Dodaj do ulubionych

ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ...

01.10.04, 16:13
... stalam akurat na swiatlach,a po wysepce miedzy jednym pasem,a drugim
spacerowal jakis biedny czlowiek i zbieral pieniazki (biedny,bo nie mial
nog,strasznie zimno bylo,a on jakis taki kiepsko odziany) - az zal
patrzec.Ale ... w pewnym momencie przerwal swa czynnosc,bo ... zadzwonil mu
telefon komorkowy.Szok! I to nie byle jaki telefon,zeby nie bylo. Co o tym
sadzicie?
Obserwuj wątek
    • kriss.forum Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 01.10.04, 17:11
      serta napisała:

      > ... stalam akurat na swiatlach,a po wysepce miedzy jednym pasem,a drugim
      > spacerowal jakis biedny czlowiek i zbieral pieniazki (biedny,bo nie mial
      > nog,strasznie zimno bylo,a on jakis taki kiepsko odziany) - az zal
      > patrzec.Ale ... w pewnym momencie przerwal swa czynnosc,bo ... zadzwonil mu
      > telefon komorkowy.Szok! I to nie byle jaki telefon,zeby nie bylo. Co o tym
      > sadzicie?

      Sądzę, że komórka dziś wcale nie jest żadnym luksusem! Sam widziałem zbieracza
      złomu jak szedł z wózkiem i gadał przez koma. I bardzo dobrze! :)

      --
      www.kazimierz.com
      Pozdrawiam,
      Kriss.
      • czekolada72 Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 01.10.04, 18:31
        kriss.forum napisał:

        >
        > Sądzę, że komórka dziś wcale nie jest żadnym luksusem! Sam widziałem zbieracza
        > złomu jak szedł z wózkiem i gadał przez koma. I bardzo dobrze! :)
        >
        > --
        > www.kazimierz.com
        > Pozdrawiam,
        > Kriss.
        Oczywiscie, masz racje, komorka to juz nie zaden luksus. Tylko czemu jeszcze
        trzeba placic te rachunki ???
        • Gość: kinia Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... IP: 5.2.* / *.chello.pl 01.10.04, 18:52
          dużo musiałabym złomu zebrać, żeby moje opłacić!
          • Gość: triss Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... IP: *.markom.krakow.pl / *.markom.krakow.pl 01.10.04, 19:47
            na swiatlach przy wylocie z Wieliczki do Krakowa jest b. czesto taki mezczyzna
            bez rak i bez nog- bylam pod wrazeniem, gdy odebral telefon, wspomagajac sie
            szyją + brodą oraz ręką, której w zasadzie nie ma.To ten sam?
            swoja droga mysle sobie, ze ten punkt jest dosc oplacalnym miejscem-
            zagraniczni turysci czesto daja mu jakies pieniadze.....
            • serta ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 01.10.04, 20:00
              Nie,to akurat bylo na zakopianskiej.
              Owszem,komorka nie jest juz zadnym luksusem,ale jak ktos slusznie zauwazyl -
              trzeba za nia placic.A skoro taki czlowiek zbiera pieniadze,bo ponoc nie ma na
              zycie,to w takim razie wydaje mi sie,ze telefon komorkowy w jego przypadku jest
              chyba zbedny.Nie ma na chleb a ma na komorke? dziwne
              • kriss.forum Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 02.10.04, 13:14
                serta napisała:

                > Nie,to akurat bylo na zakopianskiej.
                > Owszem,komorka nie jest juz zadnym luksusem,ale jak ktos slusznie zauwazyl -
                > trzeba za nia placic.A skoro taki czlowiek zbiera pieniadze,bo ponoc nie ma na
                > zycie,to w takim razie wydaje mi sie,ze telefon komorkowy w jego przypadku jest
                >
                > chyba zbedny.Nie ma na chleb a ma na komorke? dziwne

                A miał kartkę, że nie ma na jedzenie? Czy po prostu prosił o pieniądze nie
                wyjaśniając do czego są mu potrzebne?

                > to w takim razie wydaje mi sie,
                > ze telefon komorkowy w jego przypadku jest
                > chyba zbedny.

                No Ty najlepiej wiesz co komu jest potrzebne ;)
                Najlepiej to by było zakazać używania komórki osobom o dochodach niższych niż
                np. 500zł! Im komórki są niepotrzebne! ;)

                --
                www.kazimierz.com
                Pozdrawiam,
                Kriss.
                • serta ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 02.10.04, 19:47
                  Nie,ja najlepiej nie wiem,ale skoro nie uwazasz,ze to nieco dziwne,iz
                  czlowiek zebrajacy o pieniadze z kartka na ktorej widnieje prosba o pomoc,bo
                  jest biedny,nie ma na jedzenie i podstawowe oplaty,ma w swoim posiadaniu
                  telefon komorkowy,no to nie bede sie klocic.Telefony komorkowe w dalszym ciagu
                  nie naleza jeszcze do najtanszych "zabawek" i jestem zdania,ze jesli ktos nie
                  moze zwiazac konca z koncem,powinien raczej myslec o tym,zeby miec pieniadze na
                  chleb,a nie na rachunki telefoniczne.Wiesz,mnie to po prostu zdziwilo,bo zawsze
                  kiedy mam jakies pieniadze przy sobie to daje,ale widzac taki "obrazel" uwierz
                  mi,ze bym sie zawachala.
                  • kriss.forum Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 03.10.04, 03:51
                    serta napisała:

                    > ale skoro nie uwazasz,ze to nieco dziwne,iz
                    > czlowiek zebrajacy o pieniadze z kartka na ktorej widnieje prosba o pomoc

                    Ja im i tak nie daję siana.

                    > bo jest biedny,nie ma na jedzenie i podstawowe oplaty

                    Skąd o tym wiesz? Bo ma wydrukowane na kartce?

                    > ma w swoim posiadaniu
                    > telefon komorkowy,no to nie bede sie klocic.Telefony komorkowe w dalszym ciagu
                    > nie naleza jeszcze do najtanszych "zabawek"

                    Skoro SSman kosztuje parenaście groszy, a minuta paredziesiąt?

                    > i jestem zdania,ze jesli ktos nie
                    > moze zwiazac konca z koncem,powinien raczej myslec o tym,zeby miec pieniadze
                    > na chleb,a nie na rachunki telefoniczne.

                    To, czy wiążą koniec z końcem, to tylko oni wiedzą! I nie obchodzi mnie to, co
                    zrobi z "zarobionymi" pieniędzmi. Napisz dla nich poradnik ;) skoro lepiej wiesz
                    co powinni robić! ;)

                    > Wiesz,mnie to po prostu zdziwilo,
                    > zawsze kiedy mam jakies pieniadze przy sobie to daje,ale widzac taki "obrazel"
                    > uwierz mi,ze bym sie zawachala.

                    To już nie moja działka. Rób co chcesz, niczego nie żałuj...

                    ;)

                    --
                    www.kazimierz.com
                    Pozdrawiam,
                    Kriss.
                    • Gość: kasia09 Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... IP: *.compower.pl 03.10.04, 15:30
                      Serta ma rację,skoro ktoś zniża się do żebrania o pieniądze,to logika nakazuje
                      myśleć że jego sytuacja materialna musi być tragiczna,i pieniądze takiej osobie
                      są potrzebne na zaspokojenie podstawowych potrzeb takich jak jedzenie,czy
                      ew.jakieś opłaty stałe typu gaz ,energia elektr., o ile osoba taka posiada
                      jakieś lokum,więc posiadanie kómorki w tym wypadku jest w pewnym sensie
                      luksusem, bo pociąga za sobą dodatkowe opłaty.To chyba logiczne prawda?.
                      • serta ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 03.10.04, 19:18

                        > bo jest biedny,nie ma na jedzenie i podstawowe oplaty
                        Skąd o tym wiesz? Bo ma wydrukowane na kartce? - dokladnie.Poza tym zgadzam sie
                        z kasia09 - jesli ktos musi zebrac na ulicy o jakies grosze,to pewnie brakuje
                        mu pieniedzy na podstawowe rzeczy i platnosci.Ale oczywiscie mozesz miec swoje
                        zdanie na ten temat.Sa takze wsrod takich ludzi zarowno ci,ktorzy przymieraja
                        glodem,ale rowniez ci,ktorzy robia na tym interes.Ale wydaje mi sie,ze
                        czlowiek,ktorego widzialam,bynajmniej do oszustow nie nalezal - przeciez sobie
                        chyba nog nie poobcinal po to,zeby moc robic wieksze wrazenie ...
                        • mama007 Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 03.10.04, 21:19
                          on chyba jezdzi po calym krakowie, bo ja takiego czesto widuje pod geantem,
                          jezdzi na takim wozeczku jakby, wyglada rzeczywiscie niezbyt bogato...
                          • johnny_tomala Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 04.10.04, 13:48
                            amoże ta komórka jest mu potrzebna do wezwania kogoś żeby go ściągnął do domu
                            jak skończy żebrać? to nie jest takie drogie a taki kaleka może się czuć
                            bezpiecznie. po prostu.
                          • piosi Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... 04.10.04, 16:50
                            i na rondzie grunwaldzkim też bywa, on jest bardzo ruchliwy pomimo braku nóg
    • Gość: Kleofas Re: ciekawy "obrazek" wczoraj widziałam ... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.10.04, 22:21
      Ludzie, czy nie czytaliście albo nie słyszeliście, że tacy, co proszą na ulicy
      to w ogromnej większości wysokiej klasy naciągacze? Nigdy takim nie daję, nie
      wierzę w opowiadane historie. Wolę wesprzeć jakąś organizację charytatywną raz
      na jakiś czas przelewem czy dać temu, komu ufam.

      Kiedyś "Gazeta" napisała o pani, która zbiera do puszki na Rynku (AB) na chore
      dzieci. Udowodniono, że to oszustka. Po dłuższej nieobecności niedwno znowu tam
      ją widziałem.
      • serta :) 04.10.04, 22:36
        jasne.Tylko wiesz,ja nie strace wiele jesli dam zlotowke osobie,ktora wydaje
        sie byc w potrzebie i to wielkiej.Dla mnie to nie sa duze pieniadze,a ktos moze
        sobie za to kupic bulke.Na pewno nie kazdy z tych zebrzacych ludzi jest
        naciagaczem,choc,tak jak juz wspominalam,z pewnoscia jakas czesc z nich robi na
        tym calkiem niezly interes,o ile mozna to tak nazwac.Na samym poczatku bylam
        ciekawa co inni sadza o takiej osobie,ktora prosi o jakis grosz,a za chwile
        wyciaga telefon komorkowy.Teraz widze,ze zaczynamy "rozmawiac" ogolnie o
        zebrakach.OK.Zgadzam sie z Toba,ze sa rowniez oszusci,ktorzy licza na dobre
        serce innych.I nie raz sie z czyms takim spotkalam.Pewnego razu zaczepila moja
        mame dziewczyna (ona niestety jest bardzo latwowierna - mama - i bardzo
        wrazliwa na ludzi potrzebujacych),ktora prosila o jakies grosze,bo ponoc
        ukradli jej portfel i nie ma pieniedzy na powrot do domu (rzekoma studentka nie
        z Krakowa) - dziwne,bo na nastepny dzien rowniez ja widziala i kilka dni
        pozniej takze ... a wiec ewidentna oszustka.Na pewno nie dalabym komus takiemu
        pieniedzy,podobnie jak ludziom sprzedajacym jakies kartki,obrazki,czasem
        zbierajacym pieniadze niby dla jakiejs fundacji.W to po prostu nie wierze.Ale
        jesli widze matke z dzieckiem,ktora siedzi na mrozie,jakas starsza
        babcie,ktorej kazda czesc ciala sie trzepie czy kaleke (choc z nimi
        rzeczywiscie roznie bywa),to czemu nie - jesli tylko mam.
        • mama007 propos kalekich ludzi 05.10.04, 10:12
          przypomnialo mi sie
          jeszcze jak mieszkalam z rodzicami, dawno temu, chodzil po mieszkaniach
          ktoregos dnia taki facet o kulki, strasznie ciezko mu bylo chodzic, wygladal
          jakby mial jakis przykurcz szyi jakis, no w kazdym razie nieciekawie i
          naprawde "biednie".
          pieniedzy mu oczywiscie nie dalam, bo bylam sama w domu i nie mialam ani
          grosza. zaintrygowal mnie jednak sposob jego chodzenia i patrzylam przez wizjer
          jak chodzi do nastepnych mieszkan. potem poszedl na gore i ja tez sobie
          poszlam. ale pozniej wrocilam do przedpokoju po cos, uslyszalam glosy na
          korytarzu i odruchowo zajrzalam przez wizjer. rany, jakiez bylo moje zdziwienie
          gdy zobaczylam tego faceta zbiegajacego(!!) raznie po schodach z kula w reku!!
          bylam w szoku.
          od tamtej pory baaaardzo krytycznie przygladam sie wszystkim takim osobom na
          ulicach.
          niestety, bo niektorzy na pewno nie udaja, eh...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka