don-vito-corleone 07.08.09, 02:26 słyszałem, że jeden wasz polski góral odciął sobie penisa. fatalna sprawa Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: turista Raczej sprawdzają ile osób nie zapłaciło IP: *.chello.pl 07.08.09, 06:36 za wstęp. Bo jaki problem ściągnąć te dane z punktów sprzedaży biletów wstępu do parku? Każdy bilet jest przecież odnotowany. Ależ mydlą oczy.. a wolontariusze nieświadomi... albo świadomi tylko z premedytacją. Od lat wiadomo, że rejon Kasprowego (kolejka), szlaki wychodzące z Kuźnic, droga do Moka i Dolina Kościeliska generują największe natężenie ruchu. Wystarczy sprawdzić dane samego TPN z ostatnich paru lat. Szlaki mało uczęszczane to np. Dolina Lejowa, Ścieżka na Reglami na odcinku Dol. Kościeliska - Dol. Chochołowska, nawet na Halę Stoły niewiele osób zagląda, nie mówiąc już o Tatrach Zachodnich (Wołowiec jeszcze najczęściej, ale już Starorobociański czy Jarząbczy - pustki). Do chętnie odwiedzanych szlaków można jeszcze zaliczyć Dolinę Strążyską (herbaciarnia) i Chochołowską (schronisko + ew. Grześ). Pozdrawiam turistów. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: turysta Na pewno? IP: *.adsl.inetia.pl 07.08.09, 08:21 A w jaki sposób ze sprzedanego na Palenicy biletu dowiesz się, czy turysta poszedł do Morskiego Oka, czy może do Doliny Pięciu Stawów albo na Rusinową Polanę? Albo czy kupując bilet w Kuźnicach musisz wybrać odpowiednią kasę w zależności od tego, czy idziesz tylko na Kalatówki, czy może dalej na Ścieżkę Nad Reglami, na Giewont i na Kasprowy (przy czym dla tego ostatniego są może odrębne bilety dla tras przez Myślenickie Turnie i przez Kondratową)? Odpowiedz Link Zgłoś
loader to kolejna atrakcja dla zblazowanych turystów 07.08.09, 07:23 trzeba nie mieć wyobraźni by udać się do zakopanego... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Andrzej Wielkie liczenie turystów w Tatrach IP: *.bj.uj.edu.pl 07.08.09, 09:55 Co policzone,to policzone! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: praski Tam jest tyle ludzie, że nie dadzą rady zliczyć... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.08.09, 18:39 :) Odpowiedz Link Zgłoś