kupujecie coś do wanienki jakieś gąbki czy coś?

[dawida25]

bo nie wiem co jest dobre i czy wogóle coś kupować. Choć chociaż na pierwsze
tygodnie wolałabym mieć coś stabilnego pod Kubą

[mfka]

Gąbki są nie praktyczne - tylko siedlisko bakterii. Ja kupiłam tą foczkę czy
delfinka - różnie to nazywają.

[o_tuska]

ja dostałam foczkę ale wydaje mi się mało praktyczna)
Moja muśka poleca 2 pieluchy pod plecki - jak nie było foczek i gąbek
skutkowało.
Zawsze zdązysz dokupić

[dido_dido]

Dla ostatniej dwójki miałam gąbkę i teraz też już kupiłam. I polecam. Tylko po
każdej kąpieli należy wypłukać, dobrze wycisnąć i powiesić w przewiewnym
miejscu. Ja przypinałam klamerkami do suszarki na pranie i zawsze do następnej
kąpieli była sucha. Te gąbki są tanie, kosztują ok 11 złotych więc w razie
problemów można łatwo zrezygnować lub wymienić na świeżą.
Iwona

[anja.t]

Ja do wanienki wkładam tylko pieluchę. Kiedyś w szkole rodzenia położna
powiedziała, ze te wszystkie wkładki tylko przeszkadzają - cięzko obrócić
dziecko na brzuszek. Dlatego tez nic nie kupowałam i jakos przeżyłam.

nie

[lila_m]

Nie, i jeszcze raz nie.
Gąbki - siedlisko bakterii, pewnie po dwóch myciach bym wyrzucała. Co do
siedzisk w wanience to trudno mi sobie wyobrazić żeby dla Maluszka to było
wygodne, brrr
Wystarczy pielucha.

[sylwia.ax]

A my uzywalismy gąbki do wyłozenia wanienki. BYło OK i znacznie nam to
ulatwiało. Teraz też kupilismy na początek. Nie popadajmy w paranoję z tymi
bakteriami

[maga202]

Ja nic nie kupuję. Przy moim synku używałam tej gabki przez dwie pierwsze kapiele. Po pierwsze bakterie a po drugie dziecko podczas kapieli jest nad wodą (no chyba że się jej całą wanienkę naleje ale to bez sensu). Wyobraź sobie że się kapiesz a w wodzie nasz tylko pupę i plecy, miałam wrażenie że dziecku jest zimno. Mi przy kapieli pomagał mąż, On trzymał dziecko tak aby główkę miało nad wodą i wszystko było ok i tata przy kąpieli.
Pozdrawiam Magda

[rozgwiazdka13]

A ja zamówiłam wanienke ONDA z takim profilowanym dnem, mam nadzieje że będe
zadowolona. Co do gąbek to też niejestem przekanana i też bym jej raczej nie
używala , Jak juz to tą pieluszkę

[demarta]

a ja kupiłam wanienkę z gumowymi szlaczkami na dnie żeby się bobasowi pupa nie
ślizgała i tzw myjkę, czyli bawełnianą szmatkę na łapkę, którą się myje
dziecko. zawsze można ją wyprać, wygotować bez żadnego problemu.

[melinthe]

też mam Ondę, polecała mi koleżanka i kąpałyśmy u niej maluszka - frajda dla niego niesamowita, zero kapryszenia, a rodzic sam sobie poradzi bez obawy, ze dzidzia się wyślizgnie. To w sumie podobne do tego delfinka ))

[mimiczka1]

hejka my zdecydowalismy sie na Tummy Tab - to jest takei wiadereczko do
kapieli, poraz pierwszy spotkalam sie z tym w szkole rodzenia i bardzo mi
przypadlo do gustu.Podobno dziecko i wiele bardziej bezpiecznie sie czuje w
takim Tummy niz w zwyklej wanience poniewac jest tam w takiej pozycji jak w
brzuszku mamy i druga sprawa swietnie ta pozycja wplywa na kolki czy ktoras
z was tez sie decyduej an tummy tab? pozdrawiam

leżaczek

[nocek1]

naprawdę rewelacja - cena ok 10 zł - materiał można prać, a dziecko leży na nim
stabilnie - mi się sprawdziło już przy starszej dwójce
Nocek

[1979ju]

A my mamy hamaczek, doskonale sie sprawował u naszych znajomych. W Lublinie
ciężko go dostać...i gdyby nie "darowizna", byłaby u nas tylko pieluszka.

Pozdr, Asia - 35 t.c.

[karolcia86]

Ja mam plastikową foczkę. Dla mnie rewelacja, zwłaszcza jak trzeba samemu
wykąpać malucha, łatwiej nabrać płynu do mycia, czy dolać ciepłej wody. Potem
super do dużej wanny, zwłaszcza jak taki 3-4 miesięczniak lubi się długo
chlapać w wodzie. Używałam dopóki Antek nie zaczął sam siedzieć, a potem miałam
matę antypoślizgową, bo łatwiej na początku się maluchowi siedzi.