pytanie o zmniejszenie etatu

[rewolucja128]

czy któraś z Was skorzystała już z przysługującego zmniejszenia etatu w zamian
za niekorzystanie z wychowawczego? kiedy trzeba złożyć takie pismo do
pracodawcy? czy rzeczywiście nie mogą nas wtedy zwolnić przez rok i czy
rzeczywiście muszą zaakceptować nasze podanie?

[34tydzien]

Wystarczy jak oddasz pismo (za potwierdzeniem odbiru oczywiście)
dzień przed powrotem do pracy - żadne prepisy nie mówią o jakims
terminie, którego w tym wypadku nalezy przestrzegać.
Rzeczywiście nie mogą Cię zwolnić przez rok, ale... jak się uprą to
w ramach redukcji czy reorganizacji mogą zlikwidować Twoje
stanowisko i zaproponować Ci inne za tą samą kasę, na tych samych
warunkach ale np. jeśli masz stanowisko kierownicze to nie mają
obowiązku dać Ci nowego stanowiska kierowniczego - wystarczy, że
dostaniesz coś co "odpowiada Twoim kwalifikacjom" i jest równożędne
z obecnie zajmowanym - a tu jak wiadomo pracodawca może kombinować
do woli!
Podanie muszą zaakceptować - tak jak z macierzyńskim nie mają prawa
odmówić, ani nawet dać prpozycji innego "ich zdaniem" rozwiązania.

Ja też się nad tym zastanawiam, bo trochę klimaty oziębły w stosunku
do mnie jak poszłam na macierzyński. Boję się o kasę, boję się, że
jak złożę pismo to wkurzę szefa więc i tak mnie ud.., a jak nie
złożę to mogę tego żałować.
Nie wiem co zrobić, na razie mam jeszcze trochę czasu..

[luagmako]

O co dokładnie chodzi z tym zmiejszeniem etatu? Do jakiego wymiaru
można go zmniejszyć i na jak dlugo? Czy godzinna przerwa na karmienie
pozostaje mimo to?

[vjann]

polecam: www.feminatal.pl/poznaj_swoje_prawa.html#7

[agazagie]

Wczoraj w pracy złożyłam wniosek o zmniejszenie etatu na 7/8. Trochę oczy robili
o co mi chodzi ale ja tylko wzruszyłam ramionami i poprosiłam o ksero
(odpowiadając na pytanie luagmako - tak, przysługuje Ci jeszcze czas na
karmienie - powyżej 6h - godzina, a poniżej - 30min)

Generalnie chodzi o to, że wracając do pracy z macierzyńskiego, a będąc
uprawnioną do urlopu wychowawczego (lub z urlopu wychowawczego ale
niewykorzystanego do końca) możesz złożyć wniosek o obniżenie wymiaru czasu
pracy, nie mniej jednak niż na 1/2 etatu (może być 1/2, 3/4, 5/8 albo 7/8).
Okres obniżonego etatu jest równy czasowi trwania urlopu wychowawczego - czyli
maksymalnie 3 lata lub do ukończenia przez dziecko 4 roku życia.
Jednakże okres "ochronny", kiedy to pracodawca nie może Cię zwolnić wynosi
łącznie 12 miesięcy. Nie trzeba jednak składać takiego wniosku od razu na rok
(ja np. wnioskowałam o obniżenie wymiaru czasu pracy od dnia w którym wracam do
31.03.2010). Później można złożyć kolejny wniosek o przedłużenie tego okresu
(ale jak już pisałam - ochrona jest max.12 m-cy).
Co to jest ten okres ochronny? Pracodawca nie może Cię zwolnić pod żadnym
pretekstem, z wyjątkiem ogłoszenia upadłości lub likwidacji zakładu pracy. Nie
może zwolnić z powodu redukcji etatu.
To chyba najważniejsze rzeczy. Podstawa prawna - art. 136(7)kp.

[agazagie]

Poprawka - podstawa prawna - art. 186(7)kp.

do agazagie

[lidpot]

Dokładnie tak jak piszesz agazagie. ja też odczułam hmm..ochłodzenie
klimatu a jak już zaczęly się pojawiać głupie wstawki o
zwolnieniach itp, to od razu napisałam wniosek o obniżenie wym.
czasu pracy, na 2 m-e na razie do 3/5, ale już wiem, że po tym
okresie od razu go przedłużam na ten chroniony rok.
agazagie a nie wiesz może jak to jest , gdybym np. była w kolejnej
ciązy, przed upływem tego okresu - rezygnuję z niego, wracam na cały
etat - też nie mogą zwolnić bo jestem w ciąży, to wiem. ale tak:
rodzi mi się kolejne dzieko, idę na macierzyński,a potem znowu
skorzystam z tego prawa obniżenia wymiaru czasu pracy na drugie
dziecko a co z okresem, który pozostałby mi do wykorzystania z
pierwszego dziecka?Myślisz że będę mogła go jeszcze do wykorzystać?
THX

[agazagie]

Urlop wychowawczy na pierwsze dziecko przysługuje Ci do momentu ukończenia przez
nie 4-go roku życia. W praktyce wychodzi to samo gdybyś wzięła wychowawczy od
razu na drugie dziecko (bo one się nie kumulują) bo w tym czasie to pierwsze i
tak te 4 lata skończy.
A jeśli pytasz o sam okres ochronny (bo np. wykorzystałaś przy pierwszym dziecku
tylko pół roku) to niestety on również się nie kumuluje. Przy drugim dziecku
masz znowu okres 12 m-cy (a nie np. 18 m-cy, z czego 6 od "pierwszego").
Pamiętaj, że zanim pójdziesz na L4 warto wrócić na cały etat bo wtedy zasiłek
będzie liczony od wyższej podstawy. Dlatego ja również we wniosku zaznaczyłam
najpierw termin do 31.03 bo planuję drugie dziecko. JAk nie wyjdzie to ten okres
jeszcze wydłużę

do agazagie..:-))

[lidpot]

Ha!Zdaje się, że "knujemy" tak samo..
Szkoda, że się nie kumulują te okresy, bo z drugiej strony liczyć na
to, że zajdzie się w ciążę wtedy kiedy się chce, to chyba nie jest
najmądrzejsze..
No nic to - zobaczymy. O L4 wiem, ale jak ostatnio dowiadywałam się,
to u mnie w pracy powiedzieli, że niby to nie jest nigdzie napisane,
ale pracodawca ma 2 tyg. na przywrócenie mnie do pracy na pełen etat
i że mogę sobie ten okres skrócić w dowolnym momencie. i żeby raczej
sobie go nie dzielić, choc oczywiście można, bo jak się Pani z HR-u
wyraziła, "jesteś wtedy do odstrzelenia".
Ja tam nie lubię jak się do mnie strzela a na tej pracy już
położyłam krzyżyk.o.
Powodzenia i dzięki za odpowiedź

[agazagie]

Ja też położyłam na tej robocie krzyżyk - jest duuuużo poniżej moich
kwalifikacji, a od kiedy zmienił się zarząd to już w ogóle jest mogiła (wiem to
z opowieści bo jeszcze nie miałam okazji przekonać się o tym na własnej skórze -
ale jak już szłam na zwolnienie w ciąży to nie było ciekawie). W tej pracy
obiecywano mi wiele a ja czekałam.. i czekałam... Ale ile można dać się robić w
trąbę? No to postanowiłam ich wydoić maksymalnie.. I nie mam żadnych wyrzutów
sumienia.
Nie wiem czy wiesz ale jest projekt, aby pracodawca odprowadzał pełne składki za
pracownika będącego na urlopie wychowawczym (miałoby to niby wejść w życie od
2010r - ale jak będzie to się zobaczy). Jeśli tak by było to od razu bym
składała wniosek o pełen urlop wychowawczy a sama bym się zatrudniła w innej
firmie. Pierwszy pracodawca by musiał za mnie odprowadzać pełne składki, dla
drugiego byłabym cennym nabytkiem (bo "niemal darmowym"). A zatrudnić się na
wychowawczym można...

[magjack]

Z tym powrotem na cały etat to nie do końca tak, bo jeśli tylko wrócisz na cały
etat i od razu będziesz w ciąży na zwolnieniu to zasiłek chorobowy jest liczony
jako średnia z ostatnich 12 miesięcy, więc i tak pensja będzie niższa.

[1nottm]

Kurczę, czemu nikt nie napisał o tym wczesniej.Byłam w kwietniu
przed wakacjami u swojej dyrektorki z prosba o zmniejszenie etatu ze
względu na małe dzieci.Zaczęła cmokać i stanęło na tym,ze nie. 1
września czyli 4 dni temu wróciłam do pracy na cały etat, a tu dzis
dowiaduję się że mogłam podeprzeć się przepisami i bez żadnej
łaski.Dowaliła mi jerszcze 5 nadgodzin, ale tu dopatrzyła się że nie
może jeśli nie wyrażę zgody, niezadowolona ale zabrała mi je.Jakbym
teraz zaniosła podanie o zmniejszenie etatu to dopiero by się
wściekła, a umowa tylko do sierpnia 2010. Ale załapałam doła!

[agazagie]

W kwietniu nie mogłaś. Ten przepis obowiązuje od 10 lipca br.

[dziub_dziubasek]

Przepis o zmiejszeniu obowiązuje od lipca??? To jakim cudem ja się nim podparłam
w styczniu??? JUz wtedy obowiązywał, na 100%.

[agazagie]

Od 2004 roku można zamiast wychowawczego zmniejszyć sobie etat ale pracowało się
na "ogólnych zasadach". Pracodawca mógł zwolnić w każdej chwili. Od lipca
obowiązuje ten 12-miesięczny okres ochronny.
Przepraszam, wyraziłam się nieprecyzyjnie.

[aniasa1]

WPROWADZASZ W BLĄD. Ten przepis dziala od 1 stycznia 2009. Bylam w PIP-ie i
wypytalam o to dokladnie.

[aniasa1]

To zasuwaj z tym podaniem. Przynajmiej bedziesz pewna ze Cie nie wywali do
sierpnia 2010 r! Nie ma wymogu zeby taki wnisek zlozyc od razu po macierzynskim.
Mozesz go zlozyc nawet za 2 lata, aby tylko dziecko nie skonczyloi 4 rż. Po
ukonczeniu takiego wieku przywileje przepadaja. Po drugie w PIP-ie mi
powiedzieli ze pracodawca MUSI przyjąc ten wniosek. Ty musisz go tylko napisac i
zlozyc a a nie rozmawiac z szefem. Nie cykaj sie bo skoro to taka cmokajaca
jedza to pewnie nie lubi tych z dziecmi.

[luagmako]

A wynagrodzenie jest oczywiście od tego zmiejszoneo etatu? (nie za cały
etat)? I również składki są odprowadzane nie od całości, tak? Więc
pewnie jakiś aneks do umowy?

[agazagie]

Tak, następuje zmiana warunków umowy - potrzebny jest aneks. Wynagrodzenie jest
proporcjonalne do czasu pracy (gdyby płacili za cały etat to wszyscy uprawnieni
pewnie byliby na "połówkach").
Należy też pamiętać, że jeśli w tym czasie zajdziesz w ciążę i będziesz chciała
iść na L4 to zasiłek chorobowy również będzie Ci się liczył od momentu
zmniejszenia etatu a nie za 12 m-cy wstecz (liczy się zawsze od każdej zmiany -
zwiększenia, zmniejszenia).

[madziuniunia]

Wniosek, o którym mowa, składa się na dwa tygodnie przed rozpoczęciem
wykonywania pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy.

[agazagie]

Przepisy nie definiują żadnego terminu. Wystarczy złożyć taki wniosek na dzień
przed planowanym powrotem do pracy.

[madziuniunia]

Nie wiem czy słyszałaś o ROZPORZĄDZENIU
MINISTRA GOSPODARKI, PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ z dnia 16 grudnia 2003 r.w
sprawie szczegółowych warunków udzielania urlopu wychowawczego.(Dz. U. z dnia 31
grudnia 2003 r.)
Wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego składa się pracodawcy w formie
pisemnej na dwa tygodnie przed rozpoczęciem okresu, w którym zamierza się
korzystać z tego urlopu. Zakładam więc, że wniosek o obniżenie wymiaru czasu
pracy również odnosi się do tych terminów - a przynajmniej takie było założenie
projektu ustawy, która wprowadziła zmianę dotyczącą obniżenia wymiaru czasu
pracy. Z uwagi na zapewnienia normalnego toku pracy miałoby to sens
Mogę oczywiście się mylić - jestem na urlopie i nie śledzę szczegółowo tych zmian

[agazagie]

1. Źle zakładasz.
2. Mylisz się.

Jeśli termin nie jest ściśle określony to domniemywa się, że jest dowolny.
Oczywiście w interesie uprawnionego jest złożenie go jak najwcześniej
(najpóźniej w przeddzień powrotu do pracy - bo jak wiadomo w tym dniu już można
dostać wypowiedzenie).

[hiacynt333]

Mój szef już mnie "ostrzegł" że po macierszyńskim mogę się pożegnać
z pracą. Mimo, że pracuję w wielkiej firmie państwowej gdzie wypłata
jest nie z jego kieszeni a z centrali firmy. On nic na tym nie
traci, bo jest tylko kierownikiem biura.
Gdyby to była mała biedniejsza firma to jeszcze bym zrozumiała a tu
takie traktowanie...Ludzie w dużych firmach jak widać nie mają
żadnych skrupułów (a dla młodych rodziców powinno być odwrotnie)
więc dlaczego ja mam je mieć?
Zastanawiam się czy można zmniejszyć etat na 9/10? Ostatnio
w "Dzienniku Gazecie Prawnej" pisali, że kobiety tak robią ale czy
rzeczywiście? Czy kodeks pracy mówi że możei to być np. maksimum 7/8
etatu? W praktyce 9/10 etatu oznaczałoby prawie 8 godz. pracy i
prawie niezmienione wynarodzenie a ochrona trwałaby.
Dzięki wszystkim prawnikom za pomoc

[ptysiek9876]

Mój też mnie tak potraktował a ja mu na to rzuciłam wniosek o zmniejszenie etatu
Pracuję już ponad miesiąc
Mam 7/8 nie słyszałam o 9/10

[hiacynt333]

Dzięki za odpowiedź! Popieram i jestem z Tobą! Jakby mnie traktowali
po ludzku to ja też bym miała inne plany co do swojej pracy i
byłabym uczciwa, ale w takiej sytuacji gdy ktoś po prostu chce
zwolnić tylko dlatego żeby mi nie było za dobrze i lekko po ciąży -
wtedy trzeba się bronić.
A z kolei na innym form ktoś napisał, że podobno pracodawca
zatrudniający więcej niż 20 osób MOŻĘ zwolnić w czasie okresu
ochronnego w ramach zwolnień grupowych lub INDYWIDUALNYCH, ale czy
te drugie oznaczałyby chyba likwidację stanowiska pracy, prawda?
Ptyśku - a czy w Twojej firmie zatrudnili kogoś na zastępstwo?
Zastanawiam się czy już na macierzyńskim mogą przyjąć kogoś na moje
zastępstwo czy tylko na wychowawczym.

[ptysiek9876]

u mnie nie zatrudnili nikogo na moje miejsce.
na złość,że zmniejszyłam etat dali mnie na inny dział(najpierw byłam przerażona
ale teraz spoko)bo powiedzieli że niby tam gdzie pracowałam już nie ma dla mnie
pracy i ja jako 4osoba jestem zbędna!
grupowo mogą zwolnić i dyscyplinarnie.
na macierzyńskim mogą kogoś zatrudnić za Ciebie a Ty im daj zmniejszenie etatu i
Cię nie zwolnią
Z chamami trzeba po chamsku!!!

[hiacynt333]

Ptysiek - popieram w 100% i pozdrawiam! Dzięki za odpowiedzi!

[hiacynt333]

Dziewczyny, jeszcze jedno pytanie - a czy można zaraz po
macierzyńskim póść na parę m-cy na wychowawczy a dopiero potem
złożyć podanie o zmniejszenie etatu? Lub odwrotnie - jak będie się
kończyć 12 miesięczny okres ochronny, złożyć podanie o wychowawczy
(lub iść na L4)? Wtedy też chyba nie mogą zwolnić?
A czy urlop wychowawczy zalicza się do stażu pracy? Zawsze wtedy na
wychowawczym można szukać innej pracy, a jeśli staż by dalej trwał
(na świadectwie pracy się przyda) to byłoby sensowne wyjście. Co o
tym myślicie?

[nehema2889762]

a ja z innym pytaniem - czy zmniejszenie etatu musi być 7/8 3/4 5/8 lub 1/2 ??
chciałabym oprócz zmniejszonego etatu korzystać z godzinnej przerwy na karmienie
i jak najszybciej być z dzieciem w domu..
czy mogło by to być 49/64 czyli 6h i 7,5 minuty ?
u mnie w firmie również ochłodzenie stosunków więc trzeba być gotowym na
wszystko

[filipianka]

polecam lekturze ten wątek nt dzielenia wymiaru czasi i określania go w częściach ułamkowych
kadrowcy tam wypowiadający się są uparci, nie wiem czy to wynika z przepisów (choć bezpośrednio nic nie są w stanie wskazać) czy z nieutrudniania im życia
niby można 15/16 ale chyba (tak wynika z tamtej dyskusji) musisz mieć
usprawiedliwienie takiej właśnie prośby

[m.w]

Słuchajcie, a co w sytuacji kiedy to pracowdawca przeniesie mnie na
pół etatu (zanim ja zdąrzę złożyc wniosek o obniżenie) po powrocie z
maciezyńskiego - czy w tej sytuacji tez mam ochronę przed
zwolnieniem przez 12 miesięcy ?

[filipianka]

nie
ochrona jest gdy zamiast wychowawczego (który jest uprawnieniem pracowniczym
czyli wnioskuje pracownik) jest praca na część etatu

[nehema2889762]

filipianka napisała:

> polecam lekturze ten wątek nt dzielenia wymiaru czasi i okr
> eślania go w częściach ułamkowych
> kadrowcy tam wypowiadający się są uparci, nie wiem czy to wynika z przepisów (c
> hoć bezpośrednio nic nie są w stanie wskazać) czy z nieutrudniania im życia
> niby można 15/16 ale chyba (tak wynika z tamtej dyskusji) musisz mieć
> usprawiedliwienie takiej właśnie prośby

czytałam go już kiedyś i przeczytałam i dziś i dalej nie wiem czy mozna takie
coś zawrzeć w podaniu o zmniejszenie etatu czy obowiązek jest rozliczać w
częściach ósmych

[agazagie]

Szczerze mówiąc nigdzie nie spotkałam się z zapisem, że nie można aż tak dzielić
etatu. Z drugiej strony jest to zupełnie pozbawione sensu (tzn. ja wiem "o co
chodzi"). Musiałabyś mieć jakiś superargument przemawiający za właśnie takim a
nie innym wymiarem czasu pracy - na pewno nie jest nim "chęć szybszego bycia z
dzieckiem". Nie wiem... może gdybyś dojeżdżała do pracy z innej miejscowości i
miała jedyne, dogodne połączenie dokładnie o takiej a nie innej porze to miałoby
to rację bytu, a tak...?
Czy naprawdę warto aż tak utrudniać życie sobie i innym? Ja zmniejszyłam etat na
7/8 i korzystałam z godziny na karmienie, wychodziłam z pracy po 6 godzinach. I
uważam, że było ok.
Trzeba też pamiętać, że zmniejszony wymiar czasu pracy powoduje indywidualne
naliczanie urlopu. Proszę mi precyzyjnie wyliczyć urlop za 49/64 etatu (ja wiem,
że się da... tylko, że wyjdą z tego jakieś śmieszne historie typu, że jednego
dnia trzeba będzie przyjść do pracy na 20 minut).
Poza tym pracodawca - bądź co bądź - też człowiek. Po co wywoływac jakieś
niesnaski. Okres ochronny kiedyś się skończy - szybciej niż się wydaje - i co
potem?

moje pytanie a raczej schiza

[magda_mp]

Hej,

ja też z tych co nie zamierzają wracać do swojego poprzedniego
pracodawcy ale wiadomo, że dla siebie i chciałabym ugrać
jaknajwięcej.

Więc tak, urlop wypoczynkowy po macierzyńskim mam wyliczony do 7
maja, do połowy dnia. Moje HRy mi to potwierdziły ale gdzieś mi
świta coby było gdybym się przy tych wyliczeniach pomyliła i urlop
np.: kończyłby mi się 4 maja? Chodzi mi o to, że lada dzień wyślę
wniosek i wpiszę w nim, że proszę o obniżony etat od 7 maja a tu
okazałoby się, że urlop miałam do 4go. Już pomijam fakt, że przez 3
dni miałabym bumelę ale załóżmy, że nie to jest problemem tylko to,
że do pracy wróciłabym tego 4go a we wniosku byłoby, że proszę o
zmniejszenie od 7go. Czy myślicie, że skoro wniosek zostanie wysłany
sporo wcześniej to nie powinno mieć to znaczenia czy, że właśnie
data wpisana we wniosku jest wiążąca?

Chyba już wariuję od analizowania tego w kółko.

[hiacynt333]

angazie - masz całkowitą rację, po co wywoływać konflikt i utrudniać
życie sobie i pracodawcy, lepiej wybrać 7/8. Ale pamiętaj, że są
tacy szefowie jak mój, którzy bez skrupułów mówią że po ciąży
zwolnią bo nie chcą młodej matki w swoim zespole, dlatego z 2 strony
trzeba PRZEDE WSZYSTKIM samemu się o siebie zatroszczyć i bronić
przed złośliwym zwolnieniem (raktycznie bez powodu, no bo skąd on
niby wie że ja po dziecku będę tylko lawirować???). Taki mamy kraj i
obyczaje. A poza tym diewczyny któe się decydują na taki krok to
raczej nie liczą na powrót do firmy, dlatego nie jest to
typowe "palenie mostów" - przyłowiowe mosty za mną mój szefuncio już
pali!

[nehema2889762]

hiacynt333 napisała:

> angazie - masz całkowitą rację, po co wywoływać konflikt i utrudniać
> życie sobie i pracodawcy, lepiej wybrać 7/8. Ale pamiętaj, że są
> tacy szefowie jak mój, którzy bez skrupułów mówią że po ciąży
> zwolnią bo nie chcą młodej matki w swoim zespole, dlatego z 2 strony
> trzeba PRZEDE WSZYSTKIM samemu się o siebie zatroszczyć i bronić
> przed złośliwym zwolnieniem (raktycznie bez powodu, no bo skąd on
> niby wie że ja po dziecku będę tylko lawirować???). Taki mamy kraj i
> obyczaje. A poza tym diewczyny któe się decydują na taki krok to
> raczej nie liczą na powrót do firmy, dlatego nie jest to
> typowe "palenie mostów" - przyłowiowe mosty za mną mój szefuncio już
> pali!

dokładnie!!
zresztą ja u siebie w firmie niestety obserwowałam jak obchodzono się
bezwzględnie z innymi pracownikami więc skoro mam do czegoś prawo to dlaczego z
tego nie korzystać? bo nie wypada??
matką tak małego dziecka jestem raz

pytanie o datę od-do?

[olimpia01]

Proszę o informację czy we wniosku o zmniejszony wymar pracy nalezy
wpisać datę od - do? Czy wystarczy wpisać datę od dnia rozpoczęcia
pracy?

Dzisiaj rozmawiałam z kadrową, że chcę wróić miesiąc wczesniej i
pracować w zmniejszonym wymiarze pracy i czy w piśmie do pracodawcy
w którym infomuję go o wczesniejszym powrocie mogę zawrzeć taką
prośbę. Kadrowa odpowiedziała, że pismo powiadamiające o powrocie
tak ale w sprawie etatu żebym najpierw porozmawiała z dyrektorem.
Jakoś mi to niedorzecznie zabrzmiało. "Na gębę" takich spraw się nie
załatwia tutaj piszecie że musi być wniosek a więc kadrowa jest
niezupełnie szczera...

[agazagie]

Musisz w piśmie zawrzeć datę "od-do". Gdy "do" wyda ci się po jakimś czasie za
krótkie to możesz złożyć kolejny wniosek o wydłużenie tego okresu pracy w
obniżonym wymiarze.

[nehema2889762]

idziesz do dyrektora z wnioskiem i on parafuje (nie ma możliwości odmówić) a
potem zanosisz do kadr .. mnie też to czeka
niezbyt uśmiecha mi się rozmowa z dyr bo pewnie jakieś aluzje będą że nikt nie
pracował do tej pory na niepełny etat ble ble ble

[olimpia01]

Chciałam załatwić to korespondencyjnie aby unknąć rozmowy z nowym
dyrektorem ale chyba rzeczywiście rozsądniej jest mieć parafkę, że
go przyjął na wypadek gdyby wniosek "przypadkowo trafił do kosza"

Co z urolpem? Jest krótszy?

[olimpia01]

Przepraszam jeszcze jedno pytanie; czy w momencie gdy podejmuję
pracę w zmniejszonym wymiarze godzin (zamierzam iść na 7/8 etatu) to
mam krótszy urlop wypoczynkowy?

[filipianka]

tak
ale zależy jak realizujesz to 7/8, bo może wyjść na to samo

7/8 to 23dni urlopu

[ptysiek9876]

[filipianka]

23 8 godzinne dni urlopu lub 26 7 godzinnych dni

[olimpia01]

Przepraszam ale nie rozumiem tego wyjasnienia
Można łopatologicznie?

[filipianka]

wymiar urlopu ustalamy w godzinach
i tak full opcja to 26 dni, dni 8 godzinnych, czyli 208 godzin
i teraz zależy jaki jest system czasu pracy, czy codzień po 8 godzin, czy 12
godzin, czy 2 razy w tygodniu po 10 godzin i 4 razy po 5 godzin, jest wiele
możliwości
i teraz jak udzielany jest urlop to "zdejmuje się" godziny w których pracownik
powinien pracować a miał wolne
czyli jeśli praca jest tak jak była 8 godzin dziennie to teraz 7 godzin
dziennie, to wymiar urlopu jest 182 godziny, i teraz jak te godziny będą
wykorzystane? jeśli wnioskuje o 1 dzień urlopu tzn że dla niego to jest 7
godzin, i może zawnioskować o takich 7 godzinnych dni 26 i to daje właśnie 182
godziny

filipinko

[olimpia01]

Dzięki za wyjaśnienie - nieco to skomplikowane. Sorry, że magluję
ten temat ale jeśli starczy Tobie cierpliwosci to wytłumacz mi -
zamierzam wróić na 7/8 etatu czyli pracuję po 7 godzin dziennie
przez 5 dni w tygodniu. Tzn. że mi się naleźy 23 dni uropu? A jeśli
pracuję po 8 godzin dziennie przez 4 dni a piąty (np. piątek) mam
wolny to jak jest z tym urlopem?

[filipianka]

jeśli pracujesz 5 dni w tygodniu po 7 godzin to urlopu masz 26 takich dni
jeśli pracujesz 4 dni po 8 godzin 45 min i zawsze to są stałe dni pon-czw to masz tyle samo urlopu co w powyższym przypadku czyli 182 godziny
jak wypiszesz wniosek urlopowy na od czwartku do poniedziałku czyli 5 dni kalendarzowych a dla ciebie roboczych 2 to ubędzie urlopu 17,5 godz czyli twoje 2 dni
jak chcesz urlop od poniedziałku do piątku, czyli 5 dni kal, 4 rob to ubędzie 35 godz urlopu

lepiej to widać jak ktoś ma system pracy np po 8 godz tylko we wtorki i czwartki, czyli 2/5 etatu, ma urlopu 64 godz (uprośćmy podst. 20 dni) czyli podstawowych (8 godzinnych) 8 dni, ale wnioskuje tylko o te dni w które by pracował, nie znaczy że nie może pojechać na miesiąc (kalendarzowy) na urlop, bo ma niby urlop 8 dni, tak, ma 8 dni ale jego dni pracy, czyli 4 wtorki i 4 czwartki czyli cały miesiąc, a nie że liczymy 8 dni od pierwszego do ósmego i może sobie na tydzień wyjechać, czyli można powiedzieć że tak jak jego kolega pełno etatowiec wziął 20 swoich dni roboczych urlopu i pojechał na miesiąc, tak przy 2/5 etatu wziął 8 dni i też ma miesiąc wolnego

[olimpia01]

Dzieki juz kumam

[evernx]

dziewczyny a czy pracodawca może nie przyjąć mnie z powrotem na cały etat z
uwagi np że zatrudnili kogoś na moje miejsce jak byłam na macierzyńskim, potem
wrociłam na rok na pół etatu a ta osoba już została i teraz jest trochę za dużo
ludzi? zaznaczam, że przywrócenie na cały etat byłoby na 2 mies przed porodem
więc raczej z pracą byśmy się nie dublowali ale jeżeli pracodawca byłby złośliwy
to czy mógłby odmówić (i tym samym pozbawić mnie możliwości wyższego o 100%
zasiłku macierzyńskiego)?

[nehema2889762]

ja to tylko dopiszę tyle że zasiłek macierzyński to jest 100% ale średnia z
ostatnich 12 mcy więc przywrócenie nie zawojuje finansowo

ps. i mam też sama pytanie: jeżeli wracam do pracy na 1/2 etatu i tak pracuję
pół roku (złożyłam wniosek że zmniejszony etat trwał będzie rok) następnie idę
na wychowawczy (powiedzmy na rok) i następnie znów wracam do pracy to czy mogę
wykorzystać pozostałe pół roku zmniejszonego etatu aby być chronioną przed
zwolnieniem ?

[agazagie]

Primo: jeśli zmienia ci się wymiar czasu pracy to średnią wyliczasz od tego
momentu a nie za ostatnie 12 m-cy.
Secundo: nie możesz.