Gość: Krakus
IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
08.01.09, 07:37
Zaraz, z tego artykułu wcale nie wynika, że ten mężczyzna znęcał się
nad żonę, tylko że KOBIETA TAK TWIERDZI. Szanowni Panowie, gdybyście
wiedzieli, co kobiety twierdzą, żeby w sprawach rozwodowych ugrać
dla siebie jak najwięcej, szantażując swoich mężów... A jak na boku
mają kochanka, to ten jeszcze na zimno wszystko "pilotuje": wyczekaj
aż kiedyś przyjdzie po dwóch piwach, zrób mu awanturę, a potem
wezwij policję i powiedz że ci grozi i krzyczy, i że robi tak od
lat. I facet nie ma szans... Nie mówię, że tak jest w tym przypadku,
ALE TAK MOGŁO BYĆ!