Ciasta bez pieczenia - przepisy

[anna.michal]

Czy macie jakieś sprawdzone przepisy na ciasta bez pieczenia?
Niestety nie dysponuje piekarnikiem, a od czasu coś słodkiego bym przekąsiła.
I to niekoniecznie z cukierni.

Pozdrawiam
Ania

[samanta_miller]

Ja takze prosze o przepisy na ciasto bez piekarnika

[maolga]

Jeszcze znalazłam to :
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=579&w=13033113

[kostruszka]

Oto przepis na sprawdzony sernik gotowany (a w ogóle gratuluję pomysłu wątku,
sama miałam taki założyć,). Składniki: 1 kg sera, 1 szklanka cukru, 1/3
szklanki mleka, 4 jajka, 1 budyń (np. śmietankowy, ale wszystkie pasują), 1
kostka masła lub margaryny, rodzynki, paczka herbatników lub biszkoptów.
Sposób wykonania: ser zmielić, rozpuścić tłuszcz w dużym naczyniu na małym
płomieniu, wsypać zmielony ser, jajka, cukier i stale mieszając (to ważne)
podgrzewać (musi zacząć leciutko "pyrczeć"). Gdy malutko pyrczy, rozpuścić
budyń w 1/3 szklancki mleka, wlać do sernika i zagotować (musi mocno i wyraźnie
pyrczeć), wsypać rodzynki. Wyłożyć formę biszkoptami, wylać masę serową i
zostawić do całkowitego wystygnięcia (musi się stęgnąć, gdy trochę ostygnie,
dobrze włożyć do lodówki na kilka godzin). Na zimny sernik można dać galaretkę,
polewę czek. i nne pyszności. Naprawdę jest mniam mniam i wcale się go długo
nie robi. Pozdrawiam Kasia

[inteina]

Podaje przepis na przepyszne ciasto Rafaello, znalazłam go na stronie
mniammniam.pl i gorąco polecam.

Składniki:

1/2 l mleka,
2 czubate łyżki maki ziemniaczanej,
2 płaskie łyżki maki pszennej,
1 mały cukier waniliowy,
1 szklanka cukru,
paczka krakersów,
25 dag masła,
25 dag wiórek kokosowych

Sposób przygotowania:

Mąkę rozmieszać w 1/2 szklanki mleka, wlać do gotującego się mleka z cukrami,
ugotować budyń.
Wystudzić, utrzeć z masłem i 20 dag wiórek.
Wyłożyć blachę folią aluminiową, wyłożyć połowę krakersów, połowę masy, znów
krakersy i reszta masy.
Posypać resztą wiórek, wklepać je łyżką.
Zostawić w lodówce na conajmniej 7 godzin.

Gwarantuję sukcesu i... życze smacznego
Beata

[claire]

Czy te krakersy mogą być słone czy chodzi o jakieś inne? Ja beztalencie
kulinarne jestem i to pytanie jest pewnie dziwne,ale mimo to proszę o radę bo
wychodzi mi na to,że może moje "umiejętności" pozwolą na zrobienie tego ciasta
Pozdrawiam
claire.

[inteina]

Chodzi o krakersy słone.

I jeszcze raz gorąco polecam, to nie moze sie nie udac!
Beata

[ewiesia1]

A ja podałam link dokładnie do tego samego przepisu ...ludzie to jest
największy przebój internetu ostatnich tygodni. Autorka przepsiu załuguje na
kulinarnego Nobla- poczytajcie sobie opinie pod przepisem- wejście przez link .

[marzennak]

Zrobiłam wczoraj na urodzinki Zuzi (to jutro). Jest pyszne, wszyscy myśleli,że
kupne, bo tak ładnie wygląda. Następnym razem dam mniej cukru, bo szklanka to
200 czy 250 ml? Ja dałam 250.

[anna.michal]

Ciasto super.
Bałam się użyć krakersów, że jednak ich specyficzny smak będzie wybijał i
wykorzystałam herbatniki.
Szklanka cukru to jak dla mnie troche zadużo.
I rzeczywiście 18 godzin to takie minimum, które powinien placek odstać.
Dzisiaj (po 36) był lepszy niż wczoraj i efekt jest taki, że już go wiele nie
zostało.
I wszyscy zachwyceni.

Ania

Rafaello - pytanko

[eszulczewska]

A w czym ucieracie to wszystko? Nie mam tzw. makutry, wiec w garnku da rade? I
czym, taka drewniana kula?

Ewa, mama Oli

[ewiesia1]

eszulczewska napisała:

> A w czym ucieracie to wszystko? Nie mam tzw. makutry, wiec w garnku da rade?

Ależ tam żadnego ucierania nie ma- po prostu miksujesz budyń z kostką
miękkiego masła, wsypujesz torebkę wiórek i już.

[anna.michal]

E, tam od razu makutrą - nie mam jej na stanie, a pewnie nawet gdybym miała to
by mi się nie chciało(chroniczny brak czasu i super aktywny pomocnik-
16miesięcy).

Margarynę wrzuciłam do garnka, w którym gotowałam budyń i utarłam mikserem.
(mam odłożony jeden garnek do bliskiego kontaktu z mikserem, ale przeważnie
ucieram w plastikowych miskach)

Ania

[eszulczewska]

Dzieki. To "ucieranie" w przepisie skojarzylo mi sie jednoznacznie z tym, co
moja mama zawsze robila.
A o mikserze nie pomyslalam!
Dzieki raz jeszcze.

Ewa, mama Oli

[ewiesia1]

anna.michal napisała:

> Bałam się użyć krakersów, że jednak ich specyficzny smak będzie wybijał i
> wykorzystałam herbatniki. I wszyscy zachwyceni.


następnym razem zrób z krakersami, odczekaj 24 godziny i gwarantuję ,że będą
jeszce bardzije zachwyceni ))

[anna.michal]

Wczoraj zrobiłam na krakersach (lajkonik).
Super - rzeczywiście w ogóle nie czuć, że to były słone krakersy a nie
herbatnki. A pierwsza próba smakowa była po jakiś 17 godzinach. Herbatniki po
tym czasie jeszcze się odznaczały w smaku.

Pozdrowienia

Ania

[claire]

Ja,beztalencie kulinarne zrobiłam i wyszło mi przepyszne.Odczekałam całe 24 h
(oj,ciężko było)Jestem za Noblem
Pozdrawiam
claire.

[kinkad]

muszą być słone robiłam to kiedyś-pycho.Po zrobieniu włóż do lodówki najlepiej
na całą noc

[ewiesia1]

inteina napisała:

>> Zostawić w lodówce na conajmniej 7 godzin.

Po 7 godzinach to jest jeszcze do niczego. Prawie wszyscy (poczytajcie opinie
pod przepisem z linku) twierdzą ,że dopiero po 18-24 godzinach ciasto
nabiera prawdziwego smaku.

Dopiero wtedy słony smak krakersów przegryza się ze słodką masą i całość robi
się smakowita.

[ewiesia1]

Moje najnowsze odkrycie. Wprost genialne!
www.mniammniam.pl/pu.php?p=51

[truskawkam73]

Mam trzy pytania: czy ma być 25 dag masła czy cała kostka (bo na mniamniam jest
mowa o kostce margaryny)? Ile czasu należy gotować budyń ? Czy budyń przed
dodaniem do niego masła ma być jeszcze ciepły, chłodny, czy zupełnie zimny ?
Przepraszam za, być może, idiotyczne pytania, ale w kuchni jestem kompletnym
głąbem kapuścianym nie obrażając poczciwego warzywa ))) Monika

[jakel]

Myślę, że ilość masła nie jest aż tak ważna. Parę dag w tą lub tamtą nie gra
roli. Budyń musi być chłodny, bo inaczej masło będzie się rozpuszczało w
budyniu. Jedyna moja uwaga ważna, budyń wg przepisu wyszedł chyba zbyt gęsty i
po utarciu z masłem i wiórkami masa była bardzo gęsta, ciężko ją było nałożyć
na krakersy. EJ

[truskawkam73]

Droga Jakel, dzięki serdeczne za tak szybką odpowiedź. Co do ilości masła -
tutaj w przepisie podane jest 25 dag, a kostka masła ma 200. A tak przy okazji,
jeśli chodzi o wiórki kokosowe - 25 dag - ile to będzie łyżeczek do herbaty ?
Jesoo, ja oszaleję z tymi przepisami )

[anna.michal]

Ja dałam kostkę masła i 1/4 drugiej (na oko)
A wiórka udało mi się kupić w torbie 250g. Potem sypałam też na oko.
A oto odpowiedź na Twoje pytanie:
wiórki kokosowe - łyżeczka - 5g, łyżka - 10g.
Nie ważyłam , jest to informacja ze strony
www.kulinaria.pl/artykuly.asp?id=8
Nawiasem mówiąc bardzo ją lubię (cały serwis) a tą stronę z przelicznikami w
szczególności.

Pozdrawiam

Ania

[truskawkam73]

Bardzo dziękuję za pomoc ) Ciasto chłodzi się w lodówce, trochę za słodkie
mi wyszło mimo, że nie wsypałam całej szklanki cukru. Ale i tak jest pyszne i
pomimo tego, że jeszcze "nie doszło do siebie" ciągle łażę do lodówki i
podjadam Pozdrawiam łasuchy )) Monika

[ganga]

a jakiej wielkosci blachy uzywacie do tego przepisu?

[justok1]

Takiej prostokatnej jak do szarlotki, sernika itp. - wlasnie zrobilam i
chlodzi sie juz 2 godzinki... ale jakos tak malo tej masy - ewiesiu - moze
zrobic z wiekszej ilosci mleka ten budyn? A moze mniejsza blache?

Pozdrawiam wszystkich lasuchow
Justyna, mama Uli (15.10.2001)

[ewiesia1]

justok1 napisała:

> Takiej prostokatnej jak do szarlotki, sernika itp. - wlasnie zrobilam i
> chlodzi sie juz 2 godzinki... ale jakos tak malo tej masy - ewiesiu - moze
> zrobic z wiekszej ilosci mleka ten budyn? A moze mniejsza blache?

Nie stresuj się - przepis na placek to nei przepis na lekarstwo i nie musi być
dokłądnie co do grama Mnie akurat budyń wychodzi tak gęsty jak trzeba i
masy nie brakło, wręcz przeciwnie , brakło mi 6 krakersów.

Jeśi chcesz więcej masy- to zrób, zakazu nie ma . Co do gęstości , t
przecież łyża "czubata" łyżce "czubatej" nierówna - albo sama łyżka inna
nieco ,albo czuby różne. Tak samo masła- są miękie (z dodatkiem oleju) i
twarde...ja akurat wolę asę twardszą.

To czy wiórek będzie 20 czy 25 gkg tez nie ma wielkiegoznaczenia- ja zresztą
na wierzchu posypała nie wiórkami tylko płatkami migdałów, bo w końcu Rafaeelo
ma mogdał środku. Takie rozwiąanie wybrało też kilka innych osóbi wszystkie
są zadowolone.

Powodzenia.

[anna.michal]

Ja to wrzuciłam na szklaną ok. 22 x 30 cm i było w sam raz. Chociaż można by
się zastanowić nad zwiększeniem. Najlepiej razem z formą, bo jest pyszne i tak
szybko się kończy. BUUUUUUUUUUU (((((((((((

Ania

[mamadwojga]

Mhmhmhmmmmm BOSKIE Rafaello! Kto to wymyślił? Tylko czemu to tyle kalorii ma?
Ale za to ten niebiański smak.........

[anmala]

Mam przepis na ptasie mleczko:
1 puszka mleczka skondensowanego niesłodzonego ok 250ml;
2 galaretki o tym samym smaku (np:poziomkowa)
1 galaretka w innym smaku (cytrynowa);
świerze owoce: maliny, truskawki, poziomki lub 1 puszka brzoskwiń, ananasa jak
kto lubi.
Wykonanie: 2 galaretki tego samego smaku rozpuścić w dwóch szklankach
niepełnych gorącej wody (tak jak na galaretkę) w lecie dodaje się mniej wody
aby ciasto się trzymało. Galaretki muszą być zimne ale płynne. Do wystudzonych
galaretek pomału wlewać mleko skondensowane i miksować. Jak już wszystko dobrze
wymieszany, na wierzchu powinna być pianka, przelewamy do tortownicy (musi być
szczelna, ale nie wolno jej niczym smarować), wstawiamy do lodówki i czekamy
jak ciasto zastygnie. Następnie wykładamy owoce, jeżeli są z puszki to trzeba
poczekać aż odciekną i zalewamy zimną galaretką np cytrynową. Wierzchnią
galaretkę można przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu galaretki, lub
dodać nieco mniej wody, wtedy jest bardziej ściśnięta.
Do ciasta nie nadaje się kiwi, gdyż galaretka źle zastyga.

Smacznego

A może tiramisu?

[ahonia]

Bardzo smaczne tiramisu!
Potrzebne składniki na formę o średnicy 26 cm:

25 dag sera mascarpone + 25 dag chudego serka homogenizowanego (lub tylko ten
homo.)
3 łyżeczki żelatyny,
30 biszkoptów,
50 g startej gorzkiej czekolady,
1 szklanka zimnej kawy espresso,
kakao lub czekolada w proszku,
2 łyżki amaretto,
sok z 1 pomarańczy,
10 dag cukru

Przygotowanie:
Wwymieszać mascarpone + serek z sokiem z pomarańczy, cukrem i 1 łyżką amaretto,
Połowę biszkoptów ułożyć na dnie formy. Czekoladę zetrzeć na tarce.
W niewielkiej ilości gorącej wody rozpuścić żelatynę i po ostudzeniu dodać do
masy serowej. Zimną kawę wymieszać z pozostałą łyżką amaretto i nasączyć tym
biszkopty (te w formie). Na wierzch nałożyć połowę masy serowej i posypać
połową startej czekolady.
Ułożyć kolejna warstwę biszkoptów i postępować analogicznie j.w. Zostawić
trochę czekolady na później.
Formę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na przynajmniej 4 godziny
(najlepiej jednak na całą noc).
Przed podaniem posypać kakao (lub czekolada rozpuszczalną) i startą gorzką
czekoladą.

Życzę smacznego!
Honorata mama Oli (01.06.2001) i Julki (22.07.2003)

A może tiramisu-ale inne?

[umasumak]

Proponuję orginalny przepis.

500 g mascarpone
4 jajka
około 3/4 szklanki cukru pudru
2 duże paczki podłużnych biszkoptów najlepiej "SAN"
1,5 szklanki bardzo mocnej kawy z ekspresu lub rozpuszczalnej
0,5 szklanki amretto ( lub rumu, żubrówki czy też zwykłej wódki)
kakao do posypania
gorzka czekolada (niekoniecznie)

żółtka utrzeć z cukrem na kogel-mogel, dodać serek mascarpone, dokładnie
zmiksować. Następnie ubić pianę z białek i delikatnie wymieszać z masą
mascarpnowo - żółtkową.
Do przygotowanej wczesniej kawy dodać wódkę. Przygotować prostokątne naczynie o
wymiarach około 20x30 cm. Najlepiej ceramiczne. Maczać na chwilkę biszkopty w
kawie i wykładać nimi dno naczynia. Następnie wyłożyć połowę masy na piszkopty
i posypać kakao ( i ewentualnie utartą czekoladą), Powtórzyć czynność z
biszkoptami, drugą częścią masy oraz kakao ( czekoladą). Wstawić do lodowki.
Najlepsze na drugi dzień. Smacznego

Coś dobrego z TV

[kajami1]

Ciutkę odświeżam wątek

Trufle czekoladowe

- Są maleńkie, słodkie i pyszne. Robi się je bardzo, bardzo szybko. I jeszcze
szybciej zjada.

Produkty potrzebne do przepisu
500 g gorzkiej czekolady
kakao do obtoczenia trufli
2 łyżki kawy mocnej (jak szatan)
1 kostka masła
1/2 szklanki mleka
4 żółtka

Na 6 osób:
Czas przygotowania: 15 min.

Jak to zrobić:
1. Pokrusz czekoladę w metalowej misce i wstaw ją na garnek z gotującą wodą.
Czyli do kąpieli wodnej.
2. Wlej do miski z czekoladą mleko i kawę. Podgrzewaj i mieszaj, aż utworzy się
jedna czekoladowa masa.
3. Oddziel żółtka od białek i wrzuć je do czekolady.
4. Pokrój masło na kawałeczki i rozpuść je w brązowej masie.
5. Przelej czekoladę do foremki z płaskim dnem, ostudź i wstaw do zamrażalnika
na 10 min., żeby stwardniała.
6. Na dno następnej foremki wysyp kakao.
7. Przygotuj naczynie z wodą i lodem. Zamocz ręce w zimnej wodzie z lodem. Z
zastygłej czekolady formuj kulki o średnicy ok. 2 cm. i obtaczaj w kakao.
(Dzięki zimnej wodzie czekolada nie będzie ci się kleić do dłoni).
8. Na koniec trufle wędrują na kilka godzin do lodówki.

Bon appetit!

Pozdrawiam
Kasia

[monika_j]

Naprawdę rewelacyjny. W dodatku w przygotowaniu go radzi sobie nawet 4-latek.
Oczywiście budyń ugotowałam sama, a dziecku dałam już zimny i kostkę masła i
miksował zawzięcie, potem sypał wiórki. A córa 1,5-roczna układała krakersy. Na
blaszkę wychodzi ok.1,5 paczki krakersów. Reszte wyjedliśmy z dzieciakami,
które masę nabierały krakersami prosto z miski. Słodkie toto niemiłosiernie,
więc w przyszłości raczej zmniejszymy proporcje do 1/2 szklanki cukru.
Słuchajcie dziewczyny obok laurki, ramki z aktualnym zdjęciem naszej pareczki
rafaello zostało wręczone tatusiowi dzisiaj rano na talerzyku (wręczał
synek "tylko mamo ukroj mały kawałek bo jest bardzo słodkie". Naprawdę uadał
nam się poranek, synek był bardzo dumny, że zrobił ciasto na Dzień Taty.

[kajami1]

W naszym domciu Rafaello zagościło już na dobre
Znalazłam teraz jeszcze jeden przepis, jeszcze nie robiłam ale brzmi smacznie.
Rafaello też mi tak brzmiało i się nie pomyliłam
No to wklejam przepis:

Szarlota brzoskwiniowa
Produkty potrzebne do przepisu
· 8 łyżek cukru
· 2 łyżki cukru pudru
· 8 jajek (potrzebne będzie 8 żółtek i 4 białka)
· paczka podłużnych biszkoptów
· puszka brzoskwiń w syropie
· 1 szklanka śmietanki 36%
· 50 ml winiaku
· 1 torebka żelatyny
Jak to zrobić:
Oddziel żółtka od białek i ubij je na puszysty kogel-mogel z 8 łyżkami cukru.
W osobnej miseczce ubij 4 białka na sztywną pianę.
W trzeciej misce ubij na sztywno schłodzoną śmietankę. Wymieszaj ją delikatnie
z cukrem pudrem.

Odsącz brzoskwinie z zalewy (nie wylewaj jej) i w dużej misce zmiksuj je na
puree. Rozpuść żelatynę w ¼ szklanki wody i zmieszaj z owocami.
Do brzoskwiń dodaj kogel-mogel i delikatnie wymieszaj. (Sztuka polega na tym,
żeby masa nie opadła.) Teraz przełóż bitą śmietankę i ponownie wymieszaj. Na
koniec dodaj puchatą pianę z białek i znów delikatnie mieszaj.

Do syropu z brzoskwiń wlej alkohol.

Z biszkoptów odkrój okrągłe końcówki. Każdy biszkopcik zanurz na chwilę w
syropie brzoskwiniowym. Weź średnią tortownicę i wokoło ułóż biszkoptową
palisadę. Dno formy również wyłóż moczonymi w syropie ciasteczkami.

Następnie przełóż puszysty krem brzoskwiniowo–koglomoglowo-śmietankowy do
tortownicy i wygładź. Krem powinien przeniknąć w szczeliny między ciasteczkami.

Wstaw do lodówki na 4-6 godz. Szarlota stanie się sztywna i można ją kroić jak
tort.

Bon Appetit!

Pozdrawiam
Kasia

[kajami1]

No i zapomniałam, znalazłam gdzieś (może i tu na forum) wersję Rafaello dla
nielubiących wiórek kokosowych (aż dziw bierze, że tacy się zdarzają

To także wkleję: (a co mi tam)

Napoleonki na krakersach
1. Mieszamy: 3/4 szklanki mleka, szklankę cukru, szklankę mąki pszennej i 4
żółtka.
2. Zagotowujemy: 3 szklanki mleka z 1 kostką masła i dwoma cukrami waniliowymi.
Do tego po zagotowaniu dodajemy mieszaninę z
punktu 1. i mieszamy gotując na małym gazie aż zgęstnieje.

Na dużej prostokątnej blasze rozkładamy ściśle jeden przy drugim krakersy
(tradycyjny smak, broń boże cebulowe). Na to wylewamy
gorący krem budyniowy zrobiony jak wyżej. Na wierzch w ten sam sposób układamy
krakersy tak żeby się pokrywały z tymi w dolnej
warstwie. (Ciastka wyznaczają porcje) Po wystygnięciu posypujemy cukrem pudrem.

Ps. Na napoleonki potrzeba dwie paczki krakersów.

Napoleonki bez pieczenia-rewelacyjne

[guga74]

Mieszamy: 3/4 szklanki mleka, szklankę cukru, szklankę mąki pszennej i 4 żółtka.
2. Zagotowujemy: 3 szklanki mleka z 1 kostką masła i dwoma cukrami waniliowymi. Do tego po zagotowaniu dodajemy mieszaninę z
punktu 1. i mieszamy gotując na małym gazie aż zgęstnieje.

Na dużej prostokątnej blasze rozkładamy ściśle jeden przy drugim krakersy (tradycyjny smak, broń boże cebulowe). Na to wylewamy
gorący krem budyniowy zrobiony jak wyżej. Na wierch w ten sam sposób układamy krakersy tak żeby się pokrywały z tymi w dolnej
warstwie. (Ciastka wyznaczają porcje) Po wystygnięciu posypujemy cukrem pudrem.
NIEBO W GĘBIE! Jak któraś wypróbuje niech da znać czy smakowało
Ps. Na napoleonki potrzeba dwie paczki krakersów.

Znaczy... krakersy raz jeszcze :)))

[guga74]

O, widzę że te krakersy już ktoś inny polecił, ale w wersji Rafaello. Na pewno wypróbuję, smacznego!

[maolga]

Bardzo fajny wątek.

A może ktoś jadł szyszki z ryżu i krówek?
W garnuszku topi się pokruszone krówki z odrobiną masełka, dosypujesz ryżu
prep. i ulepiasz szyszki. Trzeba uważać bo robi się to na ciepło-gorąco.
W lodówce zastyga a potem się to je. Robiłam to jako dziecko-smakowało mi to
choć było bardzo słodkie.

[pesteczka5]

A może ekspresowy torcik alkoholowy?

Opakowanie ciemnego biszkopta gotowego (3 krążki) smarujemy bitą śmietaną ( z
pół litra kremówki, bez cukru) i każdą warstwę polewamy od serca advokatem. Na
wierzchu smarujemy także grubo bitą śmietaną i robimy szprycką szczelny rancik.
Wylewamy grubo advokata (tak z 5-7 mm ma stać lustro cieczy) i wsadzamy do
lodówki. Kroimy przy gościach, advokat z wierzchu troszkę wiąże się ze
śmietanką, trochę malowniczo ścieka po trójkąciku ciasta... Bardzo stylowe. Do
tego mocna kawa albo szok-mok (pół kawa, pół kakao) i dobra psiapsiółka.
Pycha!!!

Ambitne moga upiec same biszkopt czekoladowy. Gdy moje dzieci pieką figurki z
masy solnej, ja szybko robie maleńki torcik coby piekarnik pusto nie chodził
(3 całe jajka, pół szklanki cukru ubijam razem mikserem lub w tremomiksie, do
tego 3/4 szklanki mąki pszennej pół na pół z zmeimniaczaną, łyżeczke proszku do
pieczenia i 1/3 szklanki oleju. Do małej tortownicy - mam taka ultramałą chyba
z 17 cm średnicy - i do pieca 160 st na pół godzinki, jeśli grzeje z dołu to do
nagrzanego, jeśli z góry - do zimnego. Po upieczeniu sprawdzam patyczkiem.
Używam na krem 250 ml śmietanki.

Czasem robię też niby Czarnylasek - na ten sam biszkopt daję konfiturę
wiśnioiwą Łowicz wymieszana ze spirytusem do smaku. Plus bita śmietana.
Profanacja? Ale jakie pysne!!!!

[beta75]

Rolada "Salceson"
Ciasto:
1 szklanka śmietany
5 łyżek cukru
1/2 kostki margaryny
2 łyżki kakao
4 paczki herbatników
2 sztuki wafli
Wykonanie:
Herbatniki pokruszyć na drobne kawałki. Smietanę, margarynę, cukier i kakao
zagotować. Do gracej masy wsypać pokruszone herbatniki i wymiesszać. Masę
podzielić na dwie część. Jedną połowę wyłożyć na jeden wafel potem przykryć
drugim waflem. Pozostałóą masę włożyć na drugi wafel. Wszystko zwinąć w rulon
ja roladę, schłodzić .Smaczengo

Rafaello jest rewelacyjne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[magda1711]

Po prostu pychota!
Przeczytałam wczoraj przepis zamieszczony tutaj, mo i wieczorkiem je zrobiłam
(przez noc stało w lodówce),a dziś rano troszkę z mężem go podjedliśmy
Jest EXTRA!
Myśłałam że z takimi słonymi krakersami to będzie dziwnie smakować ale w ogóle
tegonie czuć ze one są słone.
No i ładnie wygląda!Jak najbardziej nadaję się na jakieś rodzinne uroczystości
jako poczęstunek dla gośći!Mniami )

[magduniar3]

A ja lubię wafle przekładane masą z mleka skondensowanego. Puszkę mleka
wstawiam do garnka z wodą i gotuje na małym ogniu 1-2 godziny. Cały czas
dolewam wody i robię 2 małe dziurki w puszce, bo boję się wybuchu. Kiedy mleko
jest gotowe - czyli jasno brązowe, studze, ucieram z masłem (kostka) i dodaje
10-15 dkg chałwy. Taką masą przekładam wafle - przyciskam czymś ciężkim i
zostawiam na kilka godzin.
Magda