anireg
31.05.10, 21:24
Witam, moja córka ma 11 m-cy i niestety nie toleruje większości
wprowadzanych pokarmów. narazie jest na nutramigenie 1,
dynia+ziemniak oraz brokuł. Wszystkie próby wprowadzenia innych
pokarmów kończyły się po paru dniach tym samym-biegunka, wysypka,
nocne bóle brzuszka. NIe przechodzi mięso, żółtko, żadna kaszka,
wiele warzyw i już sama nie pamiętam co jeszcze. Alergia jest u nas
rodzinna (starszak też alergik) plus zniszczone jelita po
lambliozie, która się pewnie mocno do tego przyczyniła. Byłam u
gastroenterologa który po prostu kazał czekać aż układ pokarmowy
dojrzeje. Jestem cierpliwa i nie panikuje, spokojnie czekam ale
czasami zastanawiam się czy naprawdę nie ma jak dzieciakowi pomóc,
bo przykro patrzeć jak się ślini na widok jedzenia którego nie może
dostać... (nawet głupie chrupki kukur. wymiotuje) Czy Wy robiłyście
jakieś badania w kierunku nietolerancji pokarmowej? A może
podpowiecie mi co lekkostrawnego mogłabym wprowadzić bo chwilowo nie
mam pomysłu. Przed chwilą czytałam o bananach... Czy to dobry
pomysł? Będę wdzięczna za wszystkie porady