Klinika Psychiatrii dla dzieci i młodzieży-Poznań

[ana19919]

Jak wygląda tam dzień anorektyczki? Czy są tam jakieś terapie i kiedy, w jakiej porze dnia? Jak wyglądają posiłki i ile ich jest? Czy jest się pilnowanym przy posiłku? O jakiej porze i ile razy w tygodniu jest ważenie? Ciekawi mnie, jak wygląda tam dzień, jak się go tam spędza i jak wygląda leczenie anoreksji...

[nuka33]

i co byłaś tam jak tam jest?

[ana19919]

Niestety nie, przyjecie mam planowane dopiero na maj :(

[nuka33]

ja teraz jade w srode za tydzień bede tam do czerwca spotkamy sie

[nuka33]

a ty cos wiesz jak tam wyglada bo tam była corka znajoej mojej babci i jest juz zdrowa podobno do domu nie chciała wracac po leczeniu pan ordynator jest bardzo miły i wgl.

[ana19919]

Cóż, byłam osobiście u pana ordynatora na wizycie, więc go tak co nie co poznałam, ale nie jestem w stanie stwierdzić, czy jest miły czy nie po ostatnim spotkaniu. Powiedział mi tylko, że tam na prawdę leczą, że będę miała mnóstwo terapii, która jest przeznaczona dla dziewczyn tak chore jak ja. Po zapytaniu w innych forach wiem, że pokoje są 2-osobowe, jest świetlica itd. No i jak wyglądają posiłki... Nie wiem natomiast w jakich dniach i o jakiej porze są te terapie, a na tym najbardziej mi zależy. Najbrdziej zależy mi na poznaniu planu dnia na tym właśnie oddziale

[nuka33]

aha no ja poznałam narazie tylko pana sybilskiego jest zarabisty teraz czekam az wyjade jakbys jeszcze co swiedziała to napisz ok? ja tez sie z toba podziele

[nuka33]

a jak wyglądaja posiłki mnw.

[ana19919]

Są 4 fazy (śniadanie o 8.00)
-I faza: to pół bułki i płatki z mlekiem + słodka herbata
-II faza cała bułka + płatki z mlekiem + słodka herbata
-III faza półtora bułki + płatki z mlekiem + słodka herbata
-IV faza 2 bułki + płatki z mlekiem + herbata słodka
II śniadanie (10.00) to jedna bułka + herbata słodka albo mleko
Obiad (12.00) to zupa +drugie danie+kompot
Podwieczorek (16.00) to banan/jogurt/jabłko/ciastka/budyń
Kolacja (18.00) to skibki chleba ilość zależna od fazy + herbata słodka
II kolacja (20.00) to bułka + herbata słodka
Ponoć pilnują przy posiłku i to bardzo dokładnie.
Po każdym posiłku idziesz na odsiadkę na kanapę, oczywiście siedzisz pod kontrolą pielęgniarek

[nuka33]

jakies nowosci?

[ana19919]

Niestety nie :/

[loneliness02]

Byłaś i co ? (pytam bo sama czekam tam na miejsce)... Jak tam jest ? Jak mniej więcej wygląda dzień ?

[ana19919]

Dwa razy w tygodniu, przed śniadaniem ważenie, o 8.00 śniadanie, potem leki, godzina siedzenia po każdym posiłku, lekcje, o 10.30 terapia zajęciowa, o 12.00 obiad, o 13.00 terapia zajęciowa, o 15.30 podwieczorek, o 17.30 kolacja, o 20.00 droga kolacja.
Każdy tydzień to przejście z jednej fazy na drugą, są 4 fazy
I-jedna kromka chleba, obiad normalnie, naśniadanie i połówka bułki
II- jedna i pół kromki chleba, obiad normalnie,1 bułka
III-2 kromki chleba, 1 i pół bułka
IV-3 kromki chleba, 2 bułki
Duzo jedzenia...
Kontrakt, z każdym kilo odzyskujesz jakieś punkty, np. możesz się ubrać, sama szykować posiłki, masz zamienniki itd
W zalezności ile masz lat, takie masz BMI, jeżeli 18 lat to 18.5 BMI
2 razy w tygodniu romowa z lekarzem, terapia grupowa, muzykterapia
Jesteś cały czas obserwowana, wszystko zapisują,
Dopiero pod koniec pobytu idziesz do domu na przepustkę.
Możesz także iśc z terapeutką na różne zabawy organizowane przez szpital, do kina, do ogrodu botanicznego itd,
Ogólnie ten szpital to jedna wielka porażka wyszłam bardziej chora niż byłam...

[gapam]

Byłam 5 lat temu. Piekło to nicc. Nie chodzi mi tylko o jedzenie. Byłam przez miesiąc w pasach, za "dobre sprawowanie" dołożzyli mi 2 godz siedzenia po posiłkach (więc na nogach mogłam być przez 1,5 godz. dziennie. Poza tym: pielęgniarka złamała mi stopę; przez 2 miesiące podawano mi haloperidol; inny pacjent mnie obsikał; Przez 2 miesiące nie mogłam nawet dzwonić do domu... itd. Wyszłam po 7 miesiącach. Po 4 latach ważyłam 23 kg. (przy przyjęciu 36) Pozdrawiam :-/