dotitoti 31.12.07, 10:59 Witam, czy może ktoś wie jak ma sie sytuacja w szpitalu Bielańskim, czy jest tłoczno. Słyszałam, że w sypitalu im. Orlowskiego jest remont i odsylaja do Bielanskiego. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
madzia2806 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 02.01.08, 09:53 27.12 byłam w Bielańskim na KTG, było dużo ludzi - nie wiem jaka była sytuacja na porodówce, 31.12 byłam na Ktg i było pusto, aż sama byłam w szoku. Odpowiedz Link Zgłoś
kag0oo Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 03.01.08, 12:20 chciałam tam rodzić, miałam umówioną położną, ale jak zaczął się poród 22.12 odesłali mnie i dziewczynę która przyjechała kilka minut przede mną o 2 w nocy do Wołomina. Wtedy to był jedyny szpital, który chciał nas przyjąć. Wcześniej chodziłam do bielańskiego na ktg i też lekarze żartowali, że mają takie przepełnienie, że jeżeli zaczęłabym rodzić to by odesłali mnie do Płocka. Kolejki do ktg były bardzo różne. Raz tłum, raz pusto. Wydaje mi się, ze to nie jest żaden wyznacznik przepełnienia szpitala. Odpowiedz Link Zgłoś
ali80 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 10.01.08, 20:11 Witam, w niedziele urodziłam w szpitalu bielańskim synka.Sale przepełnione, miejsca brak, ale opieka jak najbardziej fachowa.Mam nadzieje,że traficie na wolne miejsce!Trzymam kciuki! Odpowiedz Link Zgłoś
dotitoti Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.01.08, 14:27 dziewczyny mam pytanie, czy w sytuacji przepełnienia na porodówkach pracownicy szpitala dzwonią po innych szpitalach-szukając wolnych miejsc i oferują przewóz pacjentki np. karetka, czy robimy to na własną rekę. A a co gdy masz opłacona położna?, czy ona jedzie z rodzącą? Czy szpitale mają swoje "przyjazne" inne szpitale gdzie odsyłaja pacjętki w sytuacji przepełnienia. Z tego co mi wiadomo w ostatnim tygodniu w Bielanskim był straszny młyn, była noc podczas której odesłali 8 pacjętek i to do Garwolina!!! Ja mam termin na koniec stycznia, mam nadzieję, że ta sytuacja się zmieni. Pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki!!! Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.01.08, 20:36 Ja też się boję tego odsyłania z Bielańskiego. Ja mam termin na około 25 stycznia. Ostatnio jak robiłam KTG w Bielańskim, to mi powiedzieli, że oferują karetkę i sprawdzają, który szpital może przyjąć pacjentkę. Najgorsze jest faktycznie to, że mogą odesłać do jakiś odległych miejsc. Trudno będzie potem z odwiedzinami. A poza tym, jak już się nastawiłam na Bielański (wczesniej tu rodziłam), to nie chcę jechac gdzieś indzie, chyba, że do jakiegoś lepszego szpitala w Warszawie, a nie do jakiegoś, o którym nie wiem kompletnie nic. Cały czas mam nadzieję, że akurat będzie miejsce. Ponadto, wykupiona położna nie daje gwarancji. nawet wtedy odsyłają. Jak nie ma miejsc, to nie ma. Odpowiedz Link Zgłoś
dotitoti Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 12.01.08, 10:33 A czy w sytuacji braku miejsc w szpitalu, opłacona (wynajęta) przez ciebie położna, zabiera się (jedzie) z toba do innego szpitala czy zostajesz sama? Może wiesz ile jest łóżek porodowych w Bielańskim? Powodzenia, pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 12.01.08, 13:34 Nie wyobrażam sobie, żeby położna jechała z rodzącą do innego szpitala. W końcu jeden konkretny szpital jest jej miejscem pracy. W innym szpitalu będziemy pewnie zdane na położne, które akurat będą miały dyżur. Odpowiedz Link Zgłoś
ali80 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 12.01.08, 18:30 DZiewczyny!Z tego, co zauważyłam, to szpital wysyła karetką ciężarną, jeśli brakuje miejsc.Urodziłam w zeszłą niedzielę i faktycznie był młyn.Co do sal porodowych , to łącznie jest 5 miejsc- chyba, dwie podwójne i jedynka.NIe wiem, jak Was pocieszyć, ale to rzeczywście stres nie wiedzieć, czy przyjmą do szpitala.Trzymam za Was kciuki! Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.01.08, 09:13 Ciekawe, jaka jest aktualnie sytuacja w Bielańskim. Nadal taki nawał rodzących? Odpowiedz Link Zgłoś
dotitoti Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.01.08, 09:30 Ja słyszałam od lekarza że najgorsza sytuacja ma być na przełomie grudnia i stycznia, trochę ma się zmniejszyć liczba rodzących pod koniec stycznia, ale kto to wie jak będzie!?, ja mam termin na ok.26 stycznia i też się zastanawiam jak będzie. jutro ide do lekarza i poproszę aby skierował mnie na KTG do szpitala, więc podpytam jak tam ma się sprawa. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.01.08, 09:45 Ja też mam termin na około 26 stycznia, a dzisiaj ide do lekarza, więc też spróbuję się czegoś dowiedzieć. Jak byłam w zeszłym tygodniu na KTG, to było bardzo dużo i kobiet rodzących i na badanie KTG. Wtedy podobno odsyłali do innych szpitali. Bardziej się już chyba stresuję, że mnie odeślą do innego szpitala niż samym porodem. Odpowiedz Link Zgłoś
survvivve Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.01.08, 13:41 ...a jeszcze 2 lata temu odesłali mnie z Karowej do Bielańskiego, który wówczas był traktowany przez rodzące, jak zsyłka na Syberię Zsyłka okazała sie bardzo udana i w czerwcu też chciałabym sie tam znaleźć...pozdrawiamy Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 16.01.08, 13:46 Moja lekarz mi powiedziała, że akurat wczoraj był względny spokój w Bielańskim, więc to chyba faktycznie zależy od dnia. Odpowiedz Link Zgłoś
annasi23 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 16.01.08, 14:41 Ciekawa jestem, jak oni prognozują liczbę porodów na dany okres? Na podstawie sytuacji pacjentek zatrudnionych na oddziale lekarzy? Ja jestem zainteresowana porodem w kwietniu (bez wykupionej położnej i lekarza prowadzącego), ale już się boję... Odpowiedz Link Zgłoś
liska10057 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 05.02.08, 11:27 omg. No to jestem przerażona taką perpektywą rodzenia. Termin porodu mam dopiero na 7 sierpnia i też chciałam rodzić w bielańskim jak moje 1 dziecko, ale jak czytam co piszecie to jestem poprostu przerażona. Moja lekarz powiedziała, że wykupienie położnej zagwarantuje mi miejsce ale z tego co widzę to chyba bzdura. Odpowiedz Link Zgłoś
dotitoti Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 18.01.08, 15:29 jak tam aktualnie sytuacja w Bielańskim, macie jakieś informacje?? Odpowiedz Link Zgłoś
dagmarrka Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 18.01.08, 17:51 ja byłam w bielańskim w poniedzialek chcialam zapisac się do ginekologa - i nawet szybko mam termin bo 29 stycznia (myslalm ze nie bedzie miejsc), a takze chcialam się rozejrzec po szpitalu jak wygląda porodówka itp., gdyz mam zamiar tam rodzic. powiem tak: sale sliczne, ladnie odnowiony oddzial poloznictwa, ale położne są okropne... stały sobie cztery i gadały, podeszlam by zasięgnąc info a one nawet nie raczyly odwrocic się i odpowiedzic, tylko krzykneła jedna z nich ze mam isc do informacji i sie dowiedziec. Są bardzo niemile a chyba powinno im zalezec na uprzejmosci bo tyle ludzije opłaca... A poza tym, tak jak mowilam - w poniedzialek, bylo strasznie duzo ludzi, większosc jednak na KTG, choc jedna dziewczyna przyjechala rodzic i ją odeslali do Płonska... Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 18.01.08, 20:20 O rany... do Płońska... Chyba bym się załamała. Dziewczyny, a może się umówimy, która kiedy rodzi i będziemy sobie nawzajem sale rezerwować. Ja mogę rodzić pierwsza, bo już mam dość tego czekania. A co do położnych, to jak na razie na KTG trafiam na te miłe. Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 19.01.08, 15:34 Dzisiaj byłam na ktg w Bielańskim. Znowu nie było miejsc do porodu. Odpowiedz Link Zgłoś
lolita27 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 19.01.08, 16:09 Rodze w marcu, ale juz zaczyanm sie denerwowac, a co z Wami ktore maja najblizsze terminy??? Wolalabym rodizc w bielanskim bo tam planuje umowic sie z polozną. Nie chce zeby mnie odesłali... juz wole sama sobioe wybrac inny szpital poza Warszawą bo w Warszawie wszedzie tak wlasnie jest!!! Odpowiedz Link Zgłoś
sorbetta Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.01.08, 14:10 Urodziłam w Bielańskim. Udało się. Nie wiem, czy miałam miejsce dzięki opłaconej położnej, ale chyba przeważyło to, że dojechałam z 7-centymetrowym rozwarciem, więc już nigdzie nie mogli mnie odesłać. Faktycznie nie ma miejsc. Głównie poporodowych. Niektóre dziewczyny leżą na ginekologii, a ich dzieci na noworodkach. Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 28.01.08, 13:49 Witam,ja mam dopiero termin na maj,ale już się zastanawiam gdzie rodzić.Mieszkam od bielańskiego na piechotę,więc byłoby mi wygodnie.Do tej pory byłam 2 razy na izbie przyjęć(ze skierowaniem od lekarza)I nie czekałam długo(panie na ktg może ze 4 czekały)Zastanawiam się,czy jak się ma tam lekarza prowadzącego to też są duze problemy?Na razie natrafiłam na b. miłe położne i lekarzy.Co dalej,nie wiem.Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 28.01.08, 16:11 Ja rodziłam w bielańskim 18 stycznia. Dojechałam w ostatniej chwili, gdyby był ktoś przede mną zabrakłoby dla mnie miejsca na porodówce. Odsyłają dlatego że nie ma miejsc na oddziale noworodkowym, ja leżałam 5 h na patologii a dziecko na noworodkach. Odpowiedz Link Zgłoś
k.solska Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 05.02.08, 21:17 Witam, Ja mam niestety kiepskie wspomnienia z 1-szej ciąży (sierpień 2006). Miałam zaklepaną położną, ale podczas KTG już mi dyżurny lekarz powiedział, że bez miejscowego lekarza nie mam szans na przyjęcie W dniu porodu zadzwoniłam do mojej położnej, a ona do mnie, że nie ma nawet sensu jechać do nich, bo i tak mnie nie przyjmą, bo oddział przepełniony na maksa. Najgorsze jest to, ze z tego szpitala odsyłają właśnie do Płońska, Płocka, Wołomina etc., mimo że są miejsca w szpitalach w W-wie. Wtedy gdy rodziłam odsyłali do Płońska, a miejsca były w Praskim, bródnowskim i czerniakowskiej (była wtedy tak infolinia, gdzie informowali). Ja jednak pojechałam do św. Zofii na własne ryzyko (miałam tam szkołę rodzenia) i ... też mnie przyjęli! Także dziewczyny głowa do góry i nie dajcie się szpitalowi sterroryzować )) A łóżek porodowych w bielańskim jest 5 na 3 salach porodowych. Także mało. Tym razem wybrałam Madalińskiego i innym też polecam. Odpowiedz Link Zgłoś
lolita27 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 05.02.08, 21:59 A wiesz jaka sytuacja na Madalińskiego jest? Rozmawialm z polożną, bez wynajetej poloznej i podpisanej umowy nie pryzjmuja prawei wcale z ulicy.... Ogólnie przepelnienie we wszytskich warszawskich szpitalach. Odpowiedz Link Zgłoś
k.solska Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 06.02.08, 15:10 Mam zamiar podpisać umowę, pdobno w tej sytuacji nie odsyłają w ogóle. A tłok jest wszędzie niestety (( W takim chorym mieście żyjemy Chciałam iść na sylwestra do filharmonii, ale mi się nie udało, bo sprzedano bilety w pół godziny! Dlateo mając termin na wrzesień już teraz się wszystkim intersuję, bo za miesiąc może sie okazać, ze na wszystko za późno ( Odpowiedz Link Zgłoś
lolita27 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 06.02.08, 21:55 No tak, podpisanie umowy daje wiekszą pewnosc ale nie tez 100 % (bratowa wlasnie podpisala i tak jej powieidzeli ze nie daja 100% pewnosci). Wiesz ale np w Sokolowie Podlaskim czyli 100 km od Warszawy to samo sie dizeje. Szkoda słów... Tylko wkurzaja ciezarowki!!!!!! bocala ciaze sie denerwujemy gdiz nas odesla.... Odpowiedz Link Zgłoś
moni-ka7 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.02.08, 14:35 sytuacja sie jeszcze bardziej skaplikuje jak w polowie czerwca zamkna porodowke w brodnowskim Odpowiedz Link Zgłoś
ankomi27 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.02.08, 17:33 Witam, czy macie jakieś aktualne informacje na temat sytuacji w Bielańskim ?? Ja ma termin na 4 marca i chciałabym tam rodzic ale wszędzie wokół słyszę i czytam że tam są tłumy rodzących ... będę wdzięczna za jakieś aktualne informacje może niedawno ktoś tam rodził i wie jak w razie czego się bronić przed odesłaniem gdzieś dalej Pozdrawiam wszystkie mamy te obecne i przyszłe )) Odpowiedz Link Zgłoś
basia172 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 20.03.08, 13:55 Dziewczyny, najlepiej na madalińskiego albo na Solec. Na Solcu rodziłam drugie, i było świetnie. Każda rodząca ma za DARMO własny pokój porodowy, ładny, kolorowy i przestronny. Poporodowki maja po cztery miejsca, więc nie jest ciasno. A jak tam byłam w kwietniu, to sala obok stała całkiem pusta. Odpowiedz Link Zgłoś
ankomi27 Re: Własnie jaka???piszcie 15.02.08, 14:21 Witam, czy macie jakieś aktualne informacje na temat sytuacji w Bielańskim ?? Ja ma termin na 4 marca i chciałabym tam rodzic ale wszędzie wokół słyszę i czytam że tam są tłumy rodzących ... będę wdzięczna za jakieś aktualne informacje może niedawno ktoś tam rodził i wie jak w razie czego się bronić przed odesłaniem gdzieś dalej Pozdrawiam wszystkie mamy te obecne i przyszłe )) Odpowiedz Link Zgłoś
agular Re: Własnie jaka???piszcie 15.02.08, 17:36 ja mam lekarza z tego spzitala i ostatnio tj początek lutego była masakra podobno miejsc nie było znowu...podobno cały czas jest cięzko o miejce...brata zona rodzila tam ostatniego stycznie to wzieli ją z patologi ale po porodzie znowu tam trafila bo miejsc na dole nie było...szok! Odpowiedz Link Zgłoś
ania_cz1978 Re: Własnie jaka???piszcie 12.03.08, 13:07 Witajcie. Rodziłam w Bielańskim 2 marca. Jest bardzo ciężko z miejscami. O ile mają miejsca do samego porodu, o tyle na oddziale łóżek brak (mają ich zalewdie 18). W zwiazku z tym pacjentki często leżą po porodzie np. na patologii, a dzieci wtedy pozostawia się na noworodkowym i to dla wielu matek jest bardzo trudne. Jeśli nie ma się umówionej położnej, a najlepiej i położnej i lekarza prowadzącego, to trzeba wiele szczęścia, by nie zostać odesłanym. Niestety tak to wygląda w tej chwili w większości szpitali warszawskich... Odpowiedz Link Zgłoś
annam-s Re: Własnie jaka???piszcie 12.03.08, 17:13 jestem przerazona tym co piszecie! Włos się jezy na głowie 8-( Mam termin dopiero na 9 maja, ale urodzić mogę w kązdej chwili w sumie... Nie chciałabym być odsyłana w trakcie porodu (wczesniej ni epojadę jak z dobrym rozwarciem), a jeszcze okropniejzy byłby dla mnie fakt lezenia z dala od mojego Maleństwa.. Mam nadzieję ze w tym roku, tak jak w 2005 wypychaja po 1 dniu... Odpowiedz Link Zgłoś
olusia_mala Re: Własnie jaka???piszcie 12.03.08, 19:45 Dr z bielańskiego, która mi prowadzi ciążę powiedziała, że po sn wypuszczają po 2 dobach, a po cc po 3-4 w zależności od stanu dziecka i mamy. A jak pojedziesz z jak to nazywasz dobrym rozwarciem, to już możesz zapomnieć o znieczuleniu, chyba że nie planujesz tej opcji. Ja też mam nadzieję "wbić się" tam na poród, ale tłumy na IP są czasem obłędne. W razie czego jak mnie odeślą, to jadę do Bródnowskiego, tam na położnictwie chyba z 40 miejsc, więc pewnie większe luzy... Odpowiedz Link Zgłoś
slonek1982 Re: Własnie jaka???piszcie 13.03.08, 12:55 Witam Ja rodziłam w Bielańskim 02.03 i gdyby nie wynajęta położna zostałabym odesłana.Tłumy na izbie są non stop. Odpowiedz Link Zgłoś
agular Re: Własnie jaka???piszcie 13.03.08, 15:47 normalnie załamuje mnie ta sytuacja..to jakies chore!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
olusia_mala Re: Własnie jaka???piszcie 13.03.08, 21:44 Nie wiem czy chore czy nie, tak jest i już, oddział położniczy po prostu jest malutki w porównaniu z innymi szpitalami. Dzisiaj byłam na ktg i odsyłali z IP, ale pani położna dzwoniła po innych szpitalach, żeby dowiedzieć się o miejsca i żeby nikt nie błądził po wwie w poszukiwaniu. Bardzo w porządku z jej strony, nie jakieś chamskie odsyłanie do Płocka czy innego Pcimia. Odpowiedz Link Zgłoś
as1978 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 15.03.08, 12:33 ja urodziłam 4 marca i też był tłok po tym jak przyjechałam na ktg położna blokowała wszystkie ddziały bo nie było już miejsc. Ja się dostałam bo miałam lekarza prowadzącego z tego szpitala i akurat miał dyżur i to on mnie przyjmował. Niestety te panie które przyjechały po mnie były odsyłane. Odpowiedz Link Zgłoś
mc_gee Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 29.03.08, 20:42 Może ktoś ma jakieś bardziej aktualne informacje? Odpowiedz Link Zgłoś
vadera_76 Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 30.03.08, 09:08 Ja mam informacje z wczoraj. Nie sa niestety dobre... Na 19 miejsc 36 rodzacych i 40 dzieciaczkow (2 pary blizniakow Przyjecia wstrzymane. Masakra jakas .... Odpowiedz Link Zgłoś
dagmarrka Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 31.03.08, 13:03 ja urodzilam w bielanskim 24 marca, zajęlam ostatnie miejsce na porodowce o 1 w nocy w dniu narodzin syna pryszlo na swiat 14 dzieciaczków, następnego dnia 16.... zadko kogo przyjmuja, ostatnio zostala odeslana dziwczyna z pelnym rozwarciem i niestety urodzila przed szpitalem, ledwo co ją doniesli do gabinetu..zatem przepelnienie straszne mi się udalo mimo iz nie mialam ani lekarza ani poloznej....ale mimo wszytko i tak nie jestem zadowolona...pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 02.04.08, 12:21 Moja koleżanka leżała przez święta na patologii i jest bardzo tłoczno.Jak była niedawno na KTG to wisi kartka,że z braku miejsc nie przyjmują porodów,a przy niej dzwoniły położne i szukały miejsc dla rodzącej.Było miejsce na Inflanckiej.Ja bielański mam 15 min. spacerem od domu i jestem przerażona.O tyle dobrze,że to szpital jak odmawia przyjęcia,to musi znaleźć miejsce w innym szpitalu i zapewnić transport rodzącej. Odpowiedz Link Zgłoś
insomnia0 Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 03.04.08, 17:54 bylam dzis u lekarza tam, nie przyjmują odsyłająostatnio miejsca są w Otwocku!!!! jestem przerazona... Odpowiedz Link Zgłoś
doris7701 Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 03.04.08, 18:44 Sytuacja jest fatalna. Byłam dzisiaj na KTG i lekarz mi powiedział, że jeżeli poród się rozpocznie to żebym od razu jechała do innego szpitala bo w Bielańskim nie ma ani jednego wolnego miejsca i nawet jakbym teraz miała jakieś fatalne KTG to by mnie nawet na patologię nie przyjął. Także trzeba się rozglądać za mniej przepełnionymi szpitalami. Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Jak sytuacja w Bielańskim - UP, UP 04.04.08, 11:00 Witam,moja szwagierka urodziła wczoraj przez cc synka.Pojechała na Madalińskiego i sytuacja taka jak w bielańskim.Tylko,że to szpital szukał miejsca dla rodzacej,a nie ona sama.Nawet szwagier się o to wypytał.Dlatego to bielański ma szukać miejsca,a nie rodząca kobieta jeździć po Warszawie na własną rękę!Szwagierce sie poszczęściło,było miejsce na żelazne i na inflanckiej.Wybrała żelazną.Mam nadzieję,że w maju już takiego tłoku nie będzie. Odpowiedz Link Zgłoś
mc_gee Czy nadal tak tłoczno? 12.04.08, 11:34 Dziewczyny, napiszcie pls czy nadal takie szalone tłumy się tam przewalają. Z góry dzięki! Odpowiedz Link Zgłoś
wioleta_harazim Re: Czy nadal tak tłoczno? 12.04.08, 23:21 hej dziewczyny nawet mi nie mowcie,ze w szpitalu bielanskim jest tak tloczno???za 4 tyg rodze pierwsze dziecko i troche sie boje ale mam nadzieje,ze bedzie dobrze))wybralam ten szpital bo slyszlalam,ze jest tam swietna opieka i wogole...pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Czy nadal tak tłoczno? 18.04.08, 00:15 Czy jest tłoczno,to zależy od dnia.ja jeżdżę tam co tydzień na ktg i różnie bywało.Były dni,kiedy położne z izby odsyłały,a widziałam też przyjęcia.Moja koleżanka dziś urodziła tam synka,dokładnie z nią nie rozmawiałam,ale najpierw nie chcieli jej przyjąć i proponowali szpital w Otwocku,zadzwoniła do położnej i miejsce się znalazło.W dodatku była sama z mężem na 2-osobowej sali.Zastanawia mnie to,czemu odsyłają,skoro sa miejsca!?Na kasę lecą!? Odpowiedz Link Zgłoś
annasi23 Re: Czy nadal tak tłoczno? 18.04.08, 10:01 > miejsce się znalazło.W dodatku była sama z mężem na 2-osobowej sali.Zastanawia > mnie to,czemu odsyłają,skoro sa miejsca!?Na kasę lecą!? Problemem nie jest miejsce na sali porodowej, tylko poporodowej. Poród trwa parę godzin, a potem gdzieś trzeba kobietę położyć - z tym jest kłopot. Ja byłam wczoraj na KTG i lekarz powiedział mi, żeby w razie porodu dzwonić bo na obecną chwilę by mnie nie przyjeli. Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Czy nadal tak tłoczno? 18.04.08, 11:02 Na poporodowej też się znalazło,bo wypisano kilka pań.Ale przyznam się,że mam stracha gdzie przyjdzie mi rodzić,a bielański mam na piechotę. Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Czy nadal tak tłoczno? 21.04.08, 09:47 annasi23 napisała: > "Ja byłam wczoraj na KTG i lekarz powiedział mi, żeby w razie porodu > dzwonić bo na obecną chwilę by mnie nie przyjeli" Na szkole rodzenia mówili żeby nie dzwonić tylko przyjeżdżać - bo jak zadzwonisz to zawsze powiedzą że nie ma miejsc. Tak mówiła położna i pani doktor. Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Czy nadal tak tłoczno? 21.04.08, 09:44 zulcia79 napisała: "Zastanawia mnie to,czemu odsyłają,skoro są miejsca!?Na kasę lecą!?" Na kasę nie lecą - po prostu nie ma miejsc na oddziale noworodkowym. I gdzie Ciebie później położą? Jest opcja - Ty na patologii a dziecko na noworodkach. TAKIEGO ROZWIąZANIA NIE PROPONUJę. Wiem sama co to znaczy, przeżyłam to w styczniu, co prawda 5 godzin byliśmy rozdzieleni ale było to straszne, latać tak na dół schodami (po porodzie) na noworodki i z powrotem. Wierz mi ciężko usiedzieć bez maleństwa, ciągnie jak niewiem co aby zobaczyć co dziecko robi - czy śpi, czy może nie daj boże płacze. Odpowiedz Link Zgłoś
ako2 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 20.04.08, 19:07 Ja byłam we wtorek na Izbie Przyjęć i pytałam lekarza o porody.P.Doktor powiedziała mi, ze dziś odesłała już 3 dziewczyny(( A jeśli chodzi o położną,to koleżanka płaciła 600 zł.Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
agbrz78 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 20.04.08, 23:47 Położna 700 zł, jestem umówiona na maj Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 21.04.08, 09:50 w 2007 roku było 600 zł, w tym roku jest 700 zł. Jeśli kogoś stać na położną to polecam (jest to dość spory wydatek - krótko mówiąc łóżeczko dla maleństwa). Ja rodziłam z p. Teresą Kosińską. Super kobitka. Odpowiedz Link Zgłoś
olusia_mala Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 12:41 O a to ciekawe, ja miesiąc temu zapłaciłam 600pln, umawiałam się w lutym. Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 05.06.08, 15:15 czy moglabys mi przeslac jej kom na priv? na ile nwczeenij nalezy ja "zamowic"? czy jest bardzo oblegana? z gory dziekuje Odpowiedz Link Zgłoś
1fasolinka Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 02.09.08, 18:32 witam, a czy możesz mi dać jakiś namiar na położną która odbierała poród w Bielańskim? Dziękuje ślicznie Odpowiedz Link Zgłoś
agbrz78 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 19:03 Witam) Ja mam termin na 24 maja , ale lekarz mówi , że raczej będzie wcześniej...no ale zaczekamy zobaczymy Ja też mam umówioną położną , ale tez mam coraz większego stracha , że nic z tego nie będzie No cóż ewentualnie zostaje Bródnowski , który mam prawie pod nosem Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
ako2 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 21.04.08, 12:17 Tak,nie było miejsc( Odpowiedz Link Zgłoś
malta31 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 10:01 witam przyszłe mamy wczoraj byłam na ktg. lekarz prowadzący był na dyżurze, połozną mam też umówioną. liczyliśmy ze uda nam sie dostać na patologie - nasz szkrab jest duży (to taki rodzinny "schemat" jakby to... "genetyczna przypadłość") ja mam nie najlepsze warunki "na dole" a pierwszy poród sn nie najlepiej sie zakończył i był ogrąmną traumą... to długa historia wiec nie ukrywam ze mój lęk jest coraz większy bo o cesarce nie zapadła jednoznaczna decyzja... przede mną zostały przyjęte dwie dziewczyny na patologie i dla mnie zabrakło łóżka. jak wróciliśmy na drugie ktg po trzech godzinach przyjmowano kolejnego grubaska na patologie... cóż nie wiem na czym to wszystko polega wczoraj w dzień odesłali trzy rodzące do Łomży!!! a wieczorem jednej udało sie dostać trzeba mieć cholerne szczęście powiem Wam tylko ze stres nie pozwala mi spać w nocy... jestem już zmęczona psychicznie i trudno mi już nastawić sie pozytywnie na ten piękny moment Odpowiedz Link Zgłoś
agbrz78 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 19:03 Witam) Ja mam termin na 24 maja , ale lekarz mówi , że raczej będzie wcześniej...no ale zaczekamy zobaczymy Ja też mam umówioną położną , ale tez mam coraz większego stracha , że nic z tego nie będzie No cóż ewentualnie zostaje Bródnowski , który mam prawie pod nosem Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
uw1973 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 19:26 sytuacja dramatyczna - odsyłają do Łomży, na nic lekarz, położna, czy patent z patologią. Zero przyjęć. Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 25.04.08, 19:58 no to mnie rowniez nie pocieszylyscie dziewczyny ja mam na koniec maja i tak jak większosc mam stracha juz nie na sam porod tylko na to ze zostan odesłana ale łomza jestem w szoku....... to jest jakas tragedia, wielki boom na dzieci Odpowiedz Link Zgłoś
malta31 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 26.04.08, 10:11 rozpoczęłyśmy nowy wątek a propos odsyłania - zachęcam do dyskusji ja już napisałam w tej sprawie do tvn i nie zamierzam tak tego zostawić... przyczyn tego co sie dzieje jest wiele ale mimo to uważam że to skandal, żeby rodzące były narażane na dodatkowy stres dziś ponownie na ktg do bielańskiego, więc moze czegoś nowego sie dowiem. Póżniej jedziemy na rozpoznanie szpitala w międzylesiu bo nie pozwole sie odesłać do Łomży czy Płońska zaobserwowałam że ten potworny stres czy zostane przyjęta i potraktowana tym razem po ludzku zaczyna powodować we mnie jakieś "zobojętnienie" nie wiem jak to nazwać ale tydzień temu byłam entuzjastycznie nastawiona do porodu i nawet czułam pierwsze jego objawy a teraz wszystko ustało... ogarnia mnie już tylko smutek Odpowiedz Link Zgłoś
mateolka Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 26.04.08, 11:54 dziewczyny, nie ma co sie przejmowac. Ja urodzilam 5 kwietnia. Chcialam w Bielanskim ale niestety nie bylo miejsc (mimo ze mialam umowiona polozna)Tez chcieli mnie odeslac poza Warszawe, ale kategorycznie odmowilam. Ostatecznie wyladawalam na Inflanckiej. JEST TO JEDYNY SZPITAL, KTORY NIE ODSYLA(potwierdzone przez ordynatora ). Ja tez przed porodem strasznie sie stresowalam , jesli chodzi o miejsce w szpitalu,tak wiec bardzo dobrze Was rozumiem. Zycze wszystkim przyszlym mamom bezstresowego i szczesliwego rozwiazania. Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 26.04.08, 18:49 no i "mateolka" jak oceniasz twoj porod na inflanckiej, bo tez slyszalam ze juz z tad napewno cie nie odesla. i z tego co pisaly dziewczyny na forum to porod na inflanckij moze i ok ale opieko po porodzie fatalna... potwierdzasz??? i napisz jak warunki, sa sale do porodu rodzinnego??? i pozniej jakies po porodzie o podwyzszonym standardzie czy cos w tym rodzaju??? Odpowiedz Link Zgłoś
mateolka Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 26.04.08, 21:57 kasia.pow napisała: > porod na inflanckij moze i ok ale opieko po > porodzie fatalna... potwierdzasz??? POTWIERDZAM Jest kilka sal do porodow rodzinych , ale platne 600 pln. Opieka naprawde dobra, mile polozne. Po porodzie jest juz gorzej, ale mysle ze to wina natloku jaki teraz panuje we wszystkich szpitalach. No i zalezy na jaki dyzur sie trafi. A jesli chodzi o sala prywatną po porodzie, napewno taka jest , ale nie wiem ile kosztuje. Wiem tylko , ze ciezko sie na nią dostac . Jest bardzo oblegana. Ale moim zdaniem to najwazniejsze , zeby szczesliwie urodzic. A po porodzie to juz sie tylko mysli , aby jak najszybciej wrocic z dzidziusiem do domku. Odpowiedz Link Zgłoś
yskyerka Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 29.04.08, 15:14 Rodziłam tam dwa tygodnie temu. Przyjechałam w środku nocy, ze skurczami i odchodzącymi wodami, ale jeszcze bez rozwarcia. Nie było miejsca na noworodkach, więc chcieli mnie odesłać. Lekarka dzwoniła do różnych szpitali, ale albo nie odbierali telefonów, albo też nie było miejsc. W efekcie po porodzie przeleżałam kilka godzin na sali porodowej, czekając, aż po wypisach zwolnią się miejsca. Potem przenieśli mnie na norowodki. Cały czas byłam z córeczką. Nie miałam umówionej położnej, lekarza też mam spoza tego szpitala. Odpowiedz Link Zgłoś
mc_gee Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 30.04.08, 17:15 Ja byłam tam dzisiaj na KTG. W IP tłumy, ale raczej wszyscy na badania. Podobno 9 pacjentek, które powinny być na położnictwie, leży na patologii ciąży i czekają, aż się zwolnią jakieś miejsca, a dzisiaj z położnictwa mają być tylko 3 wypisy Odpowiedz Link Zgłoś
uw1973 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 30.04.08, 18:03 Niedawno wróciłam z KTG, na IP pustki, dwie kobiety też na KTG, jedna na patologię. Ale była też jedna rodząca, karetką odwieziono ją na Inflandzką. Nie ma szans w weekend się dostać, będzie zbyt mało wypisów. Cały czas mam nadzieję, że połowa maja będzie łaskawa... Odpowiedz Link Zgłoś
uw1973 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 30.04.08, 19:46 Niedawno wróciłam z KTG, na IP pustki, dwie kobiety też na KTG, jedna na patologię. Ale była też jedna rodząca, karetką odwieziono ją na Inflancką. Nie ma szans w weekend się dostać, będzie zbyt mało wypisów. Cały czas mam nadzieję, że połowa maja będzie łaskawa... Odpowiedz Link Zgłoś
mc_gee Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 01.05.08, 09:12 A to pech, bo mi położna po zbadaniu prognozuje termin właśnie na ten weekend. Dam znać, jak sytuacja. Odpowiedz Link Zgłoś
magda_bemowwo_park Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 01.05.08, 19:28 byłam dziś - brak miejsc Odpowiedz Link Zgłoś
uw1973 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 03.05.08, 15:37 Po dzisiejszym KTG - kurde, kobiety, dziki tłum - wypraszano osoby tow. bo ciężarne nie miały gdzie siedzieć Odsyłają gdzie się da, ale wolne miejsca były na Madalińskiego (nawet). Na patologię przyjeta jedna kobieta. Niewiem czemu tak się dzieje, ale ja przez 3 h jakie spędzam na KTG, tak się nakręcę, że następne oczekiwania na badania i opis spędze chyba przed IP. Odpowiedz Link Zgłoś
magda_bemowwo_park Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 04.05.08, 13:16 dzi brak miejsc. w zasadzie moge kopiowac notki... Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 11:17 Do bielańskiego faktycznie dostać sie trudno.Mnie odeszły wody 1 maja około 22,pojechalismy z mężem do bielańskiego(mieszkam na wrzecionie,więc do szpitala mam 10 min piechotą).Tam mnie zbadali 2 razy,bo bóle miałam co 3 min.i znaleźli mi miejsce na Kasprzaka w IMiD.I powiem Wam szczerze,że nie żałuję.Poród miałam krótki,bo o 2.20 moja córeńka się już urodziła.Rodziłam w pojedynczej sali z mężem i naprawdę super położną z dyżuru,potem też trafiałam na super położne.I powiem Wam szczerze,że nie załuję,że nie rodziłam w bielańskim.Jak rozmawiałam z kolezanką,to sytuacja na dzien dzisiejszy nadal bez zmian. Odpowiedz Link Zgłoś
lidka1021 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 15:38 Dziewczyny, czy na KTG do szpitala bielańskiego wcześniej trzeba się zapisać telefonicznie? Czy możecie mi podać numer telefonu? Dziekuję Lidka Odpowiedz Link Zgłoś
uw1973 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 15:52 sytuacja bez zmian Nie ma szans na przyjęcie, patologia oblężona, część kobiet na ginekologii. Mnie dziś z uwagi na nadciśnienie lekarz zaproponował UWAGA: zwiększenie dawki leku do 7 szt. dziennie. Bo nie ma mnie gdzie położyć. Ja sobie opuszczam Bielański, szkoda nerów i zdrowia przede wszystkim dziecka. Jutro jadę na Madalińskiego lub Karową. A że mam cukrzycę mam nadzieję na Karową. Szkoda tylko, że mając 5 min. drogi na Cegłowską nie mogę skorzystać z tego dobrodziejstwa. Cóż, w łapę dawać nikomu nie będę. Odnośnie KTG sprawa wygląda tak - zakładasz kartę w poradni (weź dowód osobisty i skierowanie) z tą kartą idziesz na IP, planowe zapisy do 18.00. Później co badanie idziesz po kartę, którą wydają do 15.55 W dni wolne nie musisz jej mieć, tak samo jak wieczorem lub w nocy. Odpowiedz Link Zgłoś
lidka1021 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 16:18 Dziękuję za informacje. Jeszcze mam pytanie a propos skierowania na KTG - czy muszę je mieć również w przypadku kiedy mój termin porodu właśnie minął? Czy wystarczy w takim wypadku tzw. książeczka ciąży? A i gdzie jest ta poradnia? Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 16:34 Kartę na KTG bierze się z poradni K. Należy wejść głównym wejściem a następnie kierować się w prawą stronę. Odpowiedz Link Zgłoś
lacitadelle Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 16:39 madzia2806 napisała: > Kartę na KTG bierze się z poradni K. Należy wejść głównym wejściem a następnie > kierować się w prawą stronę. a konkretnie w LEWĄ stronę (tak przynajmniej było wczoraj zresztą, są strzałki. Odpowiedz Link Zgłoś
madzia2806 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 16:43 Przepraszam, masz rację w LEWą stronę. Odpowiedz Link Zgłoś
zulcia79 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 07.05.08, 23:13 skierowanie na ktg nie jest potrzebne.Po prostu idzie się z kartą na IP i położne robią.Ja chodziłam od 34 tc co tydzień. Odpowiedz Link Zgłoś
magda_bemowwo_park Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 08.05.08, 10:16 i nie przychodzisz na żadną konkretną godzinę - byle do 18.00. chyba ze dzieje sie coś powaznego to wtedy całą dobą Odpowiedz Link Zgłoś
insomnia0 kolezanke odeslali dzis a miala miec cc-planowane 14.05.08, 20:58 jak dla mnie to juz przesada! planowane i odsylają..(( Odpowiedz Link Zgłoś
ir_76 Re: mnie odeslali 10.05 15.05.08, 15:16 Pomimo umowionej poloznej, ktora nas olała ( Anna Błedowska !) odesłali nas z Bielaskiego w nocy z sob/ndz. Wody ze mnie sie laly, mialam skurcze co 5 min , znalezli mi jednka miejsce na Kasprzaka . Po przyjezdzie do IMiD okazało sie ze miedzyczasie przyjeto juz jakies kobiety i tez nie ma miejsca dla mnie ale po awanturze przyjeli mnie na sale i przez ok 2 godz ''rodzilam '' na dostawce pozniej przenioslam sie juz na normalne stanowisko porodowe. Odpowiedz Link Zgłoś
insomnia0 od 14.05 przyjecia sa wstrzymane do odwolania. 15.05.08, 17:05 bylam na ktg..i lipa Odpowiedz Link Zgłoś
ilonsa Re: kolezanke odeslali dzis a miala miec cc-plano 15.05.08, 18:59 Byliśmy wczoraj wieczorem na Izbie Przyjęć w Bielańskim i dyrektor wstrzymał przyjcia do odwołania. Mięli wczoraj podobno 8 pilnych cesarek, mają też podobno jakieś trojaczki na oddziale. Na 19 miejscach jest ok. 40 dzieciaków... Zaczynam tracić nadzieję, że uda mi się tam urodzić... Odpowiedz Link Zgłoś
lewsyl Re: kolezanke odeslali dzis a miala miec cc-plano 05.06.08, 21:41 no to my chyba jesteśmy w czepku urodzeni...byliśmy w poniedziałek na KTG (nikogo nie było) i USG (15 min) lekarz zlecił cesarkę na dzisiaj i Adaś już jest z nami pozdrawiam Marcin Odpowiedz Link Zgłoś
pysia_79 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 21.05.08, 10:28 Czy orientujecie się jaka jest aktualna sytuacja z przyjęciami do Bielańskiego? Odpowiedz Link Zgłoś
ilonsa Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 21.05.08, 22:26 Kartka o wstrzymaniu przyjęć nadal dzisiaj wisiała, na Izbie Przyjęć dzisiaj były prawdziwe tłumy, widizałam że przyjmowali jakąś dziewczynę ale nie wiem na jakim etapie miała poród... Odpowiedz Link Zgłoś
ilonsa Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 26.05.08, 15:58 Czy ktoś zna aktualną sytuację? Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: no właśnie... 29.05.08, 17:37 no porodowka przepełniona, brak miejsc Odpowiedz Link Zgłoś
lewsyl Re: no właśnie... 02.06.08, 20:15 Byłam dzisiaj w Bielańskim na ktg i wogóle nie czekałam. Później miałam usg i byłam jako druga w kolejce. Umówiłam się z lekarzem na cesarkę na czwartek. Szczerze mówiąc żadnego tłoku tam nie widziałam. Odpowiedz Link Zgłoś
helga1970 Re: no właśnie... 05.06.08, 17:19 raczej bez wlasnej poloznej nie da sie tam urodzic w tej chwili Odpowiedz Link Zgłoś
helga1970 Re: no właśnie... 05.06.08, 20:55 to jest dla mnie nieslychane ten oddzial bardziej przypomina prywatny oddzial kilku poloznych i lekarzy nic rejonowy. Baby z calego powiatu przyjezdzaja rodzic a te z rejonu odsyla sie z kwitkiem. Obłęd Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: no właśnie... 06.06.08, 18:57 to mialas szczescie ja dzis bylam w bielanskim i nawet ktg nie wykonuja , wszyskie przyjecia wstrztmane, patologia i porodowka przepełnione jakas masakra Odpowiedz Link Zgłoś
monik39 Re: no właśnie... 07.06.08, 11:13 Moja znajoma rodziła tam we wtorek. Była umówiona z konkretną położną i przyjęli ją bez problemu. Odpowiedz Link Zgłoś
nel82 do monik39 07.06.08, 15:38 mozesz napisac czy twoja znajoma miala tylko polozna z tego szpitala czy lekarza takze Odpowiedz Link Zgłoś
k.solska Re: no właśnie... 07.06.08, 22:32 Mam kiepskie doświadczenia z tego szpitala z poprzedniej ciąży. Miałam umówioną położną a i tak w dniu porodu okazało się, że nie mam szans na przyjęcie, bo tłok (( Musiałam na własną rękę szukać szpitala, bo inaczej odesłaliby mnie do Płońska - oni tam nawet nie sprawdzają miejsc w innych szpitalach, tylko od razu wysyłają za miasto! Szok normalnie, a potem wracaj z dzieckiem do domu taki kawał już nie mówiąc o utrudnieniach w odwiedzinach rodziny Teraz już nawet nie rozpatruję tego szpitala do porodu. Odpowiedz Link Zgłoś
agnes2605 dzisiaj tj.08.06.08 08.06.08, 16:23 dzisiaj byłam w szpitalu Bielańskim, wstrzymane są przyjęcia, nawet KTG nie robią, mają prawdopodobnie 50 niemowląt! ja delikatnie mówiąc jestem całą tą sytuacją PRZERAŻONA!!!! Człowiek może liczyć tylko na łut szczęścia!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
demetrios79 Re: dzisiaj tj.08.06.08 09.06.08, 12:12 Cześć dziewczyny, ja w sprawie przyjęć do bielańskiego.Termin porodu miałam na piątek tj.06.06.08 (lekarz prowadzący z bielańskiego+położna )więc dzwonię do mojej położnej żeby podjechac na ktg i co? wstrzymane do niedzieli do 12.myślę ok, nic się takiego ze mną nie dzieje to poczekam (pojechaliśmy w końcu do innego szpitala na ktg). Dzisiaj tj,09.06.08 znowu dzwonię do połoznej i znowu wstrzymane ktg i przyjęcia do środy najprawdopodobniej.Dowiedziałam sie że cała patologia musi urodzić i jak się rozluźni to zaczną przyjmować. DRAMAT!!! Kochane jak bedziecie wiedziały coś nowego to błagam PISZCIE!! Jestem przerażona co będzie dalej.. Odpowiedz Link Zgłoś
magda_bemowwo_park Re: dzisiaj tj.08.06.08 09.06.08, 14:22 moze poszukaj innego szpitala? przepraszam, ze tak z grubej rury, ale mialam identyczna sytuacje. w efekcie odeslano mnie z rozpoczynajacym sie porodem Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: dzisiaj tj.08.06.08 09.06.08, 22:32 do demetrios. mam wsumie bardzo podobna sytuacje i polozna i lekarza z bielanskiego i co i nic . dzis mija mi 10 dzien po terminie i powinni mnie polozyc, i tez nic. ale szczerze to zawiodłam sie na mojej pani doktor bo bylam pewna ze ona mnie w tym szpitalu tego 10 dnia polozy a ona troche mne olala, chyba tak sie nie robi, bo prowadzila mi cala ciaze i nie wieze zeby sie jakies miejsce dla mnie nie nie znalazlo. karteczka o wstrzymaniu juz troche wisi i nie sadze ze od tego czasu nikogo nie wypisali. wiec juz na wlasna reke jutro jade na wywolanie do innego szpitala, radze ci tez juz sie za czyms rozejzec. Odpowiedz Link Zgłoś
demetrios79 Re: dzisiaj tj.08.06.08 10.06.08, 10:36 Do kasia.pow, widzę, że nie jestem sama.Na ktg już od piątku jeżdżę do innego szpitala, nie robią żadnych problemów z jakimś skierowaniem czy coś.Powiedziano mi wczoraj że jak do soboty nie urodzę to w niedzielę ( w 8 dobie po terminie) mnie położą. Więc chyba również sobie odpuszczę Bielański bo nie wygląda to wszystko obiecująco.No chyba że coś się zmieni. Trzymam kciuki za Ciebie, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, musi być. Powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
winniczka13 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 09.06.08, 15:39 Cześć dziewczyny ja miałam szczęście dostać się i urodzić przez cesarkę 03.06 do Bielańskiego. Ale naprawdę jest bardzo ciasno na sali po operacyjnej leżałam nie całą dobę, później przenieśli mnie na patologię a dopiero w drugiej dobie wylądowałm na sali poporodowej i to wszystko dlatego że tak dużo kobiet rodzi. Opieka na patologi super, operacja ok - chociaż rana jeszcze boli, po operacji opieka rewalacja, natomiast opieka na sali poporodowej pozostawia wiele do życzenia. Pozdrawiam i powodzenia Odpowiedz Link Zgłoś
kasia.pow Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.06.08, 10:24 no ja ju leze w innym szpitalu, od wczoraj i myslalm ze ztym wywoływaniem to szybsza sprawa a tu sie okazuje ze jednak troche tu poleże. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
elewelek22 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.06.08, 10:55 a w którym szpitalu? i czemu mówisz, że wywołanie potrwa? ja jestem już niby na wylocie, ale nie wiem czy też nie wywołają i pytam dlatego. Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.06.08, 13:23 nie jest latwo w bielanskim, poki co wstrzymali w ogole przyjecie do bielanskiego, poza nawalem pacjentek, doszla ejszcze jaks bakteria na oddziale, wiec boja sie ryzykowac i mysla nad zamknieciem oddzialu. nie robia nawet ktg. zostalam odeslana na inflancka. Odpowiedz Link Zgłoś
demetrios79 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.06.08, 14:15 do hyzzio: z jakiego dnia masz te informacje? kiedy Cię odesłali? pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
monik39 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 11.06.08, 23:08 Trzy godziny temu wróciłam z Bielańskiego. KTG zrobili bez problemu. Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 12.06.08, 15:42 w pon i we wtorek bylo kiepsko, ale dzis np przyjeli na ktg bez problemu, i dwie do porodu tez przyszly i bylo ok. Odpowiedz Link Zgłoś
agnes2605 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 18.06.08, 11:40 czy macie jakieś info co do sytuacji w Bielańskim? przyjmuja na bieżąco? Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 19.06.08, 08:19 wczoraj nie przyjmowali, ale dzis od 12 maja przyjmowac. na izbie przyjec powiedzieli ze sytuacja zmienia sie jak w kalejdoskopie-nic sie nei da przewidziec, wszystk ozalezy na jaki dzin sie trafi. na kiedy masz termin? ja 24.06. Odpowiedz Link Zgłoś
magda_bemowwo_park Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 19.06.08, 10:16 przychodziłam tam przez cały maj codziennie na KTG - zawsze był ten sam tekst Odpowiedz Link Zgłoś
survvivve Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 19.06.08, 15:47 przed chwilką wróciłam z IP w Bielańskim...w sumie przez 2 h, które tam spedziłam nikogo nie odesłali...przyjeli dziewczyne ze skierowaniem.........ale usłyszałm takze e miejsc BRAK Odpowiedz Link Zgłoś
monko Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? Tragedia 20.06.08, 17:21 byłam dzisiaj w przychodni przyszpitalnej. termin mam za 2 tygodnie. pytałam się lekarza czy dostanę skierowanie do szpitala na poród. a lekarz mi że "nie bo teraz nie potrzeba a poza tym skierowanie mi niepotrzebne bo i tak mnie nie przyjmą bo nie ma miejsc". położne się uśmiały lekarz też, ja nie bardzo. dodam że mam tam karte ciąży i lekarza prowadzącego z przychodni. Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 21.06.08, 10:44 mnie odsyłali na Inflancką, ale slyszalam ze odsylaja tez do Wolomina (w razie rozpoczetego porodu maja obowiazek zagwarantowac karetke). a co do skierowania to moj lekarz tez mi nie dal, bo podobno teraz to w ogole nie potrzebne. Odpowiedz Link Zgłoś
janana Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 23.06.08, 15:22 > a co do skierowania to moj lekarz tez mi nie dal, bo > podobno teraz to w ogole nie potrzebne. Już od lat nie jest nigdzie wymagane, przynajmniej od 7 lat. Odpowiedz Link Zgłoś
monik39 Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 24.06.08, 13:34 A ja byłam dziś w Bielańskim ze skierowaniem i przyjęliby mnie gdyby były miejsca. Niestety przez 2-3 dni cały oddział jest zapakowany. Odpowiedz Link Zgłoś
margolka76 Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 24.06.08, 18:20 Ja byłam w sobotę po południu,miałam spotkanie z położną.W sali porodowej 1-o osobowej trwał poród,dwuosobowa była wolna.I tak około 18-ej 2 dziewczyny miały wychodzić do domu z dzidziusiami. Odpowiedz Link Zgłoś
monik39 Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 25.06.08, 12:53 Dziś znów nie mają wolnych łóżek Odpowiedz Link Zgłoś
hyzzio Re: to gdzie odsyłają z bielańskiego ? 13.07.08, 16:31 hmmm...lezalam w szpitalu bielanskim od 26.06 do 07.07 i caly czas byly lozka wolne i na patologii i na poloznictwie. bylam w pokoju 4 osobowym na obu oddzialach i zawsze 2 lozka wolne. porodowke tez odwiedzialm dwa razy - luzy byly. Odpowiedz Link Zgłoś
z_u Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 16.07.08, 12:13 Witam, wczoraj kuzynka miała skierowanie na Patologie ciąży. W Bielańskim uzyskała informację, że przyjęcia wstrzymane do dziś do 14.00. Co po 14??? Jeszcze nie wiedzą. Obdzwoniła szpitale w Wawie - brak miejsc. Dostała się dopiero do Nowego Dworu - zdesperowana pojechała tam o 21.00. Odpowiedz Link Zgłoś
zpjoanna Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 24.07.08, 16:19 Od dzisiejszego południa do jutra do 12:30 czy 13:00 znowu przyjęcia wstrzymane i KTG nie robią. Odpowiedz Link Zgłoś
lonka11 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 29.07.08, 10:16 Wczoraj byłam jest wywieszona kartka że nie przyjmują z powodu braku miejsc, położna bierze już 700zł a sala pojedyńcza 600zł-) porażka Odpowiedz Link Zgłoś
margolka76 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 29.07.08, 13:35 600zł sala pojedyncza do porodu jak opłacasz połozną,lub masz lekarza prowadzącego z tego szpitala,normalnie kosztuje chyba 900zł.Dobrze jest też wziąść na pierwszą noc pielęgniarkę z noworodków za 200zł,powie ci co i jak,zabiera dziecko na noc,przynosi tylko do karmienia.Zzo 550 zł.Położna,znieczulenie i pielęgniarka na noc=1450zł.Trochę dużo,może warto zainteresować się innym szpitalem? Odpowiedz Link Zgłoś
lonka11 Re: Jak sytuacja w szpitalu Bielańskim?? 29.07.08, 22:01 zdecydowanie masz racje Bielański za wysoko się ceni a z tego co wiem to nie jest taki super... Odpowiedz Link Zgłoś