Dodaj do ulubionych

Tylko Kaganowski zawsze jesty innego zdania -:))

12.09.05, 19:26
Sondaż: Amerykanie i Europejczycy podobnie patrzą na świat
Kryzys w stosunkach Ameryka-Europa mija

Amerykanie nie są z Marsa ani Europejczycy z Wenus. Oba społeczeństwa mają
podobne poglądy w kwestii użycia siły zbrojnej, czy polityki wobec Chin i
Iranu - pokazuje najnowszy sondaż transatlantycki.

Temperatura wzajemnych stosunków, mierzona w skali 1-100, jest "lekko
ciepła". Uczucia Europejczyków względem Amerykanów osiągnęły 50 stopni, zaś
Amerykanów do Europejczyków - 57. Największy przyrost sympatii odnotowali u
Amerykanów Francuzi - w ciągu dwóch lat "termometr" podniósł się o osiem
kresek do 53. Temperaturę zmierzono podczas badań amerykańskiej fundacji
German Marshall Fund na przełomie maja i czerwca w dziewięciu krajach UE,
Turcji i Stanach Zjednoczonych. Wyniki opublikowano w ubiegłym tygodniu.

Podróż prezydenta Busha do Europy, wizyta sekretarz stanu Condoleezzy Rice we
Francji, bardziej umiarkowana retoryka i ton - wszystkie wysiłki na nic. 72
proc. Europejczyków nadal krytycznie ocenia politykę zagraniczną
amerykańskiego prezydenta a 59 proc. sprzeciwia się amerykańskiemu
przywództwu w świecie. Z antybushowskiego frontu wyłamuje się tylko Polska,
gdzie przeważają oceny pozytywne. Najbardziej krytyczni wobec Waszyngtonu są
Francuzi, Hiszpanie i Niemcy - tam źle ocenia amerykańskiego prezydenta ponad
80 proc. ludzi. Według autorów raportu, "negatywne uczucia Europejczyków
pozostają skoncentrowane na działaniach bieżącej administracji, a nie na
Ameryce w ogóle". Mieszkańcy Starego i Nowego Kontynentu mają bardzo podobne
spojrzenie na konkretne problemy międzynarodowe.

Amerykanie chcą, by Unia Europejska odgrywała bardziej niezależną rolę w
świecie i nie przeszkadzałoby im powstanie europejskiego supermocarstwa. Z
kolei 74 proc. Europejczyków popiera główny cel amerykańskiej polityki
zagranicznej - promowanie demokracji. Wśród Amerykanów poparcie to jest
niższe i wynosi 51 proc. Obie strony zgadzają się też, że w realizacji tego
celu ich rządy powinny stosować "miękkie" środki - obserwację wyborów,
wspieranie organizacji pozarządowych, czy stosowanie sankcji gospodarczych.
Tylko 32 proc. Europejczyków i niewiele więcej (39 proc.) Amerykanów
dopuszcza użycie siły zbrojnej.

Gdyby wyborcy kierowali polityką zagraniczną, w kwestii Chin i Iranu
współpraca Ameryki i Europy układałaby się idealnie. Oba społeczeństwa
preferują naciski dyplomatyczne i ekonomiczne na Iran, a tylko 5 proc.
Europejczyków i 15 proc. Amerykanów poparłoby użycie siły przeciw Teheranowi.
Niemal tyle samo - 52 proc. mieszkańców USA i 54 proc. Europejczyków - uważa,
że ich kraje powinny ograniczyć współpracę gospodarczą z Chinami z powodu
nieprzestrzegania przez ten kraj praw człowieka.

Amerykanie i Europejczycy różnią się w ocenie głównych zagrożeń na świecie,
jednak tylko nieznacznie. Pierwsi bardziej boją się międzynarodowego
terroryzmu i broni nuklearnej, drudzy - globalnego ocieplenia. Sondaż został
jednak przeprowadzony przed zamachami w Londynie 7 lipca, po których zdaniem
analityków Europejczycy również zaczęli postrzegać świat jako miejsce
bardziej niebezpieczne.

Ciekawym wnioskiem podsumowującym badanie jest wg autorów raportu to, że
większe podziały w kwestiach polityki zagranicznej występują między
zwolennikami demokratów i republikanów w Ameryce niż między Amerykanami a
Europejczykami.

Sondaż został przeprowadzony między 30 maja a 17 czerwca przez firmę TNS na
zlecenie German Marshall Fund na reprezentatywnej 1000-osobowej próbie
dorosłej ludności we Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Polsce,
Portugalii, Słowacji, Stanach Zjednoczonych, Turcji, Wielkiej Brytanii i
Włoszech. Margines błędu wynosi 3 proc.
Obserwuj wątek
    • kaganowski Re: Tylko Kaganowski zawsze jesty innego zdania - 13.09.05, 08:59
      ??? A Pan Bloomberg?
      The euro still rose versus the dollar before a report that may show the U.S.
      trade deficit widened to its second highest on record. Imports of goods and
      services probably exceeded U.S. exports by $59.8 billion, according to the
      median estimate of 22 economists surveyed by Bloomberg News.
      Trade Deficit
      The deficit reached a record $60.1 billion in February. The Commerce Department
      will release the trade report on Sept. 13.
      A separate government report later that day will probably show the U.S. budget
      deficit widened to $48 billion in August, according to the median estimate of
      15 economists in a Bloomberg News survey. The deficit was $41.1 billion a year
      earlier ``Central banks, whether from Asia or the Middle East, are looking to
      diversify out of the U.S. dollar,'' said Callum Henderson, a currency
      strategist in Singapore at Standard Chartered Plc. ``The long-term risk is
      dollar weakness given the current-account deficit and the trade balance.''
      A widening trade deficit means the U.S. has to sell more of its currency to pay
      for imports. The euro may gain to 1.29 against the dollar by the end of the
      year, Henderson said.
      To contact the reporter on this story:
      Kosuke Goto at at kgoto2@bloomberg.net
      Last Updated: September 9, 2005 02:00 EDT

    • kaganowski Re: Tylko Kaganowski zawsze jesty innego zdania - 13.09.05, 09:01
      Polaczki w kraju sa wciaz durne i wierza w te Hameryke, mimo iz Hameryka ich
      nie chce, co widac po ilosci wizowych "odrzutowcow" w Polsce... sad
      I czemu nie ma nic o OLBRZYMICH roznicach w ocenie "panstwa" israel w USA i UE?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka