vokini
09.12.10, 11:15
Zastanawiam się dlaczego wiele z Was w ogóle odpowiada na posty, chcecie bardziej upokażać osoby proszące o pomoc?
Rozumiem zadawanie pytań, nikt nie lubi być oszukanym a wiadomo ze trafiają się osoby które uzyskaną pomoc wystawiają na allegro. Sama wpadłam z taką pomocą właśnie tu, na tym forum.
Pisząc że ktoś naprodukował chmarę dzieci itp. ubliżacie nie tylko osobie która prosi o pomoc ale wielu rodzinom wielodzietnym. Co ma począć rodzina która "wpadnie", zabić życie? Chyba tak bo po urodzeniu kolejnego dziecka będzie rodziną patologiczną, przynajmniej tak będzie odbierana przez "idealne - modelowe" polskie rodziny.
Nie chwaląc się, osobiście pojechałam do pewnej dziewczyny (nie będę paniować bo dla mnie wszyscy są równi) na śląsku i poznałam jej sytuację. To co pisała tu na forum okazało się prawdą ale oczywiście "zakapiory" które udają pomocne potrafiły jej tylko naubliżać.
Czasem warto postawić się w sytuacji osoby która prosi o pomoc.
Nie wszyscy są oszustami, nie wszyscy też żyją kolorowo.
To że jednym jest w życiu lepiej nie oznacza że wszyscy mają łatwo.
Dziewczyny, zastanówcie się czasem nad tym co piszecie, jeśli nie możecie lub nie chcecie pomóc, nie udzielajcie się w danym wątku.
Wiele osób, które prosi o pomoc, bije się z myślami i własną godnością bo przecież zaraz będą odebrane jako oszustki. Nie jest łatwo napisać post w którym prosi się obcych o cokolwiek.
Dlatego powinnyśmy być wyrozumiałe a nie udawać jaśniepanie.