Dodaj do ulubionych

co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7tc

11.02.09, 14:11
a jednak...myślałam,że w drugiej ciąży mnie to ominie,ale niestety
przyszły...nudności i wymioty...Po prostu koszmar.Wszystko śmierdzi.
Gdy muszę ugotować obiad dla rodziny to wszystkie okna muszą być
pootwierane,a potem przez to wąchanie to i tak nic już nie mogę
zjeść.Kompletny brak apetytu.Już przez to przechodziłam i miałam
nadzieję, że nigdy nie będę czuła się znów tak strasznie,a tu
niespodzianka...Pytanie do dziewczyn z tym samym problemem: co
gotujecie, gdy nie macie ochoty dosłownie na nic?Ja już nie mam
pomysłów...Nic nie mogę przełknąć, nic mi nie smakuje.A może są
jakieś potrawy, które jakoś można mimo wszystko przełknąć...Ja
jadałabym tylko same owoce,ale przecież tak nie można..Podzielcie
się pomysłami.Pozdrawiam
Obserwuj wątek
    • arwena23 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 11.02.09, 15:14
      Każda kobieta inaczej przechodzi ciążę, co za tym idzie ma inne "smaki" mi
      pomagała sucha bułka, jak już przegryzłam ją to nachodziła ochota no coś
      innego.Próbuj wszystkiego i szukaj co posmakuje Tobie i dzidziusiowi.
    • klara154 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 11.02.09, 15:18
      Ja jadłam bułkę z serkiem topionym i makaron ze śmietaną.
      Z owoców prawie wszystkie, a najbardziej do teraz mam smak na melony.
      Może już niedługo Ci przejdzie...
    • artdesign84 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 03:59
      owszem, można
      jedzto co możesz i już
    • agnieszkadrab1980 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 13:05
      wiem co to znaczy, ja też nic nie mogłam jeść, mało tego wszystko co zjadłam po
      kilku minutach zwracałam.Jedyna rzecz jaka mi smakowała to krojone pomidory ze
      śmietaną i cebulką. Nie było wymiotów ani mdłości. Ale przecież każda kobieta ma
      inne upodobania
      • elllisia29 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 13:35
        dzięki,dziewczyny.Przynajmniej nie jestem sama z tym
        problemem...Tylko czasami już nie wiem,czym to moje dzieciątko w
        brzuchu żyje,skoro prawie nic nie jem lub to, co zjem,zwymiotujęcrying(
    • balsamina-niecierpek Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 14:06
      Miałam takie dni w ciąży, kiedy żywiłam się głównie jogurtem. Kiedy
      skarżyłam się pani doktor na kłopoty z przełknięciem czegokolwiek,
      powiedziała mi, że w takie dni mogę poprzestać na pudełku białego
      serka i szklance soku z marchwi. Więc tak robiłam, a jak mi bodaj na
      krótko wracał apetyt, zjadałam kawałek pieczonego kurczaka i coś
      jarzynowego.
      Na szczęście te sensacje nie trwały długo, ustały jak nożem uciął z
      nadejściem II trymestru.
      • monikaaleksandra Po co gotujesz? 12.02.09, 14:40
        Kobieto, na czas kuchniowstrętu stołujcie się na mieście, albo u
        rodziny jeśli mieszkacie na wsi. Wysyłaj faceta do baru (nie musi
        jeść w restauracji), a Ty jakoś sobie poradzisz, na owocach też
        pociągniesz. Mnie wszystko smierdziało, opróżniłam całą lodówkę a
        mąż zabierał dzicko na obiad na miasto. Kaszkę zawsze zrobiłam, choc
        nie powiem, śmierdziała.
        Wywal jedzenie z kuchni i przestań się kręcić wśród garów. na
        owocach przez jakiś czas pociągniesz, nie umrzesz. Nie katuj się.
        Facet mądry, zrozumie, kanapkę sam sobie zrobi. Głowa do góry.
    • agusiagim Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 19:57
      witam, dobre pytanie, jestem w 9tc i mam ten sam problem z
      wymiotami, czasem było tak ,że w ciągu dnia nie zjadłam nic bo
      wszystko mi śmierdziało, ale zaczęłam robić sobie kaszki dla dzieci
      mleczno-ryżowe, albo mleczno-pszenne bo coś trzeba zjeść, i szczerze
      powiem że kaszki nigdy nie zwróciłam, także polecamsmile)
      • last_tara Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 20:42
        ryz gotowany bez soli,wymieszany z jogurtem plus pokrojony banan.
        tylko to mi wchodzilo w 8-10 tygodniu. bez smaku, mocnego zapachu,
        wypelnia zoladek
        • wilma.flintstone Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 20:51

          Rzeczywiscie, ryz, jogurt, kefir, owoce itp. to sa rzeczy ktore
          wchodza. Aczkowliek ja dzis, po dluzszej rozmowie z sedesem, nagle
          nabralam ochote na jajecznice na bekonie, zagryzlam deserem
          waniliowo-czekoladowym i jakos na razie siedzi w zoladku wink
          • agusiagim Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 12.02.09, 21:56
            brrr, no to współczuje bo ciężko się wymiotuje jajecznicą i to w
            dodatku na bekonie, ale życzę powodzenia żeby tam została. Ja się
            tak ostatnio napaliłam na pizzę, sama ją zrobiłam, ale długo nie
            została w brzuszku, widocznie dzidzi nie smakowała..smile)
            pozdro.
            • elllisia29 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 13.02.09, 14:33
              dziękuję,kochane!Jutro wypróbuję może te kaszki, ryż i jogurty.Dziś
              np. zjadłam rano 2 wafelki z orzechowym nadzieniem kupione w Lidlu +
              2 zwykłe andruty i to wsio.Nic innego nie chciało wejść.Oczywiście
              zaraz po zjedzeniu, większość zwróciłam...Na obiad...hmm...kupiłam w
              sklepie naleśniki z serem.Zobaczymy, może jakoś przełknę choć
              jednego...Pozdrówki
    • emigrantka34 Re: co jecie, gdy już się nic nie chce jeść?...7t 13.02.09, 22:48
      Na tego typu przypadlosci pomagaly mi wylacznie platki kukurydziane.
      Owoce - nie - za duzo kwasow - podraznialo mi zoladek;
      Warzywa - jak wyzej;
      Mieso - jak wyzej;
      Jogurty, sery, mleko - jak wyzej;
      Woda - jak wyzej.

      Trwalo to jakies dwa tygodnie.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka