Lista mam z Wielkiej Brytanii

[jagienka.harrison]

Tak sobie myślę, że jakby nas coraz więcej na Wyspach i można by taką listę
stworzyć, co wy na to? Napiszmy gdzie mieszkamy, co robimy itp.
Zacznę Ja (no chyba nie mam wyjścia)
Mam na imię Jagienka, mieszkam z mężem Neilem i synkiem Dominikiem w Ripley,
Derbyshire (ok 45 min od Nottingham i 20 min od Derby). Mieszkam tu na stałe
od zeszłego roku (wcześniej mieszkałam w Birmingham). Pochodzę z Gliwic. Nie
pracuję, od września zaczynam studia. over.

[dorota1974kr]

To ja sie dolaczam.
Mam na imie Dorota, od 2 lat mieszkam w Gravesend, Kent z mezem i 9 miesieczna
coreczka Olivia. Chwilowo nie pracuje, studiuje europeistyke polaczona z
historia sztuki i jezykami. Jestem z Krakowa (och jak ja tesknie za tym miastem)

[annnix]

czesc Dorota tez mieszkam ale w Bath tez jesem z krakowa i nawet nie wiesz jak
mi brakuje krakowa jak chcesz to napisz> )

[jeangrey]

prawdopodobnie będę się przenosić do Bath w czerwcu, no i też z Krakowa

[jeangrey]

Witam,

Od sierpnia też będę mieszkać w Bath i też z Krakowa )

[bura2]

Dobry pomysl
Ja mam na imie Kaska i wraz z mezem Rafalem jestesmy tu juz 3 lata. Osiem
tygodni temu urodzil nam sie nam nasz pierworodny Macius Mieszkamy w
polnocnym Londynie (Stoke Newington).
Obecnie jestem na macierzynskim (hurra!) a pracuje w Lynx Express. pochodze z
Krupskiego Mlyna woj . slaskie
pozdrawiam

[agozdzik]

Rzeczywiscie fajny pomysl zeby zrobic liste mam))
Mam na imie Ania,od prawie 6 lat mieszkam z mezem w Londynie,od 6 miesiecy na
Dagenham(pln-wsch).11 miesiecy temu urodzil sie nasz synek Mateuszek,a teraz
oczekujemy na jego braciszka lub siostrzyczke,ktora ma sie pojawic na poczatku
2005 roku!
Dodam ze mam 25 lat,nie pracuje,zajmuje sie Matim)))))))

[ulkaula]

zartujesz ja tez mieszkam na dagenham, musimy sie kiedys spotkac. moj urwisek
ma prawie 3 latka, pozdrawiam

[ulkaula]

agozdzik napisała:

> Rzeczywiscie fajny pomysl zeby zrobic liste mam))
> Mam na imie Ania,od prawie 6 lat mieszkam z mezem w Londynie,od 6 miesiecy na
> Dagenham(pln-wsch).11 miesiecy temu urodzil sie nasz synek Mateuszek,a teraz
> oczekujemy na jego braciszka lub siostrzyczke,ktora ma sie pojawic na
poczatku
> 2005 roku!
> Dodam ze mam 25 lat,nie pracuje,zajmuje sie Matim)))))))

mam naimie Monika i mam 28 lat tez nie pracuje i zwiedzam codziennie dagenham

[agozdzik]

hej,odpisalam ci mailem,na gazecie.Super ze sie odezwalas!To juz jestesmy 3 na
Dagenham)

[windona]

cześć , mam na imię Ewa. Nie mieszkam w Londynie , ale mam pytanie związane z
tym miastem> Otóz dwa dni temu moja koleznka pojechała do Anglii z 8
miesięczna córeczka i ma problem z kupieniem kaszek dla dzieci (Nestle,
Bobovita itp.)Może wiesz gdzie ona je moż ekupic , czy to trzeba z Polski
sprowdzać ???? dziekuje za odpowiedz

[afilanowska]

KASZKI NESTLE KUPISZ W KAZDYM POLSKIM SKLEPIE I KAZDYM HIPERMARKECIE.

[arlena_sz]

z tego co mi wiadomo to w polskich sklepach...ale jest ich teraz sporo...no i
jakies z nestle sa w custcuter.....

[martas15]

czesc mam na imie marta i jestem mama 13 miesiecznej martynki,jezeli macie
ochote sie z nami skontaktowac to czekamy!

[27monika27]

czesc.ja mieszkam w lockerbie(dumfriesshire,scotland)od roku.od kwietnia 2005
pracuje w hotelu i jestem "szef breakfast".mam 2,5 letniego synka mikolaja.Moj
maz pracuje jako elektryk.Mieszkamy w domu jednorodzinnym, ktory
iwynajmujemy.chetnie nawiaze kontakt z rodzina polska z okolicy.monika

[amalinka]

bura, ja tez ze slaskiego, a tu z pn LONDYNU, zaraz sprawdze gdzie to
mieszkasz....
gg:4502967
[e-mail]

[aneczka52]

jamam na imie ania razem z mezam jestesmy tu 4 lata.jestem w ciazy z naszym
pierwszym dzidziusiam i bardzo chcialabym prosic o pomoc mamy ktore juz maja
tutaj dzieci i orieintuja sie w sprawie maciezynskiego urlopu itp.bede bardzo
bardzo wdzieczna za pomoc.nie wiem nawet jak sie di tego zabrac.od 2001 bylismy
na owczesnych bizneswizach teraz prowadzimy oboje ltd company.czy ja wogole mam
prawo do jakiegos maciezynskiego.prosze pomozcie.wysylam w razie czego moj mail
[e-mail] dziekuje bardzo za wszelka pomoc

[mifka]

na imie ma Michalina i od dwoch lat mieszkam na Stoke Newington razem z moja
corka Olga i mezem Rafalem. Jestesmy z Wroclawia. I spadlas mi z nieba. jesli
rodzilas w Homerton Hospital prosze podziel sie ze mna wrazeniami. Jesli w
innym gdzies tu blisko tez napisz. Moze mozesz polecic dobra szkole rodzenia
albo grupy dla ciezarnych i mlodych mam. Wszelkie info mnie ucieszy.

[dorotka_p]

Jeszcze ja , jeszcze ja
Mam na imie Dorota. Od czterech lat mieszkam z mezem na Chiswicku W4. Mamy
dwoje dzieci. Nie pracuje (zawodowo), zajmuje sie domem i dziecmi i jest mi z
tym strasznie fajnie. Pochodze z Wroclawia, ale wraz z mezem mamy ogromny
sentyment do Krakowa (zareczylismy sie tam
Nie bylam jeszcze na spotakniu z innymi londynskimi mamami, ale mam nadzieje,
ze tego lata to sie zmieni
buziaki

Dorotka, mama Tomka 28.05.2002 i Oli 22.10.2003
gg 1835481

[mamamon]

Swietny pomysl. Ja mam na imie Monika. Mieszkam z mezem w poludniowym Londynie
i mamy prawie 16-to miesiecznego synka. Jestesmy tu ponad piec lat. Tez nie
bylam jeszcze na spotkaniu londynskich mam, ale mam nadzieje, ze wkrotce sie
uda. Pozdrawiam!

[anialondyn]

Mam na imie Ania, mam 11 miesiecznego syneczka.Poznam mame z dzieckiem z
okolicy Tootingu, aby wspolnie wyskoczyc na spacery i powymieniac sie
wrazeniami.
Pozdrawiam
Ania i Oskarek

[martas15]

czesc aniu,mam na imie marta i mieszkam na elephant&castle,mam 13-to miesieczna
corke i przyznam szczerze ze bardzo chetnie spotkalybysmy sie z toba i
oskarem.jezeli macie ochote to czekamy na odpowiedz.marta i martyna.

[doddy1]

czesc mam na imie anita i jestem mamą 3 miesięcznego szymonka. mieszkałam w
tooting bec ,ale wyjechałam, żeby urodzic w polsce. Mam zmiar wrócić już
niedługo i boję się troszkę, bo nie wiem gdzie iść z maluszkiem i takie tam ,
szczepienia i inne.nie mam męża i tym bardzej się obawiam jak sprawy urzędowe i
z GP.Ucieszyłam się jak zobaczyłam Twoją notkę i postanowiłam napisać, bo nie
znam żadnej mamy w londynie ,a przydała by się taka znajomość, bo nie ma jak
dwie mamy!!!

[iwaiwa21]

Hej czy masz ochote sie spotkac mam na imie Iwona jestem mama rocznej amelki mieszkam na wallington

[iwaiwa21]

Hej czy spotkanie nadal aktualne?

[iwaiwa21]

Hejka Aniu napisz kiedy masz czas to bardzo chetnie bym sie z toba spotkala, mam 12mies corcie.iwona

[iwaiwa21]

Hej Monika jestem mama rocznej Amelki I mieszkam na wallington.W jakich okolicach ty mieszkasz I czy mialabys ochote sie spotkac? Iwa

[iwaiwa21]

Hejka Monika jestem rowniez zainteresowana spotkaniem, napisz mi tylko z jakiego regionu jestes? Kiedy I gdzie mozemy sie spotkac?

[edyta-1975]

wiec i ja sie przedstawie.mam na imie edyta jestem mama trzech synow pawel-
13lat,grzegorz-11lat i patryk-3miesiace,ten ostatni urodzony w
londynie.mieszkamy tutaj od trzech lat.to znaczy ja z dziecimi bo moj maz
mieszka tu od 6 lat.Ja nie pracuje zajmuje sie domem i teraz moim najmlodszym
synkiem.pozdrawiam wszystkie mamusie z uk.edyta

[afilanowska]

Czesc ,jestem Ania i mam corke 3-letnia Nikoll,pracuje w domu i szukam mam z
Wimbledonu albo okloic.pozdrawiam

[arlena_sz]

hej ja jestem Arlena...zagadalam bo .....co masz na mysli mowiac ze pracujesz w
domu...jakas praca chalupnicza????jestem mama dwoch synow...nie pracuje ale
chcialabym miec jakies funciaki...tylko moje.....daj znac jak cos...dzieki

[dzikunia]

Hej!

Melduje sie Magda, mieszkam z mezem niedaleko od Wakefield w hrabstwie West
Yorkshire, pracuje w Leeds dla Orange. Jestem w Anglii od 9 lat, a pochodze z
Lublina. Mamy 2-letniego synka-przytulaczka.

Pozdrowienia dla wszystkich mam angielsko-polskich!

Magda

[bibba]

Dzikunia od Kubusia! Jestes tutaj! Hehe!

Mam na imie Kasia, pochodze z Pulaw pod Lublinem. Mieszkam w Anglii 11 lat, moj
maz jest Niemcem, mamy synka Kubusia, 17 miesiecy, i drugie bobo w drodze - 15
tygodni. Mieszkam w Harlow, Essex, od 3 lat. Spotkalam jedna Mame z tego forum -
Dorote (dorota1974kr), i przy okazji przepraszam Dorotko ze nie pisze nic i
nie dzwonie - troche sie pogubilam z ta ciaza, czasu malo, sil malo a tyla sie
dzieje!!!

[dorota1974kr]

Kasiu ! Ciesze sie, ze wszystko z Toba OK. Martwilam sie troszke o Ciebie.
Trzymaj sie cieplutko, dbaj o dzidzie w brzuszku i ucaluj Kubusia

[dzikunia]

Czesc Bibba,

Pozdrowienia i dzieki za Twoja rekomendacje - jak widzisz z niej korzystam...
Swietnie, ze nie tylko nas lacza nasze Kubulki, ale tez Lubelszczyzna. Pulawy
znam dosyc dobrze - moja siostra cioteczna mieszkala tam przez jakis czas
(pamietam opalanie na plazy na Wisle! mmh!).
Duza buzia i trzymaj sie zdrowo.
Magda

[iwaiwa21]

Hejka dziewczynki z lubelszczyzny moze macie ochote sie spotkac?? Dajcie znac p.s pochodze rowniez z tamtych regionow I wychowuje roczna corcie

[mamaliama]

Czesc Kasiu!
Harlow to calkiem blisko Hertford , gdzie mieszkam. Moglybysmy sie kiedys
spotkac, jesli tylko mialabys ochote.
Pozdrawiam serdecznie
Asia

[iwaiwa21]

Hej Kasiu pochodze z lublina a dokladnie z lubartowa, wychowuje roczna Amelke I bardzo chcialabym sie spotkac z jakimis polskimi mamami? W jakiej okolicy mieszkasz w londynie? Moze mialabys ochote sie spotkac? Ja mieszkam na wallington email [e-mail]

[viola240104]

hej magda tak mnie twoj mail zachecil do przylaczenia sie do tego watku,choc
nie mieszkam w anglii a w niemczech,ale mam meza anglika,wlasnie z twoich
stron,dokl z leeds,sama blam w anglii3x,ale wlasnie tylk w yorkshire,mam 4m-
cznego potomka jamesa,na pewno niedlugo wybierzemy sie do leeds do moich
tesciow,wiec moze moglybysmy sie jakos spotkac,skoro to nie daleko?ps,czy twoj
maluch rozumie po angielsku?jak podoba ci sie leeds i angielsk mentalnosc?pozdr
viola

[dzikunia]

Hej Viola,

napisalam do Ciebie na poczte...

[vase]

Witam wszystkich!
Ja - Madzia, maz - Danny i 2 letni skarb - Louis. Mieszkamy na poludniowym
wybrzerzu, w Portsmouth (niedaleko wyspy Wight). A teraz sie przeprowadzilismy
i mamy 5 min do plazy!!! Nic jednak nie zastapi mojego rodzinnego, ukochanego
Krakowa!
W Anglii jestem od prawie 10 - ciu lat (maz i synek od urodzenia haha)
Tez jeszcze nie bylam na emamowym spotkaniu, a bardzo bym chciala..
Piszcie duzo, duuzoo..!!

[izabelski]

My mieszkamy dwa rzuty mokrym beretem od Home Office in Croydon.
Mieszkam w Londynie od ponad 12 lat, pracuje w Lower Kingswood w Surrey.
Dzieci (d 6,5, ch 4,5) w szkole na full time (kochaja ja okrutnie).
Pochodze za malej miejscowosci Zarnowiec 60 km na polnoc od Krakowa i tez
tesknie za nim i moimi lakami i lasami
Sptkalysmy sie z dziewczynami z tego forum w operze na "Strasznym Dworze" kilka
tygodni temu i na pewno zorganizuje cos wkrotce.

[kingaolsz]

Hej Jagienko!!!!Dobry pomysl!!!
No wiec mam na imie Kinga, razem z mezem Andrzejem i synkiem Robertem ( 13m)
mieszkam w zachodnim Londynie , na North Acton.
Nie pracuje, tzn. mam pelen etat w domu
Mieszkam w Londynie od 3 lat a pochodze z Torunia.

Bardzo pisze sie na ewentualne spotkanie ))))))) w koncu idzie cieplo, parkow
tu dostatek, cos mozna wybrac po srodku.

Ania, GRATULACJE ( ale zazdroszcze... )))))) pozytywnie. Wszystkiego
najlepszego.

Pozdrawiam
Kinga

Off topic-spotkanie w Londynie nr 2;)

[jagienka.harrison]

Dziewczyny,
Kiedyś już wspominałam że chętnie kiedys w sobotę przyjadę do Londka, pociągiem
jest to ok 2 godz. Tylko że bez Dominika. Może spotkałybyśmy się na jakiś lunch
czy coś w czerwcu, może 19-ego? Dajcie znać. Bardzo chętnie się bym z wami
spotkała!

[mamusia.o]

Jagienko - świetny pomysł! Też chętnie się spotkam z tutejszymi polskimi
mamami. pozdrawiam. Monika

[mamusia.o]

Trochę się zagalopowałam. Z tej radości, że trafiłam na forum mam w UK nie
zauważyłam jaka była data Twojego maila
Ale chyba kolejne spotkanie nadal jest możliwe?
Pozdrawiam

[mamusia.o]

hej! Ale się cieszę, że trafiłam na to forum Mam na imię Monika. Jestem mamą
dwóch Ancymonków (a wlaściwie Ancymona i Ancymonki). Kuba ma 3 lata i 7
miesięcy a Julka 7 miesięcy. Mieszkam w londynie od roku i 2 miesięcy. Obecnie
mieszkam w West Acton, ale lada moment przeprowadzam się do Brentford. Chętnie
poznam inne Mamy stąd. Może umówimy się na jakiś spacer? Ja pracuję na full
time w domu

BELFAST I OKOLICE

[coffee76]

jejku a jest ktos z Belfastu?
wybieramy sie z mezem w jego okolice do pracy i moze juz zostaniemy iw rocimy
kiedys...mam andzieje-wkrotce po naszego dwulatka
Boze jak bede tesknic... (

[ewunia_uk]

No to jeszcze ja

Mieszkam w malej miejscowosci w hrabstwie Northumberland, jakies 15 mil na
polnoc od Newcastle Upon Tyne.

Jestem z wyksztalcenia ksiegowa i pracuje w finansach w P&G w Newcastle. Maz
Brian (byly reprezentant Wielkiej Brytanii w kolarstwie ) jest z
wyksztalcenia nauczycielem i pracuje w Youth Services. Nasze dzieci to Stefek
(10 i pol) i Zosienka (2 lata).

Ciekawa jestem, ile nas tu jest mam z Polnocy, moze nam sie uda
zorganizowac "spotkanie oddzialu polnocnego"?

[gosia.ruiz]

Ja mieszkam w UK od niemal 7 lat. Spedzilam ok. 5 lat w Londynie. Od jakiegos
czasu mieszkam w Whitley Bay, niedaleko Newcastle upon Tyne. Moj maz pochodzi z
Newcastle.

Ja sama mam 29 lat. Urodzilam sie niedaleko Bydgoszczy. Potem mieszkalam przez
ok. 15 lat miedzy Warszawa a Skierniewicami.

Pracuje obecnie na pol etatu jako legal secretary, dla firmy prawniczej w
Newcastle.

Mamy 13.5-miesieczna coreczke Sophie.

[gosia.ruiz]

Ewa,

Domyslam sie ze pracujesz w Gosforth. Ja pracuje w Newcastle, ale tylko 2 dni w
tygodniu. Bywasz czasem w Whitley Bay? Fajnie by bylo sie spotkac. Jesli chcesz
sie najpierw porozumiec e-mailowo, to chetnie wiecej o sobie powiem i chetnie
sie czegos dowiem o tobie.

Wyglada na to, ze jak na razie jest nas tylko 2 na liscie, co nie znaczy, ze
nie ma wiecej Polek niedaleko.

[agi77]

Witam wszystkie Mamy z Newcastle!
Wraz z mężem i synkiem 7,5 letnim, w styczniu przeprowadzamy się do Newcastle.
Chętnie nawiążę kontakty z rodzicami już tam mieszkającymi w celu wymiany
doswiadczeń odnośnie szkół, życia dzieci tam, rozrywek itp. Chętnie poczytam
maile od wszystkich rodziców z Newcastle i okolic. Będzie mi bardzo miło Was
poznać!
Aga
[e-mail]

[ewamiki]

Mam na imie Ewa, mieszkam w Londynie razem z mezem okolo 5 lat.
20 lipca minionego roku urodzil nam sie synek.
Pochodzimy z pogranicza Warmi i Mazur.
Pracuje jeden dzien w tygodniu razem z synkiem.
jednak po dzisiejszej pracy zastanawiam sie nad zostawieniem tego, mam na mysli
prace.
Tak ogolnie to chcialabym zeby nasz synek chodzil do szkoly w Polsce wiec
jeszcze nie wiem czy jestem tu na stale

Pozdrawiam
Ewa mama Mikolaja

Ps, pomysl super, ciekawe ile sie nas uzbiera

[mrufkaa]

Hej,
mam na imie Asia, mieszkam tu od ponad 3 lat, mam 17-m-czna coreczke Julcie.
Mieszkamy w Dagenhamod bardzo niedawna. Nie pracuje, ale intensywnie szukam
pracy...

[magdapol75]

hej
Mam na imie Magda (za trzy dni koncze 29 lat ), mieszkam w Londynie od 11 lat
(na Maida Vale),jestem od ponad roku zona Mariusza i od 11 m-cy mama Nel.
Z Polski jestem z Piaseczna pod Warszawa.
Pozdrawiam

~~~ magda mama nel ~~~
Nelcia
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=8176511&a=11097384
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=11134529&a=11136751

[aitee]

Super pomysl!
Mam na imię Iwona, mam 34 lata i żyję w Anglii od 2,5 roku. Mój mąż jest
Anglikiem (no tak naprawdę to Irlandczykiem ). Mamy córeczkę Emmę, która
jutro kończy miesiąc. Mieszkamy w Derby (rzut beretem od Jagienki ) Nie
pracuję i jakoś specjalnie za tym nie tęsknię...

PS. Jagienka, wreszcie jestem mobilna! Po weekendzie (przyjeżdżają teściowie :
() jestem chętna na spotkanie w dowolnym dniu i miejscu! Jejku, wreszcie nie
mam brzucha i nie rodzę

[lucasa]

no to jeszcze i ja:
mam na imie Agnieszka i z Patrickiem i Karolinka (prawie 7m-cy) mieszkamy w
poludniowym Londynie, ja od 2.5 roku, Patrick od 16 lat...
w wtorek wracam do pracy na prawie caly etat (chlip chlip! bardzo lubie swoja
prace ale nie wtedy gdy mam malego szkraba w domu)
chetnie tez poznam inne mamy (z jedna b.symptyczna juz sie spotkalam: Gosia -
goshposh)
pozdrawiam,
Agnieszka

[basiak6]

O fajny pomysl Bibba, chyba niedaleko mnie mieszkasz
Ja jestem Basia, mam 30 lat, w Anglii od ok 10 lat a nawet wczesniej,
przyjechalam tu na studia, wczesnej na kursy przygotowawcze do studiow, po
studiach 4-letnich dostalam prace i nadal pracuje, jako analityk finansowy, z
tym ze od urodzenia synka w styczniu 2003 dla tej samej firmy ale jako
freelance. W tej chwili robie Masters z finansow, juz koncze
Maz Polakiem, poznalismy sie jak bylam na wakacjach w Polsce
Od 4 lat mieszkamy w Welwyn Garden City, okolo 30 min od Londynu bo ceny domow w
Londynie zabijaja)) Pochodze z Opola.

[iza1972]

Huraaaaaa!!!!!! w koncu znalazlam kogos w moich okolicach-Basiaaaaaaaa-jak
mozesz to odezwij sie do mnie!
Mam na imie Iza, mieszkam w angli od 10 lat, maz Darren, corka Amelia 20
miesiecy i nastepne w drodze(wrzesien)
Przeprowadzam sie w okolice Welwyn za 2 miesiace i chce nawizac kontakt z
matkami Polkami!!!!!!!!!!koniecznie!!!!!!!

[basiak6]

Iza)) Ale fajnie!! Odpisalam na maila, wiec, teraz ty odpisz, prosze))

[izabelabp]

witam serdecznie,
Tak - z pewna niesmialoscia - zastanawiam sie czy po dwoch latach nadal
mieszkasz w WGC i mialabys ochote na pogaduchy? ja mieszkam w Stevenage od
ubieglego czerwca z Alexem i zostane mama po raz pierwszy w lipcu (07/07/07).
gdybys miala ochote na kontakt, daj znac...
pzdr,
Iza

[mamaliama]

Czesc Basiu!
Mieszkamy bardzo blisko siebie. Ja mieszkam w Hertford. Moze kiedys uda nam sie
spotkac?
Pozdrawiam
Asia

[eva73_uk]

Basia,
wyslalam Ci maila na priv.
pozdrawiam,
Ewa

[goshposh]

Hej

Tu Gosia. Mam 26 lat. 9.5 miesieczna coreczke Helenke. Jestem w Anglii od 4
lat. Mieszkam w SW1 zaraz kolo stacji VIctoria. Moj maz jest Londynczykiem.
Przez Formu udalo mi sie juz spotkac z 2 mamami - Magda i Aga! Pozdrawiamy
wszystkie mamy
jestem Krakowianka,
Gosia i Helenka

[kasiaprzyb]

Witam wszystkich
Mam na imię Kasia, mieszkam w Manchester dopiero od dwóch miesięcy, więc mam
najkrótszy staż. Mój mąż Szymon ma tutaj dwuletni kontrakt, mamy czteroletnią
Magdę, którą właśnie dzisiaj zapisałam do szkoły, więc cieszę się niezmiernie.
Ja siedzę narazie w domku. Pochodzę z okolic Częstochowy, ale ostatnie 10 lat
spędziłam we Wrocławiu.

[agcyb]

Witajcie Mamy, witaj Kasiu

Ja mam 32 lata, w Manchesterze mieszkam od 3.5 lat razem z moim angielskim
partnerem i wlasnie oczekujemy przyjscia na swiat naszego pierwszego dzidziusia
termin mam na pojutrze wiec trzymajcie kciukiPracuje, obecnie od tygodnia na
macierzynskim

Agnieszka

[zmaher]

mam na imie Zuza i mieszkam od 4 lat z moim mezem w Londynie. niedawno
urodzilam coreczke,ktora ma teraz 8 miesiecy. chetnie poznam inne mamy z
Londynu i okolic. zawsze milo jest miec bratnia dusze z Polski
caluje
zuzanna

[zmaher]

czesc Wszystkim mamom z Londynu!
mieszkam z mezem i moja mala pociecha ktora ma 8 mies na Balham. poszukuje
polskich mam w okolicach Clapham,Battersea,Tooting. bede chodzila z nia do
polskiego klubu w piatki na Balham.bardzo bym sie ucieszyla gdybym mogla
znalezc choc jedna mame chetna na spacery lub kawe
pozdrawiam
zuza

[iwaiwa21]

Hejka zuza nadal szukasz mam z okolic tooting?? Bardzo chetnie sie spotkam [e-mail] moj email pozdrawiam

[agnieszkaza]

Witam,
mam na imię Agnieszka,mam 30 lat a mieszkam w Manchesterze od miesiąca.Mąż Arek
pracuje dla
w firmie dźwigowej a ja z 6 letnią Agatką siedzimy narazie w domciu.Rozglądam
się za szkołą dla córki.
Chętnie nawiązałabym kontakt z mamami z Manchesteru,byśmy mogły wymienić się
doświadczeniami z życia na obczyźnie.
Oto mój adres mail [e-mail]
Pochodzimy z Łodzi,
Pozdrawiam

[agnieszkaza]

Witam,
mam na imię Agnieszka,mieszkam w Manchesterze od miesiąca.Mąż Arek pracuje dla
w firmie dźwigowej a ja z 6 letnią Agatką siedzimy narazie w domciu.Rozglądam
się za szkołą dla córki.
Chętnie nawiązałabym kontakt z mamami z Manchesteru,byśmy mogły wymienić się
doświadczeniami z życia na obczyźnie.
Oto mój adres mail [e-mail]
Pochodzimy z Łodzi,
Pozdrawiam

[sylwia.n]

Ja tez z ogromna checia wpisuje sie na liste !!!

Ja jestem Sylwia, mieszkamy razem z mezem Tomkiem i 6-letnia corka Patrycja
w Teddington kolo Twickenham. Ja tu jestem od 1,5 roku a moj Tomek od 2.
Niestety pracuje full time wiec moje spotkania sa ograniczone czasowo.
Jezeli bede mogala - napewno przybede
Pochodze z Czestochowy - kasiaprzyb napisz dokladnie skad jestes.

Pozdrawiam baaaardzo serdecznie:
mamy ktore juz znam i ktore jeszcze poznam.

[acutecompute]

a to ja .
Milla , 35 lat , moj mlody ma 3,5 roku , jestem tutaj czyli w Brighton 1,5
roku ,najpierw na wizach turystycznych teraz juz na stale , wlasnie zaczynam
wszelkie zalatwiania legalizacji pobytu i czasami marudze kolezankom bo ja
jestem wyjatkowy antylegalista.
niestety nie pracuje , w Polsce zajmowalam sie dosyc specyficzna techniczna
dzialalnoscia wiec troche musze sie przestawic i czegos poszukac .
Moj partner 41 jest anglikiem i pracuje dla Hilton Group.

[acutecompute]

aha , oryginalnie jestem z Warszawy

[kash0303]

Hej Milla!!!!

Uff, nareszcie ktos z Brighton!!!!!!!

Mam na imie Kasia, 33 lata. Jestem tu 3,5 roku. Dopiero dzisiaj odkrylam forum
i naczytac sie nie moge. Nie pracuje (zawodowo). Uwielbiam zajmowac sie moimi
berbeciami (Ola, 2 latka i Harry, 4 m-ce).

Az wierzyc sie nie chce ile tu jest mam.

Pozdrawiam wszystkie

Kasia

[izabelski]

a to sie acutecompute ucieszy...

[joannali]

Witam wszystkie mamy rodaczki!

Mam na imie Joanna i przyjechalam do Anglii, w zwiazku z praca meza, ponad
rok temu. Dziesiec miesiecy temu urodzilam synka Szymona. Mieszkamy w Ipswich,
choc planujemy przeprowadzke do Brystolu. Z wyksztalcenia jestem romanistka,
choc na razie nie pracuje. Wraz z mezem pochodzimy z Piły.

[lillap]

Super watek Jagienko!!!!
Mam na imie Lila, do Uk przyjechalam jakies poltora roku temu i mieszkam w
Luton, Beds ( jakies 30 mil na pln od Londynu) z kilkumiesieczna przerwa -
niezaplanowana (
Nasz synek Jas konczy za tydzien 11 m-cy. Moj narzeczony Sean, jest AI
specjalista i pracuje jako developer w Cranfield. Ja nie pracuje, choc szukam
zajecia part time, bo chce mi sie juz do ludzi )) W PL bylam prawnikiem i
jakos moja dzialka nie przystaje za bardzo do angielskiej.
Pozdrawiam mocno wszystkie mamy..... poki co nie ma tu zadnej z moich okolic
Lila

[iza1972]

Iza!!!! z luton!
czesc
Iza tez jestem iza1972 i bede mieszkala w welwyn( to niedaleko od Luton)gdzies
za 2 miesiace-moze sie spotkamy???????

[lillap]

Ojej!!!
Mieszkasz teraz w Luton??
To super by bylo. Juz myslalam, ze tu sama jestem.Pisz do mnie na maila:
[e-mail]
A gdzie mieszkasz w Luton, bo ja w Stopsley (dla niektorych to juz wies.... no
prawie tak)
Pozdrowienia,
Lila

[farpakon]

hej, i ja sie dopisuje do listy. mam na imie asia i jestem dumna mama ponad 8-miesiesiecznego jeremiego. mieszkam w londynie ponad 4 lata, ale wczesniej wpadalam tu na wakacje. razem z mezem bartkiem zmieniamy mieszkania srednio co roku, hehe, ale glownie jest to zach londyn, obecnie willesden.
odkad urodzil sie jeremek nie pracuje, choc na brak zajec i nude nie moge narzekac. obecnie spelniam sie jako mama, ale powoli rozgladam sie za ciekawym kursem i zajeciem w niedalekiej przyszlosci.
regularnie spotykam sie z innymi londynskimi mamami poznanymi na forum, a takze poznalam nowe mamy w operze. serdecznie was wszystkie pozdrawiam! chetnie poznam nowe osoby, fajnie byloby sie kiedys spotkac w calkiem duzym gronie, gdzies w centrum londynu.
a wiec do zobaczenia, na realnym czy wirtulanym spotkaniu.
a

[ula1001]

Hej,
jestem Ula i mam 7-miesieczna coreczke Kaye. Mieszkamy w zach. Londynie,
przyjechalam tu z mezem ponad 4 lata temu.
nigdy nie uczestnicze w dyskusjach na forum, ale dosc czesto tu zagladam. Kilka
z mam zdazylam juz poznac osobiscie, no i wlasnie korzystajac z okazji Aniu z
dagenham- ogromne GRATULACJE
pozdrawiamy, Ula i Kaya

[ranush]

Ja tez sie dolaczam.
Mam na imie Dorota. Mam 5-cio miesieczna corke Ranie. Mieszkam na Marble Arch
ale wkrotce przeprowadzamy sie na Ealing. Jeszcze nie mialam okazji
uczestniczyc w spotkaniu mam ale mam nadzieje ,ze juz niedlugo uda sie cos
zorganizowac.

[goshposh]

Hej Dorota
Szkoda ze sie przeprowadzasz. Jestes rzut beretem ode mnie. Mieszkam na
Victorii. Tez mam coreczke - niedlugo konczy 10 mies - Helenka.

Mozemy sie spotkac przed twoja przeprowadzka.
Pozdrawiam
Gosia

[ranush]

Hej Gosia
Bardzo chcialabym cie poznac i spotkac sie z toba.
Proponuje Hyde Park jako miejsce spotkania ( polowa drogi dla ciebie dla mnie).
Jezeli ci to odpowiada daj znac.

[goshposh]

Bardzo chetnie.Wyslij mi maila na [e-mail]
do uslyszenia
Gosia

[kasia-b1]

Hej Dorota (ranush), ja też za 3 tyg. będe mieszkała na Ealingu, więc może uda
nam sie kiedyś spotkać.
Kasia i Julka (10 mies.)

[ranush]

Hej Kasia

Bardzo chetnie. Moja przeprowadzka zalezy od terminu zakonczenia remontu,
tak wiec nie wiem dokladnie kiedy sie przeprowadzam.
Mam nadzieje,ze uda nam sie spotkac i to juz wkrotce.

[kasia-b1]

Hej
Ja też mam nadzieję, że uda nam się spotkać. Odezwij się jak już będziesz na
Ealingu.
Do zobaczenia, Kasia

[mgna]

Ranush, Twojej coreczki imie: Rania od Al-Kalifa Bahrain?

[amalinka]

sylwia i artur Finchley Central, pn L.
MARCEL nasze scescie nasz cudzik ma prawie 15tyg
jestesmy to ponad 5 lat
siedze w domu i flaczeje....... o
pozdrawiam
[e-mail]
gg: 4502967

[monika.od.werki]

Oj, jak tu dawno nie zagladalam..
ale musze sie dopisac.
Razem z Mezem mieszkamy w Leamington Spa, na pd od B'ham. W Anglii jestesmy
razem juz.. 6sty rok, najpierw mieszkalismy w B'ham, gdzie robilam PhD z
biochemii. Marcin jest tu o rok dluzej, bo robil MS z Informatyki.
Mamy 20m Weronike i wlasnie oczekujemy przyjscia na swiat jej siostrzyczki -
niebawem, bo juz z k. lipca.
Nie pracowalam tu jeszcze (poza studiami), i na razie tez nie planuje, ale
generalnie CHCE. Jesli wciaz tu jeszcze bedziemy.
Szkoda, ze Wy wszystkie tak rozsiane i zdala STAD...

Aha, jestem Wroclawianka, Marcin (maz) tez, choc teraz jego Rodzina mieszka w
Tuszynie/p.Lodzia. Skad tez wlasciwie pochodzi.

pozdr
Monika

[catriona]

Czesc Moniko!
Ja jestem Kasia z Birmingham (od 14 miesiecy), moj maz jest na uniwerku w B'ham
a ja wlasnie skonczylam warszawski i rozgladam sie za praca.
Dzieci jesczze nie mamy ale planujemy i barzdo bysmy chcieli.

Gdzie mieszkalas w BIrmingham??
My niedawno w ladna sobote bylismy w Leamington Spa sie rozejrzec, piekne
miasteczko! Posoiedzielismy w ogrodzie i powloczylismy sie ulicami.

MOj maz jest Anglikiem, a ja jestem "mieszanka" slasko-wielkopolska. Domyslam
sie, ze teraz masz male dziecko, mam nadzieje ze wszytsko poszlo dobrze.

Trzymajcie sie wszystkie mamy

k

[dorotafrancis]

czesc,
Tez mam na imie Dorota, wraz z mezem Llewellyn'em i coreczka Iza mieszkamy w
Erith, w Kencie. Pracuje dla banku Lloyds, obecnie na macierzynskim. Pochodze z
Tarnowa

Pozdrawiam

Do Dorotafrancis

[dorota1974kr]

Witaj Dorotko!
Mieszkasz bardzo blisko mnie. Moze masz ochote sie kiedys spotkac? Ja mieszkam
w Gravesend, Kent. Moge do twojego miasteczka podskoczyc ktoregos dnia. Co Ty
na to?

Poludniowo-wschodni Londyn

[go_ha]

Czy ktos tu mieszka? Znam kilka matek-polek w swojej okolicy, ale chetnie
poznam wiecej Czesto jezdze z synkiem do Greenwich, mila okolica..chcialam
sie spotkac w nadchodzaca sobote, ale mam gosci i nie dam rady, nie wiem
dlaczego dopiero teraz sie wpsuje na LISTE...ale lepiej pozno niz wcale
Pozdrawiam

[mamamon]

Go-ha, Ja mieszkam rzut beretem od Geenwich i czesto jezdze do Greenwich Park.
W jakim wieku masz dziecko/-ci?
m.

[olivia31]

czesc.Aja mieszkam niedaleko blackheath i nie widze przeszkod dlaczego
niemialybysmy sie spotkac.Jestem mama prawie dwuletniej Olivii.

[martas15]

czesc z tej strony marta i martyna gdzie dokladnie mieszkacie moze wybierzemy
sie ktoregos dnia na wspolny spacer?pozdrawiamy serdecznie

[wysokieobcasy7]

hey dziewczyny
tez mieszkam w pld-wsch londynie a konkretnie na Royal Arsenal na Woolwich.
zamierzamy w przyszlym roku przeprowadzic sie do Blackheath. Stad Oliviia31 jak
sie w Blackheath mieszka??? fajna okolica? dobre nurseries tam sa?? ja dopiero
w 10tym tyg jestem, termin na czerwiec 2006 ale juz mysle )
czy udalo wam sie w koncu spotka na greenwich?? ode mnie to rzut beretem!
dajcie znac Ewa

[agulag]

Cześć!
Witam wszystkie mamusie z pd-wsch Londynku!
Ja to dopiero przyszła mamusia, a termin mam na lipiec to podobnie jak ty Ewa.
Znam Woolwich, bo kiedyś tam mieszkałam teraz mieszkamy w Dartford to bardziej
na wsch i już poza Londynem.Ja to nie bardzo zadowolona z opieki nad ciężarnymi
tutaj no i wogóle służbą zdrowia.Ciekawa jestem jak to u ciebie wygląda?
Chętnie się spotkam na jakies pogaduchy.
dajcie znać.
Pozdrawiam!
Agnieszka

polu-zach obrzeza londynu

[lasica23]

czesc
pozdrawiamy wszystkie mamy z tych rejonow(chessington,surrey)
ania,23 i vicky 1,5 miesiaca

[martas15]

czesc mieszkam w pd-wsch londynie i mam roczna coreczke,mam naimie marta i
bardzo chetnie sie spotkam z mam ktora tez mieszka w okolicy.czekam na jakis
znak.marta26

[dorcia1982]

Czesc dziewczyny ja mieszkam na leyton, londyn, spodziewamy sie pierwszego
dzidziusia na 23 sierpnia, jesli sa jakies ciezarne które mieszkaja w moim
rejonie lub mamy to dajcie znac moze uda nam sie spotkac, pozdrawiam

[katbob]

Witam! Mam na imie Kasia, pochodze z Wroclawia. Od 10 miesiecy mieszkam w
Nottingham. Jestem mama 4 miesiecznego Davida.Na razie nie pracuje, ale mam
nadzieje, ze po wakacjach.... Z wyksztalcenia jestem politologiem. moj maz jest
Anglikiem i nie zna polskiego. Strasznie tesknie za moja rodzina w Polsce, jak
wy sobie z tym radziecie?!

[jagienka.harrison]

Kasiu,
Powiedz mi dokładnie gdzie mieszkasz w Nottingham? Ja w lutym się wyprowadziłam
z West Bridgford, teraz mieszkam godzinkę autobusem z Nottingham. Wiesz że na
Victoria Market są dwa polskie stoiska?
Jak chciałabys się kiedyś spotkać, to daj znac na priv!

[katbob]

Jagienko mieszkam w Bingham, A w WestBridgford mieszkaja rodzice mojego meza. W
Victorii znalazlam jedno polskie stoisko i wlasnie wczoraj kupilam ogorki
kiszone! Bardzo chcialabm sie spotkac i na pewno sie odezwe, ale wlasnie Mlody
zaczal sie budzic i musze leciec, bo placze w nieboglosy. Do nastepnego

[jagienka.harrison]

Napiszę Ci email na priv.

[katbob]

Witaj Jagienko! Wlasnie przed chwila wpisalam sie na liste mam w UK. Chetnie
spotkalabym sie z Toba, ale do Londynu nie bardzo moge przyjechac. Moj maz
pracuje w soboty, a czasem tez w niedziele.Ale z tego co napisalas mieszkasz
blisko Notinngham. Ja mieszkam jakies 10 mil od Nottigham (20 min.autobusem)
wiec moze kiedys moglybysmy sie tu spotkac. Niestety jestem tu dopiero od 10
miesiecy (z tego wiekszosc w ciazy) i nie odwazylam sie jeszcze na prowadzenie
samochodu.Poza tym David wczoraj skonczyj dopiero 4 miesiace.Pozdrawiam Kasia

[mag-da]

Czesc wszystkim,
Ale duzo nas tutaj, wiec jeszcze ja sie dopisze. Mam na imie Magda, 27 lat,
urodzilam sie w Siedlcach. W Londynie jestem od roku, mieszkam na Putney. A
miesiac temu, dokladnie 1 maja, urodzilam mojego pierworodnego Henryczka.
Narazie jeszcze sie nie ruszylam dalej niz na Putney, moje dziecko jest
wiecznie glodne, a mi wciaz najlepiej jest karmic piersia w domu. Bardzo
chcialabym nawiazac kontakt z innymi mamami, bo raczej na pewno zostajemy tu na
stale.
Pozdrawiam serdecznie
magda