Dodaj do ulubionych

Czy sa poznanskie czerwcowki 2005

05.02.06, 22:52
Chcialam zapytac czy sa tu mamy dzieci urodzonych w czerwcu 2005???
Obserwuj wątek
    • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 07.02.06, 11:41
      Hej,
      jestem mamą Olimpii, urodzonej na samym początku czerwca, czyli w Dzień
      Dziecka! A terminowo miała być z maja, nie spieszyło jej się, o nie.
      A Ty - masz córeczkę czy synka?
      Pozdrawiam,
      Magda
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 07.02.06, 13:04
      Corke Marie Anne ur 24.06. 4580g
    • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 08.02.06, 10:50
      Hej,
      no ciekawe czy jesteśmy tu tylko dwie?
      A myślałam ze w tym okresie tak dużo dzieci się urodziło... jak przyszłam do
      szpitala to mieli takie obłożenie że sali do porodów rodzinnych dla mnie
      zabrakło...
      Może inne mamy też się zgłoszą
      Pzdr,
      Magda
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 08.02.06, 17:32
      gdzie rodzilas? ja sw rodzina
      • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 08.02.06, 23:14
        ja też w św. Rodzinie smile chodziłam tam też do szkoły rodzenia
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 09.02.06, 18:21
      Zabawne! Dobrze wspominam pobyt w klinice. Mnie prowadzil dr Daniel
      • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 09.02.06, 20:41
        Mnie dr Koźma, ale poród odbierała chyba dr Pośpiech... nawet dobrze nie
        pamiętam bo moje dziecko naprawdę się pośpieszyło i po dwóch godzinach w
        szpitalu już była na świecie wink)) Ja też mam miłe wspomnienia ze szpitala...
        no może oprócz tego że mój ssak nie chciał ssać i urządzał nocne koncerty.
        Ogólnie nie było najgorzej... chyba to jeszcze kiedyś powtórzę wink))
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 09.02.06, 21:07
      Mialam pilne cc, ktorego nie chcialam ale dla donra dziecka sie zgodzilam. mala
      wazyla 4580g i moze lepiej sie stalo. Kroili mnie Bokun z Machczynskim poszlo
      szybko. Na poczatku mialam problemy z karmieniem i polozne pomagaly mi
      przystawiac mala do piersi do tego kapturki, przezylam maly horror.
    • nati76 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 10.02.06, 11:56
      Może więcej mam znajdziesz tu forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30336
      a ja jestem majówka 2005 i zapraszam tu forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?
      f=28475
      • nati76 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 10.02.06, 11:57
        jeszcze raz forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=28475
        • mama_miko Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 14.02.06, 11:05
          hej dziewczyny

          ja urodzilam mojego synka 12 czerwca 2005 w szpitalu na polnej. rowniez szybko
          bo po trzech godzinachsmile))na szczescie. oby nas bylo wiecej czerwcoweczek z
          poznania. moze jak sie zrobi cieplej wybierzemy sie z naszymi 8-miesieczniakami
          (obecniesmile na wspolny spacer np. na malte?smile))
          mam na imie sylwia mam 26 lat, moj synek - mikolaj - moje pierwsze dziecię. nie
          pracuje, jestem na wychowawczym.mieszkam w centrum i codziennie chodzimy na
          spacerek albo na stary rynek, albo do parku przy urzedzie miasta, przy św.
          marcinie.na cytadele rowniez ale tylko w weekendy z mezem.pozdrawienia
          • ewkatoja Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 23.02.06, 12:26
            cześć, ja także urodziłam swojego synka 12 czerwca i takze na polnej. Może
            nawet lezalyśmy razem w sali wink. Poród takze był nienajgorszy, trwał około 5
            godzin. Na Malcie spotkam się chetnie, poniewaz mieszkam w Swarzędzu.
            Pozdrawiam wszystkie mamy
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 15.02.06, 08:50
      Bardzo milo mi poznac kolejna czerwcowke.
    • martulus Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 16.02.06, 11:44
      Cześć Dziewczyny!!! Mam na imię Marta, mam 26 lat i moją małą Majkę urodziłam
      21 czerwca!!!super, może rzeczywiście się jakoś zorganizujemy z naszymi
      czercowymi dzieciaczkami. Rodziłam na Polnej, było bardzo miło, tylko poród
      długi i męczący 22 h, ale już w sumie zapomniałam. Majka ważyła 3500 a mierzyła
      50 cm. Dziś jest małym grubaskiem, uwielbia jeść!!!Jest bardzo zadowoloną z
      życia dziewczynką, a ja zadowoloną mamcią. Mieszkamy na Piątkowie. I czekamy
      wkońcu na wiosnę!!!!
      Pozdrawiamy
      • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 16.02.06, 12:02
        O, super, coraz nas więcej!!!
        My mieszkamy na Naramowicach, podobne rejony...
        Pozdrawiamy,
        Magda z Olimpią

        P.S. Też czekamy na wiosnę smile))
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 16.02.06, 16:27
      tez nie moge doczekac sie wiosny wczoraj bylo tak cudownie a dzis znowu snieg
      brr....
    • nswiderska Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 16.02.06, 18:57
      Hej,
      jestem mama Grzesia. Grzes przyszedl na swiat na Polnej 11 czerwca. Bardzo sie
      nie wymeczylam bo wszystko trwalo 5 godzin, a dodatkowo po dwoch godzinach
      dostalam znieczulenie zewnatrzoponowe. Grzes moze strasznie duzo nie wazyl
      (3480) ale by za to dlugi - 59 cm. I tak nam juz zostalo - nosi ubranka na 80-
      86 cm, czyli na ponad rok. Tez czekam na wiosne jak na zmilowanie - i chetnie
      sie z Wami spotkam na jakims spacerku!
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 17.02.06, 08:54
      Bardzo milo powitac kolejna czerwcowa mame. Mam nadzieje ze sie jakos spotkamy
      jak bedzie troche ladniej...
      • mama_miko Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 17.02.06, 13:04
        nswiderska

        moj mikolaj tez nosi takie dluuuugie ubrankasmile)) a propos, gdzie kupujecie
        jakies ciuszki? ja ostatnio kupilam mojemu malcowi fajne body w tesco na
        wilczaku. jest promocja bodziakow z dlugimi rekawkami (wyprzedaz kolekcji
        zimowej), ale mysle, ze jeszcze na chlodne dni wiosny ponosi. Za trzy sztuki
        zaplacilam 20 zl. Sa kolory i dla dziewczynek i dla chlopcow. Sa tez kurteczki
        za 14 zl. Co najlepsze sprowadzane z Tesco z Wielkiej Brytanii, bo to
        angielska siec. Super jakosc i mila w dotyku 100 proc. bawelna. Acha!
        Sprowadzili tez z anglii super zabawki dla niemowlat: pluszowe sloneczka,
        grzechotki etc. polecam tamburyno za 10 zl. dalismy synkowi i 1,5 godziny
        przesiedzial w koszyku bez jednego mruknięciasmile
        Acha w h&m w M1 byly promocje na buciki. pzrecena z 30, 40 zl na 15 (ale raczej
        zimowe)

        pozdrowienia
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 17.02.06, 13:36
      Dzieki za info trzeba bedzie zerknac. Jezeli chodzi o takie ciuszki na codzien
      to czasem mozna cos trafic w Auchan. Moja corka chodzi w 74 ale jest
      dziewczynka.
      • monis.poznan Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 19.02.06, 00:06
        Melduję się i ja smile
        Jula urodziła się 09.06, ciążę prowadził mi Machczyński i miałam szczęście
        trafić na dyżur do niego, Bokuna i Ropackiego (czwartek) w Św. Rodzinie
        oczywiście.
        My mieszkamy na Sobieskiego-piszemy się na wszelkie spotkania, ponieważ Jula
        uwielbia jazdę tramwajem smile a ja nie usiedzę długo na miejscu i ciągam biedne
        dziecię me po mieście smile
        • mama_miko Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 19.02.06, 20:29
          monis

          julka jest sliczna. moj mikolaj chyba zaprosi ja kiedys na kawesmiletymbardziej ze
          mial (bo juz za maly) takiego samego bodziaka w kubusia puchatka, ma taka sama
          poduche serducho i rowniez namietnie obgryza lozeczko na siedzaco.
          pozdrowieniasmile
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 19.02.06, 20:07
      Bardzo mi milo coraz nas wiecej.
    • nswiderska Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 21.02.06, 16:44
      Czesc,
      ta pogoda dzisiaj to chyba jakas zemsta za zle traktowanie dzieci (np.
      odbieranie im pilotow od telewizora, wyciaganie smieci z buzi, zmuszanie do
      jedzenia obiadkowsmile ). Kiedy wreszcie dojdzie do nas wiosna? Zainteresowal
      mnie temat bucikow - wlasciwie to teoretycznie?!?! Czy Wasze maluchy juz na
      tyle pewnie stawiaja kroki ze trzeba im kupic buciki? My juz od 3-4 miesiecy to
      z luboscia stoimy - podtrzymywani pod paszki, a ostatnio raczki - ale raczej na
      paluszkach, wiec z tego chodzenia to jeszcze jakis czas nie bedzie. Wiec sluza
      nam ciagle skarpetki. A jak to u Was wyglada? Pozdrawiam, Natalia (mama Grzesia)
      • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 22.02.06, 10:42
        Hej, hej
        ja w kwestii bucików to jeszcze się nie rozglądałam, bo moje dziecko to z kolei
        leniuszek wielki, dopiero miesiąc temu łaskawie zaczęła się przewracać na
        brzuch, ale nie przepada za tą pozycją. A co tu mówić o raczkowaniu,
        chodzeniu... Chociaż lubi jak ją trzymam pod paszki, wtedy odbija się nóżkami
        od podłogi. A pierwsze buciki? Kiedyś znalazłam taki post i dodałam do
        ulubionych, może Ci się przyda
        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=572&w=36509886&v=2&s=0
        Pozdrawiam,
        Magda
    • baranek77 Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 22.02.06, 10:47
      Dziewczyny, a wozicie już swoje dzieciaczki w spacerówkach? Bo ja jestm na
      etapie wybierania/kupowania i mam w głowie totalnego kręćka. Wczoraj jeździłam
      po sklepach i jak już mi się coś spodobało, to albo oparcie krótkie, albo brak
      podnóżka, albo mąż kręci nosem że duże po złożeniu. No przecież nie zapakuję
      Olki do parasolki. Poradzcie, czym Wy jeździcie? A, dodam że szukam czegoś np.
      na wypady do miasta i do dziadków, bo na moje wertepy nadal używać będę
      spacerówki od Premiera.
      Pozdrawiam,
      Magda (i śpiąca akurat Olimpia)
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 22.02.06, 14:23
      Narazie uzywam jednego wozka zastapilam gondole spacerowka ale szukam czegos
      lekkiego, chyba parasolke ale WYGODNA dla Marysi. Niby duzo towaru ale trudno
      cos kupic.
      • martulus Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 23.02.06, 11:47
        Hej!!!
        Odnośnie bucików, to różnie to bywa, ale można w sumie już kupić, lecz musża
        być na prawdę zdrowe. Polecam moją ulubioną firmę Guliana, certyfikat zdrowej
        stopy, specjalne wkładki zapobiegające płaskostopiu, wysoka piętka itp., a więc
        to wszystko co nie zbędne dla dziecka, kóre zaczyna chodzić.
        Moja córucha narazie tylko siedzi i turla się po podłodze.
        A spacerówka na razie zrobiona z wózka wielofunkcyjnego, bo ma duże kółka i
        ciepła, a niestety zima jeszcze nas nie chce opóścić. Ale jak się zrobi cieoło
        planuję też kupić spacerówkę, spacerówkę, tylko też się rozglądam i sama nie
        wiem co...
        Pozdrawiamy- dziewczyny z Piątkowa
    • nswiderska Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 23.02.06, 16:58
      Hej,
      dzieki za info o bucikach. Chyba na razie jeszcze pobedziemy w skarpetkach,
      poki faktycznie Grzes nie zacznie stac na pelnych stopkach. Na razie to super
      szybko zaczal rozwijac sie "umyslowo" - ostatnio nauczyl sie robic "kosi kosi"
      i "pa pa" (czasem mu sie myla, hehe), pokazuje nosek u zwierzatek itp. Mam
      wrazenie, ze kazdego dnia jest madrzejszy. Natomiast na gruncie stawania -
      status quo - czyli stoi na paluszkach podtrzymywany pod paszki, lub kiwa
      podtrzymywany za raczki. Jesli chodzi o wozek - to na razie jezdzimy w
      gondolce - na szczescie jest duza i Grzes sie jeszcze ledwo ledwo, ale miesci.
      Czekam z czescia spacerowkowa na lepsza pogode. Pewnie bedzie wtedy trzeba
      zmienic zwyczaje drzemkowe bo pewnie juz nie bedzie tak chetnie przesypial
      spacerow jak wokol niego tyle bedzie sie dzialo????
    • mariejo Re: Czy sa poznanskie czerwcowki 2005 23.02.06, 18:48
      Moja corka swietnie spi w spacerowce, jak zasypia rozkladam jej oparcie na
      plasko i nie ma problemu.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka