Wystawa o śląskim Niemcu, wrogu Hitlera

[silling]

to sa najwazniejsze zalety Slazakow:
brak fanatyzmu i zrozumienie dla wielokulturowosci

dzis tez tacy ludzie sa potrzebni
moze jeszcze bardziej...

Wystawa o śląskim Niemcu, wrogu Hitlera

[Gość: Misior1976]

Wspaniała postać, polecam sztukę Stanisława Bieniasza - również wspaniałej
postaci - "Senator", chociaż sam jej nie czytałem, ani nie miałem okazji
zobaczyć przedstawienia.

Wystawa o śląskim Niemcu, wrogu Hitlera

[Gość: Menschenfresser]

A co z Ulitzka ? Lukassekiem(?) ? Grünfeldem sen. ?

A co ze politykami "slazakowskimi" ?
Kupka, Kustos, 2xAdamek, Musiol, ...... ?

akurat to cenicie hanysy :-)

[Gość: Master]

brak fanatyzmu ... zrozumienie wielokulturowości .. buuhahahaa :-)
poczytajcie sobie jeden z drugim fora jak coś zahacza o styk
śląsk/zagłębie - ostatnio temat tyczył zegara w Czeladzi
nawet mi się nie pisać epitetów
ale jedną rzecz skomentuję - pisaliście hanysy, że macie żal jak
ekipa z zagłębia jedzie i wraca z pracy ze śląska i że korzystają z
waszych dóbr. A jak myślicie dlaczego tak jest ? przecież top i
medium management nie jest ze śląska ... a może są lepsi, bardziej
rzutcy, lepiej wykształceni, mają szersze horyzonty a nie tylko
gruba i szynk ? co ? pomyślcie o tym w wolnej chcili między
kolejnymi kuflami bronxa chłopaki i wyluzujcie się.

[cirano]

Stosunki śląsko - zagłębiowskie podchodzą pod inny paragraf, gorolu.
Wasze zachowania, wasza nienasycona chęć brania, w końcu bezpodstawna "rola
przywódcza" nie nastraja nas zbyt w stosunku do was tolerancyjnie i tak zostanie.
Dla nas pozostaniecie już przykrym sąsiadem-pryszczem

[amoremio]

Zaglebiowski paso zyd sie odezwol.
Koniec kometarza.

Wystawa o śląskim Niemcu, wrogu Hitlera

[roczniok]

według mnie mieszkał w Bielsku, a nie w Bielsko-Biała

Gdyby żył...

[Gość: 007]

Pan Eduard nie miał nic wspólnego z postawami charakterystycznymi dla gwiazd tutejszego forum. To był Ślązak (niemiecki), nie pyskaty chamski szlezjer gatunku cirano/oppelner/arnold7 etc. Tfu.

Pozdrowienia od true Oppelnera. Grüß Gott.

[Gość: Master]

i pewno masz rację, pozdrawiam

top management :Zawadzki,Szlachic,Gierek

[Gość: reMaster]

Master...i jego prawdziwi polacy to właśnie ..top management....Zawadzki,
Szlachcic,Gierek...aktyw do zarządzania 3 milionową watahą werbusów, wulców,
zakierzońców i reszty goroli oraz ich pomiotówi <krzoków> o mentalności kołtuna
i konopielki ,osiadłych na ziemiach Górnego Sląska. To nimi zarządza Master...w
ramach szlagwortu sosnowieckiego rodzenia : na tym podwórzu się synu urodziłeś
i żyjesz a tam, za Brynicą będziesz zawsze pracował... czyli:smród we łbie
mota,kota mota, same srota a na kota zwolota, kumie Master!!!
Prawdziwych Ślązaków już dawno nie ma na Śląsku.

Gość: Master 07.03.09, 09:09 napisał:
brak fanatyzmu ... zrozumienie wielokulturowości .. buuhahahaa :-)
poczytajcie sobie jeden z drugim fora jak coś zahacza o styk
śląsk/zagłębie - ostatnio temat tyczył zegara w Czeladzi
nawet mi się nie pisać epitetów
ale jedną rzecz skomentuję - pisaliście hanysy, że macie żal jak
ekipa z zagłębia jedzie i wraca z pracy ze śląska i że korzystają z
waszych dóbr. A jak myślicie dlaczego tak jest ? przecież top i
medium management nie jest ze śląska ... a może są lepsi, bardziej
rzutcy, lepiej wykształceni, mają szersze horyzonty a nie tylko
gruba i szynk ? co ? pomyślcie o tym w wolnej chcili między
kolejnymi kuflami bronxa chłopaki i wyluzujcie się.

[Gość: Master]

misiu, a co, przez zapomnienie nie dopisałeś Waszego Jorga ? czyżby
on był taki święty ? jakie czasy tacy ludzie. A faktem jest, że
prawdziwych ślązaków już nie ma, bo masa małopolski i kielc i was i
nas zalała. Ale mnie bawią te nerwowe ruchy na lekko prowokacyjne
teksty, pozdrawiam

[amoremio]

> zrozumienie wielokulturowości
Tak, tego akurat Zaglymbioki nos kcom uczyc. :)

Master=okaz uber alles und..alle

[Gość: MasterKartoffel]

to taki gorolski ...cud genetyczny, szef w szalecie.

[Gość: Master]

zabolało co ?? a ja tylko zrobiłem niewielką transkrypcję waszych
tryskających jadem komentarzyków, a co ma oznaczać ponad wszystko i
wszystko ? ja bym koleżko zamiast ostatniego alle użył "genau"

[Gość: Komentarzysta...]

jeżeli już kumie to...ganz genau und danach ...alles.
A ból po ripoście to ty odczuwasz..to na własne życzenie, boś ty zaczął smród
robić głupotami pisanymi na tym forum! A Z tej strony ..cóż politowanie, dla
ciebie istoto z genami najlepszego byka intelektu w Zagłębiu..

[Gość: Master]

a skąd pewność, że jestem z Zagłębia ? hahaha :-)

[Gość: Swojak]

Matka zawsze pewna ..a ojciec? .... może Masterku ty w kapuście rodzony był,
takiej z głąbami ,co to bigos Ślaski z niej robią?
Smród mota, kota mota.....oj, popraw się.

[Gość: marian]

śmiesznie to wygląda ! Byłem swiadkiem jak komisja analfabetyczna , w 1950
na ślasku sprawdzała stan - wykształcenia ! I wtedy było jasne gorole
potrafili się podpisąc za pomocą trzech krzyżyków . A ślązacy znali pisownię
czeską , niemiecką i w tym czasie plebejską polską . Taka to prawda

[Gość: Master]

na pewno wszyscy ślązacy znali pisownię w 3 językach, a gorole tylko
krzyżyki - po prostu sama prawda i tylko prawda, ech śmiech to
zdrowie :-)

Pod koniec lat 30.

[Gość: nn]

pantowcy byli garstką. Większość Niemców z woj. śląskiego
była prohitlerowska.

[amoremio]

Bzdury - do 1932 absolutnie nie ! Ino partia konserwatywno-katolicko
Zentrum - i to po obu stronach. A potym jusz wszyscy byli, bo
musieli, bo psychoza strachu i koniec "weimarskiej demokracji".

Zresztom: we Polszy jusz (nojpozniyj) od 1926....

amoremio - nieuk i nienawistnik

[antytotalitarysta]

[Gość: Menschenfresser]

Bardzo ciekawa wypowiedz, hehe,
pusta glowa i piana na buzi -> puste banki mydlane.

[arnold7]

Gość portalu: nn napisał(a):

> pantowcy byli garstką. Większość Niemców z woj. śląskiego
> była prohitlerowska.

Na jakiej podstawie tak uwazasz? Byl jakis plebiscyt, badania uliczne, czy moze
wybory do Reichstagu, ktore pozwoliby zweryfikowac ta teze?

Wystawa o śląskim Niemcu, wrogu Hitlera

[Gość: Menschenfresser]

Takich bylo niemalo: np. Erwin Respondek.