26.04.13, 11:06
Jestem mama 3 miesiecznego chlopca. Ze wzgledu na to, ze jego siostra ma AZS od urodzenia jestem na diecie bezmlecznej i bezjajecznej. Maly nie ma kolek, skora tez wygladala ok do momentu zaszczepienia pierwsza dawka infarixu. Kilka dni po szczepieniu na glowie wyszla mu ciemieniucha i pojawily sie takie liszajowate placki rozsiane po calej glowce. Dodatkowo buzia jest cala w chrostkach czasem bladych, czasem czerwonych, pojawily sie tez suche place na lokciach i kolanach.
Co powinnam wykluczyc teraz ze swojej diety ? Czy moze dieta na chwile obecna nie ma sensu bo to kwestia szczepionki?
Obserwuj wątek
    • e-kasia27 Re: Co dalej? 26.04.13, 11:34
      Szczepionki bym raczej nie podejrzewała, bo 3 miesiące, to typowy czas na pojawianie się zmian alergicznych na skórze.

      Wrzucę Ci dietę, dla matki karmiącej alergika - pomaga większości alergikom.
      • e-kasia27 Dieta dla matki karmiacej alergika 26.04.13, 11:38
        Dieta przeciwalergiczna dla matki karmiącej:

        Dozwolone do jedzenia są:

        -mięso indyka, kaczki, gęsi, strusia, przepiórki, gołębia, wieprzowina, może też być dziczyzna: sarna, jeleń, dzik i mięso można jeść gotowane, pieczone, smażone, ale nie w postaci wędlin i konserw, gotować, piec, smażyć można tylko z dodatkami napisanymi poniżej

        - ryż, kasza gryczana biała i palona, kasza krakowska, kasza jaglana, amarantus, quinoa, tapioka, kasza i mąka kukurydziana,
        jeśli nie zamierzamy wyłączać z diety glutenu, to dozwolone jeszcze są kasza manna, kuskus, makaron bez jajeczny, kasza jęczmienna i płatki owsiane oraz mąka pszenna, orkiszowa, żytnia

        - olej słonecznikowy, rzepakowy, kukurydziany, z pestek winogron, ryżowy, oliwa z oliwek. sojowy, "masło" bez mleka, margaryna zwykła(bezmleczna), smalec wieprzowy, tłuszcz kokosowy i palmowy

        - jajka przepiórcze, kacze, gęsie, indycze - można sobie pozwolić zjeść, nie częściej niż raz w tygodniu i bacznie obserwować po tym dziecko

        - bataty, buraki, szpinak, szczaw, rabarbar, sałata, cykoria, ogórki(tylko świeże i mrożone; kwaszone i marynowane są niedopuszczalne!), cukinia i wszystkie dynie, brokuły, kalafior, rzodkiewka(rzadko!), kapusta pekińska (rzadko!), kukurydza, groszek, bób, fasolka szparagowa, soczewica, cieciorka i wszystkie fasole i soja(soja czasem może uczulać, gdy jest uczulenie na mleko, trzeba to mieć na uwadze i obserwować dziecko)( mogą też być z puszki, ale tylko takie o składzie woda, sól, cukier, kwasek cytrynowy, lub kwas askorbinowy), oliwki(ale tylko takie które nie mają w składzie kwasu mlekowego i octu winnego), pieczarki, boczniaki i inne grzyby świeże, mrożone lub suszone. Jeśli ktoś ma dostęp to topinambur, salsefia, skorzonera, portulaka.

        - czarne jagody, borówki amerykańskie i brusznica, żurawina, banany, winogrona, figi, mango, liczi, arbuz, melon, porzeczki, agrest, ananas, daktyle, flaszowce, granaty, karambola, papaja, tamaryndowiec, marakuja, rambutan, hurma(khaki), gujawa, ale nie w postaci gotowych dżemów i bez dodatku żelfiksów i cukru żelującego, mogą być z puszki o składzie woda, cukier, kwas cytrynowy, askorbinowy.

        -sól, cukier, fruktoza, majeranek, cząber, oregano, bazylia, pieprz, tymianek, imbir, gałka muszkatołowa, cynamon, mięta, rumianek, melisa, skrzyp, rozmaryn, herbata czarna i zielona, mączka chleba świętojańskiego(karob), rodzynki, suszone figi, daktyle, żurawina, mango, melon, wiórki kokosowe, orzechy makadamia, brazylijskie, nerkowce, pistacje, kasztany, sezam, siemię lniane, wiesiołek, słonecznik, pestki dyni

        - wafle ryżowe, kukurydziane, maca, chlebki sonko, chrupki kukurydziane(czytać skład, żeby mleka, serwatki i kazeinianu nie było), kajzerki zwykłe, chleb, ale tylko paczkowany z wypisanym pełnym składem na opakowaniu(bez mleka, serwatki, margaryny mlecznej), bułka tarta, ale tylko domowa z kajzerek bez mleka, chleb tostowy(bez mleka, serwatki) - to oczywiście jeśli nie wyłączamy glutenu

        - mleko ryżowe, owsiane, jaglane, sojowe(zwykłe i waniliowe, ale żeby nie miało w składzie marchwi), kukurydziane, orkiszowe, kokosowe(dobry zamiennik mleka i śmietany), jogurty i desery sojowe naturalne i waniliowe, karmelowe, jagodowe(ale bez pektyny, jabłek i marchwi! i innych soków i owoców), serek sojowy naturalny(tofu), kawałki, kulki sojowe(ale tylko o składzie; soja, bez dodatków smakowych i przypraw), miód akacjowy, gryczany, rzepakowy, wrzosowy, lipowy, mniszkowy, koniczynowy(miody w małych ilościach i rzadko, bo mogą uczulać ), miód sztuczny, słody wszystkie, cukier trzcinowy

        - dużo wody mineralnej średnio i wysoko zmineralizowanej

        Jeśli na takiej diecie wszystko będzie OK, to następnie włączyć do diety ziemniaki, pomidory, paprykę, bakłażan oraz ryby, ale nie wędzone i nie z puszki. Z puszki dopuszczalny jest tuńczyk w oleju i sosie własnym oraz łosoś, makrela, śledź - filety gotowane (w oleju), nie wędzone! i nie w żadnej zalewie, i nie w pomidorach(nawet wtedy, gdy już bezkarnie będzie się jadło pomidory)!

        Potem można spróbować wprowadzać do diety inne(normalne!) rzeczy, ale pojedynczo raz na tydzień jedną nową rzecz.
        • kasia_137 Re: Dieta dla matki karmiacej alergika 26.04.13, 13:31
          dziekuje Ci bardzo
          jezeli przejde na ta diete to kiedy u malego powinna nastapic poprawa?
        • kasia_137 Re: Dieta dla matki karmiacej alergika 26.04.13, 18:12
          a rozumiem, że skoro chleb można to drożdze są ok?
          • e-kasia27 Re: Dieta dla matki karmiacej alergika 26.04.13, 21:05
            Poprawa powinna być po dwóch tygodniach.
            Drożdże nie należą do częstych alergenów, więc na razie można.
            Gdyby się na takiej diecie pogorszyło, albo nie było żadnej poprawy po trzech tygodniach, to trzeba będzie wyrzucać następne rzeczy i dietę jeszcze bardziej ograniczyć.
    • mamitadejordi Re: Co dalej? 26.04.13, 12:05
      Moim zdaniem szczepionka mogła przyśpieszyć objawy alergiczne. Możliwe, że Twoje dziecko jest silnie uczulone na jakiś składnik szczepionki. Mój synek jest uczulony na mleko i kukurydzę, ale dopiero po podaniu obu składników na raz wystąpiła u niego pokrzywka na buzi. Po tym fakcie pokrzywka występowała również po podaniu samego mleka. Przed tym zdarzeniem podanie samego mleka nie powodowało żadnych zmian skórnych na twarzy w trakcie jego picia.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka