Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: czujny]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: le ming]

Skad podejrzenie, ze po studniowce to bedzie dopiero "pierwszy raz"? A nie po
prostu n-ty raz, tylko w fajnym miejscu?

[Gość: TerazAlfons:)]

Nie, że pierwszy, po prostu wspomniano o tym fakcie. Swoją drogą
troche im zazdroszczę :D Ja miałem aż 21 lat z moim pierwszym razem,
to stanowczo za późno!! :]]

Czego pragną kobiety

[szarak_44]

Kopiujemy wzorce z Hollywood na żywca, niestety :/


---
Kiedy chwytamy za miecze, nazywają nas
Awarami. Gdy lepimy zbyt wprawnie garnki, przezywają nas Wandalami.
Jeśli tylko dosiadamy w bitwie koni, stajemy się dla nich Scytami...
Jesteśmy Słowianie !

[Gość: as]

dotrwałem do słów modniejszy i seksuolożka, dalej odechciało mi się czytac tego
belkotliwego artykulu o niczym

Nowomoda, nowomowa

[parazyd]

Po studniówce noc w burdelu - a co tam, jak szalec to na całego!

Ludziom się w d.... poprzewracało

[Gość: qqqqq]

Drogie kreacje, solar, wizyta u fryzjera,limuzyna, zabawa, hotel, seks
- przecież to jest żywcem wyciągnięte z amerykańskiego filmu. I
najśmieszniejsze jest to, że oni są przekonani o tym, że to takie
oryginalne jest. Żenada i tyle...

Nie ma co winić młodych, jak człowiek jest młody to zazwyczaj jest
głupi. Pytanie czemu rodzice na to pozwalają i czemu dają kasę na takie
ekscesy

[Gość: lichttrager]

Ech to chyba nie tak, że chcą być oryginalni. Po prostu patrzą w tv i też by tak
chcieli. A ja sobie sapiens, że może lepiej brać przykład z tych filmów niż np.
z "Walki o ogień" (scena przy rzece) albo z "Galerianek". Sam uważam, że może 18
lat to ciut za wcześnie i nie jest dobrze kiedy wytworzy się moda na
postudniówkową deflorację bo do tego potrzeba uczucia i czaru sytuacji a nie
zimnego planowania.

Co jest najważniejsze w tym artykule?

[nlzkl]

"Spośród pacjentek dr Drosdzol, specjalizującej się w ginekologii dziewcząt do 18. roku życia, aż 60 proc. 16-latek ma pierwszy raz już za sobą"
I nad tym trzeba się zastanowić co zrobić aby osoby dojrzałe fizycznie, ale wciąż emocjonalne dzieciaki nie podejmowały działań mogących w łatwy sposób zrujnować ich całe życie.
No i po za tym warto zwrócić uwagę nie ciekawą i groźną zależność: wraz z obniżaniem się wieku inicjacji seksualnej wzrasta ilość rozwodów w danym społeczeństwie.
Każdy człowiek myśli trzema organami: głową (decyzje racjonalne) sercem (decyzje oparte na emocjach) i genitaliami (kierowanie się popędem płciowym). Jeśli "myślenie genitalne" zacznie się zbyt wcześnie, tzn. przed "myśleniem sercem" (emocje nastolatków) i przed "myśleniem głową" osób dojrzałych - posiadających odpowiednią wiedzę i doświadczenie do decyzji racjonalnych, to potem całe życie jest już wypaczone i takie osoby nie potrafią zbudować trwałych związków zgodnie z przysięgą małżeńską "ślubuję Ci Miłość, Wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci."

[szarleen]

Dokładnie...

[rikol]

Przeciez maturzysci to dorosli ludzie, ktorzy nie musza sie nikomu tlumaczyc ze
swojego zycia seksualnego. Co w tym dziwnego, ze planuja noc w hotelu ze swoim
partnerem? Czym to sie rozni np. od wspolnych wakacji, gdzie tez beda seks
uprawiac? Z igly widly gazeta robi. Nie od dzis ludzi dojrzali plciowo uprawiaja
seks. Tak bylo zawsze.

[izraelska]

Jacy tam dorośli? Dorosły człowiek zarabia na siebie. A maturzystka idzie do
rodziców i prosi" "mamo tato dajcie mi trochę kasy bo muszę sobie kupić seksowną
bieliznę bo mnie kolega z klasy chce przelecieć".

Dorosłego poznaje się po dojrzałości emocjonalnej a nie płciowej.

Czy pragną ostentacji?

[and_nowak]

Nikt nie poddawał w wątpliwość formalnej dorosłości maturzystów.
Nikogo tez nie dziwi współżycie płciowe dwojga dojrzałych ludzi, niedojrzałych
też zresztą niespecjalnie.
Gazeta nie robi wideł, gazeta informuje. Gdyby informacja była oczywista i
nieciekawa, to by nie było tylu komentarzy.

A sendo sprawy leży nie w wieku uprawiających seks, nie w samym fakcie
uprawiania, tylko w ostentacji i szpanowaniu uprawianiem seksu. Dawniej (tylko
dawniej?) seks to była sprawa dwojga ludzi, tutaj mamy do czynienia z seksem na
pokaz.

Artykuł by nie wzbudził żadnej emocji, gdyby chodziło o seks dwojga ludzi w
pokoju hotelowym. Kropka. Bez liczenia gwiazdek, bez obnoszenia się przed
koleżankami i kolegami.

[swinia_i_cham]

> A sendo sprawy leży nie w wieku uprawiających seks, nie w samym fakcie
> uprawiania, tylko w ostentacji i szpanowaniu uprawianiem seksu.

ta "ostentacja" i "szpanowanie" to powiedzenie przyjaciolce "Rysiek zaprosil mnie po balu do hotelu" ? No szpanowanie jak ..... :D

> Artykuł by nie wzbudził żadnej emocji, gdyby chodziło o seks dwojga ludzi w
> pokoju hotelowym. Kropka. Bez liczenia gwiazdek, bez obnoszenia się przed
> koleżankami i kolegami.

"facet zabral mnie na weekend w Paryzu" wypowiedziane przez 25-latke jest takim samym "szpanowaniem" jak to o czym Ty piszesz... Jakies kompleksy sie chyba u Ciebie objawiaja, jezeli w powiedzeniu bliskiej przyjaciolce o czyms fajnym co dziewczyne spotkalo (albo jest zaplanowane) jest z definicji "szpanowaniem"

[Gość: t]

Dorośli?

Poczekaj do trzydziestki chłopaku...wtedy sam się zreflektujesz nad swoją
wypowiedzią ;)

[izraelska]

>Ja miałem aż 21 lat z moim pierwszym razem,
> to stanowczo za późno!! :]]

Dlaczego za późno?

[Gość: Adam]

"dalej" ... nic nie bylo. Kolo na 100-dniowce wypil pewnie kilka
kielonkow, potem w hotelu obalił pół flaszki wina, mieszanka
zadziałała i poszedł.... rzygac. Dziewczyna byla zbyt zmeczona by po
nocy pelnej tancow kolejny raz sie przebierac - zreszta nie bylo
powodu, Kolo leżał na podłodze w łazience obejmujac kibelek.
Wcale sie nie dziwie ze nie chciała tego opisac - niezly obciach.

[danielstachowicz]

Powiem Ci ze masz racje, byłem na studniówce ostatnio i ich sposób
picia mnie rozwalił :D

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdko

[ew_81290]

pamiętam, że u mnie mówiło się "studniówka nieporu...a-matura niezdana!" ;) wg mnie, maturzyści są już na tyle dorośli, że dobrze wiedzą czego chcą, więc jak chcą to idą do hotelu, albo w inne ciekawe miejsca. takie życie.

no cóz takie czasy

[Gość: PIOTR-KRK]

aczkolwiek przyjemniejsze jest zdobywanie świata i doświadczeń stopniowe -
jesli w wieku 18-19 lat maja kase, seks, samochody to co dalej .....

Aborcza indoktrynuje?

[Gość: Wojski]

No tak, to przecież zgodne z linią tej tuby lewactwa. Potem piszą o braku
"edukacji seksualnej dla nastolatek", potem o "utrudnionym dostępie do aborcji",
o prawie wyboru, o wyzwoleniu i ciemnocie kleru.

Zastanawiam się gdzie podziali się rodzice opisywanej dziatwy - siedzieli w
fotelu i czytali GWno?

Wmawiajcie dalej, że puszczanie się, rozwiązłość to norma i cnota.

"Seksuolożki"? Patologia językowa szaleje

[Gość: tajpan]

Parytet widzę przewraca skutecznie w głowach początkujących redaktorek

[Gość: 3xnie]

Media, niestety, teraz mają właśnie taką "misję".
A im głupszy naród, tym posłuszniejszy i wszystko weźmie za dobrą monetę...
A czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci...

[Gość: Mateusz]

Zgadzam się z Tobą, pozdrawiam

[Gość: Bebok]

Gość portalu: Wojski napisał(a):

> No tak, to przecież zgodne z linią tej tuby lewactwa.

Ja chciałbym kiedyś poznać "linię" prawactwa. Bo raz czytam, jak z
rozrzewnieniem wspominacie czasy kiedy 15-latki wychodziły za mąż i rodziły
dzieci (i jakie to wspaniale zgodne z naturą, co ją Pan Bozia tak mądrze
urządził), a zaraz potem dowiaduję się, że uprawianie seksu przez ludzi
dorosłych normą nie jest. Zaiste, pokrętna linia.

[Gość: fds]

Linii "prawactwa" też nie rozumiem, ale maturzyści mają tyle
wspólnego z dorosłymi ludźmi, co kaczka z jeżozwierzem.

[izraelska]

Dorosły człowiek potrafi się utrzymać, a nie dorosły dysponuje tylko swoją
chucią, a jak chce sobie podupczyć to musi prosić rodziców o kasę na hotel,
ładne majtki i prezyrwatywę.

Przeciwko kur****** i upadkowi zasad

[Gość: xxx]

Czyli dziewczyny puszczaly sie po studniowce za hajs tatusia w 4
gwiazdkowym hotelu ?

[Gość: anita 30]

Jak już dorabiasz swoją teorię to jeszcze dopisz ze dziewczyny po
balu oddaly się wszystkim chętnym uczestnikom. Wtedy już będziesz
miała usprawiedliwienie dla swoich haseł

Ty jesteś frustrat albo zboczeniec

[Gość: piwko]

sam nie wiem co gorsze.

Tylko ru...ko im w glowie-uczyc sie

[Gość: nauczyciel]

oj glupia mlodziez

[Gość: piwko]

A niby dlaczeg głupia? Bo używa czegoś czego ty się bałeś używać
przez całe życie.

[izraelska]

> A niby dlaczeg głupia? Bo używa czegoś czego ty się bałeś używać
> przez całe życie.

Ja tam się bałam używać cipy do myślenia.

[Gość: ticzer]

No i nie używałaś ani do myślenia ani do dupczenia.. i teraz żal?

hulaj dusza piekła nie ma

[Gość: bastian]

Hulaj dusza piekła nie ma. Tatuś załatwi ginekologa w Czechach.
Magisterkę zciągnie się darmowo z netu,byle przelew był co miesiąc
na koncie dziekanatu. No cóz jakie czasy tacy Żacy...

[Gość: sucho i kaczo]

A dlaczego to kolejny prostaczek na forum uwaza, ze seks uprawiaja
tylko osoby niepelnosprawne intelektualnie?
Moje szkolne i studenckie doswiadczenia
(lata 60-te do 8o-tych) wskazuja na
cos zupelnie odwrotnego!

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: leo]

butelka wina i naszyjnik? tanio się sprzedała

hehehe racja!

[Gość: qqqqqq]

jak nazwac reklame robiona przez GW 'nowej modzie'

[zg13]

streczycielstwo dziennikarskie?

w UE będziecie parobkami .....

[Gość: bastain]

w UE będziecie parobkami . Taraz jeszcze wierzycie ,że UE wam coś
zaoferuje.90% naszego społeczeństwa ma byc ciemnotą ,która wykonuje
najgorszą robotę za najniższe stawki. Mówi się o tym ,że w Polsce
wzrosła liczba studentów , ale czy poziom studiów się nie zmienił ?
Drastycznie się obniżył. Gdy idę do pracy w sobotę to widzę tych
pseudo-studentów bo obok jest filia Wyższej Szkoły Bankowości Z
Poznania. Kultura tych ludzi i słownictwo to SPZ a nie studia.
Mam 37 lat i pamiętam jak jechałem w autobusie ,
tramwaju,pociągu ,zaraz było poznac kto jest studentem. Teraz poziom
konwersacji zszedł na psy.

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[pisaczek]

ten artykuł to reklama hotelu czy burdelu?

[Gość: gośc]

to reklama amerykańskiego stylu życia!!! kolejny zwyczaj z hameryki.

[Gość: ot i zwyczajnie]

dwaj powyżej.

[peterus1]

Jakie są w takim razie wg ciebie miejsca gdzie dopuszczalne jest uprawienie seksu? Skoro hotel jest nie do pomyślenia.

[Gość: moe]

> Jakie są w takim razie wg ciebie miejsca gdzie dopuszczalne jest uprawienie sek
> su? Skoro hotel jest nie do pomyślenia.

Ale po co ten seks ?

[lactum]

pisaczek napisał:

> ten artykuł to reklama hotelu czy burdelu?

A co, mocno boli zazdrosc?

Ta moda jest przykra...

[Gość: tom]

Sex - jest fajny... ale traktowanie go jak zwykłe wyjście do kina lekkie
zażenowanie...Ciekawe czy po latach powiemy że mamy zdrowsze społeczeństwo...

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: studentka]

To żadna nowa moda, za czasów, kiedy ja chodziłam do liceum, również ten sposób spędzania czasu po studniówce był praktykowany. Nie wiem, co jest w tym oburzającego, większość maturzystów jest już dawno po inicjacji seksualnej, na studniówkę przychodzi się najczęściej ze swoim chłopakiem/ dziewczyną, dlaczego więc tej eleganckiej nocy nie zakończyć równie luksusowo i choć raz spędzić noc w kilkugwiazdkowym hotelu. Naprawdę nie rozumiem waszego oburzenia, śmierdzi mi to dewocją. Inną rzeczą jest, że to żaden temat do gazety, a już na pewno nie do Wyborczej.

[Gość: anita 30]

Tez mnie zaskoczyło te oburzenie na forum.
Od razu wszyscy dorobili teorię o kurestwie, o tym że to puste i
głupie osoby które mają bogatych rodziców.

Kompletnie nie rozumiem co w tym złego ze ktoś idzie do łóżka w
hotelu a nie w swoim domu.

[Gość: kali]

do nauki nie do dupaki .

[Gość: moe]

Bo jeżeli zacznie seksić się koło 18-stki,to na ilu(być może)skończy koło 30-stki ?
Przecież nie wszystkie kobiety wychodzą za maż w wieku 21-lat ;)
I mamy wówczas babę 28-30-paro letnią po około 12 facetach którzy ja
bzykali,znerwicowana ,sfrustrowana baba !
Tak ku...ć się to mogą tylko bogate lub bardzo ładne kobiety,nie widzi mi sie
rozj...a ,kobieta która jest sprzedawczynią ze sklepu ,lub urzędniczką na
kandydatkę na żonę ;)
A że ty skończyłaś na dwóch ,to dobrze ,ale dla mężczyzny ,to często byłoby o
jednego za dużo :)

[izraelska]

> Kompletnie nie rozumiem co w tym złego ze ktoś idzie do łóżka w
> hotelu a nie w swoim domu.

Jakim swoim? Miałaś na myśli dom rodziców, którzy wychowują, utrzymują i liczą,
że dziecko nie będzie wypinać dupy chłopakowi za wino i naszyjnik.

[iamhier]

do izraelska-nie wazne za co..wazne czy chce czy musi..,a to wielka roznica.

[iamhier]

do anita-prawda kole w oczy...ja bym nie mogla uprawiac sexu w domu rodzicow czy
pod namiotem nie daj bog.No,ale jak mi taki jeden zaproponowal super eksluzywne
miejsce to od razu zmienilam tasme...heheh,wiekszosc kobiet to tez
blachary,nawet te przyzwoite.....
Tak wiec dobra bryka to podstawa!

[Gość: marcin]

Ale to temat do artykułu w Fakcie, Vivie albo jakiejś podobnej gazecie.
Wyborcza chyba ma wyższe aspiracje?

[dalton78]

Jakie niby? Szmatławic niby i żądny sensacji jak każdy inny. Co to
za temat? Panna daje d... za świecidełko ... gratulacje dla
rodziców. Elita rośnie. A poza tym to temat jest wymyślony. Nie
wierzę, że nawet znaczny odsetek ma taki problem. Z każdej klasy
było część dziewczyn szybszych...

standardowy "ekspert" - ksiądz

[Gość: Pudelek]

niech się klecha zajmie zbieraniem na tacę w kościele, a nie sprawami dla
normalnych ludzi. "Coraz modniejszy jest ruch propagujący wstrzemięźliwość
seksualną" - tak, chyba w chorych umysłach niektórych księży i pastorów

[Gość: znawca]

akurat to nie jest wymysł klechów, tak w USA jest naprawdę, jedź, zwiedź trochę
świata, no chyba, że masz 18 lat i myślisz, że wszystko wiesz

Lecz się kretynie

[Gość: anita 30]

W moich czsach conte się traciło w mieszkaniu pod nieobecnośc
rodziców , albo pod namitem na wakacjach.
Nie widze nic złego ze jak kogos stać to robi to w hotelu.

Tymbardziej ze to sa 19 letnie dorosłe osoby. Ja miałam tyle samo i
jakoś się nie puszczałam. To roczej normalny wiek na seks, a że w
luksusowych miejscach to chyba tym lepiej
Co to ma wspólnego z kurestwem? Może poprostu zazdrościsz?

To nie tak

[and_nowak]

Tu nie chodzi o to, że ciebie było stać na namiot, a ich stać na hotel. Chodzi o
formę. Lekka ostentacja, wręcz szpan - MY JEDZIEMY DO ŁÓŻKA! I to luksusowego.
Czy ty chwaliłaś się gdzie i kiedy twój ukochany cię przeleciał? Bo to do tego
się sprowadza. Takiej nocy poślubnej bez ślubu, uroczystego (?) skonsumowania
związku.

[...]

[Gość: Kali]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[Gość: i tyle]

obok po imprezie to mniejsze 'kurestwo'.
poj.bało was z tej zazdrości.

[feurig59]

Gość portalu: i tyle napisał(a):

> obok po imprezie to mniejsze 'kurestwo'.
> poj.bało was z tej zazdrości.

nie chodzi o to, "że", tylko o to "gdzie", co nie? ;)

[Gość: Alka]

A nie próbowałaś tak wytrzymać do ślubu i zrobić to z tym jedynym - wtedy gdy
jest na to najlepszy czas? Szkoda, dużo straciłaś...

[Gość: ewa-qlka]

A może nie straciła tylko zyskała? Uchroniła się przed rozczarowaniem
i
rozpadem małżeństwa? Niedopasowanie seksualne to ostatnio szeroko
nagłaśniany problem. Wejdź sobie na forum (Brak) Seks(u) w
Małżeństwie
i poczytaj, co przeżywają pary, którym nie układa się w łóżku.
Niestety, nie wszystko da się poprawić za pomocą prób i ćwiczeń.
Frustracja staje się w pewnym momencie tak wielka, że nie pozostaje
nic
innego, jak rozejść się z mężem/żoną.

[Gość: moe]

> A może nie straciła tylko zyskała? Uchroniła się przed rozczarowaniem
> i
> rozpadem małżeństwa? Niedopasowanie seksualne to ostatnio szeroko
> nagłaśniany problem. Wejdź sobie na forum (Brak) Seks(u) w
> Małżeństwie
> i poczytaj, co przeżywają pary, którym nie układa się w łóżku.
> Niestety, nie wszystko da się poprawić za pomocą prób i ćwiczeń.
> Frustracja staje się w pewnym momencie tak wielka, że nie pozostaje
> nic
> innego, jak rozejść się z mężem/żoną.

Ale potem,nie chcą takiej używanej baby.
A niedopasowanie to jakieś bzdury.
I co oni mogą planować ? Pracy nie mają ,wykształcenia nie mają ,nic nie mają

[Gość: opoinia]

moim zdaniem to jest tak:
jakiś facet jest idealnym kochankiem (chociażby z racji
doświadczenia etc itd), ale niestety dla panny jest nieodpowiedni,
bo np pracuje za granicą a ona woli go mieć przy sobie. Po rozstaniu
pomalutku idealizuje sobie w oczach tego partnera, jaki to on niby
był boski i wspaniały. Żaden inny nie ma z takimi wspomnieniami
szans.

Niestety smutną prawdą jest to, że niedopasowanie seksualne (oprócz
oczywiście sytuacji wymagających jakiejś korekty chirurgicznej),
wynika najczęściej ze zdobytych licznych doświadczeń.

Też nie mam nic do seksu przedmałżeńskiego (do pozamałżeńskiego już
trochę mam), jednak trzeba uważać, aby nie stać się więźniem
własnych wspomnień, a dużo kobiet właśnie tak do tego podchodzi. Sam
się z tym spoktałem, że np. moja przygodna miłość narzuca mi się, bo
nikt jej tak nie może rozpalić jak ja, ona żyć nie może. Poza
faktem, że mi to straszne pochlebiało, to jednak coś w takim
zachowaniu może być. Poszliśmy razem kilka razy do seksuologa, aby
ten problem skutecznie u niej zlikwidował. Teraz ma chłopaka i jest
szczęśliwa, bo wrzuciła na luz i trzyma wspomnienia na wodzy.

Niestety rozczarowanie 'powinnością małżeńską' wynika głównie z
faktu, że kobieta jest niezadowolona. Mężczyzna - z natury
poligamista - nie ma żadnych oporów by 'przestawić się' na inną
kobietę i dogadzać jej na swoje sposoby. No ale to tylko zdanie
nieuka, buraka, chama i eunucha ;)

Jeśli chodzi o samą ideę balu - uważam, że jeśli dorośli ludzie chcą
zostać na noc w hotelu, to mają do tego prawo. I nawet jeśli ma być
to noc z finałem w łóżku to naprawdę nic mi do tego. I niestety
przyznaję, że pokolenie naszych rodziców tego nie zrozumie.
Gratuluję dziewczynom, że mają takich pomysłowych chłopaków, że nie
wybrały buraków, którzy na studniówce zniknęliby na półgodziny w
ustronnym kibelku. Jakoś to potrafiła tylko jedna osoba docenić w
całym artykule (że jest tu jakaś taka staromodna romantyczność).
Innym życzę również wspaniałych pomysłów na romantyczny wieczór.
Walentynki już niedługo.

[Gość: moe]

Tak ,poligamista :)

Ale ja taką kobietę ,po tobie,wziąłbym na łatwy seks i to z maksymalny
zabezpieczeniem,dwie prezerwatywy.
Albo jedną prezerwatywę tzw. super grubą ;) nierwącą się .

[Gość: Alka]

Tak zwane "problemy z seksem" są konsekwencją braku miłości, a nie odwrotnie.
Nie dajcie sobie wmówić, że człowiek kieruje się i musi się kierować najniższymi
instynktami, bo to szeroko rozumiane lewactwo z Aborczą na czele tworzy fałszywą
rzeczywistość.

[feurig59]

Gość portalu: anita 30 napisał(a):

> W moich czsach conte się traciło w mieszkaniu pod nieobecnośc
> rodziców , albo pod namitem na wakacjach.
> Nie widze nic złego ze jak kogos stać to robi to w hotelu.
>
> Tymbardziej ze to sa 19 letnie dorosłe osoby. Ja miałam tyle samo
i
> jakoś się nie puszczałam. To roczej normalny wiek na seks, a że w
> luksusowych miejscach to chyba tym lepiej
> Co to ma wspólnego z kurestwem? Może poprostu zazdrościsz?

Konsumpcja MA coś do czynienia z kurestwem, ale lepiej w luksusowym
hotelu niż w stodole (i cieplej) ;)

reklama hotelu?

[Gość: jajo]

Pisaczek dobrze pisze
poziom artykulu po protu katastrofalny

Nowa moda. Puszczalskie panienki

[Gość: dziewica95]

Taki tytuł powinien mieć ten artykuł.

[...]

[Gość: lol]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

Dupczyć to każdy by chciał,ale robić to nie ma kom

[Gość: moe]

Tylko benefity brać !
Sociałów wypatrywać !
Tyle ofert pracy w Tesko a niechcom tam robić !

Cytaty z GW

O przepraszam - ja tam dupczę po pracy.

[tw.zenek]

Zresztą bzykanie w pracy już raz mi bokiem wyszło...

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: zielony]

a juz myslalem ze partner to ktos z komisji egzaminacyjnej nie mysla
dziewczyny zeby za jednym razem zalatwic dwie sprawy

A po co pytać w tej sprawie klechę?!

[Gość: liberał]

Przecież wiadomo co powie...

[Gość: astronauta]

Przyznaje, że maturzyści to osoby pełnoletnie, które same mogą decydować o swoim życiu intymnym.

osoby niepełnoletnie o swoim życiu intymnym powinny bezwzględnie informować swoich rodziców

Mniej liberalny jest ks. Jarosław Kwiecień z diecezji sosnowieckiej. - Koniec liceum to zbyt wcześnie na rozpoczynanie współżycia. To czas, gdy człowiek szybko się zakochuje i równie szybko zmienia obiekt uczuć. Po zachłyśnięciu się seksem przez nastoletnich Amerykanów w Stanach Zjednoczonych coraz modniejszy jest teraz ruch propagujący wstrzemięźliwość przedmałżeńską. Młodzi ludzie, którzy się z nim identyfikują, także celebryci, noszą obrączki dziewictwa czy ubrania z odpowiednimi hasłami, by dawać przykład innym. Do nas też to dotrze, choć na razie nie jesteśmy jeszcze gotowi - prorokuje ks. Kwiecień.

ale bajka

[Gość: ffan]

>Po zachłyśnięciu się seksem przez nastoletnich Amerykanów w Stanach
Zjednoczonych coraz modniejszy jest teraz ruch propagujący wstrzemięźliwość
przedmałżeńską.

LOL

Zapomnial dodac, ze w USA wiek w ktorym zaczyna sie miec sex to ok 15 lat.

[izraelska]

> osoby niepełnoletnie o swoim życiu intymnym powinny bezwzględnie
> informować swoich rodziców

A jak potraktować osoby pełnoletnie będące na utrzymaniu rodziców?

widac co cię boli

[Gość: anita 30]

No i wdac że ciebie boli ten luksusowy hotek.
Jakby młodzi szli do łóżka w mieszkaniu rodziców albo pod namiotem
to by ci nie rpzeszkadzało a ze niektórzy mogą sobie pozwolić na
hotel na który ciebie nie stać to juz ujadasz.

Rozumiem że swoją kobietę miałes (w co watpię) pierwszy raz w
toalecie, albo na trawniku pod płotem bo przeciez ty masz godność

[iamhier]

do anita-jesteś genialna.Co to za facet,który nie przeleci ekskluzywnie
facetki po studniówce...To jakiś niedorób!!A widac,że chce....tylko nie moze? Bidok!

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: Lechu]

Trzecie nogi z prawej boskie!!! :)

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: antek]

Ważniejsze niż studniówka jest to żeby soczyście dać d.y.
Przykre.

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: żenada]

co za denny artykul.... normalnie jak wynaturzenia z Bravo Girl

[Gość: Ezaw]

Ludzie - co za dulszczyzna z was wylazi ! Ja zdawalem mature w 1980
roku i gwarantuje wam, ze tyle samo osob w naszej klasie bylo
aktywnych seksualnie co dzisiaj w przecietnej klasie maturalnej.
Tylko nie mowilo sie o tym otwarcie tak jak dzis. I jesli ktos
wczesniej zaczol zycie intymne to wcale nie oznacza ze jest
niemoralny czy glupi. A ze polskie spoleczenstwo jest zaklamane to
oczywiscie lepiej udawac, ze tak nigdy nie bylo, ze szacowne mamy i
tatysiowie to czekali na inicjajcie seksualna 40 dni po slubie
itd... I ze teraz to "rozpasanie" to wina Unni albo USA
(niepotrzebne skreslic)i ze to dopiero teraz ten zgnily zachod
itd... HIPOKRYCI !!!!
PS. Osobiscie wole namiot niz hotel - ot "la nostalgie" jak mowia
Francuzi :)

[Gość: kk]

Gość portalu: Ezaw napisał(a):

> Ludzie - co za dulszczyzna z was wylazi ! Ja zdawalem mature w
1980
> roku i gwarantuje wam, ze tyle samo osob w naszej klasie bylo
> aktywnych seksualnie co dzisiaj w przecietnej klasie maturalnej.
> Tylko nie mowilo sie o tym otwarcie tak jak dzis.

Zgoda na Dulszczyzne ale nie zgodze sie, ze proporcje sa te same.
Kluczowe jest tutaj : "Tylko nie mowilo sie o tym otwarcie tak jak
dzis"
Otwarte mowienie prowadzi do presji otoczenia (taka moda) i w
efekcie wiekszy odsetek konczy w lozku wczesniej, zeby nie
odstawac. Dawniej za wczesna inicjacje byly odpowiedzialne tylko i
wylacznie hormony, dzisiaj sa hormonay i presja otoczenia.

Ale genralnie sie zgadzam: seks byl, jest i bedzie i nikt tego nie
zmieni, chyba ze zaczniemy ustawowo faszerowac wszystkich
farmokalogicznie zeby wyeliminowac poped i dodatkowo dolozymy pranie
mozgow zeby wyeliminowac mode.

Zauwaz, ze 20 (czy 30) lat temu dizewczyna nie chwalilaby sie na
caly kraj, ze poszla do lozka (co innego chlopak). Nikt mi nie
wmowi, ze ten czynnik nie ma wplywu na proporcje.

Nie wiem jaka szkole konczylas

[Gość: nowoczesny]

moja matura to byl rok 1993 i wiem ze 90% mojej klasy bylo przed inicjacja. A
przezywalismy wszystkie zmiany na biezaco i na zywo, bunt, wolnosc itp. itd. Ale
to bylo dobre liceum i szanowalismy sie.

Hej

[Gość: Dinozaur]

Popieram kolegę, u nas było calkiem inaczej. Nawet do glowy nie
przyszlo zeby brac jakis hotel, nie myslalo sie takimi kategoriami.
Duzo by pisac ale chyba by powstala ksiazka, więc juz sie nie
wypowiadam.

[Gość: moe]

Myślę,że to zależy od środowiska jakim się wychowuje.
Moje koleżanki maturzystki :)to w większości dziewice.

[izraelska]

Ej przyznaj się, matury z polskiego to Ty nie pisałeś?

> tyle samo osob w naszej klasie bylo
> aktywnych seksualnie co dzisiaj w przecietnej klasie maturalnej.
> Tylko nie mowilo sie o tym otwarcie tak jak dzis.

To skąd wiesz, że tyle samo? Skoro się nie mówiło otwarcie...

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: Menschenfresser]

"Zapraszamy do reklamy." FUJ

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: Gość]

Kto to jest seksuolożka? To ma coś wspólnego z dzikami? Bo jak rozumiem ta
-lożka to od loszki, takie zdrobnienie nazwy samicy dzika.

[Gość: ojapierdziu]

nie, to od 'łóżka'.

[rikol]

Naucz sie jezyka polskiego, to zrozumiesz wtedy.

[Gość: Gość]

W literackim języku polskim nie ma takiego słowa. Polecam zajrzeć do słownika.
Słowo to owszem jest używane, ale w języku potocznym, tak jak i inne
sformułowania będące typowymi błędami językowymi, np. na dworzu, wziąść itp.
Tak nawiasem mówiąc wymyślanie takiej debilnej nowomowy jest uwłaczaniem
godności kobiety. Kiedy idę do lekarza to idę do specjalisty z danej dziedziny i
zupełnie mnie nie obchodzi czy ten specjalista jest kobietą czy mężczyzną. Ma
być dobra/dobry w swoim fachu. Tymczasem w przypadku seksuolożki, wiem że to
kobieta i w dodatku od razu narzuca mi się podejrzenie, że to jakaś sfrustrowana
feministka, która jak głosi stara prawda z "Seksmisji", chłopa dawno nie miała.
Ja bym się bał pójść do kogoś takiego... ;)

[izraelska]

W takim razie mężczyzna pielęgniarz to nie pielęgniarz tylko pielęgniarka.

[Gość: Ortofaszysta]

Różnica polega na tym, że słowo pielęgniarz istnieje w literackim języku polskim
a słowo "seksuolożka" nie. Podobnie jak inne "-lożki" jest promowane tylko przez
wojujące feministki. Żaden szanujący się językoznawca pod takim potworkiem się
nie podpisze. Tak na marginesie, słowa na nazwanie męskiego odpowiednika
przedszkolanki też nie ma i jakoś nikt nie płacze z tego powodu.

co za bzdety

[Gość: pinek]

Z całym szacunkiem, ale dawno już takich bredni, jak te w artykule, nie
czytałem :(

Nowa moda. Po studniówce noc w czterogwiazdkowy...

[Gość: redo]

Nie rozumiem w czym problem, to osoby pełnoletnie pokój w hotelu wynajmują za
swoje pieniądze ( nawet jeżeli dostali je od rodziców to i tak są już ich). Ja
tego pomysłu nie rozumiem, jednak jeżeli komuś sprawia taka nocka przyjemność
to dlaczego go potępiać i obrażać? Sex jest taką samą czynnością fizjologiczną
jak defekacja czy mikcja niestety dorobiono mu mistyczną, miłosną otoczkę. Cóż
dla mnie takim samym wariatem w pozytywnym tego słowa znaczeniu byłaby osoba
która zaprosiła by swojego partnera na robienie kupy w 5 gwiazdkowym hotelu.
Jeżeli miałyby na to ochotę to dlaczego nie?

[Gość: kk]

Prosze Cie: trzymaj sie od mojej rodziny z daleka

Gość portalu: redo napisał(a):

> Cóż la mnie takim samym wariatem w pozytywnym tego słowa znaczeniu
byłaby osoba
> która zaprosiła by swojego partnera na robienie kupy w 5
gwiazdkowym hotelu.
> Jeżeli miałyby na to ochotę to dlaczego nie?

[izraelska]

> Sex jest taką samą czynnością fizjologiczną
> jak defekacja czy mikcja niestety dorobiono mu mistyczną, miłosną
> otoczkę.

Ale jesteśmy frajerzy, daliśmy się zbajerować tą miłością. Od paru tysięcy lat
poeci piszą o tym wiersze, kolejne pokolenia ludzi się na to dają nabrać o to
jest przecież to samo co stawianie klocka.