Gość: Jeden IP: 82.177.194.* 04.09.12, 08:27 Policja jak zwykle pokazała siebie z jak najlepszej strony... ------------------P A R A N O J A------------------------ Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: ło-jezusiczku Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: *.home.aster.pl 04.09.12, 08:46 Policjanci dostali zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej i dlatego zjawili się o 9 rano! Po co? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: stopBezprawiuWładz ci funkcjonariusze mają nazwiska, dyzurny także IP: *.ksi-system.net 04.09.12, 09:43 prosimy o nie. To nie są prywatne osoby na prywatnej interwencji tylko funkcjonariusze aparatu przemocy interweniujący na terenie prywatnym. Tak samo podlegają kontroli. A za oskarżanie bezpodstawne o "znieważaniu funkcjonariusza" powinni dyscyplinarnie wylecieć z roboty. Mundur nie może gwarantować bezkarności i sankcjonować bezprawia! Weszli na prywatną nieruchomość bez wezwania i informowania właściciela gdy nic złego się na niej nie działo. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: M Że sławny to wiarygodny? IP: *.multi-play.net.pl 04.09.12, 12:38 Artykuł bardzo stronniczy. Jakby policjanci nie interweniowali to by też była afera. Już uwierzę, że po pijaku na imprezie grzecznie dyskutowali z funkcjonariuszami. Impreza w plenerze, na terenie rezerwatu, może poczuli się wolni i ponad prawem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: podatnik Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.uznam.net.pl 04.09.12, 13:14 Kto zna polską policję ten wie, że całe zajście dokładnie tak mogło wyglądać. Polscy policjanci to z reguły dość proste osiłki, którym władza uderzyła do pustych łbów. Byłbym bardzo zdziwiony, kiedy świadomi swej bezkarności, byliby grzeczni i profesjonalni. Polskiej policji najbardziej muszą się obawiać porządni obywatele. Odpowiedz Link Zgłoś
szarak_44 Środowiska szczególnej troski 04.09.12, 13:32 Czy identyczna sytuacja, na weselu niehumanistycznym, bez udziału "środowisk alternatywnych" zainteresowałaby Gazetę Wyborczą? Kiedy chwytamy za miecze, nazywają nas Awarami. Gdy lepimy zbyt wprawnie garnki, przezywają nas Wandalami. Jeśli tylko dosiadamy w bitwie koni, stajemy się dla nich Scytami... Jesteśmy Słowianie! Odpowiedz Link Zgłoś
brrr3 Re: Środowiska - ognisko dekadencji 04.09.12, 13:45 A pogonić to nielegalne środowisko dekadencji... :-) Pałą ich , psami poszczuć :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: m Re: Środowiska - ognisko dekadencji IP: *.internetia.net.pl 04.09.12, 13:52 i Tuskiem! niech płacą, będzie mniejsza dziura budżetowa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: manio Re: Środowiska - ognisko dekadencji IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.09.12, 21:09 dobrze, ze policjanci dopiero o 9-tej rano przyszlo na dzialke, gdy towarzystwo humanistyczne?????? juz trzezwialo a muzyczka jeszcze grala. Gdyby takie himalaistyczne wesele alternatywne odbywalo sie w moim sasiedztwie/miejscowosci, to poruszylabym niebo i ziemie, by natychmiast, najpozniej po 22-iej przybyly cale pulki policji z palami. co za buractwo tego"wybitnego alpinisty" w ten sposob sie zachowywac, zanieczyszczac srodowisko nie tylko odchodami ale i halasem! Czy on sie tez tak zachowuje, jak jest w himalajach? niech sobie koles idzie w Tatry, na Gubalowke czy Kasprowy, gdzie panuje wlasnie taki humanistyczny obciach pelna geba! Jak jest taki slawny i wybitny, to powinien byc wzorem, a nie rozrabiaka! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jasio Re: Środowiska - ognisko dekadencji IP: *.bchsia.telus.net 05.09.12, 04:07 co za buractwo w tym kraju zamieszkuje! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Młotek A pewnie było tak IP: *.skarzysko.vectranet.pl 04.09.12, 14:01 Zapewne zapijaczony gość weselny jak to na weselu skacowany zaczął pajacować do Pana Policmajstra. Pan Policjamster zapytał o nazwisko imię a ten a góóóó... lub palił głupa .... i tak to się zaczeło. A później zapijaczone towarzystwo zamiast uspokoić sprawę to jeszcze zaczęli zapijaczonego łachudry "odbijać" a później zaczym otrzeźwieli to było po sprawie. Zawsze mówię, wszystko jest dla ludzi ale mądrych ludzi. Jeżeli to było w otulinie rezerwatu, jeżeli palone było ognisko i to srał pies, czy na terenie prywatnym, czy Stefka Kuta....iego to ten co organizował to wesele zaznaczam himalaistyczne to niech sobie weźmie młotek taki duży i przywali w pusty łeb. Jeszcze agregat i muzyka w otulinie rezerwatu? Ludzie skąd wy jesteście? Tylko nie piszczie, że z Krakowa bo nie uwierzę, że prawdziwy Krakus taką wiochę zrobił. A jeśłi to były górole to u nich to normalne, jak se wypije to un śwarny sie robi. Oni zawsze i wszędzie wszystkich w dooop...szy mają. Odpowiedz Link Zgłoś
michal747 Re: A pewnie było tak 04.09.12, 14:28 Młotku; tysiące Polaków mieszka w otulinach rezerwatów. Nie obowiązują w nich jakieś szczególne przepisy odnośnie ognisk i muzyki. Otulina to nie rezerwat. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Młotek A napewno? IP: *.skarzysko.vectranet.pl 04.09.12, 15:12 Jednak są takie przepisy ja młotek ci to mówię. Tylko trza więcej wiedzieć. Też lubię górki i okolice Tyńca tyz. Nie znoszę po prostu "chamowa". Mój Drogi tak to jest jak to poniżej napisał motocyklista. Ognisko można rozpalić, namiot można rozbić a nie udawać lekkiego przygłupa, który nagle zapomniał jak się nazywa. Ręczę, że dlatego tak się to wszystko potoczyło bo wódka rozum odebrała i temu zapominalskiemu i części gości weselnych "tyz". Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: qwerty Nie skargę a donos do prokuratury! IP: *.internetia.net.pl 04.09.12, 15:58 Mam kilka rad: Po pierwsze wszyscy poszkodowani muszą natychmiast udać się do lekarzy sądowych na obdukcję, ewentualnie należy poprosić o zaświadczenia zaprzyjaźnionych lekarzy chirurgów i okulistów (to dla tych co dostali gazem pieprzowym). Po drugie trzeba się zebrać i dokładnie ustalić co kto widział, co kto słyszał, jakie zdjęcia i filmiki z zajścia nakręcił. Ważne, żeby zidentyfikować konkretnych policjantów na filmikach i zdjęciach (nie chodzi o nazwiska, tylko o zindywidualizowanie odpowiedzialności i spójnośc zeznań). Niech każdy napisze/powie co ma na każdego policjanta. Na tym etapie radzę, żeby akcję koordynował już adwokat/adwokaci. Trzeci krok to złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z art. 231 w związku z całą masą innych naruszeń prawa (polecam zwłaszcza przestępstwo znieważenia, oraz różne naruszenia ustawy o policji, kpk i odpowiednich rozporządzeń - zwłaszcza regulujących użycie ŚPB) przeciwko konkretnym policjantom. Na każdego policjanta doniesienie składa maksymalnie jedna lub dwie osoby. Pomniejsze "kuksańce" itp. lepiej sobie odpuścić - dla sądu będzie miało znaczenie, że nie jest się w odrębnym procesie stroną skarżącą, tylko świadkiem. Jako świadków podajemy tych uczestników zajścia, którzy wcześniej zadeklarowali, że widzieli jak konkretny policjant klął, bił, kopał, pryskał gazem itp. Po pewnym czasie przyjdą wezwania do stawienia się w charakterze świadka. Najlepiej przynieść własne zdjęcie atakujących policjantów i mówić o konkretnym funkcjonariuszu (np. "ten wysoki, na zdjęciu oznaczony nr. XX lał mojego kolegę pałką, pomimo że tamten nie stawiał oporu"). Kiedy padną pytania o alkohol i używki, należy konsekwentnie nie pamiętać, żeby ktoś coś brał ani pił - policjanci nie zabezpieczyli zapewne dowodów w postaci butelek i nie przebadali wszystkich alkomatem... Kluczowe jest uprawdopodobnienie przekroczenia uprawnień przez konkretnych policjantów. Wtedy prokuratura postawi im zarzuty i będzie ich trzeba zawiesić. Psy należy tresować, bo w przeciwnym razie stają się coraz groźniejsze dla zwykłych ludzi. To obowiązek każdego obywatela! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: panie Re: Nie skargę a donos do prokuratury! IP: 195.150.224.* 04.09.12, 16:13 Panie, możesz mieć stu świadków że to ciebie pobito a i tak sąd przesądzi że to ty pobiłeś policjanta. Gówno możesz w tym kraju jeśli nie jesteś po silniejszej stronie. Sprawiedliwość - gdzie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: panie Re: Nie skargę a donos do prokuratury! IP: 195.150.224.* 04.09.12, 16:25 I dla zrównoważenia trochę: możesz być jako policjant niewinny a sąd uzna że jest inaczej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: qwerty Re: Nie skargę a donos do prokuratury! IP: *.internetia.net.pl 04.09.12, 16:33 Właśnie po to, żeby zminimalizować ryzyko że jakiemuś brutalnemu psu się upiecze, trzeba składać spójne zeznania i dostarczać dowody rzeczowe w postaci filmów i zdjęć, oraz protokołu obdukcji. wtedy trudniej jest prokuraturze umorzyć postępowanie, a sędziemu uniewinnić policjanta. Zresztą już samo oskarżenie powoduje, że policjant jest z automatu zawieszany, a to oznacza połowę pensji i zmniejszenie zagrożenia dla społeczeństwa poprzez czasową eliminację burka ze służby :) Odpowiedz Link Zgłoś
jungleman Re: Nie skargę a donos do prokuratury! 04.09.12, 18:02 No tak, możesz mieć zdjęcia, filmy, nagrania... i co z tego? Sąd powie, że były robione bez zgody funkcjonariuszy... to jest chciałem napisać bandytów... i są w związku z tym nieważne i nie mogą być dowodem w sprawie. Z organizacją przestępczą o nazwie policja się w naszym kraju nie wygrywa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: qwerty Re: Nie skargę a donos do prokuratury! IP: *.internetia.net.pl 04.09.12, 18:54 Ziom, po pierwsze możesz robić zdjęcia i filmy wszystkiego czego chcesz i kogo chcesz w przestrzeni publicznej (z małymi wyłączeniami dotyczącymi np. dworców kolejowych). To publikacja tych zdjęć jest w pewnych sytuacjach zabroniona bez zgody fotografowanego lub właściciela praw autorskich do wizerunku fotografowanego obiektu. Po drugie, filmy i zdjęcia są ważne, żeby zindywidualizować odpowiedzialność policjantów i uzyskać odpowiednią zgodność zeznań świadków :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ANDIS Re: A napewno? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 23:27 Niepotrzebnie zdrobniłeś xywę. Sądząc po dojrzałości, to jesteś Młot. Dlatego proponuję: napisz książkę… albo scenariusz. PLATFORMA [OBYWATELSKA?] będzie w niedługim czasie organizować nabór na krakowskich sołtysów. Nie przegap okazji. MASZ TALENT!!! Kiedy powołasz się na post w Internecie, poparcie masz zapewnione. Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: A pewnie było tak 05.09.12, 00:27 no i dobrze, to pan policjant powinien grzecznie wziąć delikwenta za wsiarz, do "budy" i na wytrzweźwiałkę - a potem przedstawić rachunek czy złożyć pozew/oskarżenie - jak na CYWILIZOWANY kraj przystało. Ale widać że w Polsce policja, choć nie prowadzi rekonstrukcji historycznej, lubi się bawić w metody funkcjonariuszy formacji z czerwonymi gwiazdkami na otoku albo z trupimi główkami... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kasia Blum Re: A pewnie było tak IP: *.szczecin.mm.pl 05.09.12, 10:32 Odkąd to na swojej działce nie możesz się napić wódki? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Trzeźwiak Re: A pewnie było tak IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 05.09.12, 23:54 Drogi critto, w prywatnym domu, na prywatnej posesji - mojej, czy kolegi mogę być nawet pijany w sztok, a kochanej policji nic do tego i nie może mnie zabrać do izby wytrzeźwień, tylko dlatego, że popiłem... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jasio Re: A pewnie było tak IP: *.bchsia.telus.net 05.09.12, 05:11 > Pan Policjamster zapytał o nazwisko imię a ten a góóóó... lub palił głupa .... > i tak to się zaczeło. Jak zawsze problem sprowadzil sie do okazania DOWODU OSOBISTEGO. Urzednicy polscy wlaczajac w to policemajstrow glupieja, jak ktos odpowie, ze nie ma dowodu osobistego. Kilka razy mialem okazje spotkac sie z tym zjawiskiem. A ja naprawde nie pajacuje. Ja po prostu nie mam dowodu osobistego. I nie musze go miec i okazywac na wezwanie Wladzy. I zyje bez tego dowodu osobistego juz ponad trzydziesci lat i mam sie dobrze. I tam gdzie mieszkam wladza nie ma z tym problemu, Tyle, ze ne mieszkam w Polsce Odpowiedz Link Zgłoś
antypalikot1 Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 15:26 Byłem policjantem i nie uważałem siebie za idiotę. Podobnie mogę powiedzieć o moich kolegach. Ludzie jak ludzie. Teza,że Policja tylko szuka zaczepki jest wyjątkowo idiotyczna. Sprawa wyglądała zapewne tak,że ci z tego "wesela humanistycznego" (takie wesela to tylko w Wyborczej) po pijanemu trochę grandzili. Ktoś z okolicznych mieszkańców wezwał patrol, patrol został zelżony to wezwał posiłki,te znowu zostały zelżone i tak dalej. Gdyby byli kutasami to potraktowaliby ich pałami, a skończyło się jedynie na małej dawce gazu i finał. Wszystko w zgodzie z prawem i procedurami. Ciekawe czy Wyborcza byłaby w stanie opublikować relację drugiej strony (nie Policji tylko wzywających). Co wtedy napisaliby internauci, gdyby jakaś babina zaczęła się żalić, że grupa pijaków zachowywała się bardzo agresywnie, a Policja nie dość, że zjawiła się po godzinie to jeszcze w niedostatecznych siłach i była wyjątkowo łagodna dla tej bandy... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: babcia Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 195.150.224.* 04.09.12, 16:17 Przykładowa babcia powinna dziękować, nie tyle za to że się po stu latach zjawili, ale że przypadkiem nie zrobili krzywdy jej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: babcia Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 195.150.224.* 04.09.12, 16:22 Przy czym zgadzam się, że policjanci są potrzebni i za niejedno jestem im wdzięczny. Może niepotrzebnie uogólniam raz w jedną raz w drugą stronę. Odpowiedz Link Zgłoś
znikajacypunkt Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 17:32 Policja regularnie szuka zaczepki, ale oczywiście tylko z tymi, którzy wydają im się słabsi. Jakoś nigdy nie widziałem na ulicy ani nigdzie indziej np. tzw. rutynowej kontroli auta łysych karków. A ty, koleś, zapewne 40-letni emerycie, zastanów się, dlaczego w Polsce policja wzbudza nienawiść, jak nigdzie indziej w cywilizowanym świecie. Odpowiedz Link Zgłoś
jungleman Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 18:21 antypalikot1 napisał: > Byłem policjantem i nie uważałem siebie za idiotę. Podobnie mogę powiedzieć o > moich kolegach. Ludzie jak ludzie. Cóż, jesteś w błędzie. Policja to nic innego jak zorganizowana grupa przestępcza o charakterze zbrojnym, a każdy policjant to śmieć i kanalia, zwykły bandzior po prostu. Tyle w temacie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tom Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 83.142.123.* 04.09.12, 18:43 Oczywiście, bandyta w mundurze i z odznaką, w majestacie prawa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ABCV Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.blast.pl 04.09.12, 22:17 koleś, jeśli w Polsce to byłeś milicjantem, nie obrażaj Policjantów z Austri, Angli, Francji itp. Kporównując się z nimi!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Archetyp Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.12, 23:25 Z Wsły wyłowiono topielca w milicyjnym mundurze. W zaciśniętej dłoni ściskał skierowanie na wczasy do Wisły. Ta k się odradza stare... w nowych czasach. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: dejnekomirek Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.dip.t-dialin.net 04.09.12, 22:06 Najbardziej bylem zdziwiony, jak policjanci wciskali kiedys, ze paru Norwegow niszczylo samochody i mienie publiczne w Warszawie jakis czas temu. Teraz juz niczemu sie nie dziwie. To naprawde sa tylko przedstawiciele wladzy, a powinni byc naszymi obroncami i stac na strazy prawa. A kto obroni nas przed policja?... Odpowiedz Link Zgłoś
klara551 Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 13:16 Masz rację bo połowa artykułu to wyliczanka osiągnięć młodego pana. Tak jakby to była gwarancja jego kultury .Balanga w rezerwacie ?Samochody w rezerwacie? Ryk muzyki w rezerwacie? Już choćby za to powinien być ukarany. Widocznie towarzystwo było agresywne i policjanci wezwali posiłki. A teraz obraza i skargi. I oczywiście winna jest policja,że komuś zachciało się rykowiska /weseliska /w rezerwacie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kolo Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 193.36.183.* 04.09.12, 13:21 Niezła definicja "humanistycznego" wesela - czyli właśnie samochody, ryk muzyki i palenie ogniska w rezerwacie... Dwóch policjantów z nudów rzuciło się na spokojnego gościa, już to widzę... Odpowiedz Link Zgłoś
kuma1 Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 13:21 Rezerwat na prywatnej działce budowlanej .? Puknij sie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sisio Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.internetia.net.pl 04.09.12, 15:59 to był rezerwat prywatny, ten koleś miał koty i zorganizował rezerwat nornic, kretów i myszy dla nich. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: obcy I Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 13:46 Klara, podaj swój policyjny numer służbowy. Skąd masz takie dokładne dane odnośnie rezerwatu, parkowania, palenia ogniska, itp. Jeśli impreza była na ogrodzonym terenie to bez zgody polucji mogli tam palić ognisko. Jakim prawem polucjanci wleźli na prywatny teren? Podobnych pytań możnaby zadać jeszcze znacznie więcej. O ile znam polskie zwyczaje, to okaże się, że polucjanci, na skutek wykonania "szeregu czynności operacyjnych" stwierdzą, że postępowali zgodnie z prawem, że cisza nocna trwa do wtedy, do kiedy uważa starszy lub najstarszy posterunkowy. Prokuratura też nie dopatrzy się niczego niezgodnego z prawem w postępowaniu kolegów polucjantów. "Polska to dziki kraj" - tak stwierdził były minister. Czyżby nie miał racji? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kolo Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 193.36.183.* 04.09.12, 14:18 I dzikość tego kraju objawia się, między innymi, w tym, że w wielu z nas na widok policjanta włącza się agresor. Średnio wierzę w to że policjanci z nudów zaczęli awanturę, dużo bardziej uwierzę w to że durnie prowokowani przesadzili z reakcją. Ale tak jak pisałem - na tym też na nasza chora dzikość polega - zwkłacza po alkoholu, niezależnie od tego czy to wóda, łiskacz czy droższe wino. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Bruford Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.ip.netia.com.pl 04.09.12, 14:34 Dokładnie , wystarczy ,że to byla otulina rezerwatu. Gazetka chce ,byśmy przyjęli bezkrytycznie jedną wersję , podlaną alternatywno-humanistyczno-himalaistycznym sosem (+ zdjęcie w wianuszku) i z automatu uwierzyli , że policja chciala się zabawić nad ranem. Równie dobrze mogło być tak ,że z lekka napruci zaczęli cwaniakować albo bluzgać. Widziałem szwedzką policję w takich akcjach - zero pogaduszek , najpierw cwaniak na glebę a potem wyjaśnianie. Jeśli to byla chroniona otulina rezerwatu to jakim trzeba być wieśniakiem żeby tam rozpalać ogniska i odpalać agregaty prądotwórcze celem porażenia okolicy muzą. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kazik Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.nat.student.pw.edu.pl 04.09.12, 20:14 argumentacja gazety zupełnie jak w piosence Kazika: www.youtube.com/watch?v=-EvW9G2PlaE Odpowiedz Link Zgłoś
znikajacypunkt Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 17:37 Agresor na widok policji włącza się ludziom dlatego, że przez całą komunę milicja była wrogiem ludzi, a potem niewiele się zmieniło, bo policję uczy dawna milicja. Odpowiedz Link Zgłoś
klara551 Re: Że sławny to wiarygodny? 05.09.12, 15:08 Proszę przeczytać artykuł do końca i ze zrozumieniem. Jeśli polskie o chodzi obyczaje to policja nie ma nic z nimi wspólnego, a polucjanci cokolwiek to znaczy choć kojarzy się z nocnymi przygodami męskiej części populacji nie interweniują .W więzieniach też siedzą sami niewinni. Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Że sławny to wiarygodny? 05.09.12, 00:32 co do ryku muzyki to się zgadzam - w lesie nie może być miejsca na coś takiego, co z nich za humaniści, skoro nie szanują Przyrody? No chyba, że "humanizm" oznacza stawianie człowieka ponad Przyrodą, która się dla nich nie liczy - ale nie wydaje mi się, aby tak było... Natomiast nie ma nic złego w imprezie przy ognisku ze śpiewami i graniem na gitarze - jest to wpisane w tradycję środowisk turystycznych, czy to wspinaczy, czy chodzących na rajdy piesze, czy np. żeglarzy albo kajakarzy. Ale wszystko to NIE USPRAWIEDLIWIA takiej brutalności. Wystawić mandaty, zatrzymać, zabrać na wytrzeźwiałkę i wystawić rachunek, złożyć pozew czy zgłoszenie do Sądu grodzkiego albo do prokuratury - TAK. Ale napaść i bicie - NIE. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szmatan Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 91.241.2.* 04.09.12, 13:21 a dlaczego od razu mieliby niegrzecznie? i skąd wiesz że po pijaku? nie mierz wszystkich swoją miarą Odpowiedz Link Zgłoś
aazz91060 Re: Że sławny to wiarygodny? 04.09.12, 14:30 No i co, ze byli w plenerze i po kielichu? Byli na prywatnym terenie i nawet gdyby troche halasowali, to nie powod do takiej policyjnej agresji. Policjanci [ normalni ], powinni pogrozic palcem, poprosic o spokoj i tyle. Policjanci nie imprezuja? Teraz wiesz M, dlaczego na murach sa napisy HWDP. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: M Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.multi-play.net.pl 04.09.12, 14:35 Problem w tym, że nie wiesz jak naprawdę było. Artykuł nie jest obiektywny, bo przede wszystkim wychwala zasługi himalaisty. Napisałem "Może", a policję ściągnął ktoś, komu to przeszkadzało... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Andi Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 23:46 Gdy będzie Ci przeszkadzała policja, to pewnie wezwiesz straż pożarną. A ta utopi posterunek i okolice????!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: maxxx Re: Że sławny to wiarygodny? IP: 173.233.206.* 04.09.12, 16:32 Czy szanowny(a) "M" to ktos z komendy??? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: M Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.multi-play.net.pl 04.09.12, 19:32 Przecież na komendach internetu nie mają ;-). Kiedyś pisali w gazecie. Nie z komendy i ani w bliższej ani w dalszej rodzinie policjanta nie uświadczy. Opinia tylko na podstawie artykułu i tego co potrafią niektórzy, sławni też na imprezach wyprawiać. Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Że sławny to wiarygodny? 05.09.12, 00:25 w co ty wierzysz lub nie, to już twoja sprawa. Jak masz podstawy aby przedstawić inną wersję, to czekamy, jak nie - to twoje gadanie nikogo tu nie obchodzi, masz oczywiście prawo się wypowiadać, tylko po co?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Soso Re: Że sławny to wiarygodny? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.09.12, 16:11 niestety reakcja policjantów była dalece nie adekwatna do sytuacji i zupełnie absurdalna, tym razem artykuł nie był stronniczy... Odpowiedz Link Zgłoś
critto napisałbym, co o nich myślę, ale nie napiszę 05.09.12, 00:24 mógłbym tu napisać, ża kogo uważam tych osobników w mundurach i co powinno się z nimi zrobić, ale po co mają mnie ścigać za obrazę? Powstrzymam się więc od takich wypowiedzi, bo nie żyję w wolnym kraju... W Chinach czy choćby na Białorusi też bym czegoś takiego nie napisał. Żyję w kraju uciskanym przez reżim autorytarny, w którym brutalność policji, normalnie zarezerwowana dla akcji przeciwko uzbrojonym, agresywnym bandytom, staje się normą społeczną, jak w III Rzeszy czy stalinowskim ZSRR... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Akc Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 78.133.233.* 04.09.12, 12:58 Wcześniej spali... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Barney Kiboli latających z maczetami skrzętnie omijają IP: *.ssp.dialog.net.pl 04.09.12, 20:36 a bezbronnych spokojnych ludzi nie! Po co komu taka policja??? Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Kiboli latających z maczetami skrzętnie omija 05.09.12, 01:38 następne takie wesele powinno być zorganizowane w towarzystwie zaprzyjaźnionych kiboli albo osób za nich przebranych. Albo skinów z pochodniami i przy dźwiękach muzyki Honoru czy Konkwisty 88 - wtedy policja będzie grzeczna i potulna... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Krystyna 340 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.dynamic.chello.pl 04.09.12, 08:55 Wszystko ma swoje miejsce i czas.Wesela robi się w miejscach do tego wyznaczonych.Panu p.himalaisto też nie wszystko wolno,tylko dlatego że jest Pan podobno znany ale komu? Policja naprawdę ma więcej zajęć ,niż zajmowaniem się Panem i Pana gośćmi.Wstyd rozumię że Pan niemiał na to wesele,ale tak się zachowywać? Odpowiedz Link Zgłoś
e_cziks Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 09:29 Krystyna a kim ty jesteś że masz prawo krytykować prywatne wesele na prywatnym terenie nie zakłócające ciszy nocnej? Rozumiem wesela w plenerze jeno na filmach amerykańskich a w Polszy nie wolno? weź się schowaj! Odpowiedz Link Zgłoś
e_cziks Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 09:31 poza tym jak można się wypowiadać robiąc tyle błędów? wieś tańczy i śpiewa tyle że nie na weselu a u Krystyny Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Belfer Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 10:38 A wiesz, jełopie, ile ty błędów zrobiłeś w obu postach? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ee Wesela robi się w miejscach do tego wyznaczonych? IP: *.adsl.inetia.pl 04.09.12, 11:34 Wesela robi się w miejscach do tego wyznaczonych. Od kiedy wesela, imieniny cioci , osiemnastki, chrzciny i stypy organizuje się w miejscach do tego wyznaczonych? Tobie to pewnie państwo wszystko wyznacza nawet to kiedy i którędy masz iść do toalety. Odpowiedz Link Zgłoś
poborowy102 Re: Wesela robi się w miejscach do tego wyznaczon 04.09.12, 13:01 państwo wyznacza gdzie można pić piwo, a gdzie nie, można n.p. na placu czy ulicy, ale w koszorku, państwo wyznacza jakie używki można posiadać, a jakie nie, no to i wg cioci krysi powinno wyznaczać miejsca na wesela. No, jeśli to był rezerwat to oczywiscie państwo mogło interweniować i to nawet szybciej niż w przypadku Amber Gold, ale w normalny sposób, spisać uczestników n.p. Co z tego, ze facet nie miał dowodu, to jest powód do aresztowania??? Pierwsze słyszę, MO może telefonicznie sprawdzić dane i zawsze to robią gdy kogoś spisują! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: marta Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 04.09.12, 12:53 Wesela robi się tam, gdzie się podoba, może to być ogród otaczający dom - dlaczego nie? Nie ma obowiązku jak wszyscy robić je w (zwykle koszmarnie kiczowatych) salach weselnych. Adam Bielecki i jego narzeczona nie robili wesela w takim miejscu po to, żeby sprowokować policję. Zupełnie nie rozumiem Pani komentarza, w dodatku bardzo obraźliwego, pani Krystyno! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sdfd Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.09.12, 13:15 na prywatnym terenie mogę sobie robić ile chce wesel a tutaj policja złamały tyle przepisów że wszyscy powinni wylecieć z pracy, ale tak to jest że bandyci idą do policji i pokazują swoją siłę a cierpią tylko uczciwi policjanci Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: niedouk? Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 13:56 Krystyno 340, zanim zaczniesz wyznaczać miejsca uroczystości ślubnych NAUCZ SIĘ POLSKIEJ ORTOGRAFII, głupi Moherze. Nie wszyscy muszą ślubować w kościele. Nie wszyscy muszą bawić się na weselu w sali wybudowanej przez NIE PŁACĄCEGO PODATKÓW proboszcza. Odpowiedz Link Zgłoś
cmocz_wuja_w_pedzel Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 14:54 > NIE PŁACĄCEGO PODATKÓW proboszcza No to idź do pierwszego z brzegu urzędu skarbowego i się dopytaj czy płacą czy nie. A że nie płacą tyle, ile chciałby Palikot i antyklerykały, to jeszcze nie zmienia stanu faktycznego... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ja Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.doplaty.gov.pl 04.09.12, 14:20 ROZUMIEM sie pisze i mowi. Co to jest rozumię? Odpowiedz Link Zgłoś
aazz91060 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 14:45 Gość portalu: Krystyna 340 napisał(a): > Wszystko ma swoje miejsce i czas.Wesela robi się w miejscach do tego wyznaczony > ch.Panu p.himalaisto też nie wszystko wolno,tylko dlatego że jest Pan podobno z > nany ale komu? Policja naprawdę ma więcej zajęć ,niż zajmowaniem się Panem i Pa > na gośćmi.Wstyd rozumię że Pan niemiał na to wesele,ale tak się zachowywać? A ty Krysia zarowno slub jak i wesele, to tak po bozemu, co? Najpierw w wiejskim kosciele, przy akompaniamencie juz bekajacych i najeba,.nych weselnikow katolikow, a potem w stodole przytupasy, zakretasy, chlaniu na umur,bijatykach co 10 minut, rzyganiu, macaniu, itp.? To jest wg. ciebie czas i miejsce.? Brawo Krysiu.! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: to dopiero szczyt Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: 151.193.220.* 04.09.12, 09:29 jak to po alkoholu zmienia sie percepcja rzeczywistosci... panu himalaiscie gratulujemy zaliczenia kolejnego szczytu... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 09:33 jakby to było wesele niehumanistyczne (czytaj "po bożemu") to by pracownicy pobliskiego ośrodka kultu nie poinformowali policji Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: y Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.gemini.net.pl 04.09.12, 12:14 Dokładnie. To samo miałam pisać. Odpowiedz Link Zgłoś
wojtek45-1 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 14:49 I tu jest chyba pies pogrzebany.... Wesele było bez księdza,i nikt nie powiedział, że uczestnicy byli nawaleni .. Znaczy odbywała tam się czarna msza albo i co gorszego. Wypadałoby ustalić kto wezwał policję, bo sąsiedzi nie.... T\akie imprezy sa z reguły dość ciche..Nie wiem nie bylem, ale coś mi to wygląda na na robotę biednych wyznawców KK. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: bigdick Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: *.77.classcom.pl 04.09.12, 09:35 ale wesele ja piernicze- to juz psy w azylu mają lepiej. spali w namiotach wszystko zarzygane i towarzystwo pijane o 9 rano. trzeba było ich spałować i zawieść wszystkich na izbę. chyba jakiś redaktorzyna z gw też się "bawił" na "weselu" Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Michał Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.15.191.91.191.15.81.in-addr.arpa 04.09.12, 10:12 Chyba nie wierzę w to co tu czytam... widzę, na pewno nie było tam Ciebie, bo nie miało prawa być nikogo takiego! Kompletnie zatarty w jakich chorych przekonaniach! Myśląc Twoim tokiem myśleniowym wychodzi na to, że Ty na weselach rzygasz na stoły i śpisz pod nimi... Aż żal czytać, że ludzie potrafią być tak ślepi i zamknięci w jakichś chorych przekonaniach! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: zbirłotrszuja Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 12:47 Milicja zawsze ma rację. Pijaków do łagru, niech biorą przykład z nieskazitelnych abstynentów, stróżów prawa-ekologów. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lukasz Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.adsl.inetia.pl 04.09.12, 10:32 byłem na tym weselu. było w plenerze bo lubimy plener, co w tym złego? nie ma prawa, które nakazuje się bawić w jakichś domach weselnych. jak na wesele było wyjątkowo trzeźwe, o ile pamiętam nawet nie było wódki. a fakt jest taki, że impreza była na terenie prywatnym, za zgodą właściciela. policja zwinęła imprezę na podstawie nieprawdziwych domysłów - najpierw, że do dzika impreza w rezerwacie, a potem, że to wtargnięcie na teren prywatny. przy czym właściciel nie złożył skargi - to tak jakbyś siedział u kumpla w domu, on wyskoczył po piwo a w tym czasie wchodzi policja i każe ci się wynosić bo nie masz w ręku aktu własności i pisemnego upoważnienia. w prawie działa chyba zasada domniemania niewinności. a tutaj to my musieliśmy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądem. jak dla mnie to była złośliwość i brak profesjonalizmu. Odpowiedz Link Zgłoś
saqigar Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 10:50 Mnie przekonuje fakt, ze muzyka leciala przez cala noc. W tych okolicach super niesie na caly Tyniec. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szmatan Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 91.241.2.* 04.09.12, 13:26 dowody jakies na to są ? policja mogła przyjechać podczas ciszy nocnej, to by mogli odpowiednimi urządzeniami zmierzyć poziom hałasu Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: stfu Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 04.09.12, 14:11 saqigar napisał: > Mnie przekonuje fakt, ze muzyka leciala przez cala noc. W tych okolicach super > niesie na caly Tyniec. Ale policja nie ma żadnego dowodu na to, gdyż nie przyjechała w trakcie trwania ciszy nocnej. Jest Pan może za tym, żeby policja mogła też wystawiać mandat za nieprawidłowe parkowanie post-factum, na podstawie telefonu? Odpowiedz Link Zgłoś
afiag Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 13:52 "o ile pamiętam nawet nie było wódki". Znaczy się pewnie wyżłopałeś z litra :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: usia Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 194.42.111.* 04.09.12, 15:15 Naprawdę goście nie byli bardzo pijani... ale widzę, że nie da się w to uwierzyć po prostu. Odpowiedz Link Zgłoś
znikajacypunkt Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 17:51 Ja i wielu tu wierzy i was/ich broni. Ci, co bronią psów, po prostu muszą dostać od nich po dupie, to wtedy przestaną. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: A_C Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.xdsl.centertel.pl 05.09.12, 22:59 "Naprawdę goście nie byli bardzo pijani... ale widzę, że nie da się w to uwierzyć po prostu. " Ależ wierzę Ci, że byliście pijani. A co to jest "bardzo"? Jest na to jakaś definicja? Od ilu promili zaczyna się"bardzo"? I najważniejsze - czy ktoś pijany jest w stanie sam uznać, ze jest "bardzo" pijany? Odpowiedz Link Zgłoś
il_pino picie alkoholu i wymioty na prwatnym terenie nie 04.09.12, 11:35 jest w Polsce zabronione, a czy było zakłócenie ciszy nocnej ? Policja przyjechał sprawdzić o 9 rano. Zapewne jakiś pies ogrodnika zadzwonił ..... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hrabina z NH wesele znakomitego himalaisty IP: *.dynamic.chello.pl 04.09.12, 11:44 poczatek jak to w Krakowie: znakomitego himalaisty, wielkiego doktora, urzednika z magistratu, artysty itd. a co ci ludzie prezentuja na prawde to tylko niektorzy wiedza....czasami wystarczy szpilka i nadecie znika... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: :))) Re: wesele znakomitego himalaisty IP: *.dynamic.chello.pl 04.09.12, 11:48 moj sasiad jak zaklocal cisze nocna to do wezwanych policjantow ryknal: "wy nie wiecie kim ja jestem!" policjanci odpuscili a sasiad wlasnie byl po wyjsciu z pudła Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Zwykły człowiek Re: wesele znakomitego himalaisty IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 07.09.12, 13:17 Hrabino z NH, a właściwie hrabio... Co Ty sobą reprezentujesz widać po Twoim stylu pisania. Twoje kompleksy i uprzedzenia też widać... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hehehe Re: picie alkoholu i wymioty na prwatnym terenie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 12:55 pies ogrodnika w randze kleryka ;) Odpowiedz Link Zgłoś
poborowy102 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 13:05 > ale wesele ja piernicze- to było wesele himalaisty, więc zrobił je w swoich ulubionych klimatach, czyli pod namiotami, w dodatku na prywatnym terenie gdzie policja nie powinna wkraczać bez nakazów. Odpowiedz Link Zgłoś
aazz91060 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 10.09.12, 14:00 Gość portalu: bigdick napisał(a): > ale wesele ja piernicze- to juz psy w azylu mają lepiej. spali w namiotach wszy > stko zarzygane i towarzystwo pijane o 9 rano. trzeba było ich spałować i zawieś > ć wszystkich na izbę. chyba jakiś redaktorzyna z gw też się "bawił" na "weselu" Jestes big idiota, a dicka masz pewnie jak niemowle. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 09:36 No przegieli i dobrze ze ich zawineli - co z tego ze dzialka prywatna jak tam jest rezerwat przyrody. Zreszta zaloze sie ze wiekszosc gosci byla nacpana ;) Odpowiedz Link Zgłoś
nosallo Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 09:44 ...a pod rezerwatem przyrody zakaz prowadzenia wesel jest? Jak czytam wasze komentarze to rozumiem reakcję Policji. Żyję w kraju nietolerancyjnych debili. Idźcie na wódkę na wyznaczonych terenach weselnych. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 09:49 Zakaz palenia ognisk, halasowania i wjazdu pojazdow nie nalezacych do wlasciciela terenu, pewnie na dzialajacy nonstop agregat w rezerwacie tez by sie znalazl paragraf. Nie czytaj po prostu jak nie rozumiesz. Odpowiedz Link Zgłoś
nosallo Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 09:58 Agregat był na terenie prywatnym, ogniska również. Ogień środowiska nie zanieczyszcza. Bardzo durne prawo, którego się nie egzekwuje. Ciekawe co powiesz na tych co jeżdżą na kładach po lasach, spalają dużo więcej benzyny i rozwalają dukty leśne, po których nie sposób później spacerować. Nie mówiąc o wyrzucaniu śmieci, które w całym kraju zalegają po rowach i krzakach, rezerwatach również. Widzę kobieto, że masz paragrafy zamiast oczu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 10:21 Rozkreciles sie z quadami, smieciami i innymi spalaniami benzyny ale nie tutaj o to idzie. Czy ogien srodowiska nie zanieczyszcza to nie wiem - ale wiem ze taki ogien to park narodowy moze spalic stad go nie wolno uzywac w rezerwatach :) Zasady obowiazujace na terenie parku narodowego obowiazuja rowniez na prytwanych dzialkach w nim zlokalizowanych. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: chilum Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 12:51 Jak policja spaliła na terenie rezerwatu plastikowe donice (znalezione z konopiami, tamże) w ilości znacznej, to tez taka czujna byłaś?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 14:22 Wlasnie takie towarzystwo jak ty tam sie 'slubowalo' i palilo konopie - bo juz o niczym innym nie potrafisz myslec narkomanie!! Bravo policja! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Lopez Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 195.117.118.* 04.09.12, 14:49 Żadne bravo, bo Policja złamała prawo. A takiej Policji nie chcemy. Zgodnie z prawem zakazy, które wynikają ze statusu rezerwatu (w tym zakaz palenia ognisk) nie obowiązują w przypadku własności prywatnej. Zanim zatem zaczniesz wydawać opinie, to może zasięgnij informacji o stanie faktycznym. Tutaj jest tekst ustawy: www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&sqi=2&ved=0CCEQFjAA&url=http%3A%2F%2Fisap.sejm.gov.pl%2FDownload%3Fid%3DWDU20040920880%26type%3D3&ei=rPZFUIjZEtCX0QXNhIDoAg&usg=AFQjCNFFOZA1XT41u0RWRO7XRxIpe26f0Q I w artykule 15. jest napisane, jak wół, że: 2. Zakazy, o których mowa w ust. 1, nie dotyczą: 1) wykonywania zadań wynikających z planu ochrony lub zadań ochronnych; 2) (uchylony); 3) prowadzenia akcji ratowniczej oraz działań związanych z bezpieczeństwem powszechnym; 4) wykonywania zadań z zakresu obronności kraju w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa; 5) obszarów objętych ochroną krajobrazową w trakcie ich gospodarczego wykorzystywania przez jednostki organizacyjne, osoby prawne lub fizyczne oraz wykonywania prawa własności, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego. Krótko mówiąc: Policjanci wtargnęli bez nakazu na teren prywatny, za co powinni być pociągnięci do odpowiedzialności. Zwłaszcza, że są świadkowie. I bardzo dobrze, że zamierzają składać skargę. Ja bym na ich miejscu jeszcze złożył zawiadomienie do prokuratury o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy, a w trybie cywilnym pozwał komendę o odszkodowanie. Bo skur***ńtwo trzeba tępić. A Twoje żałosne insynuacje (czyli kłamstwa, bo dowodów nie masz) o ćpaniu pozostawiam bez komentarza. Bo żenady się nie komentuje. Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 05.09.12, 00:41 to ty się zamknij, narkomanko i przestań oskarżać innych. Jeśli to był rezerwat, to za hałasowanie powinni dostać karę, ale nadal nie usprawiedliwia to brutalności. Matka wie że ćpiesz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Cheyenne Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.adsl.inetia.pl 04.09.12, 14:23 Jak czytam twoje argumenty, to strach bierze. Jak mogą być tak głupi ludzie jak ty? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 04.09.12, 16:33 No w zasadzie masz rację, tylko nie zapominaj o jednym,hałas wykraczał daleko poza ten prywatny teren.Ponadto jak zwykle zabrakło umiaru, nie dali ludziskom pospać w nocy , to mogli chociaż pozwolić im pospać z rana.Uważam że gdyby wykazali minimum kultury i szacunku dla innych to zakończyli by nad ranem,wydaje się że właśnie w braku umiaru problem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kasia Blum Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.szczecin.mm.pl 05.09.12, 11:15 Godzina 9 to już nie jest noc... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 05.09.12, 14:56 Czy przeczytałaś posta na którego odpowiadasz ??? wątpię. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko nie spoko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 62.233.215.* 05.09.12, 18:22 weź schowaj się koko bo każdy wie, że jesteś wtyczką policji i propagujesz przemoc organów prawa Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 05.09.12, 18:36 Rozumiem że "każdy" to ty. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nic nie wiesz Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 62.233.215.* 05.09.12, 18:25 boże ale z ciebiecw.... nie byłeś na miejscu a wiesz najlepiej co się działo. żal mi takich jak ty, oby i ciebie dopadła "sprawiedliwość" policji i osąd ludzi z boku jak i ty sądzisz nie mając pojęcia o przebiegu całego wydarzenia. Na szczęście na pewno będzie ciąg dalsz tej historii w mediach a ty będziesz oczami świecił jak prawda wypłynie na jaw Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: A_C Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.xdsl.centertel.pl 05.09.12, 23:04 "Agregat był na terenie prywatnym, ogniska również. Ogień środowiska nie zanieczyszcza. Bardzo durne prawo, którego się nie egzekwuje. Ciekawe co powiesz na tych co jeżdżą na kładach po lasach, spalają dużo więcej benzyny i rozwalają dukty leśne, po których nie sposób później spacerować. Nie mówiąc o wyrzucaniu śmieci, które w całym kraju zalegają po rowach i krzakach, rezerwatach również." Argument w stylu "inni kradną, dlaczego mi nie wolno?" Co to ma do rzeczy, że ktoś jeździ kładem? Jak łamie prawo, powinien być złapany i ukarany. Jeśli ci ludzie na działce łamali prawo - powinni być ukarani. A to, że cośtam uważasz za durne prawo - Twój problem. Są tacy, co zakaz kradzieży uważają za durny. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Wesoły Tom Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.dynamic.lte.plus.pl 06.09.12, 17:15 Zakładam, iż tak samo jesteś konsekwentny, jeżeli chodzi o ewentualne ukaranie policjantów... Ewidentnie naruszyli prawo. Dura le, sed lex. Znawco prawo... Jeżeli ewentualnie, coś będzie można imprezowiczom udowodnić, to będzie tylko wykroczenie... W przypadku policjantów... zachodzi uzasadnione podejrzenie kilku wykroczeń i co najmniej dwóch przestępstw... :))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 06.09.12, 18:32 Jesteś pewny że imprezowiczom udowodnią tylko wykroczenie??? znieważenie policjanta to też przestępstwo,a tego zważywszy na "kondycję" imprezowiczów nie należy wykluczać. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Obserwator Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 07.09.12, 09:36 Imprezowiczom przypuszczalnie nic nie udowodnią, a tzw. opcja "znieważenie policjata" to już zgrany numer, na który już mało kto się nabiera. Jeżeli ci nasi biedni policjanci "czują się" tak często znieważani i czynnie napadani, to może z nimi coś jest nie tak... Jakaś terapia pomogłaby...??? Proponowałbym sprawdzić, czy przypadkiem ci policjanci, którzy tak twierdzą, to nie tzw. etatowi "oskarżyciele" nabijający statystykę policji i tworzący "wyniki" i dlatego z takim zapamiętaniem bronieni przez przełożonych??? Ciekawe panie posterunkowy, że nie interesuje Cię w ogóle, jakie przestępstwa na miejscu tzw. "interwencji" popełnili policjanci??? Bronisz kolegów, czy podwładnych w ramach lojalności korporacyjnej...??? Tylko uważaj, do czasu, bo kiedyś Ty możesz odpowiedzieć np. za przekroczenie uprawnień (wydając np. zgodę na bezprawne wejście na prywatną nieruchomość) lub niedopełnienie obowiązków... :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 07.09.12, 18:58 Spoko kolego, wpadasz w stereotypy , czego doskonałym dowodem jest twierdzenie że jestem flikiem.Podobno działka jest nieogrodzona, więc nie przesadzaj z tym wejściem na prywatny teren. Nie wykluczone że prywatny to tylko parę arów pod zabudową. Jeszcze może się okazać że imprezowali na gminnym bez zezwolenia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gee Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.tvn.pl 04.09.12, 11:01 Aniu, a ja zaloze sie ze pod czaszka masz zupelnie pusto... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Anio Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 14:22 Przegralbys ;) jak zwykle ;) Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 05.09.12, 00:39 założysz się, bo sama ćpasz? Każdy sądzi po sobie... Odpowiedz Link Zgłoś
miikz Wesele himalaisty zakończone interwencją policji 04.09.12, 09:42 a matoły w szalikach bezkarnie uprawiają terror i bandytyzm i jakoś tam qrwa pał nie widać, bo zwyczajnie mają cykora, pacyfikować i aresztować malutkich tak, ale bandytów ze stadionów gdzie tam!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kikki Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 09:43 Himalaista również pokazał swoje lepsze oblicze. Na pewno paranoja, na dodatek podwójna. Odpowiedz Link Zgłoś
alurka Wesele himalaisty zakończone interwencją policji 04.09.12, 09:58 No cóż..nawet najlepszy pies nie dorówna nigdy inteligencją człowiekowi Odpowiedz Link Zgłoś
panchamityle W czym himalaista lepszy od kibica? 04.09.12, 14:31 Rozumiem, że wg autora gdyby tak zachowywali się wobec kibiców to wszystko byłoby OK. Każdego tygodnia tak traktuje się kibiców, gazuje, bije, aresztuje i wlepia mandaty za nic - żeby zniechęcić zwyczajnie towarzystwo do uczestniczenia w meczach. Teraz jakaś grupa burżujów zrobiła imprezę w parku narodowym, to podnosi się wielki alarm o brutalności policji - która taka jest niezmiennie od komuny. Pan himalaista zapewne następny szczyt zdobędzie w koszulce "JP". Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: równy równemu Re: W czym himalaista lepszy od kibica? IP: 62.233.215.* 04.09.12, 15:36 A kto twierdzi, że jest lepszy? W całej sprawie chodzi tylko o to, by nagłośnić naginanie prawa przez funkcjonariuszy policji. A że akurat podpadli celebrycie to sprawa ujrzała światło dzienne. Może następnym razem policjant zastanowi się dwa razy. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tom Re: W czym himalaista lepszy od kibica? IP: 83.142.123.* 04.09.12, 18:49 No, proszę, wykształcony kibol ... :-o Odpowiedz Link Zgłoś
gentool Re: W czym himalaista lepszy od kibica? 04.09.12, 22:13 Kolego, policja była taka od zawsze, komuna przyszła na gotowe. Za II RP czy jeszcze wcześniej. Bandyci na usługach rządzących zawsze byli gotowi żeby represjonować zwykłych ludzi. Resztę napisali powyżej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: laminis Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: *.warszawa.vectranet.pl 04.09.12, 10:00 policja czasem przesadza ale pijana czereda nie słuchająca się prośby o wyligitymowanie przez urzednika państwowego słusznie więcej gazu bym na nich zlał ,bogaci nadęci ludzie zapominają jakie obowiązki ma wobec państwa obywatel a pamiętają tylko o prawach brawo policja rozgonić nowomodną nadętą hołotę Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: m. Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: 94.42.250.* 04.09.12, 10:07 ale dlaczego mówisz, ze to nadęta hołota? Co ty na ognisku nigdy nie byłeś? U znajomego na działce? W namiocie nigdy nie spałeś, albo pod gołym niebiem? Skąd tyle niechęci? Najazd policji na prywatną działkę o 9 rano to naprawdę niedobra rzecz. Zastanów się nad tym, zamiast ziać taką niechęcią. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ania Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 10:24 A bo w gazetach to tylko takiej "nadetej holocie" pisza, tysiac razy robilam ogniska i nigdy o nas nie pisali. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ani Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.ghnet.pl 04.09.12, 10:31 No to może miałaś szczęście :) Uważaj, bo może następnym razem jak Ty będziesz robić ognisko, wtargnie policja i będzie Cię chciała spałować, bo jak widać coraz częściej takie wśród "stróżów prawa" są zwyczaje. Może wtedy też będziesz próbować nagłośnić sprawę, by jakoś dociekać sprawiedliwości. Odpowiedz Link Zgłoś
poborowy102 Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 04.09.12, 13:10 za łóebków zrobiliśmy schronisko po szkole. Przyszedł pan strażak i powiedział: proszę państwa, tu nie wolno, przenieście się kawałek dalej. Można i tak. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: steblink Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli IP: *.kwidzyn.mm.pl 04.09.12, 10:17 ZAWIŚĆ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: TW Wesele himalaisty zakończone interwencją policji IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.09.12, 10:05 Moment. Słyszałem o "ślubie humanistycznym", ale co to za dziwoląg - "wesele humanistyczne"? O ile wiem, wesela nie są ani wyznaniowe, ani "sprawowane" z udziałem urzędników stanu cywilnego, więc co to za cuda? Artykuł wygląda mi na tanie i tandetne promowanie głupkowatej nowoczesności:) Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Wesele himalaisty zakończone interwencją poli 05.09.12, 00:43 i tak lepsze to od głupkowatego klerykalizmu z klechą w roli lokalnego boga... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Nius dn'a. Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 10:19 Wątpię, żeby kobieta, w środku nocy przy ognisku siedziała w białej sukni ślubnej, zatem oskarżanie policji o użycie gazu i zestwianie tego z magicznym w naszej kulturze słowem ,,panna młoda" to grube nadużycie. Proponuję nie skażoną gazeto-poglądem (o wspaniały himalaista, o wspaniałe dżezi towarzystwo) wersję : Policja zatrzymała grupę huliganów, którzy wtargnęli, wbrew przepisom, samochodami na teren rezerwatu przyrody, gdzie urządzili libację, ropalili ognisko (środek lata, rezerwat przyrody, temp. dnia ponad 30 C), oraz wbrew naturze, prawu i dobremu wychowaniu używała wzmacniaczy dźwięku. Podczas interwencjii policji wywiązała się szarpanina. Policjant użył gazu wobec najbardziej agresywnej z kobiet, która potem okazała się być ślubną jednego z organizatorów nielegalnego zgromadzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 10:35 To zadzwoń kiedyś na tę samą policję, żeby zrobiła coś z kibolskim ścierwem, które chla piwo i drze mordy pod blokiem. Jeśli przyjadą, to dwie godziny później, kiedy ścierwo z dużym prawdopodobieństwem już sobie pójdzie. Zawsze łatwiej pobić kobietę na jej własnym ślubie i wpisać sobie do statystyk "sukces w walce z chuligaństwem". Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: @ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 10:44 Nigdy nie nazywaj ludzi ścierwem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.09.12, 12:08 Ludzi? Ludzie się tak nie zachowują. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: @ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 12:44 Nigdy nie nazywaj nikogo ścierwem. Nigdy nie odmawiaj komuś człowieczeństwa. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ciekawfski Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: 157.166.216.* 04.09.12, 12:51 a jak nazwiesz kogoś kto by ci wymordował parę osób w rodzinie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Aszenaebaem Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 13:35 Nazwiesz go aborcjoniską. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: @@ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.09.12, 14:24 Ojojojoj, nie popłacz się, humanisto. Ludzie to dno w większości i nie ma co dorabiać tu filozofii. Najniebezpieczniejsze i najgłupsze zwierzę na tej planecie. A już szczegółowo, to daj przykład i spróbuj rozmowy z chuliganką chlającą w 10 na ławce pod blokiem, chciałbym zobaczyć efekt. I żeby nie było. Byłem w takiej sytuacji, ale nie z dobrym słowem... Oni poszli, ja zostałem... na stojąco. Kozaczenie kolegami i wjazdem na chatę jakoś od 5 lat nie może się ziścić, mimo że pod tą chatą stali. Ciekawe, jakby tobie poszło. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: @@@ax Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 14:35 Ej czeeniu. Weź zacytuj do czego się odnosisz jak ciśnienie spadnie, bo nie wiem o co ty tu halo? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kolo Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: 193.36.183.* 04.09.12, 13:28 To że policja nie zawsze dobrze (sprawnie, szybko) reaguje to jedno. A to że opis powyżej brzmi bardziej wiarygodnie niż artykuł GW, to już zupełnie druga sprawa. Po co to mieszać. Taka mentalność: ja ukradłem ale inni to mordowali - oczywiście wyolbrzymiam, ale nie zasłaniajmy się tym, że inni zachowują się gorzej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: koko Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.19.165.3.osk.enformatic.pl 04.09.12, 16:48 Masz jakieś kompleksy czy "cuś", spróbowałem i w obu przypadkach przyjechali w 10-15 minut. Więc nie powtarzaj stereotypów tylko spróbuj. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nihil novi Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: 141.129.1.* 04.09.12, 10:36 Wspaniały kraj. Wspaniała i jak zwykle pełna klasy oraz sobie jedynie właściwego wdzięku policja. Ubecka mentalność, ubeckie sposoby, ubeckie państwo. Czy ten kraj będzie kiedyś szanował swoich obywateli? Czy będzie tu można być orginalnym, innym, niesformatowanym jak reszta stada? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Aszenaebaem Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: *.barn.cable.virginmedia.com 04.09.12, 10:47 ,, Czy będzie tu można być orginalnym, innym, niesformatowanym jak reszta stada?" Jeśli naebanie się w rezerwacie przyrody przy ognisku, do rytmów umca umca jest dla ciebie niesformatowaniem, to już cię nieźle sformatowao. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nihil novi Re: Popijawa w rezerwacie przyrody!? IP: 141.129.1.* 04.09.12, 11:00 Zadziwia mnie twoja pewność szczegółów prawdopodobnie wynikająca z faktu, że po prostu nie potrafisz wyobrazić sobie nic innego. Rozumiem, że przy best of sacrosong wszystko byłoby cacy? Idź zamknąć się w swoim strzeżonym osiedlu jedyny słuszny i porządny obywatelu.