Czy robicie zakupy w Biedronce?

[margotka69]

Hmmm, do tej pory omijałam tę sieć szerokim łukiem, ale wczoraj
potrzebowałam coś na szybko, było blisko, wstąpiłam... i znalazłam
np. napój probiotyczny a'la actimel w cenie ok. 4,80 za 6
buteleczek. Porównałam skład (actimel stał obok) i wyszło mi, że
biedronkowy napój jest bogatszy o dwa dodatkowe szczepy bakterii.
Spodobał mi się też sposób zamknięcia - nakrętka, a nie jednorazowe
wieczko. Napiszcie o swoich spostrzeżeniach dot. dyscontów i
produktów, które są tańsze, ale nie gorsze od tych markowych.

[mama_kotula]

> Napiszcie o swoich spostrzeżeniach dot. dyscontów i
> produktów, które są tańsze, ale nie gorsze od tych markowych.

Nie wnikam w skład ani w jakość surowca, bo nie chcę sobie problemów przysparzać
P, tak, że stwierdzenie "nie gorsze" zamieniam na "porównywalne smakowo" P
Mój syn nałogowo wciaga pseudonutellę z Biedronki i bardzo ją sobie chwali.

[moofka]

o i ja ją tez chwale )
a biedronke lubie bardzo
pod marką wlasna robi dla nich i sokołow i bakoma
nabial fajny mają
artykuly dla dzieci - chusteczki, pieluszki
slodycze, platki do mleka
lody z krową w ciasteczku
i nie ma tam tlumu, a ja tlumu nie znosze

[marva]

Ja robię zakupy w Biedronce. Osobiście uwielbiam stamtad kawę
liofilizowaną cafe d'or. Moje dziecko szaleje za kaszką Delicata.
Owszem napoje probiotyczne też tam kupuje.
Z chemicznych rzeczy jest tam płyn uniwersalny o pięknym zapachu
kwiatowym:o))) Często możńa tam kupić produkty "niebiedronkowe" po
okazyjnych cenach. Ostatnio zakupiłam tam białe i zielone herbaty w
bardzo promocyjnej cenie. Natrafiłam tez niedawno na wielkie donice
do ogrodu (platikowe oczywiście), ale w cenie ok. 3 zł.

[kotbehemot6]

mam Biedronke na osiedlu i robie tam zakupy, w drodze eliminacji wykłuczyłam
kilka produktów, któ¶ych razcej nie wezmę,ale pewnie i w innych marketach bym
ich ie wzięła ale i tak bardzo dużó kupuję. Lubie krakowską suchą, salami,
jogurty, ciasreczka Paryskie( niby Delicje, ale chyba lepsze) , batoniki musli i
wiele innych rzeczy...

[kotbehemot6]

i jeszcze z chemii, zamisat Domestosa to biore chyba o połowe tanszego Agenta-
nie widze różnicy, mnlerczko Tiom, chyba za 3 zeta, nie gorsze od Ajaxu,
ręczniki papierowe, żarcie dla kotów- uwielbiają ....

[mama_kotula]

kotbehemot6 napisała:

> ciasreczka Paryskie( niby Delicje, ale chyba lepsze)

O, o paryskich zapomniałam napisać
Jeszcze cukierki "kamyczki" kupuję czasem dla młodziaka, bo lubi, a smakują... no jak kamyczki

Już abstrahując od Biedronki, a nawiązując do tanich słodyczy - czy wasze dzieci też wolą niemarkowe żelki od oryginalnych Haribo, czy tylko moje takie dziwne? )

[marva]

Tak, moje nie lubi żelek haribo bo sa dla niego "za twalde".

[nini6]

A jakie to są niemarkowe żelki?
Ja lubię polskie akuku, te "nadziane" )) Faktycznie są mniej twarde niz Haribo.

[clio_1]

moje dziecko jeszcze żelków nie je, ale ja wole miśki z Jutrzenki od haribo.
haribo są twarde

[semida]

Biedronkę odwiedzam bardzo cęsto,mimo że jest daleko od mojego miejsca zamieszkania.
Nie wiem jak oni tam stoją jakościowo,ale smakowo i cenowo po prostu super.
Sery pleśniowe,serki wiejskie,Bondi(odpowiednik monte),wszelakie jogurty.No a parówki wędzone z kurcząt to są najlepsze ze wszystkich parówek po prostu
Z chemii,to kupuję tam czasami Kraft do naczy,identyczny jak Pur
Poza tym chusteczki nawilżane do czyszczenia mebli,plyn do wc zamiast Domestosa i takie tam inne
Oczywiście jak jestem w jakimś wielkim hipermarkecie to ulegam magii promocji i kupuję wszystko "z reklam",a później bilans wychodzi taki,że w Biedronce wyszłoby o wiele taniej,a jakościowo wcale nie gorzej

[doral2]

rzadko, ale czasami specjalnie jeżdżę po ciasto francuskie...

[ewcia1976]

Robicie i jestemy zadowolone . Kupujemy przeważnie nabiał, środki
czystości oraz artykuły "firmowe" tańsze niż gdzie indziej.

nie

[sir.vimes]

a w actimele nie wierzę.

Zsiadłe mleko rządzi.

[joanna_poz]

nie robię.
odstrasza mnie wygląd tych sklepów.

[marioladabr]

My też kupujemy i bardzo lubimy: nabiał, parówki, chemia gosp.,
tompony, ręczniki papierowe, husteczki do demakijażu, słodycze,
kawa, herbata, woda min., napoje, chipsy i inne przekąski. Właściwie
prawie wszystko kupujemy w biedronce. Kupuję też ubrania - jak są.
Bardzo zadowolona jestem ze skarpet dziecięcych i bawełnianych
spotowych bluz i pidżam. W mojej ulubionej biedronce jest tylko
jeden minus - nie można płacić kartą.... buuuu

[bea.bea]

codziennie po drodzze z przzedszkola..choc bułki kupuje gdzie indziej...
mleko , ser, oreszki, lody, maslo..itd

Lidl

[kotbehemot6]

A ja wczoraj odkryłam na nowo LIdla, byłam krótko po otwarciu, i zmroziły mnie
tłumy i wszechogarniający bałągan ale..mam po drodze z pracy i tak jakoś z mężem
na zaszdie eksperymentu weszliśmy, i sie miło rozcarowałam, bo i porządek i
produkty takie troszke inne niż w pozostałych marketach_takie niemieckie
bardziej)), kilka wzięłiśmy na próbę- jogurt, żółty ser cos tam jeszce i w
sumie caĸkiem całkiem...pojade jeszce troche poekserymentować, a moze jakies
podpowiedzi, co warto?????

[dirgone]

Na pewno warto warzywa i owoce - kupuję tam melony tańsze czasami o kilka
złotych i pomidory koktajlowe. Mają tanie banany, selera naciowego i wiele
innych. Kupuję tuńczyka w puszkach (w kawałkach w sosie własnym), sporo nabiału
i alkohol (ostatnio była promocja ginu,hehe). No i słodycze mają dobre...

[clio_yaga]

Ja go odkryłam powtórnie kilka miesięcy temu i byłam bardzo
zaskoczona. Wcześniej był tam smród i brud, a jakiś czas temu
okazało się coś zupełnie innego. Poza tym w Lidlu kupuje większość
produktów które lubię i kupowałam wcześniej w dużych marketach (kawa
jacobs, woda nałęczowianka, produkty oetkera, masło warmia i jeszcze
kilka innych) czego nie ma np. w Biedronce.
Kupuję tez niemiecką chemię z Lidla, worki na śmieci, woreczki
śniadaniowe, folię aluminiową - rzeczy o niebo lepsze od polskich, a
o połowę tańsze.

[betty_julcia]

Ja uwielbiam lidla ze względu na słodycze...dlatego omijam go
szerokim łukiem
Ale w Lidlu jest wiele produktów niemieckich takich których nie ma w
innych sklepach. Jakoś lubię chodzić do Lidla, choć nie wszystko
kupuję. Wędliny, mięsa raczej kupuję w sprawdzonym mięsnym, warzywa
i owoce raczej też, choć przyznam ze te w Lidlu są bardzo kuszące i
czasami wymiękam. Poza tym są tam co tydzień wprowadzane przyprawy i
potrawy różnych kuchni. Teraz chyba azjatycka.
Generalnie i do Lidla i do Biedronki lubię po drodze wejść nie na
jakieś wielkie zakupy ale poszperać za czymś ciekawym a często coś
ciekawego się pojawia.
Moje dziecko natomiast nie lubi chodzić do Lidla bo w
przeciwieństwie do innych marketów ni egra tam muzyka, więc nie ma
przyjemnosci w robieniu zakupów

[fiorentina-due]

Potwierdzam, jeśli chodzi o Lidl i słodycze. Moje ulubione to
podróbki belgijskich muszelek Gulian (czy coś takiego). Cena
normalna: 9 zł., czasami w promocji można kupić nawet za 6. Smak:
rewelacyjny. Polecam też czekoladowe wafelki w dużej,
półkilogramowej torbie za 6 zł.

[bullterierka]

Nie.
Biedronka daleko.
Lidl daleko.
Tesco daleko.
Alma blisko.

[driadea]

Kupuję ryż (1,29 za 4 woreczki), nabiał (Mlekovita pakowana dla Biedronki,
kilkadziesiąt procent tańsza niż w innych sklepach), zabawki (czasem trafiają
się prawdziwe okazje), kiedyś pieluszki Dada, maszynki do golenia, rękawiczki
gumowe i takie tam różne.

[marva]

Kiedyś były to najlepsze pieluszki, jakie kupiłam dla swojego
dziecka. Niestety, przy zmianie opakowania zminiła się tez bardzo
jakość tych pieluch, niestety na gorsze. Po dadach królowały u nas
tescowe.

[margotka69]

... przypomniały mi się jeszcze lody Bruno 6 szt. lodów
śmietankowych w czekoladzie zapakowane w gustowne pudełko za 3 zł.
Dzieciakom bardzo smakują - twierdzą, że czuć w nich prawdziwą
śmietankę.

A propos warzyw w Lidlu

[betty_julcia]

napisałam ze staram się nei kupowac warzyw w Lidlu tylko nie
napisałam dlaczego.
Ok 2-3 lata temu kupiłam tam pomidory i jakiś zapętal sie w
koszyczku i stał tam 2 miesiące. Wyobraźcie sobie nie tknięty zębem
czasu Poczęstowałam nim mojego męża i był baaardzoz diwiony ze je
pomidora który u nas stał 2 miesiące (bez lodowki) i pewnie ileś tam
jeszcze w sklepie... juz pomidorkow tam nie kupuję, choć wątpię żeby
w innych sklepach były bardziej zdrowe. no ale przynajmniej szybciej
się inne psują co chyba jest zaletą
No i zastanawiam sie nad jakością sałat serwowanych w Lidlu. Jest
ich tam cala masa, przeróżnych gatunkow i mieszanki itp. Stoją bez
chłodni na srodku sklepu i tez ich nic nie rusza, świeżutkie, nie
zwiedniete. Nie powiem, kusza mnie ogromnie bo uwielbiam przeóżne
sałaty ale ta ich trwalość mnie przeraża.

[bea.bea]

moje eksperymentalne jabłko z kauflandu stoi na parapecie od
pażdziernika....bylo zielone, jest zółte...ale ani sladu zgnilizny, czy czegos
tam...nie ma jak dobra konserwacja...zrobie mu zdjecie..

Biedronka - NIE

[zonka77]

Byłam kilka razy. Za każdym razem coś było nie tak. Towary słabe, mały wybór. To
samo lidl i real (real to syf totalny wg mnie)

Nie robię tam zakupów.

[luna333]

Lidlowa marchewka zapomniana w worku foliowym przeleżała ze 4 m-ce i też ząb czasu jej nie uszczknął, cóż - nawet nie wykiełkowała - szczerze mówiąc wywaliłam cały worek i od tego czasu w lidlu kupuję z warzyw wyłącznie mrożonki

lody w Biedronce?

[marioladabr]

A my odkryliśmy lody sorbetowe z biedronki (w naszym domowym slangu
na biedronkę mówimy ROBAL). PYCHA!

[setia]

tak, kupuję tam słoiczki Bobovity bo są najtańsze. nic poza tym.

[dudi76]

Ja również robię zakupy w biedronce. Kiedyś też omijałam ten
dyskont. Ale kiedy w sklepiku osiedlowym , zaczeli sprzedawać stary,
odświeżany chleb, sąsiadka mi powiedziała, że w biedronce jest
świeże pieczywo. I odtąd robie zakupy w biedronce. Najpierw
ostrożnie, a teraz normalne zakupy. W biedronce są przecież produkty
znanych firmy, wyprodukowane dla biedronki pod zmienioną nazwą i o
wiele tańszych (soki, nabiał, wędliny itp..)

[kropkacom]

> znanych firmy, wyprodukowane dla biedronki pod zmienioną nazwą i o
> wiele tańszych (soki, nabiał, wędliny itp..)

To nie jest do końca tak że tam tylko nazwa jest zmieniona czy opakowanie.
W Biedronce nie robie zakupów bo jej tu nawet nie ma. Ogólnie w dyskontach
rzadko bo jednak wybór kiepski. Ale zdarza się.

[grece1]

no wlaśnie , znane firmy wrzucają odpady do swoich niemarkowych
produktów, bo nie firmuja ich swoją nazwa, no i musi być tanio

[kropkacom]

Nie odpady. Tylko często sposób produkcji jest inny. Droższe procesy produkcyjne
się pomija i tańsze składniki kładzie.

[kostruszka]

Mam kilkanaście wybranych produktów: muszelki czekoladowe, płatki "ciasteczka",
muesli, mleko, paluszki Lajkonik, makaron Pastani, serki straciatella (lepsze
niz Danio), papier toaletowy, chusteczki uniwersalne i do mebli, mydło w płynie,
podpaski hig., płatki do demakijażu "Puszek", "słoiczki" dla maluchów
(bobovita).... To chyba wszystko.

[luxure]

Robicie. Mają atrakcyjne ceny a generalnie jakość produktów nie
odbiega od tych "markowych". Polecam soki, sery, chemię. Kupuję też
u nich ubrania jak są. Młodemu kupiłam fajny dres a sobie koszulę
nocną, bardzo śliczną i dobrą jakościowo.

[m.nikla]

Lsner robi takie pasty pastella czy coś- one sa w biedronce pod zmieniona nazwa
i ceana-ale to jest identyko poza tym parówki jeszcze kupuje.

[gardeniaa]

dlaczego miałabym nie kupować w biedronce?
co tam jakaś dżuma panuje czy jak?
kupuje odkąd biedronka istnieje (oczywiście tylko wybrane, sprawdzone produkty)
wczoraj np. kupiłam sobie lampy solarowe z nierdzewki
a jutro wybieram się po storczyki, bo mają byc po 19,99zł
w innych sklepach za taka cenę na pewno się nie kupi
ostatnio w lidlu widziałam po 25zł (marniutkie) a w tesco jeszcze drożej ( ale
tam były za to okazy)

[luna333]

kupuję"warzywa na patelnię" czyli mrożonkę bo jest jej dużo i taniej niż np hortexu oraz z mrożonek zupy, kupuję serki z błękitną pleśnią bo tam są po ok 3,50 a w moich okolicznych powyżej 4zł, kupuję bułeczki maślane bo młody uwielbia, mleko nestle junior bo tańsze, odświeżacz powietrza, "tim" mleczko do czyszczenia jest dla mnie idealne szczególnie do kuchenki, płyn do prania typu kłębuszek, zabawki - bo są tańsze niż w lidlu którego mam pod nosem, napoje w kartonikach ze słomką - młody lubi jabłkowo-brzoskwiniowy, mleko zwykłe 0,5 bo tanie i ma wygodne zamknięcie, czasami alkohol jakiś choć w lidlu też są często jakieś promocje, czasem oliwę/ ogólnie do biedronki mam kawałek ale po wymienione wyżej udaję się właśnie tam.
No i mają promocje na rózne bzdety - kupiłam żel wyszczuplający i herbatkę z l-karnityną i są super, a to wieszaczki a to cośtam innego/ zaglądam raz na tydzień jak odwiedzam mamę bo ona ma biedronkę pod nosem

[majatusia]

z ciekawych przykładów to ja nabyłam swojego czasu:
garaż i autostradę wadera - w biedronce te zestawy były po 35 zł - a nawet na allegro taniej niż za 55-60 zł nabyć takich nie idzie
takie klocki do budowania "maszyn": rózne elementy kół zębatych, przekładni - kupowałam je po 29 zł a w Smyku jako nowość są za 55 zł

[majkagra]

Piękne duże storczyki widziałam w L'Eclercu po 14,99zł
Powiem tak: mam niedaleko w sumie kilka dużych marketów i dyskontów i
zdecydowanie nr 1 jest L'Eclerc (duży wybór i wszystko świeże ) może dlatego,
że sklep przy dużym osiedlu i wszystko im szybko schodzi) . W Realu - kilka razy
trafiłam na stare rzeczy,poza tym strasznie długo czeka sie przy kasach; w
Biedronce - raz weszłam - było dużo ludzi, nie znalazłam tego co akurat
potrzebowałam i jakoś się zraziłam Ale skoro tak chwalicie może spróbuję
jeszcze raz. W Tesco drożej niż w w L'Eclercu
Zatem na razie pozostaję wierna temu pierwszemu

[gonia0012]

Polecam lekturę
wyborcza.pl/1,75480,5134828.html

[silje78]

w biedronce kupujemy często. mają po niższych cenach wiele produktó
markowych, a i ich niektóre towary są bardzo dobrej jakosci. po co
więc przepłacać skoro można kupić taniej i blisko. w innych sklepach
raczej nie kupujemy.

[magda1104]

Do biedronkowych zakupów dorzucę jeszcze kukurydzę w puszkach - moim
zdaniem rewelacyjna, lepsza niż bonduelle, dużo ziaren, mało sosu,
nigdy zadnych czarnych niespodzianek.
No i chipsy mają fajne, takie pszenne czworokąty, oryginalne.