Dodaj do ulubionych

kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS?

30.04.09, 08:59
ciekawi mnie ocena pracy miejskich ośrodków pomocy społecznej w
krakowie. czy naprawde pomagają? jakie macie doświadczenia?
Obserwuj wątek
    • ajka5678 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 01.05.09, 11:23
      Pomagają tym, którym trzeba pomóc a niekoniecznie tym którzy chcą by im pomóc.
      To taka mała różnica w polskim stylu rozumowania
      • myszka1969 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 03.05.09, 10:12
        pomagają nie tak ja powinni!nie wolno przeciez finansowac
        alkoholików a oni robia to pormanentnie a dla ludzi rzeczywiscie
        potrzebujących pomocy nie mają prawie nic...
        • amii2 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 04.05.09, 12:08
          Chyba najbardziej odczuwają złe funkcjonowanie MOPS osby dotknięte przez los utratą pracy, chorobami i innymi nieszczęściami skutkującymi biedą i beznadzieją. Łatwiej jest MOPS dawać forsę degeneratom i cwaniakom. Już od dawna mówi się o tym, że należy ograniczyć liczbę urzędników za biurkami i puścić ich w teren: niech widzą co się dzieje z pomocą, do kogo i z czym dotrzeć, zamiast patrzeć na papiery, bo w podaniach można pisać cuda. Zamiast forsy na czynsz i zasiłki dawać to, co potrzebne w formie materialnej. Tak jest np. w Szwecji czy USA. Z tym że jak się jest w Szwecji alkoholikiem to jak się nie leczysz, nie dostajesz nic poza ekwiwalentem na gorzałę, kątem do nocowania i kuponami do jadłodajni z opieki społecznej. Za to każdy rodzic może liczyć na to, że dostanie dla dziecka potrzebne mu nowe biurko do odrabiania lekcji albo tapczan, jeśli w domu brakuje na życie o podstawowym standardzie. Bo to jest inwestycja. Nie zaś rozdawnictwo na prawo i lewo, każdemu co ma podanie z kwitkami, zatwierdzone przez panią, co ufna w prawdomówność petenta przywala pieczątki i sprawę uważa za zamkniętą.
          • wiola-marysia Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 05.05.09, 10:28
            zgadzam sie z powyższą wypowiedzią. bez wątpienia w krakowie nie ma
            żadnej polityki pomocy i wychodzenia z kryzysowych sytuacji. wszyscy
            wpakowani w jeden worek-alkoholicy, narkomanii, bici i bezrobotni,
            po zdarzeniach losowych itd. sztampa i zero kreatywności. chętnie
            poznam poszczególne przypadki. ciekawe, czy miałaby wzięcie
            organizacja działająca na rzecz pokrzywdzonych przez MOPS?...
            • adam.eu Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 28.01.10, 08:23
              wiola-marysia napisała:

              > ...... ciekawe, czy miałaby wzięcie
              > organizacja działająca na rzecz pokrzywdzonych przez MOPS?...

              Tak z ciekawości, jak w ogóle widzisz działalność takiej organizacji?

              Nie potrafię się odnieść do obecnej działalności Ośrodków Pomocy Społecznych. Wiem tylko, że w latach 90 tych z tej pomocy czasem udawało się korzystać ludziom żyjącym na poziomie co najmniej przeciętnym, o ile nawet nie ponad przeciętnym.
              Jak wszędzie, gdzie jest rozdawnictwo są zwiększone szanse na nieprawidłowości.


              Warto by się przyjrzeć działalności, czy pomoc jest kierowana do najbardziej potrzebujących, i może zwrócić uwagę nie tylko na pomoc doraźną, ale na pomoc faktycznego powrotu ludzi do społeczeństwa.

              Wierzę też, że obecnie w śród pracowników MOPS-ów pracują również uczciwi i wrażliwi ludzie.
    • nononr1 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 05.05.09, 22:56
      MOPS to jedna wielka bzdura ! Istnienie tego dziwoląga jest konieczne w
      cywilizowanym świecie i na tym to się kończy.Promuje się pracowników za
      odsyłanie ludzi z kwitkiem a wydaje pieniądze na różne bzdety typu "szkolenia"
      pomoc...(wszelaka...) która nikomu nie jest potrzebna.To organizacja dla
      cwaniaków i kunktatorów.Maja współpracować i kontrolować życie społeczne o czym
      nie maja pojęcia.Żaden naprawdę potrzebujący pomocy człowiek od nich jej nie
      uzyska.Maja schematy, dyrektywy, i działają lokalnie ,żeby czasem komuś nie
      pomóc akurat wtedy kiedy potrzebuje.Nikt nie wie skąd i dlaczego maja zawsze
      środki na pierdoły a nie dają nikomu nic konkretnego.Są promowane przez
      wszystkie rządy ,są uznawane jako wyznacznik tego co jest do zrobienia.Ich
      wymagania są większe niż w bankach czy służbie zdrowia ...Instytucja
      niereformowalna jak PZPN i działająca tylko na potrzeby rządu.Zlikwidowanie tej
      instytucji było by zbawienne dla potrzeb społeczeństwa ,które jest manipulowane,
      okradane i oszukiwane.Ponieważ ma poparcie rządu nikt im nie podskoczy.Zapewne
      teraz b. się narażam ale ktoś pytał o zdanie... Oni jedynie wydaja renty ,które
      wcześniej zabrał ZUS czy inne "właściwe organy". Głównie pomagają (po latach
      starań) osobom upośledzonym i tym nie wymagającym pomocy ,którzy są mądrzejsi od
      pracowników tej instytucji.No szkoda po prostu paliwa...
      • elenor78 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 19.05.09, 18:40
        Niestety muszę Panią rozczarować, każdy z ośrodków MOPSu jest
        podzielony na działy, każdy zaś z działów zajmuje się odrębną
        działką, a parcownicy (osoby w większości po studiach i po
        specjalizacjach zawodowych) zajmują się wybraną grupą osób.
        Pracownicy Mopsu nie siedzą przy biurkach całymi dniami przybijając
        pieczątki ale 60% swojego czasu spędzją w rejonie, w śmierdzących
        mieszkaniach, na zasikanych klatkach schodowych, słyszą wyzwiska i
        kpiny a mimo to nie rezygnują, bo istnije sznasa że ktoś
        potrzebujący pomocy chociaż w jakiejś części ją otrzyma. Pracownicy
        Mopsu spotykają sie ze smutną starością, smaotnością, poniżeniem,
        przemocą, pedofilią, z zaburzonymi psychcznie i po prostu z
        krętczami. Z wszystkimi tymi ludźmi starają się pracować. Starają
        się rozmawiać. I starają się nie wypalić. I są naparawde najmniej
        sznowaną grupą zawodową, choć na taki szcunke zasługują.
        Potrzebowałam pomocy w sytuacji kryzysowej i ją dostałam. Czy Pani
        kiedykolwiek była u pracownika socjalnego? Szczerze wątpię...
        • klaczkafiglaczka Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 20.05.09, 22:58
          Zapewne jest Pani niedocenionym pracownikiem tej instytucji? Cóż, są pracownicy MOPS którzy się angażują w pracę są i inni - jak wszędzie... ale powyższe wpisy nie biorą się z malkontenctwa czy złośliwości, raczej wierzę w doświadczenia. A więc pora coś zmienić w tej instytucji. Ja sama miałam doświadczenia z MOPS, pracując w oświacie i stykając się z pomocą społ. Nie były to pozytywne doświadczenia... Bo póki MOPS będzie stosować kiepskie przepisy i wytyczne to najlepsi jego pracownicy nie będą pomagać jak należy i komu naprawdę trzeba.
          • czesiekkk Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 22.05.09, 18:41
            Piszesz o przepisach i dyrektywach, ja tu trochę będę bronił pracowników pomocy
            społecznej, jako pracownicy administracji mają obowiązek trzymać się nawet
            najbardziej absurdalnych przepisów prawa, w przeciwnym wypadku grozi im zarzut
            przekroczenia uprawnień.
            Cały kłopot polega na tym, aby te głosy wołające o zmiany trafiły do tych którzy
            stanowią w Polsce prawo, ale do tego potrzeba społeczeństwa, które chodzi na
            wybory a od swoich przedstawicieli we władzach wymaga rozwiązywania problemów
            teraźniejszości, tak aby przyszłość kraju była lepsza.
      • rita100 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 26.01.10, 18:13
        nononr1 napisała:
        "Instytucja niereformowalna jak PZPN i działająca tylko na potrzeby
        rządu.Zlikwidowanie tej instytucji było by zbawienne dla potrzeb społeczeństwa
        ,które jest manipulowane, okradane i oszukiwane.Ponieważ ma poparcie rządu nikt
        im nie podskoczy."


        Dokładnie, podpisuję się pod tym zdaniem. Jeszcze dodam, ze pracownicy MOPS-u
        traktują petentów jak zło konieczne, najczęściej ich zbywa. Klika.
    • ulenkac Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 29.05.09, 15:46
      Jak w każdym zawodzie są osoby mniej lub wiecej pasujace na dane
      stanowisko, ale jak juz wcześniej było napisane sa to osoby które
      musza postępowa według konkretnych wytycznych i jeżeli ktoś ma zal
      ze nie dostał takiej pomocy jak "mu sie należała" to czemu nie pisze
      skarg czy odwołań. A najlepiej proponuje napisa do ministerstwa bo
      nie zapominajmy ze to są tylko ludzie którzy muszą wypełnia swoje
      obowiazki, postępowa zgodnie z ustawami i rozporzadzeniami, które
      nie zawsze sie im podobają.
      Nie chce mi sie wierzyc ze ktokolwiek przy zdrowych zmysłach daje
      pieniadze alkoholikom albo narkomaną. A co do wymaganiań to
      skoro "rozdaja pieniądze" to rzecz jasna musza za pewne z nich byc
      rozliczani przez co każdy z nas jak sie do MOPS-u wybierze to musi
      udokumentowa, udowodni że niby jest mu cieżko, pod wszystko w
      dzisiejszych czasach musi byc podkładka - takie czasy nas zastał
    • beata1267 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 26.01.10, 17:56
      wiola-marysia napisała:

      > ciekawi mnie ocena pracy miejskich ośrodków pomocy społecznej w
      > krakowie. czy naprawde pomagają? jakie macie doświadcz
      Witam
      nie mam doświadczeń z mopsem bo nie korzystam z ich pomocy ale
      kiedyś próbowałam uzyskać u nich pomoc i naprawdę wtedy okazało się
      że ci co jej potrzebują nie mają co liczyć na pomoc zresztą nie
      tylko o miejskim ośrodku to można powiedzieć Mops pomaga tak
      naprawdę pijakom jeśli jest problem alkocholizmu w rodzinie pomoc
      jest ale mnie zszokowało że pomoc ta nie jest skierowana do dzieci
      alkocholików tylko im pomagano dostawali pieniądze jedynie nikt ich
      nie rozliczał na co przeznaczane były te pieniądze i tak jest do
      dzisiaj mam na osiedlu kobiete alkocholiczke zamiast ją skierować na
      odwyk bo ma nieletniego syna wymagać od niej jakiegoś działania że
      zamierza skończyć z piciem dalej jest jej udzielana pomoc a ja się
      pytam dlaczego Mops finansuje jej picie na to sa pieniądze ale dla
      najbardziej potrzebujących nie ma podam drugi przykład jest rodzina
      z dwójką małych dzieci od lata tego roku mężczyzna jest na
      bezrobociu do tego jest chory był na chemii więc nie jest to
      udawanie czy świadome nadużywanei opieki wczoraj spotkałam się z
      jego żoną okazuje się że mops nie pomoże im jedyną pomoc jaką im
      zaoferowano są obiady na stołówce jeśli ktoś mieszka w Krakowie wie
      jak wyglądają te stołówki i kto się na nich stołóje. Dla mnie to był
      szok gdy to usłyszałam bo porównując te dwie tylko sytuacje rodzinne
      chciałabym się zapytać czy kobieta która jest alkocholiczką i nie
      zamierza się leczyć ma większe prawo do pomocy? Nie wiem czy
      wystarczy Ci taki opis jak działa Mops w Krakowie dla mnie to kpiny
      nie pomoc
      • szto_tawariszczi Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 27.01.10, 19:01
        ja chcę wzorem Szwecji talony na gorzałę !!!!!!
    • cien77 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 12.10.14, 20:45
      Uwaga na MOPS-y

      Mopsy to Państwo w Państwie.
      Mają przepisy wymyślone przez siebie i takie które im pasują.Nie pomagają i i nie służą ludziom tylko pijakom i narkomanom bo to niby ludzie chorzy i niby trzeba im pomóc.A co z pozostałymi ludźmi którzy naprawdę potrzebują pomocy? A no ci to sobie mogą iść w rozumieniu Mops-u do diabła bo im przekracza o złotówkę.Kpina i paranoja.Chcesz iść do Mops-u od razu sobie daruj bo i tak ci nie pomogą no chyba że zaczniesz chlać lub ćpać
    • a232425 Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 22.11.17, 19:30
      Poziom krakowskiego MOPSu od zawsze określa jedno konkretne słowo.. SKANDAL
    • laveaa Re: kto sie czuje pokrzywdzony przez MOPS? 17.12.22, 14:31
      Mojej córce w 2018 r odebrano rentę socjalną. Lek. z zus uznał ją za zdolną do pracy. Przez rok trwała sprawa w Sądzie. Mops tylko raz dał 400 zł tylko na co na g... Bo nawet oplat się dało dokonać. Skandal. Te baby najchętniej szukają kasy ale u rodziny nie u siebie. BA NAWET SZUKALY U MOJEJ 90 LETNIEJ MAMY. TA JE OPIERD... JAK PRZYSZLA I POWIEDZIALA,ZE PIES JEJ NIE POTRZEBNY TO TEŻ NIE. TA JE WYRZUCIŁA I POSZCZULA PSEM.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka