Dodaj do ulubionych

zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukrainy

30.01.09, 12:58
Frodo, przepraszam Cię, wklejam na twoim watku, jakby psycho bawił
sie nozyczkami.


skutki są widoczne do teraz, a prawie nikt o niej nie pamięta. Nie
istnieje w naszej swiadomosci historycznej, a isteniej jak
najbardziej w swiadomości Rosjan i Ukrainców.

Cofnijmy sie o ponad 350 lat. Jest rok 1646. Jednym z najbogatszych,
najlepiej rozwinietych i najsilniejszych panstw na kontynencie jest
Rzeczypospolita Obojga Narodów. To naprawdę bogaty kraj, i to nawet
biorac pod uwage niesprawiedliwą dystrybucję dochodu. Bogaci nie
tylko byli krolewieta ze wschodu i maganci ci wielcy z Ukrainy,
Białorusi i Litwy, ale równiez ci pomniejsi z etnicznej Polski.
Dostanio zył mieszczanin, a mieszaczanin z Gdanska był przecietnie
bogatszy od przecietnego szalchcica. Jeszcze nie miał az tak źle
chłop, prosperity i na niego spływała. Zreszta kraj ludny to i
panszczyny duzej nie trzeba było wprowadzać. Gorzej działo się na
Ukrainie, w dobrach królewiąt, ale tam było tyle terenów pustych, że
osadzani tam chłopi nie odrabiali pabnszczyny przez całe zycie,
robili to albo na starośc, albo ich dzieci, ale jak już kraj był
zagospodarowany ...... chłop miał tam piekło.

Włądca tego kraju nie wybitny, ale i nie głupi, zamarzył sobie, że
zniszczy Chanat i Skubnie tereny wokół Oddesy i Mykołowa (wtedy nie
było tych miast), skumał się nawet z Rosjanami, którzy mieli wiząć
Chanat. Jarema Wiśniowecki nawet przeprawił sie przez graqnicę i po
rosyjkisej stronie rozbił olbrzymi Czambuł ratując kilka tysięcy
Rosjan pędzonych w jasyr, Car Michał wysłał list dziekczynny do
Łubniów, w tym samym jednak 1646 roku zmarł Hetman Koniecpolski.
Jego trzecia zona była sliczna i tempreamnetna, a on miał 70 lat i
jaja, no i ...... serducho nie wytrzymało, zajebał się facet na
smierc.

Wojny nie było bo jej szlachta nie chciała, wiec zbroił ten król
kozaków ile wlezie, ale jak wyszło wiecie, Kozacy byli bardzo
rozczarowani ...... nadszedł straszny rok 1648, dalej nie ma co
pisać, wiecie co było. Czytaliscie Sienkiewicza lub ogladaliscie
film. Trzeba napisac tylko to o czym Sienkiewicz nie napisał.
Wieksządc tych Krolwewiat to byli rdzenni Ukraincy, mniej lub
bardziej spolonizowani, albo wrecz prawie wcale jak Jarema
Wisniowiecki, ktory był ........... poł Ukraincem, poł Rumunem!!!
Jarema to zreszta imię rumunskie. Polacy narazili sie tym, iż
administratorami głownie byli polscy ubodzy szalachcice, na tyle
jednak bogaci z domu, że byli wykształceni.
Obserwuj wątek
    • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 12:58
      Sienkiewicz nie napisał również, że bardzo sprawnie stłumił
      powstanie Chmielnickiego na Białorusi nie kto inny tylko Hetman
      Janusz Radziwił. Wybiegając parę lat naprzód Radziwł zrobił jeszcze
      inną niesamowitą rzecz, o ktorej sienkiewicz nie napisał, po bitwie
      pod Beresteczkiem, Polacy dotarli tylko do Białej Cerkwi, gdzie
      zmarł Jarema. Ale Kijów zdobyli Litwini, przechodza od pólnocy na
      wschodnim brzegu Dniepru. Warto pamietac o tym!!!!

      O Zbarażach nie ma co pisac, tudzież Kursuniach, Piławcach etc.
      Sienkiewicz natoamist nic nie napisał o impertynenckim poselstwie
      rosyjskim z 1650 roku, ktore zaządało sciecia Jaremy, i palenia
      ksiag rzekomo szkalujących Rosję i Cara i zaknutowania drukarzy.

      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=539&w=70582243&v=2&s=0
      To groćy i opis i dyskusja z zeszłego roku na ten temat.

      O Beresteczku wiecie. Sienkiewcz nie napisal, o tym iż do kraju
      Waldysłąw IV sciagnął tłumy naszych "polskich" speców od wosjkowości
      przez duze S. Arciszewskiego - Arianina, ktory został skazany na
      banicje za skuteczne wywijanie szablą))), który uciekł do Holandii,
      tam zaciągając się awansował na dowodcę wojsk holnenderskich
      atakującyh Brazylię, facet zdobył prawie całą Brayzlię dla
      Holendrów. W 1647 Król mianował "starszym nad Armatą", czyli szefem
      altyreli koronnej, Przyjemskiego, Grodzickiego -szefa twierdzy
      Kudak - ludzie ognisci i altylerzysci z krwi i kosci,. Władek
      zresztą był fanem altylerii!!! Beresteczko to w duzej mierze popis
      polskiej altyerii.

      Po Beresteczku nastąpiła pewna tragedia dla kraju. Batoh!!!!! W 1652
      Hetman Marcin Kalinowski - zero i kiernota do kwadratu, za to
      zadufane w sobie, uparl się przeszkodzić Chmielnickiemu w zdobyciu
      mołdawi, a dokładnie zmuszeniu Hopsodara Lupulla do oddania swoje
      corki synowi Chmielnickiego Jerzemu. Plskie wojska staneły pod
      Batohem nad Dniestrem. Ta armia polska miała pewną cechę - pod
      Batohem staneła kadra, to armia skadrowana, bardzo duzo wysokiej
      kalsy oficerów, aprawie nieproporcjonalnie mało szeregowców.
      Niestety to armia lwów dowodzona przez barana Kalinowskiego -
      najgorsza nie była przegrana, tylko rzeź urzadzona po bitwie.
      Chmielcnicki wydał rozkaz zabicia wszytskich oficerów. Nawet
      szeregowi kozacy nie chcieli tego robić, Chmielnickiemu chodziło o
      spalnie mostów do porozumienia z Rzeczypospolita. Wtedy działy sie
      dziwne dantejskie sceny Tatarzy, próbowali ukrywac Polaków,
      wybuchały loklane małe bitwy między Tatarami a Kozakami!!!! Dla
      jasnosci Tatarom chodziło tylko o okup. Zamordowano Marka
      Sobieskiego, Przyjemskiego ... Gordzickiego i Czarneckiego ukryli
      Tatarzy!!! Ta rzex potem została nazwana staropolskim Katyniem.

      W polskiej armii powstała luka pokoleniowa. W styczniu Chmielnicki w
      Prejesławiu poddaje Ukrainę Carowi. Wtedy był pierwszy zonk.
      Wojewoda Baturlin odmówił zaprzysięzenia ugody, bo Car nie przysięga
      swoim poddanym, to moze robić tylko król Polski. Ukraincy szybko
      zrozumieli, ze między Europą a Azją jest olbrzymia roznica.

      Na dzień dobry wybucha antychmielnickie powstanie. Najbardziej
      zajadli są ......... ukraincka cerkiew prawosłana i kozaccy
      pułkownicy z ....... Iwanem Bohunem na czele (Sienkiewcz zmienił mu
      imię na Jurko).
      • wladca_pierscienii Re: Tatarzy 12.02.09, 08:20
        panzerviii napisał:



        > Po Beresteczku nastąpiła pewna tragedia dla kraju. Batoh!!!!! W 1652
        > (...)
        > najgorsza nie była przegrana, tylko rzeź urzadzona po bitwie.
        > Chmielcnicki wydał rozkaz zabicia wszytskich oficerów. Nawet
        > szeregowi kozacy nie chcieli tego robić, Chmielnickiemu chodziło o
        > spalnie mostów do porozumienia z Rzeczypospolita. Wtedy działy sie
        > dziwne dantejskie sceny Tatarzy, próbowali ukrywac Polaków,
        > wybuchały loklane małe bitwy między Tatarami a Kozakami!!!! Dla
        > jasnosci Tatarom chodziło tylko o okup. Zamordowano Marka
        > Sobieskiego, Przyjemskiego ... Gordzickiego i Czarneckiego ukryli
        > Tatarzy!!!

        z tego co ja czytałem - to Ukraińcy wykupili jeńców z rąk Tatarskich

        w książce o Tatarach czytałem
        że z tej rzezi ocaleli tylko ci Polacy
        co zawarli z Tatarami "braterstwo krwi"
      • wladca_pierscienii Re: Batoh i utrata kadr 27.02.10, 16:14
        panzerviii napisał:

        > Po Beresteczku nastąpiła pewna tragedia dla kraju. Batoh!!!!! W
        1652
        > Hetman Marcin Kalinowski - zero i kiernota do kwadratu, za to
        > zadufane w sobie, uparl się przeszkodzić Chmielnickiemu w zdobyciu
        > mołdawi, a dokładnie zmuszeniu Hopsodara Lupulla do oddania swoje
        > corki synowi Chmielnickiego Jerzemu. Plskie wojska staneły pod
        > Batohem nad Dniestrem. Ta armia polska miała pewną cechę - pod
        > Batohem staneła kadra, to armia skadrowana, bardzo duzo
        wysokiej
        > kalsy oficerów, aprawie nieproporcjonalnie mało szeregowców.
        > Niestety to armia lwów dowodzona przez barana Kalinowskiego -
        > najgorsza nie była przegrana, tylko rzeź urzadzona po bitwie.
        > Chmielcnicki wydał rozkaz zabicia wszytskich oficerów.

        niezupełnie

        cały czas w chorągwi jazdy narodowego autoramentu
        na 50-200 żołnierzy było 1-2 oficerów

        wymordowanie polskich jeńców i wiążąca się z tym
        "utrata kadr" co się odbiło na słabszym wyszkoleniu
        polskiego wojska w następnych latach
        była spowodowana tym, że wtedy:
        1) nie było szkół oficerskich i podoficerskich
        2) nie było jednostek szkolnych dla szeregowców
        3) nie było znanego z wojen napoleońskich "zakładu"
        który był gdzieś na tyłach, szkolił dla pułku rekrutów oraz zbierał
        żołnierzy wracających z urlopów i szpitali
        4) nie było emerytur wojskowych z których można by wezwać pod broń
        jescze sprawnych oficerów

        wszystko to spowodowało, że po rzezi polskich jeńców
        nie było komu szkolić nowych zołnierzy
        a przynajmniej nie na takim wysokim poziomie
        jak do tej pory
    • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 13:00
      Rekacja Rpon jest debilna. Na Ukraina rusza wyprawa pacyfikacyjna
      Czarneckiego. Czarnecki sprawił się bardzo rzetelnie. Kto nie był
      jeszcze przekonany do Unii z Rosją, ten został przekonany na amen.
      Co nie było jeszcze spalone to Czarnecki spalił, a ilość pali
      zastruganych była zatrważająca.

      I wtedy naszła ta wojna. Jest rok 1654. Na Białorus i Ukrainę rusza
      potęzne carskie uderzenie. Carowie 20 lat przygotowywali sie do
      wojny, w armii carskiej ponoc 200.000 ludzi jest pełno oficerów
      cudzoziemksich co wczesniej słuzyli w armii koronnej albo
      wielkoksiązecej. Idzie jak burza, straty kadry spod Batoha dają o
      sobie znać. Kolejne bitwy sa przegrywane Wilno jest najpierw
      spładorowana potem spalone, to rewanz za spalenie Moskwy. Smolensk
      broni sie długo, raz szturm odpiewrają ..... pszczoły. Placy
      zrzucali na Rosjan z murów ule))))

      Na Białorusii było, mozna było poznac przedsmak lat 1939-1941. Setki
      tysiecy ludzi było pedzonych na wschód. Otaczano całe wioski i
      pedzoano nad wołgę albo dalej. Zamki palono. Gwałty. O dziwo ostanio
      pewien baiłoruski histryk był szykanowany za pisanie o tym. JaK
      Rosjanie zaczeli kombinowac z cenami gazu, wrocił do łask.

      I wtedy na ten bezbronny juz kraj spada Potop Szwedzki. O tym nie ma
      co pisac bo rzecz znana. Janusz Radziwł robi najrosądniejsza rzecz
      na swiecie. Majac do wyboru 2 worgów, wybiera tego bardziej
      cywilizowanego i swją rodzinną Litwe poddaje "opiece" Szwedom.

      Car każe wstrzymac wojska, jest zdezorienotwany. Zawarty jest
      rozejm. To co zajeli Rosjanie zostaje pod ich okupacją, a Polacy
      niech sobie radzą ze Szwedami sami.

      Kraj sie rozpada, cały jest albo pod okupacją ruska albo Szwedzką.
      Wolne są Gdansk, Lwow, Zamosc Lancut i Pokucie. Moze z 15 %
      terytorium.

      Dalej ładnie napisal Sienkiewicz.

      Po wypedzeniu Szweda.....
    • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 13:00
      PRzyszła kwestia wyzwolenia Ukrainy i Białorusi.

      I tu zaczynają sie dziać dziwne rzeczy i ceikawe.

      Po pierwsze, zawierana jest Unia Hadziacka, ktora statuje księtwo
      Ruskie, o równym statusie z Koroną i Litwą. W obronie Unii Kozacy
      pod dowdztwem Iwana Wyhowskiego - to akurat zukarianiozwany
      Polak)))) pokonują Rosjan po Konotopem. 300 lat poźniej pod tym
      samym Konotopem Guderian zamyka okrążenie, gdzie do niewieoli poszło
      600.000 czerwonoarmistów.

      Unia co prawda nie przetrwala, chodziło Kozocką szlachtę co
      wyrastała i powrót dotychczasowej szlachty - nie piszmy tylko ze to
      polska szlachta, bo to Ukraincy.

      Po drugie, Rosjanie ze zdziweniem zdają sobie sprawę, że łatwe
      zwycięstwa z lat 1654 55 to przeszłość. Na Szwedach wychowano
      wspaniałą armię. ODbite jeszcze w 1659 jest Wilno. Rosysjkiego
      komendanta Czarnecki albo Spaieha nie pomnę rozkazują powieścic za
      zbrodnie wojenne. Wyrok wykonuje kucharz Rosysjkiego dygnitarza,
      Daniło Moszacki naywal się ten zbrodzeń. Kucharz zada więcej bólu
      niz zawodowy kat.

      Po trzecie, Szwedzi podpisują pokój w Oliwie. Ostatecznie przekonuje
      ich pojawienie się na Bałtyku Holenderskiej floty, najsilnieszej na
      swiecie wtedy. Zaden altruizm, bez importu z polski ceny jedzenia
      osiagneły w Holandii niemiłosierne rozmiary.

      Polska ma wolne rece. JEsl lato roku 1660. Armia litweska i Korona
      dzieli sie na 3 grupy. Czarneckiego i Spaiehy na Litwie i Białorusi.
      Potockiego na zachodniej ukrainie i Lubomirskiego na Pomorzu. Po
      podpisaniu pokoju w Oliwie. Lubomirski spod Malborka rusza do Lwowa,
      aby sie połączyć z Potockim.
    • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 13:01
      tu nastepuje kampania, gdzie Polacy pokazali sie od najlepszej
      strony i pokonali swoje wszystkie wady narodowe.

      Kwestia dowodzenia Potocki miał 80 lat i zadał szacunku
      od "młodzika" Lubomirskiego. Lubomirski jakby nie patrzeć magnat o
      wybujałej ambicji, co nie wachał sie 5 lat poxniej rokoszu podnieść,
      ustąpił Potockiemu!!!!!!!

      Poslki wywiad działał niesamowicie dobrze. Widziano wszystko o
      Rosjanach. Rosjanie o Polakch nic. To zasługa sprawności polskiej
      jazdy, ktorej podjazdy nie dopusciły Rosjan i złapały wielu jenców.
      To zasługa nieznanego z imienia i nazwiska szlachciaca ukrainskiego,
      ktory przebrany za "dejnaka" - byle kogo - luxnego chłopa,przystapił
      do kozakóew i słał wiadomosci do Potockiego.

      Jednak 12 lat wojny mialo swój skutek, chorągwi husarskich było 5
      tylko. To mniej niż 1000 ludzi. Wiecej pancernych. Polaków wspierał
      korpus posiłkow kozacki pod dowdztwem Iwana Wyhowskiego, wojewody
      Kijowksiego. O dziwo ten sam tytuł nosił Wasyl Szeremietiew, ale dał
      mu go cAr Aleksy Michałowicz.

      Te Szermietiew był dowodcą rosysjkim. Szeremietiem nakazał swoim
      siłom maszerować na Polskę i zdobyć Kraków. Jeden z jego generałów
      Grigorij Kozłow radził mu okopac się w twierdzach nad Dnieprem -
      Lachy straca siły na zdobywaniu zamków. Mądry człowiek.

      Rosjan wspierały dwie grupy Kozaków. Stanisła Cieciury, ktorego
      polska jazda dorwała na Wołyniu i zrobiła jesień sredniwecza i
      niedobitki przeszły do Rosjan. oraz Jerzego Chmielnickiego syna
      Bohdana, ktory nie zakonczył koncentracji. Wasyl Szermietiew ruszył
      przez Ukrainę na ziemie etnicznie polskie. Lachy ruszyły mu
      naprzeciw, z zachodniej ukrainy spod Lwowawa Trembowli i Strago
      Konstantynowa.

      c.d.n
      • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 13:02
        aha dopisze tylko o Adamie Dłużyku Kamieńskim. Dostał sie do
        rosyjskiej niewoli w 1660. Rosjanie wicelili go do swoje armii,
        wysłali na Syberię nad Amur. Walczył z chinczykami, a własciwie
        próbował przeżyć. UCiekł przez Chiny, Portugalczycy zaiweźli go do
        Europy.

        To był rok 1660!!!! nie przypomina wam to tego co działo się
        poźniej. Facet napisał o tym ksiązke o przydługim tytule, ktorą
        wydano w XVII wieku, ponoc ciekawa.
        • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 30.01.09, 13:04
          errata, chodziło o to, że przygody z niewoli tego żołnierza, są
          bardzo podobne do tego, co Polacy przezywali w XIX i XX wieku.

          Aha jeszcze raz Frodo Cię przepraszam, za wykorzytywanie twojego
          forum jako przechowalni.
    • wladca_pierscienii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 02.02.09, 11:03
      panzerviii napisał:

      > Trzeba napisac tylko to o czym Sienkiewicz nie napisał.
      > Wieksządc tych Krolwewiat to byli rdzenni Ukraincy, mniej lub
      > bardziej spolonizowani, albo wrecz prawie wcale jak Jarema
      > Wisniowiecki, ktory był ........... poł Ukraincem, poł Rumunem!!!
      > Jarema to zreszta imię rumunskie.

      nie mam w domu "Księgi Imion"
      ale wydaje mi się,że Jarema i Jeremi
      to formy biblijnego imienia Jeremiasz
      jeśli matka Wiśnioweckiego
      żyła dłużej niż ojciec
      to Jarema mogło być dłużej w obiegu
      (PS: jest współczesny aktor brytyjski czy amerykański Jeremy Irons)


      > Polacy narazili sie tym, iż
      > administratorami głownie byli polscy ubodzy szalachcice, na tyle
      > jednak bogaci z domu, że byli wykształceni.

      dzierżawcami wsi magnackich i królewskich byli:
      1) "polska" szlachta
      2) Żydzi
      a oni NIE dbali o finansową "ekologię"
      tak jak właściciele
      • panzerviii Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 09.02.09, 13:09
        dziekuje za goscinę, jeszcze się dopisze.

        Matka Jaremy to Raiła Mohylanka corka Hospodara Mołdawskiego. Ona
        zwiazana mocno z synem dała mu imie.
    • wandal1-only Re: zapomniana wojna - wyzwolenie Białorusi i Ukr 31.07.11, 10:06
      Władysław IV nie MARZYŁ o Krymie, on go WZIĄŁ, jak Jagiełło po bitwie nad Worsklą, którą skontrował podbój przez Timura Indii, co zapewniało mu WEYPŁACALNOŚĆ. Na www.wandaluzja.com piszę, że na kongresie westfalskim sułtan musiał oddać ziemie między Dniestrem a Donem Polsce a między Donem a Kubaniem Rosji za poparcie racji tureckich na Węgrzech – o czym mówi mapa angielska z Kongresu westfalskiego z Rokiem 1648. Habsburgowie skontrowali to jednak embargiem na saletrę jesionicką dla Polski, wobec czego Chmielinicki musiał czołgać się do tronu Podyszachowego.
      Władysław IV umarł nazajutrz po rozmowie z Chmielnickim o przejęciu Krymu, o co można oskarżyć jezuitów jako policję polityczną. Pod Korsuniem grzmiała tylko artyleria kozacka prochem na saletrze albańskiej a Kaduk upadł z powodu braku prochu. W Polsce były jednak strategiczne zapasy saletry pod zamkiem sandomierskim, ale wiedzieli o nich tylko Żydzi, którzy wydali je Szwedom, którzy zajęli Polskę gdyż pod Ujściem było prochu na 7 strzałów. Szwedzi spławili saletrę sandomierską Wisła i prowadzili nią wojnę kilka miesięcy.
      W czasie Potopu Szwedzi zniszczyli za pieniądze Mazarina i Cromwella metalurgię gdańską i powiślańską, powodując tym NIEWYPŁACALNOŚĆ POLSKI oraz Szwedzki Głód.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka