Dodaj do ulubionych

dieta lodowa

28.03.03, 09:44
Witam mamy cud smile
Kopiuję naszą dietkę lodową. U mnie po tygodniu minus 2 kg, oby tak dalejsmile

Dieta Xeeda : Ubytek wagi: 2-4 kg w pierwszym tygodniu
2-3 kg w drugim tygodniu
2-3 kg w trzecim tygodniu
2-3 kg w czwartym tygodniu
Dieta jest przewidziana na okres maksimum 1 miesiąca.W trakcie jej trwania
wskazane jest zażywanie multiwitaminy.
Ubytek procentowy: tłuszcz- 100%, woda -0% ,tkanka mięśniowa- 0%
Większość diet rzeczywiście powoduje utratę wagi. Tyle tylko, że ten ubyek to
w
pierwszej kolejności woda, w drugiej tkanka mięśniowa, a dopiero na końcu to,
co najważniejsze, czyli tłuszcz.Dlatego właśnie przy większości diet tracicie
wagę, chudną ręce i nogi (od kolan w dół), u mężczyzn maleje klatka
piersiowa,
a kobiety tracą biust (niestety).Natomiast (pewnie dobrze to znacie) tłuszcz
sie trzyma na biodrach, udach, pośladkach itp.Powód: niedożywiony organizm
odwadnia się, a nastepnie zżera tkanke mięśniową, zostawiając tłuszcz na sam
koniec. Przedstawiona poniżej dieta zapobiega utracie wody i tkanki
mięśniowej
dzięki dużej zawartości białka.

OPIS DIETY:

Poniedziałek:
Śniadanie:jajecznica z dowolnej ilości jaj ( może być na mięsie), bez chleba
( ew. wafel ryżowy), kawa lub herbata ( bez cukru)
II śniadanie:odżywka wysokobiałkowa ( jedna zalecana porcja) lub
wysokobiałkowy
serek waniliowy
Obiad: ryba (dowolna ilość) z pomidorami ( ew. wafel ryżowy)
Kolacja:odżywka wysokobiałkowa

Wtorek:
Śniadanie: chudy serek ( umiarkowana ilość)
II śniadanie: odżywka wysokobiałkowa
Obiad: dowolne mięso (może być tłuste, ale wtedy mniejsza ilość ),dowolne
warzywa
Kolacja: łosoś wędzony z warzywami

Środa: Na co macie ochotę,ale bez przesady ( tzn. nie duża pizza+ pieczywo z
serem+ 2 hamburgery itp.)

Czwartek:
Cały dzień na dowolnej ilości lodów, ale bez posypki czekoladowej i bez
jakiejkolwiek polewy
W ciągu dnia 2 odżywki wysokobiałkowe

Piątek: j.w.

Sobota:
Na co macie ochotę ale bez przesady

Niedziela:
Śniadanie: jajka na miękko - dowolna ilość
II śniadanie - odżywka wysokobiałkowa
Obiad: dowolne mięso ( może być tłuste, ale wtedy mniejsza ilość), dowolne
warzywa
Kolacja : sałatka grecka

Uwagi: Woda- wypijać min. 1,5 litra dziennie( jesli trenujecie,lub jest
wyjątkowy upał- duuużo wiecej).Na czas diety zapomnijcie o owocach- mają za
dużo węglowodanów, a białka prawie wcale( wiem, wiem, w większości diet
piszą,że w chwili słabości można sobie przegryźć jabłko. W tej diecie nie
można! Ani jabłka, ani marchewki, ani nawet arbuza- ZERO- bo inaczej nie
podziała) Jeśli znacie się na dietetyce możecie urozmicać swój jadłospis,
stosując produkty zamienne o podobnej zawartości tłuszczu, białka i
węglowodanów.Ale w żadnym razie nie zamieniajcie kolejności dni ( np.
czwartek i piątek to dni lodowe i tak musi pozostać!)
Nie obawiajcie się dni, w których możecie jeść to na co macie ochotę. Nie
objadajcie się, ale napradę sobie umiarkowanie pofolgujcie, nie licząc
kalorii.Te dni są po to ,aby nie przyszedł potem do was znany pan,który
przedstawia się: miło mi, moje nazwisko to Efekt jo-jo.


PS. Nadal nie mogę namierzyć "odżywki białkowej". Wczoraj oglądałam rózne
takie w aptece, są tylko odchudzające koktajle do mieszania z mlekiem typu
Linia 2000, ale one nie zawierają zbyt dużo białka. Nie mam pojęcia, gdzie
się kupuje odżywki sportowe, ponawiam apel o pomoc (najlepiej Mokotów i
Ursynów).
Pozdrawiam!
Obserwuj wątek
    • edziecko_ulcik Re: dieta lodowa 29.03.03, 10:25
      Sądzę że jak zapytasz o odżywki w pierwszej siłowni to Ci powiedzą gdzie można
      je kupić smile a dieta wygląda super smile i chyba sie na nią skuszę więc czekam
      dalej na Twoje sprawozdanie jak Ci idzie smilesmile

      trzymam kciuki
      edziecko_ulcik
      • tranik Re: dieta lodowa-jakie lody? 23.04.03, 15:36
        Czy nalezy wybierac konkretne(zawartosc tluszczu, cukru itp?), czy mozna sie
        rozsmakowac w dowolnych?
        Co prawda nie potrzebuje diety, ale jestem wielbicielka lodow, a tutaj mozna je
        chyba jesc bezkarnie.
        A jak wygladaja wasze dni, gdzie mozna jesc wszystko?
        Pozdrawiam TrAnik
      • misiowamama Re: dieta lodowa 18.06.03, 11:24
        Czesc dziewczyny! Chcialabym zaczac ta diete ale mam jeszcze kilka pytan, moze
        ktoras z was mi odpowie?: -czy mozna pic gorzka herbate, bo tam jest mowa o
        kawie tylko raz, czy to znaczy ze w pozostale dni trzeba pic tylko wode? Acha
        i jeszcze czy to moze byc woda nisko-gazowana wysoko zmineralizowana
        np.muszyna czy kryniczanka czy musi byc niegazowana(to by bylo kiepsko-mam po
        niej bolesci) Z gory dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam wszystkie grubaski duze
        i
        male.
        MISIOWAMAMA
    • ekachna Re: dieta lodowa 30.03.03, 21:48
      Agunia, ja co prawda podpadłam Tobie w wątku na edziecku, ale nie patrz na to:
      ludzie mają różne poczucia humoru, widocznie nasze się mijają smile.
      Wracając do tematu: kupiłam odżywki białkowe ale w Piasecznie, nie są tanie,
      takie najmniejsze pudełko kosztuje 24 zł. Powinno wystarczyć na tydzień. Sklep
      wygląda jak z kosmosu, przynajmniej dla mnie, obsługiwał baaaaardzo umięśniony,
      choć sympatyczny pan, który zresztą obiecał, że jak przyjdę następnym razem to
      powie mi o jeszcze innej diecie.
      Jeśli chodzi o odżywki to są róznosmakowe, ja kupiłam bananową. Jest ona w
      postaci proszku, który rozrabia się z wodą. Dziś mija mi trzeci dzień diety,
      jutro lody, które czekają już na mnie w zamrażarce. Na te dwa dni lodowe
      kupiłam 4 litry, ciekawe czy wystarczy? Ja straszna lodziara jestem. Jak na
      razie na tej diecie mam kilogram do tyłu choc boję się co będzie po dzisiejszym
      dowolnym dniu ( na obiad była lazania...) Mam nadzieje, że dieta poskutkuje bo
      czuję się na niej bardzo dobrze a mam do stracenia conajmniej 5 kilogramów. Mój
      sukces to również 5 na innych dietach. Pozdrawiam.
      • mama_kasi Re: dieta lodowa 31.03.03, 13:39
        Hej
        A czy możesz napisać w którym miejscu w Piasecznie kupiłaś?

        Pozdrawiam Pyza
        • agunia38 Re: dieta lodowa 31.03.03, 18:48
          ekachna, no troszeczkę mi podpadłaś, ale to byl bodajże mój pierwszy wątek,
          więc sama rozumiesztongue_out poczułam się gospodynią-adminką :lol:
          do piaseczna niby nie mam daleko (ursynów), ale mam wrażenie, że takich sklepow
          z umieśnionymi panami dla umięśnionych panów jest od groma, tylko ja ich nie
          widzęsmile fakt, że wystarczy spytać na siłownismile na razie jem te serki, schudłam
          2,5 kg (12 dzień diety), więc jestem happy. dziś mam dzień lodowy. wiecie co?
          ja coraz mniej jem! w zeszłym tygodniu też wciągnęłam ze 2 litry lodów (kurczę,
          brakuje mi tych buziek!), dziś 3 kulki w pracy i teraz małą miseczkę.
          no, to trzymajmy się!
          pzdr
          • gruszka_edziecko Re: dieta lodowa 02.04.03, 11:12
            Wczoraj widziałam takie odżywki wysokobiałkowe w zwykłym sklepie sportowym
            (konkretnie to w "Go" w Promenadzie). Kosztują ok 40-60 zł za puszkę (nie mam
            pojęcia na ile to starcza, ale duze te puszki). Nawet różne smaki mają do
            wyboru... Trzeba szukać w okolicy hantli, ciężarków i tym podobnych ustrojstw.
            Pewnie w innych duzych sportowych też tam można znaleźć. I pewnie nieco taniej
            niż w Promenadzie. smile
            Pozdrawiam
            Marta
          • habina Re: dieta lodowa 03.04.03, 14:16
            Dziewczynki kochane powiedzcie mi co zamiast
            tej odżywki, wiem że można coś zamiat tego
            (serki czy jogurty?)
            Albo nie doczytałam w Waszych postach albo
            nie było o tym mowy, ale wydaje mi sie że
            cosik można było zamiast tego syfku...
        • ekachna Re: dieta lodowa 31.03.03, 21:39
          Pyzo, jak staniesz tyłem do bazarku i twarzą do szkoły to po lewej stronie jest
          zagrodzona budowa, a za nią ciąg sklepów - tam właśnie jest ten sklep dla
          mięśniaków.
          Dziś był mój pierwszy dzień lodowy i muszę wam przyznać, że po 16 nie mogłam
          już patrzeć na lody, co będzie jutro? A przecież ja tak lubię lody...
          A czy przy tych lodach pijecie gorące napoje? Czy przez cały dzień nic, tylko
          woda?
    • eremka.zlote.dziecko Re: dieta lodowa 03.04.03, 13:46
      Do cholery z ta strona, ciągle musze sie logowac i logowac...
      PRZEPRASZAM
      ale sie zdenerwowalam krzynke.
      Agunia,
      chcialam sie tylko upewnic, ze salatka grecka to:
      salata
      feta
      papryka
      ogorek
      Tak?
      czy nie?
      • magdalenack Re: dieta lodowa 03.04.03, 14:30
        Z mojego przepisu wynika że jeszcze pomidory i oliwki smile
        I oliwa oczywiście (ale czy przy diecie można?).
        A sałatka pyszna jest więc życzę smacznego.
        • eremka.zlote.dziecko Re: dieta lodowa 03.04.03, 15:43
          Jasne! że jeszcze oliwki, a pomidory ..nie ... bo nie lubie wink
          • agunia38 Re: dieta lodowa 04.04.03, 16:34
            hej! mam już odżywkę, hurra! kupiłam ją w "go sport" (dzięki za radę!),
            niestety drogie toto. jedyna białkowa ("90% odżywka białkowa" firmy MLO)
            kosztuje 89 zł i starcza na 2 tygodnie diety. inne tańsze odżywki mialy mało
            białka w składzie.
            ktoś pytał, co zamiast odżywki (jest całkiem dobra w smaku, ja mam kakaową,
            jest o wiele lepsza niż jakies takie odchudzające koktajle cambridge czy "linia
            2000") - jest w pierwszym poście: wysokobialkowy serek waniliowy. ja nic
            takiego nie znalazłam w sklepie, jadlam zwykły serek.
            sałatka grecka to pomidory, cebula, papryka, oliwki, feta i sos winegret
            (oliwa, sok cytrynowy albo ocet winny), przyprawy.
            po 2 tygodniach mam minus 2 kilogramy (tak średnio, bo raz na wadze minus 3,
            raz minus 1,5 smile))
            liczę, że z odżywką pójdzie lepiej, bo chcę zrzucić jeszcze ze dwa!
            pozdrawiam
            • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 07.04.03, 21:12
              czesc
              jestem dzis 4 dzien na diecie czyli dzis moje ulubione lody /tylko ze umnie za
              oknem 15 cm sniegu/ wiec troche zimno na te lody ale coz zrobic jak sie chce
              ladnie wygladac.
              Mam takie pytanie czy jako ta odzywka to moze byc koktajl slim fast na mleku 0%
              bo mi niestety tylko to sie udalo dostac.
              Pozdrawiam i zycze dalszej utraty wagi!!!
    • habina Re: dieta lodowa 08.04.03, 07:32
      Cześć dziewuszki, właśnie dzisiaj zaczęłam dietę
      lodową - no ale muszę się przyznać, że już przy śniadaniu
      zgrzeszyłam, kurcze nie potrafię wypić kawy bez cukru!!!
      Musiałam posłodzić 1 łyżeczkę (i tak była niezbyt dobra - słodzę dwie)
      No i jestem zła!!! Powiedzcie, czy mogę stosować słodzik?
      • agunia38 Re: dieta lodowa 08.04.03, 08:43
        słodzik jest ok, cukier - nie! jeśli chodzi o koktajle typu "slim fast", to
        musisz sprawdzić skład, musi być dużo białka. u mnie w odżywce mlo jest go 90%.
        hm, wczoraj i przedwczoraj miałam dni lodowe - nie powiem, żeby to było miłe.
        cóż, mam nadzieję, że za tydzień lodziki będą w milszych okolicznościach
        przyrodysmile))
        na razie się nie ważę, bo waga skacze, ale na pewno schudłam już ponad 3 kg (19
        dni). oby tak dalejsmile)))
        pozdrawiam
      • strega Re: dieta lodowa 08.04.03, 19:00
        czesc.
        jestem w trakcie trzeciego tygodnia i efekty sa cakliem, calkiem.mam pytanie,
        po jakim czasie mozna ja powtorzyc?na 13-tke nie mam sil.pozdrawiam
        • habina Re: dieta lodowa 09.04.03, 07:51
          Trzeci tydzień!!!!!???? O matko dziewczyno jak Ty to robisz!!!???
          Ja już jestem "po" diecie, wytrzymałam .... pół dnia i to z
          małym oszustwem - jedną łyżeczką cukru do kawy. Kurde, taka
          jestem zła, moja mama wytrzymuje a ja nie, a miałyśmy razem
          do świąt stosować. Obiecuję sobie, że po świętach zaczynam
          od nowa, kurcze - motywacji!!!!!
          Pozdrawiam - ale wszystkie macie silną wolę... (zazdroszczę)
          • agunia38 Re: dieta lodowa 09.04.03, 10:36
            habina, ta dieta trwa miesiąc. dla mnie to najłatwiejsza dieta do
            zastosowaniasmile w ciągu tygodnia praktycznie tylko dwa dni są trudne - te
            lodowe, poza tym jesz dwa dni co chcesz, a trzy - wyznaczone posiłki, ale
            obficie. w porównaniu z trzynastką - rajsmile)) a efekty u mnie są lepsze, poza
            tym mam nadzieję, że uda się uniknąć efektu jojo. poza tym zauważyłam coś
            jeszcze - ZMNIEJSZYŁ MI SIĘ CELLULIT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hurrraaaa!!! może to
            od tego białka???
            • eremka.zlote.dziecko Re: dieta lodowa 10.04.03, 13:27
              Ja czekam, az mnie natchnie do rozpoczecia diety - mam 4 niepotrzebne kg.
              Hej, moze ktos reflektuje na 4 kg? Oddam za darmo w dobre rece wink
              Ale do rzeczy. Ta dietka troche mnie niepokoi, ja tak bardzo lubie lody - a
              stosujac te jest mam duze szanse na ich znielubienie - nigdy nie zjadłam wiecej
              niz 750 ml.
              • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 12.04.03, 04:40
                Hej
                U mnie 8 dzien diety a efekty sa rewelacyjne 4 kg w dol z 60 kg na 56 oby tak
                dalej moja upragniona waga z przed ciazy to 52 kg tyle wazylam rowne trzy latka
                temu .
                Ja do tego kupilam zestaw guam i stosuje dietke wraz z guamem wiec moze dlatego
                az tak mi waga spadla, a dieta jest poprostu EXTRA do innych nie mam silnej
                woli a tu mam nadzieje miesiac przetrwac.
                Po jakim czasie mozna to powtorzyc????
                Pozdrowienia dla wszystkich i zycze wytrwalosci!!!
                • mrufkaa Re: dieta lodowa 12.04.03, 23:41
                  Aniu!
                  Co to za zestaw guam? Napisz cos blizej. Drogi?
                  • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 14.04.03, 02:23
                    odnosnie GUAM poszukaj tu na "mamie cud" bylo sporo watkow o GUAM
                    i byly rozne opinie na jednych dziala a na pare osob to nie podzialalo
                    Guam jest to takie blotko do ciala zestaw domowy 299zl starcza na 12 zabiegow
                    w salonach kosmetycznych okolo 100 zl za jeden zabieg wiec w domu mozna robic
                    samemu i wychodzi duzo taniej .
                    A u mnie jutro dzien lodowy juz sie nie moge doczekac tych lodow .

                    Agusia Ty juz najdluzej z nas na diecie jak ci smakuja lody ??
                    • agunia38 Re: dieta lodowa 14.04.03, 17:39
                      Ja juz zaliczam czwartą turę dni lodowych i mi się nie znudziłysmile a już
                      szczególnie teraz, kiedy przyszła prawdziwa wiosnasmile staram się jadać lody
                      różne rózniste, dziś np. były cynamonowe, o smaku ferrero rocher i
                      pistacjowesmile))
                      dietę teoretycznie kończę w czwartek, ale postanowiłam po świętach pociągnąć
                      jeszcze tydzień, żeby zgubić to, co ew. w święta przytyjętongue_out

                      chudnę dziwnie, bo przez jeden tydzień waga stała w miejscu, teraz jest
                      codziennie o pół kilo mniej, nic z tego nie rozumiemsmile w każdym razie włażę już
                      w te ciuchy, w które chciałam wleźć i się z tego cieszę!
                      aha, bardzo mi smakuje ta moja odżywka białkowa!

                      a guam też gorąco polecam!
                      • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 18.04.03, 20:42
                        Czesc
                        Jak tam u Was rezultaty bo u mnie po 14 dniach rewelacja z waga to dokladnie
                        nie wiem ale mysle ze z 5 kg jest mniej ale w pasie mam 6 cm mniej .
                        Teraz dam sobie tydzien luzu a po Swietach pociagne jeszcze 2 tygodnie ,
                        jeszcze nigdy odchudzanie nie bylo chyba takie proste zawsze chodzilam glodna a
                        teraz nie.
                        Wesolych swiat a Wam dziewczyny jak idzie????
                        • agunia38 Re: dieta lodowa 23.04.03, 17:11
                          anna.mama.gabriela napisała:

                          > Czesc
                          > Jak tam u Was rezultaty bo u mnie po 14 dniach rewelacja z waga to dokladnie
                          > nie wiem ale mysle ze z 5 kg jest mniej ale w pasie mam 6 cm mniej .
                          > Teraz dam sobie tydzien luzu a po Swietach pociagne jeszcze 2 tygodnie ,
                          > jeszcze nigdy odchudzanie nie bylo chyba takie proste zawsze chodzilam glodna
                          a
                          >
                          > teraz nie.
                          > Wesolych swiat a Wam dziewczyny jak idzie????

                          hej, ja na święta odpuściłam, zaczynam znowu od jutra (zaliczyłam cztery
                          tygodnie, chcę jeszcze dwa pociągnąc, bo mi ta dieta bardzo dobrze służy).
                          tym razem nabyłam odżywkę białkową o smaku owoców leśnychsmile
                          a przy stole wielkanocnym marudziłam, że "chcę moje lody"smile


                          więc u mnie wygląda to tak:
                          - zrzuciłam 5 kilogramów (w miesiąc, ale ja miałam niedużo do zrzucenia, a
                          wiadomo, że łatwiej zrzucić z dużej nadwagi, niż z tych ostatnich, upierdliwych
                          3-4 kilogramów. chciałam zejść do zeszłorocznego rozmiaru 36, co mi się
                          udałosmile))
                          - znacznie mi się przy okazji zmniejszył cellulit - jestem w szoku!
                          - baaardzo mi się poprawiła cera!
                          - cudownie się czuję i po raz pierwszy od dawna nie narzekam na "przesilenie
                          wiosenne"

                          co do karmienia piersią - ja niestety nie wiem. to znaczy wydaje mi się, że
                          możnaby, gdyby nie te dwa dni lodowe - same lody plus odżywka białkowa.
                          naprawdę trudno mi powiedzieć, może jakiś lekarz się wypowie?
                          na pewno prędzej można karmić na lodowej niż na trzynastce - ale to moje
                          zdanie, niefachowcasmile
                          • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 23.04.03, 20:19
                            czesc
                            Ja zaczynam od piatku zobaczymy jescze ile 3-4 tygodnie tak aby zgubic jeszcze
                            4 kg a wiem ze te ostatnie to najtrudniej.
                            W swieta to nic nie robilam tylko jadlam a mimio to nie przytylam, tak jak we
                            wczesniejsze wiec mam nadzieje ze efektu jojo nie bedzie bo narazie to sie
                            dobrze zapowiada .
                            A lodowych dni to sie juz niemoge doczekac.
                            • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 25.04.03, 19:45
                              Hej
                              no to dzis moj pierwszy dzien po przerwie tygodniowej swiatecznej mieszcze sie
                              juz w moje zeczy w ktorych chodzilam pol roku temu /bo przez te pol roku tylko
                              siedzialam w domu z dzieckiem i jadlam a sadelko roslo /
                              No ale idzie wiosna zaczna sie spacerki az nabieram checi na dalsza dietke.

    • nicol-e Re: dieta lodowa- dla kogo 23.04.03, 12:00
      Witam!
      Mam pytanie- czy dietę lodową mogą stosować mamy karmiące piersią? jestem 4 m-
      ce po cesarce, pozostało mi 9 kg do zrzucenia, nie mieszczę się w żadne ciuchy
      prócz ciążowych spodni, a niedługo lato
      pozdrawiam- zrozpaczona Aurelia
      • jagda_h Re: dieta lodowa- dla kogo 24.04.03, 17:21
        Witajcie dziewczyny te młodsze i te starszesmile).Nie wiem czy moge do was
        dołączyć(jestem starsza),ale po zimie mam ten sam problem co wy.Za dużo i za
        ciasno.Wydawać by sie mogło,że jak jest się w" pewnym wieku" to juz mozna
        sobie darować dbanie o figurę. Ja uwazam,że w każdym wieku można i trzeba
        ładnie wygladac,a i odpowiednia waga jest bardzo ważna, no i kupienie nowej
        garderoby jest droższe niz dieta . Przeglądałam diety na forum i ta wydała mi
        się nie tak drastyczna jak inne.Czytałam wasze opisy jak działa na was i jak
        sie czujecie i to zaważyło,że ze postanowiłam ją wypróbować.Napisałam do was o
        tym ,bo widzę ze się dzielnie podtrzymujecie żeby wytrwać.Mam nadzieje ze i
        mnie się uda.Pozdrawiam was serdecznie i od jutra zaczynam. jagda
        • agunia38 Re: dieta lodowa- dla kogo 24.04.03, 21:29
          jagduś, witamysmile ja właśnie dziś zaczęłam znów lodową - po 4 tygodniach
          zrobiłam sobie tygodniową przerwę na swiętasmile jak na mnie działa, opisałam
          wyżej. dieta faktycznie jest bardzo fajna w stosowaniu, nie głoduje się,
          chudnie, a na dodatek ma dużo energii. mam nadzieję, że i tobie posłużysmile))
          • jagda_h Re: dieta lodowa- dla kogo 26.04.03, 16:58
            Witajcie to ja chciałam tylko powiedziec że trwam na diecie smile).Wczoraj
            niby nie bylam głodna,ale cały czas miałam ochotę na kawałek chleba.Dziś jest
            już dobrze,jutro jem co chcę.Może dam radę ????

            PS.Aguniu bardzo dziękuje z miłe powitaniesmile).
            • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa- dla kogo 26.04.03, 20:38
              Czesc Jagda no to gratulacje zawsze pierwszy dzien jest trudny
              Ja niestety wczoraj tak mi ladnie szlo do wieczora ale jak robilam mojemu
              mezowi o 23.30 zapiekanki to musialam podjesc zoltego serka ,ale pocieszam sie
              ze to byl sam serek a nie jak do tej pory bywalo 4 zapiekanki o 12 w nocy
              /bo niestety moj maz wraca dopiero po 23 z pracy no i wtedy mu szykuje obiad /
              no i to dlamnie najwieksza pokusa aby cos zjesc .
              Ale dzis drugi dzien i juz lepiej mam nadzieje juz nie podjadac jak ostatnio
              wytrzymalam dwa tygodnie bez nocnego jedzenia to teraz tez mi sie uda napewno.

              • jagda_h Re: dieta lodowa- dla kogo 27.04.03, 12:15
                anna.mama.gabriela napisała:

                > Czesc Jagda no to gratulacje zawsze pierwszy dzien jest trudny
                > Ja niestety wczoraj tak mi ladnie szlo do wieczora ale jak robilam mojemu
                > mezowi o 23.30 zapiekanki to musialam podjesc zoltego serka ,ale pocieszam
                sie
                > ze to byl sam serek a nie jak do tej pory bywalo 4 zapiekanki o 12 w nocy
                > /bo niestety moj maz wraca dopiero po 23 z pracy no i wtedy mu szykuje
                obiad /
                > no i to dlamnie najwieksza pokusa aby cos zjesc .
                > Ale dzis drugi dzien i juz lepiej mam nadzieje juz nie podjadac jak ostatnio
                > w
                ytrzymalam dwa tygodnie bez nocnego jedzenia to teraz tez mi sie uda napewno.
                >
                Ceść Anna mój mąż co prawda nie wraca tak pózno z pracy, ale jego
                ulubiona pora na jedzenie jest własnie póżny wieczór, syn ma to samo (geny
                czy cośwink?).Ja staram sie jeść kolację między 18-19godz.ale moi panowie
                zwłaszcza ten starszy, zawsze probują mnie skusić czymś smakowitym. Nie mówie
                ze im się nie udaje bo od 18 do powiedzmy 23 zdąży czlowiek zglodnieć,a nie
                zawsze mam silną wole zeby odmówić.Teraz ja pilnuje meża, zeby nie jadł tak
                pózno, a jeżeli już musi to nie obfitą kolację tylko mała kanapke,słucha
                poniewaz przybyło mu nieco kilogramów,ale na zadne diety nie daje sie namówić-
                dobre i tyle.Ja dalej trwam na diecie i czuje sie dobrze dziś pozwoliłam
                sobie na chlebek na sniadanie 1 kanapke bo mam w planie rosołek z makaronem
                na obiad, ziamniaczkow nie lubie wiec nie ma problemu, mięsko zjem z
                surówka. (dobrze ze dzis mam mozliwość jeść wszystko, cięzko bylo by
                patrzeć jak inni mogą, a ja nie) Pozdrawiam
                • jagda_h Re: dieta lodowa- dla kogo- do Aguni 28.04.03, 20:22
                  Wiem, pisałaś że trudne są dni lodowe,ale proszę powiedz, czy lody ci nie
                  zbrzydły??Ja po pierwszym dniu już mam dość,a jutro jeszcze jeden i
                  jeszcze trzy razy po dwa dni!!!!!
                  • jagda_h Re: dieta lodowa- dla kogo 28.04.03, 21:25
                    Dziewczyny to jeszcze raz ja smilepodaje adres portalu: www.wizaz.pl zajrzyjcie
                    tam koniecznie.
    • ewa.mf pytanie do specjalistek ...:-) 03.05.03, 10:19
      czesc dziewczyny,

      bardzo zachecily mnie wasze opisy zmagan z dieta lodowa i zamierzam ja zaczac
      od przyszlego tygodnia.
      odzywke wysokobialkowa juz nabylam .... i tu moje pytanie:
      w "instrukcji obslugi" napisano wymieszac z mlekiem, czy wy rowniez
      rozpuszczalyscie wasze odzywki w mleku czy jednak raczej w wodzie ?

      serdecznie pozdrawiam
      ewa
    • jagda_h Re: dieta lodowa 03.05.03, 16:38
      Witam po tygodniu diety smileMimo początkowych trudności (nawyki żywieniowe i
      dwa dni lodowe),następny tydzień zaczęłam bez zastanawiania sie czy ewentulną
      powtórke zniose.Waga -2kg.i rzeczy zaczynaja układać się na mnie ,a nie
      opinac moja figurę, to efekt nie do pogardzenia,zważywszy że o głodzie nie
      ma mowy.Czuje sie znakomicie nawet zaczęłam trochę wiecej sie ruszać ( duzo
      spacerów,rower i kilka cwiczeń rozciągających)osiągniecie nie lada bo do tej
      pory miałam to wszystko tylko w planach.Słówko do Ewy:co prawda nie jestem
      ekspertem w tej sprawie,ale odżywka z mlekiem mi bardziej
      smakuje.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
    • ewapoki Re: dieta lodowa 05.05.03, 14:41
      Cześć dziewczyny.
      Też zacznę tą dietę, bo jestem straszną entuzjastką lodów.
      Mam tylko jedno pytanie, czy istnieje możliwość, że można na tej diecie utyć ?
      • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 05.05.03, 16:04
        Czesc
        Moje drugie podejcie niestety niewypalilo musialam przerwac dietke bo mialam za
        duzo imprez no i nie moglam wytrzymac ja stoly byly pelne jedzenia.
        Ale zamierzam jeszcze te 3 tygodnie zrobic tylko musze sobie ustalic konkretna
        date moze w ten lub nastepny piatek.
        Chociaz diety nie stosuje to jest ten plus ze nie przytylam.
      • jagda_h Re: dieta lodowa 05.05.03, 16:06
        ewapoki napisała:

        > Cześć dziewczyny.
        > Też zacznę tą dietę, bo jestem straszną entuzjastką lodów.
        > Mam tylko jedno pytanie, czy istnieje możliwość, że można na tej diecie utyć ?

        Witaj Ewo -tego chyba nikt nie wie ,ale jak do tej pory wszystkie "lodowe
        dziewczyny" chudnąwink.Pozdrawiam i życzę powodzenia
        • czeskie Re: dieta lodowa 05.05.03, 18:30
          Małe pytanka:
          Czy tę dietę można stosować np. tydzień czy trzeba dłużej?
          Czy odżywki białkowe robicie na mleku czy wodzie?
          Czy w dni lodowe można zjesć lody tzw. rożki?
          Jak sobie coś przypomnę to jeszcze napiszę, bo szykuję się na przyszły
          poniedziałek z rozpoczęciem doiety. smile
          Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na odpowiedź
          Edyta
          • anna.mama.gabriela Re: dieta lodowa 05.05.03, 19:03
            czesc
            Ja stosowalam 2 tygodnie diete
            odzywke robilam na mleku 1% - bo na wodzie mi nie smakowala
            a lody jadlam przerozne ale bez zadnych dodatkow wafelki wyrzucalam.
            • nicol-e Re: dieta lodowa 05.05.03, 19:16
              witajcie!
              załozyłam osobny wątek, ale jakoś nikt mi nie odpowiedzial, więc pytam
              ponownie: dziś zaczęłam dietę lodową i mam pytanie do jej znawczyń: czy wolno
              pić kawę
              z mlekiem i bawarkę? jak przyrządzić rybe w pomidorach- czy dusić,
              panierować, czy w jakiejś formie zaroodpornej- co dać na rybę, by dałą sie
              zjeść? Zupełnie nie znam się an gotoaniu, a z dietetyki jestem "noga" I
              jesscze jedno- dwa razy jest na obiad dowolne mięso- czy to może być jakeś
              smażone, czy wędlina, czy jak? pomózcie proszę
              ozdrawiam wszystkie na lodowej- Aurelia

              • jagda_h Re: dieta lodowa 05.05.03, 20:00
                Zerknelam jeszcze raz na forum i nie sposób nie odpowiedzieć Aurelii.Powiem
                jak ja jem, nie wiem czy wszystkie dziewczyny sie ze mną zgodzą:1- ja bez kawy
                sie nie obudzę ,więc napewno piję,ale bez cukru myśle ze herbatę z
                mlekiem czyli bawarke bez cukru też mozna (to tylko moje zdanie)2- tdzień z
                rybą wypadł mi akurat w pracy wiec kupiłam makrele wedzoną i do tego zrobiłam
                sałatkę z pomidora tzn.pomidor z odrobina soli i pieprzusmile 3- nie mam
                problemu z mięsem bo jem tylko drób(najchetniej kurczaka z rożna lub filet z
                piersi kurczaka smażony bez żadnej panierki,albo mięsko gotowane).Mam
                nadzieje ze ci pomogłam
                • jagda_h Re: dieta lodowa 05.05.03, 20:09
                  jagda_h napisała:

                  > Zerknelam jeszcze raz na forum i nie sposób nie odpowiedzieć
                  Aurelii.Powiem
                  > jak ja jem, nie wiem czy wszystkie dziewczyny sie ze mną zgodzą:1- ja bez
                  kawy
                  >
                  > sie nie obudzę ,więc napewno piję,ale bez cukru myśle ze herbatę z
                  > mlekiem czyli bawarke bez cukru też mozna (to tylko moje zdanie)2- tdzień
                  z
                  >
                  > rybą wypadł mi akurat w pracy wiec kupiłam makrele wedzoną i do tego
                  zrobiłam
                  > sałatkę z pomidora tzn.pomidor z odrobina soli i pieprzusmile 3- nie mam
                  > problemu z mięsem bo jem tylko drób(najchetniej kurczaka z rożna lub filet
                  z
                  > piersi kurczaka smażony bez żadnej panierki,albo mięsko gotowane).Mam
                  > nadzieje ze ci pomogłam

                  w 2 punkcie chodziło oczywiscie o obiad z rybą,nie o tydzień smile
                  • nicol-e Re: dieta lodowa 06.05.03, 07:44
                    Hej!
                    dziekuję, oczywiśie, że mi pomogłaś. Wczoraj miaam ta rybę w pierwszy dzień i
                    próbowałam ją usmażyć bez panierki, w samej mące. Skutek był taki, że o mało
                    nie spaliłam patelni, a rynba była niedobra- ale zjadłam. dzis drugi dzień i
                    od rana jak wstałam kręci mi się w gowie, robi mi się słabo, jest mi
                    niedobrze, teraz zas mam dreszcze. zczy to mogą być skutki uboczne diety? Czy
                    któraś z was tak miała? ie wiem, czy przetrzymać, czy przestać?
                    pozdrawiam- Aurelia
                    • jagda_h Re: dieta lodowa-do Aurelii 06.05.03, 09:47
                      Rybę trzeba pokroic na dzwonka lub mniejsze kawałki ,posolić ew.posypać
                      przyprawą do ryb odstawic na jakiś czas zeby przeszła tym wszystkim i
                      smazyć powoli na niezbyt wielkim ogniu i oczywiście na tłuszczu,co do
                      mdlości i zawrotow glowy :niczego takiego niemialam.Nie umiem ci doradzić
                      czy masz dalej prowadzic diete czy nie ,jeżeli trwasz na diecie i nadal
                      żle się czujesz to raczej przerwij ją, nie warto ryzykowac zdrowia moze to
                      dieta nie dla ciebie.
                      • czeskie Re: dieta lodowa 06.05.03, 10:42
                        Dzięki za odpowiedź.
                        Zaczynam już niedługo, bo dziś mąż pojechał kupić rzeczy potrzebne do dietki.
                        Ważę 56 kg i chciałabym zjechać do 52 (przed ślubem 48 kg).
                        A co do rybki to dobra jest też pieczona. Rozmrożoną rybę posypują czerwonym
                        deliacatem, zawijam w folię aluminiową i piekę w piekarniku. Plus jest taki, że
                        patelnia się nie przypala, jest smaczna (ryba a nie patelnia) smile i co
                        najważniejsze bez tłuszczu.

                        Odchudzające wszystkich krajów łączcie się. smile
                        • jagda_h Re: dieta lodowa 06.05.03, 13:54
                          czeskiesmile jasne ze sposobow przyzadzania ryb jest tyle ze każda znas moglaby
                          podać swój ulubiony sposób(ja bardzolubię rybę gotowaną na parze),ale
                          Aurelia napisala ze smażenie wyszlo jej tak marnie ze nie smakowala jej
                          rybka , powiedziala ze nie umie gotowac i byc moze cos zrobila nie tak.

                          Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
                          • nicol-e Re: dieta lodowa 07.05.03, 08:48
                            Witajcie dziewczyny!
                            dzuiekuję czeskie za poddanie pomysłu z folią aluminiową. mam pytanie- jak
                            przyrządzić rybę na parze- nie mam specjalnych garnków itp. czy ją wsadzić do
                            jakiegoś naczynia i włozyć to w drugie naczynie z gotująca się wodą? czy też
                            źle rozumuję?
                            dzięki i pozdrawiam-Aurelia
    • mlippke Re: dieta lodowa 06.05.03, 17:14
      Witam moje drogie "mamy cud"!!!
      Przeczytalam wszytkie posty ( a nie jest ich malo)!!!! I wiecie co??? Zaczynam
      od jutra! Moj maz sie zawsze wysmiewa z diet, wiec i ja zaczelam (no bo
      pierwsza dieta ktora zaczelam byla zupka kapustowa, jadlam ja i jadlam piec
      dni! Na poczatku mi troche waga spadla, ale dnia piatego tyle samo wazylam co
      przed... wiec sie wscieklam i wylalam te zupinke!!!)
      Mam nadzieje, ze z lodowa bedzie lepiej, tym bardziej, ze WY chudniecie!!!
      Pozdrawiam Was i trzymajcie za mnie kciukismile)
      Magda mama Nicoli
      • nicol-e Re: dieta lodowa-do mlippke 06.05.03, 19:12
        Witaj!
        Trwam dalej w diecie- drugi dzień, poranne mdłości przeszły. ja stosowałam
        kapuściana rok temu i przytyłam 1 kg !!!
        Aurelia
        • jagda_h Re: dieta lodowa-do nicoli 07.05.03, 11:10
          Witaj nicolsmile do gotowania na parze niekonieczny jest specjalny garnek
          chociaż polecam bo mozna w nim gotować na parze wszystko(ja mam ze stali
          nierdzewnej ) a wracajac do tematu:można w sklepie kupic wkladke do
          normalnego garnka .Wkladka jest na specjalnych nóżkach ,pasuje do kazdej
          srednicy garnka, bo jest rozkladana jak wachlarz.Na dno garnaka nalewa sie
          wody tak okolo pół litra wstawia się wkladkę na to kładzie to co ma byc
          ugotowane ,garnek przykrywasz i gotujesz.Wszystko na parze mozesz gotowac bez
          soli ,mozesz do wody dodać kostke rosołową i naprawde eksperymentować jak ci
          fantazja podpowie.Pozdrawiam
          • jagda_h Re: dieta lodowa-do nicoli 07.05.03, 11:32
            jeszcze raz ja polecam stronke o gotowaniu www.mniammniam.pl
            • nicol-e Re: dieta lodowa-do nicoli 07.05.03, 11:48
              dzieki!
              Nigdy nie słyszałam o takiej wkładce- jeszcze dziś pójdę do sklepu agd i
              zapytam o nią. A jutro mam dzień lodowy- nie mogę się doczekać, bo lody leżą w
              zamrażarce, ale też się boję, że nie dam rady ich jeśc przez 2 dni. Zobaczymy.
              pozdrawiam wszystkie mamy będące na lodowej
              Aurelia
    • kasia1303 Re: dieta lodowa - jaka odżywka 07.05.03, 12:49
      Witajcie lodowe chudzinki,
      Zaczynam dietkę od poniedziałku. Lody już czekają....mniam, kupiłam też
      odżywkę. No i nie wiem, czy dobrą??? To coś nazywa się Olimp Provit. Za dużą
      paczkę zapłaciłam 55 zł. ALe mój mąż mówi, że ta odżywka powoduje przyrost
      mięśni... no i nie wiem....? Czy każda odżywka wysokobiałkowa powoduje przyrost
      mięśni? Poradźcie....
      Pozdrawiam,
      Kasia
      • jagda_h Re: dieta lodowa - jaka odżywka 07.05.03, 20:04
        Witaj Kasiu
        Byłam wlaśnie dziś po odzywkę dla siebie na nastepne dwa tygodnie i zadałam
        panu w sklepie twoje pytanie , odpowiedz brzmi: tak jest to odzywka na
        przyrost miesni ,ale nie zauwazylam u siebie przez te dwa tygodnie diety
        zadnego przyrostu miesni . Moze trzeba jej uzywac znacznie wiecej niz my i do
        tego dołączyć duzy wysiłek fizyczny , nie wiem,ale jak na mój chlopski
        (hehehe) rozum to ta odzywka pomaga spalac tluszcze i nie dopuszcza do
        spalania miesni. Ja tam dietke kontynuje i juz,niby niewielki ubytek wagi -
        2kg.w zeszlym tygodniu,caly ten tydzień waga bz.ale znaczne zmniejszenie
        celulitu i ciuchy luzniejsze i o to chodzi smile)
        Pozdrawiam wszystkie dziewczyny na diecie i te które sie jeszcze wahająwink

        gospodyni jagda wszystkie kluski zjadła
        • bea4oliv Re: dieta lodowa - jaka odżywka 08.05.03, 10:13
          odżywka białkowa albo białko w diecie ( kurczak, indyk) ma na celu zapobieganiu
          pobieraniu przez organizm energii z mięsni a pobieraniu jej z zapasów
          tłuszczowych.Przy niedoborze kalorycznym najprosciej jest organizmowi siegnąć
          do mięśni, jak wyczerpie glikogen zawarty w wątrobie.Dlatego białko jest takie
          wazne w diecie. To samo dotyczy wysiłku fizycznego. Tłuszcz zaczynamy spalać
          dopiero po pół godzinnym wysiłku, najpierw ida zapasy glikogenu w watyrobie ,
          potem w mięśniach a na końcu z tkanki tłuszczowej.
          jeśli chodzik o nudności, czy drżenie rąk to jest to efekt niedoboru glukozy
          dlatego warto jeść klika małych posiłków niz jeden duży. A i jeszcze jedno
          bardzo dobry przy diecie jest chrom organiczny.Wspomaga nierabunkową gospodarke
          energia. Opoakowanie kosztuje koło 25 zł- odrazu dopowiadam bo pewnie takie
          pytanie sie pojawi.
          Pozdrawiam wszystkie walczace z wagą mamusie. Ja zaczełam od 1 maja i mam pół
          roku ciężkiej walki ze soba a raczej z kaloriami. Do zrzucenia bagatela 25
          kilo!!!!Z kalorycznej matematyki wyszło że skończę coś koło wrzesnia!Póki co
          trzymam sie twardo. Dietka, dietka i duuuzo ćwiczenia. Kupiłam sobie nawet
          siodełko na rower dla małego ( 10 m-cy) i teraz zamiast z wózkiem jeźdimy sobie
          na spacerki na rowerze, a że pogoda sprzyja jest dobrze. No i jak mały zaśnie
          trochę stepu na desce i mnóstwo brzuszków ( bo brzuszek po porodzie jest bardzo
          beeeeeeeee)
          Ale sie rozpisałam! Jakoś tak wyszło !
          jescze raz pozdrowionka dla szczyplaczków po dietkach
          bea
    • kasia1303 Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 08.05.03, 13:19
      Jagda i Bea, wielkie dzięki za odpowiedź!!!

      Od poniedziałku zaczynam dietkę. Czy ktoś zaczyna ze mną? Byłoby raźniej....

      Pozdrawiam serdecznie,
      wciąż gruba Kaśka
      • gruszka_edziecko Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 08.05.03, 18:42
        Ja postanowiłam zacząć od jutra; do poniedziałku czekać nie będę, bo zawsze coś
        stanie na przeszkodzie. Trzymajcie kciuki!
        • nicol-e Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 09.05.03, 10:26
          Witajcie!
          Dziś 5-ty dzień lodowej, u mnie waga minus 2 kg. Niestety wkładki do garnka do
          gotowania na parze nie znalazłam, panie w dużym sklepie agd oworzyły szeroko
          oczy , ze nigdy nic takiego nie miały- a mieszkam w dawnym mieście wojewódzkim-
          50 tys mieszkańców - podobno. Moja odżyka z firmy mlo ma 90 % białka, podobno
          im więcej białka, tym lepiej- wiem, że różne owocowe koktaile maja od 50%
          białak do chyba 82%. moja jest niby waniliowa, ae dla mnie smak jest ochydny-
          jakoś wytrzymam. pozdrawiam wszystkie mamy, tę dietę naprawdę warto stosować-
          ja wachałam się chyba ze 3 tygodnie
          Aurelia
          • jagda_h Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 09.05.03, 15:12
            Witajcie drogie Mamy Cud smile

            Ja dzis zaczęlam trzeci tydzień diety,dwa dni temu pisałam ze jest 2
            kg.mniej dziś rano weszlam na wage i jest 3,5kg.mniej bardzo mnie to
            cieszy .Ja chudne może wolniej bo mam do pozbycia sie te jak mowila
            Agunia 3-4 upierdliwe kilogramy(tak naprawde to powinnam zrzucic 6kg.),ale
            nie jestem drobiazgowa wink)nieeee,i jak tak dalej pójdzie to wykonam plan
            maksymalny bo minimum już jest.
            Pozdrawiam smile

            P.S Mam pytanie, czy wiecie może dlaczego nasza Agunia nas nie odwiedza ???
            • agunia38 Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 09.05.03, 20:32
              hej dziewczyny! ja już finiszuję z dietą, mam jeszcze tylko na jutro odżywkę i
              nie bedę już kupowała nowej, bo a) drogasmile), b) cel osiągnięty!smile)) wchodzę w
              ciuchy 36!
              w weekend pewnie troszkę pogrzeszę, ale od poniedziałku będę na montignaku,
              znam już zasady tej diety i wydaje mi się ona najrozsądniejszym wyjściem po
              lodowej.
              trzymam kciuki za was wszystkie, a sobie życzę braku efektu jo-josmile)
              ps. tak, jak pisałam, miłym dodatkowym efektem ubocznym jest znaczne
              zmniejszenie się cellulitisu, który - mimo, że jestem dośc szczupła i ćwiczę -
              miałam po zimie spory.
            • agunia38 Re: dieta lodowa - zaczynam w poniedziałek 09.05.03, 23:11
              jagda_h napisała:

              > P.S Mam pytanie, czy wiecie może dlaczego nasza Agunia nas nie odwiedza ???
              >

              jagduś, miło, że pytasz - wyjeżdżałam na kilka dni i byłam bez dostępu do
              kompa, ale dzielnie trzymałam dietkęsmile
              będę tu zagladała, jak wam idzie!
              a od poniedzialku zaczynam montiego, w weeekend kupuje odpowiednie jedzonko i
              hulaj dusza! są już fajne młode jarzynki, więc będę się objadałasmile))
              • jagda_h Re: dieta lodowa - do Aguni 12.05.03, 10:38
                Witam Aguniusmilecieszę sie że nie zapomniałas o nas bidulkachwink na
                dietce.Dietka jest naprawde fantastyczna, coraz lepiej wyglądam i czuje sie
                wspaniale.
                Pozdrawiam cieplutko
                • graza777 Re: dieta lodowa - do Aguni 12.05.03, 16:57
                  witam
                  przeczytalam wasz watek z duza uwaga
                  jestem miesiac po porodzie i mam troche do zrzucenia
                  bardzo odpowiadalaby mi wasza dieta
                  bo karmie i nie chce stracic pokarmu przez drakonskie diety a wasza wyglada na
                  dosc fajna
                  mam tylko pytanie
                  czy zamiast ryby moge jesc mieso np drob?
                  bo nie przepadam za rybami
                  • graza777 Re: dieta lodowa - do Aguni 12.05.03, 17:00
                    i czy podczas dni dowolnych mozna jesc owoce?
                    nie wiem jak przezyje bez jablek
                    • nicol-e Re: dieta lodowa - do graza 777 12.05.03, 19:24
                      witaj!
                      Wiesz, nie polecam Ci tej diety. Po prostu miesiąć po porodzie to zdecydowanie
                      za wczesnie, by ją rozpocząć- ja jestem 4 m-ce po i długo sie wachałam,
                      wszyscy mi właściwie odradzali, za wyjątkiem 1 osoby. U ciebie najpierw
                      organizm musi się przestawić, a właściwie to hormony muszą wrócić do normy i
                      system ich wydzielania- tego nie sprawi żadna dieta. Poza tym po to w ciąży
                      odkłada się tłuszcz, by potem miało z czego powstawac mleko i by organizm mial
                      skąd czerpać składniki. Jeśli teraz zaczniesz diete ,to moim zdaniem nic nie
                      schudniesz, a stracisz mleko. Ja po tygoniu dety mam znaczne mniej pokarmu,
                      ale na szczęście mam dużo zamrożonego. No i na szczeście dzieco nie dostało
                      uczulenia z nadmiaru białka. zresztą zapytaj specjalistke od dietetyki na
                      stronie www. wizaz.pl- na forum - jej nick to smoczek/ a forum nie pamiętam
                      tytułu- uroda, kobieta- itp- zorientujesz się, takie ziazane z dietami/ to
                      tyle ode mnie, zastanów się jeszcze, bo mogę tylko radzić. A ta dieta jest
                      zbyt uboga dla karmiącej- powinna spożywać ok. 3400 kcal- tutaj nie wiem, czy
                      jest 1500 kcal- może inne dziewczyny wiedzą. A co do jabłek- zdecydowanie nie
                      można- jak pisała na początku jedna z mam
                      pozdrawiam- Aurelia
                      • czeskie Re: dieta lodowa - Pierwszy dzień 12.05.03, 19:37
                        Pierwszy dzień
                        Trzy śluby w tym roku. Rety, moja rodzina powariowała. A ja, co prawda mieszczę
                        się w sukienki sprzed ciąży, ale brzuszek, który łagodnym łukiem napina
                        materiał nie wygląda zbyt elegancko.
                        Zaczynam od 56,8 kg.
                        Śniadanko z 5 jaj (a co) wink i kawa bez mleka i cukru. Jakoś poszło, chociaż
                        patrząc na moją rodzinkę, która z apetytem wcinała parówki, zaczęłam się
                        zastanawiać nad słusznością mojej decyzji. Wciąż walczę z odruchem podjadania.
                        Staram się nie próbować kaszki, którą przygotowują dla synka albo nie zjeść
                        paluszka, który wyleciał z woreczka.
                        II śniadanie: koktajl truskawkowy, lekko bezpłciowy i strasznie lepi się do
                        ścianek blendera, wypiłam już 0,5 l wody a teraz czeka mnie trening na siłowni.
                        Obiad: ryba pieczona w folii aluminiowej z pomidorami posypanymi bazylią.
                        Zapomniałam powiedzieć mężowi, żeby skropił rybę cytryną. Mój błąd. Już na
                        progu mieszkania czuć było lekko bagienny zapach, gdyby nie te pomidory byłoby
                        ze mną źle. Do picia of course woda.
                        Kolacja: Koktajl tym razem karmelowy, okazał się wielkim niewypałem.
                        Truskawkowy w porównaniu z nim wydaje się smakować jak świeżo zmiksowane
                        truskawki a to to świństwo nie wiem do czego porównać. Nigdy więcej
                        karmelowego. Będzie dla męża. Nie żebym była wredną żoną, ale jemu wyjątkowo
                        smakuje. Może mężczyźni mają mniej kubków smakowych?
                        Aha, zapomniałabym o multiwitaminie, idę do kuchni.
                        • gruszka_edziecko Re: dieta lodowa - dzień czwarty 12.05.03, 19:57
                          A ja mam dziś dzień lodowy smile Zimno na świecie, ale mnie to nie przeszkadza.
                          Jadamy często lody w trzaskające mrozy, mam więc niejaką wprawę.
                          Najgorsze to powstrzymanie się od wieczornego podjadania-ale to kwestia złego
                          nawyku, który trzeba zwalczyć. Poza tym jest OK smile Jem to, co lubię. Nie katuję
                          się za cenę szybkiego schudnięcia (by potem równie szybko przytyć). I łatwo
                          dopasować do tego jadłospis reszty rodziny (no może z wyjątkiem tych lodów).
                          Ja mam do zgubienia paskudne 3 kg, które jakoś się do mnie przywiązały.
                          I miły akcent: babcia, ktora zobaczyła mnie po kilku dniach ze zdumieniem
                          stwierdziła: "Chyba schudłaś ostatnio?". smile
                      • graza777 Re: dieta lodowa - do graza 777 12.05.03, 21:47
                        dzieki
                        wlasnie tak myslalam, ze dla mnie moze byc ona niepowiednia
                        ale cholera moja waga stoi ciagle w miejscu a nawet niebezpiecznie sie waha w
                        gore
                        i co tu by zrobic
                        wiem mż!
                        • nicol-e Re: dieta lodowa - do graza 777 13.05.03, 08:52
                          Witaj!
                          Muszę cie pocieszyć- u mnie przez 3 m-ce po porodzie waga ani drgnęła, chć
                          bardzo uważałam, na to, co jem i ograniczałam, co zakazane, nawet poszła o 1
                          kg w góre, dopiero ostatnio spadła 1,5 kg i zaczęłąm wówczas lodową. U ciebie
                          też w końcu zacznie spadać, tylko odrobinę cierpliwości. moje biodkra są duzo
                          szersze, niż przed ciążą, nie mam w co sie właściwie ubrać, ale poczekam- nic
                          na się kosztem dziecka. Wiesz, natym forum była dgdzieś w kwietniu dieta dla
                          karmiącej- chyba taki tytuł miał wątek- możesz poszukać.
                          pozdrawiam- Aurelia
                          • kasia1303 Re: dieta lodowa - ciężko mi idzie..... 13.05.03, 10:56
                            Witajcie dziewczyny.

                            Dzisiaj drugi dzień diety. Powiem szczerze, że ciężko! A ta odżywka, bleeee!
                            Czuję się jakbym jadła kurze białko!
                            Wczoraj zgrzeszyłam kubkiem jogurtu naturalnego. Byłam tak głodna, że było mi
                            słabo.
                            Czuję też, że brakuje mi cukru w organizmie. Myślicie, że suszone morele mogę
                            jeść? Chyba po prostu muszę. Inaczej nie dam rady!
                            Piszecie, że dni lodowe są ciężkie???? Jeszcze gorsze niż dwa pierwsze? Buuuu!
                            Proszę o wsparcie, chyba nie dam rady!

                            Gruba Kaśka
                            • bulatka Re: dieta lodowa - nie jest zle 13.05.03, 11:08
                              Czesc Dziewczyny,
                              Co prawda nie jestem mama, ale zaczelam czytac ten watek ze wzgledu na diete i
                              Wasze opisy. Ja jestem na diecie od piatku (dzis 2- gi dzien lodowy) i nie jest
                              zle, co prawda nie wim czy cos schudlam bo nie mam w poblizu zadnej wagi ale w
                              piatek pojade do domu i bede mogla sprawdzic wyniki. Kaska, nie wiem jaka
                              odzywke sobie kupilas, ale ja dowiedzialam sie od pana w sklepie z odzywkami ze
                              bezsmakowa jest okropna- pewnie dlatego masz takie uczucie. Ja swoja
                              wybralam "profesjonalnie" (z pomoca wspomnianego pana) i jestem z niej bardzo
                              zadowolona, ma smak orzechowy i moglabym ja pic czesciej niz 2 razy dziennie.
                              Mam pytanie o lody- czy to musza byc smietankowe bez dodatkow, czy jadlyscie
                              tez inne (np. bakaliowe, truskawkowe, czekoladowe itp)?
                              Kaska trzymaj sie i nie podjadaj, jezeli bedziesz napraaaaaaaawde glodna to
                              polecam kropelki Herbaton lub Dagomed 17 (do kupienia w aptece) to naprawde
                              pomaga. Pozdrawiam i zycze sukcesow w odchudzaniu.
                              • agunia38 Re: dieta lodowa - nie jest zle 13.05.03, 12:18
                                hej babeczki, jako "weteranka" diety lodowej (ale fajnei być szczupłą laską-
                                same zobaczycie!smile)))) kilka rad:

                                lody w dniu lodowym mogą byc jak najrózniejsze (byle bez polew, czekolady, no i
                                rzecz jasna bitej smietanysmile. ja sobie raz dziennie w te dni szłam do lodziarni
                                i wybierałam najdziwniejsze smakismile))

                                odżywka białkowa - polecam firmy MLO, miałam smak czekoladowy, a potem jeszcze
                                lepszy owoców leśnych. odżywka z wodą jest strasznie lurowata, więc czasem
                                robiłam ją z mlekiem, kefirem, a jak już strasznie byłam głodna, to z jogurtem
                                naturalnym [wtedy jest naprawde pyyychasmile)]

                                któraś z was pytała o owoce suszone - owoce są w tej diecie zakazane (dużo
                                cukrów prostych), ewentualnie możesz jeśc w dni "dowolne", ale radze raczej
                                owoce świeżesmile

                                pozdrawiam
                                aga chudasmile
                                • czeskie Re: dieta lodowa - Drugi dzień 13.05.03, 14:27
                                  Drugi dzień.
                                  Wstała rano i biegiem na wagę a tu co? 55,8kg, czyli kilogram mniej. Wiem, że
                                  tak nie będzie codziennie, ale humor poprawia znacznie. smile
                                  Nie jest źle, ale robiąc zakupy dla rodzinki miałam jezyk do pasa widząc te
                                  pyszne słodkości, które kusiły na półkach.
                                  Na obiad żeberka, z mnóstwem sałaty z rzodkiewką. A na kolację już czeka w
                                  lodówce łosoś. Mój mąż mówi, że przez tę dietę pójdziemy z torbami i każdy by
                                  chciał tak jeść, ale czego się nie robi dla ładnej sylwetki.
                                  • czeskie Re: dieta lodowa - Drugi dzień 14.05.03, 14:52
                                    Polecam a'propos diety lodowej:
                                    agk.20a.w.interia.pl/Codziennie%20jedz%20lody%20i%20chudnij.htmEdyta
                                    • nicol-e Re: dieta lodowa - Drugi dzień 15.05.03, 12:15
                                      Hej!
                                      Co to za link? wskakuje mi główna strona interii, a tam tyle tego- w którym
                                      dziale szukać?
                                      Aurelia -11 dz. lodowej
                                    • nicol-e Re: dieta lodowa -link 15.05.03, 12:52
                                      Hej!
                                      Udało się, ale musiałam wpisać do wyszukiwarki te lody, bo nie było szans.
                                      poniżej kopiuję dla zainteresowanych:

                                      Codziennie jedz lody i chudnij
                                      Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe? Otóż nie! Okazało się nawet, że lodowa
                                      dieta ma więcej zalet: nie tylko pomaga schudnąć, ale też dobrze służy
                                      zdrowiu. Lody wzmacniają organizm i zmniejszają ryzyko tak poważnych chorób
                                      jak osteoporoza, nadciśnienie, niektóre rodzaje nowotworu czy kamica nerkowa.
                                      Ale uwaga! To nie powód, by sięgać od razu po litrowe opakowanie dowolnych
                                      lodów. Jak wszystko, co jemy w nadmiarze, odłożą się one w postaci tłuszczu.
                                      Co innego, jeśli potraktujemy lody jako stały element racjonalnej diety. Plan
                                      dietetyczny, dzięki któremu można co dzień rozkoszować się lodami i chudnąć,
                                      powstał w Stanach Zjednoczonych, gdzie przeciętny mieszkaniec zjada 40 litrów
                                      lodów rocznie. Plan ten jest jednak na tyle prosty, że bez trudu da się
                                      dostosować do każdych warunków.

                                      8 powodów, by często jeść lody
                                      Dzięki lodowym przysmakom możemy:
                                      - mieć zdrowe, mocne kości;
                                      - szybciej spalać tłuszcz;
                                      - uregulować ciśnienie;
                                      - złagodzić objawy napięcia przedmiesiączkowego;
                                      - zapobiec rakowi okrężnicy;
                                      - zmniejszyć prawdopodobieństwo udaru;
                                      - poprawić odporność;
                                      - zapobiec powstawaniu kamieni nerkowych.
                                      Tajemnicą skuteczności diety lodowej jest wapń. Jego niedobór to wada
                                      większości jadłospisów.

                                      W jaki sposób to działa?
                                      Zapotrzebowanie organizmu na wapń w pełni zaspokaja tylko 14% kobiet w wieku
                                      20-50 lat i zaledwie 4% pań po pięćdziesiątce. Ich dieta dostarcza średnio 652
                                      mg wapnia, podczas gdy zalecana dawka dzienna to 1000 mg - dla kobiet do 50.
                                      roku życia i 1200 mg - dla starszych. Poważne są także niedobory wapnia w
                                      jadłospisach mężczyzn.
                                      Tymczasem podczas badań nad czynnikami wpływającymi na zjawiska tycia i
                                      chudnięcia okazało się, że bardzo ważną rolę odgrywa w nich właśnie wapń.
                                      Dieta bogata w ten pierwiastek zwiększa zdolność organizmu do spalania
                                      tłuszczu. Kiedy wapnia brakuje, komórki gromadzą tłuszcz i powiększają swoją
                                      objętość.
                                      Przeprowadzono eksperymenty, które dowiodły, że znaczenie ma nie tylko ilość,
                                      ale także postać wapnia. Osoby z nadwagą łykające preparaty wapniowe spalały o
                                      26% kalorii i o 38% tłuszczu więcej niż ochotnicy, którzy odchudzali się w ten
                                      sam sposób, ale nie brali wapnia. Wyniki były jeszcze lepsze, gdy wapń
                                      pochodził z naturalnych źródeł, przede wszystkim z nabiału. Niektórym
                                      odchudzającym się podawano trzy posiłki dziennie o łącznej zawartości wapnia
                                      1200-1300 mg. Spalili oni o 70% kalorii i o 64% tłuszczu więcej niż pozostali
                                      uczestnicy eksperymentu. Naukowcy prowadzący te badania zaliczyli do nabiału
                                      lody zawierające mleko. Wniosek? Nie lubisz mleka ani jogurtu? Idź na lody!
                                      Dieta ta nie przekracza 1500 kalorii - dla pań i 2000 - dla panów. To o 300-
                                      500 kalorii mniej niż wynosi wartość energetyczna naszego przeciętnego
                                      jadłospisu. Wynika z tego, że kobiety mogą schudnąć 15, a mężczyźni nawet 25
                                      kg w ciągu roku!

                                      Lody jak lekarstwo
                                      Powszechnie wiadomo, że wapń jest niezbędny do budowy i utrzymania zdrowych,
                                      mocnych kości. Ale stwierdzono, że ma on ogromne znaczenie w zapobieganiu
                                      takich schorzeń jak rak okrężnicy i nadciśnienie.
                                      W Narodowym Instytucie Zdrowia w USA dowiedziono, że jedzenie trzech porcji
                                      niskotłuszczowego nabiału (plus 8-9 porcji warzyw i owoców) dziennie może w
                                      ciągu 2 tygodni obniżyć ciśnienie krwi równie skutecznie jak leki. Lody
                                      traktowane są tak, jak niskotłuszczowy nabiał.

                                      Ochładzaj apetyt
                                      Lody zaspokajają apetyt dużo lepiej niż większość innych smakołyków. Nie warto
                                      ich sobie odmawiać z jeszcze jednego powodu. Dietetycy nazywają go syndromem
                                      zakazanego owocu - kiedy wiemy, że czegoś nam nie wolno, skupiamy na tym
                                      uwagę. To sprawia, że rośnie pożądanie i coraz więcej wysiłku trzeba włożyć w
                                      to, by zapanować nad apetytem. Dla większości odchudzających się osób lody to
                                      właśnie taki zakazany owoc. Lepiej więc od razu uwzględnić je w swoim dziennym
                                      bilansie energetycznym, niż raz na jakiś czas pochłaniać całe pudełko lodów,
                                      niwecząc odchudzające wysiłki.

                                      Przykładowa lodowa dieta
                                      Codziennie zjedz jakiś lodowy przysmak. Zakładając, że szklanka wybranych
                                      przez Ciebie lodów będzie miała do 250 kalorii, możesz zjeść właśnie tyle
                                      (mężczyźni 1,5 szklanki) lub mniejszą porcję, jeśli lody okażą się bardziej
                                      kaloryczne. W tabeli poniżej znajdziesz przykłady wartościowych,
                                      niskokalorycznych posiłków. Możesz je dowolnie komponować. Zwróć uwagę, że
                                      mężczyźni mogą przy każdym posiłku zjeść nieco więcej.





                                      5 wersji śniadania

                                      dla kobiet: ok. 330 kalorii
                                      dla mężczyzn: ok. 430 kalorii

                                      1. Bułka i sałatka: kajzerka z 2 łyżkami chudego twarożku i szklanka chudego
                                      mleka; szklanka sałatki owocowej. Mężczyźni mogą zjeść 2 bułki plus mleko i
                                      sałatka.

                                      2. Płatki z owocami: szklanka płatków pełnoziarnistych, szklanka świeżych lub
                                      mrożonych jagód, szklanka chudego mleka i łyżeczka cukru (niekoniecznie).
                                      Mężczyźni: dodatkowo 1 pełnoziarnisty tost z dietetyczną margaryną.

                                      3. Koktajl: 250 g jogurtu 0% (nie więcej niż 120 kalorii na szklankę)
                                      zmiksowanego z 1/2 szklanki truskawek, łyżeczką cukru i małym bananem. Do tego
                                      3 herbatniki. Mężczyźni: 3 dodatkowe herbatniki.

                                      4. Gofry: 2 gofry (mogą być gotowe, odgrzane w tosterze) polane szklanką
                                      zmiksowanych truskawek z 2 łyżeczkami miodu. Do tego 1/2 szklanki chudego
                                      mleka. Mężczyźni: 4 łyżeczki miodu i cała szklanka mleka.

                                      5. Przekąska do pracy: batonik albo wafelek śniadaniowy (nie więcej niż 150
                                      kalorii), 250 g chudego mleka i duże jabłko. Mężczyźni: dodatkowo 6 połówek
                                      suszonych moreli i 8 migdałów



                                      Posiłek poza domem

                                      dla kobiet: ok. 365 kalorii
                                      dla mężczyzn: ok. 430 kalorii

                                      1. Lasagne: kwadracik lasagne (10 x 10 cm) z sosem bolognese (mięsno-
                                      pomidorowym) i 2 łyżkami tartego parmezanu, do picia może być cola light.
                                      Mężczyźni: dodatkowa porcja parmezanu.

                                      2. Barszcz i paszteciki: 2 średnie paszteciki z pieczarkami i filiżanka
                                      czystego czerwonego barszczu. Mężczyźni: sałatka z pomidorów i papryki.

                                      3. Naleśniki: 2 naleśniki z serem polane śmietaną. Do picia szklanka soku
                                      grejpfrutowego lub pomarańczowego rozcieńczonego wodą. Mężczyźni: dodatkowo
                                      brzoskwinia na deser.

                                      4. Ryba po grecku: 200 g ryby po grecku i 2 kromki pełnoziarnistego chleba. Do
                                      picia herbata bez cukru. Mężczyźni: jabłko na deser.

                                      5. Sałatka: szklanka sałaty, 3 łyżki gotowanej fasoli, 1,5 szklanki surowych
                                      warzyw, 1/2 szklanki tuńczyka, 2 łyżki siekanego jajka lub sera oraz sos light
                                      plus mała kromka chleba. Mężczyźni mogą dorzucić 2 łyżki grzanek.



                                      Podwieczorek lub kolacja



                                      dla kobiet: ok. 165 kalorii
                                      dla mężczyzn: ok. 215 kalorii

                                      1. Mleko i owoce: duża szklanka mleka i dowolny owoc. Mężczyźni: dodatkowo 5
                                      małych precelków.

                                      2. Jogurt: 250 ml chudego jogurtu i 3 suszone śliwki. Mężczyźni: dodatkowo 4
                                      łyżeczki mieszanki studenckiej (orzechy i suszone owoce).

                                      3. Koktajl brzoskwiniowy: 250 ml jogurtu brzoskwiniowego zmiksowane z
                                      brzoskwinią i 1-2 kostkami lodu. Mężczyźni: plus 2 krakersy.

                                      4. Sałatka owocowa: pokrojone w kostkę: gruszka, banan, brzoskwinia, jedno
                                      kiwi i mała kiść winogron. Mężczyźni: plus 4 herbatniki





                                      Obiad w domu

                                      dla kobiet: ok. 390 kalorii
                                      dla mężczyzn: ok. 515 kalorii

                                      1. Zupa ogórkowa i kurczak: talerz zupy ogórkowej nie zabielanej śmietaną. Na
                                      drugie danie pierś kurczaka z grilla, pół szklanki ryżu i sałatka grecka.
                                      Mężczyźni mogą zjeść pierś kurczaka w panierce.

                                      2. Pizza wegetariańska: kawałek dużej pizzy na cienkim spodzie z 2 rodzajami
                                      warzyw (np. pieczarki i papryka), sałatka przygotowana z 1 szklanki mieszanki
                                      warzyw zielonolistnych, 1/2 szklanki siekanych warzyw i 2 łyżki sosu light.
                                      Mężczyźni: jedno jasne piwo.

                                      3. Pulpety z kaszą gryczaną: pół szklanki kaszy gryczanej i 2 pulpety w sosie
                                      grzybowym, surówka z białej kapusty z marchewką i sosem musztardow
    • gruszka_edziecko Re: dieta lodowa-po tygodniu 16.05.03, 21:51
      Zaczynam drugi tydzień diety smile Plan minimum wykonany tzn. osiągnęłam swoją
      przeciętną masę 54 kg. Weszłam w ukochane spodnie, które ostatnio buntowały się
      przy zapinaniu wink Ale właściwie mogłyby leżeć luźniej-dlatego jadę dalej.
      Może dziwna jestem, ale ja ani razu nie byłam głodna! No, może tylko wieczorem,
      bo cały mój problem polega na wieczorno-nocnym podjadaniu (w dzień odżywiam się
      dość racjonalnie). Ale też dało się bez trudu wytrzymać.
      Najgorzej mi idzie z tymi jajecznymi daniami na śniadanie: mimo najszczerszych
      chęci nie jestem w stanie wcisnąć w siebie jajecznicy z więcej niż 1,5 jajka.
      Ale nim się obejrzę, nadchodzi pora drugiego śniadania smile
      Pozdrawiam,
      Marta
      • agunia38 Re: dieta lodowa-po tygodniu 22.05.03, 12:32
        hej laseczki, żyjecie?smile
        ja trzymam wagę, na montiego jeszcze nie przeszłamsad
        radze sobie tak, że jak zgrzesze, to potem nastepnego dnia jem tylko odzywke
        białkową i lodysmile))
        pozdrawiam!
        • gruszka_edziecko Re: dieta lodowa-po tygodniu 24.05.03, 18:41
          Po dwóch tygodniach zrobiłam sobie przerwę. Masia jest chora i nie mam głowy do
          komponowania posiłków. Poza tym myślę, że mi dobrze zrobi takie
          ustablilizowanie sytuacji i potem nowa seria wink
          Po tych dwóch tygodniach straciłam 2 kg, czyli wróciłam do moich normalnych 54
          kg (właściwie to już po pierwszym tygodniu, potem bez zmian na wadze). Mieszczę
          się w ulubionych ciuchach z dużym luzem i o to chodziło smile. Ale po przerwie
          zafunduję sobie kolejne 2 tygodnie, zwłaszcza że w ogóle nie odczuwam
          dyskomfortu związanego z odchudzaniem. Najgorsze było porzucenie nawyku
          podjadania po nocach...
        • awetom Re: dieta lodowa-po tygodniu 25.05.03, 11:54
          Jak ja wam zazdroszczę!!!Karmię jeszcze 5,5 miesięcznego Kubusia ze skazą
          białkowąsad I chociaż uważam ,że karmienie piersią to coś wyjątkowego to
          jednak : ja chce chudnąć i chcę lody!!!!I jajka!!!I nawet odżywkę!!!!
          Ewa
    • italia100 Re: dieta lodowa 28.05.03, 16:51
      No to chyba ja jestem jedyną osobą, która na tej diecie przytyła - 2 kg w ciągu
      tygodnia. Odrzywka, którą stosowałam była firmy MLO (ohydna w smaku)Ale to
      pewnie nie wina odrzywki, tylko mój organizm jakoś inaczej zadziałał. No, w
      każdym razie zmieniłam dietę.
      Anika
      • jagda_h Re: dieta lodowa 28.05.03, 19:10
        Witajcie dziewczynysmile)
        Ja tez po dwóch i poł tygodnia przerwalam dietke ,nie mialam glowy smile), ale
        ciuchy luzne. Pociagne jeszcze te dwa w przyszlym miesiacu.
        pozdrawiam cieplutko jagda
        • rrita Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 03.06.03, 11:33
          Cześć, właśnie zaczęłam lodową, koleżanka polecała mi kopenhaską, ale nie
          mogłam się przemóc ze względu na zbytnią drastyczność, mało kalorii itp.,
          chociaż ona akurat schudła w biodrach i udach. Najbardziej mi zależy na
          pozbyciu się części tłuszczyku z brzucha i bioder (pomiar tkanki tłuszczowej
          wyszedł mi 29,5%, czyli troszkę dużo jak na 32 lata sad.
          Mam pytanie: czy faktycznie można zmniejszyć na tej diecie obwód w pasie,
          biodrach, udach itp.? Bardziej mnie interesuje utrata centymetrów niż
          kilogramów.
          • jagda_h Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 11.06.03, 16:40
            O jejku jejku!!!! :-0 wszyscy zapomnieli o naszej lodowej, a ja chcę zapytac
            jak tam?- czy centymetrów nie przybywa,bo u mnie jak sie organizm "rozbujał" to
            nie wiem kiedy zgubilam jeszcze dwa kg.smile)i strasznie sie z tego
            cieszę .Wpadłam żeby sie tym pochwalic i życzyć wam tego samego.

            Pozdrawiam, dajcie znac czy też trzymacie formę ?
            • juliet Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 13.06.03, 16:13

              • jagda_h Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 13.06.03, 17:29
                juliet napisała:

                >juliet nie przeczytałaś dokladnie diety, tam jest napisane że odzywka
                białkowa "lub" wysokobiałkowy serek waniliowy-nigdzie takiego serka nie
                znalazłam wiec jadłam po prostu serek waniliowy danio na zmianę z odżywką, a
                dieta jest naprawdę skuteczna i bardzo na czasie,zwłaszcza te lodysmile

                pozdrawiam chłodno (wink jedynie ze wzgledu na żar jaki się z nieba leje)
                • nicol-e Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 13.06.03, 21:51
                  Witam!
                  podobno u nas nie ma serków wysokobiałkowych- napisłam e-maila do
                  czasopisma "Super Linia' i tak mi odpowiedziala ich główna dietetyczka. No
                  ewięc tylko ta odżywka.Ja schudłam 2,5 kg przez 2 tyg, potem mialam 2 tyg
                  przerwy, pojutrze kończę 1 tydzień 2 serii. Wówczas straciłam w pasie 2 cm,
                  ale biodra nic a byłam bardzo konsekwentna. Może teraz coś się uda- mam
                  nadzieję
                  pozdrawiam- nicol-e
                  • juliet Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 14.06.03, 11:29

                    • jagda_h Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 14.06.03, 14:47
                      Ja schudlam przez dwa tyg 3,5kg.pózniej przerwałam dietke, ale w obwodzie
                      wszędzie musiało się znacznie zmniejszyc bo w zeszłym roku przy tej samej wadze
                      nie wszystkie ciuchy mogłam nosić bo były za bardzo opięte teraz nie było
                      najmniejszego problemu i jak stwierdziłam ostatnio schudłam jeszcze dwa kg. bez
                      żadnej diety chyba tak siłą rozpędu wink)

                      Pozdrawiam
                      • juliet Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 14.06.03, 22:35
                        dieta się wydaje cudowna, tylko jakoś mi się, aż nieprawdopodobne wydaje,że
                        można jeść tyle tych lodów, które mają w sobie tyle cukru a owoców nie można
                        sadsad nie jestem dietetykiem, więc może dlatego jest to dla mnie tak
                        niezrozumiałe... Namówiłam już siostrę i zaczynamysmile , ale strasznie mnie
                        męczą różne pytania... pozdrawiam wszystkie lodowe kobietysmile
                        • jagda_h Re: dieta lodowa - czy da sie zrzucic tluszczyk? 16.06.03, 13:27
                          juliet- nie wiem do końca jak to działa,ale nieprawdopodobne jest prawdziwe i
                          działa napewno, sama przetestowałam na sobie i było wielu wątpiących w moim
                          otoczeniu ,własnie ze wzgledu na te lody,a teraz ja jestem żywym dowodem na
                          to,ze lody nie tuczą,a wrecz przeciwnie wink))
    • mama_wiktora Re: dieta lodowa 16.06.03, 11:06
      Od tygodnia sie przymierzam do tej diety i nie moge sie zdecydowac... Może od
      przyszlego poniedzialku... Wstepnie mam pare pytan:
      - czy mozna mleko do kawy?
      - czy mozna pic Red Bulla - jak mam duzo pracy to inaczej nie jestem w stanie
      funkcjonowac...
      - czy te odzywki z apteki do ktorych dodaje sie mleko tez sa ok?
      - no i czy to dziala nawet jesli nie zostalo juz duzo kilogramow do zgubienia -
      mnie zostalo juz tylko 4 kg, reszte stracilam metoda tradycyjna: mniej zrec i
      duzo czerwonej herbaty...

      Pozdrawiam
      Gosiek
      • jagda_h Re: dieta lodowa 16.06.03, 13:14
        mama_wiktora napisała:

        > Od tygodnia sie przymierzam do tej diety i nie moge sie zdecydowac... Może od
        > przyszlego poniedzialku... Wstepnie mam pare pytan:
        > - czy mozna mleko do kawy?
        > - czy mozna pic Red Bulla - jak mam duzo pracy to inaczej nie jestem w stanie
        > funkcjonowac...
        > - czy te odzywki z apteki do ktorych dodaje sie mleko tez sa ok?
        > - no i czy to dziala nawet jesli nie zostalo juz duzo kilogramow do
        zgubienia -
        >
        > mnie zostalo juz tylko 4 kg, reszte stracilam metoda tradycyjna: mniej zrec i
        > duzo czerwonej herbaty...
        >
        > Pozdrawiam
        > Gosiek

        witam smile
        postaram ci się odpowiedzieć na wszystkie wątpliwości
        -mleko do kawy mozna, bo do odżywki bialkowej też sie dodaje i jest
        smaczniejsze niz z wodą
        -Red Bull to napój energetyzujacy ,bylo o piciu dużej ilosci wody
        niegazowanej,ale zadnych przeciwskazań do picia takich napojów wiec chyba nic
        sie nie stanie
        - najlepsze sa odzywki dla sportowców z jak najwyższą zawartoscia białka (80-
        90%) nie wiem czy w tych z apteki tez jest taka ilośc białka raczej kup odżywke
        w sklepie sportowym
        - działa jak najbardziej ,ja tez nie mialam dużo do zgubienia- 4 do góra 6kg.i
        juz ich nie ma wink
        pozdrawiam
        • mama_wiktora Re: dieta lodowa 16.06.03, 15:44
          Dzięki za odpowiedź. Skoro tak to zaczynam... Aha! te warzywa - jakie dodatki
          do sałatek można stosować - pewnie majonez nie wchodzi w grę, co ? (ha, ha)
          Mają być same? Może macie jakieś przepisy na sałatki do tej diety?

          Pozdrowienia
          Gosiek
      • rrita dieta lodowa po 2 tyg. 17.06.03, 09:07
        Hej! jestem już po 2 tygodniach, schudłam ok. 3 kg i jakieś 2 cm w biodrach
        oraz trochę w brzuszku, ale nie wiem ile, bo nie umiem się dokładnie mierzyć wink
        Teraz robię przerwę, bo wyjeżdżam w góry, ale jak wrócę, na pewno jeszcze
        zrobię te pozostałe 2 tygodnie... Mam tylko nadzieję, że nie wrócą mi te
        centymetry jak skończę dietę - chciałabym później likwidować tłuszczyk przez
        ćwiczenia.
        • agunia38 dieta lodowa po 4 miesiącach! 23.06.03, 13:27
          hejka, dawno tu nie zagladałamsmile ja wagę trzymam, ale troszkę się rozszalałam
          jedzeniowo i postanowiłam wrócic na tydzień do diety lodowejsmile
          tylko kurka trochę pechowo, bo akurat jak na złośc zimno jesttongue_out
          pozdrawiam!
          • mama_wiktora Re: dieta lodowa po 4 miesiącach! 23.06.03, 15:06
            cześć, naprawdę trzymasz wagę?! i jesz wszystko?
            Ja dziś zaczęłam. Trzymam się dzielnie, choć już jestem po obiadku i trochę
            przeraża mnie perspektywa tylko odżywki na kolację...
            Ale świadomość, że pomoże trzyma mnie jakoś...

            Pozdrawiam
            Gosiek
          • jagda_h Re: dieta lodowa po 4 miesiącach! 23.06.03, 20:23
            smile ja tez wagę trzymam i tez zauważyłam ze przez te zimorę ostatnio jedzonko
            cos bardziej mnie wciaga :-0 i właśnie dziś zaczełam tydzień lodowej na
            opanowanie tego "CIĄGU" ,ale zgrzeszyłam chlebkiem na kolacyjkę sad nic to,od
            jutra zaczynam na nowo

            pzdrawiam
            • misiowamama Re: dieta lodowa - jeszcze pare pytan 23.06.03, 23:13
              Czesc dziwczyny! Ostatnio przeczytalam wszystkie watki na temat tej diety i
              tez postanowilam sprobowac. Mam tylko kilka pytan, czy ktoras z was moze mi
              pomoc? A mianowicie: czy tylko pierwszego dnia mozna pic herbate lub kawe????
              Bo tylko w pierwszym dniu jest o tym wspomniane. I czy woda musi byc
              niegazowana czy moze byc wysokozmineralizowana NP. muszynianka lub
              kryniczanka? Z gory dziekuje za pomoc.
              Pozdrawiam
              MISIOWAMAMA
    • mama_wiktora Re: dieta lodowa - proszę o przepisy! 24.06.03, 14:38
      Witam w drugim dniu diety, mam nadzieje ze wytrwam choc ze dwa tygodnie...
      Dziwne uczucie: wlaśnie jadłam obiad, a nie czuję się najedzona. Jakie sałatki
      robiłyście w ramach warzyw do obiadu, mam trochę wątpliwości: czy odrobina
      oliwy z oliwek można dodać?, czy trochę masełka do kalafioru?
      Mam trochę problem żeby tyle pić, najlepiej wchodzi mi kawa z odrobiną mleka bo
      trochę zamula.
      Odżywkę kupiłam taką 80%, ale już wiem że najlepsza jest z ciepłym mlekiem.
      Dziś tylko wędzona rybka i jutro jem wszystko, już nawet wiem co...

      Pozdrawiam
      Gosiek

      PS. Kiedy najlepiej się zważyć po raz pierwszy: gdzieś po tygodniu już można?
    • ania262 Re: dieta lodowa 25.06.03, 19:28
      witam wszystkie emamy. Sledze od dłuższego czasu wasze poczynania na diecie
      lodowej i też postanowiłam się przyłączyć. Mam takie pytanie: ile ożywki mam
      wsypać do szklanki żeby była dobra proporcja. Na opakowaniu pisze 30 gram ale
      nie wiem ile to jest łyżeczek. Proszę o pomoc i z góry bardzo dziękuję.
      Mam 26 lat i jestem mamą 2,5 rocznej Natalki.
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 26.06.03, 10:08
        Ja mam w odżywce taką miarkę, ale sprawdzę dziś przy drugim śniadaniu ile to
        łyżeczek.
        Pa
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 26.06.03, 11:52
        Już po sniadaniu, na oko jedna miarka to trzy czubate łyżeczki, a miarek trzeba
        2,7 czyli około 9 łyżeczek. Tak mi wychodzi. Przy okazji się pochwalę. Dziś
        dzień czwarty czyli lodowy. Na razie się trzymam, tylko dwie miseczki lodow i
        shake z tego świństwa białkowego... Wczoraj (mimo iż sądziłam że rzucę się na
        jedzenie) grzecznie skonsumowałam tylko pół bułeczki, dwa kawałki pizzy i
        nieduży talerz żurku.

        Nadal za mało piję i nie chcę wchodzić na wagę żeby się nie demotywować.

        Pozdrawiam
        Gosia
    • ania262 Re: dieta lodowa 26.06.03, 11:28
      bardzo Ci dziękuję. Nie mam w domu wagi no i miarki w odżywce też nie było.
      Dziś jest mój 1 dzięn diety. Zjadłam jajecznice a o 12 będę piła odżywke. mam
      nadzieje że ta dietka pomoże mi schudnąć. Mam 168 cm i ważę 66 kg. Chcę
      schudnąć 6 kg. Oby mi się udało bo jestem strasznym łakomczuchem. Narazie nie
      czuję głodu tylko cały czas chce mi się pić.

      Mam pytanie: Czy mogę usmażyć na patelni teflonowej z odrobiną oliwy z oliwek
      rybę w panierce z mąki?
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 26.06.03, 11:55
        Sorki, wpisało mi się powyżej... Jak ty to robisz z tym piciem!!??? Mnie się w
        ogóle nie chce, jeszcze kawę to tak byle z mlekiem, ale wody aż tyle się nie
        da... Aha w dużych opakowaniach odżywki jest miarka, to trochę łatwiej.
        pa
        gosiek
    • ania262 Re: dieta lodowa 26.06.03, 12:09
      do Mama_Wiktora:
      9 łyżeczek to bardzo dużo. A możesz mi napisać ile gram na ulotce odżywki
      trzeba brać. Przepraszam ze zawracam ci tak głowe ale nie mam się kogo doradzić
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 26.06.03, 14:32
        U mnie też pisze że 30 gram, ale jednocześnie że to około 2,7 miarki. Ta miarka
        jest dość spora. Szczerze mówiąc nie wiem czy dobrze robię, ale zaczęłam w
        poniedziałek więc też jestem trochę zielona w tym temacie. Sprawdzę raz jeszcze
        w domu, czy czegoś nie pokręciłam..
        Gosia
        • jagda_h Re: dieta lodowa 26.06.03, 15:10
          Witajcie dziewczyny smile)

          Ja dawałam dwie lub trzy łyzki odzywki na 300 mililitrów mleka lub wody jeżeli
          nie miałam mleka pod reką ,mnie tez nie zawsze chciało sie pic ,ale
          postanowiłam sobie co dwie godziny wypijac szklanke wody (oczywiście oprocz
          herbaty czy kawy)i trzymałam się tego .Picie wody naprawdę dużo daje.

          Pozdrawiam serdecznie
    • ania262 Re: dieta lodowa 27.06.03, 07:11
      Dzisiaj jest 2 dzien mojej diety.Jeszcze się nie ważyłam bo to za wcześnie. Tak
      bardzo chciałabym schudnąć. Ostatnio byłam na 13 ale musiałam przerwać bo się
      przeziębiłam. Mata pytanie czy zamiast wędzonego łososia mogą zjeść na kolację
      makrele wędzoną? Pozdrawiam

      Ania mama 2,5 rocznej Natalki
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 27.06.03, 07:50
        Ja jadłam makrelę, ale i tak niedużo bo mi nie wchodziła specjalnie bez
        chlebka.... PRZETRWAŁAM PIERWSZY DZIEŃ LODOWY. TYlko trochę boli mnie gardło...
        Pozdrowienia
        Gosia
    • ania262 Re: dieta lodowa 27.06.03, 08:22
      Witam Cie gorąco. Ja też kupię dzisuaj makrele ale nie wiem jakie mam do tego
      zjeść warzywka. A co ty jadłaś do tej rybki? Pozdrawiam
    • ania262 Re: dieta lodowa 27.06.03, 08:52
      mam jeszcze jedno pytanie. Czy mogę bez ograniczeń pić zwykłą herbatę ze
      słodzikiem?
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 27.06.03, 10:42
        Do makreli jadłam pomidorki, bo lubię, a ze słodzikiem to nie wiem. Chyba można
        bo to nie cukier i coś gdzieś na początku tego wątku o tym było, ale generalnie
        słodziku dużo nie można. Lepiej pij wodę albo czerwoną herbatę, tego i tak się
        nie słodzi. Ja dzisiaj drugi dzień lodowy. Trochę już mi nie smakują. Choć
        wczoraj lody sernikowe były bardzo dobre...
        Pozdrawiam
        Gosia
    • ashan Re: dieta lodowa 29.06.03, 17:26
      witam!
      mam pytanie - ile udało się wam kochane forumowiczki schudnąć na tej diecie?
      zamierzam jutro zacząć i chciałabym wiedzieć na co mniej więcej mogę liczyć.
      pzdr ashan
      • mama_wiktora Re: dieta lodowa 30.06.03, 15:22
        Ja jestem dopiero po tygodniu, więc nie bardzo mogę ocenić. Na pewno ponad
        kilo, ale jestem przed okresem więc pewnie dopiero za tydzien będę mogła
        powiedzieć coś wiarygodnego. Zerknij wyżej. Dziewczyny miały naprawdę
        imponujące wyniki.

        Pozdrawiam
        Gosia
    • mama_wiktora Re: dieta lodowa-jest tam kto? 03.07.03, 15:47
      Dopisuję się żeby wątek nam nie zginął. Nikt już tu nie zagląda. Sama zostałam
      w niedoli, czy co? Dziś mam dzień lodowy, a trochę chłodno. Kończę drugi
      tydzień. W poniedziałek mam nadzieję, będę miała czym się pochwalić.
      Piszcie jak wam idzie!

      Gosia
      • mia_wallece Re: dieta lodowa-jest tam kto? 03.07.03, 16:36
        mam pytanie, dopiero mam zamiar zaczac diete, ale chcialam sie dowiedziec, czy
        po odzywce bialkowej nie beda dzialy sie dziwne rzeczy z moin cialem, przyrost
        miesni itp...poza tym czy mozna pic herbate i kawe bez cukru w nie
        ograniczonych ilosciach?
        • ania109 Re: dieta lodowa-jest tam kto? 03.07.03, 22:16
          Tez sie zastanawiam nad ta dietka bo efekty są kuszace a sama dieta wyglada
          smakowicie.
          Jedyny problem to ta odzywka białkowa. Ja mam taka ULTRA LINIA COMLEX ale cos
          mi sie nie wydaje zeby o to chodzilo na tej diecie. Hm... poszukam i jeszcze
          sie odezwe a narazie... zycze powodzienia wszystkim lodowym fanatykom smile
          • mama_wiktora Re: dieta lodowa-jest tam kto? 04.07.03, 08:07
            Odpowiedź 1 - ja piję dużo kawy i teraz już mnóstwo wody, pilnuję żeby cały
            czas mieć przy sobie buteleczkę. Ile tak na prawdę można kawy i herbaty to nie
            wiem. Brak nam tutaj eksperta.

            Odpowiedź 2 - odżywka niestety musi być raczej taka ze sklepu dla kulturystów,
            80-90% białka. Na opakowaniu wtedy pisze o tak ogromnej zawartości białka.

            Kończę drugi tydzień - Przerostu mięśni nie zauważyłam, co prawda się nie ważę
            żeby nie peszyć i się nie demotywować, ale dziś rano pewne spodnie po raz
            pierwszy od dawna zapięłam bez wciągania brzucha i bez nieodłącznego
            rozjeżdżania się zamka. To i tak nieźle, bo ja jestem strasznie odporna na
            diety, jakiś mam taki metabolizm, że nie umiem zrzucić.

            Trzymam kciuki, mam nadzieję że bardziej doświadczone mamy do nas coś napiszą
            jeszcze...

            Pozdrawiam
            Gosia
            • jagda_h Re: dieta lodowa-jest tam kto? 04.07.03, 20:40
              Witajcie mamy na dieciesmile

              mama_wiktora napisała:-Ile tak na prawdę można kawy i herbaty to nie
              wiem. Brak nam tutaj eksperta.

              Myślę, że moge się wypowiedzieć jako ekspert: kawy i herbaty bez cukru można
              pić tyle ile ma się ochotę, ale nie należy zapominać przy tym o wodzie.

              Jestem dwa miesiace po diecie i nadal utrzymuję wagę bez wiekszych
              problemów ,ale ważę się codziennie. Jezeli zaszaleję w jakiś dzień, to w
              następny staram się jeść warzywa i ryby, sery lub mieso bez chleba czy
              ziemniaków i jeszcze jedna rzecz ,zawsze lubiłam owoce i jadłam ich bardzo
              dużo, znacznie wiecej niż warzyw ,teraz jem wiecej warzyw niż owoców i myślę,
              że to była dobra zamiana.

              Pozdrawiam serdecznie wszystkie odchudzające sie mamy
            • mia_wallece moze sproboje 09.07.03, 17:52
              Bardzo Ci dziekuje za informacje.Co prawda jeszcze nie moge sie zdecydowac,
              jestem za leniwa, nie chce mi sie jechac po odzywke i szczerze mowiac mam jakis
              wstret do lodow...ale sprobuje od przyszlego tygodnia.
              Pozdrawiam
              • kasska74 Re: moze sproboje 10.07.03, 12:29
                Ekspertki kochane, chciałam zacząć od jutra 13-tkę, ale chyba poczekam do
                poniedziałku i zrobię lodową.
                Mam jakieś6-8 kg do zrzucenia. Już psiałam na mamie cud od stycznia byłam na
                umiarkowanej 1000 kCal i na razie utrzymuję wagę a zrzuciłam przez 3-4 miesiące
                7 kg.
                Napiszcie czy wolno zgrzeszyć odrobiną jakiegoś alkoholu np przy weekendzie?
                W Kopenhaskiej to jest warunkiem że nie wolno ani kropelki crying
                Nie wiem też czy uda mi się kupić odżywkę i czemu to jest takie drogie, i
                łosoś, musi być łosoś/
                Jak to było u Was????
                czekam z niecierpliwością
                • mama_wiktora Re: moze sproboje 10.07.03, 12:36
                  Ja w soboty lampki wina sobie nie odmówiłam... Szczególnie że mój ślubny zrobił
                  wspaniałe spaghetti.
                  Zamiast łososia jadłam też makrelę, ale szczerze mówiąc łosoś dużo lepszy, da
                  się go więcej zjeść i pojeść sobie.
                  Odżywka którą kupiłam - OLIMP Pure Whey 80% białka - 750g kosztowała około 56
                  złotych, a jeszcze mam (a to już trzeci tydzień...) i mam nadzieję że wystarczy
                  na kolejny tydzień - więc chyba nie tak dużo.
                  Czuję się wspaniale, i mam ochotę czasem pogłaskać się po coraz szczuplejszym
                  brzuszku! Trochę poprawiła mi się cera, to chyba jakiś efekt uboczny.

                  Życzę wytrwałości, ta dieta działa.
                  Pozdrawiam
                  gosia
                  • kasska74 Re: moze sproboje 10.07.03, 13:02
                    a gdzie kupiłaś tą odżywkę??
                  • kasska74 Re: moze sproboje 11.07.03, 09:17
                    Gosiu ja niestety nie kupię chyba tyej odżywki, bo... jej nigdzie w sportowym
                    sklepie nie ma, chyba, że na siłowni jakiejś.
                    A nie można czegoś w zamian jeść. Dziewczyny pisały o serkach?
                    • mama_wiktora Re: moze sproboje 11.07.03, 09:50
                      Kupiłam w sklepie dla kulturystów, ha ha. Poszukaj na necie, podobno gdzieś
                      jest.

                      W zamian cieżko - nigdzie nie znajdziej czegoś z taką zawartością białka.

                      Pozdrawiam
                      Gosia
    • mama_wiktora Re: dieta lodowa-modyfikacje 11.07.03, 15:28
      Jak można zmodyfikować tę dietę, żeby traktować ją jako "dietę na życie".
      Szczerze mówiąc tak dobrze się po niej czuję, że boję się ją za tydzień
      skończyć... Czy znalazłyście jeszcze coś na temat tej diety na necie?
      gosia
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka