100krotna
04.11.16, 12:53
Jakbyście sobie upolowały bardzo tanio welurową, lekko rozkloszowaną spódnicę w kolorze czerwonego wina, nad kolano (te szczegóły nie są istotne, ale się chwalę).
I ta spódnica miała kieszenie wpuszczane w szwach na bokach.
I przez te kieszenie niezbyt dobrze się układała na biodrach.
Zostawiłybyście tak jak jest?
Czy zaszyłybyście kieszenie? Ale jak to tak, zaszyć kieszenie!? Uwielbiam kieszenie w spódnicach!
Ale znowu zostawić, żeby się wybrzuszało? Nie lubię, jak się wybrzusza!
A może macie jakieś inne rozwiązanie?
A może same macie jakieś arcypoważne odzieżowe dylematy?