Dodaj do ulubionych

jak zrobić kluchy na parze?? a przy okazji

21.07.09, 10:35
może ktoś robi makaron w domu?? bo u mnie nigdy nie robiono i pojęcia nie mam
jak a mała lubi i nie chcę dawać jej sklepowych
Obserwuj wątek
    • tym08 Re: jak zrobić kluchy na parze?? a przy okazji 21.07.09, 15:09
      chodzi ci o buchty/ biale paczki?
      mam przepis ale nie wyprobowalam go jeszcze:

      ok 0,5 kg maki pszennej
      1 szkl mleka
      2 jaja
      3 lyzki stopionego masla
      3 dag drozdzy
      sol, cukier

      z mleka, drozdzy, niewielkiej ilosci maki i odrobiny cukru
      sporzadzic rozczyn o konsystencji gestej smietany. odstawic w cieple
      miejsce do wyrosniecia.
      z maki, jajek i rozczynu wyrobic ciasto. gdy bedzie odchodzic od
      brzegow miski dodac stopione maslo i szcypte soli i dalej wyrabiac.
      nakryc miske z ciastem i odstawic do wyrosniecia. gdy podwoi
      objetosc formowac kluski. gotowac na parze okolo 10 min. (garnek z
      woda obwiazac scierka i na niej klasc kluchy, przykryc miska)
      • babcia47 Re: jak zrobić kluchy na parze?? a przy okazji 21.07.09, 18:56
        (garnek z
        > woda obwiazac scierka i na niej klasc kluchy, przykryc miska)
        mozna tez połozyc na garnku płaskie sitko, które uzywa sie do
        zasłaniania patelni by pryskający tłuszcz nie poparzył i nie
        pobrudził wszystkiego wokół..w marketach sa za kilka złotych,
        przykryć trzeba garnkiem o podobnej średnicy lub np. głęboka
        patelnią, pozatym mozna po prostu ugotowac je w parowarze, jest
        chyba nawet do nich specjalny program w niektórych
        • elzbieta_1983 babciu 21.07.09, 20:38
          hm.. no dobra to techniczniesmile a praktycznie znaczy przepisowo??smile
          • elzbieta_1983 Re: babciu 21.07.09, 20:38
            bo mi to jak dziecku trzeba, serio
            • babcia47 Re: babciu 22.07.09, 11:43
              masz przepis wyzej..najpierw w wiekszym kubku rozpuszczasz w mleku z
              dodatkiem cukru rozkruszone drożdże i zostawiasz aż
              zaczną "pracować" czyli pojawi sie piana, korzuszek..to widać gołym
              okiem, ja ciasto wyrabiam w większej misce by nie upaprać
              wszystkiego dookoła..wsypujesz makę (dobrze by była przesiana psrzez
              sitko) robisz dołek do którego wbijasz jajka, dodajesz "zaczyn"
              rozdzowy i początkowo widelcem zagarniasz make do środka, potem
              wyrabiasz rękami, zagarniajac z zewnątrz i ugniatając, pewnie
              widziałaś jak to robia starsze kobiety w rodzinie lub w tv..pod
              koniec dodajesz roztopione masło i przyprawy, dalej wyrabiasz az
              ciasto będzie spręzyste, bedzie "odchodziło" od scianek miski i
              rąk..gdy jest zbyt kleiste dodawaj odrobine mąki..bo ilośc maki
              trudno precyzyjnie okreslic..zalezy od stopnia jej wysuszenia,
              wielkości jajek..gdy bez problemu bedziesz mogła utworzyc z niego
              sprężystą kulę, nakrywasz sciereczką i zostawiasz w ciepłym miejscu
              do wyrośnięcia, po podwojeniu objetości natłuszczonymi rekami
              formujesz kule i gotujesz na parze..ciasto wyrabia sie podobnie jak
              na pizzę, mozna tez zamiast pracowicie ugniatać (choc to dobre
              ćwiczenie na jędrny biust smile) użyć odpowiedniej końcówki miksera,
              wyrobić ciasto w melakserze lub uzyc innego urzadzenia np.
              wspomnianej maszynki do chleba
              • babcia47 Re: babciu 22.07.09, 11:49
                gdy bedziesz sama zagniatać ciasto lepiej to zrobić, gdy dziecko śpi
                lub jest ktoś do opieki, bo przez dobrą chwilę możesz mieć tak
                obklejone ciastem ręce, ze trudno je będzie natychmiast oczyścić
                gdybyś musiała podjąć jakąś interwencję, troche przesianej mąki
                przygotuj w kubku lub plastykowej miseczce oraz łyżkę by nie upaprać
                ciastem opakowania, pojemnika przy dosypywaniu
                • elzbieta_1983 Re: babciu 22.07.09, 13:00
                  dziękuję, w weekend powalczęsmile
                  • babcia47 Re: babciu 22.07.09, 15:26
                    aha! mleko do zrobienia zaczynu powinno być lekko ciepłe (ale nie
                    gorące), dodaj płaska łyzeczkę cukru, mozesz dodac łyżke mąki,
                    zamieszaj i zostaw na kilka minut w ciepłym miejscu.. i nie uzywaj
                    całej jego ilości tylko pół szklanki lub 2/3..reszte mleka mozesz
                    dodac gdyby ciasto wyszło dla odmiany zbyt suche i nie chciało się
                    sklejać
                    • babcia47 Re: babciu 22.07.09, 15:38
                      makaron robi sie podobnie tylko dodaje się make i jajka, troche
                      soli..wyrabia az bedzie sprężyste, dzieli na poreczne kawałki
                      pozostałą reszte nakrywając wilgotna ściereczką by nie schło,
                      rozwałkowuje cienko podsypując mąką (wałek tez warto "natrzeć" mąką
                      by sie nie kleił)potem składa ciasto lub zwija w rulonik tak by było
                      go wygodnie kroić nożem, rozkłada się na suchej ściereczce lub dużej
                      desce do lekkiego przeschnięcia, gotuje w osolonej wodzie, krócej
                      niż "sklepowy". Dla dziecka mozna zrobic lane kluseczki, które wlewa
                      się bezposrednio do zupy, mleka lub mozna ugotowac na wodzie,
                      odcedzic i potraktowac jako dodatek np. do sosu. Bierze sie jajko i
                      tyle mąki ile jajko "przyjmie" dodając po trochu, wyrabia sie w
                      miseczce albo kubku wilecem lub łyżką po prostu krecąć i
                      mieszając..ciasto musi miec konsystencje gestej śmietany..wylewa się
                      ja bezpośrednio z kubeczka na wrzątek..do kluseczek mozna dodać
                      natkę, koperek, a gdy maja byc kluseczkami do drugiego dania
                      zabarwić odrobiną przetartego szpinaku lub sokiem z buraków, pasty
                      pomidorowej albo odrobina kurkumy (ale bez przesady by nie zepsuc
                      smaku)..będą miały ciekawy kolor zachęcający do jedzenia
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka