Dodaj do ulubionych

Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie

17.01.06, 19:14
Niestety moja córka chodziła na zajęcia popołudniowe praktycznie od
początku do tego klubu, oczywiście zapewnienia właścicieli były inne
niż się okazało, na ostatnich zajęciach przed feriami przypadkiem
dowiedziałam się że żadna z pań opiekunek nie ma wykształcenia
pedagogicznego nawet nie są studentkami pedagogiki. Jestem
zbulwersowana tym faktem ponieważ cena tych zajęć wcale nie jest
niska i dlatego właściciele mogli wysilić się chociaż do poziomu
studentek. Swoja droga ciekawa jestem jakie wykształcenie mają panie
na zajęciach dziennych.
Proszę nie traktować tego postu jako antyreklamę tylko jest to
ostrzeżenie dla innych rodziców którzy płaca i wymagają.
Obserwuj wątek
    • ta.kobieta Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 18.01.06, 13:42
      Niestety większość Klubów Malucha praktykuje takie zatrudnianie pracowników bez
      przygotowania zawodowego, najgorsze jest to że udzielają rodzicom porad na temat
      wychowania dzieci . Dlatego ja wybrałam zajęcia w sprawdzonym przedszkolu
      • mimi9911 Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 18.01.06, 19:23
        jejku mój syn tez tam chodzi, a na stronie internetowej klubu jest napisane
        "profesjonalne przygotowani nauczyciele" chyba po ferich zapytam sie
        włascicieli jak jest naprawde
        • pacynka27 Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 18.01.06, 22:46
          mimi9911 napisała:

          - a na stronie internetowej klubu jest napisane
          > "profesjonalne przygotowani nauczyciele" -

          No to niekoniecznie kłamią. Nie piszą o wyższym wykształceniu pedagogicznym.
          "Profesjonalne przygotowanie" to mogą być kursy, szkolenia itp smile
          Nawt słowo nauczyciel nie wskazuje na wyższe wykształcenie. Nauczycielem jest ten kto uczy, nie ten kto ma dyplom.

          Teraz trzeba im udowodnić świadome wprowadzenie w błąd. A to chyba nie będzie proste.
          • minnisek do pacynka27 26.01.06, 13:05
            sadzac po postach na innych forach, moim zdaniem jest to świadome wprowadzanie
            w bład np.
            forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=643&w=30217613&a=30217613
            • minnisek Re: do pacynka27 26.01.06, 13:12
              niestety wystarczy poszukać w wyszukiwarce " super opinie na temat kadry
              pedagogicznej"
              forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=643&w=28905762&a=29375220
              • pacynka27 Re: do pacynka27 30.01.06, 14:46
                Dla mnie oszustwo takze jest ewidentne. No ale winni będą sie tak tłumaczyć że
                może ktoś im uwierzy...
    • monikana Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 20.01.06, 00:48
      Dlaczego sugerujecie sie wyksztalceniem??? Przeciez teraz kazdy moze skonczyc
      studia, a "daru" do opieki nad dzieckiem nie da sie wyuczyc! Osobiscie
      wybierajac zajecia dla mojego dziecka patrze na podejscie wychowawczyn, czy sa
      mile i przede wszystkim, czy moje dziecko jest zadowolone i czy cos wynosi z
      danych zajec. Wlasciciele zatrudniajac personel napwno wybierali osoby, ktore
      nie beda odstraszac klientow, a wrecz przeciwnie i napewno te osoby maja jakies
      wyzsze kwalifikacje!Ja tez bylam na praktykach i uwazam, ze nie kazdej
      przedszkolance, pomimo dyplomu, powierzylabym swoje dziecko! Zwracajcie na
      osoby, ktorym powierzacie swoje pociechy, a nie na papier! Przepraszam, ale to
      jest moje zdanie!
    • minnisek Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 20.01.06, 12:33
      monikana napisała:
      Właściciele zatrudniając personel napwno wybierali osoby, ktore
      nie beda odstraszac klientow, a wrecz przeciwnie i napewno te osoby
      maja jakies wyzsze kwalifikacje

      Nie wydaje mi się żeby dwudziestolatka miała już wyższe
      kwalifikacje, pyzatym rozmawiałam z dziewczynami które tam pracują i
      żadna nie ma nic wspólnego z pedagogika a pyzatym są to ich prace
      dorywcze.
      W zupełności zgadzam się z ta.kobieta ponieważ nie wyobrażam sobie
      żeby mi 28letniej mamie osiemnastolatka dawała porady pedagogiczne
      na temat wychowania dzieci bo dla mnie to jest absurd a jeżeli
      liczysz na „dar” do opieki nad dzieckiem to powodzenia !
      Przepraszam, ale to jest moje zdanie!

      A tak na marginesie ciekawe czy oddałabyś np. dziecko do lekarza
      bez papierka?
      • 82marta Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 27.01.06, 22:56
        Lekarz a opieka nad dzieckiem to chyba cos ZUPEŁNIE innego. Czy ty masz
        wykształcenie pedagogiczne?? A jednak dziecko masz i napewno nim sie dobrze
        opiekujesz. Ja nie mam wykształcenia pedagogicznego a z dziecmi dogaduję się
        super i uważam że mam podejscie do dzieci, ktore kocham bardzo. Mimo iz nie
        pracuję w takim zawodzie jestem zdania że patrzy się na osobe a nie papierek.
        • wiesia60 Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 15.02.06, 20:33
          Drogie Mamy
          z odrobina smutku przeczytalam wasze poglady na temat zajeć w malych
          misiach .zadna z was przy tych wszystkich oskarzeniach nie miala odagi podpisac
          sie pelnym imienie A co najmniej imieniem swojego dziecka, co nam rodzicom
          dzieci, ktore chodza do klubu na zajecia, a niektore przechodza do zlobka,
          zdecydowanie ulatwiło by weryfikacje czy wasze dzieci chodziły do klubu.Pani
          Renato bardzo dziekujemy za odpowiedz na te oskarzenia i pragne powiedziec
          wszystkim mama iz po ukazaniu sie tych inf. czesc zbulwersowanych rodzicow
          nalegala aby wlasciciele zamiescili jakies sprostowanie(ODPOWIEDZ BYLA JEDNA MY
          WIEMY SWOJE SLUZYMY PELNA INF.JEZELI KTOS NAS ZAPYTA I NIE BEDZIENY ANONIMOWO
          DYSKUTOWAC Z OSOBA KTORA WYPISUJE NA NAS I NA NASZYCH PRACOWNIKOW KOMPLETNE
          BZDURY-CI KTORZY CHCA DO NAS PRZYJSC I ZAPOTAC SAMI TO ZROBIA ) .JEDNA Z
          WŁASCICIELEK DYSPONUJE PELNA TECZKA AKT OSOBOWYCH SWOICH PRACOWNIKOW I MOZNA
          ZWERYFIKOWAC PRZYGOTOWANIE PAN KTORE SA CUDOWNE ,POTRAFIA ZAJAC DZIECI ,ZAJECIA
          SA DOBRZE PRZYGOTOWANE ZAWSZE INNE A RYTMIKA KTORA PROWADZONA JEST OD NIEDAWNA
          W RAMACH ZAJEC CIESZY SIE DUZA SYMPATIA NASZYCH DZIECI.
          Wiem iz czasami jak komus sie cos nie podoba to w sposob obrzydliwy jest w
          stanie zniszczyc drugiego(konkurencje)ale jak juz zapewne pamietacie kiedys
          pojawila sie nieprawdziwa inf. o malych misiach i po zaledwie paru dniach po
          tym pojawilo sie sprostowanie a potem przeprosiny "oskarzycieli"dlatego tez
          drogie mamy zastanowny sie czy nie majac dowodow mozna tak strasznie komus
          dokopac.Pani ktora rozpoczela caly ten watek polecam lepsza obserwacji z kim
          przebywa jej dziecko -bo ja jako matka to umiem okreslic czy ktos wyglada na 18
          czy tez na 26 lat a najlepszym zrodlem inf niech beda rodzice i wlasciciele
          ktorzy to jak nie wszystkie obrzucajace kadre mamy wiedza (bo skad skoro ich
          dzieci tam nie chodza)moga i przebywaja przez caly czas trwania zajec .WIESIA
          MAMA MAĆKA
          PANI RENATO NA PANI RECE PRZEKAZUJE WYRAZY UZNANIA DLA WSZYSTKICH PAN
          PROWADZACYCH ZAJECIA POPOLUDNIOWE-ROBICIE TO SUPER A NASZE DZIECI WAS
          UWIELBIAJA TAK WIEC CZY TO SA WIELKIE KLAMSTWA .....MOZE RODZICE ZE ZLOBKA COS
          POWIEDZA ......
          • minnisek Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 16.02.06, 19:32
            jakie to śmieszne jak Ci własciciele się produkują buhahahaha
            • tymekmi czy możesz zdradzić nam rodzicom w jaki sposób ... 16.02.06, 20:56
              lub najlepiej od kogo "przypadkiem dowiedziałaś się" o posiadanym wykształceniu
              opiekunek (lub jego braku)?

              jeśli masz rację, przedstaw proszę konkrety na potwierdzenie swoich słów


              • minnisek Re: czy możesz zdradzić nam rodzicom w jaki sposó 16.02.06, 22:14
                Mam na to świadków, pyzatym to jest publiczne forum i nie będę szastać
                nazwiskami w przeciwieństwie do właścicieli Klubu Małe Misie.
                Jak wcześniej napisałam proszę nie traktować tego jako antyreklamy.
                • tymekmi miałam na myśli nie nazwiska, ale... 17.02.06, 17:35
                  - czy uzyskałaś informacje od wychowaczyń, właścicieli, innego rodzica albo
                  byłej współwłaścicielki której wypowiedzi kilkukrotnie tutaj podczepiałaś
                  - czy poinformowano cię osobiście, czy może usłyszałaś przypadkiem czyjąś
                  rozmowę
                  - czy w przypadku wątpliwości (info od rodzica, możliwy nieobiektywizm byłej
                  właścicielki) potwierdziłaś sprawę poprzez prośbę udostępnienia "papierów"
                  wychowawczyń

                  Jesteś nowym nickiem na tym forum, to twój jedyny post, cytujesz wypowiedzi
                  byłej właścicielki, która w innych postach tego forum sprostowała swoje
                  wcześniejsze wypowiedzi np. o rzekomym przeniesieniu klubu.
                  Anonimowość internetu jest niebezpieczna i pozwala wypisywać ludziom cokolwiek
                  im przyjdzie do głowy - stąd moje pytanie.
                  Nie obraź się proszę, ale zastanawia mnie cel twojego postu (jeśli nie jest to
                  antyreklama).
                  • minnisek Re: miałam na myśli nie nazwiska, ale... 17.02.06, 19:59
                    To ze jestem nowym nickiem o niczym nie świadczy dopiero niedawno dowiedziałam
                    się o istnieniu forum.
                    Informacje uzyskałam w klubie i są 100% pewne a od kogo? To już zostawię sobie
                    najważniejsze ze moje dziecko już tam nie chodzi.
                    Jeżeli chodzi o wypowiedzi które podczepiałam to nie wiem czy są one byłej,
                    teraźniejszej, czy przyszłej właścicielki bo kadra zmienia się jak rękawiczki

                    • tymekmi czas zakończyć tego posta bo lista zarzutów... 19.02.06, 01:23
                      niebezpiecznie się rozrasta.

                      Powiem tylko, że niezadowolony z prowadzenia zajęć rodzic zrezygnowałby po max.
                      2-3 zajęciach a nie dopiero po kilku miesiącach.

                      Dodam, że zarzuty nie mogą dotyczyć żłobka dziennego. Piszę to jako aktywny i
                      dociekliwy rodzic, który od początku istnienia klubu zostawia tam swoje
                      dziecko.
                      Wychowawczynie odpowiedzialne za dydaktykę zostały przedstawione rodzicom na
                      zebraniu (ich wykształcenie i doświadczenie zawodowe).
                      Mogę zdementować pogłoski o rotacji personelu (a nawet rzekomej pracy Ukrainek
                      w klubie). Z tego miejsca pozdrawiam jedyną wychowawczynię (m.in. po logopedii)
                      która odeszła z klubu w styczniu.
                      Zajecia z rytmiki i angielskiego są prowadzone od zawsze przez te same panie.
                      Jestem świadkiem wieloetapowej rekrutacji i cieszy mnie, że wybór personelu
                      jest taki czasochłonny i opiera się m.in. na próbnym uczestnictwie kandydatek w
                      codziennym życiu żłobka (ocena zachowań oraz reakcja dzieci ma przecież duże
                      znaczenie). Ostatnio kadra rozrosła się z 4 do 5 osób bo zwiększyła się ilość
                      dzieci, 6 pani pojawia się tylko na żądanie w awaryjnych sytuacjach np. choroba
                      jednej z opiekunek.

                      Chętnie odpowiem na priva na pytania rodziców (np. o wyjściach awaryjnych,
                      zgodności natężenia sztucznego światła z normami w tego typu placówkach,
                      atestach wykładzin i innych rzeczach o których aktywny rodzic wie bo pyta).
                      Łatwo mnie uwiarygodnić - po nicku bez problemu można rozpoznać pudełko z
                      rzeczami mojego synka w żłobku.

                      Na koniec dodam, że nie jestem koleżanką byłej ani obecnych właścicielek.
                      Wszystkie panie poznałam w klubie, o tych ostatnich mam bardzo dobre zdanie
                      (ciągle mają jakies nowe pomysły, niestety niektóre z nich spotykają się z
                      niewielkim odzewem rodziców).


                      pozdrawiam
          • driadea Apeluję o przestrzeganie Netykiety 17.02.06, 11:43
            Chodzi o Caps Lock.
    • minnisek Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 06.02.06, 16:04
      82marta napisała:
      Czy ty masz wykształcenie pedagogiczne?? A jednak dziecko masz i na
      pewno nim sie dobrze opiekujesz.


      Wybacz ale do opieki nad własnym dzieckiem nie potrzebuję
      wykształcenia pedagogicznego bo to jest jakiś absurd, takie rzeczy
      robi sie instynktownie.
      Ale chyba większość mam mi przyzna że po to chodzi sie na takie
      zajęcia aby osoba wykształcona w tym kierunku uzupełniła moje braki
      które niestety instynktownie mi nie przychodzą, ale chyba taka
      "osoba" raczej profesjonalnie mi nie pomorze.
      Równie dobrze mogę zapłacić sąsiadce za pobawienie się z moim
      dzieckiem "bo ma podejście do dzieci" jednak chciała bym mieć
      świadomość że płacę za profesjonalną usługę a wydaje mi się że
      Akademia Małe Misie za taka placówkę sie ma.
      • aniau1 Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 11.02.06, 15:54
        Doskonale rozumiem zdenerwowanie mam, które powierzyły opiekę swoich dzieci
        osobom "wysoko wykwalifikowanym". Wprowadzanie w błąd, niedopowiedzenia w
        sprawie wykształcenia w tego typu placówkach są niestety na porządku dziennym.
        Osoby bez kwalifikacji są i będą zatrudniane ze względów najczęściej czysto
        ekonomicznych. Przestrzegam jednak przed pochopną oceną i podejmowaniem decyzji
        pod wpływem emocji. Dla mnie jako mamy najważniejsze jest, aby moje dziecko
        czuło, że ma wsparcie, poczucie bezpieczeństwa w grupie rówieśniczej. Może
        pracują tam osoby z pasją, które naprawdę wiele potrafią zdziałać w małych
        główkach? Warto się dowiedzieć co konkretnie robią dzieci na zajęciach (czy są
        wplecione zajęcia plastyczne, muzyczne?)Jeśli wasze dziecko przynosi do domu z
        dumą jakiś drobiazg własnoręcznie! wykonany, podśpiewuje piosenki i jest radosne
        po zajęciach, to dobry znak. Jesli nie, może warto poprosić o zorganizowanie
        zajęć otwartych dla maluchów i rodziców? Zobaczyć można wtedy jak dają sobie
        panie radę z całą grupą, czy w problemowych sytuacjach potrafią twórczo podejść
        do sprawy. Takich umiejętności nie zdobywa się na studiach (to "coś" się ma lub
        nie i już).Odradzam stanie pod drzwiami z przyklejonym uchem i traktowanie "z
        góry personelu" nie tędy droga. Spokojną i przemyślaną rozmową więcej można
        zdziałać niż nam się wydaje (choć zdaję sobie sprawę, że nie będzie to
        łatwe)Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
    • rburdon Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 14.02.06, 00:18
      Chciałam sprostować opinię jednej z mam wypowiadającej się na temat kadry zajęć
      popłudniowych w Klubie Małe Misie. Po perwsze ukończyłam studia, które dają mi
      pełne uprawnienia do nauczania oraz odbyłam praktyki
      opiekuńczo-wychowawcze.Ponadto Klub Małe Misie nie jest pierwszą pracą z
      dziećmi, sprawowałam opiekę nad dziećmi na wyjazdach tyrystyczno-krajoznawczych
      oraz opiekowałam się dziećmi zarówno w Polsce jak i za granicą. Mam więc
      doświadczenie co wydaje mi się najważniejsze nie tylko w tym zawodzie. Pacuje na
      etat i jestem normalnym pracownikiem Klubu. Poza tym praca z dzićmi wymaga
      odpowiedzialnośi i przygotowaia na każde zajęcia, nie jest to prosta praca i nie
      każdy podejmie się opieki nad taką grupą maluchów, jest to obowiązek, ktory
      powinien sprawiać przyjemność nauczycielowi bo inaczej nie wyobrażam sobie osoby
      w roli takiego opiekuna. Dla mnie najważniejsze jest dziecko, czy się usmiecha,
      chce się bawić, jest pogodne i oczywiście czy te zajęcia coś mu dają. Nie będę
      jednak tego tematu rozwijać gdyż nie mam zamiaru nikogo do niczeo zmuszać ani
      doradzac na temat dziecka bo tez taki zarzut w tych wypowiedziach pojawił się,
      jeśli ktoś mnie o coś zapyta i znam odpowiedz to udzielam jej ale na pewno nie
      pouczam i nie mam 18 czy 20 lat więc bardzo proszę o wcześniejsze zdobycie
      informacji z prawdziwych żródeł a potem wypowiadanie się na dany temat.
      Renata Burdon kierownik zajęć adaptacyjnych
    • mynia_pynia Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 17.02.06, 07:50
      He he a co powiecie na to że jestem po studiach Geodezja i Kartografia i mogę
      uczyć dzieci, bo poszłam na kurs pedagogiczny który trwał 1.5 roku (w trakcie
      studiów) i teraz mogę nawet pracować w szkole ucząc matmy, fizy, chemi, ochrony
      środowiska, informatyki itp.
      Moja koleżanka przez 3 lata opiekowała się dziećmi przy świetlicy kościelnej i
      po opini pozytywnej dyrektorki też nabyła takie prawa.
      Dodam coś jeszcze, jeśli jesieś na pedagogice i nie zrobiisz tego kursu to
      uczyć i zajmować się cudzymi dziećmi nie możesz.
      Więc nie chodzi o wykształcenie, ale o ukończenie tego kursu !!!
      • agnes9920 Re: Wielkie kłamstwo właścicieli Klubu Małe Misie 17.02.06, 14:40
        >Po perwsze ukończyłam studia, które dają mi
        >pełne uprawnienia do nauczania
        Moja znajoma pracowała na tych zajęciach popołudniowych i jest pewna że jest
        pani studentką owszem ale kierunek tych studiów nie ma nic wspólnego z
        pedagogiką, jak i reszta pań pracujących na zajęciach popołudniowych po prostu
        koleżanka ściągała koleżankę niestety, a właśnie chyba o to chodzi twórczyni
        postu. Nie o to czy zajęcia prowadzone są dobrze czy źle.
        O kłamstwo które się pojawia w wielu innych postach a także na stronie
        internetowej.

        >ODPOWIEDZ BYLA JEDNA MY
        >WIEMY SWOJE SLUZYMY PELNA INF.JEZELI KTOS NAS ZAPYTA I NIE BEDZIENY ANONIMOWO
        >DYSKUTOWAC Z OSOBA KTORA WYPISUJE NA NAS I NA NASZYCH PRACOWNIKOW KOMPLETNE
        >BZDURY
        Wydaje mi się że każdy może wyrazić swoje zdanie i opinię nawet anonimowo bo po
        to forum jest, a jeżeli właściciele nie dementują tego widocznie mają cos do
        ukrycia



Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka