yskyerka 11.12.06, 09:36 Skoro żadna się nie kwapi do założenia nowego wątku, to ja zapraszam! Oby okazał się szczęśliwy! Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ma_ruda2 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 09:39 dziekuje Yskyerko ))))) no to czekamy na Pociana ... Odpowiedz Link Zgłoś
cytrusowa Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 09:54 melduje sie i ja! Odpowiedz Link Zgłoś
tatanka-2002 Marudko - wybacz Kochana :( 11.12.06, 10:02 Na śmierć zapomnialam Wszystkiego dobrego Kochana i żebys nie moga mnie odwiedzić na weekend majowy z wiadomego powodu. Przepraszam dziewczynki, ale przelecialam szybko wszystkie wątki i pamietam, że mam pogratulować Balbince i przytulić Melbusie. Dzięki Fantaisie za pamięć o Nas U nas zapieprz taki, że już wymiękamy, ale jeszcze tylko tydzien i będzie pięknie. Domek już wyglada ślicznie, ale w środku jeszcze czekamy na drzwi i w związku z tym nie możemy wielu rzeczy zrobić. Od wczoraj siedzę w Brzegu i pakuje nasze rzeczy. Myślalam, że mamy ich mniej, ale przeliczylam się. Mam czas do 14 żeby wrzucić wszystko w kartony, tak, żeby P. w sobotę jak przyjedzie po meble mógl wszystko wrzucić na auto. buziaki i uciekam Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 11:32 Witam na nowym watku. U nas za oknem paskudna pogoda... a ja juz sie nie moge doczekac mezusia. Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 11:49 Witam sie i ja, Abie, zdecydowanie "stara" forumka z Ciebie szkoda czasu na nieśmiałości Gratulacje dla zabkujacych i maluchów i rodziców Tatnko zawsze tak jest ze nam sie tylko wydaje ze mamy mało rzeczy do czasu pakowania Fantaisie no dziewczyny pierwsza klasa dobrze ze troche odpoczniesz przynajmniej do swiat Melba wspołczuje brak wody to katastrofa....oby szybko sie uwineli z awaria Ja juz biore cała tablete norprolaku i w zwiazku z tym umieram....biore ja na noc i jak nie daj Panie wezme przed kapiela to juz ledwo do łózka ide tak mi sie kreci we łbie a rano katastrofa z mdłosciami do południa mam z głowy jedzenie, dopiero mogłam zjesc mała kanapeczke ...strasznie to na mnie działa ale nie wymiotuje a to juz sukces z drugiej strony. Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 11:59 Melduje sie i ja. Yskyerko tytul super Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:23 Widze, ze i Abie sie pojawila!!!! Jak milo Cie slyszec )) I Tatanka... Wczoraj Gwiazdka - tylko zdjecia Elizki do mnie nie dotarly No to teraz czekamy na Balbinke, Tycje )))) A mnie zatoki znow przyatakowaly. Ide do wyra Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka Chrumpsiku 11.12.06, 12:37 Wysłałam ci fotki Elizki. Nie wiem, dlaczego nie doszły, bo jesteś na liście. Może za dużo odbiorców i poczta się zbuntowała. Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:52 Melduję się i ja. Znad ogórkowej. Jaania-no i co?????? poza tym sciskam mocno)) Althea- jesteś niezastąpiona) dzieki wielkie)) Melba- trzymam kciuki za walkę z administracja i szybkie usuniecie usterki)) Wczoraj w godzinach nocnych (ok.24.00) Tadek przemówił) powiedział:"a. aaa. aaa. ghhh. ghhh. aaa. gu.". NIestety ani mnie ani swego ojca nie uznał za obiekt godny nawiązania kontaktu. Przemówil do zabawki. I próbował się z nią porozumiec przez dobre 40 minut. ścisakam k. ps. Ma_rudka- udała się????? o masowym zgonie póki co nie słyszalam)) Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:55 Bebell a Ty ogórkową gotujesz czy zjadasz? Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:57 Póki co gotuje)) Odpowiedz Link Zgłoś
ma_ruda2 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:56 Bebelku wyszla PRAWIE tak dobra ja tobie ))))))) juz jest zamowienie na wigilie ))) ale ile roboty z nia .... masowego zgonu nie bylo ))) to sie Tadeusz rozgadal )) Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 12:58 No, Ma_rudzia zdolna bestia z Ciebie) i z tą robota nie przesadzaj. Z kazdym kolejnym razem bedzie szło szybciej) No, elokwentny jegomosc) Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 13:06 tak sie tylko zapytałam bo Tadka brzuszek chyba by jedzenia jej nie zniósł albo by w kazdym razie mocno zaprotestował a skoro juz taki wygadany to mogłyby ci dopiero powiedzieć...) Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 13:07 na horyzoncie kolejne rozmowy....szczerze nie mam przekonania a to chyba strasznie widać.... Odpowiedz Link Zgłoś
ma_ruda2 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 13:07 Oj od razu zdolna doby przepis mialam i telefon )) kurcze a w przyszlym tyg zrobisz ogorkowa?? bo sie 'musze' wybrac do ciebie D Tadeusz ma po kim byc elokwentny ... Tosia tez mam gadane Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 13:07 bebell, no to Tadek strzelil przemowe No ale zeby tak w godzinach nocnych. Odpowiedz Link Zgłoś
nika112 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:01 Witam w poniedziałek Balbinko gratuluje pieknej bety, ogromnie się cieszę. I super że pojdziesz na L4 i odpoczniesz Marudko spoźnione życzenia. Spełnienia wszystkich marzeń i jak najszybciej małego wrzeszczącego tobołka Melba współczuje braku wody. Mam nadzieje ze szybko usuną awarię. Bebelku to się Tadzio rozgadał ))) A jak tam kolki? Dalej tak go męczą? Monia zdolne te twoje dziewczyny. Gratulacje dla nich no i dla ciebie, zdolnej nauczycielki. Dziękuję za śliczne zdjęcia Pocianiątek: Tomusia i Elizki. A nadal nie widziłam Zosienki! Podeśle mi ktoś? Pięknie proszę Tatanko czyli przeprowadzka zbliza się wielkimi krokami A gdzie Jaania? Ant mam nadzieję ze tetabletki przestaną na ciebie tak paskudnie działać. Nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać. Nam weekend zleciał szybko. W sobotę wielkie sprzątanie było, a w niedzile pojechaliśmy do moich rodziców zeby nacieszyli się wnusią bo juz jej troche nie widzieli. Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:18 No, własnie, cholernik sobie te nocne godziny upodobał( Antuś- ja te ogórkową to tak masochistycznie gotuję)) dla siebie mam ryż z masłem(( ale wiesz, niezależnie co jem to jego i tak ten brzuch boli(( bo on ma poprostu niedojrzały przewód pokarmowy... Nika-niestety bez zmian(( choc w niektóre dni drze sie mniej... pewnie to jeszcze potrwa... Tośka uświadomiła mi dziś "gorzką" prawdę: jestem babcią! tych trojaczków! no, i mam się nimi zajmowac, bo ona idzie do kina! no, wiecie państwo... k. Odpowiedz Link Zgłoś
fantaisie Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:22 Melduję się i ja, i spadam na egzamin!!! Bebelku, myślę że ok. południa bo potem mam dentystę! a następnie lekcje. Ogromne buziaki dla wszystkich Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:23 No Bebell, babcią!!!!! ładne kwiatki A ja od dzisiaj tez chyba na diecie. Ta wysypka to chyba jednak alergiczna, poza tym wysledzilam w sobote slad krwi w kupie. No nic, jakos damy rade. A idziemy jutro na spacer? Nika, Zoska do Ciebie poleciala. Hortiko, a dlaczego Ty odciagalas po karmieniu? Tez mialas jazde ze masz za mało mleka? NIc mi sie nie chce. Jaka ja mam ochote spac z rzedu dluzej niz 3 godziny!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:35 Monia, gratulacje dla Ciebie! zdolna z Ciebie bestia - no i dziewczynki tez Melba, mam nadzieje, ze awaria zostanie szybko usunieta! Horitko, nie moge Ci wyslac Julci bo mail zawraca. Ale zaraz sprobuje jeszcze raz. Gdzie Jaania? Super, ze Balbinka idzie na L4! ale szkoda, ze netu nie ma ((( i pierniczki byly! Pitus, mam nadzieje, ze to nie alergia! Jakby co mam super przepis na ciasto drozdzowe od Moni mamy! Jest super!!! pieke je co drugi dzien i nie dziele sie z nikim Megi, Wy startujecie we wrzesniu z rodzenstwem dla Mikiego? No to pewnie razem sie bedziemy starac, jezeli wszystko pojdzie po naszej mysli... Jutko, mysle, ze jeszcze z msc z Julcia w pokoju pospie - to dzisiejsza teoria. Bede ja weryfikowac potem Ja dzis wypilam kafke z mleczkiem! ale dziwnie smakowala! przyznam szczerze, ze juz sie przyzwyczailam do czarnej to jest test, ktory bedzie trwal przez dni pare No i Julci chyba zeby ida!!! przeswituja jej dwa dolna siekacze! i caly czas lapki sobie do buzi wklada, slini sie, a zanim ja poloze spac musi sobie poplakac... no i troche marudna jest od paru dni. Ciekawa jestem czy wyleza przed swietami Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:42 Horitko, znowu maile wracaja od Ciebie moze ktoras z dziewczyn Ci wysle... Dostalam maila od Gwiazdki ze zdjeciami Elizki ale niestet zalaczniki mi wycielo (( czy moge prosic??? Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:51 Kocurku, juz Ci puszczam mala Elizke. Powiedz mi, ile wazyla Julcia jak miala miesiac? (albo 6 tyg przy pierwszym szczepieniu) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 14:59 Pitus, Elizka jeszcze w drodze Waga urodzeniowa Julci (29.08) 3,450g Spadek wagi w szpitalu do 3,140g 27.09 (prawie msc) 3,840g 11.10 (7tygodni) 4,360g 09.11 (12tygodni) 5,100g Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 15:02 Elizka jest urocza! A Gviazdka strasznie szczupla! najbardziej podobaja mi sie zdjecia jesienne )) Dzieki Pitus! Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 15:02 Dzięki*** Az sie balam zapytac bo zaraz Bebell na mnie naskoczy ze mam wyluzowac Boje sie z nia isc jutro na spacer)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 15:03 eee tam, Bebel zajety ogorkowa )) nie boj sie, jak bedzie wrzeszczec to Tadzik jej wieczorem odda Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 15:07 ostatnio mnie na porzadki wzielo - w koncu swieta tuz, tuz... lazienka i kibelek wylizne jak trzeba glazura ostatnio byla myta rok temu - pamietam jak ja mylam i sobie myslalam, ze dlugo szmaty nie zobaczy Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 15:30 Oj a ja pospalam i troche energii mi wrocilo. Bebell ogorkowa - oj jak ja bym wszamala taki spory talerz No, a Tadkowi moze juz przechodza te kolki, skoro gadac zaczyna? Tosia jest bezbledna!!!! ))) Pitus tu wszyscy chca, bys sie nie stresowala!!! Nikt na POWAZNIE na Ciebie nie krzyczy ))) Oj mysle, ze z Ciebie ogromna perfekcjonistka i dobra mama, skoro tak bardzo martwisz sie o Zosie. No, ale bedzie dobrze!!!! A u lekarza z tymi zosinymi krostkami bylas? Teskni mi sie za skokiem malinowym, bo takowy z herbata bardzo rozgrzewa. Na razie racze sie czekolada na goraco, bo ma podobny efekt no, ale jak tak sie bede rozgrzewac to znow potem zaczne narzekac, ze w nic sie nie mieszcze ;PPP Yskyerko dzieki za Elizke, lece ogladac Fantaisie pisalas o egzaminie - trzymam kciuki!!! Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Gviazdko 11.12.06, 15:34 Jeju jak Elizka urosla i jaka sliczna jest!!! No, a Ty kwitniesz )))) Mam nadzieje, ze bedziesz miala wiecej czasu na neta. Pozdrawiam!!! Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:10 Nie wiem co ja w tym roku zrobie z prezentami, szczegolnie ze to dla rodzinki M...TRoche mnei to stresuje. Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:15 Pitus, nie stresuj sie. Mozesz byc szczera i poprostu powiedziec, ze w tym roku nie dasz rady kupic prezentow! A kogo masz do obkupienia? Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka prezenty świąteczne 11.12.06, 16:15 Finko, a może jakieś książki i płyty? Z muzyka labo filmami. To takie uniwersalne prezenty, a można zamówić przez Internet. Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:16 Dzieć nakarmiony śpi jak aniołek. Uwielbiam takie chwile Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:17 Noc hyba wlasnie powiem wszystkim ze nie dam rady. W sklepach pewnie szlenstwo, a przeciez nie bede malego dzieciaka w taki sajgon wciagac. Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:20 Chyba wlasnie wysle M. do ksiegarni i tyle. A Wy juz cos macie? Jakos nie czuje swiat w tym roku. Pogoda szaleje, a listopada dla mnie jakby nie bylo - przebywalam w innej rzeczywistosci I troche czasu mi ucieklo. Teraz juz jest lepiej. Mials racje Kocurku Lepiej przede wszystkim dlatego ze ja juz to jakos opanowalam. Teraz czekam az Zoska sie zrobi bardziej kontaktowa. Tzn juz jest bardzie interaktywna, zaczyna sie po trochu rozgladac dookola, ale jeszcze do interesujacego partnera na calodzinne siedzenie w domu jej daleko Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:23 Ja mam tak samo, tez Świąt nie czuję(( a w ogóle to wyszłabym gdzies)) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:25 Bebel, ja wlasnie zamierzam Julcie w kombinezon i na podworko wyjsc coby sie porozgladala wstyd sie przyznac ale jeszcze nie bylysmy na dworzu - wczoraj to samo ale jak tak ladnie zasnela to szkoda mi bylo jej wyrywac, poza tym tez chcialam troch odsapnac na kanapie i poserfowac Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:26 ale jabym tak chciała sama))) na ludzi popatrzec)) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:30 a my lecimy razem z Julcia i wyprobuje nosidelko, a co! )) Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:43 No to widze, ze sie mamuski rozgadały Ale wam fajnie, ze sobie mozecie razem na spacery chodzic. Mezus juz w domu! Ale fajnie! I cala dostawa tez w domu! Marudka i Ania, dziekuje!!! Kochane jestescie! Rany, jakie te majty siatkowe sa okropne!!! One sa gorsze niz sobie wyobrazalam! Chrumpsik, to ja zapraszam na sok malinowy A u was malin nie mozna kupic?? Moze mrozone dostaniesz? A rumem tez sie mozna niezle rozgrzac. Ja niestety bede sie tak rozgrzewac w innym sezonie... Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka Althea 11.12.06, 16:54 Ty to masz prawdziwe Święta. Znów paczkę dostałaś. Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:20 Dzieci podobno sa najpiekniesze i najukochansze jak spia Julcia tez dzis spala 2,5h - w koncu ja sama obudzilam jakies 0.5h bo potem bede miec problem... No w sklepach szalenstwo, a z mala Zocha bez sensu sie tam pchac... a widzisz juz, ze Zocha przemienia sie z warzywka w malego dzidziusia? Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:21 Pitus, uprzedzilas moje pytanie Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:23 juz niedlugo bedziesz miala o wieeeeeeeeeele lzej )) z kazdym dniem, a nawet z kazdym snem dzidzia robi sie coraz bardziej kumata!!! Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:24 no, a potem przestaje spac)) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:25 hahahe, najpierw musi wogole zaczac spac Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:20 Pituś- no, póki co idziemy) tylko sie musimy zsynchronizowac) my na ogół tak ok. 11.00 wylegamy i buszujemy do 13.00. Nie wiem czy to też wasza pora??? Odpowiedz Link Zgłoś
bebell Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:22 Monia- ok. południa ok)) Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:29 No, to nasza pora tez jest. Czyli co, ja o 11 wylegam na dwor i jakos sie zdzwonimy. A wybieracie sie do nas? Ja tez bym gdzies wyszla. I tez sama A potem bym se pospala cala noc...W zasadzie teraz powinnam sobie kimnac, korzystajac z okazji. Ale jak surfuje to sie na chwile odrywam os swojej rzeczywistosci bardziej niz jak spie Odpowiedz Link Zgłoś
matala6 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 16:32 Witam sie i ja na nowym watku, ide robic zapiekanke wloska i zaczyna mnie mdlic ((( Odpowiedz Link Zgłoś
hortika Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:27 I ja się melduję. Ania-zdjecia Julci i Twoje doszły przecież!Piękne jesteście kobitki!!! Elizka także! Pitus-właśnie dlatego odciągałam-dokładnie tak jak Ty! Spadam dziecko budzić ddo kąpania i karmienia. Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:42 Czekam na Jaanie.... Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:48 Co tu takie pustki??? Normalnie jak nie pocian ;P Ant ja tez czekam na Jaanie. No i ciekawe jak tam egzamin prezesowej... A kiedy szykuje sie spotkanie warszawskie? Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Hortiko! 11.12.06, 19:57 Hmmmm. No to chyba jestem zkazana na te przekleta dojarke NIenawidze jej z calego serca. A dlaczego przestalas po trzech miesiacach? Sytuacja sie unormowala? Jak mysle o laktatorze to chce mi sie rzygac...Dzisiaj se juz odpuszcze ale od jutra bede doic sumiennie. Tak jak powiedzialas, czego sie nie robi dla tych malych smrodkow))) Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:59 Jestem-cała i szczęśliwa, i czysta-usterka usunięta A gdzie Jaania?i Jej beta? Bo ja o mojej czwartkowej zapomniałam, ups...zadzwonię do laboratorium jutro. Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 20:02 Pitus, Ty dawaj wiecej fot Zochy! teraz jest juz z niej spora kobita! Melba, ciesze sie, ze juz po wszystkim! w koncu mozesz normalnie funkcjonowac Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 20:04 ide polezakowac w wanience ))) Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:58 Horitko, no wlasnie potem sprobowalam raz jeszcze i widac w koncu doszlo! Powiedz, Tomus ma granatowe oczka czy juz takie brazowawe? Ja sie zastanawiam nad Julcia, bo ona ma b.b.b ciemne - mozna powiedziec granatowe. Mam cicha nadzieje, ze zbrazowieja Megi, masz maila w skrzynce No wlasnie gdzie jest Jaania????? Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 11.12.06, 19:58 Kocurku, ja sie tez zastanawiam czy Zosi oczy zbrazowieja Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka no i gdzie ta Jaania? 11.12.06, 20:09 Ma propozycję, napiszmy wszystkie do niej SMS-a, może wreszcie do którejś się odezwie. Melba, gratuluję czystego mieszkanka! Nie ma to jak móc się spokojnie umyć, co? Pituś, ja tam nie tracę wiary w ciebie. Musi się udać! Fantaisie, jak egzamin? A ja właśnie straciłam klientów na mieszkanie, bo nie mogą dłużej czekać, aż wyjaśni się sprawa naszego zakupu. Bez sensu to wszystko. Powoli zaczynam tracić serce do tamtego domu. Za to byłam bardzo dzielna i dziś zrobiłam sobie drugi zastrzyk gonalu. Jeszcze dwa i w czwartek podglądanko i decyzja, co dalej. Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:13 ...to milczenie jest hmmm sugestywne mocno;P Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:15 cześc dziewczynki, dopiero weszłam do domu - tylko co kompa odpaliłam, zeby Wam napisac.... niestety - beta mniejsza niż 0,1.... Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:18 Tak mi przykro... Naprawdę liczyłam, że ci się udało... Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:23 ech, niepotrzebnie sie łudziłam... nie wiem co mam teraz zrobic, nie zdarzały mi się takie opóźnienia @. Do ginka chyba pójde ale dopiero w przyszłym tygodniu bo do końca tygodnia na testach jestem ja myślę, że tutaj to moja psychika zadziałała - tak strasznie nie chciałam tej @ że nie przylazła...Może jutro przylezie skoro beta ujemna.. Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:24 Jaaniu moze mialas cykl bezowulacyjny? Takie zdarzaja sie u zdrowych kobiet (srednio 1-2 w roku) no i sa dluzsze. Byc moze owulacja Ci sie przesunela. Rozumiem, ze @ jeszcze nie masz? Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:27 @ jeszcze nie ma.. acha-Marudko przepraszam, ze dopiero teraz - z okazji urodzin z całego serca życzę Ci tego upragnionego dzieciątka. Wierzę, ze niedługo zawita do Ciebie. No i 100 lat!!! Dziękuję za wszystkie zdjęcia - Hortice, Gviazdeczce i Kocurkowi!!! Śliczne dzieciaczki Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:30 Jaaniu wyobrazam sobie jak bardzo musisz miec dosc takiego czekania. Do lekarza jednak mimo wszystko warto, zebys sie wybrala na jakies usg. No, a jesli owu sie przesunela, a nie ograniczaliscie sie ze staraniami tylko do ew. dni plodnych to mimo wszystko ciaza moze byc. Przyklad cytowany wielkorotnie na pocianie watek abneptis. Trzymaj sie!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:32 Chrumpsie - nie celowaliśmy tylko w dni płodne ale na pewno ciąży nie ma. I nie uwierze, ze moze jeszcze być - dzisiejsza beta na to wskazuje Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:39 Ja Cie nie chce nakrecac. Wg mnie mozliwosci z pkt. widzenia fizjologii sa nastepujace: - cykl bezowulacyjny a takie sa z reguly dluzsze i czesto sa wywolywane luteina lub duphastonem (jak pisalam to zadna patologia i podobno zdrowym kobietom zdarzaja sie takowe 1-2 razy w roku) - owulacja byla duuuzo pozniej np. "na dniach" - tak wiec byc moze dochodzi w tej chwili do zaplodnienia i ciaze na szanse sa choc beta na to nie wskazuje. Popatrz w watku: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=19585&w=43802955&v=2&s=0 Autorce powyzszego watku beta wyszla mala (wczesnociazowa) po ok 70 dniach od ostatniego okresu. Tak wiec owu byla, ale bardzo, bardzo pozno! - ew. torbiel opozniajaca @. Naprawde przykro mi, ze beta niska. Tez myslalam, ze bedziemy sie cieszyc z kolejnych 2 kresek. Sciskam. Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:43 Chrumpsie - nigdy nie bralam duphastonu ani luteiny. Nigdy też nie mialam torbieli. Mam nadzieję, ze to jednorazowe opóźnienie. Do tego linka zaraz z ciekawosci zajrze a kto miał po mnie testowac?? Odpowiedz Link Zgłoś
jaania77 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:48 a jesli chodzi o wyniki P. to napisali, ze są w normie (ogólny wynik). Tutaj jest dużo różnych danych, przy kazdej jest podana norma. Odstępstwa sa dwa - żywotność (wskazana norma 75) u niego jest 69 i test hipoosmotyczny ( cokolwiek to jest- norma powyzej 60%) u niego 52%. Ale ogolny wynik jest w normie. Tak napisali.... Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:53 Jaania...a ja byłam prawie pewna,że...no nic, nie teraz, to zaraz. Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: Jaania !Jaania!odezwij się 11.12.06, 20:54 Zajrzyj, zajrzyj ja obserwowalam ten watek na biezaco i jak padlo haslo 2 kresek i bety to normalnie sie ucieszylam jak glupia. Generlanie jesli chodzi o fizjologie to jest tak, ze 1 faza cyklu (dojrzewania pecherzykow, w ktorych rozwija sie jajeczko) moze byc zmienna, np. rosnie sobie pecherzyk, ale zaburza go np. stres i nie peka, ale zaczyna rosnac drugi i faktycznie do owulacji dochodzi pozniej. Podczas 1 fazy narasta sobie endometrium, po owulacji to endometrium jest w fazie wydzielniczej, by jak najwygodniej bylo zarodkowi - wydzielane sa substancje odzywcze, endo jest dobrze ukrwione, po owu na usg ma strukture trojlinijna. Po owulacj czyli peknieciu pecherzyka i uwolnieniu kom. jajowej, pecherzyk zamienia sie w cialko zolte produkujace progesteron. Jesli do zaplodnienia nie dochodzi, nie ma betyHCG to zanika to cialko zolte, brak jest progesteronu, konczy sie wydzielanie tych odzywczych substancji, nastepuje tak jakby "odciecie doplywu krwi" od tej narastajacej wartstwy endometrium, progesteron spada na leb na szyje i w koncu nadchodzi @ czyli zluszczenie blony sluzowej macicy. Jesli cykl byl bezowulacyjny to wlasnie czesto trzeba podac luteine lub duphaston, by sztucznie organizm dostal "kopa" protesteronowego i, by @ mogla przyjsc, a nowy cykl mogl sie rozpoczac. To tak w skrocie jesli chodzi o fizjologie Mam nadzieje, ze w koncu sie u Ciebie wyklaruje sytuacja!!! Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: no i gdzie ta Jaania? 11.12.06, 20:15 Melba wyobrazam sobie Twoje szczescie w tej chwili )))))))))))))))))) Yskyerko trzymam kciuki za kuracje!!! No wlasnie chyba trzeba Jaanie zmolestowac... Jutki tez jakos nie widac... Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: no i gdzie ta Jaania? 11.12.06, 20:17 Jaaniu przykro mi :"(. Tule moocno!!!!!! Wybierasz sie na jakies usg? Bylas u lekarza? Oj to tak jak Melba bedzie podchoinkowa produkcja!!!! Sciskam mocno!!! Odpowiedz Link Zgłoś
gviazdka3 Melduneczek! 11.12.06, 21:20 Dobry wieczór! Troszkę podczytałam i cieszę się, że powoli zaczynam być na bieżąco, tylko ciekawe na jak długo, hihi?!?! Marudko kochana, najlepsze życzonka dla Ciebie - znakomitego zdrówka, wszelkiej pomyślności, wielu cudownych, podwodnych wypraw począwszy od 2008 roku (bo w nadchodzącym to raczej nurkować nie będziesz z brzucholem!) A Elizka przesyła Ci zaślinionego buziaczka!!! Fantaisie, te Twoje dziołchy są niesamowite, chyba po swojej nauczycielce to mają! Gratuluję sukcesów!!! Jaaniu i Melbuś, ściskam Was serdecznie... Feromonko, wydaje mi się, że wszystkich miałam na liście, więc fotki powinny i do Ciebie dotrzeć... Niestety mail nie zapisał mi się w wysłanych i nie mogę sprawdzić! Proszę, podeślijdzie nasze zdjęcia Feromonce!!! Przy okazji dziękuję Wam kochane za wszystkie fotki jakie do mnie dotarły, nawet nie jestem w stanie wszystkich wymienić, tyle ich było! DZIĘKI!!! Całuski wieczorne! Zmykam w wiadomym kierunku... m. Odpowiedz Link Zgłoś
hortika Re: Melduneczek! 11.12.06, 21:29 Tomek ma oczy brązowe -dość ciemne, ale od początku takie miał. Pituś, z laktatorem dalej walczę, czasem mam dość, ale teraz pan Tomasz całkiem odmówił współpracy z cyckiem więc zmieniłam system i doję 4x dziennie z obu. Ale mu leci już 5 miesiac i dostaje także mleko modyfikowane, które najwyraźniej woli-często na butlę z moim w krwawicy udojonym się krzywi, a druga BUTLA z , delikatnie mówiąc, śmierdzącym modyfikowanym, to i owszem- zostaje wciągnieta. nic to, porozmawiam sobie z nim jak bedzie miał ze dwa lata i mu wygarnę. No! Odpowiedz Link Zgłoś
fantaisie Re: Melduneczek! 11.12.06, 21:40 Cześć Słonka! Bardzo dziękuję za wszstkie gratulacje miło na sercu się robi! Egzamin był bardzo ciężki gdyż jeden facet postanowił się czepiać! szlag mnie trafił! poza tym dyrektor powiedział, że skoro jestem kierownikiem sekcji to jego nie będzie na egzaminie i wszystko zwalił na mnie! musiałam się trochę pogimnastykować, żeby dziewczyny dostały fajne oceny, oczywiście poniżej 5 nie zeszły, ale ja chyba zejdę A w ogóle to mam chyba jakiś opór z mózgiem jak gra puzonPPP Jaaniu, duża buźka dla Ciebie, niech @ wreszcie przyjdzie, bo faktycznie coś Cię długo trzyma, ale to może być też ze zmęczenia. Althea no co chcesz? toż to te majtki to sam seks))) Chrumpsik znowu Cię zatoki atakują? cholera! zapraszam na sok z malinek, sporo mam Yskyerko, ja nadal padam na kolana przed Tobą za te zastrzyki!!!! i wiesz co, tak sobie dzisiaj pomyślałam, że po prostu te domy to nie to! gdzieś ten na Was czeka i się na pewno doczeka!!!!!!!!! Tatanka się przeprowadza super! Miki ma zęba, Julcia też coś produkuje, Kamyczek tak samo, ależ ten czas leci.... Gviazdeczko bardzo Ci dziekuję za zdjęcia)) ślicznie wyglądacie))a Ty jesteś taka promienna)) I Pituś z Kocurkiem się rozgadał)) I Abie się pokazała! Melbuś, czyli choinka będzie dla Was miejscem igraszek)) a dokładnie pod choinką))) a jak Młody z ocenami? Balbinka od jutra ma wolne, super! Matalka pierwsze mdłości! trzymaj się!!!! Gdzie Jutka? Erga wraca już do domu? Bebelku, Ty i babcia? niezłe podkręciłaś tempo)))))))))))) i jeszcze raz przepraszam((( Marudzia cieszę się, że urodzinki minęły cudownie! a za rok to dopiero będzie wspaniale Dziewczynki mam prośbę, czy możemy jakoś się skonkretyzować co do piątku?????? Odpowiedz Link Zgłoś
hortika Re: Melduneczek! 11.12.06, 22:03 Fantasie-wiedziałam, że dobrze im pójdzie! Jeszcze raz gratulacje i sciski! Odpowiedz Link Zgłoś
jutka7 jestem i ja 11.12.06, 22:08 Jaaniu, jeszcze raz- bardzo mi przykro. Wygląda na to, ze trzeba wierzyc testom. Oby tylko nie zaburzyły Ci się cykle, ale mam wrażenie, ze to jednak z przejęcia... Pituś, super, ze częściej do nas zaglądasz a po jakich to stronach surfuje młoda mama? Bebellku, ogórkowa mniam! I gratuluję wnuków ) Kocurku, widzę ze nie zmieniłas planów co do drugiego dziecka, super Fantaisie, gratuluję wyników konkursu. Jesteś the best!!! A jak tam Twoje staranka? Uskuteczniacie czy nadal zasuwasz? Chrumpsiku, Ty żadnej miejsca nie ustępuj, ani się waż! ma być zbiorowo i już Marudka, dawaj przepis na sałatkę z sosem serowym! Gviazdko, zaglądaj częściej. Przecudnie wyglądacie z Elizką, kawał babeczki z niej Yskyerko, podziwiam Cię bardzo. nie wiem czy potrafiłabym sobie zrobić zastrzyk- rozumiem, ze sama robisz? A z domem trudno, powtórzę się jeszcze raz- nie był Wam widocznie przeznaczony. Będzie inny. Altheo, a cóż Ci mąż z Polski przywiózł? A mnie udało się dziś część prezentów kupić. Bardzo się cieszę, ze przełamałam swój opór i chęć zaszycia się w łóżku i jednak pojechaliśmy na zakupy. Poza tym poszłam dziś do internisty wydębić skierowanie na badania, ale w niewielkim stopniu mi się to udało. Wygląda na to, ze pozostaje mi za wszystko płacić, bo do ginekologa państwowo chodzić nie będę- nie te terminy, pory przyjęć itp. A poza tym kupiłam sobie dziś książkę o ciąży. Szok, z każdym dniem ostatnio zaczynam się tym cieszyć i powoli do mnie dociera. I radość wypiera złe myśli. Jutro rano idę zbadać krew i takie tam. Ale wiecie co mnie przeraża? Mój apetyt. W życiu tyle nie jadłam, a teraz nie mogę się opamiętać, jem bez przerwy i wszystko co mi w rękę wpadnie. Czy to normalne?? Odpowiedz Link Zgłoś
fantaisie Re: jestem i ja 11.12.06, 22:17 Dzięki Hortika)) duża buźka dla Ciebie i Tomusia!!!! Jutko, uczciwy apetyt to jest to))) i bardzo dobrze)) widocznie tyle potrzebujesz)) jedz na zdrowie!!!! i zapraszam do siebie w ferie)) zawiozę się na gigant naleśnika!!!!! Cieszę się, że wypad na zakupy się udał, pochwal się co takiego nabyłaś.... No i gratuluję nabycia książki)) Co do naszych starań to są w rozkwicie, stosujemy metodę Bebelkowo-Kocurkową, oczywiście pod warunkiem że jest P. w domu! staram się jak najwięcej odpoczywać, leniuchować i w ogóle! zobaczymy co z tego wyjdzie. Więc trzymaj kciuki... Odpowiedz Link Zgłoś
jutka7 Re: jestem i ja 11.12.06, 22:21 Monia, to mi się podoba!!! ) tak trzymać i szaleć do upadłego ) a kciuki to ja kochana zaciskam od dawna ) a nad wyjazdem do Warszawy musze pomyśleć. Na pewno będę w przyszły poniedziałek na szkoleniu, ale wtedy nie będę miała na nic czasu. Jednak do Warszawy chyba dotrę już w niedzielę, więc może wtedy? Ale najpierw muszę sprawę przemyśleć Odpowiedz Link Zgłoś
fantaisie Re: jestem i ja 11.12.06, 22:23 Ooo zabrzmiało interesująco! chociaż ja mam nadzieję, że dłuższe spotkanie... To trzymaj, trzymaj. A teraz uciekam do łóżeczka) Kolorowych snów! Odpowiedz Link Zgłoś
olcialew1 Re: Witam juz wtorkowo. 12.12.06, 02:29 Widze, ze Tatanka w kartonach siedz, wspolczuje, przeprowadzki sa straszne. My w cigu 6 lat tutaj przeprowadzalismy sie 7 razy. Nowych zebow u nas duzo sie pojawilo. Bebell jak pilnowanie wnukow? Spisalas sie dobrze? )) Jaania tak mi przykro, naprawde bardzo mi przykro, a tak myslalam.... Yskyerko samemu to tragedia. Moja kolezanka przed in votro musiala sie kluc chyba 3 roznymi lekarstwami, po jedych siniak jej sie robily straszne. Jutka objaw bardzy zdrowy Fantaisie tak trzymaj kobieto, szable w dlon i do dziela )))) Odpowiedz Link Zgłoś
enterek77 Pada śnieg.... 12.12.06, 07:51 Witam Was Pada śnieg a ja mam wiosenną kurtkę i adidasy fajnie Ostatnio są takie zawirowania w pracy, ze na nic nie mam czasu dlatego przepraszam, że się nie odzywam. Ale myslę o Was i moze niedługo uaktywnię sie bardziej... Wczorajsze usg nic nie pokazało następne w czwartek. Na razie nie świruję, ale.... byle do czwartku. Miłego dnia Wam życzę Odpowiedz Link Zgłoś
nika112 Re: Pada śnieg.... 12.12.06, 08:30 I ja witam we wtorek i pytam gdzie wy ten śnieżek macie? Bo u nas deszcz leje, jest szaro i brzydko. Dla Tatanki i Althei najlepsze zyczenia imieninowe. Spełnienia marzeń i mnóstwo radosci z macierzyństwa Jaaniu przytulam mocno. Niech juz ta @ przyjdzie i cie nie męczy. Jutko super że odrzucasz złe myśli i myślisz pozytywnie A takie jedzenie to normalne. Też tak miałam. Moglam jeśc non stop i to w duzych ilościach. Tylko sie przypadkiem wagą nie przejmuj, jak coś to po porodzie szybko zrzucisz, a skoro chce ci sie jesc to twój organizm tego potrzebuje. Buziaki dla wszystkich Odpowiedz Link Zgłoś
ma_ruda2 Re: Pada śnieg.... 12.12.06, 09:08 witam z zaczynajacej wygladac bialo stolicy!!! ) wczoraj net do nas przyszedl jak ja juz poszlam do wyrka (( Jaania sciksam kurcze a tak wierzylam ze ci sie udalo ( zycze zeby @ szybko przyszla!!! Melbunia fajnie ze sie tak uwineli szybko z awaria )) buziak! Bebelek i na czym Tosia byla w kinie??? i jak poradzilas sobie z 3 wnukow i Tadeuszem?? Althea snilas mi sie dzis, ze dostalas paczke!!!! )))) musialas mocno o mnie myslec wczoraj ) Jutka, jedz, jedz na zdrowie. a salatka to: makaron (ja uzylam kokardki), brokuly ugotowane, i ten plesniowy serek, rozpuszczony + jogurt. thats all ) smacznego. i wiecej nei wiem... jutro mam kolejna rozmowe w sprawie pracy w wiazownej, nie wiem czy mi sie chce taaaki kawal jechac. ale z drugiej strony co mi szkodzi??? Gviazdeczko zagladaj czesciej!!! i dzieki za zdjecia malego rudzielca, Elizka jest sliczna! po mamusi. Hortiko Tomasz tez jest piekny a jego mama wyglada cudnie ) ale ja wam zazdroszcze!!! milego dnia laski Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 Marudka, a nie będziesz przypadkiem ... 12.12.06, 09:11 ...w drodze do tej Wiązownej przejeżdzać obok mnie? w razie czego- dzwoń i wpadaj Odpowiedz Link Zgłoś
ma_ruda2 Re: Marudka, a nie będziesz przypadkiem ... 12.12.06, 09:13 Melbus bardzo mozliwe ze beda, jeszcze nie wiem, M mam mi pozyczyc GPS zeby wiedziala jak jechac DD jak bede wracac o jakiejs sensownej poze to dryndne, ty jutro jestes po poludniu??? bo ja ta romowe mam dopiero o 17.30 Odpowiedz Link Zgłoś
nika112 Re: Marudka, a nie będziesz przypadkiem ... 12.12.06, 09:16 Marudka powodzenia na rozmowie!!! Hehe sprawdziłam w tabelce i widze ze Tatanka i Althea w inne dni obchodzą Aleksandry. Ale i tak wszystkiego najlepszego )) A i dziękuję za zdjęcia śliczej kruszynki Zosi. ) Piekna dziewczynka Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 Re: Marudka, a nie będziesz przypadkiem ... 12.12.06, 10:36 Witam poniedzialkow! Marudka, snilam cie sie?? No to koszmarny musial byc ten sen A pewnie ze o tobie myslalam, sliniac sie nad paczka rodzynek. Wlasnie zjadlam calutka Powodzenia na rozmowie! Nika, dziekuje za zyczenia! Jutka, dobrze ze masz apetyt. Ja mialam takie dni, ze musialam jesc caly czas, bo tylko wtedy czulam sie w miare dobrze. Althea Nasze maleństwo... jest juz taaakie duze Odpowiedz Link Zgłoś
misia-ma dzien dobry 12.12.06, 12:39 oj joj! co za ruch dzisiaj. to przez te smetna pogode pewnie. a ja sie powinnam wlasnie zbierac do pracy, a m. ciagle nie ma nie lubie..... doczytalam zaleglosci, ale nie wiele pamietam. zapamietalam tylko, ze musze ucalowac Marudke urodzinowo! spelnienia marzen jak najszybciej!!!! i Balbince pogratulowac pieknej bety i wreszcie zdrowego rozsadku. i dziekuje Gviazdce za zdjecia Elizki i KOcurkowi i Horitce. a nie mam brzucha Cytrusowej, ani zdjec Ant jakby ktos byl laskaw, to sie usmiecham. i nie wiem co jeszcze, bo jestem coraz bardziej nerwowa, najpozniej za 3 minuty musze wyjsc! zwlaszcza ze w taka pogode wszyscy jezdza jak potluczeni! buziaki! ide wypatrywac m. w oknie Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 12.12.06, 14:39 Czy dzisiaj jest jakies swieto czy cos w tym style?? Czy ja o czyms nie wiem?? Normalnie taka cisza w srodku tygodnia sie nie zdarza... Gdzie wy sie wszystkie podzialyscie??? Odpowiedz Link Zgłoś
nika112 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 12.12.06, 14:58 Ja czasem zaglądam. Dzisiaj mam nawet luz w pracy, a tu nikogo nie ma. Odpowiedz Link Zgłoś
olcialew1 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 12.12.06, 15:01 Dziendoberek, co tu sie dzieje?? Althea a u Ciebie rodzynek nie ma???? Ja znowu pol nocy nie spalam, budze sie o 4-5 i nie moge spac. Odpowiedz Link Zgłoś
ma_ruda2 Re: św. Mikołaj prezenty przyniósł, czas na Pocia 12.12.06, 15:07 a u mnie od 10 netu w pracy nie bylo (( myslalam ze bede miec nie wiem ile do przeczytania a tu prawie nic. CO SIE DZIEJE????!!!!!! HALOOOOOOOOOOOO jest tu kto?? Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka dzień dobry 12.12.06, 16:06 Witam się dopiero teraz, bo najpierw odsypiałam ostatnie zarwane nocki, potem byłam z mamą na zakupach (m.in. kupiłyśmy dla niej prezent gwiazdkowy), a teraz rozliczałam ostatnie zlecenia. Głupio, kiedy klienci sami zaczynają się upominać o faktury. Marudko, jakbyś podjęła tę pracę w Wiązownie, mogłabyś wpadać do nas na kawę na działkę. Enterku, postaram się jutro wysłać ci płyty, bo dziś już się nie wyrobiłam. Muszę iść na pocztę przed południem, bo potem jest tam dziki tłum ludzi. Jutka, jedz, póki możesz. Jak cię zacznie czyścić, będzie jak znalazł. Zuza, na mnie chyba te zastrzyki działają nasennie. Rozdrażnienia u siebie nie zauważyłam (no, chyba że w sklepie, ale to normalne), za to mogłabym cały czas spać. Choć to może być winą pogody... Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: dzień dobry 12.12.06, 16:33 Witam. Ale pogoda, nie ma co. Nie poszlysmy z Bebellkiem na spacer, ale ja i tak musialam wyjsc na poczte i do sklepu. Dzis znowu mam dolek spowodowany tym samotnym siedzeniem w domu. Ja tak mozna zyc?????? Moj M. caly czas w pracy a jak przyjdzie do domu to zerknie na mlodą i dalej do roboty. Jakies to bez sensu A miał mieć troche luzu z okazji dziecka. To jest jakaś kpina. Odpowiedz Link Zgłoś
lalisia78 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:38 witam w ten ponury dzien pitus skad ja to znam ja tez siedze caly czas w domu sama i musze sie do tego przyzwyczaic ze tak bedzie bardzo dlugo. moja amelka to spryciara juz nie moge jej na moment zostawic w krzeselku bo potrafi w nim wstac i przelozyc noge na 2 str dobrze ze mi nie wypadla ale cisnienie mi skoczylo. pozatym zaczyna juz chodzic wymyslila sobie wuper sposub bierze taboret i pcha go przed soba po calym mieszkaniu bo wszedzie mam panele. Mala spryciara ja z nia nie chce chodzic ze wzgledu na jej wczesniejsze probemy z bioderkami to radzi sobie sama Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:56 Pituś coz moge powiedziec rozumiem i Ciebie i rozumiem M... ale to jest chore co sie dzieje w niektórych firmach ...a jakos swiat prawniczy wiedzie w tym mało pozytywny prym.... nie wiem czy Cie to pocieszy ale moj M tez czesto do nocy siedzi a z prawem nie ma wiele wspolnego.... Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:35 Witam sie i ja ta pogoda dziala na mnie usypiajaco! Odpowiedz Link Zgłoś
megi.1 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:35 No to i ja sie melduję Babcia Mikiego już pojechała, Miki śpi a ja nadrabiam zaległości Melba ciesze się, że awaria usunięta! nawet sobie wnie bede wyobrażać, takiej sytuacji jak łazienka jest nieczynna, koszmar to musi być! Gviazdko ależ śliczny uśmiech ma Elizka)) no i jak urosła!!! Promiennie wyglądacie obie! Abie witaj)))) dobrze, że wróciłaś!!! dopominam się o aktualne zdjęcia Leonarda! Kocurku bardzo dziękuję za przepis!!! ciasto drożdzowe to jest to czego mi brakowało do szczęścia))) i buziak dla mamy Moni za ten przepis!!!! Marudko to dziś ta rozmowa? trzymam kciuki!!! Jaaniu przykro mi. Trzymam kciuki za starania podchoinkowe! I nie wiem co jeszcze... Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:42 Mama Moni jest po prostu cudowna! Ja delektuje sie tym ciastem od jakis 3tyg. Pieke je co 2 dzien i nadal sie nim nie znudzilam! jest pyszne kiedy jest jeszcze cieple, ale jak podeschnie tez jest smakowite. Wlasnie sobie rosnie placuszek na wieczor Monia wycaluj mame od nas! No i jeszcze raz - Monia gratulacje ponowne! Pitus, rzeczywiscie ciezko jest jak m. nie ma czasu. A jakie masz plany po zakonczeniu macierzynskiego? Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:48 Lalisiu, Amelka to mala spryciarka! Male dzieci maly klopot, wieksze dzieci wiekszy klopot Widzialas moje zdanie na temat premii Twojego m.? Odpowiedz Link Zgłoś
lalisia78 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:54 kocurku widzialam i rozmawialam tez z jego ksiegowa z pracy przeszedl niestety na 30% podatku no i wsumie zawalily dziewczyny bo jak to widzialy to mogly zadzwonic zeby wypisal zaswiadczenie ze sie rozlica ze mna wtedy by odciagneli tylko 19% no ale trudno wazne ze to odzyskamy jak sie roliczymy moze wtedy bedzie nawet tego na tyle ze odrazu kupimy zmywarke tylko pewnie przed roczkiem nie zdarzymy Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:57 tak obstawialam. moze na przyszlosc niech wypelnia specjalne oswiadczenie na poczatku roku, ze rozlicza sie z Toba. Poza tym pewnie ksiegowe teraz same sie zastanowia zanim komus place nalicza... ale najwazniejsze, ze dostaniecie kase i bedzie zmywarka Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:50 jestem... Gviazdko,Elizka jest przeslicznaTy tez super wygladasz Moje dziecko dostało dziś pierwszą piątkę z polskiego u szanownej pani polonistkiz minusem, ale zawsze piatka Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:57 No to Pani od polskiego robi postępy, bo ze Kubus zdolniacha to od zawsze było wiadomo Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: dzień dobry 12.12.06, 16:38 No fakt dzikie tłumy są tu dzisiaj )) taka pogoda.... no i myslałam ze na rozmowy ( problemowe) z Pania w przedszkolu jeszcze jest czas...myliłam sie odebrałam Mała zapłakana jak 100 nieszczesc, non wiec spokojnie o co chodzi...Pani nie pozwoliła zabrac listu do mamy ktory napisała...no to dlaczego...bo Mała podobno dała ten list jakiemus tam i ten jakis tam potem powiedział ze to był jego wiec nie dostało zadne z nich... nie dyskutowałam bo uwazałam ze nie czas i miejsce na to....zaraz wyleciała Pani z tym listem iz nietega mina daje mi i ...niech Pani jej nie pokazuje ale niech sama zobaczy co "napisała" bez komentarza wziełam tak zeby Mała nie widziała....no i co jest fajny rysunek z napisem mama !! no super i widze ze to jej pisanina i jej rysunek definitywnie.....no i co ja mam teraz zrobic moje dziecko odczuło wielka niesprawiedlowosc losu starało sie jak mogło narysowało naprawde ladnie i podpisało MAMA. i widac Pani dobrze wiedziała czyja to praca wiec tym bardziej nie wiem o co chodzi w ty pokazywaniu siły "ja tu rządze"...powinnam jutro porozmaiwac Mała z tego zalu az zasneła a takich łez rozpaczy chyba jeszcze u niej nie widziałam.... no to sie zaczyna..... Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Althea 12.12.06, 16:51 tak mi sie nasuneło jezeli cos jeszcze bys potrzebowała, M bedzie w Waszych stronach w przyszłym tyg. i mogłby cos zabrać Odpowiedz Link Zgłoś
althea35 bebell 12.12.06, 20:09 Nie było mnie w domu Ale pewni i tak sobie poradziliscie! Odpisalam. Odpowiedz Link Zgłoś
olcialew1 Re: bylam na styczniowkach szpiegowac Cytrusowa 12.12.06, 17:08 ) Nie odzywa sie to trzeba ja szpiegowac. I oto wiesci: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=43538&w=53815824&v=2&s=0 Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Kocurku 12.12.06, 17:13 Planuje wychowawczy, ale jeszcze nie wiem jak dlugo. Moze do 2giej ciazy A Ty? Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: Kocurku 12.12.06, 17:15 No ladnie, to Motyle juz na wylocie? A ktos wie co zostalo postanowione w kwestii Motylich imion? Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: Kocurku 12.12.06, 17:18 No ciezko jak M. nie ma tyle czasu. Jestem zdana calkowicie na siebie. Zakupy, porzadki (ktorych nie robie), wyjazdy do lekarza - musze sama zbierac ten majdan. Nie za bardzo nawet mam czas jesc, nie mowiac o gotowaniu. A jak mala przysnie to tez chce sobie odpoczac, a jak nie spi i sie ja zostawi to wyje No nic, takie czasy. Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: Kocurku 12.12.06, 17:26 Pitus, ja wracam do pracy niestety poniewaz u K. nigdy nie wiadomo - raz jest praca raz nie... wiec decyzja jest prosta naszczescie mam duzo urlopu i nagdodzin wiec do pracy ide 26 marca. a potem mam nadzieje, ze uda mi sie dogadac z szefem, ze bede pracowac w biurze 1/2 dnia a reszte z domu wieczorkiem - zebym mogla spedzac troche czasu z Julcia. W ciazy tak pracowalam wiec moze szef sie jakos zgodzi. No i planuje rodzenstwo dla Julci - starania pewnie rusza jakos w sierpniu. Jak sie uda to L4 przez wieksza czesc ciazy. A po macierzynskim zaczne szukac nowej pracy, bo psychicznie chyba w tej firmie nie wyrobie... ale wiesz plany planami... nigdy nic nie wiadomo... Odpowiedz Link Zgłoś
pitu_finka Re: Kocurku 12.12.06, 17:57 A kto bedzie z Julcia jak Ty pojdziesz do pracy? M.? Bo ja wlasnie musialabym skombinowac opiekunke, dobrej zaplacic duzo kasy i tak sobie mysle ze mi sie to nie oplaca bo i tak bym miala dola ze mi ktos obcy z dzieckiem siedzi. I dalej - pomimo chwilowych trudnosci - rodzenstwo dla Zoski chce szybko. Trzeba sie uwijac i miec to z glowy Odpowiedz Link Zgłoś
kocurek100 Re: Kocurku 12.12.06, 18:39 Pitus, mam nadzieje, ze sobie damy jakos rade z K. Ja postaram sie pracowac czesciowo z domu wieczorami, a on ustawiac roboty tak zebysmy sie wymieniali. Ewentualnie bedziemy kombinowac z babciami, bo obie pod nosem. Z tym, ze K. mama od niedawna ma prace - wprawdzie pol etatu - ale za to jakie 'piekne' godziny od 11 - 15 albo od 12 - 16 a moja mama ma chory kregoslup i nie moze nic podnosic (do 2 kg). Tesciowka nam troche plany pokrzyzowala nic to, mam nadzieje, ze sobie damy jakos rade. No a wg mnie z rodzenstwem dla Zoski masz zdrowe podejscie ja tez tak uwazam a dodatkowo dzieciaki beda sie slicznie ze soba bawic a nie tak jak miedzy mna a siostra - 3 lata roznicy - i cale dziecinstwo przez nia odtracana, bo szczyl zawsze dla niej bylam... no ale u nas to tak jak pisalam, plany planami a zycie swoje Odpowiedz Link Zgłoś
olcialew1 Re: bylam na styczniowkach szpiegowac Cytrusowa 12.12.06, 17:19 Co do imion to nic nie wyszpiegowalam ) Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: bylam na styczniowkach szpiegowac Cytrusowa 12.12.06, 17:36 Narzekacie na smutny dzien a tu dzis piekne slonce bylo, choc chlodno. Mimo wszystko ja tez posmuce Osobiscie zdycham - dostalam od lekarza nowa porcje jakis smrodkow do wdychania. A juz jak pozbylam sie boli glowy myslalam, ze bedzie dobrze, a tu kurna mega katar mnie dopadl, charcze, smarcze i zdycham. Pitus siedzenie w domu jest wykanczajace - wiem cos o tym. Przynajmniej wiekszosc z Was jest w domu z dzieckiem, a ja nie dosc, ze dziecka niet to i pracy niet, a lazic to nie mam gdzie, bo tutaj nikt nie spaceruje tylko jezdza samochodami wszedzie ;P Tak wiec jak chce sie przejsc sama to zaraz sie ktos przypiernicza. Ech - moje siedzenie to dopiero bez sensu jest. No, ale mam nadzieje, ze juz niedlugo zaczne ten staz i potem juz normalnie znajde prace i moze dziecko sie pojawi To tak egoistycznie od siebie naskrobie, bo moja forma fatalna Mam nadzieje, ze niedlugo mnie to chorobsko opusci. Odpowiedz Link Zgłoś
melba7 umarłam ze smiechu.Przeklejam z innego forum link 12.12.06, 17:39 Gdyby któraś z Was chciała pogadać z Bogiem, to jest taka mozliwośc-sprawdźcie tytuł aukcji: www.allegro.pl/item146019700_387_lampka_do_kontaktu_z_jezusem.html Odpowiedz Link Zgłoś
ant25 Re: umarłam ze smiechu.Przeklejam z innego forum 12.12.06, 17:46 niezłe))) Odpowiedz Link Zgłoś
chrumpsowa Re: umarłam ze smiechu.Przeklejam z innego forum 12.12.06, 17:48 Ech aukcja zakonczona Ale chyba do modlitwy (bo ja tak rozmowe z Bogie rozumiem) lampka konieczna nie jest ))) Jednakze ludzie potrafia kase robic Odpowiedz Link Zgłoś
matala6 Jestem ... 12.12.06, 18:52 witam sie i ide jesc. Prezenty ciezko mi dzis w tym roku ida Polatalam po sklepach i nic nie kupilam jeszcze (( Odpowiedz Link Zgłoś
matala6 Re: Jestem ... 12.12.06, 18:57 i co wazniejsze przeczytalam ... po lebkach... Melbus i Jaania - pzytulam cieplutko ,jeszcze sie rok nie skonczyl i trzymam kciuki za staranka. Fantaisie - co z egzaminem i z czego bo do tylu jestem Yskierka - w czwartek kciuki trzymam Odpowiedz Link Zgłoś
tatanka-2002 Re: Jestem ... 12.12.06, 19:20 hej dziewczyny Stęskniłam się za Wami i pomimo tego, że siedzę na kompie nie mam za bardzo czasu klepac. Nie czytalam i nie wiem co u was... Przesyłam wszystkim buziaki i melduje, że u nas nadal chłop na tyłku siedzi i wariuje po nocach. Spać nie daje, ale słodko kopie, więc mu wybaczam. Buziaki dla Wszystkich i obiecuję cześciej zagladac jak juz to całe zamieszanie trochę ucichnie. Odpowiedz Link Zgłoś
matala6 Re: Jestem ... 12.12.06, 20:09 Macie dwie (dobre) wiadomosci w skrzynkach ) Balbince i Stokrotce odrzucilo Odpowiedz Link Zgłoś