Londyn we wrześniu

[black-cat]

Planuję jechać z córką we wrześniu. Córka ma 13 lat. Na pewno odwiedzimy Warner Bros Studio, London Eye (ku mojej rozpaczy), Muzeum Historii Naturalnej, National Gallery i pewnie jeszcze kilka innych muzeów. Co jeszcze warto zobaczyć (niekoniecznie w samym Londynie, mogą być okolice). Jedziemy na 5 dni. Myślałam jeszcze o Buckingham Palace (czynny dla zwiedzających do 15 października), wycieczce do Stonehenge i pobliskiego Salisbury. To będzie nasza pierwsza wizyta w UK, chciałybyśmy zobaczyć możliwie jak najwięcej. W jakich okolicach szukać hotelu? I ile mniej więcej pieniędzy będziemy potrzebowały "na życie", nie licząc hotelu, przelotu, wejściówek. Czy ok. 8 tys. za całość to wystarczająca kwota, czy raczej skromnie? A jeżeli skromnie, to na jaką kwotę się przygotować?

[mamma_2012]

8000 za całość bez hotelu i przelotu to bardzo dużo. Wiele atrakcji jest za darmo (muzea, parki, spacery po ciekawych dzielnicach), na pozostałe można kupić bilety ze zniżkami.
Mój ulubiony sposób zwiedzania to wsiadanie w przypadkowe autobusy lub wysiadanie na przypadkowych przystankach i spacer.
Moja propozycja jest taka, żeby córka sprawdziła co chce zobaczyć i jak tam dotrzeć

[mamma_2012]

Hotel dowolny, w pierwszej lub drugiej strefie blisko stacji metra.

[black-cat]

8 tys. to już za wszystko

[mamma_2012]

Ile zostaje po opłaceniu przelotu i hotelu (sprawdź +/- nać bookingu)?
Mimo zdecydowanie na wszystko spokojnie wystarczy.

[sumire]

Jeśli chodzi o hotele - w okolicach dworca St Pancras masz zatrzęsienie. Lokalizacja jest bardzo dobra, natomiast standard taki raczej "budget" (nawet nie bierz pod uwagę niczego, co ma ocenę niższą niż 7 na booking.com). Drugie podobne zagłębie hotelowe masz w pobliżu dworca Paddington. Ewentualnie rozważałabym hotele Premier Inn. Generalnie noclegi w Londynie są drogie, a jakość taka se...
Jeśli idzie o Stonehenge i Salisbury - do Salisbury z Londynu jedzie się 1,5-2h pociągiem, ponad 3 autobusem, więc osobiście sugerowałabym nie robić tego w jeden dzień. Stonehenge jest raczej rozczarowujące, ale Salisbury jest prześliczne i mimo że malutkie, to sama katedra (KONIECZNIE!) sporo czasu wam zajmie. Plus warto zrobić sobie spacer do Old Sarum.
Pomijając noclegi, w Londynie można dobrze się bawić za całkiem rozsądne pieniądze (wstęp do wielu muzeów jest darmowy). Z drugiej strony to miasto oferuje tyle pokus, że 8 kafli w 5 dni da się łatwo wydać 😉 więc wszystko zależy.
A co do atrakcji jeszcze - rozważ West End. Musical w Londynie to fajna sprawa.

[ophelia78]

Przeznacz z pol dnia na spacer wzdłuż Tamizy, przez budynki Parlamentu, Big Ben, Hyde Park piechota do Pałacu Buckingham - to taki turystyczny Londyn,opactwo westminsterskie i Katedra Sw.Pawla. Ja bym jeszcze nie odpuściła the Tower (koniecznie ze skarbcem), i teatrem szekspirowskim Globe. To wszystko w zasadzie na nogach bo blisko i spacer przyjenmny.
Jesli bedziecie w British Museum to koniecznie zajrzyjcie na Lester Square (minuta piechotą, pprzejscie pod skrzydlem Salisbury) i na Piccadily Circus. Warto!

[joa66]

Jako żarłok proponuję próbowanie kuchni brytyjskiej, która wcale nie jest taka zła jak się mówi. Nie wiem czy warto specjalnie jechać do miejsca X, ale dowiedziałabym się gdzie w okolicy Waszego zakwaterowania można skoczyć na DOBRE fish&chips, dobra herbatę i scones , crumble, shepherd's pie plus ewentualnie jakies danie z "imperium". No i zakładam, że przynajmniej raz zjecie angielskie śniadanie.

[black-cat]

Oj tak, fish&chips nie odpuszczę

[kaz_nodzieja]

A co masz do London Eye? Fajne to, byłam

[konwalka]

Wiesz co? Za każdym razem gdy mamy gości, Londyn jest pokazywany z wywalonym ozorem. Mize lepiej mnie zwiedzić, ale tak na spokojnie? Stonehenge odpuść, bo bedxiesz się tam tłuc, a potem wkurzać, ze tyle zmitrezylas żeby zobaczyć kawał pola. Osobiście, jako fanka science museum, proponuje iść właśnie tam. I poświecić trochę czasu na zwykle spacery, bez pośpiechu. Kolorowi ludzie tez sa niezła ciekawostka ))))

[kaz_nodzieja]

To prawda, w centrum Londynu czułam się jak na wieży Babel, ciemnoskóre kobiety w kolorowych szatach. Na wycieczkę fajnie, można obejrzeć egzotykę na żywo. Na stałe sprawia to pewne problemy...

[aqua48]

Obok London Eye jest fantastyczne oceanarium, polecam!

[aqua48]

Warto się też wybrać do Windsoru pociągiem - zwiedzanie zamku to jedna atrakcja (ogromny domek dla lalek), drugą jest spacer 10 minut od zamku na piechotę przez most do Eton - żeby poczuć atmosferę z Harry Pottera. Na dworcach można poszukać specjalnych książeczek z kuponami ze zniżką - dwa za jeden, do wielu płatnych atrakcji - warto zwiedzać o połowę taniej. Ja bym jeszcze pojechała go Greenwich zwiedzić Cutty Sark..

[olena.s]

Jak domki dla lalek, to polecam także muzeum zabawek. Niewielkie, ale bardzo fajne.
Czy przypadiem u Wiktorii i Alberta nie ma wystawionyh olśniewających sukien od wiktoriańskich po Diora, czy tez ja trafiłam na jakąś czasową wystawę?

[sumire]

Są są też super wystawy czasowe poświęcone modzie, to fakt, ale te wiktoriańskie cudeńka "mieszkają" tam na stałe. W ogóle super muzeum.

[leni6]

Mi się bardzo podobało Tower. Z pobliskich jest też Hampton Court, ale jak zwiedziesz Buckingham to można odpuścić. 5 dni to niewiele, mi niektóre muzea 2 dni zajmowały.

[magic.fairy]

Jak dla mnie Warner Bros Studio to rozczarowanie roku, IMO nie warte tych pieniędzy , ja nie jestem fanką Harrego ale mąż i syn tak i tez zdecydowanie uważają ze zbyt drogie i zbyt przereklamowane

[magic.fairy]

W samym Londynie polecam spacer po Greenwich