Dodaj do ulubionych

Uczniowska prowokacja?

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.07, 23:03
A co ten biedak miał zrobić ? Czekać, jak mu założą na głowę kosz na śmieci ?
Obserwuj wątek
    • Gość: trd Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.vf.pl 26.02.07, 23:08
      Moje dziecko jest do dzis roztrzęsione....szanowna(?) pani(?) .... pani dziecko jest roztrzesione do dziś - ale od dawna!!!. Tego typu gó..arzy przed wojną mój dziadek nauczyciel sprałby tak żeby się zesr.. w gacie. I zapewniam panią, że nie smiała by pani przyjśc do szkoły na skargę, tylko dodatkowo sprała by pani gnoja na kwaśne jabłko. I moim zdaniem słusznie. Trzech typów wchodzi na lekcję do klasy i czują się jak u siebie w domu czyli kompletnie bezkarni. Wywalić wszystkich ze szkoły i wysłać na douczanie u szewca. Tym bardziej, że z tego co wiem, to szewcy w Chęcinach przed wojną byli najlepsi w powiecie a teraz ten zawód wymiera.
      • Gość: prawda Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.135.219.81.static.kielce.msk.pl 26.02.07, 23:26
        A po co im angielski przy zbieraniu pomidorów we Włoszech i truskawek w
        Hiszpanii ?
        • zigzaur Re: Uczniowska prowokacja? Taa 27.02.07, 12:06
          Do machania ścierą w McDonald's.

          Gdyby lekcje angielskiego były płatne a egzaminy trudne, to dobrzy uczniowie
          SAMI wypędziliby łobuzów z klasy.
      • Gość: łamigłówka Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.07, 23:30
        Sama mam dwoch synow w 3 kl gimnazjum i wiem ze czasem potrafią chłopcy w tym
        wieku solidnie dopiec,tylko nie robmy z nich odrazu bandziorow, raczej
        umiejetna rozmowa czy odpowiednie podejscie moze zdziałac cuda.
        • Gość: Hehe Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 07:50
          SAM MAM SYNA W TYM WIEKU I CZASEM MU MOŻNA POGADAĆ DO...D..Y. NIE CHCĄC
          STOSOWAĆ RĘKOCZYNÓW STOSUJĘ OSTRY KAPRALSKI WRZASK... NO I DZIAŁA
          • Gość: łamigłówka Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:39
            hehe,wcale nie mowie ze i nie wrzasne i owszem ,czasem taki delikwent probuje
            przeforsowac swoje jakies głupie pomysły ale to wcale nie znaczy ze trzeba go
            nazwac bandziorem.Ty w jego wieku zawsze byłes takim grzecznym usłuchanym
            chłopczykiem.
        • Gość: Agnieszka Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: 81.219.210.* 01.03.07, 08:20
          ...ta i bezstresowe wychowanie
          • Gość: ?? Re: Uczniowska prowokacja? Taa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.03.07, 08:55
            nie lanie dwa razy dziennie ,ciebie tez tak bezstresowo wychowali
    • Gość: jjkkl Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.chello.pl 26.02.07, 23:37
      po..e pokolenie- stracone bezpowrotnie:)
      zaostrzyć dyscyplinę, kary cielesne dla szkolnych bandziorów
      • Gość: bumbum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.02.07, 23:44
        moze by tak zając sie najpierw prawdziwymi bandziorami ,tymi co to staruszki
        na osiedlu z nozami ganiają,torebki wyrywają, na mieszkania napadają,ganiają z
        bronią po polsce strzelając do kogo popadnie ,jak juz tych wszystkich
        bandziorow pozamykają to mozna sie zając tymi szkolnymi co to nauczycielom
        mowią spadaj nudziarzu itp.oni przy tamtych to aniołki,
        • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 07:33
          szanowny bumbum; nie chciałbyś spotkać się z takimi "aniołkami" na lekcji.
          • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:14
            szanowna aniu nie chciałabys sie spotkac z tymi drugimi na ulicy
            • Gość: ala zwana anią Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 08:19
              Szanowny bum, w przypadku spotkania na ulicy (czego nikomu nie życzę) masz
              szansę się bronić. Nauczyciel na lekcji nie może nic zrobić w swojej obronie.
              • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:29
                szanowna alu nauczyciel doskonale sobie poradzi-mądry nauczyciel,młodziez
                wyjątkowo zdemoralizowana przebywa na ogół w roznych placówkach,wiec jesli
                nauczyciel nie umie sobie poradzic z dorastającą młodziezą to niech zmieni
                zawód.Tylko ostatnio daje sie zauwazyc ze traktuje sie młodych wszystkich czy
                to złych czy dobrych jak zło konieczne.
                • Gość: ala,już nie ania Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 08:39
                  Z chęcią dowiem się co wg ciebie zrobi "mądry nauczyciel" szanowny bumie.
                  • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:46
                    To juz jest problem madrego nauczyciela który powinien byc przygotowny
                    odpowiednio do pracy z młodzieżą,skoro wybrał ten zawód musi sie liczyc z tym
                    ze nie wszyscy młodzi stoją rowno ustawieni w rzedzie i zawsze sie znajdzie
                    chetny zeby sie wyłamac,zresztą zawsze mozna sie przekwalifikowac i skonczyc z
                    tą złą wszechobecną młodzieżą,dla ktorej to snuje sie wizje pracy na
                    plantacjach pomaranczy we włoszech.
                    • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 08:57
                      Czy to znaczy, że nie wiesz? A co ty zrobiłbyś w opisanej sytuacji?
                      • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 09:03
                        Nie mnie to wiedziec tylko komus kto jest przygotowany do zawodu przynajmniej
                        byc powinien,w opisanej sytuacji jesli faktycznie uczen winien kara dla
                        niego,nauczyciel tez człowiek i moze zostac wyprowadzony z rownowagi ale nie
                        cierpie gdy mowi sie o całej młodziezy jak o bandziorach to swiadczy o
                        mowiących
                        • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 09:12
                          Osobiście nie uważam, że "cała młodzież" to bandziory itd;
                          Szkoda jednak, że nie wiesz, bo ogólnik typu "nauczyciel powinien wiedzieć"
                          stawia cię na równi z tymi którzy piszą "cała młodzież"- po prostu wszyscy
                          posługujecie się ogólnikami.
                          • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:21
                            droga alu sledzac twoje odpowiedzi na forum mozna odniesc to samo wrazenie
                            • Gość: bziQ Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:10
                              Śledząc zaś Twoje wypowiedzi, Drogi bumie, odnoszę wrażenie, że zachowujesz się
                              jak typowy przedstawiciel naszej nacji, który wszystko wie lepiej. Wie lepiej
                              jak uczyć, chociaż nie jest nauczycielem, wie lepiej jak leczyć, chociaż nie
                              jest lekarzem, wie lepiej jak rządzić, chociaż nie jest politykiem.
                              • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:12
                                czyżbys mówiła o sobie drogi bziku
                                • Gość: bziQ Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:31
                                  Nie, drogi bumie, miałam na myśli wyłącznie ciebie. Witam ponownie obrończynię
                                  SP 16:).
                                  • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:35
                                    miły bziku witam ponownie zagorzałą zwolenniczke likwidacji szkoły nr
                                    16,czyzbys teraz była za likwidacją uczniów.
                                    • Gość: bziQ Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 13:39
                                      Wybacz, ale poziom przekupy, jaki niewątpliwie reprezentujesz, powoduje, że
                                      nasza wymiana zdań nie ma zupełnie sensu. Nie chce mi się z tobą gadać.
                                      • Gość: ? Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 19:28
                                        jesli nie umiesz sensownie gadac to no problem bziku ,czyzbys miał bziku jakies
                                        problemy z przekupami?
                                      • Gość: aniakielce Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.03.07, 13:00
                                        Ty za to swiom przekupstwem błysnęłaś na forum dotyczącym SP
                                        16...Wszystkich,którzy mają odmienne zdanie od Twojego,za każdym razem
                                        obrażasz.Jak to się ma do poziomu,jaki Ty reprezentujesz?!
                                        • Gość: Uczennica do: aniakielce IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.03.07, 18:15
                                          aniukielce czy to do mnie? Jeśli tak to oznajmiam ci, że mnie tego typu rzeczy
                                          nie interesują i nigdy nie komentuję takich artykułów, bo nie wierze już (już w
                                          paru przypadkach się zawiodłam) Gazecie Wyborczej. Wszyscy powinni posłuchać 2
                                          stron. Jesli sądzisz, że gdzieś coś napisalam nie tak jak powinnam to mówie ci,
                                          że nie interesują mnie takie artykuły, bo nie wiem co stało się naprawde i
                                          dlatego nie chcę tego komentować. Ta sprawa działa się w mojej szkole i myslę,
                                          że tu moge udzielić swojego zdania. Nie jestem tu zalogowana, bo nie jestem
                                          fanką tej strony i na nią nie wchodzę, dlatego jeśli (przypadkowo!) mam taki
                                          nick jak inna osoba to to zbieg okoliczności! Nie pisałam nigdzie obrazając
                                          kogoś, a jeśli tak to bardzo przepraszam, bo nigdy pisząc (zresztą gdzie?!)nie
                                          mam takiego zamiaru, tak i w tym przypadku. Pozdrawiam: Wczennica.
                            • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 11:14
                              drogi bumie, chyba nie na tym forum;

                              i chyba też nie uogólniałam, że wszystkie dzieci chodzące do szkół to
                              bandziory, bo wtedy sama musiałabym zastanowić się czy aby na pewno własnych
                              nie wychowam podobnie.

                              naprawdę szkoda, że nie wiesz co nauczyciel mógłby zrobić, bo większość
                              nauczycieli jest przygotowana do pracy z dziećmi i młodzieżą, a nie z
                              bandziorami, więc konstruktywna uwaga osoby postronnej byłaby zapewne bardzo
                              cenna.
                              • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:26
                                Z bandziorami?to ilez tych bandziorów w klasie ze nie umie sobie poradzic.Nie
                                wiem co nauczyciel mógłby zrobic ale to jego problem jak było napisane niech
                                zmieni zawód i nie zawraca głowe swoim nieudacznictwem,cos marne to jego
                                przygotowanie.Bandzior to siedzi w więzieniu lub w poprawczaku a nie w klasie.
                                • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:11
                                  Obecnie, jak widać, bandzior - a nawet trzech - siedzi w klasie - i to nie
                                  swojej.
                                  A ty, jak sobie poradziłbyś z bandziorami w klasie?
                                  • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:32
                                    miła aniu skąd wiesz po jednym zachowaniu ze to bandzior.Nie mam czasu na
                                    bezmyslne dyskutowanie z kims kto na podstawie nie pewnych informacjii na
                                    podstawie jednego zachowania nazywa kogos bandziorem,żegnam
                                    • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:44
                                      Też żegnam, bo faktycznie szkoda czasu na próby wydobycia z ciebie
                                      jakichkolwiek konkretów; szkoda, że nie podzielisz się swoją wiedzą - widocznie
                                      jej nie masz.
                                      • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:46
                                        Czyzbys miała jakies braki?
                                        • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:50
                                          szanowny bum, napisałeś "żegnam", ja też tak napisałam - nie rozumiesz, że
                                          dałeś sygnał do zakończenia dyskusji?
                                          • Gość: bum Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:59
                                            czyzbys pokusiła sie o samo słowo żegnam?
                                            • Gość: ala Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 13:30
                                              powód podałam, myślałam, że wystarczająco jasno.
                                • zigzaur Są różne sposoby na rozwydrzonych: 27.02.07, 12:15
                                  Wystarczy zapowiedzieć, że w razie rozrób w klasie nie będzie żadnych wycieczek,
                                  wyjść do kina, dyskotek itp. w godzinach lekcji albo na terenie szkoły.

                                  I DOKŁADNIE PRZESTRZEGAĆ !!!

                                  Powiedzieć przed całą klasą, że szlaban zawdzięczają swoim kolegom. Niech się po
                                  lekcjach dogadują.
                • zigzaur Nauczyciel "nie radzi sobie" ????? 27.02.07, 12:08
                  Ciekawe, dlaczego policja nie ochrania np. meczy bez użycia hełmów, tarcz,
                  pałek, radiowozów itp. a tylko przy użyciu słownej perswazji?
        • Gość: Andreas Re: Uczniowska prowokacja? Stary ale to Ci sami IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 14:40
          W szkolę jest spadaj a na ulicy dawaj forsę bo Cię k.. zabiję. Takich izolować
          od razu. Nie ma tolerancji dla bandytyzmu.
    • Gość: były belfer Uczniowska prowokacja? IP: 217.97.156.* 27.02.07, 07:40
      nasza szkoła jest drętwa a dyrekcja niech dalej zwalnia n-li. Wpiszcie
      tym "rozbrykanym chłopczykom" nagankę i czekajcie... byle do następnych ferii.
      Pani mama też niech się zastanowi nad sobą. Juz to widzę jak młodzi n-le będą
      garnąć się do zawodu; po co? uczyć tępaków i chamów, którzy w domku przd
      mamusią są tacy fajni
      • Gość: nienawiść Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:23
        panie były belfer nie wszystkie dzieciaki są chamy i tępaki ,dookoła mamy pełno
        młodziezy i tylko ze stron pań i panów starszych słychac glosy potepiające tą
        ich zdaniem straconą młodziez-sami jestescie straceni,chamy i tępaki,zastanów
        sie sam nad sobą pouczając panią mame bo ktos z takimi poglądami i nastawieniem
        do ludzi niech lepiej siedzi cicho-skąd w was tyle nienawisci?czy to zal za
        utraconą młodoscią.Po co uczyc młodych jak to sama demoralizacja ,wybic ich a
        zostawqic tylko byłych belfrów.
        • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 08:29
          A skąd w tobie tyle nienawiści? w szkole cię skrzywdzili?
          • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:31
            naucz sie czytac ze zrozumieniem,vice
            • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 08:59
              cytat: "sami jestescie straceni,chamy i tępaki" - naucz się pisać ze
              zrozumieniem, skoro nawet czytaż ze zrozumieniem własnego tekstu nie potrafisz.
              • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 09:07
                kogo miałes na mysli pisząc chamy i tępaki ?
                • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 09:14
                  misiu, toż to cytat z twojej wypowiedzi, między myślnikami go umieściłeś.
                  • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:26
                    nie z mojej czyt wyzej misiu
                    • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 11:09
                      "sami jestescie straceni,chamy i tępaki,zastanów
                      sie sam nad sobą pouczając panią mame bo ktos z takimi poglądami i nastawieniem
                      do ludzi niech lepiej siedzi cicho" - zatem to nie były twoje słowa misiu?;
                      jakoś nie dostrzegłem cytatu:-(((
                      • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:20
                        inteligentnym nie trzeba cytatu,jesli ktos wyzej pisze o młodziezy którą nie
                        warto uczyc bo to zgraja tępaków i chamów i wiekszosc tak o młodych sie tu
                        wypowiada wiec jedyne co sie nasuwa to taka sama opinia o piszących takież
                        posty.Pozostaje miec tylko nadzieje ze ci osobnicy z takim nienawistnym
                        nastawieniem do młodych nie pracują w szkolnictwie,bo co innego w tym przypadku
                        jest ze nauczyciel sie zdenerwował i miał racje a co innego wypowiedzi z
                        których mozna odczytac nienawisc do wszystkich
                        • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:17
                          Inteligentny, jak się wypowiada, to potem nie musi tłumaczyć tego co chciał
                          powiedzieć;
                          ale pomijając ten drobiazg - wypowiadają się też tu rodzice, i niektórzy
                          potrafią bardziej obiektywnie spojrzeć na swoje pociechy niż rzeczona mamusia.
                          • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:44
                            Cały czas uwazam ze nauczyciela nalezy przeprosic ale nie cierpie głupawych
                            komentarzy z których ewidentnie wypływa nienawisc do młodych ludzi nie
                            jednostki która cos zbroi tylko do wszystkich młodych.Z góry sie zakłada ze to
                            tępaki chamy głąby itd
                            • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:52
                              No i doszliśmy do porozumienia.
            • Gość: vice versa Re: Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 09:01
              "czytać" oczywiście
        • Gość: były belfer Re: Uczniowska prowokacja? IP: 217.97.156.* 27.02.07, 09:07
          gość nienawiść idź człowieku do szkółki na parę zajęć to pogadamy; konczę
          temat - czas na przeżywanie drugiej młodości. KORONA! - kibic też może być
          normalny.
          • Gość: nienawisc Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:25
            drogi były belfrze do szkółki to trzeba isc tobie bo widac stara szkołe u
            ciebie,trzeba sie dokształcac non stop
        • Gość: n Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:05
          Bardzo dobrze pan postąpił,dość mamy takiej głupiej młodzieży.Za takie
          pieniądze to niech rodzice sami sobie dzieci uczą.Łatwo jest krytykować,
          trudniej jest uczyć. Powiedzenie "obyś cudze dzieci uczył" jest prawdziwe,
          szczególnie w dzisiejszych czasach.
    • Gość: STARY_UCZEŃ Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 07:45
      Panie Januszu, a rzuć Pan to w cholerę...przecież do pracy na budowie angielski
      nie jest potrzebny.Fakt, że dzie-cieciaszki sa jeszcze młode i nikt im jeszcze
      nie powiedział co wolno, a co nie. Nie łam sie Pan, zareagował Pan prawidłowo
      to bydełko rozumie tylko siłę, tak są uczeni od lat. A teraz masowa informacja
      doprowadziła do tego, że znaja tylko prawa i te bzdety, że dzieci bić nie wolno.
      NO TO TERAZ POWIEDZCIE DRODZY CZYTELNICY JAK TO JEST. W TYM ZŁYM PRL-U, CZY
      SANACJI UCZEŃ MÓGŁ DOSTAĆ W D..Ę I JAKOŚ NIE FIKAŁ DO NAUCZYCIELA, BYŁO MNIEJ
      PRZEMOCY A TERAZ JAK Z BACHOREM TRZEBA ROZMAWIAĆ TO ON NA ŁEB WEJDZIE, NA...RA
      I POPROSI O PAPIER..TO COŚ TU NIE GRA. A JA WAM POWIEM O CO CHODZI, O
      WYCHOWANIE POKOLEŃ EGOISTÓW I EGOCENTRYKÓW, PO CO ??? ANO PO TO BY LEPEIJ NIMI
      KIEROWAĆ, BO NIE BEDĄ SIĘ JEDNOCZYĆ...OT TO TAKA ANTYSOLIDARNOŚĆ...NIE ZNACIE
      TEGO SZLACHCIC NA ZAGRODZIE??..NIE PAMIĘTACIE JAK SIĘ SKOŃCZYŁO ??? TYLKO, ŻE
      TERAZ TO JUZ SPRAWA GLOBALNA.
      A DLA PANA JANUSZA...CZŁOWIEKU MOJA NAUCZYCIELKA ŁAMAŁA NA UCZNIU WSKAŻNIK ALBO
      LINIAŁ METROWY I NA DRUGI DZIEŃ TATUŚ DELIKWENTA MUSIAŁ ZŁAMANY WSKAŻNIK
      ODKUPIC...NO I WSZYSCY UMIELI MATEMATYKĘ..NAWET TŁUKI - POZDRAWIAM
      • Gość: Zaraza z Podzamcza Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:13
        wychodzi wychowanie z domu wyniesione przez "grzeczne bachory"Mamuska i tatusiek
        rzucaja mięsem na okragło i wszystko maja w dupie,niech małolaty się bawia i
        wychowuja same a nam nie zawracja głowy ! Ot rodzice a ganią szkołę !
        Ohyda !
        Nauczyciele nie dajcie sie trzeba sie przeciwstawić bandziorstwom rodziców i
        ich dzieci a Pan minister niech wprowadzi stan wyjatkowy do szkól !
        • Gość: bziQ Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:27
          Takie mamuśki powinny przez tydzień (minimum) przychodzić do szkoły ze swoim
          genialnym i nadzwyczaj spokojnym dzieckiem. I siedzieć z nim w ławce.
          Szkoły gimnazjalne były totalnie poronionym pomysłem, to już chyba wyraźnie
          widać. Niedługo trzeba będzie zatrudniać tam nauczycieli po specjalnym
          przeszkoleniu we wschodnich sztukach walki. Na uczniów może to zadziałać, na
          głupich rodziców niestety nie.
          • Gość: były gimnazjalista Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 09:04
            zgadzam się , przeżyłem to wiem, nie wszystkim się uda i nie winni sa
            nauczyciele, kilka razy miałem okazję przekonać sie jak wygląda "uczniowska
            wersja prawdy" a potem rozjuszony rodzic dopełnia dzieła...
            coś zrobić z gimnazjami to patologia.
            kilku gości rozwala całą szkołę , wszyscy to widzą i nic nie robią
        • Gość: podzamcze Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 08:35
          a masz dzieci?zarazo
      • Gość: 71 Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.vf.pl 27.02.07, 09:11
        Tacy "uczniowie" byli zawsze, wtedy pani odpytywała całą klasę i za podpowiedzi (nie było grobowej ciszy) sadzała z 2. Działało.
        Z drugiej strony nauczyciele trochę sobie zasłużyli na takie traktowanie. Dzisiaj rodzicami uczniów są osoby, które doświadczyły terroru psychicznego nauczycieli w latach 80, 90. Sama pamiętam, jak do szkoły szłam z bólem brzucha, a najważniejszymi przedmiotami bywały: WT, muzyka, PO, rosyjski.
      • Gość: uczen Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 15:58
        no tak najlepiej od razu bic i wyzywac wszystkich uczniow i cala wine zganiac
        na pokolenie...Zawsze byli i beda chuligani tyle ze zmieniaja sie sposoby
        radzenia sobie z nimi...Według mnie to nie powinnismy stosowac kar cielesnych
        nadal, bo to jest ponizej poprostu godnosci czlowieka i tak dalej, ale jakas
        dyscyplina na lekcjach jest oczywiscie wymaganai nauczyciel powinien sobie ja
        wyrabiac i w niektorych przypadkach uzycie sily jest rzeczywiscie niezbedne...A
        co do tych postow na temat tego ze w checianch to tylko do pluga to ja wlasnie
        mieszkam w checinach i raczej nie wiaze swojej przyszlosci z plugiem i
        rolnictwem...
    • Gość: rodzic Powinien mu przyłożyć chrzanić takich bandziorów IP: 88.191.51.* 27.02.07, 08:29
      bo co innego z tego wyrośnie już nam się odbija czkawką bezstresowe wychowanie.
      POPIERAM GIERTYCHA z pewnymi działaniami.
      Nauczyciel powinien mieć autorytet a jak go osiągnie to sytuacja wskaże.
      • zigzaur Re: Powinien mu przyłożyć chrzanić takich bandzio 27.02.07, 12:20
        Nauczyciel powinien mieć autorytet i sam go budować.

        Bardzo słuszne stwierdzenie. Jest bardzo prosty sposób, jak to uczynić:

        Wprowadzić płatne nauczanie. Uczniom o złych ocenach, z nieusprawiedliwionymi
        nieobecnościami i źle zachowującym się podwyższać czesne. Za powtarzanie roku
        brać podwójne i potrójne czesne.

        Wtedy nauczyciel będzie przyjeżdżał do szkoły markową bryką, chodził w markowej
        odzieży. I młodzież będzie go szanować.
    • Gość: kielczanka Uczniowska prowokacja? IP: 82.139.31.* 27.02.07, 08:55
      Jak ja słucham tych głupot o roztrzęsionych gimnazjalistach w opinii ich
      mamusiek,to mnie szlag niepedagogicznie trafia.Idźcie do szkół i zobaczcie
      wreszcie to bydło,jak przeklina,rży i rechocze.Dziewczyny i chłopaki równo jadą
      chamstwem,nie można przejść przez korytarz tak śmierdzi potem,bo dzieciaczki
      się nie myją!Tragedia.
      • Gość: domyci Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 09:09
        tutaj wypowiadają sie sami nienawistni i niedouczeni nauczyciele aż żal sie
        was robi.
        • michal286 Re: Uczniowska prowokacja? 27.02.07, 09:17
          Tutaj wypowiadają się też rodzice, czego niedouczeni, ale domyci na szczęście,
          dostrzec nie zdołali.
          • Gość: ? Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:28
            stwierdziłes to po nicku rodzic?
            • michal286 Re: Uczniowska prowokacja? 27.02.07, 11:17
              Stwierdziłem to po nicku łamigłówka, hehe
              niby domyty, ale oczków to chyba nie przetarłeś jeszcze;
              lecę na zajęcia, napisz coś wesołego jeszcze.

              LOL
              • Gość: ? Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:29
                czy moja wesoła prowokacja ci sie nie podoba michałku?
          • Gość: z Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.citynet.pl 27.02.07, 19:15
            michal286 napisał:

            > Tutaj wypowiadają się też rodzice, czego niedouczeni, ale domyci na
            szczęście,
            > dostrzec nie zdołali.

            Im sie wydaje , ze sa wszystkowiedzacy i domyci

            Nienawidze chamstwa i glupoty (patrz: bumbum, bum , nienawisc itp)
            • Gość: ? Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 19:35
              ale bum ,nienawisc itd. mówią o nienawisci z jaką piszący posty odnoszą sie do
              młodych bez róznicy winny czy nie wazne ze młody wiec zły,[ZŁY TO MAŁO
              POWIEDZIANE,TĘPAK,CHAM,BANDZIOR A PO CZYM TAK TWIERDZĄ PO JEDNYM INCYDENCIE?]
              czy to ci sie podoba?
        • Gość: janek Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 09:33
          tak od samego początku to podejrzewałem, nauczyciele sie pod rodziców
          podszyli , zmyślili tę ochydną prowokację i te biedne bydlaczki uczniowie są
          teraz oceniani, ochydne! Anię w Gdańsku też nauczyciele zmolestowali tylko pod
          uczniów sie wrednie podszyli...
          • Gość: ble Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:30
            a jak było z anią to sie z telewizji tvn dowiedziałes?
    • Gość: prawdziwypedagog Bić po mordzie tych sku.nów! a czasem ich mamusie! IP: *.tkdami.net 27.02.07, 09:36
      bić w ryj! szanowni wychowawcy! bić w mordę!!! bo mamuśki kleją tipsy ,myśla o
      swoich "uciechach"a benkarty same sie wychowuja. /oczywiscie tatusiowie za
      granica pracuja aby "rodzina"/HA HA HA !/ MIAŁA CO ŻREĆ/
      • Gość: ping Re: Bić po mordzie tych sku.nów! a czasem ich mam IP: 213.17.163.* 27.02.07, 09:46
        Najpierw to powinno się zacząć od leczenia rodziców, przecież dzieci to kalka
        swoich rodzicielów, jak rodzice sfrustrowani i tylko potrafią pluć na wyszstkch
        do okoła (tępaki plitycy, tępaki nauczyciele, tępaki policjanci, tępaki
        biznesmeni) to jakie mają być dzieci,

        Od nauczyciela tylko się wymaga, aby zastąpił rolę wychowawcy nieporadnym
        rodzicom, w tym wszystkim proces nauczania to czynność zepchnięta na margines z
        kótrej nauczyciel najmniej jest rozliczany,
        • Gość: sfora Re: Bić po mordzie tych sku.nów! a czasem ich mam IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:31
          tępaki nauczyciele itd.
      • Gość: zero Re: Bić po mordzie tych sku.nów! a czasem ich mam IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:37
        bić w morde autorów takich tekstów,żrec nie dac bo sie nie
        nalezy,zamknąc,odizolowac by nie psuły młodych
        • Gość: zajebywać ich Re: Bić w morde tych skur.ynów ! lać w ryja! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 17:28
          napier..lac z trepa w ryj tych skur..ów gnoi!
    • Gość: aaaaaaaa Uczniowska prowokacja? IP: *.k264.webspeed.dk 27.02.07, 09:50
      Chcą się uczyć języków obcych nie płacą. Arodzice jak poczują brak w kieszenito
      zaczną myślć też o obowiązkach uczniów i rodziców. Dobre wychopwanie z domu
      się lania uczniom i rodzicom
    • Gość: he he he he o jakiej kulturze w Checinach piszecie? IP: *.tkdami.net 27.02.07, 10:16
      czy was pogrzało? jakie wychowanie,jakie wzorce? GDZIE? DO PŁUGA CHAMÓW!NIE
      ANGIELSKIEGO UCZYC! NA CO W POLU ANGIELSKI? DO PŁUGA!
      • Gość: nie Re: o jakiej kulturze w Checinach piszecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:34
        wszystkich do pługa a ciebie pierwszego po tym tekscie to tylko tam sie
        nadajesz i takie chamy i tępaki pozniej uczą ,czego mogą nauczyć,jacy
        nauczyciele tacy uczniowie
        • Gość: ala Re: o jakiej kulturze w Checinach piszecie? IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:22
          Jacy rodzice, takie dzieci - w myśl przysłowia : niedaleko pada jabłko ...
          • Gość: nie Re: o jakiej kulturze w Checinach piszecie? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:47
            zdecydowanie jacy rodzice takie dzieci jacy nauczyciele takie nauczanie czyli
            nijakie
    • Gość: Misfits Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.02.07, 10:57
      Z gó..arzami z gimnazjum nie można sobie poradzić, bez ostrych rozwiązań
      prawnych. I tu minister Giertych ma zupełną rację.Jeden uczeń potrafi zrobić
      zadyme i trudno wytrzymać.
      Popieram tego nauczyciela.Powinien zostać przeproszony i wrócić do pracy.
      • Gość: giertychomania Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:06
        tak powinien zostac przeproszony ale co do pomysłów giertycha to mam
        watpliwosci ,dzisiaj wprowadzi absurdalne pomysły wobec uczniów a za moment
        wymysli cos piekniejszego dla nauczycieli ,tak sie rozochocą w tych pomysłach
        ze pozamykają wszystkich bo tylko oni tu są cos warci reszta aut.Niech
        wprowadza ale mądre przemyslane decyzje a nie wizje nie z tego swiata.
    • Gość: gall Uczniowska prowokacja? IP: *.134.219.81.static.kielce.msk.pl 27.02.07, 11:05
      Kto winien???? Oczywiscie uczniowie, na pewno nie nauczyciel, a jesli juz
      szukać winy po drugiej stronie to przede wszystkim pan dyrektor, bo gdy został
      wezwany powinien rzucic wszystko i biec na szybko do tych będzwałów i wywalić
      ich ze szkołyna zbity pysk. Nauczyciel angielskiego znajdzie prace szybciej niż
      sie komukolwiek wydaje i niekoniecznie w szkolnictwie. Mamusia nie złożyla
      skargi - niech sie ze wstydu spala że maja synów łobuzów. Panie Nauczyciel nie
      martw sie Pan bo zdrowia szkoda
      • Gość: młodygniewny Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:11
        Wokół same łobuzy,rodzice ,nauczyciele,politycy ,ksieza,itd,ma ta młodziez z
        kogo brac przykład.
    • Gość: babetka Banalnie proste i najszybsze rozwiązanie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:17
      A rozwiązanie problemu jest banalne. Trzeba po prostu znieść obowiązek szkolny.

      I wszystkie problemy znikną.
      • Gość: Andreas Re: Banalnie proste i najszybsze rozwiązanie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 15:02
        Z ust mi to wyjęłaś. Rzadko się z Tobą zgadzam ale w 100 % popieram. To nawet
        lepsze od płatnych szkół dla wybranych (czyt. chcących się uczyć). Ja bym
        zrobił dwa rodzaje szkół (coś w stylu tego co jest w USA). Płatne elitarne
        (mundurki, najlepsi nauczyciele, basen, etc) - dla najlepszych uczniów
        stypendia przewyższające kwote czesnego, pomoc dla grzecznych ale biednych
        dzieci (jeden wyskok nagana, drugi relegacja do darmowej szkoły). Darmowe ale
        bez obowiązku uczęszczania. Coś jak specjalne getta dla trudniejszej młodzieży.
        W każdej klasie oprócz nauczyciela, ochroniarz. Dwa poważne zakłócenia
        porządku - wilczy bilet. Nauka takiemu niepotrzebna. Dwa występki w życiu
        poprawczak, dwa poważne przestępstwa - zutylizować (tzn. kara śmierci).
      • Gość: z Re: Banalnie proste i najszybsze rozwiązanie IP: *.citynet.pl 27.02.07, 19:25
        Gość portalu: babetka napisał(a):

        > A rozwiązanie problemu jest banalne. Trzeba po prostu znieść obowiązek
        szkolny.
        >
        > I wszystkie problemy znikną.

        Znikną? Za to policja i straz miejska narescie bedzie miala zajecie. Praca w
        szkole - marzenie! Moze sie babetka zalapiesz na woznego. Pozdr - z

    • Gość: art Uczniowska prowokacja? IP: *.csm.pl 27.02.07, 11:22
      niech rodzice sami sobie teraz przychodzą do szkoły u uczą swoich debili
      • Gość: rozmówki Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 11:32
        tak zupełna racja lepiej niech uczy rodzic debil niz obcy nauczyciel debil
    • zigzaur Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia porządku 27.02.07, 12:03
      na lekcji, to musi mieć prawo stosowania środków egzekwowania swych poleceń.

      W opisanej sytuacji winę poniósł dyrektor szkoły, który nie zareagował
      natychmiast. W razie potrzeby dyrektor powinien podjąć decyzję o zastosowania
      fizycznego środka przymusu wobec ucznia.

      Uczeń odmawiający wykonania polecenia służbowego nauczyciela powinien być
      błyskawicznie usuwany ze szkoły a rodzice powinni płacić szkole wysokie
      ODSZKODOWANIE za naruszenie autorytetu szkoły.
      • Gość: ala Re: Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia por IP: 82.139.11.* 27.02.07, 12:49
        Wszystko to pięknie, ale jeszcze nie widziałam, żeby dyrektor angażował się w
        konflikt na lekcji - jak widać ten też pozostał na uboczu i czekał na rozwój
        sytuacji - no to mu się rozwinęła, że hej;
        a nauczyciel odejdzie ze szkoły z opinią, że sobie nie radzi z "młodzieżą".
        • zigzaur Re: Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia por 27.02.07, 14:35
          Jak wynika z treści artykułu, nauczyciel ma zamiar olać zawód nauczycielski.

          Jak wynika z treści artykułu, "z młodzieżą nie radzi sobie" dyrektor szkoły.
          • Gość: ala Re: Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia por IP: 82.139.11.* 27.02.07, 16:17
            Dyrektor ZAWSZE radzi sobie z młodzieżą; i żaden nauczyciel, któy pracuje w tej
            szkole nie stwierdzi inaczej.
      • Gość: SmurfMądrala Re: Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia por IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 12:50
        Mama zwyrodnialca żali się ,że synalek jest "roztrzęsiony".
        W chęcińskiej "szkole" przydalby sie dyzurujący policjant z pałką szturmowa
        dlugości 75,lub twardą tonfą.
        Pała ww. powinna stanowić najczęsciej uzywaną pomoc naukową.
        "Roztrzęsiony" bydlak potraktowany policyjna pałą bardzo mądrzeje i grzecznieje.
        • Gość: pstryk Re: Skoro nauczyciel ma obowiązek zapewnienia por IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 13:12
          Tak, w szkole powinien być ochroniarz, który w przypadku gdy rodzice sami nie
          potrafią wychowa ich dziecko i nauczy kultury.
        • zigzaur Cytat oryginalny: 27.02.07, 14:39
          Opowiadał mi nauczyciel z przyzakładowej zawodówki branży energetyki cieplnej,
          rok 1987:

          Wezwałem do szkoły ojca pewnego notorycznego łobuza, wręcz bandyty. Ojciec
          przyszedł, zresztą w mundurze pułkownika MO. W odpowiedzi na tyradę nauczyciela,
          powiedział:
          "Biłem go ręką, nie pomogło. Biłem go pasem, nie pomogło. Biłem go kablem, nie
          pomogło. Biłem go kijem, nie pomogło. Biłem go pałką, nie pomogło. Teraz
          postaram się załatwić pałkę zomowską."
          Koniec cytatu.

          Uczniowie przynoszą swe zachowania z domu do szkoły.
    • Gość: Kier Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 13:02
      A ja bym tym menelom jeszcze dupy skopał. Precz z chamstwem z naszych szkół.
      Mam prawo, by moje dziecko mogło się uczyć, a nie patrzeć na rozwydrzonych
      bydlaków, którzy terroryzuja dorosłych oraz swych rówieśników.
      • Gość: uczennica IIIa !!! Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.03.07, 22:59
        Swoja wypowiedz kieruje do wszystkich "dojrzalych" uczestnikow tego forum.
        Otorz zarowno ja jak i moi znajomi bnardzo bysmy chcieli aby zaprzestano nas
        nazywac chuliganami, bandytami itp. Rece nam opadaja czytajac takie rzeczy !!
        Jak mozna oceniac ludzi przez pryzmat kilku osob !! Chcecie abysmy byli bici w
        szkolach ?? Tak ?? Prosze bardzo... Ale poptem nie narzekajcie ze uczucia sa
        dla ludzi coraj mnie wazne... I wy chcecie byc dla nas autorytetami...??
        Zastanowcie sie.... Acha, jeszcze jedno - nie udawajcie ze wszystko wiecie na
        temat tej sytuacji, bo nawet my, bedac w centrum tych zdarzen nie do konca
        wiemy jak bylo... Nawet my nie jestesmy w stanie ocenic czyja to byla wina !!
        Zrozumcie ze takimi wypowiedziami nas obrazacie !
        • Gość: Uczennica IIIa !!! Prowokacja ?? Chyba zaszła pomyłka ... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 02.03.07, 15:12
          Ludzie !! Zastanowcie sie !! Macie sie za dojrzalych ?? To my, takie bandziory
          i sk....syny nie napisalibysmy w zyciu tak na grupe ludzi, ktorych nie znamy
          Zastanówcie sie co wypisujecie.... I to ma byc swidecto dojrzałosci... My tez
          tak potrafimy;/
    • Gość: qwerty Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 13:03
      Aneta jest najfajniejsza. Gdy na nią patrzę to nie myślę.
      • Gość: Autor: Re: Uczniowska prowokacja? IP: *.215.219.81.static.kielce.msk.pl 27.02.07, 13:30
        Gó..arstwo i chamstwo jak dla mnie to chłosta dla nich :]
        • zigzaur W USA postępuje się ostrzej: 27.02.07, 14:44
          Bierze się delikwenta do pokoju nauczycielskiego, stawia się zarzut bycia pod
          wpływem narkotyków i przeprowadza, w obecności wszystkich nauczycieli, dokładną
          rewizję "strip search" albo nawet "cavity search", niejednokrotnie z filmowaniem
          w celu zabezpieczenia ewentualnych dowodów rzeczowych.

          W USA nauczycielami WF są przeważnie wysłużeni zawodowi kaprale Marine Corps.
          Taki "wuefmen" pełni jednocześnie rolę specjalisty do spraw dyscypliny.
    • Gość: xxx Uczniowska prowokacja? IP: *.westside.kielce.pl 27.02.07, 13:47
      wyrazy współczucia dla nauczyciela, a takich sk**ów jakich musiał uciszać
      powinno sie wytłuc po ryju przy całej kasie, niestety żyjemy w zasranym kraju ,
      pieprzyc system
    • Gość: Andreas A ja bym na miejscu tego nauczyciela jak za komuny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 14:37
      Odwinął w mordę aż by gó..arz padł. Rodzice nie wychowali to szkoła wychowa.
      Do Pana po pańsku, do chama po chamsku. Teraz te dzieciaki są bezkarne,
      współczuję nauczycielom. Za moich czasów też się łobuzowało ale nikt nie
      lekceważył nauczyciela, nikt mu nie ubliżał (przynajmniej nie publicznie),
      nauczyciel miał jakiś respekt. Uczniowie bali się wyrzucenia ze szkoły,
      wezwania rodziców, czy zwyczajnie obniżonego stopnia ze sprawowania. Teraz
      młodzieży to wszystko zwisa. Fakt, że za moich czasów nauczyciele przesadzali.
      Potrafili o drobiazg dać w twarz, rzucić kluczem, piłką czy co tam mieli pod
      ręką, wykręcić rękę, szarpać za uszy, drapać paznokciami. To było przegięcie
      ale teraz jest przegięcie w drugą stronę. Nauczyciel nie może nic. Dyrektor ma
      wszystko gdzieś i nie chce mu się pójść do klasy. Trzech imbecyli potrafi
      zdezorganizować zajęcia, wyzwać od najgorszych, ba uderzyć nauczyciela - czy
      tak ma wyglądać szkoła ?? Za moich czasów było powiedzenie "lepsze bite jak
      zabite" więc może przywrócić kary cielesne dla niesfornych dzieciaków zanim się
      między sobą pozabijają ???
    • Gość: ktoś Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 15:28
      Nie wydaje mi sie, żeby to była prowokacja (jakbyście byli na miejscu zdarzenia
      to całkiem inaczej byście to postrzegali) i wcale nie było dokładnie tak jak
      jest przedstawione w artykule
    • Gość: Gość Uczniowska prowokacja? IP: *.pu.kielce.pl 27.02.07, 15:34
      Współczuję nauczycielowi!
    • Gość: ktosia Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 15:56
      to co ten artykuł napisał to jeden cały BLEF!!!!!!Nie widzieliście tego
      człowieka na lekcjach jak sie zachowywał i jakie miał odzywki do
      uczniów!!!,więc wszystkiego sie można było spodziewać po nim!!!!!!!!!!!!!!!
    • Gość: ANIMOW [...] IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.02.07, 16:52
      Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
    • zigzaur Owszem, pchnął uczniów. Ale przecież nie 27.02.07, 17:06
      scyzorykiem...
    • Gość: MiLkA Uczniowska prowokacja? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.02.07, 17:10
      Ja też miałam styczność z owym nauczycielem... I naprawdę on ma uraz psychiczny
      albo coś bo normalni ludzie się tak nie zachowują. On np. u nas na lekcjach
      opowiadał nam o tabliczkach na bramach typu "GrOźNy PiEs" i czekał na naszą
      reakcją i różne takie... Naprawdę wystarczy iść na jego lekcje od razu widać, że
      coś jest nie tak ;/
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka