wymioty podczas porodu - normalka??

[agnes997]

Czy często się zdarza, że kobiety wymiotują podczas porodu?? Czemu? Można
jakoś temu zaradzić? Czy po cc też się zdarzają wymioty??

[karolina216]

ja nie wymiotowałam

[hatta]

Ja wymiotowalam, ale to dlatego, ze zemdlalam i potem zle sie czulam. Nie wiem
dlaczego.

[bozek30]

tak, to jest dosc typowe zjawisko podczas porodu. kIedy dziecko przepycha sie
przez pewnien pasaz (niestety nie znam nazwy po polsku) to bardzo typowe jest,
ze kobieta wymiotuje w tym momencie, bez ostrzezenia i bolu zoladka, to jest
raczej jak refleks.
To nie jest nic dziwnego ani strasznego, polozne wrecz mowia ze to dobrze, bo
wiedza dokladnie gdzie znajduje sie dziecko.
pozdrawiam,
B

chyba refluks ;)))

[ebk123]

To podobno naturalna potrzeba samooczyszczenia się organizmu. Mnie na szczęście
ominęła.

ebeka

[maretina]

znam tylko jedna kobiete, ktora wymiotowala, ale polozne mowia, ze to sie
zdarza.

[cota]

a po cc ja nie wymiotowałam

[tess74]

Wymioty pojawiają się także po dolarganie oraz jeśli się za dużo zjadło przed
porodem- organizm musi wówczas skoncentrować się na rodzeniu, a nie na
trawieniu i dlatego pozbywa się jedzenia z żołądka. Po cc wymiotuje się tym
bardziej, jeśli było niezaplanowane i jadło sie przed podaniem narkozy- wiem z
doswiadczenia- a to bywa niebezpieczne, bo może doprowadzić do zakrztuszenia
treścią pokarmową, jesli cc było planowane, to raczej sie przedtem-jak i przed
każdą inną operacją - nie je i wtedy nie ma zagrożenia wymiotami. Oczywiście to
tylko niektóre aspekty problemu wymiotów w czasie porodu- tak czy inaczej są
one dość powszechną dolegliwością.

[koteczka12]

Ja zwymiotowałam, ale symbolicznie, w trakcie parcia. Nie było to nawet duży
chlust, cos jak splumięcie, tylko z głebi ... jeśli już pytsz o szczegóły
Taki chyba odruch przełyku, nikt sie nie zdziwił.

[elza78]

rzygalam po cesarce jak kot choc nie jadlam nic przez conajmniej 10 godzin
przed...
niezbyt przyjemne uczucie jakby sie mialo zaraz zwymiotowac wnetrznosci...
co do porodu i wymiotow, to czeste zjawisko po szeroko stosowanym na polskich
porodowkach dolarganie.

[szyraf1]

ja wymiotowalam podczas porodu okolo 4 razy, juz nawet nie pamietam,
wymiotowalam z bolu, podczas drugiej fazy porodu czyli okolo od 4 cm rozwarcia,
przy parciu juz nie, ale to chyba normalne, poniewaz paniki na porodowce nie
bylo z tego powodu, pozdrawiam

[edyta785]

ja myslalm ze zwymiotuje,malo brakowalao tak mi bylo nie dobrze,ale polozna
ostrzegala przed taka reakcja po podaniu srodka przeciwbolowego

[inia33]

wymiotowałam podczas 1-go porodu,
mi to sie kojarzy z sensacjami towarzyszacymi miesiaczce, ktora przechodziłam
zawsze bardzo ciezko
przy porodzie były podobne bóle tylko sporo mocniejsze
no i poszedł pawik czy dwa

[paczuszek7]

mi tez sie zdazylo ale rodzilam mniej w godzinach rannych 4-5 rano, wiec nie
mialam czym za bardzo wymiotowac, ale nie przejmuj sie , wtedy nikt sie tym nie
przejmuje,ja tez sie nei przejmowalam,polozna przyniosla mi miseczke i
reczniczki,i tyle

[meniaaa]

??

[robin2510]

moja kumpela wymiotowała przy porodzie, co skurcz to ta leciała do miski ,
potem to miskę jej już podstawiano, mówiła ze było bardzo uciażliwe,
wymiotowała prawie przez cały poród ale jak doszło do partych to jej mięło.

[nesting_sheep]

wymiotowałam, jeszcze przed podaniem dolarganu, byłam przegłodzona (wiec to nie
z przejedzenia),pani dr powiedziala ze to czesta reakcja na rozwieranie sie
szyjki ( w ciemno stwierdzila ze mam juz pelne rozwarcie i sie nie pomylila)

[magdalenka77]

Ja wymiotowałam po zzo ((
To już było chyba z 12 godzin od ostatniego posiłku i zawsze jak usiłowałam
przejść kilka kroków (do wc, na fotel itp.). Jak leżałam było ok.
Może to kombinacja zzo i morza oksytocyny?

Jak zzo się skończyło,to już nie miałam takich odruchów - tylko skurcze z
bólami krzyżowymi niestety ((

[pantheraleo]

))
Dopóki nie wzięłam zzo siedziałam w łazience i wymiotowałam (jakieś 5 godzin).
Potem, jak ustąpił ból, ustąpiły też wymioty. (Nie wiem po co wykupiliśmy salę
do porodów rodzinnych, łazienka była na korytarzu. Jako nastolatka
wymiotowałam przy każdym okresie, ciekawe czy to jakaś reguła.