Dodaj do ulubionych

Nowy most w Sobieszewie? Na razie nie ma pieniędzy

IP: 213.192.80.* 17.06.11, 10:38
Oto efekty rządów Adamowicza: walące się mosty (Starogardzka, Jana z Kolna, Olszynka, Sobieszewo) i brak szans na poprawę sytuacji - skoro

Miasto liczy, że dotacja unijna wyniesie 75 proc.

To znaczy, że nie stać go już na finansowanie swoich najbardziej elementarnych funkcji

Obserwuj wątek
    • Gość: as Tak samo PO rządzi w całej Polsce. Od Bałtyku do T IP: *.net.stream.pl 17.06.11, 11:57
      do Tatr.
      Pieniądze POszły w gwizdek typu hala w Sopocie i stadion więc na mosty nie ma. 2015 to mrzonka bo miasto musi spłacić kredyty z odsetkami......
      • Gość: behemot Wyspa, która pragnie mostu IP: *.252.25.88.internetia.net.pl 17.06.11, 23:41
        Na 35 km2 mieszka 3500 mieszkańców. Wygląda na to, że to za mało by wydać 90 baniek. To elektorat, który można sobie odpuścić a pontoniak rodem ze skansenu w zupełności wystarczy. Pamiętam czasy promu w tym miejscu. Latem to był horror, bo lud pociągami przyjeżdżał do Gdańska a potem pekaesami na wyspę i dalej na mierzeję. Ta droga to była droga śmierci. No i kupa samochodów z drogi warszawskiej. Ale po sezonie była głusza a prom Świbno - Mikoszewo przestawał kursować. Gdy wyspę uczyniono dzielnicą Gdańska, czerwone autobusy wyparły pekaesy, pontoniak prom i plany za Gierka były niebotyczne. Miała tam dochodzić kolejka miejska, powstawać nowe dzielnice o charakterze rekreacyjnym itd. Minęło 40 lat z okładem a na wyspie niewiele się zmieniło. Nie wiem co by na wyspie musiało powstać, by uzasadniało wydanie takiej kwoty. Kasa płynie z Unii ale nawet 25 baniek to dla miasta kwota duża. Jak pokazuje doświadczenie, miasto zawsze będzie miało pilniejsze potrzeby, niż most dla 3,5 tys. swoich mieszkańców, tubylców. Turystyka, agroturystyka tak, na trzy miesiace w roku. Pontoniak to swoista atrakcja dla turystów, bo urlop czas płynie wolniej, no i gdzie w pobliżu metrpolji, Tripolisu, można przejechać takim czymś i zobaczyć jak go rozpinają, bo coś płynie? A jak dofinansowanie się skończy, co jest oczywiste, wobec perturbacji w krajach członkowskich i poszerzaniu Unii, to być może nowy pontoniak, bedzie jedynym skutecznym i wypróbowanym rozwiązaniem. Zapewne już nie dożyję, ale mam nieodparte wrażenie, że stulecie przeprawy pontonowej, będzie hucznie obchodzone. Obym się mylił.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka