gadosia
06.10.07, 15:37
Dziewczyny szukam informacji czy ktoras z Was miala takie problemy jak
niemoznosc wysiusiania sie.Mam macice w tylozgieciu i lekarz stwierdzil ze tu
lezy problem.Budze sie bo to z reguly dzieje sie po lezeniu np w nocy na
siusianie bo czuje parcie,ale jak usiade na sedes to juz koniec nie moge
zrobic nawet kropli,boli jak diabli bo pecherz pelny a tu nic nie mozna
upuscic ,dopiero po kilku chwilach jak zaczynam mocno przec to pare kropli
poleci ale i tak pecherz jest pelen,wiec musze pochodzic chwile zeby znowu
zrobic kolejne podejscie siusiania.Wczoraj na papierze zauwazylam nitki krwi
jak sie wycieralam zaraz pojechalam do lekarza ktory stwierdzil ze nic z ciaza
sie nie dzieje ale tez nie wie skad ta minimalna ilosc krwi sie pojawila
,tlumaczyl jedno ze mam macice w tylozgieciu i nie moze ona sie wydostac z
miednicy mniejszej i dlatego taki dyskomfort,jesli w ciagu 2 tyg nie przejdzie
to mam sie zglosci i bedzie wypychana mechanicznie.Dzis znowu na papierze
mialam cieniutkie niteczki krwi ale tylko ok poludnia.Martwie sie skad ta
delikatne podkrwawianie ,czy ktoras z Was przeszla cos takiego.W ciazy z
synkiem mialam taki problem z siusianiem tylko jedna noc a tu juz dosc dlugo
sie ciagnie.Moze macie jakis pomysl co moze mi pomoc zebym moga sie sie
spokojnie wysiusiac