Głupie szkielety!

[Gość: ola]

Dziewuchy zdecydujcie się o czym jest to forum?!!!Z jednej strony żalicie się
na swoje rzeczywiście poważne przypadłości(b+a),a z drugiej dajecie
przeróżne "dobre rady"-jakby tu najszybciej schudnąć!Jakieś tussipecty,fito-
slimy i inne g....ne przeczyszczacze promujecie jak jakieś cudowne antidota
na wasze urojone kilogramy!Zdecydujcie się -czy to forum mam wam pomóc
wyzdrowieć czy może przykrócić żywot za pomocą "tajnych receptur" na ssanie w
żołądku.Ze mną jest wszystko ok, ale z pozycji zdystansowanego obserwatora
oglądam czasem wasze wpisy i dreszcze mnie przechodzą.No i nie wytrzymałam!
Czekam na jakieś sensowne odpowiedzi stałych bywalczyń ww. forum.

[Gość: ps]

cóż...
mam podobne obserwacje,
wciąż jednak nie tracę nadziei na lepszy obrót sparaw i na to, że to forum
komuś pomoże wyjść z choroby, zrobić pierwszy krok...

[Gość: aśkaS]

Dokładnie-myślę to samo co ola!Też tu czasem zaglądam i nie mogę wyjść z
podziwu.Z jednej strony biadolenie z powodu anoreksji czy bulimii, a z drugiej
polecacie sobie jakąś Meridię i inny syf!Opamietajcie się!Czy wy wszystkie
naprawde musicie sie odchudzać?!!Przecież żaden facet was nie tknie jak
będziecie wyglądały jak ofiary Oświęcimia!!! Żal mi was..
Musiałoby mnie zdrowo pokręcić żebym się zaczęła głodzić.
Jem wszystko i to często z dokładką-bo to jedna z wielkich przyjemności, mam
fajną figurkę-53kg/169cm i smiać mi się chcę słuchając waszego
biadolenia.Przecież jeśli się nie ma genetycznych skłonności do tycia to tak
naprawdę organizm młodej średnio aktywnej dziewczyny jest w stanie sporo spalić
i wszelkie diety tylko zaburzają jego naturalną pracę.
Zastanówcie się nad sobą i przestańcie do cholery wymieniać się "przepisami na
śmierć"!!!

[Gość: nn]

Ciesz się, masz po prostu szczęscie,że przy wzroscie 169cm ważysz 53kg! Ja tego
szczęścia nie miałam!!!

[Gość: ps]

myślę, że potrzeba jest dużo cierpliowści wyrozumiałości i wsparcia ze strony
innych (osób na forum) aby sobie poradzić z chorobą, by móc się z nią zmagać
codziennie. Każdy przypadek jest inny, jednak krzykiem i obelgą, które czasami
cisną się na usta, trudno coś zmienic.
Nowe diety, śrdoki odchudzające, pisanie o wymiarach i wadze nie uleczy ani
ciała ani duszy, może stać się tylko kolejnym czynnikiem wywołującym chorobę.
Pamiętajcie o tym za każdym razem gdy o tym piszecie i dajecie rady ...

[Gość: as]

Troche głupio nazwałaś swój temat....ale nieważne. One są chore i nie można ich
krytykować!!! Mimo że piszą często głupstwa albo wymieniają się przepisami jak
to się szybciej wykończyć, nie można ich wyzywać. Zresztą nie wszystkie piszą o
sposobach odchudzania itp...

[Gość: Anxx]

jestem zdesperowana, nie wiem czego chce...
z jednej strony pragne byc zdrowa i moc normalnie jesc
z drugiej chce byc chudaaaaaaaaaa
w moim rozumieniu te dwa cele sie wylkuczaja
tak wiec budze sie ktoregos dnia, i stwierdzajac ze jestem do niczego, bo nie
potrafie osiagnac zadnego z tych celow, wypisuje rozne rezcy ktore akurat
przychodza mi na mysl
to tak o mnie

[Gość: jakaś]

to jest częścią tej choroby.. z jednej strony chcemy być zdrowe i normalnie żyć
i jeść, ale z drugiej- chcemy być szczupłe, czasem nawet za wszelką cenę,
bardzo wysoką cenę..żeby nie poszło na marne, to na co tak "ciężko
pracowałyśmy".. to jest głupie i sprzeczne, ale jesteśmy chore, a niektóre nie
zdają sobie z sprawy nawet z tego, więc bądźcie wyrozumiałe.. lepiej
wytłumaczyć, że coś jest złe, niż krytykować i niszczyć..

[kwiat.pustyni]

Masz troche racje. Ale są tu też dziewczyny które nie wspierają się w chorobie
tylko starają się wyzdrowieć. Jestem młoda, mam 15 lat, wiem... może nie znam
się na tym, ale sama przeszłam troche. Najpierw miałam początki anoreksji,
potem zaczęłam wymiotować nawet po najmniejszym posiłku, jadłam Tussi, piłam
Red Slim a teraz czuje że zaczynam liczyć wszystkie kalorie i wogle... Często
mam ochote wyżalić się na tym forum i też to robie. Staram się radzić ale nigdy
nie wybaczyłabym sobie gdybym ktoś przezemnie wpadł w to bagno. Dlatego jak
radze to tak, by druga osoba zaczęła być bardziej zdrowa niż chora. I denerwują
mnie jakieś idiotki [sorx] które podają na forum adres strony z poradami "Jak
wpaść w anoreksje" (coś podobnego było). Szczerze mówiąc czytałam pare razy to
z uwagą i pare z tych sposobów wydały mi się niegłupie. Dlatego weźcie się
czasem zastanówcie czy nie wprowadzicie kogoś w większe bagno...

[Gość: nes]

Buahahahhaha, Oscara za temat!