link Zgłoś
wczorajsza77 Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 13:21 No tak, jeżeli "PERFEKCYJNA PANI DOMU" jest Twoją biblią (zakładam, że wiesz wogóle co to biblia i czym to się je) to już się przestaję dziwić, że wyszorowanie sofy szarym mydłem jest dla Ciebie rozrywką. Odpowiedz Link Zgłoś
chloe30 Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 13:48 wczorajsza77 napisała: > No tak, jeżeli "PERFEKCYJNA PANI DOMU" jest Twoją biblią (zakładam, > że wiesz wogóle co to biblia i czym to się je) to już się przestaję > dziwić, że wyszorowanie sofy szarym mydłem jest dla Ciebie rozrywką. Ja pierdziele, sa ludzie którzy zawsze znajdą coś żeby się doczepić. Wczorajsza, jesteś do tego stopnia durna, że czepiasz się o głupoty, a Biblia piszesz z małej litery. Nie no tego forum to juz się nawet czytac nie da, bezmiar ludzkiej głupoty przeraża. Odpowiedz Link Zgłoś
wczorajsza77 Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 15:43 Masz racje chloe30 przesadziłam... ale tak jakos samozachwyt shellerki nad soba, który zazwyczaj prezentuje w swoich postach już mnie dobił dzisiaj, i jeszcze zwrot, że "perf. pani domu jest jej biblia" odebrał mi trzeźwość myślenia - stąd w moim poście biblia mała literą, zamierzone zresztą. W normalnych warunkach nawet bym nic nie pisała, co zreszta zwykle robię. Jeszcze raz przepraszam. Odpowiedz Link Zgłoś
chloe30 Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 15:49 spoko, ja też dochodze do wniosku, że nie ma co pisać, bo gdybyś nawet napisała, że za dnia świeci słońce a nocą księżyc, zawsze znajdzie sie ktoś, kto zaneguje i się przyp...oli. Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 16:20 wczorajsza przepraszam serio ja swoimi postami nie chcę sprawiać, ze ktoś się gorzej poczuje, ja bardziej chce żeby ktoś uwierzył, że mozna czuc sie fajnie, miec fajne zycie i wszystko (nawet sprzątanie) obrócić w coś przyjemnego. Odpowiedz Link Zgłoś
beniusia79 Re: ej baby, baby. nie byloby tematu zeby 24.06.09, 18:47 ktoa sie czego nie przyczepila... Odpowiedz Link Zgłoś
beniusia79 Re: shellerka, a maz moze jakis pomysl na 24.06.09, 18:48 czyszczenie jasnych wykladzin? Odpowiedz Link Zgłoś
franczii Re: mnie temat interesuje 24.06.09, 17:33 No podziwiam,szczerze. Ja kiedys na youtubie podgladnelam jej sposob na skladanie recznikow i tshirtow i nawet sie przez jakis czas to stosowalam ale nie na tyle dlugo,zeby sobie wyrobic nawyk, no i juz zapomnialam. Octem tez kiedys mylam, kiedy starsze dziecko zaczynalo raczkowac ale ocet chyba doglebnie nie wyczysci, choc nie powiem podloga przypominala lustro? Octem czyszcze lodowke, kafelki i kabine prysznicowa i tez polecam. Ale generalnie trudno mi sie rozstac z detergentami. Odpowiedz Link Zgłoś
alabama8 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 12:11 Ludzie to mają jednak naprawdę dziwne rozrywki, ale nic mi do tego. Dla każdego to co lubi. Odpowiedz Link Zgłoś
morgen_stern Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 13:34 Ojojoj, jak się wyluzowane gospodynie oburzyły, że komuś umycie czegoś może sprawić frajdę, a fe. Sprzątania z zasady należy nienawidzić i żadną związaną z tym radością raczej nie chwalić, bo cie zjadom Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka pffff 24.06.09, 13:41 pffff ja tam sprzątać, czyścić i szorować bardzo lubię i ubolewam nad chwilową koniecznością ograniczania tych czynności do minimum zwłaszcza lubię sobie coś wyczyścić, kiedy jestem zła, albo mam jakiś problem do rozwiązania sama przyjemność - muzyczka leci, a ja się ruszam ale rozumiem, że ktoś tego może nie lubić. Serio. Bo ja np. nienawidzę prasowania, które za to uwielbia moja babcia i mama a ze sprzątania płynie jeszcze jedna zaleta - otóż dowiedziałam się ostatnio, że czysty, uporządkowany do nieprzyzwoitości blat w kuchni oraz dużo błyszczących powierzchni w niej (najlepiej lustrzanych) zapewnia dobrobyt w związku z czym tym chętniej dbam o porządek tam. no i nie zapominam o tym, żeby na stole stały ZAWSZE cytrusy, bo te też przyciągają do domu pieniądze i powodzenie w interesach a tak poza tymi odchyleniami jestem wierzącą katoliczką i Biblię czyli Pismo Św. lubię sobie poczytać tak o dla przyjemności. Odpowiedz Link Zgłoś
echtom Re: pffff 24.06.09, 16:27 Ogólnie pełna podziwu jestem, albo posty kilku osób mi się zmiksowały. Masz małe dziecko, poświęcasz mu mnóstwo czasu, wstajesz do niego 8-16 razy w nocy, przez cały dzień jesteś wypoczęta i pełna energii, pielęgnujesz każdy milimetr swego ciała od paznokci u stóp do czubka głowy, na okrągło pucujesz dom i jeszcze znajdujesz czas na forum i czytanie książek. Zdradź nam sekret tej nadludzkiej mocy i perfekcyjnej organizacji czasu. PS. Anthea jest dla mnie niewiarygodna, bo nie ma dzieci, za to cały sztab służby, która jej dom od świtu do nocy na wysoki połysk glansuje Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: pffff 24.06.09, 17:44 chyba ci się zmiksowały te posty ja nie wstaję do dziecka w nocy od jakiegoś roku... wcześniej jak wstawałam to go brałam do łóżka, bo mi się nie chciało tak co pięć minut wstawać skonczylo sie tym, ze musialam go uczyc od nowa zasypiac w jego pokoju. Ale w sumie jakiś tydzień mi to zajęło bycia konsekwentną i mam spokój. Za to szorowanie się wzięlam, bo młody pojechał z dziadkami na wakacje na tydzień więc mam czas, ale nawet jak jest w domu, to na brak czasu nie narzekam,bo większość rzeczy mogę zrobić w jego towarzystwie, albo nawet z jego "pomocą", więc reszta poza tym wstawaniem to ja pewnie się to zmieni jak urodzę drugie dziecko, ale mam nadzieję że nie jakoś znacząco, bo starszy do przedszkola wtedy pójdzie. pewnie że anthea nie jest prawdziwa ale biorąc z niej przykład przynajmniej w części, znacznie można sobie uprzyjemnić i ułatwić życie. sprawdzone! Odpowiedz Link Zgłoś
iwoniaw No ja myślę, że efekt piorunujący skoro 24.06.09, 14:16 raz na pięć lat myjesz DD I tobie przeszkadza, że ktoś niechlujny? Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: No ja myślę, że efekt piorunujący skoro 24.06.09, 14:25 nie nie nie! ja ja myje w sensie przecieram wilgotną szmatką przynajmniej raz na tydzień - przy małym dziecku to nawet codziennie, ale tak wyszorowana była wcześniej tylko raz i to jak była w miarę nowa (w ramach akcji - dbamy o nowe meble) niby nie była brudna, ale teraz po tym konkretnym i dogłębnym (uwielbiam to słowo) wyszorowaniu jakby zmieniła kolor na jaśniejszy Odpowiedz Link Zgłoś
karro80 shellerka 24.06.09, 15:03 Teraz natrzyj kremem nivea(nie robię sobie jaj, żeby nie bylo) - ja tak nasze traktowałam(tyz jasne)- bardz ładnie zmiękcza. I poradź jakiś eko patent na mega przypaloną kuchnię - w jednym miejscu dziadostwo przywarło i nic nie puszcza(na to jest jeden srodek, ale w domu nie mam, zresztą ostry a mnie jakoś głowa od paru dni boli) - nie wiem lać kwasem mlekowym?(mam w sensie odkamieniacza) Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: shellerka 24.06.09, 15:20 nie chce mi się z tym kremem ale kusi kusi... a zalezy jaka to kuchenka, ale chyba raczej na ciepło bym to spróbowała usunąć. anthea radzi, żeby posypać to przypalenie sodą oczyszconą cienka wartwa i zilżyć wodą ze spryskiwacza. pozostawić na dwie godziny, a potem wyczyścić Odpowiedz Link Zgłoś
karro80 Re: shellerka 24.06.09, 15:30 Się sprawdzi, sodę mam... A daj spokój, myśmy mieli taki komplet zupełnie nieustawny (mieszkanie nieduże) i dużaśny - ile się badziewia natrzeć musiałam...never again...rogóweczka z ładnej tkaniny, wołam pana co pierze w razie co(to akurat nie droga impreza) i z głowy Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: shellerka 24.06.09, 15:35 i ten pan tez naciera? napisz potem czy dało radę z tą sodą, bo ciekawa jestem i następnym razem nie dopuszczaj do przypalenia!!! jesli cos rozlejesz, bezzwlocznie wytrzyj!!! hehehe Odpowiedz Link Zgłoś
karro80 Re: shellerka 24.06.09, 15:44 Pan nie naciera, bo on pierze tą z materiału... tiaaaa nie dopuścić do przypalenia- no nieskromnie powiem, że gotuję dobrze, ale mleko zawsze z gara mi wyjdzie - jak na nie patrzę to sie nie chce zagotować - jak na moment odwrócę spojrzenie to już wylazło...a po mleku zetrzeć czasu nie mam i nieraz na tym gazie leci jeszcze coś(bo ja pasjami robię wszystko wieczorem naraz) Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: shellerka 24.06.09, 16:21 podobno zeby mleko nie wykipialo to mozna posmarowac brzeg garnka masłem.... Odpowiedz Link Zgłoś
beniusia79 Re: nivea jest the best :) 24.06.09, 18:49 co jakis czas natluszczam wlasnie kanapy i siedzienia w samochoszie wlasnie kremem nivea, efekt murowany Odpowiedz Link Zgłoś
inguszetia_2006 Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 18:06 shellerka napisała: > nie, nie chodzi o moją skórę, a o skórzaną sofę i fotele W ramach rozrywki i > wyszukiwania sobie zajęć wyszorowałam właśnie jasny komplet mydłem biały > jeleń... efekt piorunujący!!! Witam, Fajnie. Jak ci się jutro będzie nudziło, to przyjdź do mnie;-D I zabierz Jelenia;-D Pzdr. Inguszetia Odpowiedz Link Zgłoś
ola_motocyklistka Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 18:49 Shellerko, lubię czytać Twe posty, bo jest zawsze na nie największy i nawet śmiem twierdzić że pozytywny odwet Jak urodzisz ( a kiedy?)i nie będziesz miała czasu to powieje nudą Odpowiedz Link Zgłoś
shellerka Re: piękna skóra po szarym mydle:) 24.06.09, 22:38 wzruszyłam się rodzę na koniec września, więc do tego czasu macie zapewnione moje towarzystwo ja Was też lubię, jakby tak nie było to bym tu nie wchodziła Odpowiedz Link Zgłoś
morgen_stern Re: piękna skóra po szarym mydle:) 25.06.09, 08:41 Shellerka, zajrzyj tu: forum.gazeta.pl/forum/f,49213,Wystarczajaco_Dobra_Pani_Domu.html Tam cię docenią Odpowiedz Link Zgłoś