Dodaj do ulubionych

Zostałem niechcianym tatą.

17.11.10, 14:25
Moja dziewczyna wrobiła mnie w dziecko.
Dziecko obecnie ma dwa lata, regularnie płacę alimenty ( nawet więcej niż się należy ), ale nie chcę mieć z nimi nic doczynienia, jestem młody i prawdziwe ojcostwo planuję w wieku 30-33 lat.
Dodam, że matka dziecka to typ niewykształconego kocmołucha, byłem z nią tylko ze względu na niezły seks.
Używajcie prezerwatyw panowie, bo niektóre szmaty chcą zamożniejszych facetów wrobić w bachora ( moja zaklinała się, że bierze tabletki) i ślub.
Cóż, w tym przypadku nie pomogło, pochodzę z inteligenckiej rodziny z tzw. tradycjami i ślub z kimś takim nie wchodził w grę.
Alimenty płacę, dziecka nie oglądam , niestety intelekt odziedziczyło po mamusi więc tym bardziej nie mam ochoty na wspólne spotkania.
Obserwuj wątek
    • magdaewarena Re: Zostałem niechcianym tatą. 17.11.10, 15:24
      Żal mi ciebie człowieku.
      • tata_tomek Re: Zostałem niechcianym tatą. 18.11.10, 12:56
        magdaewarena napisała:

        > Żal mi ciebie człowieku.

        A mnie raczej dziecka. Skoro pan myślał główką a nie głową...
    • camel_3d Re: Zostałem niechcianym tatą. 18.11.10, 10:04
      coz..dziecko nie jets winne waszej gupoty i twojej i matki....
      szkoda dziecka....
    • tata_tomek To twoje dziecko zostało "niechcianym dzieckiem" 18.11.10, 13:05
      dzieciatko_je_zus napisał:

      > Moja dziewczyna wrobiła mnie w dziecko.

      W takim razie to nie ty zostałeś "niechcianym tatą", tylko dziecko zostało "niechcianym dzieckiem." I wyrazy współczucia dla niego a nie dla ciebie.

      > Dziecko obecnie ma dwa lata, (...)
      > dziecka nie oglądam , niestety intelekt odziedziczyło po mamusi

      Porównujesz intelekt 2-letniego dziecka z intelektem (mniejszym lub większym) dorosłej osoby? Yntelygent z tradycjami... smile

      Odwiedzaj dziecko, baw się z nim, czytaj mu książeczki, zabieraj na spacery itd., to po jakimś czasie zauważysz "zwyżkę dziecięcego intelektu". A jak nie, to nie krytykuj dziecka, tylko jego wychowywanie / brak wychowywania przez rodziców (dobrze przeczytałeś - przez rodziców a nie przez matkę).

      E O T
      • triss_merigold6 Re: To twoje dziecko zostało "niechcianym dziecki 18.11.10, 19:33
        Ale po co dziecku kontakt z kimś kto go nie akceptuje?
        Niech się ograniczy do płacenia punktualnie, dziewczyna pozna innego faceta i ułoży sobie z nim życie.
        • klekle77 Re: To twoje dziecko zostało "niechcianym dziecki 18.11.10, 21:55
          Straszna meska dz..ka z ciebie. Za kogo ty sie masz? Ty jestes inteligentem, dobrze sytuowanym, a ona kocmołuchem, tak? Tylko czy to nie aby tylko twoje zdanie. Bo po tym co piszesz sądzę inaczej - do inteligenta ci daleko.
          Pewnie piszac ten post spodziewales sie współczucia ze strony innych facetów, a tu...upsss..... wielkie zdziwienie. Jak widać nie ma tu drugiej takiej meskiej dz..ki jak ty. Na szczescie.
        • dzieciatko_je_zus Re: To twoje dziecko zostało "niechcianym dziecki 28.11.10, 10:26
          Myślę, że pozna kogoś na swoim poziomie.
          Wiecie ona jest na poziomie tych dziewczyn z piczon.pl
          • 3-mamuska Re: To twoje dziecko zostało "niechcianym dziecki 25.09.11, 06:37
            dzieciatko_je_zus napisał:

            > Myślę, że pozna kogoś na swoim poziomie.
            > Wiecie ona jest na poziomie tych dziewczyn z piczon.pl
            No juz poznala nawet na nizszym poziomie,skoro masz takie podejscie.
            A tylko cieszyc sie trzeba ze dziecko nie ma z taba kontaktu.
          • beti222 Re: To twoje dziecko zostało "niechcianym dziecki 06.03.12, 18:06
            Mam nieodparte wrażenie, że uprawiasz trolling i to na niskim poziomie, także inteligent z Ciebie żaden.
            Inteligentny człowiek wie, że nie można nikogo "wrobić w dziecko", no chyba, że nie wiedziałeś co czynisz jako osoba niespełna rozumu, hm to nawet prawdopodobna wersja smile
    • kiddo5 Re: Zostałem niechcianym tatą. 18.11.10, 21:57
      Jakimi kryteriami oceniasz intelekt dwulatka, ktorego zreszta nie widujesz?

      Troll: przedstawiciele inteligenckich rodzin z tradycjami wiedza do czego sluza prezerwatywy i ze seks moze skutkowac ciaza. Hurtownia srodkow czystosci czy innych jogurtow nie swiadczy o przynaleznosci do elity inteligenckiej tego kraju.
    • gramwzielone Re: Zostałem niechcianym tatą. 19.11.10, 00:02
      wiesz, obawiam się, że żadna fajna, rozsądna dziewczyna nie zechce faceta, który olewa swoje dziecko. Więc to "prawdziwe ojcostwo", które tak planujesz, pewnie też zrealizujesz, z jak to określasz "kocmołuchem"..

      Dzieciaka szkoda, to w końcu nie jego wina, że jego ojciec nie jest mężczyzną..
    • nightwish_1 Re: Zostałem niechcianym tatą. 19.11.10, 18:39
      Podobno głupi ma zawsze szczęście. Twoje głupie dziecko ma go bardzo dużo, że się na nie wypiąłeś smile Po kiego grzyba dziecku "tatuś', który uważa jego matkę za kocmołucha, ale w pukaniu jej i zapłodnieniu mu to nie przeszkadzało, który o tymże dziecku twierdzi, że głupie... w dodatku nie widując się z nim... wróżbita? telepata? A tak przynajmniej jest szansa, że dzieć wychowany z dala od takiego przykładu nie wyrośnie taki sam i będziemy mieć jednego pajaca mniej w społeczeństwie.
      ... To tak w razie gdyby to prawda była, ale generalnie to wierzę głęboko, że to prowokacja i ludzie z inteligenckich rodzin z tradycjami myślą głowami, a nie fujarami i wiedzą, że seks czasem powoduje potomstwo big_grin
    • green_land Re: Zostałem niechcianym tatą. 19.11.10, 21:39
      Ze szmatą uprawiałeś seks? No bogaty gość i go na porządny burdel nie stać?
      • dzieciatko_je_zus Re: Zostałem niechcianym tatą. 19.11.10, 22:26
        Przystojny jestem, więc nie muszę płacić.
        • green_land Re: Zostałem niechcianym tatą. 20.11.10, 18:49
          Ha!
          Przystojny, ale widać głupismile
          No a poza tym - mi uwłaczał by seks ze skończonym, acz przystojnym baranem.
          Byłes na tyle naiwny, by kochać się z tak "głupią i bezwartościową" kobietą - a teraz ta "głupia i bezwartościowa" wrobiła Cię w dziecko. No i kto tu okazał się głupi?smile

        • gramwzielone Re: Zostałem niechcianym tatą. 21.11.10, 14:08
          No przecież właśnie płacisz haha smile)))
          • tata_tomek Słuszne podsumowanie :) 22.11.10, 12:37
            gramwzielone napisała:

            > No przecież właśnie płacisz

            Słuszne podsumowanie smile
        • lilla90 Re: Zostałem niechcianym tatą. 15.03.12, 23:06
          o jaaaa big_grin
          dorośnij Maleńki bo jeszcze maminej spódnicy się trzymasz smile Niunio big_grin
    • biljana Re: Zostałem niechcianym tatą. 22.11.10, 11:37
      Albo jesteś trollem albo kompletnym idiotą i typem "niewykształconego kocmołucha".
    • titta Re: Zostałem niechcianym tatą. 26.11.10, 12:33
      <pochodzę z inteligenckiej rodziny z tzw.
      Troll, albo przyklad, ze w dobrej rodzinie "czlowiek o znacznym uposledzeniu intektualnym i emocjonalnym" tez sie moze trafic.
    • kotkowa Re: Zostałem niechcianym tatą. 26.11.10, 14:46
      Fajna prowokacja.
      • dzieciatko_je_zus Re: Zostałem niechcianym tatą. 28.11.10, 10:24
        Fajny suwaczek, ale ten niebieski wózek na różowym tle budzi dysonans.
    • kasiulek997 Re: Zostałem niechcianym tatą. 26.11.10, 23:05
      Człowieku jesteś okropny!!!! jak możesz wypowiadać się w ten sposób na temat swojego dziecka?!!! wystarczy przeczytać to co napisałeś. Ty się ojcem nazywasz?!!! wiedziałeś jak sobie poużywać to teraz weż odpowiedzialność na siebie. Skoro nie chcesz to uszanuj swoje dziecko!!! dziecko ma dwa latka a tatuś wali takie teksty o nim!!!! a ty intelekt to masz?!!! skoro dziewczyna szmata to kim ty jesteś uprawiając z nią seks?!!! nie wiele lepszy od niej!!!! zmądrzej bo kiedyś przypomnisz sobie dziecku ale za pużno będzie!!!! dziecko na świat się nie prosiło,gdzie ty masz sumienie i honor?!!! skoro takiś zamożny to było lepszej poszukać!!!!!
      • dzieciatko_je_zus Re: Zostałem niechcianym tatą. 28.11.10, 10:23
        Wziąłem odpowiedzialność, alimenty płacę punktualnie, nigdy ani jednego dnia opóźnienia i to jeszcze więcej niż zasądził oficjalnie sąd, żeby już się ode mnie raz na zawsze odczepiła.
        To taki typ kobiety, że gotówka i masz ją z głowy.Przynajmniej ten plus.
        • egon26 Re: Zostałem niechcianym tatą. 22.12.10, 23:01
          dzieciatko_je_zus napisał:
          > Wziąłem odpowiedzialność, alimenty płacę punktualnie,

          No bez przesady. Każdy z nas *płaci alimenty* nie zależnie czy żyje z matką dzieci czy nie. Niestety wzięcie odpowiedzialności jak to napisałeś to też odpowiedzialność za wychowanie dziecka i za prawidłowy rozwój psychiczny. Który w najlepszym stopniu zapewnia pełna rodzina. Wiesz to nie wina dziecka że ma głupią matkę ale też nie wina dziecka że ojciec był jeszcze głupszy i dał się złapać na fajny sexsik. Gumy pękają, tabletki czasem nie działają albo ktoś zapomni je zażyć, czasem się zdarza ale idąc z kimś do łóżka trzeba mieć świadomość że może z tego być dziecko i choćby trochę zastanowić się czy dało by się Wziąć odpowiedzialność i wychować z tą osobą dziecko.
        • basia8.93 Re: Zostałem niechcianym tatą. 09.01.11, 20:55
          wzięcie odpowiedzialności oznacza ponoszenie konsekwencji. teksty w stylu rozlało się, niech ktoś posprząta są na poziomie przedszkola. dziecku potrzebny jest OJCIEC, a nie potencjalny kandydat na męża matki (bo i z jakiej racji?). jeżeli mama dziecka (która jakoś się na nie nie wypięła zauważ- a mogła) jest taka straszna to powinieneś zabrać dziecko do siebie i je wychowywać. jak ktoś, kto sam o sobie mówi "z inteligenckiej rodziny" może tak postępować? co na to Twoi inteligentni rodzice? (wybacz, ale zachowujesz się sam jak dziecko).
        • lilla90 Re: Zostałem niechcianym tatą. 15.03.12, 23:07
          tatuś albo mamusia pewno je płacą za ciebie dzieciątkotongue_out
    • arista_gda Re: Zostałem niechcianym tatą. 28.11.10, 21:34
      ehh trollowa prowokacja...

      ...bo az trudno mi uwierzyć zeby takie barany po świecie chodziły i tlen zabierały...
    • bu-zia Re: Zostałem niechcianym tatą. 30.11.10, 21:04
      nad wyraz trafny tytuł wątku!! Nikt nie chciałby takiego taty.
      Biedna kobitka-ty miales z nia chociaz dobry seks, a ona.....?
    • zawsze-soffie Re: Zostałem niechcianym tatą. 03.12.10, 17:35
      1. Współżyjąc musisz liczyć się z tym, że:
      a) możesz zostać tatusiem, na wskutek wpadki, wszak nie ma 100% metody antykoncepcji ( nie licząc radykalnych metod) nie uczyli cie?
      b) możesz zostać tatusiem na wskutek wrobienia.

      2. To ty wybrałeś sobie kobietę do bzykania więc do kogo i o co masz pretensję ? widziały gały co do bzykania brały. Zmuszał Cię ktoś?

      3. Jak wybierasz sobie pannę tylko do bzykania, która przedstawia poziom głupiutkiej różowej laleczki i z którą nie wiążesz przyszłości to trzeba założyć sobie prezerwatywę ( przezorny zawsze ubezpieczony) chociażby po to żeby się nie zarazić czymś.

      4. "ale nie chcę mieć z nimi nic doczynienia, jestem młody i prawdziwe ojcostwo planuję w wieku 30-33 lat."

      Nie życzę Ci tego, ale los różne figle lubi płatać, żebyś nie został z jednym olanym dzieckiem.

      5. "że matka dziecka to typ niewykształconego kocmołucha, byłem z nią tylko
      > ze względu na niezły seks."

      Myślę, że nic nie upoważnia Cie do tego, żeby wygłaszać tego typu opinie. Świadczą one jedynie o tym, że jesteś prostakiem o za wysokim mniemaniu o sobie. Ciesz się ze ci się mamusia i tatuś udali bo inaczej siedziałbyś teraz gdzie indziej bez wykształcenia i perspektyw.

      6. "regularnie płacę alimenty"

      przynajmniej tyle.

      7."Używajcie prezerwatyw panowie, bo niektóre (..) chcą zamożniejszych facetów w
      > robić w bachora"

      wow, "dziecko" się czegoś nauczyło, szkoda, że po fakcie.

      8. "niestety intelekt odziedziczyło po mamusi więc tym bardziej nie mam ochoty na wspólne spotkania."

      kiedy mam się śmiać ?
    • lineczkaa Re: Zostałem niechcianym tatą. 05.12.10, 19:32
      dzieciatko_je_zus napisał:


      > Używajcie prezerwatyw panowie, bo niektóre szmaty chcą zamożniejszych facetów w
      > robić w bachora ( moja zaklinała się, że bierze tabletki) i ślub.

      O BOŻE! Stosunek seksualny między dwojgiem ludzi płci przeciwnej może skończyć się ciążą????? Nieeeee, niemożliwe.

      No tak. Lepiej założyć iż niewiasta prawdomówna i się zabezpiecza, bo przecież to tylko i wyłącznie brocha kobiety, żeby się zabezpieczyć. Wszak lateks to potężny wróg penisów, pożera je w całości.
      A swoją drogą jak to jest, że zbyt często mężczyznom się wydaje, że niechciana ciąża to największy problem, a o chorobach jakoś zapominają tongue_out.
    • dziub_dziubasek Re: Zostałem niechcianym tatą. 08.12.10, 20:18
      Jak to przeczytałam to pomyślałam jak wielkie szczęście ma to dziecko, ze nie widuje pieprzniętego tatusia....
      • jotk-ael Re: Zostałem niechcianym tatą. 28.07.12, 21:58
        w dodatku szma..ciarza
    • kinman Re: Zostałem niechcianym tatą. 08.12.10, 20:52
      To przykre ale cóż ponosimy konsekwencje za swoje czyny.
    • deodyma Re: Zostałem niechcianym tatą. 10.12.10, 19:42
      rozumiem, ze do lozka tez zaciagnela Cie na sile i tam zmusila do seksubig_grin
      dzieciaku, konsekwencja uprawiania seksu jest ciaza, ojcostwo/macierzynstwo.
      dobrze Ci tak, plac teraz alimenty i nie jojcz.
      a dziecko i tak bedzie mialo Cie gdzies.
      • lyka Re: Zostałem niechcianym tatą. 19.12.10, 19:25
        Zrób testy na ojcostwo bo to może nie twoje
    • posuwampaprotki Wzruszyła mnie twoja historia. 20.12.10, 13:32

      Ciekawe po co została napisana. Prozaiczne trollowanie oraz banalną teorię o pracy dyplomowej tudzież badaniu socjologicznym odrzucam. Ponieważ w okresie przedświątecznym oraz poświątecznym, a także na początku i na końcu roku, wczesną i późną wiosną oraz jesienią i przy temperaturach przekraczających +10 lub -1 stopnia Celsjusza moja mania prześladowcza przybiera na sile takie hipotezy brzmią mało oryginalnie.

      Ktoś pragnie zbadać aktywność kobiet na tym - z nazwy - męskim forum.
      Po to "wypuszcza" takie mądre tematy jak ten i jemu podobny ( niechciana córka )
      Obok takiej prowokacji żadna kobieta nie przejdzie nie zbulwersowana. A zbulwersowana kobieta musi coś powiedzieć ( lub napisać ).
      I tym samym błyskawicznie można sprawdzić ile kobiet tu włazi, jak często itd.
      • trzepunka Re: Wzruszyła mnie twoja historia. 22.12.10, 12:03
        Albo troll, albo jakiś gó...arz. Z takiej inteligentnej rodziny pochodzi, szkoda że tej inteligencji w łóżku zabrakło. Łaski kolego nie robisz że alimenty płacisz, chociaż taki obowiązek i świadomość posiadania dziecka. Następnym razem myśl głową a nie pałą, chłopczyku. I mam nadzieję, że dziecko nigdy Cie nie ujrzy na oczy, bo ja bym się ze wstydu spaliła mając takiego tatusia.
        • verdana Re: Wzruszyła mnie twoja historia. 22.12.10, 19:10
          I naiwnie sadzi, że znajdzie żonę - przyzwoitą dziewczynę z 'dobrego domu", ktora zaakceptuje faceta, nie interesującego się własnym dzieckiem. Bez szans - żadna normalna kobieta takiego faceta nie zechce.
          • lambert77 zechcą zechcą ... 23.12.10, 07:43
            .. przecież kobiety uwielbiają ratować mężczyzn przed nimi samymi. Potem taka wypisuje pierdoły po forach że jej łańcuch pozwala krążyć tylko między sypialnią, kuchnią i łazienką pod warunkiem że Pan ma dobry dzień
            • m00nlight A ja bym nie chciala :P 28.12.10, 22:42

              Moja koleżanka sie tak wrobila- wyszla za faceta ktory mial dziecko z poprzedniego związku, ktorym sie wcale nie interesowal. I myslała, głupia, że w jej przypadku on się 'magicznie zmieni' i zostanie wzorowym tatusiem. A to ona została samotną matką, a gosc sie miga nawet od alimentow.

              Człowiek ktory olewa własne dzieci to DNO. Myśleć trzeba głową a nie dupą, rany boskie mamy XXI wiek, wpadka to wstyd na całą wieś. Ale jak już się przydarzy, to niestety trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje poczynania, dorośli ludzie w normie intelektualnej są do tego zdolni. A wychowanie dziecka to nie tylko pieniądze. Jakbyś był Autorze facetem z klasą tym bardziej powinieneś się postarać o wkład w rzeczywiste wychowanie własnego (!) dziecka. Nie tylko dać kasę, ale dopilnować by byla wlasciwie wykorzystana, np na EDUKACJĘ. Co na to twoja 'inteligencka rodzina z tradycjami', że się wypiąłeś na własne dziecko? Ono nie jest winne że ma cwaną matkę i głupiego ojca... samo się nie zrobilo ani na świat nie prosiło.

              Sama jestem w ciąży i przykro mi czytać takie posty. Dla dziecka bycie 'niechcianym' to zawsze dramat.
              • ma_dre Re: A ja bym nie chciala :P 18.01.11, 17:35
                zauwaz ze wiemy jedynie z opowiesci tego pana jaka jest matka dziecka, a wnoszac po tym co napisal, ja bym nie ufala jego opinii uncertain

                ... mysle, ze jego post to zreczna kryptoreklama wyzej wymienionej przez niego stronki, a dziecko nie istnieje
    • lambert77 szkoda dziecka... 23.12.10, 07:40
      ... Ciebie przed głupotą już nic nie ocali ale może chociaż dziecko nie będzie kompletnym bezmózgiem. Jak można przyjąć na słowo że partner się zabezpiecza smile ile ty miałeś lat?? 15??
    • leeloo2002 Re: Zostałem niechcianym tatą. 18.03.11, 19:27
      głupi trollu,

      proponuje podwiązanie nasieniowodów, wtedy będziesz miał pewność ze strzelasz ślepakami
      • silvik Re: Zostałem niechcianym tatą. 09.09.11, 13:16
        Czytam list autora wątku i nie chce mi się wierzyć, że ktoś może być takim pacanem...
        Z ciekawości podejrzałam co ten "miły jegomość" jeszcze innego pisał na forum...I Wam radzę to samosmile Niezłe kwiatkismile))
        - rozmowy na temat Kościoła...czyżby praktykujący,"porządny katolik" (a tu sex przed ślubem?)
        No tak, najważniejsze, że nie popełnił grzechu antykoncepcji ha ha ha
        - "Ja równie bardzo gorąco polecam to Radio." Cytat jego wypowiedzi, gdy mowa o Radio Maryja...Nieźle, nieźletongue_outPP

        Pozdr.
        • gazeta_mi_placi Re: Zostałem niechcianym tatą. 14.09.11, 16:28
          Dobra, poddaję się. To ja Gazetka tongue_out
    • limes1 Re: Zostałem niechcianym tatą. 12.10.11, 21:01
      Lepiej się nie przyznawaj do pochodzenia z "inteligenckiej rodziny", bo po Tobie tego nie widać. Ładna inteligencja, która jest z kimś tylko ze względu na "niezły seks".
      • wioskowy_glupek Re: Zostałem niechcianym tatą. 26.10.11, 16:07
        Gazetko dobrze że to ty bo bałam się że takie śmiecie istnieją faktycznie...
        No i nie ma czegoś takiego jak wrobienie w dziecko chyba że jedna strona przedziurawi prezerwatywę...
        • veoxeu Re: Zostałem niechcianym tatą. 17.11.11, 21:34
          NO cuż przypadki zdarzają się przeróżne. Współczuje.
    • spondeo Re: Zostałem niechcianym tatą. 29.12.11, 15:49
      Szczesliwie dziecko nie ma z toba kontaktu.
      A prawdziwe ojcostwo w twoim wypadku nie wchodzi w gre.
      Zwyczajnie, albo sie jest ojcem albo nie smile))) i tutaj juz egzamin oblales - nie ojcujesz swojej bylej partnerce, tylko dziecku.
      Wspolczuje twojej przyszlej.
      Trollem jedziesz na km, gdybys byl inteligentem, kluturalnym takim wiesz, no z elyty, bys sie na forum nie afiszowal z sytuacjami, ktore sam mozesz ogarnac.
      A tak ogolnie masz swiadomosc, ze niektore pigulki maja oczka? Przez takie tez mozna sie przesiac i zostac rodzicem - jak dla mnie na szczesciesmile) ! Zeby bylo blizej 100% pewnosci jednak wskazana plebejska prezerwatywa.

    • saqigar prowokacja jak nic 30.12.11, 16:37
      Ale jesli nie, to opisujesz najlepsze rozwiazanie. Placisz, nie trujesz rodziny i dla nich jest to najlepsze.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka