dobry ginekolog w Poznaniu

[kowalka]

Dziewczyny, proszę o namiary na dobrego ginekologa w Poznaniu. NAjlepiej z
przychodni, szpitala albo też prywanie prowadzącego praktykę.Jestem
zdegustowana po mojej pierwszej wizycie (jestem w 6 tyg)-trwała ona 15 min
razem z Usg !!! help!!!

[mamakoko]

Witaj przyszła mamo!
Moją ciążę prowadziła osoba bardzo sławetna w światku lekarskim, a mianowicie
dr Zofia Mikołajewska-Fisher. Ja jestem bardzo zadowolona. Niestety przyjmuje
tylko prywatnie (80 PLN za wizytę + 40 za USG zwykłe i 90 za trójwymiarowe-
fajne ok 20 tyg ciąży). Ma piękną klinikę na ul. Promienistej 98 i przyjmuje we
wtorki i czwartki od 14:00. Trzeba się umówić- tel. [phone] albo 862 20 15.
Jest jeszcze jeden minus. Przez wiele lat owa pani dr była ordynatorem w
Klinice Św. Rodziny, ale od kilku zajmuje się już tylko swoją prywatną kliniką,
gdzie nie ma porodów. Ona po prostu już nie odbiera porodów. Ma jednak swoje
znajomości i zawsze dzwoni i umieszcza swoje pacjentki w Klinice Św. Rodziny,
więc nie ma problemu. Z doświadczenia Ci jednak powiem (co potwierdza większość
mam), że to nie lekarz jest najcenniejszy w czasie porodu tylko dobra połozna,
a na taką też mam namiar jakbyś chciała.
lekarkę jak najbardziej polecam. Swoją ciążę przeszłam "jak burza" i od siedmiu
miesięcy jestem szczęśliwą mamą małej Konstancji. Wyniki po porodzie miałam tak
dobre, że pytali mnie kto prowadził moją ciążę. Mimo że za dr Fisher nie
przepadają, bo ponoć była straszną szefową, to doceniają jej fach i
skomentowali moją odpowiedź: "widać". Spróbuj tam pójść. Mam nadzieję, że
jakość nie spadła i ty będziesz tak samo zadowolona.
Pozdrawiam i trzymam kciuki!

[kowalka]

Hej, rozumiem, że rodziłaś w Klinice Sw. Rodziny ? Jak wspominasz tamten czas?
Czy opieka i personel jest rzeczywiście ok?

[mamakoko]

acha! No i nie umów się do córki- Natalii, która też tam przyjmuje tylko do
mamy.
jeszcze raz pozdro!

[kowalka]

WIELKIE DZIĘKI+NAMIARY NA POŁOŻNĄ POWIADASZ, ŻE MASZ- TO CUDNIE+ JESTEM VERY
ZAINTERESOWANA+

[martaurb]

Jeszcze mieszkajac w Poznaniu chodzilam do dra Nowaka (Senatorska 8, tel. 867-
50-38), to sa namiaryna prywatna praktyke, ale on pracuje w Sw. Rodzinie.
Zostal mi polecony i bylam bardzo zadowolona - nie jest moze serdeczny, ale za
to kompetentny, konkretny, delikatny i taktowny!
Niestety cen czy aktualnych info nie moge Ci podac, bo to bylo ponad 3 lata
temu...

I tak sobie myslam, ze nie masz sie co przejmowac czasem trwania wizyty -
przeciez w 6 tyg i przy pierwszej wizycie niewiele mozna zrobic! Nie chodzi o
czas (wszystko mozna rozwlec), tylko o jakosc!
Ale jesli jestes zdegustowana i niezadowolona to naturalnie lepiej zmienic - bo
taki niesmak zawsze zostaje i potem juz trudno z takim lekarzem dojsc do
porozumienia!

Trzymajcie sie Ty i Fasolka!

[anatewka]

Kowalka, rozumiem twoje niezadowolenie. Wcześniej nie doceniałam tego ile
powinna trwać wizyta, ale w drugiej ciąży trafiłam do dr Jasińskiego z Polnej i
zdziwiłam się, bo siedziałam u niego zawsze minimum godzinę, a pierwsza wizyta
to było ponad 1,5 godziny. Faktem jest że ja miałam mu dużo do przekazania bo
miałam obciążony wywiad położniczy i ogólny. W każdym razie przekonałam się jak
może wyglądać porządna wizyta i porządne prowadzenie ciąży.
Dr ten przyjmuje na Winiarach a wizyta kosztuje 70 zł. Plusem jest to, że na
wszystkie dodatkowe badania (głównie usg) umawia na Polną do najlepszych
specjalistów i pilotuje to żeby były wykonane na najlepszym sprzęcie.
Oczywiście wtedy się płaci te 40 zł za prywatne usg, ale jest to mimo wszystko
inaczej niż jak się na nie przyjdzie z ulicy.
Pozdrawiam
Agnieszka mama Wojtka (28.11.2003)

[kowalka]

A gdzie byś poleciła rodzić???

[kowalka]

Dzięki wielgachne+Będę dzwonić, bo trochę -może za bardzo ? -sie tym przejmuję.
Dotychczas wcale nie dbałam przesadnie o swe zdrówko, no ale teraz...Poza tym,
brrr, czeka mnie (nas!!!) obrona pracy magisterskiej...

[martaurb]

To trzymamy kciuki!
Za Ciebie, Fasolke i za obrone oczywiscie tez!!!

[new5]

ja polecam docenta Klejewskiego ,przyjmuje na pl.Spiski ,usg w gabinecie,a
rodzic polecam na Lutyckiej.Lekarz jast z NFZ jest super,byl to moj 3 ginekolog
w ciazy -poprzedni lekarze do kitu.Tel[phone]

[mamakoko]

rzeczywiście rodziłam w Klinice Św. Rodziny i potwierdzam większość
zasłyszanych opinii, że jest bardzo ok. personel (z wyjątkiem jednej starej
położnej) bardzo miły, dziecko możesz mieć przy sobie, ale nie musisz, więc
możesz się wyspać, a maleństwo w fachowych rękach i właściwie "na zawołanie".
No i nie jesteś anonimowa, bo szpital w porównaniu z Polną jest niewielki. Co
do Polnej to znam nie najlepsze opinie, głównie ze względu na swą wielkośc-
"moloch gdzie wszyscy są anonimowi" i fatalna opinia o personelu medycznym
niższego szczebla, którą potwierdza prawie każda tam rodząca. np.: połozna do
mojej koleżanki: "niech wstanie! Niech poprawi prześcieradło, bo ordynator
idzie! Co się tak maże?"
ten dr Nowak, o którym też wspomina jedna mama też pracuje w Św. Rodzinie i
jest ponoć niezły. Przyjaźni się z moją doktor i zaglądał do mnie z jej
polecenia sprawdzać jak się czuję. Naprawdę w porządku. Jak chcesz namiar na
połozną, to napisz maila.
Buźka dla wszytskich mam poznaniarek!

[lidka_edziecko]

Mamokoko, wiele juz było na temat szpitali w Poznaniu w tym Polnej oczywiście.
Nie ma co podawać opinii gdzieś tam zasłyszanych, wszędzie są ludzie i
ludziska. W św. Rodzinie anioły też nie pracują - to zasłyszane
Ja rodziłam na Polnej, położna była cudowna, miła, grzeczna, pomocna, a ja
głupia nie pamiętam jej nazwiska, bo jak będę jeszcze kiedyś rodzić, to choćby
nie wiem co muszę ją odnależć!!!
Fakt oddziały położniecze, a raczej tamtejszy personel niekoniecznie jest
zawsze miły, ale to nie jest reguła.

Pozdrawiam, zadowolona z porodu na Polnej.

[crisss-aga]

hej my rodziliśmy na lutyckiej i jesteśmy bardzo zadowoleni.
wcześniej byłam na engla i była tam fachowa opieka. jedynym mankamentem jest
cena porodu rodzinnego która jest najwyższa w poznaniu pomijajac prywatne
kliniki i wynosi 300 pln co zdaniem mojego męża kłoci sie z nazwa klinika sw
rodziny.
lutycka polecil mi ktos z rodziny, i pojechalismy tam nie majac lekarza. na
izbie przyjęć bardzo szybko i milo. przyjeli mnie do szpitala i zrobili
badania. pojechalam 3 grudnia a porod zaczal sie 4. przy porodzie byly
studentki asystentki ktore pod okiem poloznych we wszystkim pomagaly. z malymi
przerwami byl caly czas lekarz i co jakis czas zagladalo konsorcjum lekarskie.
maż podczas porodu byl caly czas ze mna oprocz chwil badan typowo
ginekologicznych.
moge polecic porod rodzinny. moj maz dal mi duzo wsparcia otuchy i dzielnie
walczylismy razem i ciagle przypominal mi o oddychaniu. po 12 h urodzilismy
synka Mateuszka 3,690kg ktory dzis konczy 2 miesiace.
3mamy kciuki za WAS i za obrone

[magda.evie.zoe]

No cóż, ja nie polecam dr Fischer, ani mamy ani córki. Poszłam do niej, bo
spodziewałam się problemowej ciąży (miałam przedtem problemy hormonalne i
anatomiczne, że tak powiem). W klinice, gdzie chodziłam do niej na prywatne
wizyty zawsze kłębił się tłum, przynajmniej godzina opóźnienia, wizyty (moje)
trwały ok. 10 minut. Moje pytania zbywała. Na pierwszej wizycie (8t.c.)
odmówiła założenia mi karty ciąży, bo "50% ciąż kończy się poronieniami". Od
razu przekazała mnie na badanie swojej córce, która była bardzo miła, na
dodatek przyjmowała na kasę chorych i nie było do niej kolejek. Mimo że
miałam wrażenie, że opiekuje się mną troskliwie, to: 1. kiedy badanie
wykazało, że między dziewczynkami jest duża różnica wagi (bardzo niepokojące u
bliźniąt) powiedziała, że to tylko USG i zrobiła tak badanie, żeby wyszło, że
są równe - a urodziły się z różnicą wagi 800g (2400 i 1600 - to chyba można
zauważyć?) 2. mimo licznych badań USG nie zauważyła wad serca występujących u
obu dziewczynek (oglądałam swego czasu "Na dobre i na złe" kiedy okazało się,
że nienarodzona córeczka Zosi ma taką samą wadę jak moja córeczka Zosia i
jakie z tego zrobiono w tym filmie "halo", podczas gdy ja - bez przerwy
badana, ciągle w szpitalu na obserwacji - o wadzie serca jednej dziewczynki
dowiedziałam się w 3 dni po porodzie, a drugiej 6 miesięcy później - naprawdę
płakać się chce, taką mamy medycynę).
Tak więc reasumując: dr Zofię Fischer polecam osobom bardzo asertywnym,
natomiast Natalię osobom niespodziewającym się problemów w ciąży. Podobnież
szpital Św. Rodziny jest świetny, ale dla osób rodzących zdrowe dzieci w
terminie. Kontakt z dzieckiem w inkubatorze jest utrudniany przez personel,
na dodatek lekarze zataili przede mną, że Zosia dostawała leki w kroplówkach
(mi mówili, że "to tylko witaminy" a pielęgniarki, które przygotowywały bądź
co bądź te kroplówki, powiedziały mi coś innego). Niestety po porodzie nie
byłam w stanie się awanturować, mama w innym mieście a mąż cudzoziemiec nie
mówi po polsku - tragedia jak z brazyliskiej telenoweli, co nie?
Z lekarzy ze Św. ROdziny (których miałam okazję poznać podczas wielu tam
pobytów) polecałabym dr. Zygmunta - był naprawdę kompetentny i przejmował się
moimi problemami, mimo że nie był moim lekarzem prowadzącym. Pozostali
wpadali i wypadali z sal podczas obchodów, przysiadali na pogawędki tylko przy
swoich pacjentkach (żadna z pań Fischer nie raczyła się mną zainteresować,
kiedy leżałam w "ich" szpitalu ale to kładę na karb swojej małej asertywności)
Magda

[mamakoko]

Hmm... Cóż tu napisać. Sama nie wiem.Może po prostu miałam szczęście i przykro
mi że miałaś takie doświadczenia. Może odezwą się inne pacjentki, bo jestem
ciekawa, czy to ja (w sumie bardzo zadowolona) czy ty (pechowo) byłysmy
wyjątkiem. Jednak uważam, że takie traktowanie pacjentki nie powinno się
zdarzyć nigdy. Dlatego też nie biję się w piersi, że dr Fisher jest the best
tylko piszę, że ja byłam bardzo zadowolona. Co do córki, to jestem skłonna się
zgodzić...
Co do porodu w Św. Rodzinie, to zgadzam się, że dotyczy tylko niezagrożonych
ciąż, ale w takim przypadku będę obstawać przy jego wyższości nad Polną. Myślę,
że mogę być dość wiarygodna w swojej opinii nt Polnej, bo podziela ją ze mną
moja kuzynka, która jest tam szanowaną lekarką. Więc jeśli ciąża i poród nie są
o podwyższonym ryzyku, to jednak w Św. Rodzinie.
Ale w sumie to i tak liczy się efekt końcowy (boski dzidziuś), gdziekolwiek by
nie przyszedł na świat.

[kim11]

Ponad dwa lata temu bratowa rodzila z dr Fischer (matka) To nie byl jej lekarz,
tak wyszlo z dyzuru. Zakwestinowala wskazanie do cc (ulozenie posladkowe) i
kazala rodzic naturalnie. Po kilku gidzinach bezowocnego porodu bratowa
pojechala na stol. Byla b. niemila, oschla, a jak juz dziewczynka sie urodzila,
to skrytykowala imie jakie rodzice dla niej wybrali.

[sylwiado]

Hej,
A może słyszałyście coś o doktore Markwitzu (nie wiem czy dobrze piszę) -
pracuje na Polnej i w Medicover?
Mam kartę do Medicover, więc mogłabym do niego chodzić za darmo, a zależy mi
na kimś z Polnej, ale nie wiem czy warto.
Sylwia

[meganm]

Ja polecam dr. Marka Pawlika. Co prawda wizyta kosztuje 100 zl, ale naprawde
warto. Ja chodze do niego od ladnych paru lat i jestem bardzo zadowolona.
Gabinet prywatny ma na ul. Miroslawieckiej (os. Bajkowe) tel. [phone].
Przyjmuje w pon,wt i sr od 16:00 i chyba do 20:00. Poza gabinetem prywatnym
urzeduje w szpitalu na Lutyckiej.

apropos dr F.

[mamakoko]

W aspekcie tego co tu czytam to odwołuję co napisałam. Czyżbym była jednym
chlubnym, zadowolonym wyjątkiem!? Oj niedobrze dr F! Nie chcę żeby potem ktoś
mnie przeklinał, że źle poleciłam. Ale w moim przypadku naprawde było ok. I ja
też miałam ułożenie posladkowe i miałam wskazanie do cc, właśnie od niej. Chyba
powinnam uważać się za szczęściarę!
Zyczę powodzenia i jak coś usłyszę od koleżanek to dam znac!
jesli chodzi o Lutycką, to klientka mojej kuzynki rodziła tam dwa dni przede
mną przez cc i omal nie straciła życia. Sprawa prawdopodobnie sończy się w
sądzie. ewidentnie wina lekarza. To jest fakt! I tylko powtarzam (nie wiem
którego lekarza, ale jakiehoś młodego)
Sama teraz nie wiem do kogo iść!

[kajus3]

Ja polecam dra Witolda Kędzie z Polnej - bardzo fachowy, miły i, co
najważniejsze, traktuje pacjentkę jak "partnera w sprawie" - dokładnie wszystko
tłumaczy łącznie z rysowaniem schematów. Przyjmuje na pograniczu Sołacza i
Winiar, przy ul. Sokoła.

[szito]

Dołaczam sie do polecenia To juz moja druga ciaza, ktora prowadzi dr Kędzia
i jestem bardzo z niego zadowolona. Spokoj moich ciaz - to jego zasluga.
Bardzo cenie u Niego cierpliwosc w oswajaniu moich "ciazowych strachow" i
zrozumienie dla "czekoladowych nalogow".
Schematy faktycznie lubi rysowac))
Poza tym - co wazne - nie jest drogi!

[padma]

A czy macie do niego jakis numer telefonu? Bylabym wdzieczna...
Paulina

[kajus3]

601717439, przyjmuje w poniedziałki i czwartki, powodzenia !

[beastyja]

Ja jestem w 31 tyg,a mój lekarz nadal twierdzi, że Dzidziuś jest o miesiąc
starszy i nic nie daje tłumaczenie, że wiem, kiedy Maleństwo się poczęło. Już
chciałam nie zmieniać lekarza przed porodem, ale tracę do niego cierpliwość,
jednak czy jednyni dobrzy lekarze przyjmują tylko prywatnie??? Jak byś mogła-
prosiłabym o info ile dr.Kędzia liczy sobie za wizytę + USG. Dzięki wielkie! B.

[asia971]

A czy ktoś chodzi do dr Cymerysa lub do dr M.Pietrygi. Właśnie szukam
ginekologa, poszperałam na wątkach i znalazłam właśnie te nazwiska. Poproszę o
opinie.

[contraria]

hej!
ja od kilku lat korzystam z uslug dr m. pietrygi. teraz prowadzi
mojapierwsza /bardzo trudna, zagrozona/ ciaze. jesli chcesz sie dowiedziec
czegos wiecej, napisz.
pozdrawiam, contra

[kim11]

Czy moglabym prosic o wiecej szczegolow nt. dr Pietrygi.
Moja ciaza tez jest bardzo skomplikowana i chcialabym sie udac do jakiegos
dobrego lekarza na konsultacje

[yomama]

A ja polecam drAdama Mościckiego
Pracuje na Polnej prywatny gabinet na Dobrej (Ogrody)
Zona pracuje razem..jako neonatolog
Polecam z calego serca
cena wizyty umiarkowana..pelen zakres badan
tel [phone]
Pozdrawiam

[agaijulcia]

ja polecam dr Wilkoszarska nie wiem za ile przyjmuje prywatnie bo ja leczylam
sie w przychodni na Szylinga, delikatna, dokladna, zleca wszelkie mozliwe
badania, usg pierwsze jest takze w tej przychodni a nastepne juz w klinice sw
Rodziny, gdzie wlasnie kieruje na porod, ja tam trafilam 3 tyg przed porodem ze
wzgledu na przedwczesny porod i wszyscy lekarze i polozne znaja swoje pacjetki,
dobrze i fachowo sie nimi opiekuja i w ogole pediatrzy na oddziale sa wspaniali

[anulina]

witaj, super ginekolog to Maciej Jenek (i nie jest drogi!!), namiary znajdziesz
w kazdej ksiazce tel, jesli chcesz to napisz do mnie maila, a powiem Ci wiecej
[e-mail]
pozdrawiam

[igga-81]

jeśli chodzi o panią dr Fischer, to rodziłam w św rodzinie wtedy gdy jeszcze
tam pracowała. Co za nieprzyjemna baba!!!! Najbardziej antypatyczny lekarz z
jakim miałam okazję rozmawiać, stanowczo odradzam...