Dodaj do ulubionych

Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły

18.02.08, 23:02
Tak, ciągle te same bzdurne argumenty. Niby mało dzieci, to się nie
opłaci. Faktycznie przy obecnym podejściu państwa do oświaty to
faktycznie, bo ciągle subwencja przypisana jest do "łebka".
A dlaczego ?
Co się dzieje z pieniędzmi, które zaoszczędza się dzięki mniejszej
liczbie dzieci ?
Gdzie trafiają ?
A przecież wystarczy trochę inne (zdrowsze) spojrzenie na szkołę, by
się okazało, że:
1. Spadek liczby dzieci nie oznacza wcale wyższych kosztów, bo
liczba nauczycieli nie rośnie przecież, a więc koszty związane z ich
pensjami są takie same.
2. Spadek liczby dzieci nie oznacza wzrostu kosztów ogrzewania
szkoły - naprawdę.
3. Spadek liczby dzieci oznacza, że mniej zużywają się klamki,
zawiasy, ławki, podłoga, a więc całe wyposażenie szkoły wytrzyma
więcej.
4. Mniej dzieci w szkole, to mniej dzieci w klasie, a to oznacza
mniej patologii, bardziej zindywidualizowane podejście do każdego
dziecka i wyższy poziom kształcenia.

Komu więc zależy na zniszczeniu oświaty dzięki utrzymywaniu obecnego
systemu finansowania szkół ?
Kto obłowi się pieniędzmi zaoszczędzonymi na szkole ?

Kto nie widzi tych oczywistych prawd, nie chodził chyba do szkoły :(
Obserwuj wątek
    • Gość: Sceptyk A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacji IP: *.netcity.pl 19.02.08, 00:27
      w całym województwie i ile już zlikwidowano w ciągu np. ostatnich 2
      lat ? - Nigdzie nie ma statystyk, tylko od czasu do czasu
      dowiadujemy się że władze lokalne likwidują taką czy inną szkołę.
      A myślę że w skali naszego regionu są to dziesiątki szkół !
      • Gość: misiek Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.02.08, 08:19
        Przy czym trzeba zaznaczyć, że likwidacja nigdy nie przebiega przypadkowo. Np.
        mam pytanie: dlaczego nie jest likwidowana szkoła w Gnieździskach? Czy ma na to
        wpływ osoba zastępcy wójta z Łopuszna (nauczyciela)?
        Kto podejmuje decyzję o likwidacji jednostki i przeniesieniu dzieci do innej
        szkoły, też (za przeproszeniem) na zadupiu, też z małą liczbą dzieci? Tym samym
        sztucznie zwiększa się stan liczbowy na rok, dwa, nie widać w tym jednak żadnej
        perspektywicznej polityki oświatowej. I na pewno nie o dobro dzieci czy dobro
        rodziców tu chodzi. Tylko o rozegranie tej likwidacji tak, żeby żona królika
        (nauczycielka-bibliotekarka) i znajomi królika (też nauczyciele) nie stracili
        pracy. Wszyscy inni natomiast są mniej ważni, prawda? Dlatego śmieszą mnie
        podawane tu powody ekonomiczne, a pomijane towarzyskie. To przecież polska wieś.
        Tu decydują swoi.
        Zapominamy przy tym, że szkoła wiejska ma jeszcze jedną ważną funkcję, oprócz
        edukacyjnej, kulturotwórczą. Jest ważna dla życia wsi, są tam przecież pracownie
        komputerowe, mogą odbywać się kursy językowe, szkolenia, imprezy itd. Nie tylko
        dla dzieci. Dlatego likwidacja szkoły wiejskiej oznacza bardzo często upadek
        miejscowości. Bo co tam zostanie? Sklep z piwem?
        • Gość: / Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.02.08, 09:28
          polityka Państwa jest jasna - im mniej szkół tym lepiej
          zeby nie wiem co oznaczało to lepiej
          • Gość: / Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.02.08, 09:33
            wsród elit - dzieci chodza do szkół dla przedstawicielstw dyplomatycznych - nie
            mówia po polsku
            gimnazjum - juz poza granicami Polski - rodzic albo słuzbowo albo wysyłaja
            dzieci do renomowanych szkół
            studia oczywiście poza Polska - zeby było jasne za stypendium

            to jest juz w Polsce ogromna liczba dzieci -
            wiec o co chodzi - o szkołę na WSI !!! o Polska Szkołę na WSI!!!!!!!
            nie miejcie złudzeń - ONYCH mają to w d.....
        • Gość: Autor Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.kielce.cvx.ppp.tpnet.pl 19.02.08, 09:39
          Trele morele.
          Subwencja idzie na ucznia i to jedyny sposób żeby na oświate państwo nie wydawało bajońskich sum.
          Każdy jeden budynek to infrastruktura + etaty. Tego nikt do subwencji na łeb nie dolicza... W całym
          województwie dopłaca się grube miliony do szkółek wiejskich, robiąc w ten sposób krzywdę dzieciakom.
          Jak dziecko wychowujące się przez osiem lat w wąskim gronie potem ma poważne problemy z aklimatyzacją
          w większej szkole, do której w końcu, siłą rzeczy trafia. Czym skorupka za młodu...
          Małe szkoły mają jeden plus. Łatwo w nich zapanować nad uczniem i nawiązać z nim indywidualny kontakt.
          Ale jest to udogodnienie dla nauczyciela nie dla dziecka. Dziecko jest zbyt wąskim środowisku by rozwijać
          swoje zainteresowanie i by obudzić w sobie ambicje. Nie ma porównania z innymi rówieśnikami i samo sobie
          niżej stawia poprzeczkę. W takiej sytuacji nawet najlepszy pedagog nic tu nie nadrobi.
          Wychowaniem dzieciaków nie rządzą takie proste zasady jak; mniej dzieci = mniej patologii.
          Patologie zaczynają się w domu, a szkoła to tylko teren ich projekcji. Wielkość szkoły ma tu tylko
          znaczenie pozorne. W większej szkole zauważa się te przypadki tylko i wyłącznie z większej ilości tych
          przypadków w jednym miejscu a nie na np. 100 uczniów i nie bagatelizuje lub tłumi jak w mniejszych.
          Większa grupa też może mieć tu znaczenie terapeutyczne.


          Kto podejmuje decyzję o likwidacji jednostki i przeniesieniu dzieci do innej
          szkoły, też (za przeproszeniem) na zadupiu, też z małą liczbą dzieci? Tym samym
          sztucznie zwiększa się stan liczbowy na rok, dwa, nie widać w tym jednak żadnej
          perspektywicznej polityki oświatowej.
          >>> Decyduje rada w głosowaniu. Nie widać perspektywy? Z trzech małych robi jedną duża.
          To trudno sobie wyobrazić czasem, ale proszę się wysilić i zobaczy pan/pani, że to
          jaki taki pomysł jest. Drugi to stowarzyszenia. Ale nauczycielom się nie chcę zakładać,
          bo to nie to samo co na państwowym garnuszku.
          I trzeba pracować 4 godziny w tygodniu dłużej. Straszna krzywda...
          jak nie krzywda dzieci to tych biednych pedagogów... :)


          Tym samym sztucznie zwiększa się stan liczbowy na rok, dwa, nie widać w tym jednak żadnej
          perspektywicznej polityki oświatowej.
          >>>A za naturalne zwiększanie klienteli szkoły to się musimy brać osobiście,
          bo władza już nie za młoda i co mogła to już zrobiła. Zwiększyła stan liczbowy;
          Boczek chyba z 5 goli, Paździoch 2. Wystarczy na jedną szkołę w jaśnie pana/pani mniemaniu? :)


          I na pewno nie o dobro dzieci czy dobro
          rodziców tu chodzi. Tylko o rozegranie tej likwidacji tak, żeby żona królika
          (nauczycielka-bibliotekarka) i znajomi królika (też nauczyciele) nie stracili
          pracy. Wszyscy inni natomiast są mniej ważni, prawda? Dlatego śmieszą mnie
          podawane tu powody ekonomiczne, a pomijane towarzyskie. To przecież polska wieś.
          Tu decydują swoi.
          >>>Czyli, że likwidują te szkoły żeby zwalniać nauczycieli? Przecierz im nie wolno tego zrobić.
          Jedyne 'ofiary' takiej restrukturyzacji to dodatki dyrektorskie. Nie tak?



          Zapominamy przy tym, że szkoła wiejska ma jeszcze jedną ważną funkcję, oprócz
          edukacyjnej, kulturotwórczą. Jest ważna dla życia wsi, są tam przecież pracownie
          komputerowe, mogą odbywać się kursy językowe, szkolenia, imprezy itd. Nie tylko
          dla dzieci. Dlatego likwidacja szkoły wiejskiej oznacza bardzo często upadek
          miejscowości. Bo co tam zostanie? Sklep z piwem?
          >>>No tak ... mogą się odbywać dodatkowe zajęcia, ale się nie odbywają. :)
          Ja tam widzę że szkoły się cieszą, mimo że są, dużo mniejszym wzięciem niż
          sklep z piwem. Ale wspaniałomyślny wójt coś z tymi ruinami będzie musiał zrobić. A najprościej
          walnąć wiejską świetlice. Będą kupować piwo w sklepie i pić w świetlicy wiejskiej. Haj lajf.
          • Gość: / Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.02.08, 09:49
            nareszcie ktos pochylił sie nad tym biednym dzieckiem szkolnym
            co za troska - wrecż terapeutyczna
          • Gość: jaśnie pan misiek Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.02.08, 11:16
            Widać, że bardzo jesteś zainteresowany tym wątkiem:). Prawie osobiście:P. Gdybyś
            się jednak bardziej uczył w szkole (może za mała była i szans nie miałeś na
            rozwój?) nie popełniałbyś błędów i styl miałbyś lepszy. I pisownię angielską
            miałbyś szansę opanować na kursach wieczorowych:). Skąd u ciebie taka pogarda
            dla nauczycieli? Tych na państwowym garnuszku? A ty niby na jakim garnuszku
            jesteś? Może twój garnuszek większy i bardziej pojemny:P, ale też państwowy,
            nieprawdaż?
            W jednym się na pewno zgadzamy: patologie zaczynają się w domu:P.
            Tymi uwagami o podejmowaniu obiektywnej decyzji przez radę mnie serdecznie
            ubawiłeś. Jak to robisz, że od rana jesteś w tak dobrym humorze? Bo pomyślę, że
            sklep musi być ci bliższy niż szkoła:P.
            • Gość: Native Speaker Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.kielce.cvx.ppp.tpnet.pl 19.02.08, 14:59
              Iście profesorski stajl. Tylko skąd te sarkastyczne, pryszczate wytyki? Nie przystoi... Czemu się tak pan misiek dąsa? Mamusia w ciąży cytrynke wcinała? Jaśnie pan misiek taki zacietrzewiony i wścieknięty... Czemu? :D
              • Gość: jaśnie pan misiek Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.02.08, 15:04
                Bo nie lubię trele moreli, tylko cytryny. Jasne?:P
          • mid1 Re: A mnie interesuje ile szkół jest do likwidacj 25.02.08, 16:51
            Współczuję dobrego samopoczucia i "wiedzy" na temat szkoły.
            Kwestionowanie tego, że mniej uczniów w klasie, w szkole, to mniej
            patologii, jednoznacznie określa poziom tejże "wiedzy"
            Pana "Autora".
            Proszę mi wybaczyć złośliwość, ale po co Pan (a może Pani)
            komplikuje oczywiste sprawy? Takie dzielenie włosa na czworo
            (filozofowanie) prowadzi właśnie do takich wynaturzeń jak reforma,
            która zesłała na "ciemnych" Polaczków gimnazja i ześle zapewne
            jeszcze jakąś plagę w postaci np. wakacji na wykopki.
            Zmiany są potrzebne, ale tylko mądrzy ludzie mogą je robić. A kto
            bywa ministrem oświaty, każdy widzi.
            Pisze pan "Autor", że "subwencja idzie na ucznia i to jedyny
            sposób, żeby na oświatę [poprawki ortografii moje] państwo nie
            wydawało bajońskich sum". Czy to oznacza, że wg Pana, jeśli maleje
            liczba uczniów, to wydaki wzrastają w sposób bajoński?
            Bajońska jest tu jedynie brednia, którą Sznowny Pan upubliczniasz.
            A może pan "Autor" powie, CO DZIEJE SIĘ Z PIENIĘDZMI
            ZAOSZCZĘDZONYMI KOSZTEM NASZYCH DZIECI I NAUCZYCIELI ?
            No, śmiało. Myślenie masz Pan za darmo.
    • Gość: Janosik Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.02.08, 22:34
      Tzw. wójt z łopuszna ma jak widać w głębokiej pogardzie dzieci,
      rodziców, mieszkańców.Wraz ze swoją mamuśką (wicedyrektorem-
      bibliotekarzem)w Zespole Szkół na ul. Strazackiej golą co miesiac
      nasza gminną kasę na kwotę prawie 12000,00 brutto,że nie wspomnę o
      szwagierce Gosi-kierowniczce corocznie deficytowego Ośrodka Sportowo-
      Wypoczynkowego i całej "braci darmozjadów" (czyt.przydupasów z
      kampanii wyborczej tzw. wójta),pozatrudnianych po wyborach
      miłościwie nam panującego.Policzcie szanowni wyborcy jak ta ekipa
      pożera nasze podatników pieniądze,bez wstydu i bez skrupółów.Chyba
      już czas na rozliczenia.
    • Gość: porażony Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 19.02.08, 23:46
      Gdy kończy się racjonalizm,zaczyna się tyrania.Gdy osczędności mają
      być czynione kosztem względnego komfortu dzieci - mozna juz mówić
      o ..potworyżmie /"jak to możliwe,że w niektórych z nas zakiełkował
      taki potworyzm"..Natalia Kukulska/
    • Gość: tutejszy Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.bskielce.com.pl 20.02.08, 07:50
      A ja jestem przeciw sytuacji, w której moje dziecko uczy się w klasie prawie
      trzydziestoosobowej w szkole w Łopusznie i na nic nie ma tam pieniędzy bo
      trzeba dofinansować miejsce pracy dla pani dyrektor w 50 osobowej szkole.
      • Gość: tofik Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.02.08, 08:01
        Takie duże klasy, zasady ekonomii w praktyce i nie ma w szkole pieniędzy? To
        dziwne i świadczy o złym zarządzaniu. Nie sądzisz? Może być więc i tak, że Twoje
        dziecko niedługo będzie się uczyło w klasie czterdziestoosobowej i dalej nie
        będzie na nic pieniędzy. Zmiany trzeba przeprowadzać z głową. I tyle. Nie bronię
        szkół, w których nie ma się kto uczyć, ale pamiętajmy, że łatwo coś niszczyć i
        likwidować, dużo trudniej stworzyć.
        • Gość: gosc Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 09:41
          Tylko ze oswiata to nie jest jedyne pole zainteresowania gminy, jak coniektorzy
          mniemaja ... Na szkolach sie swiat nie konczy. Ani swiat mieszkancow gminy ani
          swiat dzieci ktore sie w niej ucza. Konczy sie za to wraz z koncem 30 osobowej
          szkoly bardzo wygodna dyrektorska posada i to 'tak wielu' sklania do pisania ...
          Czy ktos slyszal slowo narzekania dzieciakow z jedla, snochowic, rudnik,
          jasienia, baryczy na ZS nr2? no wlasnie ...
          • Gość: a se powiem Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.centertel.pl 20.02.08, 10:18
            przychylam sie do jednego z przedmówców, który wspomniał o
            niekorzysci na psychike dziecka poprzez obcowanie z 5-10 dziecmi
            przez 10 miesiecy, kilka lat. takie dziecko nauczone
            mikrospołecznosci po zetknieciu z normalna rzeczywistoscia nie 5 a
            50 osób dostanie szoku, nie bedzie potrafilo sie odnalesc. takie
            ciplarniane warunki sa wg mnie wiec niekorzystne dla prawidłowego
            funkcjonowania człowieka w pozniejszym zyciu.
            • Gość: rodzic Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 11:58
              Uważasz,ze dziecko niczym wilk w stadzie musi znać ostre reguły
              postępowania? To dziwne,bo w USA tworzone są szkoły w domach
              prywatnych dla kilkorga dzieci,aby uchronić je przed stresem i
              patologią. Widocznie do Łopuszna wieją trendy z innych stron :)
              • Gość: Filip Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.dsl.bell.ca 20.02.08, 18:50
                ponizej - piekna wypowiedz...nic dodac nic ujac !

                >Uważasz,ze dziecko niczym wilk w stadzie musi znać ostre reguły
                postępowania? To dziwne,bo w USA tworzone są szkoły w domach
                prywatnych dla kilkorga dzieci,aby uchronić je przed stresem i
                patologią. Widocznie do Łopuszna wieją trendy z innych stron :)<


            • Gość: rodzic Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 11:58
              Uważasz,ze dziecko niczym wilk w stadzie musi znać ostre reguły
              postępowania? To dziwne,bo w USA tworzone są szkoły w domach
              prywatnych dla kilkorga dzieci,aby uchronić je przed stresem i
              patologią. Widocznie do Łopuszna wieją trendy z innych stron :)
            • Gość: rodzic Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 11:58
              Uważasz,ze dziecko niczym wilk w stadzie musi znać ostre reguły
              postępowania? To dziwne,bo w USA tworzone są szkoły w domach
              prywatnych dla kilkorga dzieci,aby uchronić je przed stresem i
              patologią. Widocznie do Łopuszna wieją trendy z innych stron :)
              • Gość: Gość Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.kielce.cvx.ppp.tpnet.pl 20.02.08, 13:44
                W USA dużo placówek oświatowych jest pod kuratelą prywatną. Płacisz - uczysz się jak ci się podoba. W stadzie wilków czy owiec, jak kto woli. Ale za swoje pieniądze. U nas można zakładać stowarzyszenia. Ale nikomu się nie chce. Czemu nie mieć pretensji do tych, którzy mogą ale im się nie chce zakładać stowarzyszenia tylko wszyscy plują na władzę że im szkoły zamyka. Ruszcie się ludzie, bo jak wszyscy się będziemy oglądać na kasę od wuja sama to ten kraj w całkowitą ruinę popadnie. Wszyscy czekają aż z góry grosz skapnie na szkoły wiejskie, na klasy pięcioosobowe, tylko nikt nie próbuje się zastanawiać skąd ma skapnąć.
                • Gość: kielczanin Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 15:04
                  Przeczytaj Konstytucję ,rozdz.o prawach obywatelskich,ustawę o
                  samorządzie gminnym ,o zadaniach własnych obowiązkowych gminy/art7/
                  i zastanów się dlaczego płacimy i na co,tak duże podatki,opłaty i
                  inne daniny publiczne.Spróbuj analitycznie zestawić wnioski z
                  deklaracjami pana TUSKA o cudzie Irlandzkim,poszukaj w google
                  wiadomości na temat TEGO wymarzonego państwa ..socjalnego.A jak
                  urzędnikom brakuje..to niech sobie ustalą mniejsze pensje,począwszy
                  od samej góry! Ludzie mają tyrać aby utrzymywać oligarchów
                  biurokratycznych ? PARANOJA !
                  • Gość: newser Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.02.08, 17:58
                    I tak oto od szkół doszliśmy do Irlandii. Sam kiedyś byłem radnym i wiem jakie bywają ludzkie reakcje na decyzje rady gminy. Myślicie, że tak łatwo w środowisku gdzie każdy każdego zna jest podejmować decyzję o likwidacji czegokolwiek ? Każdy radny i wójt chętniej przecinałby wstęgi, otwierał nowe szkoły, biblioteki, świetlice, domy strażaka i słuchał pochwał. Nie znam radnych z Łopuszna, ale jak zdecydowali się podjąć tak kontrowersyjne decyzje, najpewniej nie mieli innego wyjścia.Popełnili być może jeden podstawowy błąd, jaki robi przy takiej okazji wiele rad - nie powiedzieli co będzie się działo z budynkami po zlikwidowanych szkołach. Czy będą stały zamknięte na głucho, czy lokalna społeczność będzie mogła z nich korzystać i w jakim celu, czy może oddane zostaną oddane stowarzyszeniom, które w nich zechcą poprowadzić szkołę społeczną. Nie zabrano zapewne rodziców i nie pokazano im warunków, w jakich będą uczyć się ich pociechy w nowym miejscu. Sali gimnastycznej, pracowni komputerowej, pomocy naukowych, stołówki szkolnej. Nie powiedziano czy działają kółka zainteresowań, harcerstwo, zuchy. Czy ze szkoły tej są olimpijczycy, jakie imprezy są organizowane. Znam takie przykłady, gdzie społeczność lokalna prowadzi szkołę podstawową i przedszkole i nikt nie narzeka. Nawet przestała się boczyć na gminę. Ale znam i takie przypadki, kiedy po 2-3 latach szarpaniny z nauczycielami stowarzyszenie szkołę rozwiązało. Bo tu nie było Karty Nauczyciela, trzeba było wykazać się inicjatywą i pomyślunkiem, a nie odbębnić swoich godzin i wiatr z głowy. Znam też przypadek, kiedy po bohaterskiej obronie szkoły, niemal jak reduty Ordona, władza po 2 latach została pochwalona za zlikwidowanie dziadostwa i przeniesienie dzieci do innej szkoły, gdzie warunki do nauki i zajęć pozalekcyjnych są nieporównywalnie lepsze. Nie jest też żadną tajemnicą, iż cichymi inspiratorami protestów przeciw likwidacji szkół są nauczyciele i dyrektorzy likwidowanych placówek. Można ich nawet zrozumieć, to dla nich oznacza stratę miejsca pracy. Ale powiedzieć tak o tym wprost ? No nie wypada. Trzeba dobrać takie argumenty, aby wyglądało to na przejaw zatroskania o wspólne dobro, dobro dzieci, kultury itp. Jeśli komuś współczuć, to tylko wójtowi i radnym na których teraz będą wieszane wszystkie możliwe psy w okolicy.
                    • Gość: misiek Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 07:45
                      Dobrze, że byłeś radnym. Ciekawe, czemu już nie jesteś?"P Oczywiście, wyobrażam
                      sobie, że podejmowanie decyzji jest zawsze trudne, zwłaszcza gdy podejmujesz je
                      przeciwko ludziom, którzy na ciebie głosowali, a ty już patrzysz na świat z
                      drugiej strony: strony urzędniczej.
                      A teraz o stowarzyszeniach, które mogą prowadzić szkołę. Jak wiesz, nie jest to
                      takie proste. Po pierwsze, stowarzyszenie ciągle dostaje pieniądze z budżetu, bo
                      niby skąd ma je wziąć? I tu dochodzimy do kwestii najważniejszej. Jak bardzo
                      stowarzyszenie musi być zależne od wójta, żeby te pieniądze dostać? Przecież
                      zawsze może się okazać, że źle wypełniłeś jakieś formularze, złożyłeś je za
                      późno, nie do własciwiej osoby, pieczątki nie było, opinii itd. Pomijam, że
                      wymaga to prawdziwego poświęcenia się kilku osób, żeby wszystko zorganizować.
                      Nie wiem też, czy dobre jest uzależnianie wszystkiego w edukacji(myślę przede
                      wszystkim o jakości kształcenia i kadry) od pieniędzy. Kogo zatrudni
                      stowarzyszenie? I na jak długo? Jakie da warunki młodemu nauczycielowi (po
                      licencjacie, bo starszy z magisterium jest na pewno za drogi)? Poza tym
                      uprawiane obecnie powszechnie w takich placówkach liżydupstwo, podlizywanie się
                      urzędnikom samorządowym (którzy szkoły z trudem pokończyli), zatrudnianie tylko
                      rodziny i znajomych królika itd. musi wpływać na pracę szkół wiejskich. Piszesz,
                      że szkołę/przedszkole prowadzi społeczność lokalna, cóż za kolektywne
                      postrzeganie świata:). Z innego systemu, chce się rzec:). Ta społeczność lokalna
                      to są konkretni ludzie (znani z imienia i nazwiska), którzy ciężko pracują, żeby
                      radni mieli się czym chwalić w raportach i sprawozdaniach.
                      Uważam, że szkoły nie powinny zależeć od samorządu lokalnego i "Antka szwagra
                      żony brat" nie powinien decyzować o jakości kształcenia w żadnej szkole. Małej
                      czy dużej.
                      • Gość: newser Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 20:36
                        Po pierwsze : radny to nie urzędnik. Radzę spróbować jak ten chleb smakuje.Ile
                        jest w nim miodu, a ile dziegciu. Po drugie : rządzenie, nawet w małej gminie,
                        to także podejmowanie decyzji niepopularnych - stawki podatku, sieć szkół.Ludzie
                        chcieliby podatków jak najniższych, a najlepiej aby wcale ich nie było. Jak
                        głosujesz inaczej niż oczekują, masz szansę wisieć na płocie jako zdzierca skóry
                        z mieszkańców gminy, osobnik wyrywający ostatnia poduszkę spod głowy emeryta
                        itp. Po trzecie : oprócz radnych po szkołach podstawowych są też nimi osoby z
                        wykształceniem średnim i wyższym. Po czwarte : jeśli są stowarzyszenia dobrze
                        funkcjonujące, to najwyraźniej da się to zrobić. Trzeba tylko rozwagi i rozsądku
                        po obu stronach - władzy gminnej i stowarzyszenia. Po piąte : jeżeli nie władza
                        publiczna ma odpowiadać za jakość kształcenia w szkole to kto ?
                        • Gość: swojak Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 194.181.130.* 21.02.08, 21:55
                          to może zróbta ludzie ludzie strajk okupacje (pielegniarki u
                          premiera)-rodzice u wójta a może radni z wójtem nie mają czym
                          jeżdzić więc pożyczta im taczkę(i) macie co wybraliście i radnych i
                          wójta jakie rozwiązanie może REFERENDUM
                        • Gość: misiek Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.02.08, 08:16
                          A ja myślę, że radny to urzędnik. Bo szybko przejmuje nawyki tych, którzy są po
                          drugiej stronie:). Wiadomo, że podejmowanie decyzji nigdy nie jest proste, ale z
                          tego, co wiem, w Łopusznie decyzje te mają wiele wspólnego z prywatnymi
                          interesami, powiązaniami rodzinno-towarzyskimi, a nie tylko z ekonomią i
                          obiektywnymi wyliczeniami.
                          Stowarzyszenie dobrze funkcjonujące w warunkach polskich to zazwyczaj takie, w
                          którym prezesem jest żona, kochanka, krewna/y osoby przydzielającej pieniądze. I
                          nie ma to wiele wspólnego z rozsądkiem.
                          Twierdzę, że lepiej działo się w szkołach, gdy za ich prowadzenie nie
                          odpowiadały samorządy. Wójt, który np. ma wykształcenie podstawowe i dużą
                          rodzinę, nie powinien decydować o funkcjonowaniu szkół i jakości kształcenia na
                          własnym terenie.
                          • Gość: newser Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.02.08, 21:17
                            Nie decyduje wójt tylko rada jako całość. Radnych i wójta wybierają mieszkańcy
                            gminy. Nigdzie nie jest powiedziane, że im wyższe wykształcenie, tym lepsza
                            jakość rządzenia. Nie jest też prawdą, że w szkołach było lepiej gdy były
                            rządowe. Poza tym żaden rząd nie będzie utrzymywał szkoły 6 klasowej z 30
                            uczniami, bo kasa - bez różnicy - samorządowa czy rządowa tego nie wytrzyma. A
                            poza tym jaka jest jakość uczenia się w klasach łączonych ?
                            • Gość: misiek Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.08, 14:36
                              Świetnie odwracasz kota ogonem. Widocznie Twoje doświadczenie radnego Ci w tym
                              pomaga:P. Jak wygląda głosowanie rady, w której jeden zależy od drugiego, mogę
                              sobie tylko wyobrazić. Zwłaszcza w takiej gminie, gdzie wszystko opanowane jest
                              przez poszczególne klany rodzinne (i to od wielu lat).
                              Może i rząd nie utrzymywałby małej szkoły, ale nie podejmowałby też decyzji o
                              likwidacji jednej szkoły (w której dyrektor jest obcy towarzysko) na rzecz
                              drugiej szkoły (której dyrektor jest zaprzyjaźniony). Powinny decyzować względy
                              wyłącznie ekonomiczne, a nie towarzyskie. I tyle. Śmiem przypuszczać, że nie do
                              końca tak jest, dlatego się burzę.
                              Tak w ogóle może wszystkie szkoły zamknąć? Będzie taniej. A pieniądze wyda się
                              na coś bardzo przydatnego, np. festyn i dożynki.
                              • Gość: newser Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.08, 22:29
                                Po co teoretyzować ? Sprawa prosta - zostań radnym. W gminach jak nasza to mały
                                piskuś. Po zakończonej kadencji pogadamy.
                                • Gość: misiek Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.02.08, 07:56
                                  Oj, pogadamy, pogadamy:P.
                • Gość: Filip Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.dsl.bell.ca 20.02.08, 19:00
                  W USA dużo placówek oświatowych jest pod kuratelą prywatną. Płacisz -
                  uczysz się jak ci się podoba. W stadzie wilków czy owiec, jak kto
                  woli. Ale za swoje pieniądze. U nas można zakładać stowarzyszenia.
                  Ale nikomu się nie chce. Czemu nie mieć pretensji do tych, którzy
                  mogą ale im się nie chce zakładać stowarzyszenia tylko wszyscy plują
                  na władzę że im szkoły zamyka. Ruszcie się ludzie, bo jak wszyscy
                  się będziemy oglądać na kasę od wuja sama to ten kraj w całkowitą
                  ruinę popadnie. Wszyscy czekają aż z góry grosz skapnie na szkoły
                  wiejskie, na klasy pięcioosobowe, tylko nikt nie próbuje się
                  zastanawiać skąd ma skapnąć.
                  .....................................................................

                  ...wiec dobrze by bylo przy tej okazji watku - wyjasnic ta
                  tajemnicza regule o stowarzyszeniach....bo sa jakies pretensje do
                  nauczycieli...ruszta sie ludzie "idzie nowe"...nowe to czy stare jak
                  swiat...a moze by tak ...nie przecze na bazie potrzeb zbudowac jakis
                  przyklad owego tajemniczego stowarzyszenia...i dobrze by bylo by na
                  czele inicjatywy stanal sam wojt...pokazal jak sie co robi...no i ow
                  promotor wielkich zmian powinien rowniez ciemnemu ludowi dac czas
                  conajmniej kilku lat...na sprawdzenie nowego modelu funkcionowania
                  wiejskiej szkoly.

            • Gość: Filip Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.dsl.bell.ca 20.02.08, 18:48
              przychylam sie do jednego z przedmówców, który wspomniał o
              niekorzysci na psychike dziecka poprzez obcowanie z 5-10 dziecmi
              przez 10 miesiecy, kilka lat. takie dziecko nauczone
              mikrospołecznosci po zetknieciu z normalna rzeczywistoscia nie 5 a
              50 osób dostanie szoku, nie bedzie potrafilo sie odnalesc. takie
              ciplarniane warunki sa wg mnie wiec niekorzystne dla prawidłowego
              funkcjonowania człowieka w pozniejszym zyciu.

              ..................................................................;

              ...bzdura totalna...rozumiem ze "se tak powiedziales"...przeto
              odniose sie z pelnym szacunkiem do twojej niewiedzy.

              Niestety pokutuje w nas...w tobie imnie... PRLowskie podejscie do
              CZLOWIEKA...ten homosowietikus wciaz gdzies ukryty siedzi w nas.
              Ale zapewniam cie ze najlepiej wychowani ludzie to nie ci ktorzy
              wychowywani byli w oparciu o liczne zbiorowosci...w oparciu o masy i
              dla mas...ale ludzie wychowani do 19 roku zycia w oparciu o malo
              ludzka zbiorowosc i DOM RODZINNY....ci ludzie w dojzalym wieku
              wykazuja wyjatkowa twardosc harakteru...nie podaja sie spolecznym,
              schorzeniom, sa uczciwymi obywatelami, sa pracowici i pelni szacunku
              dla innych....
              Duze nastolatkow zbiorowosci swa sila probuja sie
              wyemancypowac...swiadome swej sily zbiorowej szukaja totalnych
              rozwiazan, kreacji, substytutow wartosci...popadaja w konflikt z
              prawem, narazone sa na wszelkiego rodzaju podle plagiaty....ale
              takich objawow u naszych dzieci chyba niechcemy....?

        • Gość: Filip Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.dsl.bell.ca 20.02.08, 18:20
          >Nie bronię
          szkół, w których nie ma się kto uczyć, ale pamiętajmy, że łatwo coś
          niszczyć i
          likwidować, dużo trudniej stworzyć.<

          ....................................................................
          ...a ja bym bronil takiej szkoly...wlasnie w wymiarze europejskim.
          Bo jest to szkola w ktorej nauczyciel ma nareszcie...(po komunie i
          ksztalcenu "DZIECI" DLA mas)..szanse blizszego kontaktu z
          CZLOWIEKIEM. Bo to juz jest czlowiek choc jeszcze taki maly ktorego
          trzeba dobrze wyposarzyc w ta podstawowa elementarna wiedze.
          Male szkoly to wymiar prywatnych zachodnich ekskluzywnych szkol do
          ktorych posylane dzieci ...konczac je sa o wiele lepiej
          przygotowane, niz ze szkol publicznych.
          Element ekonomiczny tu wogole nie ma znaczenia...kto sie nan
          powoluje nie rozumiepodstawowej rzeczy.....ze to CZLOWIEK I TYLKO
          CZLOWIEK DOBRZE WYEDUKOWANY jest najdrozszym surowcem na tej ziemi.

          Element ekonomiczny dorazny - a co z nauczycielami...?
          i tu nam wyplywa moze jeszcze nie bardzo w Polsce rozumiany aspekt
          polityczny zatrudnienia globalnego...
          Przemysl samochodowy produkuje tak samochody by jego prywatny
          uzytkownik... tego samochodu nie mogl sobie sam naprawic...a wiec
          mosi udac sie ze swoim samochodem do warsztatu
          specjalistycznego....by za naprawe uiscic podatek od naprawy....
          Kazda partja dochodzaca do wladzy niezaleznie od szerokosci
          geograficznej obiecuje walke z bezrobociem...a w podteksie -
          "warsztaty naprawy samochodow - wolno wam otwierac nawet wam
          pomozemy finansowo...ale szkoly bedziemy likwidowac bo przeciez nie
          chodzi nam o jakosc czlowieka ...chodzi nam o dobry interes...z
          niewielka jakoscia czlowieka..."

          ...no coz warto przemyslec ....bo ten tak pomyslany dorazny interes
          na dluzsza mete urzednikowi panstwowemu...... moze sie nieoplacic !

          • Gość: Filip Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.dsl.bell.ca 20.02.08, 19:35
            Nie jest też żadną tajemnicą, iż cichymi inspiratorami protestów
            przeciw likwidacji szkół są nauczyciele i dyrektorzy likwidowanych
            placówek. Można ich nawet zrozumieć, to dla nich oznacza stratę
            miejsca pracy. Ale powiedzieć tak o tym wprost ? No nie wypada.
            Trzeba dobrać takie argumenty, aby wyglądało to na przejaw
            zatroskania o wspólne dobro, dobro dzieci, kultury itp. Jeśli komuś
            współczuć, to tylko wójtowi i radnym na których teraz będą wieszane
            wszystkie możliwe psy w okolicy.

            ....................................................................
            Wojt wspomnianej gminy ma prawo szukac finansowych rezerw...tylko
            dlaczego szukac ich kosztem edukacji narodowej...?
            ....bo mozna zamykac szkoly ...a otwierac warsztaty naprawcze czy
            inne instytucje obciazajace budzet panstawa...w koncu gdzies tych
            nauczycieli trzeba zatrudnic...!...jak dlugo moga siedziec na
            zasilku dla bezrobotnych...wkoncu to tez obciazenie dla panstawa....

            ...zgadzam sie ze sprawy spoleczne sa pelne nieuzasadnionychniczym,
            niewytlumaczlnych patoligii...ale czy szkola jest tym pierwszym
            elementem ktory powinien isc pod mlotek....?
            ...Z bydzetu panstawa na nierobow w administracji panstwowej idzie
            rocznie ponad 20%...w Kanadzie zaledwie 5,5%...panstwo wysmienicie
            funkcionujace.

            ...to tyle na dzis...wdzieczny temat - niepowiem...w trosce o dobro
            czlowieka....a "Polska Skalka" - to pewnie na rzut beretem...o
            ktorej gdyby zapytac tak dzieci w klasie...zadne nieslyszalo.
            ...wlasnie na trawniku przed tym palacem w Lopusznie wsrod pasacych
            sie krow przypedzonych ze spalonej Skalki i zabiciu jej mieszkancow
            94 os....po akcji spokojnie spali esesmani....okolo godziny 10.00 a
            byl to juz miesiac maj.
            • Gość: bezstronny Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 21:37
              Konstytucja,ustawa o samorządzie gminnym i ustawa o systemie oświaty
              obligują gminę do utrzymywania szkół,żłobków ,przedszkoli i koniec
              kropka. Kto nie ma możliwości zapewnienia dzieciom
              dostępu /nieuciążliwego/ do szkoły - narusza PRAWO,i jest podstawa
              do złozenia dymisjilub odwołania włodarza z powodu nieudolności.Z
              administracji publicznej,jakim jest samorząd nie można urządzać
              przedsiębiorstwa,w którym wartością zasadniczą jest ZYSK .
            • Gość: bezstronny Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 21:37
              Konstytucja,ustawa o samorządzie gminnym i ustawa o systemie oświaty
              obligują gminę do utrzymywania szkół,żłobków ,przedszkoli i koniec
              kropka. Kto nie ma możliwości zapewnienia dzieciom
              dostępu /nieuciążliwego/ do szkoły - narusza PRAWO,i jest podstawa
              do złozenia dymisjilub odwołania włodarza z powodu nieudolności.Z
              administracji publicznej,jakim jest samorząd nie można urządzać
              przedsiębiorstwa,w którym wartością zasadniczą jest ZYSK .
              • Gość: / Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.internetdsl.tpnet.pl 20.02.08, 21:59
                tak dokładnie jest
                tylko ze Konstytucje to oni maja w d...
                • Gość: bezstronny Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 20.02.08, 23:08
                  No w końcu w państwie prawa ktoś POwinien im zrobić koło d...Dośc
                  innowacyjnej samowolki w demokracji za pieniądze podatników.
    • Gość: ziom Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 194.181.131.* 21.02.08, 13:57
      Polecam galerię na stronie www.lopuszno.com.pl/ i zdjęcia z lotu ptaka.
      Pokuszę się o krótki do nich komentarz. Mianowicie na zdjęciach tych widać najbardziej zurbanizowaną część gminy z Łopusznem włącznie. I cóż ten widok przedstawia. Ano bezkresne pola „półhektarowych rolników” od których w większości nie jest odprowadzany podatek rolny z uwagi na niską klasę gruntów. Sytuacja taka dotyczy większości województwa. I raptem jeden średniej wielkości zakład produkcyjny. Mniemam, że gmina nie ma zbyt dużych dochodów zarówno z podatków i innych opłat. Dotacja z budżetu państwa przy niskich dochodach mieszkańców też jest odpowiednio mniejsza. Zapyta ktoś, no i co z tego? Tyle, że to gmina biedna, typowo rolnicza. W tej sytuacji rozbudowana sieć małych szkół jest w stanie wyłożyć ją na łopatki. Jeszcze jedno-łatwo dawać, trudno odbierać. Tym bardziej dziwi odwaga łopuszańskich włodarzy. I już na koniec – żyjemy w państwie w którym na każdym kroku jesteśmy przez nie oszukiwani. Dlaczego? Ponieważ teraz kurator zdecyduje, czy gmina ma budować infrastrukturę, czy prowadzić szkoły
      w których uczy się pięciu uczniów. Urzędnik państwowy będzie weryfikował decyzje samorządu, bez wskazania skąd wziąć pieniądze na całą resztę zadań poza oświatą. Toż to dramat.
    • Gość: rodzic Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 14:00
      wójt w Łopusznie zlikwidował szkoły ponieważ widzi w tym własne korzyści, planuje osobiście przejąć budynek szkoły w Sarbicach.Przewodnicząca Rady Gminy planuje zakupić budynek szkolny w Piotrowcu. W Grabownicy mają powstać mieszkania socjalne. Ciekawe jakie korzyści będzie miała z tego gmina?? Na wczorajszej sesji radni głosowali pod dyktando wójta. Zanim głosowano nad poszczególną szkołą wójt na karteczce zapisywał jak zagłosują radni 9:6. Głosowanie to to wielka farsa. Radni byli zastraszeni i szantażowani przez wójta. Wszystkie wnioski o przerwanie obrad i zaprzestanie głosowania zostały odrzucane, nieprzyjęte przez przewodniczącą rady. Największymi przeciwnikami szkół okazała się Służba Zdrowia, która niedawno sama strajkowała i prosiła o społeczne wsparcie. Takze radny z Gnieżdzisk jak i z Dobrzeszowa głosowali za zamknięciem szkoł, gdyż liczą na to, że dzieci z zamkniętych szkół trafią do nich. Również młody radny z Józefiny głosował za zamknięciem szkół. Swoje postępowanie tłumaczył tym że w ubiegłym roku zlikwidowali szkołę w jego miejscowości więc...Aż strach pomyśleć z jaką łatwością radni podnosili ręce.
    • Gość: załamani J.Ptakiem Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 15:31
      strasznie go boli głowa o nauczycieli,bo nie skorzysta z żadnej z likwidacji szkół. Jak likwidowali GES w Łopusznie kiedy to jego szwagier był wówczas prezesem i wspólnie zagarnęli majątek za bezcen...nie martwił się o ludzi zwolnionych co się z nimi stanie,a było ich około 140 osób w gminnej spółdzielni. Obłowiły się tylko jednostki między innymi Jan Witold Ptak. Wykupił plac za grosze. Teraz płacze i podjudza,bo nie będzie miał żadnych korzyści.
      • Gość: Popieramy Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.02.08, 15:35
        popieramy wszystko. Mamy nadzieję,ze los się jeszcze odwróci i wszystko co było
        wykupione za bezcen doczeka się sprawiedliwości i różnica za zmarnowanie mienia
        gminnej spółdzielni powinna iść na skarb państwa, bo ich nie budowali A
        ZLIKWIDOWALI!!!!!!!!!
    • Gość: nielot Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 194.181.130.* 22.02.08, 16:53
      JAKOś NIKT NIE PISZE...
      JAKICH TO METOD TRZEBA UżYć BY ZMUSIć JAWNYCH PRZECIWNIKóW DO PODNIESIENIA RęKI.
      JA TAM WSPółCZUJE.
    • Gość: xxx Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.klc.vectranet.pl 22.02.08, 20:02
      Gratuluję radnym z Łopuszna odwagi i odpowiedzialności.
      |Odpowiedzialności nie za partykularne interesy jednostek, ale za
      społeczność, która warta jest aby żyć w normalnych warunkach
      (wodociąg, kanalizacja, naprawiona droga, odpowiednio wyposażona
      szkoła itd.), nie zaś utrzymywać za swoje (moje) ciężko wypracowane
      podatki kilka "wysokokształconych" pań nauczycielek, które na
      szkolnej tablicy ogłoszeń piszą "harcerz" przez "ch" (fakt
      autentyczny z jednej z likwidowanych szkół.
      • Gość: czepiacz Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.02.08, 17:46
        A który fakt nie jest autentyczny? Aleś mi zaimponował intelektem!
    • Gość: tutejszy Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.02.08, 21:45
      Kiedy wójt Matuszczyk zaczął mówić o ograniczeniu liczby szkół, larum w gminie
      było ogromne. Jedni chcieli się odłączać do Strawczyna, inni do Małogoszcza.
      Ostatecznie skończyło się przegraną Matuszczyka, który dla gminy robił tyle co
      nikt przed ani po nim. Następca już nie był taki głupi więc dał sobie spokój z
      likwidatorskimi zapędami. Przesiedział spokojnie całą kadencję. I Karlińskiego
      nie wybrali, bo ... za mało robił. A niby za co miał robić ? Teraz Oleksiewicz
      chce wziąć byka za rogi, to biorą się za niego. I jak to zwykle u nas bywa tu
      podejrzenia, tam pomówienia. A to rzekomo ten chce kupić taką szkołę, ktoś inny
      inną. I nikt się nie zastanawia nad tym, że musi być przetarg i skoro to tak
      atrakcyjny budynek to oferentów będzie wielu i nie wiadomo kto kupi. Jak ktoś
      podpowiada, że mogłoby powstać stowarzyszenie, które poprowadzi szkołę, to też
      krzyk. Zrozumiały zwłaszcza w wydaniu nauczycielskim. Bo wtedy nauczyciel nie
      pracuje 18 godzin jak w szkole samorządowej, tylko więcej. I tu leży tajemnica
      dlaczego na taką szkołę można poprowadzić za takie pieniądze, za które
      samorządowa się nie utrzyma.
      Co więc zrobić żeby stowarzyszenie broń Boże nie powstało ? Ano tak jak to robi
      wyżej jeden z blogowiczów - zdyskredytować ! Że dobrze mają tylko te, które
      władza gminna lubi ( prezesem jest np. kochanka wójta ). Ot, typowe polskie
      piekiełko w naszym gminnym wydaniu. I nie narzekajmy, że radni są kiepsko
      wykształceni a chcą decydować o gminnej oświacie. Nikt przecież nie bronił
      kandydować nauczycielom. Na radnych i na wójta też. Tylko, że wtedy trzeba się
      poddać osądowi publicznemu. A to nie wszystkim pasuje. Wyroki głosujących
      mogłyby być dla części nauczycielskiego środowiska przykre. Ani mi Oleksiewicz
      brat, ani swat. Ale na takiego głupiego nie wygląda, który chciałby sobie zrobić
      na złość. Nie myśli chyba kończyć wójtowania po jednej kadencji. Jeśli więc
      wystąpił z takim pomysłem, najwyraźniej innego wyjścia nie miał.
    • Gość: Janosik Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.08, 12:43
      Jak widać z wpisów "armia przydupasów" Oleksiewicza ochoczo
      zasiadła do klawiatury komputerów i pieje z zachwytu nad
      tym "geniuszem",podobnie jak w kampanii wyborczej.Naród jednak ma
      swój rozum i potrafi oddzielić ziarno od plew.Dziś poszły pod młotek
      szkoły, a jutro co? W kazdej wypowiedzi podaje inne kwoty jakie
      rzekomo dopłaca do oświaty, nie zająknął się ani razu o Ośrodku
      Sportowo- Wypoczynkowym w Łopusznie, w którym rządzi Lady Małgorzata-
      siostra zony Oleksiewicza wraz ze swoim dworem (czyt.zasłuzonych w
      kampanii wyborczej wójta),co roku do tej firmy dokłada się z budżetu
      gminy kilkaset tysięcy złotych, a powinien przynosić dochody.Może by
      go tak sprywatyzować, a może założyć stowarzyszenie?
      • Gość: młodszy Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.08, 15:11
        A Ty:
        a) jesteś „przydupas” Karlińskiego.
        b) jesteś„przydupas” Węgrzyna.
        c) nazywasz się Piotrowski.
        Czy mógłbyś podać poprawną odpowiedź?
    • Gość: Robin Hood Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.08, 12:57
      Brawo Janosik!Popieram!Nie powiedziałeś jeszcze o żonie Oleksiewicza
      wicedyrektorce Zespołu Szkół im.Jana Pawła II,dla której
      zapobiegliwy małżonek stara się zabezpieczyć pracę na długie lata
      kosztem kilkudziesięciu zwolnionych od września nauczycieli, nie
      bacząc nawet na maleńkie dzieci i płacz ich matek na ostatniej
      sesji. To sa te perspektywiczne wizje dzielnego reformatora.
      • Gość: niestety Re: Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 81.219.134.* 23.02.08, 13:39
        Jako psycholog-chałupnik radzę,aby w przyszłosci nie ufać
        ludziom,którzy z dużym jadem i nienawiścią atakują aktualne
        rządy,kreując się w ten sposob na męża opatrznościowego.W skali
        makro i mikro widać,ze farbowanym lisom udało się otumanić naród.
    • Gość: 34 Wójt Łopuszna też likwiduje szkoły IP: 194.181.130.* 25.02.08, 17:21
      oszczedzac !!!!!po co zatrudniac całe rodziny w gmnie tu zrobic porzadek

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka